Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2020 👑
Odpowiedz

Inseminacja 2020 👑

Oceń ten wątek:
  • nat87 Autorytet
    Postów: 913 1955

    Wysłany: 3 lutego 2020, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka12345 wrote:
    Ja już czekam w klinice, za 50 min moja druga iui...🙈🙈 chociaż boję się że już jest za późno i już po🙄🤔😤trzymajcie kciuki!
    ✊🤞🍀

    niezapominajka12345, Miska, Mad_red lubią tę wiadomość

    Starania od 10.2017
    Ja:
    Hashimoto
    Łagodna postać objawu Raynauda
    Insulinooporność
    ANA2 1:100 typ świecenia ziarnisty, ANA3 ujemne, ASA 1:10
    AMH 2,29 ng/ml 08.2020
    Mutacja PAI-1 4G heterozygota
    KIR BX - brak 2DS4, 2DL3, 3DL1
    Homocysteina - 7,0 umol/l
    Immunofenotyp 07.2020 7 dpo -> komórki NK 23,51% przy normie do 26%
    Test CBA - złe wyniki
    Kariotyp - 👍
    On:
    HBA - 78% (po kuracji andrologicznej poprawa z 44%)
    Fragmentacja DNA - 15%
    HLA-C C2C2
    Kariotyp - 👍

    3 IUI nieudane

    Immunosupresja + intralipid

    09.20 - mamy ❄❄❄ 😍
    06.11.20 crio 4.1.1 - CB 💔
    09.12.20 crio 4.2.2 - 7 dpt beta 66.7, 9 dpt - 136.7, 12 dpt - 349.5, 14 dpt - 666.1, 19 dpt - 3888 , 21 dpt - 1,8 mm maluszka i jest ❤ 35 dpt - 1,48 cm maluszka, ❤ 169/min 😍 zostań z nami Cudzie 🙏

    26.08.21 g.3:32 po kilku godzinach SN jednak CC - Tymuś już po tej stronie brzuszka

    f2wltgf68dy3rvua.png
  • EsyFloresy Autorytet
    Postów: 618 419

    Wysłany: 3 lutego 2020, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka12345 wrote:
    Ja już czekam w klinice, za 50 min moja druga iui...🙈🙈 chociaż boję się że już jest za późno i już po🙄🤔😤trzymajcie kciuki!

    Trzymamy mocno!! ✊✊

    niezapominajka12345, Mad_red lubią tę wiadomość

    👩30 lat, endometrioza
    👨31 lat, niskie parametry nasienia


    24.01 - 1IUI ☹️

    IVF 🍍 - W końcu startujemy - czerwiec

    17.06.20 - punkcja. Pobrano 8 kumulusów. Dzień później 4 się zapłodniły ♥️

    24.06.20 - mamy 4 ❄️
    18.08.20 - transfer ✊🍀

    9dpt - bHCG 74,3 mlU/ml // progesteron 51 ng/ml
    13dpt - bHCG 911,1 mlU/ml
    17dpt - bHCG 5697,3 mlU/ml // progesteron 36,74 ng/ml
    21dpt - bHCG 13550,2 mlU/mml // progesteron 45 mg/ml
    24dpt - USG, mamy ♥️
  • CappuccinoBoo Autorytet
    Postów: 666 498

    Wysłany: 3 lutego 2020, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KaroLina wrote:
    Dziewczyny, sprawdzałam właśnie statystyki z pierwszej strony... Masakra... 😢 Te rzekome 13% skuteczności to chyba jakaś fikcja!

    To raczej nie fikcja, a po prostu statystyka- w innej grupie 10 kobiet mogłyby być same 🎉, a u nas 90 🍷 i by się zgadzało... ale nie powiem, sama jestem przerażona, jak zakładałam wątek to myślałam, ze co chwile będę wpisywać, ze się udało:-( sama miałam 29.01 IUI i raczej nie pokładam nadziei, ze się udało:-( wiem, ze jeszcze wcześnie, ale mam takie przeczucie. Najgorsze jest to, ze ta IUI mnie trzymała przy życiu, mówiłam sobie - naturalnie się nie uda, ale spokojnie mamy IUI, a teraz po to już chyba w to nie wierze.
    No ale co by nie było trzeba będzie walczyć dalej. Nie poddam się!

    Miska lubi tę wiadomość

  • Kessi_91 Ekspertka
    Postów: 282 60

    Wysłany: 3 lutego 2020, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KaroLina wrote:
    Kessi_91, beta jutro?
    Która jeszcze jutro?

    Tak jutro beta. Pierwszy raz robie test z krwi bo zawsze tylko sikance, a że plamienia mam przed @ to zawsze wiedziałam, że za chwilę przyjdzie.
    Choć jutro to i tak tylko dla potwierdzenia tego wczorajszego negatywnego testu. Wczoraj mnie to dobilo, mieszanka kolejnej porażki z burzą hormonalną była nie do przejścia. W tym miesiącu totalna cisza w brzuchu i w piersiach no jakbym była 2 dni po okresie.
    Dzisiaj wieczorem biorę ostatnia tabletkę Duphastonu, jeśli jutro wynik będzie negatywny to w piątek przyjdzie @ bo zawsze przychodzi ms 4 dzień po odstawieniu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2020, 09:04

  • Miska Koleżanka
    Postów: 49 20

    Wysłany: 3 lutego 2020, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shila wrote:
    Mam mnóstwo palących znajomych i każda w ciąży bez żadnych problemów, nawet szalone w ciąży paliły i jest ok, więc myślę, że fajki to może być przeszkoda, ale nie musi, jak wszystko :-)

    Ja rzuciłam tylko ze względu na starania, ale codzienne walczę, żeby nie zapalić...
    Czasem sobie pozwalam przy okazji jakiejś imprezki czy coś, bo po prostu lubię palić :p rzuciłam dla spokojniejszej głowy, że mamy problemy z zajściem, a sama jeszcze fajkami mogę sobie utrudnić wszystko.
    No właśnie ja z tym walcze żeby nie palić ale ciężko jest

  • Miska Koleżanka
    Postów: 49 20

    Wysłany: 3 lutego 2020, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nat87 wrote:
    ✊🤞🍀
    ❤❤❤powodzenia trzymamy kciuki żeby się powiodło ❤❤

    niezapominajka12345, Mad_red lubią tę wiadomość

  • CappuccinoBoo Autorytet
    Postów: 666 498

    Wysłany: 3 lutego 2020, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka12345 wrote:
    Ja już czekam w klinice, za 50 min moja druga iui...🙈🙈 chociaż boję się że już jest za późno i już po🙄🤔😤trzymajcie kciuki!

    Ja tez się bałam, ze już po owulacji i to 24h, bo dzień wcześniej miałam zastrzyk Pregnyl i strasznie bolał mnie brzuch, ale okazało się, ze pecherzyki były jeszcze niepekniete❤️ także trzymam mocno !

    niezapominajka12345 lubi tę wiadomość

  • Nieznajoma_n Autorytet
    Postów: 416 180

    Wysłany: 3 lutego 2020, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CappuccinoBoo wrote:
    To raczej nie fikcja, a po prostu statystyka- w innej grupie 10 kobiet mogłyby być same 🎉, a u nas 90 🍷 i by się zgadzało... ale nie powiem, sama jestem przerażona, jak zakładałam wątek to myślałam, ze co chwile będę wpisywać, ze się udało:-( sama miałam 29.01 IUI i raczej nie pokładam nadziei, ze się udało:-( wiem, ze jeszcze wcześnie, ale mam takie przeczucie. Najgorsze jest to, ze ta IUI mnie trzymała przy życiu, mówiłam sobie - naturalnie się nie uda, ale spokojnie mamy IUI, a teraz po to już chyba w to nie wierze.
    No ale co by nie było trzeba będzie walczyć dalej. Nie poddam się!
    Mam tak samo, czułam że i tak i tak będzie nas czekała inseminacja. Lekarze też mówili że to kwestia zrobienia inseminacji i że powinno zaskoczyć. Cholernie się boje poraszki, jeszcze za tydzień jadę obejrzeć świeżo urodzona siostrzenicę, boje się że nie dam rady jak dostanę okresu...

    Czekam na fasolkę od lipca 2018
    Leki: kwas foliowy, inofem, magnez
    Morfologia partnera 4% edit 0%
    Ilość plemników w ejakulancie ml 40.32(poniżej 39) 2018r
    Ilość plemników w ml 11,2 (poniżej 15)2018r
    Test HBA 82% edit 88,5%(poniżej 80)
    Partner oporny dieta i suplementacje
    Asthenoteratozoospermiarogesteron
    Mar pozytywny podejrzenie niepłodności immunologicznej
    IgG 80-81%
    IgA 36-37%

    7dpo 27.00 (norma fazy lutealnej 1,84-23,9)
    AMH 3,33 (normy 5-95)
    Lat 29 l
    Wrzesień 2019 hsg jajowody drożne
    Październik 2019 hsp wycięty polip endometrialny szyjki macicy
    24.01 - IUI 🍷(cykl stymulowany od 3 DC pół tabletki clo do 8 DC) teraz duphaston 2x1
  • Miska Koleżanka
    Postów: 49 20

    Wysłany: 3 lutego 2020, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kessi_91 wrote:
    Tak jutro beta. Pierwszy raz robie test z krwi bo zawsze tylko sikance, a że plamienia mam przed @ to zawsze wiedziałam, że za chwilę przyjdzie.
    Choć jutro to i tak tylko dla potwierdzenia tego wczorajszego negatywnego testu. Wczoraj mnie to dobilo, mieszanka kolejnej porażki z burzą hormonalną była nie do przejścia. W tym miesiącu totalna cisza w brzuchu i w piersiach no jakbym była 2 dni po okresie.
    Dzisiaj wieczorem biorę ostatnia tabletkę Duphastonu, jeśli jutro wynik będzie negatywny to w piątek przyjdzie @ bo zawsze przychodzi ms 4 dzień po odstawieniu.
    Hej kochana Ja się boje jak cholera tez mnie nic nie boli przy pierwszej bolaly mnie piersi miałam mdłości i brzuch mnie bolał a teraz nic. I tak jak mówisz ostatnio dostałam 5dni po odstawieniu. Mi kazał zrobić w środę 5lutego nie wiem dlaczego bo powinnam jutro. Trzymamy za ciebie kciuki bardzo mocno ,mam nadzieje ze się uda !!!!!

  • EsyFloresy Autorytet
    Postów: 618 419

    Wysłany: 3 lutego 2020, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kessi_91 wrote:
    Tak jutro beta. Pierwszy raz robie test z krwi bo zawsze tylko sikance, a że plamienia mam przed @ to zawsze wiedziałam, że za chwilę przyjdzie.
    Choć jutro to i tak tylko dla potwierdzenia tego wczorajszego negatywnego testu. Wczoraj mnie to dobilo, mieszanka kolejnej porażki z burzą hormonalną była nie do przejścia. W tym miesiącu totalna cisza w brzuchu i w piersiach no jakbym była 2 dni po okresie.
    Dzisiaj wieczorem biorę ostatnia tabletkę Duphastonu, jeśli jutro wynik będzie negatywny to w piątek przyjdzie @ bo zawsze przychodzi ms 4 dzień po odstawieniu.

    Też nastawiam się na porażkę. Okres powinien być planowo w weekend, a moje piersi są tak małe jak jeszcze nigdy w życiu, wręcz flaki... Dzieci z tego nie będzie :( Mam wrażenie,że straciłam niepotrzebnie cykl i pieniądze, które już mogłam dołożyć do in vitro.

    👩30 lat, endometrioza
    👨31 lat, niskie parametry nasienia


    24.01 - 1IUI ☹️

    IVF 🍍 - W końcu startujemy - czerwiec

    17.06.20 - punkcja. Pobrano 8 kumulusów. Dzień później 4 się zapłodniły ♥️

    24.06.20 - mamy 4 ❄️
    18.08.20 - transfer ✊🍀

    9dpt - bHCG 74,3 mlU/ml // progesteron 51 ng/ml
    13dpt - bHCG 911,1 mlU/ml
    17dpt - bHCG 5697,3 mlU/ml // progesteron 36,74 ng/ml
    21dpt - bHCG 13550,2 mlU/mml // progesteron 45 mg/ml
    24dpt - USG, mamy ♥️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2020, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2020, 20:26

  • Kessi_91 Ekspertka
    Postów: 282 60

    Wysłany: 3 lutego 2020, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najgorsze jest to, że mam wrażenie że straciłam przez te starania prawie dwa lata życia. Wiem, że to nasza wina bo sobie na to pozwoliliśmy, na te ciągle obawy przed planowaniem czegokolwiek no bo co jak będę w ciąży, cały czas odkładalismy kasę żeby mieć jakieś oszczędności więc żyliśmy że tak powiem bardzo oszczędnie, odmawiając sobie wszystkiego, no i teraz kiedy mamy jakies oszczędności i chciałam wreszcie żyć normalnie to prawdopodobnie całą kasę władujemy w starania, a i tak wydaliśmy już jakieś 6 tyś. Strasznie jestem o to zła na siebie.

    Dziewczyny ja też trzymam za Was kciuki. Komuś musi się przecież w końcu udać noo ✊✊

  • EsyFloresy Autorytet
    Postów: 618 419

    Wysłany: 3 lutego 2020, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LIL90 wrote:
    Mnie od iui codziennie bola jajniki, raz jeden raz drugi (mialam 1pecherzyk na lewym i jeden na prawnym, na lewym mam torbiel endometrialna). Ale w sumie jest to dla mnie znajomy bol wiec sie nie spodziewam... mysle zeby juz dzis do lekarza zadzwonic i sie umowic na poczatek przyszlego tygodnia zeby od nowa zaczac stymulacje.... jedyne co mnie zastanawia to uderzenia goraca w nocy... miala ktoras z Was tak?

    Uderzeń gorąca nie nam. Tylko ten ból. Obawiam się, że pęcherzyk nie pękł i zrobiła się torbiel. Mam tendencje do torbieli niestety

    👩30 lat, endometrioza
    👨31 lat, niskie parametry nasienia


    24.01 - 1IUI ☹️

    IVF 🍍 - W końcu startujemy - czerwiec

    17.06.20 - punkcja. Pobrano 8 kumulusów. Dzień później 4 się zapłodniły ♥️

    24.06.20 - mamy 4 ❄️
    18.08.20 - transfer ✊🍀

    9dpt - bHCG 74,3 mlU/ml // progesteron 51 ng/ml
    13dpt - bHCG 911,1 mlU/ml
    17dpt - bHCG 5697,3 mlU/ml // progesteron 36,74 ng/ml
    21dpt - bHCG 13550,2 mlU/mml // progesteron 45 mg/ml
    24dpt - USG, mamy ♥️
  • idigi85 Autorytet
    Postów: 434 354

    Wysłany: 3 lutego 2020, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuzka88 wrote:
    Idigi a jak sprawy u Ciebie się mają? :)

    Cześć Zuzka, napisałam Ci wiadomość :)
    Ogólnie to czerwone wino.

    Dziewczyny, macie jakieś książki, artykuły o tym jak sobie radzić, gdy nie wychodzi?
    Mąż mi proponuje psychologa, ale ja nie chcę. Zaczęłam unikać wszystkich zaciążonych wśród znajomych i rodziny. Oczywiście każda zaszła w ciążę bardzo szybko. Czuję się gorsza, zazdroszczę im. Czuję, że niedługo stracę normalne relacje ze społeczeństwem, o przyjaciółkach nie wspomnę :( Pomożecie?

    2nn3jqivc7brsh21.png

    Starania od 12.2017.
    Starania z pomocą medyczną od 10.2019, Ovum, Lublin.
    Ja: 36l. AMH 2,71
    On: 34l: morfologia słabo
    1 IUI / 12.2019 /🍷
    2 IUI / 02.2020 /🍷
    1 IVF / 03.2020 ❄️3CC
    Crio / 04.2020 / 🍷
    2 IVF / 07.2020 / ❄️❄️2AA
    Crio / 08.2020 / 🍷
    Crio / 11.2020 / 🍷

    Od 02.2021
    KRIOBANK, Białystok
    3 IVF / 03.2021 / ❄️❄️❄️
    Crio / 05.2021 / 🍷
    Crio / 06.2021 / 🥳
    beta 5dpt 27,27
    29dpt ❤️
  • idigi85 Autorytet
    Postów: 434 354

    Wysłany: 3 lutego 2020, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieznajoma_n wrote:
    Mam tak samo, czułam że i tak i tak będzie nas czekała inseminacja. Lekarze też mówili że to kwestia zrobienia inseminacji i że powinno zaskoczyć. Cholernie się boje poraszki, jeszcze za tydzień jadę obejrzeć świeżo urodzona siostrzenicę, boje się że nie dam rady jak dostanę okresu...


    Nieznajoma, to Ty byłaś na tym baby shower, prawda? Chciałam Ci napisać, że Cię podziwiam, jak Ty to zrobiłaś? Ja nawet do zaciążonych koleżanek nie dzwonię, nie piszę, mam jakąś blokadę. A Ty ściskasz poślady i stawiasz im czoła. Wow.

    2nn3jqivc7brsh21.png

    Starania od 12.2017.
    Starania z pomocą medyczną od 10.2019, Ovum, Lublin.
    Ja: 36l. AMH 2,71
    On: 34l: morfologia słabo
    1 IUI / 12.2019 /🍷
    2 IUI / 02.2020 /🍷
    1 IVF / 03.2020 ❄️3CC
    Crio / 04.2020 / 🍷
    2 IVF / 07.2020 / ❄️❄️2AA
    Crio / 08.2020 / 🍷
    Crio / 11.2020 / 🍷

    Od 02.2021
    KRIOBANK, Białystok
    3 IVF / 03.2021 / ❄️❄️❄️
    Crio / 05.2021 / 🍷
    Crio / 06.2021 / 🥳
    beta 5dpt 27,27
    29dpt ❤️
  • niezapominajka12345 Autorytet
    Postów: 2290 1761

    Wysłany: 3 lutego 2020, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po 🙈 nareszcie! I tak średnio na jeża jestem zadowolona, bo owu już była... (tak jak kurde czułam i nie wiem czy nie już wczoraj wieczorem), więc być może było za późno...Tego się już nie dowiem 🤪.tzn w prawym jajniku jeszcze mam 1 pęcherzyk niepekniety, a w lewym 1 pekl i 1 jeszcze jest też niepekniety więc jest szansa że jeszcze do godz 18 dzisiaj pękną (bo wtedy mija 48 h po ovitrelle), ale raczej zrobią się torbielki...więc dzisiaj powtórka i zobaczymy co z tego wyjdzie 🙈 oby dziecko! Heh
    Zawsze mnie to zastanawia czemu kurde po ovitrelle pęka jeden a nie np wszystkie 🙉🙄
    Dzięki za kciuki mam nadzieję że pomogą 😊

    idigi85, EsyFloresy, nat87, CappuccinoBoo lubią tę wiadomość

    starania od maja 2018 r.
    wiek: 31 lat
    niedoczynność tarczycy
    nietolerancja glutenu
    Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
    AMH 2,19
    Badanie nasienia-ok
    obydwa jajowody drożne
    Niepłodność idiopatyczna?:/
    07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
    03.02.2020 r. - 2 IUI - udana :) jest serduszko❤️✊😊
    nzjdskjos9e2yu1z.png
  • Nieznajoma_n Autorytet
    Postów: 416 180

    Wysłany: 3 lutego 2020, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    idigi85 wrote:
    Nieznajoma, to Ty byłaś na tym baby shower, prawda? Chciałam Ci napisać, że Cię podziwiam, jak Ty to zrobiłaś? Ja nawet do zaciążonych koleżanek nie dzwonię, nie piszę, mam jakąś blokadę. A Ty ściskasz poślady i stawiasz im czoła. Wow.
    Mój narzeczony czasami twierdzi inaczej że właśnie przeginam jak czasami się kłócimy z tego napięcia. Wiesz co jakiś się staram sobie dawać z tym radę bo inaczej bym musiała urwać kontakt z siostrą i z przyjaciółkami. Ja ogólnie taki poprzedni rok miałam że żony kolegów narzeczonego wszystkie w ciąży, moje przyjaciółki a mam je 3 (jedna wcześniej więc ma już 1,5 roczne dziecko ). No i największym strzałem byka wiadomość o ciąży siostry która nie chciała dziecka a straszą ode mnie o 7 lat ale wpadli i uwierz mi że to była ostatnia osoba o której bym pomyślała, że będzie w ciąży. Jak mi powiedzieli i jeszcze szwagier oznajmił że wiecie stosunk przerywany to nie jest skuteczna metoda antykoncepcji to poprostu mnie to dobiło. Wypiłam całe wino prawie naraz zachowałam się okropnie bo nie potrafiłam się cieszyć mimo że to moja siostra rodzona przecież, na usta cisnął się sarkazm. Jak o tym teraz myślę to aż mi głupio, przeprosiłam ja następnego dnia, ale było ok zrozumiała. Teraz większość już ma swoje szkraby albo niedługo ma termin. Boje się strasznie że nie znajdę nigdy i że będę zgorzkniała i stara, bo będę im zazdrościć. Na chwilę obecną nie chce ich stracić więc staram się cieszyć ich szczęściem bo one też mnie wspierają, nie mam wyjścia ;)

    Czekam na fasolkę od lipca 2018
    Leki: kwas foliowy, inofem, magnez
    Morfologia partnera 4% edit 0%
    Ilość plemników w ejakulancie ml 40.32(poniżej 39) 2018r
    Ilość plemników w ml 11,2 (poniżej 15)2018r
    Test HBA 82% edit 88,5%(poniżej 80)
    Partner oporny dieta i suplementacje
    Asthenoteratozoospermiarogesteron
    Mar pozytywny podejrzenie niepłodności immunologicznej
    IgG 80-81%
    IgA 36-37%

    7dpo 27.00 (norma fazy lutealnej 1,84-23,9)
    AMH 3,33 (normy 5-95)
    Lat 29 l
    Wrzesień 2019 hsg jajowody drożne
    Październik 2019 hsp wycięty polip endometrialny szyjki macicy
    24.01 - IUI 🍷(cykl stymulowany od 3 DC pół tabletki clo do 8 DC) teraz duphaston 2x1
  • Mad_red Autorytet
    Postów: 534 657

    Wysłany: 3 lutego 2020, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miska wrote:
    Dziewczyny mam takie pytanie, czy palicie papierosy starając się o ciążę ???

    Zdecydowanie nie, papierosy upośledzają działanie tych włosków w jajowodach, które popychają jajo do macicy.

    Styczeń 2012 IUI nieudana
    Luty 2012 IUI - Antoś, wcześniak z 32 tc
    Listopad 2018 - podwójna ciąża - jedna w macicy a druga w jajowodzie- poronienie pierwszej a 2 tyg później usunięcie drugiej z jajowodu (nikt nie wiedział o jej istnieniu, tylko wciąż rosnące HCG)
    Grudzień 2019- Sono HSG i niedrożny prawy jajowód
    38 l., AMH 0.35
    RZS
    14 stycznia 2020 IUI 😢
    8 luty 2020 druga IUI 😢
    23 marca 2020 naturalny cud❤️. 16 kwietnia beta 59,28/ 20 kwietnia beta 289,73/5 maja jest serduszko ❤️😍
    rfxgqqmzdcx1nkg4.png
  • Nieznajoma_n Autorytet
    Postów: 416 180

    Wysłany: 3 lutego 2020, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka12345 wrote:
    Ja już po 🙈 nareszcie! I tak średnio na jeża jestem zadowolona, bo owu już była... (tak jak kurde czułam i nie wiem czy nie już wczoraj wieczorem), więc być może było za późno...Tego się już nie dowiem 🤪.tzn w prawym jajniku jeszcze mam 1 pęcherzyk niepekniety, a w lewym 1 pekl i 1 jeszcze jest też niepekniety więc jest szansa że jeszcze do godz 18 dzisiaj pękną (bo wtedy mija 48 h po ovitrelle), ale raczej zrobią się torbielki...więc dzisiaj powtórka i zobaczymy co z tego wyjdzie 🙈 oby dziecko! Heh
    Zawsze mnie to zastanawia czemu kurde po ovitrelle pęka jeden a nie np wszystkie 🙉🙄
    Dzięki za kciuki mam nadzieję że pomogą 😊
    Oby jednak się udało ;) teraz czekasz z nami ;)

    Czekam na fasolkę od lipca 2018
    Leki: kwas foliowy, inofem, magnez
    Morfologia partnera 4% edit 0%
    Ilość plemników w ejakulancie ml 40.32(poniżej 39) 2018r
    Ilość plemników w ml 11,2 (poniżej 15)2018r
    Test HBA 82% edit 88,5%(poniżej 80)
    Partner oporny dieta i suplementacje
    Asthenoteratozoospermiarogesteron
    Mar pozytywny podejrzenie niepłodności immunologicznej
    IgG 80-81%
    IgA 36-37%

    7dpo 27.00 (norma fazy lutealnej 1,84-23,9)
    AMH 3,33 (normy 5-95)
    Lat 29 l
    Wrzesień 2019 hsg jajowody drożne
    Październik 2019 hsp wycięty polip endometrialny szyjki macicy
    24.01 - IUI 🍷(cykl stymulowany od 3 DC pół tabletki clo do 8 DC) teraz duphaston 2x1
  • Mad_red Autorytet
    Postów: 534 657

    Wysłany: 3 lutego 2020, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka12345 wrote:
    Ja już czekam w klinice, za 50 min moja druga iui...🙈🙈 chociaż boję się że już jest za późno i już po🙄🤔😤trzymajcie kciuki!

    Trzymamy mocno 🍀🍀🍀🍀

    Styczeń 2012 IUI nieudana
    Luty 2012 IUI - Antoś, wcześniak z 32 tc
    Listopad 2018 - podwójna ciąża - jedna w macicy a druga w jajowodzie- poronienie pierwszej a 2 tyg później usunięcie drugiej z jajowodu (nikt nie wiedział o jej istnieniu, tylko wciąż rosnące HCG)
    Grudzień 2019- Sono HSG i niedrożny prawy jajowód
    38 l., AMH 0.35
    RZS
    14 stycznia 2020 IUI 😢
    8 luty 2020 druga IUI 😢
    23 marca 2020 naturalny cud❤️. 16 kwietnia beta 59,28/ 20 kwietnia beta 289,73/5 maja jest serduszko ❤️😍
    rfxgqqmzdcx1nkg4.png
‹‹ 73 74 75 76 77 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ