Inseminacja 2020 👑
-
WIADOMOŚĆ
-
Natalik wrote:Cappuccino, pięknie to napisałaś. Aż łezka się w oku zakręciła.
Ja również mam nadzieję że nadejdzie czas wszystkie będziemy obchodzić to święto. I chociaż z czasem zaczynam w to coraz bardziej wątpić i jest mi często smutno to i tak jeszcze się nie poddaje .
A jeżeli chodzi o Ciebie to trzymam mocno kciuki i czekam na wiadomości.
Wspaniałego dnia 😘
Staramy się od podobnego czasu, my od 01.2019:-) Ale to, ze minęło tyle czasu nie znaczy, ze mamy mniejsze szanse! Kiedyś w radach dnia przeczytałam, że wcale nie jest tak, ze szanse znikają z miesiąca na miesiąc, bo czasami jest tylko jeden czynnik, który wystarczy wyeliminować, a który przez dwa, trzy lata uniemożliwiał zajście. Dlatego tak ważna jest dla mnie diagnostyka! Ale z drugiej strony ważne jest dla mnie odpuszczenie, bo wierze w jego moc. Ale to musi być naturalne odpuszczenie:-)
Dziękuje za kciuki 😍 jutro będę informować!
A jeśli mogę wiedzieć to jak wyglądała Twoja CB? Jak pisałam wyżej, ja prawdopodobnie ( ale prawdopodobnie, bo nie zrobiłam bety, ale inne objawy na to wskazywały o czym tez powiedział doktor) miałam w zeszłym cyklu i się po prostu zastanawiam. Tak jak mi inne staraczki tu pisały to objawy bardzo podobne były.
Ps. Prowadzi któraś z Was pamiętnik tutaj? Zastanawiam się czy nie zacząć, bo ja uwielbiam czytać i czytam chyba każdy na bieżąco jak się coś pojawia. Tak samo na instagramie😅 i myśle czy sama sobie nie powinnam założyć, żeby mieć się gdzie wypisać 😂 oprócz forum. Jak widzicie moje posty są dosyć długie, bo taka właśnie jestem, ze lubię pisać bardzo 😂 -
Wszystkim obecnym tu ciężarnym życzę pięknego Dnia Matki - dla większości pierwszego ❤️ A nam staraczkom siły i wytwalosci bo wierzę, że w przyszłym roku to też będzie Nasze święto 😍
Ja mam dzisiaj urodziny ( taką sobie moja mamusia niespodzianke zrobiła 😉) ale mówiąc szczerze to odkąd zaczęliśmy starania to ten dzień nie należy do moich najlepszych 😒 Dziś jest podobnie, kolejny rok i nadal bez zmian... Staram się myśleć pozytywnie ale póki co średnio mi to wychodzi 😉 Zaczęłam stymulacje i monitoring wypada 1.06 czyli w dzień dziecka - mam nadzieję że to dobry znak 🍀🍀🤞🤞CappuccinoBoo, Bajka15, Pat87, Mad_red lubią tę wiadomość
03.06 - 1 IUI 🎉
18.07 - Aniołek - poronienie zatrzymane w 8tc 💔
15.10 - 2 IUI 🍷
12.11 - 3 IUI 🙏✊
24.11(25dc) - beta 48,4 mlU/ml
26.11(27dc) - beta 191,0 mlU/ml, progesteron 71,9 ng/ml
01.12 (32dc) beta 3855 mlU/ml
03.12 (34dc) beta 7657 mlU/ml, progesteron 51,6 ng/ml
12.12 jest ❤️
Kropeczko, zostań z nami ❤️🙏 -
nick nieaktualnyDziewczyny, staraliśmy się o dziecko prawie trzy lata. Pamiętam jak ciężko było, jak bardzo już nie wierzyłam, że kiedykolwiek będę w ciąży. Udało się dzięki pierwszej inseminacji. Byłam najbardziej zdziwiona z wszystkich
Teraz córka ma 8,5 roku i walczymy o rodzeństwo. Nie poddawajcie się, walczcie. Trzymam kciuki za nas wszystkieKika, KAR, CappuccinoBoo, Bajka15, Mad_red, OlaNova, marczelinka2112 lubią tę wiadomość
-
Aga1510 wrote:Dziewczyny, staraliśmy się o dziecko prawie trzy lata. Pamiętam jak ciężko było, jak bardzo już nie wierzyłam, że kiedykolwiek będę w ciąży. Udało się dzięki pierwszej inseminacji. Byłam najbardziej zdziwiona z wszystkich
Teraz córka ma 8,5 roku i walczymy o rodzeństwo. Nie poddawajcie się, walczcie. Trzymam kciuki za nas wszystkieWiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2020, 11:10
03.06 - 1 IUI 🎉
18.07 - Aniołek - poronienie zatrzymane w 8tc 💔
15.10 - 2 IUI 🍷
12.11 - 3 IUI 🙏✊
24.11(25dc) - beta 48,4 mlU/ml
26.11(27dc) - beta 191,0 mlU/ml, progesteron 71,9 ng/ml
01.12 (32dc) beta 3855 mlU/ml
03.12 (34dc) beta 7657 mlU/ml, progesteron 51,6 ng/ml
12.12 jest ❤️
Kropeczko, zostań z nami ❤️🙏 -
nick nieaktualnyniezapominajka12345 wrote:Koniecznie najpierw badanie drożności, bez tego nie ma najmniejszego sensu robić iui szkoda czasu i kasy!!!
Dziewczyny, bardzo prosiłabym o Wasz feedback w tym temacie.
W jednej z klinik krakowskich IUI na jednym pęcherzyku 18, 19mm. Co o tym sądzicie?
Czy wtedy pęcherzyki nie są niedojrzałe?niezapominajka12345 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKika wrote:Aga dziękuję że napisałaś bo ja jestem przed pierwszą inseminacją i bardzo się stresuje... Dość rzadko pierwsza się udaje, więc jak czytam takie historie to trochę mi lżej i wraca nadzieja 🍀😊
mam na to "Dowód"
Kika lubi tę wiadomość
-
CappuccinoBoo wrote:Uwielbiam takie historie❤️ poprosimy ciężarne o więcej takich, w ten Wasz szczególny dzień🙈 Wy już obchodzicie święto, bo jesteście Mamami, a my może dołączymy do Was za rok!
Mam wrażenie, ze odpuscilaś przez te 14 dni? Ja czytając wiele historii wierze w sile odpuszczenia, chociaż wiem, ze to musi wyjść naturalnie, a nie z przymusu. Patrząc po różnych historiach zdecydowana większość to cuda, które wydarzyły się na częściowym, albo zupełnym odpuszczeniu! No ja miałam sytuacje w zeszłym cyklu, ze prawdopodobnie miałam CB. Wszystko na to wskazuje. I z czystym sumieniem stwierdzam, ze odpuściłam tamten cykl, po raz pierwszy i do czegoś doszło. W tym już myśle o tym dużo, a wiem, ze nie powinnam 😅 staram się robić inne rzeczy. Ale na pewno nie myśle aż tak intensywnie jak po pierwszej IUI! Czy może się mylę i wcale nie było tak, ze odpuscilas i przestałaś o tym myśleć?
Przy pierwszych 2IUI obchodziłam się z sobą jak z jajkiem.
Uważałam, starałam się nie nosić ciezkich rzeczy, nie skakać po krzesłach, aby sobie nie zaszkodzić.
Odliczałam dni do bety, a za każdym razem wychodziła beta ona 0...
Przy trzeciej może to zasługa doktor, że zdecydowała się zrobić IUI już w 9dc na pecherzykach 21mm i 23mm a nie czekać do poniedziałku jak chciała moja Doktor prowadząca wcześniej.
Poszłam tylko 02.05 na monitoring, przewidywany zabieg miałam 04.05 a tutaj zonk doktor w zastepstwie decyduje sie na dzisiaj i pyta sie czy jest partner.
Może to zasługa leku?? zamiast Ovitrelle dali mi Pregnyl 5000??
sama nie wiem...
ale po zabiegu pojechałam na działkę i tak mi mijały 14 dni na pracy, a później doporwadzaniu działki do użyteczności - normalnie funkcjonowałam jak, gdyby nic bo dla mne to była tylko formalność - że i tak się nie uda i przysychicznie nastawiałam się na in vitro...
nawet po zabiegu leżąc 10minut rozmawiałam z pielęgniarką jak wygląda uśpienie bo tego się strasznie boję i co będzie jak się nie obudzę (nie wiem czemu mam takie schizy)
a tutaj niespodzianka po 14 dniach.... beta 57,3
ps. to nie jest chwalenie się czy bycie szczęśliwą bo mi się udało i już obchodzę ten dzień.
Tak naprawdę nie wiem co jeszcze czas pokaże co będzie na USG, czy wszystko jest w porządku??
Tylko chciałam pokazać, że CUDA się zdarzają i żebyście się nie poddawały, że jesteśmy razem.
Ja na razie mam tylko betę, nic więcej nie wiem, ale wiem co każda z was przechodzi i dlatego chciałam wam to napisać....Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2020, 11:49
KAR, CinniMinni, OlaNova lubią tę wiadomość
32lata
starania od 05.2018
insulinooporność, guza na tarczycy (TSH norma), PCOS
Metformax, Inofolic, Kw. foliowy, Vigantolette max
1 IUI 13.02.2020
2 IUI 11.03.2020
3 IUI 02.05.2020udana
beta 16.05 - 58,7; 18.05 - 211; 23.05 - 1955; 30.05 - 13085
1.06.2020 - 5+3 - zarodek 3,6mm, bijące serduszko
15.06.2020 - 7+3 - zarodek 1,58cmwg USG - 8+0
-
Cukrowa.wata takich historii nam potrzeba! Dają nam nadzieje, że może i nam się uda, baa na pewno w końcu się uda! Bez takich historii dawno byśmy zwariowały🍀🍀😊😊
Myślę, że każda z nas cieszy się jak którejś się uda i życzy zdrowej ciąży!2,5 roku starań
ona 27 lat
AMH 3,2
KIR BX brak:2DS2,2DS3, 2DS4
ANA1/2/3-dodatnie
on 29 lat
Morfologia: 5%
2 IUI nieudane
09.2020 1 IVF Mamy ❄️❄️
13.10.2020 Transfer 5.1.1🙏
6dpt beta 11,36
8dpt beta 60,77
10dpt beta 164,7
15dpt beta 1014
22dpt beta 8249
27dpt beta 22560
28dpt ❤️ -
Ja pierwsza IUI nie udana miałam na 1 niepeknietym pęcherzyku, a druga iui na 3 pęcherzykach w tym jeden był już pęknięty a dwa jeszcze nie. Ile miały to szczerze nawet nie wiem ale na pewno powyzej 19 mm bo takie dopiero są dojrzałe😊Aga1510 wrote:Niezapominajka, na ilu pęcherzykach miałaś udaną IUI? i na jakich wielkościach?
Dziewczyny, bardzo prosiłabym o Wasz feedback w tym temacie.
W jednej z klinik krakowskich IUI na jednym pęcherzyku 18, 19mm. Co o tym sądzicie?
Czy wtedy pęcherzyki nie są niedojrzałe?starania od maja 2018 r.
wiek: 31 lat
niedoczynność tarczycy
nietolerancja glutenu
Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
AMH 2,19
Badanie nasienia-ok
obydwa jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna?
07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
03.02.2020 r. - 2 IUI - udanajest serduszko❤️✊😊
-
CappuccinoBoo wrote:Staramy się od podobnego czasu, my od 01.2019:-) Ale to, ze minęło tyle czasu nie znaczy, ze mamy mniejsze szanse! Kiedyś w radach dnia przeczytałam, że wcale nie jest tak, ze szanse znikają z miesiąca na miesiąc, bo czasami jest tylko jeden czynnik, który wystarczy wyeliminować, a który przez dwa, trzy lata uniemożliwiał zajście. Dlatego tak ważna jest dla mnie diagnostyka! Ale z drugiej strony ważne jest dla mnie odpuszczenie, bo wierze w jego moc. Ale to musi być naturalne odpuszczenie:-)
Dziękuje za kciuki 😍 jutro będę informować!
A jeśli mogę wiedzieć to jak wyglądała Twoja CB? Jak pisałam wyżej, ja prawdopodobnie ( ale prawdopodobnie, bo nie zrobiłam bety, ale inne objawy na to wskazywały o czym tez powiedział doktor) miałam w zeszłym cyklu i się po prostu zastanawiam. Tak jak mi inne staraczki tu pisały to objawy bardzo podobne były.
Ps. Prowadzi któraś z Was pamiętnik tutaj? Zastanawiam się czy nie zacząć, bo ja uwielbiam czytać i czytam chyba każdy na bieżąco jak się coś pojawia. Tak samo na instagramie😅 i myśle czy sama sobie nie powinnam założyć, żeby mieć się gdzie wypisać 😂 oprócz forum. Jak widzicie moje posty są dosyć długie, bo taka właśnie jestem, ze lubię pisać bardzo 😂
Jeżeli chodzi o moją CB, objawy były podobno jak w normalnej ciąży ( piszę podobno ponieważ niestety nie mam odniesienia). Miałam powiększone i tkliwe piersi, dodatkowo byłam strasznie czuła na wszystkie zapachy, no i co było jeszcze dziwnego miałam wrażenie że w ustach miałam często metaliczny taki żelazny smak.
Ale jak tylko doszło do oczyszczenia i nic już nie było, od razu wszystko wróciło do normy , jak po standardowej @...
Dzisiaj jest mi trochę smutno bo gdyby wtedy się udało to dzisiaj i ja miałabym swoje święto...
Niestety jak widać nie było mi to dane .
Ale za To za Ciebie trzymam mooooocno🤞 jesteś cały czas w moich myślach 😊Starania od 11.2018
03.2019 ciąża biochemiczna
Niedoczynność tarczycy
Słabe wyniki partnera
08.06.2020 HyCoSy
10.2020 betaHCG 417 po48h 909🤞🙏
-
Cześć Wam Kochanie. My się podnieśliśmy po nieudanej IUI. Jutro zaczynamy od początku. Monitoring. 3 razy próbujemy i in vitro. Mam nadzieję że za rok to święto będzie również i moje. 😊
Pat87, Nati123, CappuccinoBoo, niezapominajka12345, Bajka15, Kika lubią tę wiadomość
starania od lipca 2018 r.
wiek: 27 lat
AMH:
11.2019 - 4,00
09.2020 - 3.46
Badanie nasienia(morfologia) - 0%
01.2020: Sono HSG - obydwa jajowody drożne
06.05.2020: I IUI. ❌😔
08.06.2020: II IUI ❌😔
08.07.2020: III IUI ❌😔 😔
09.2020: in vitro -
nick nieaktualnyTak jest dziewczyny! Za rok będziemy świętowały 👍✊🏻 Nie umiem odpuścić myślenia o dziecku tak na zawołanie, ale koleżanka powiedziała mi właśnie, że trzeba skupiać się na pozytywach, cieszyć się tym co jest i myśleć pozytywnie, wierzyć że się uda każdego miesiąca, bo nigdy nie wiemy który okaże się tym szczęśliwym 🍀 I tak mam zamiar myśleć, Wam też tego życzę 😊
CappuccinoBoo, PinaColada93 lubią tę wiadomość
-
PinaColada93 wrote:Cześć Wam Kochanie. My się podnieśliśmy po nieudanej IUI. Jutro zaczynamy od początku. Monitoring. 3 razy próbujemy i in vitro. Mam nadzieję że za rok to święto będzie również i moje. 😊
PinaColada93, Nati123 lubią tę wiadomość
Starania od 11.2018
03.2019 ciąża biochemiczna
Niedoczynność tarczycy
Słabe wyniki partnera
08.06.2020 HyCoSy
10.2020 betaHCG 417 po48h 909🤞🙏
-
Już po monitoringu.
Pęcherzyk 19 mm.
Endometrium 10 albo 12mm?! Powiedział że bardzo ładne
Jutro o 18 ovitrelle
IUI w czwartek o 16:30 🙏🤞
Przepisana Luteina
Już nie mogę się doczekać ♥️Kika, PinaColada93, Pat87, Nati123, niezapominajka12345, KAR, OlaNova, Annn90, CinniMinni, Mad_red lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBajka15 wrote:Już po monitoringu.
Pęcherzyk 19 mm.
Endometrium 10 albo 12mm?! Powiedział że bardzo ładne
Jutro o 18 ovitrelle
IUI w czwartek o 16:30 🙏🤞
Przepisana Luteina
Już nie mogę się doczekać ♥️Bajka15, Mad_red lubią tę wiadomość
-
Olalalalaa wrote:Myślicie ze 12 sty dzień po IUI test ciążowy jest wiarygodny ? Oczywiście negatywny niech to szlag
Z krwi czy sikaniec? Czy IUI była na pękniętym pęcherzyku? Czasami do zapłodnienia dochodzi do 24-48h po owulacji, wtedy 12 dni po IUI może być za szybko.
Trzymam kciuki 🍀🍀🍀🤞🤞🤞💚💚💚
Pięknie tu Dziewczyny piszecie o dniu Mamy ❤️. Gorąco wierzę, że wszystkim nam się uda i będziemy ze wzruszeniem świętować ten dzień w przedszkolu, potem w szkole,itd.😍
Pozdrawiam ciepło wszystkie strączki, testujące i oczekujące kolejnych wizyt. 😘😘😘😘Nati123, Bajka15, Bąbel lubią tę wiadomość
Styczeń 2012 IUI nieudana
Luty 2012 IUI - Antoś, wcześniak z 32 tc
Listopad 2018 - podwójna ciąża - jedna w macicy a druga w jajowodzie- poronienie pierwszej a 2 tyg później usunięcie drugiej z jajowodu (nikt nie wiedział o jej istnieniu, tylko wciąż rosnące HCG)
Grudzień 2019- Sono HSG i niedrożny prawy jajowód
38 l., AMH 0.35
RZS
14 stycznia 2020 IUI 😢
8 luty 2020 druga IUI 😢
23 marca 2020 naturalny cud❤️. 16 kwietnia beta 59,28/ 20 kwietnia beta 289,73/5 maja jest serduszko ❤️😍
-
Ja 12 dni po iui robiłam betę z krwi i wyszła dopiero 11 więc bardzo niska, najczulsze testy są niby 10 ale one też często klamia, więc najlepiej idz na betę jutro lub pojutrze będziesz miała czarno na białym, negatywny test dzisiaj jeszcze nic nie znaczy.Olalalalaa wrote:Myślicie ze 12 sty dzień po IUI test ciążowy jest wiarygodny ? Oczywiście negatywny niech to szlag
KAR, Mad_red lubią tę wiadomość
starania od maja 2018 r.
wiek: 31 lat
niedoczynność tarczycy
nietolerancja glutenu
Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
AMH 2,19
Badanie nasienia-ok
obydwa jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna?
07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
03.02.2020 r. - 2 IUI - udanajest serduszko❤️✊😊
-
cukrowa.wata wrote:bardzo mi przykro
...
ale znam ten ból i też po drugim razie zwątpiłam w powodzenie
do 3 IUI podeszłam a co tam zrobię i tak czeka mnie in vitro i tak...
przez całe 14dni się nie oszczędzałam: chodziłam do pracy, robiłam z chłopakami na działce, nosiłam przez 3 dni bloczki chodnikowe - bo przecież i tak nic z tego nie będzie...
w sobotę poszłam na betę - tylko po to, aby zobaczyć znowu 0, a później dalej pojechałam na działkę.
Przyszedł sms z powiadomieniem, że wyniki są już dostępne.
Po co sprawdzać i tak będzie 0....
Spradziłam po 3 godzinach od smsa i doznałam szoku: beta - 57,3
zadzwoniłam do dobrej koleżanki, która o wszystkim wie i mówię: spradzisz mi coś w necie bo wiesz co mam wynik. ona jeszcze raz sprawdziła i oddzwoniła, że jestem w ciąży...
a ja do niej z tekstem no co ty pier... przecież to niemożliwe...
i jaki był rezultat??
ona bardziej się cieszyła niż ja, bo ja miałam szoka na maksa...
WIĘC DZIEWCZYNY GŁOWA DO GÓRY !!!!!
CUDA SIĘ ZDARZAJĄ
ps. sorki, że tak się rozpisałam
Rozpisuj się Kochana, serce się raduje czytając takie posty
Ja: 30 lat On: 31 lat
Starania od lipca 2019
12.2019 - rozpoczęcie diagnostyki, wszystkie wyniki książkowe (niepłodność idiopatyczna)
05.2020 - sono-HSG - jeden jajowód niedrożny
05.2020 - pierwszy cykl stymulowany (nieudany)
07. i 08. i 09.2020 - 3 x IUI (nieudane)
09.2021 - 1 IVF - krótki - 11 komórek, 2 zarodki, transfer odroczony (hiperka)
25.10.2021 - FET - blastka 4aa
6 dpt - pierwsze w życiu II kreski 🎉
8 dpt - bHCG: 53,2 mIU/ml i dalej beta pięknie rośnie!
24 dpt - mamy serduszko!!!
1 mrozaczek 4aa na zimowisku -
Kika wrote:Wszystkim obecnym tu ciężarnym życzę pięknego Dnia Matki - dla większości pierwszego ❤️ A nam staraczkom siły i wytwalosci bo wierzę, że w przyszłym roku to też będzie Nasze święto 😍
Ja mam dzisiaj urodziny ( taką sobie moja mamusia niespodzianke zrobiła 😉) ale mówiąc szczerze to odkąd zaczęliśmy starania to ten dzień nie należy do moich najlepszych 😒 Dziś jest podobnie, kolejny rok i nadal bez zmian... Staram się myśleć pozytywnie ale póki co średnio mi to wychodzi 😉 Zaczęłam stymulacje i monitoring wypada 1.06 czyli w dzień dziecka - mam nadzieję że to dobry znak 🍀🍀🤞🤞
Ten cykl dla mnie też jest pierwszy ze stymulacją i 1.06. idę na monitoringPrzybijam piątkę i zaciskam kciuki 🖐🤞
no i wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!Kika, Annn90, Pat87 lubią tę wiadomość
Ja: 30 lat On: 31 lat
Starania od lipca 2019
12.2019 - rozpoczęcie diagnostyki, wszystkie wyniki książkowe (niepłodność idiopatyczna)
05.2020 - sono-HSG - jeden jajowód niedrożny
05.2020 - pierwszy cykl stymulowany (nieudany)
07. i 08. i 09.2020 - 3 x IUI (nieudane)
09.2021 - 1 IVF - krótki - 11 komórek, 2 zarodki, transfer odroczony (hiperka)
25.10.2021 - FET - blastka 4aa
6 dpt - pierwsze w życiu II kreski 🎉
8 dpt - bHCG: 53,2 mIU/ml i dalej beta pięknie rośnie!
24 dpt - mamy serduszko!!!
1 mrozaczek 4aa na zimowisku