Inseminacja 2020 👑
-
WIADOMOŚĆ
-
Alauda jak Twoje usg? Co powiedział lekarz?alauda wrote:Miałyście rację Dziewczyny!😘
Lekarz potwierdził bez dwóch zdań, że to ciąża a żaden Pregnyl😊
Jutro kolejna beta i jeśli będzie ponad 200 to kolejna wizyta za 3 tygodnie.
Teraz trzymam kciuki za Was wszystkie😊❤️ -
Gosia:) wrote:Alauda jak Twoje usg? Co powiedział lekarz?
Hej Gosia,
wizytę miałam mieć w piątek ale musiała zostać przelożona na dzisiaj. Jeszcze kilka godzin i dowiem się, czy wszystko jest w porządku
BeataX, Mimi__, Abilify05, Iseko, Guśka21 lubią tę wiadomość
10.2021 -👧🏻 ❤️
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
AMH 0,73
02/24➡️1 IVF -> ❄️
1x FET ❌
08/24➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
3x FET ❌
04/25➡️3IVF ->
1xET ❓
+ ❄️ -
Daj koniecznie znać 🙂 czy twoim lekarzem prowadzącym będzie T. B, czy masz swojego lekarza poza klinika?alauda wrote:Hej Gosia,
wizytę miałam mieć w piątek ale musiała zostać przelożona na dzisiaj. Jeszcze kilka godzin i dowiem się, czy wszystko jest w porządku -
Koniecznie daj znać 🙂 Niech fasolka rośnie zdrowo ❤alauda wrote:Hej Gosia,
wizytę miałam mieć w piątek ale musiała zostać przelożona na dzisiaj. Jeszcze kilka godzin i dowiem się, czy wszystko jest w porządku
alauda lubi tę wiadomość
⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
Gosia:) wrote:Daj koniecznie znać 🙂 czy twoim lekarzem prowadzącym będzie T. B, czy masz swojego lekarza poza klinika?
Dotychczas T.B. był moim prowadzącym ale od tej pory będzie to I.N. Ona była również obecna praktycznie na wszystkich moich wizytach u T.B (oprócz samych inseminacji).
T.B. nie prowadzi ciąż i sam poprosił mnie o zmianę lekarza.10.2021 -👧🏻 ❤️
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
AMH 0,73
02/24➡️1 IVF -> ❄️
1x FET ❌
08/24➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
3x FET ❌
04/25➡️3IVF ->
1xET ❓
+ ❄️ -
A w cenniku widziałam usg w ciąży u T.B. dlatego myślałam, że prowadzi. Czyli tylko idziesz do niego na to usg?alauda wrote:Dotychczas T.B. był moim prowadzącym ale od tej pory będzie to I.N. Ona była również obecna praktycznie na wszystkich moich wizytach u T.B (oprócz samych inseminacji).
T.B. nie prowadzi ciąż i sam poprosił mnie o zmianę lekarza. -
nick nieaktualnyMoniiak wrote:Hej. Chciałam się troszkę od Was czegoś dowiedzieć. Nie mam aż tak zaawansowanej wiedzy na temat 'nienaturalnej' metody zapłodnienia. Nie chcę tutaj oczywiście nikogo obrazić bądź urazić. Chodzi mi o zaplodnienie z pomocą medyczną. Jestem pod opieką lekarza który mam wrażenie że nie robi wszystkiego co może. Wykonane miałam badania krwi które wszystkie wyszły w normie. Badania nasienia tez ok. Trzy nie udane monitoringi cyklu. Pęcherzyki dobrej wielkosci,pękały. Badanie hsg teraz w marcu - oba drożne.
Powiedziała, że mogę w następnym cyklu spróbować insemiamcji.
Pytanie do Was.... Czy są tutaj dziewczyny , którym udało się za pierwszym razem ? Jak to wygląda, przygotowania do zabiegu ?
Hej, mi się udało za pierwszym razem, ale u nas było bardzo dobre nasienie, niska fragmentacja i jedynym problemem okazał się wrogi śluz. Udało się w drugim cyklu stymulowanym CLO (pierwszy był przed diagnozą), nie pamiętam jaki rozmiar miał pęcherzyk, ale na pewno był tylko jeden i w trakcie IUI niepęknięty. Na pęknie od dostałam ovitrelle i 2xgonapeptyl na 36h przed zabiegiem. Niestety nie wiem kiedy pęcherzyk pękł bo był okres świąteczny. Sam zabieg trochę bolał bo u mnie oczywiście w szyjce jest jakiś uskok i ta miękka rurka nie chciała wejść 😂 ale to tylko lekki dyskomfort przy wprowadzaniu.
Także udaje się za pierwszym razem i trzymam kciuki
Iseko, Moniiak lubią tę wiadomość
-
Moniiak wrote:Hej. Chciałam się troszkę od Was czegoś dowiedzieć. Nie mam aż tak zaawansowanej wiedzy na temat 'nienaturalnej' metody zapłodnienia. Nie chcę tutaj oczywiście nikogo obrazić bądź urazić. Chodzi mi o zaplodnienie z pomocą medyczną. Jestem pod opieką lekarza który mam wrażenie że nie robi wszystkiego co może. Wykonane miałam badania krwi które wszystkie wyszły w normie. Badania nasienia tez ok. Trzy nie udane monitoringi cyklu. Pęcherzyki dobrej wielkosci,pękały. Badanie hsg teraz w marcu - oba drożne.
Powiedziała, że mogę w następnym cyklu spróbować insemiamcji.
Pytanie do Was.... Czy są tutaj dziewczyny , którym udało się za pierwszym razem ? Jak to wygląda, przygotowania do zabiegu ?
Hej, nam również udało się za pierwszym razem z tym że u nas był problem u mnie w postaci niedrożności jednego jajowodu. Stymulowana byłam lamettą. Były 4 pęcherzyki ale tylko jeden po stronie drożnej. Ovitrell robiłam w środę wieczorem w piątek około 11 była inseminacja na pękniętym pęcherzyku. Sama podchodziłam bardzo sceptycznie do tej metody ale jak się okazało ta metoda przyniosła nam szczęście i w listopadzie planujemy spróbować ponownie.
Powodzenia
Iseko, Moniiak, Mimi__, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
Gosia:) wrote:A w cenniku widziałam usg w ciąży u T.B. dlatego myślałam, że prowadzi. Czyli tylko idziesz do niego na to usg?
Myślę, że ma takie obłożenie, że nie ma czasu na prowadzenie ciąż a chce się poświęcić jedynie pomaganiu parom w ujrzeniu uprganionych dwóch kreseczek.
Nawet teraz nie idę do niego na usg. Mam nadzieję, że wszystko skończy się dobrze i nie będę zmuszona do szybkiej wizyty u T.B. ... Może dopiero, jeśli zdecydujemy się później na drugie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2021, 12:32
10.2021 -👧🏻 ❤️
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
AMH 0,73
02/24➡️1 IVF -> ❄️
1x FET ❌
08/24➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
3x FET ❌
04/25➡️3IVF ->
1xET ❓
+ ❄️ -
Dziewczyny, 3 mam za Was wszystkie kciuki w marcu ❤️ i znikam się na jakiś miesiąc. Nie ogarniam ostatnio mojego życia nie mam na nic czasu. Muszę zrobić mały detoks od internetów. Zjawię się niedługo, mam nadzieję że jak wrócę to już wszystkie pozachodzą!!!
W tym cyklu mam zamiar poeksperymentować jeszcze. Mam pytanie do tych dziewczyn, które biorą od owulacji acard. Czy bierzecie coś osłonowego? Ja mam wrażenie że mnie piecze przełyk dlatego po miesiącu odstawiłam, ale może jest na to jakiś sposób?
Buziaki i miłego dnia 😘
Mimi__, BeataX, Abilify05, Guśka21, Panda_xx lubią tę wiadomość
-
Nie miałam badania wrogosci śluzu, szczerze powiedziawszy lekarz nie wyszedł z taką propozycją. Nie mam akurat przy sobie wyników tych badań które miałam robione, ale to tylko morfologia. Co do nasienia to wiązanie z hiakuronianem wyszło dobre. Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź. 😗Olcia92 wrote:Hey witamy na forum .
Po pierwsze inseminacja to są nadal naturalne starania i z tego co widzę sama to zadko kiedy udaje się za 1 razem co nie znaczy ze wcale . Ja mam 2 nieudane IUI za sobą , szykujemy się do 3 .
Nie wiem co to oznacza wszystkie badania bo jest ich tyle ze może się okazać ze my mamy zrobiona 1/3 w porównaniu z innymi dziewczynami . Są rożnego rodzaju mutacje genów , wrogości śluzu , powinno się sprawdzić fragmentację dna nasienia oraz wiązanie z hialuronianem .
Musiała byś troszkę więcej napisać o sobie 🥰
Ale wiesz spróbować zawsze warto , jednak to zawsze kilka % więcej szans na zajście w ciąże .
Olcia92 lubi tę wiadomość
-
To cudowna wiadomość ze się udało ! 😊Mimi__ wrote:Hej, mi się udało za pierwszym razem, ale u nas było bardzo dobre nasienie, niska fragmentacja i jedynym problemem okazał się wrogi śluz. Udało się w drugim cyklu stymulowanym CLO (pierwszy był przed diagnozą), nie pamiętam jaki rozmiar miał pęcherzyk, ale na pewno był tylko jeden i w trakcie IUI niepęknięty. Na pęknie od dostałam ovitrelle i 2xgonapeptyl na 36h przed zabiegiem. Niestety nie wiem kiedy pęcherzyk pękł bo był okres świąteczny. Sam zabieg trochę bolał bo u mnie oczywiście w szyjce jest jakiś uskok i ta miękka rurka nie chciała wejść 😂 ale to tylko lekki dyskomfort przy wprowadzaniu.
Także udaje się za pierwszym razem i trzymam kciuki
Czyli generalnie jeśli przeszkodą byłby jedynie wrogi śluz to szansa na udane iui jest dosyć spora za pierwszym razem. To mega budujące. -
Nic nie biorę, nic nie piecze. Nie wiem czy na pewno masz to od tabletki, może to zgaga lub refluks?Soleil wrote:Dziewczyny, 3 mam za Was wszystkie kciuki w marcu ❤️ i znikam się na jakiś miesiąc. Nie ogarniam ostatnio mojego życia nie mam na nic czasu. Muszę zrobić mały detoks od internetów. Zjawię się niedługo, mam nadzieję że jak wrócę to już wszystkie pozachodzą!!!
W tym cyklu mam zamiar poeksperymentować jeszcze. Mam pytanie do tych dziewczyn, które biorą od owulacji acard. Czy bierzecie coś osłonowego? Ja mam wrażenie że mnie piecze przełyk dlatego po miesiącu odstawiłam, ale może jest na to jakiś sposób?
Buziaki i miłego dnia 😘Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.-
przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, nie załamujcie się! Ja dzisiaj pierwszy raz zobaczyłam bijące ❤️ i robaczek ma już 0,94cm. Dla takich chwil warto walczyć✊🏻💪🏼
Madzik_, Mad lena, Natii06, Domma, Mimi__, BeataX, Iseko, Gosia Rumi, Guśka21, Panda_xx lubią tę wiadomość
10.2021 -👧🏻 ❤️
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
AMH 0,73
02/24➡️1 IVF -> ❄️
1x FET ❌
08/24➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
3x FET ❌
04/25➡️3IVF ->
1xET ❓
+ ❄️ -
Przykro miAga1510 wrote:U mnie niestety kicha
teraz nie wiem co dalej. 4 iui czy dac sobie siana.
Dla mnie iui to jedyna szansa.. Mój mąż nie zgodzi się na in vitro.. Mimo wszystkich moich prób, czy nawet płaczu nie ma opcji powiedział że nigdy się nie zgodzi..👱♀️ 30l.
AMH 2,3 - >1,93 (po laparo)
❌MTHFR - heterozygotyczny (C677T)
❌PAI-1 homozygotyczny
02.21 laparoskopia
Endometrioza 1 st.
Udrożnione jajowody 💪
03.21 IUI 😭 (lametta +menopur + ovitrelle) pęcherzyk nie pękł.. Torbiel - > 21 dni antykoncepcji
05.21 -> 2 IUI ❓(bemfola + menopur+ 2x pregnyl) nie pękły ❓
Jakieś cuda!
26.05 beta 6675 ✊
Pawełek 29.01.22 ❤️👶 -
alauda wrote:Dziewczyny, nie załamujcie się! Ja dzisiaj pierwszy raz zobaczyłam bijące ❤️ i robaczek ma już 0,94cm. Dla takich chwil warto walczyć✊🏻💪🏼
Gratuluję! To musi być niesamowite przeżycie Życzę dużo zdrowia dla Ciebie i robaczka
Takie wiadomości bardzo podnoszą mnie na duchu, czuję że to wszystko może mieć jeszcze sens. Staramy się od 5 lat i już czasem człowiek zaczyna wątpić...
Ale teraz staram się być dobrych myśli. Jeśli wszystko pójdzie dobrze to w środę będę miała pierwszą inseminację I kto wie... może ten 2021 będzie mój też 
alauda lubi tę wiadomość
2015 - początek starań
2019 - cykle z Duphaston
2019 - HSG (jajowody drożne)
2020 - cykle z Clo
AMH - 3,35
2021 marzec - I inseminacja nieudana
2021 maj - II inseminacja
MTHFR 1298A>C układ homozygotyczny
