Inseminacja 2020 👑
-
WIADOMOŚĆ
-
Kessi91]Hej no wiesz kurcze Ja tez czekam i czekam a tu nic nie leci , nie wiem co jest nie tak jeśli jutro nie dostane będę pisała do lekarza czy to normalne w środę odstawilam wszystkie leki wiec powinnam już dostc jeszcze się zastanawiam bo zaczelam malować pokój może to od wysiłku zresztą jak się narobilam to prędzej ddostałam.Powiedz mi jak to jest u Ciebie z tymi wizytami bo Ja jak dostane to obrazu dzwonie do kliniki i w 2dniu cyklu każe mi przyjechał bada mnie i co drugi dzień jeżdżę i każe mi brać puregon[/QUOTE]
Ja tez jeszcze przezywam ze była 1kreska. Mam pełno małych ciuszkow od znajomych bo wiedza ze się staramy to może się przydadza ale dziś wszystko spakowalam i daje koleżankę z pracy bo już jest w 5 mies co patrzę na te ciuszki to wyje jak cholera. Boje się następnej iui ze znowu się nie uda.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2020, 17:57
-
Nieznajoma_n wrote:Dziękuję wam wszystkim z osobna czuję wasze wsparcie bo Wy najlepiej wiecie to czuję ;* ;*
Popłakałam trochę mój narzeczony mnie przytulił i powiedział że się nie poddajemy i walczymy dalej dziś przy winku pop cornie i serialu
Bety nie robiłam, myślicie że jest sens w ogóle ?
Jak do poniedziałku nie dostaniesz okresu zrób betę, to jest jednak pewniak. Nawet jakby była ciąża biochemiczna to będziesz wiedziała, że coś drgnęło. Ja zrobiłam test 3 dni po spodziewanej miesiączce i wyszła blada druga kreska, to teraz tym bardziej u Ciebie może być za wcześnie. Oczywiście życzę powodzenia i pozytywnej bety
Starajacsieocud lubi tę wiadomość
6 lat starań o pierwsze dziecko
niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia czynnościowa, wrogi śluz
maj 2016 HSG- prawy jajowód niedrożny
marzec 2017- histeroskopia- usunięcie polipa endometrialnego
wrzesień 2017- histeroskopia- usunięcie polipów endometrialnych
19.02.2019 1 IUI
18.04.2019 2 IUI
10.2019 - laparoskopia- udrożniony jajowód
01.2020 - II kreski na teście Naturalny cud 
-
Dzięki za słowa otuchy ;*. Zrobię tak jak mówicie ale coś czuje że jutro przyjdzie i tyle zobaczymy dam wam znać ;*Ewela86 wrote:Jak do poniedziałku nie dostaniesz okresu zrób betę, to jest jednak pewniak. Nawet jakby była ciąża biochemiczna to będziesz wiedziała, że coś drgnęło. Ja zrobiłam test 3 dni po spodziewanej miesiączce i wyszła blada druga kreska, to teraz tym bardziej u Ciebie może być za wcześnie. Oczywiście życzę powodzenia i pozytywnej betyCzekam na fasolkę od lipca 2018
Leki: kwas foliowy, inofem, magnez
Morfologia partnera 4% edit 0%
Ilość plemników w ejakulancie ml 40.32(poniżej 39) 2018r
Ilość plemników w ml 11,2 (poniżej 15)2018r
Test HBA 82% edit 88,5%(poniżej 80)
Partner oporny dieta i suplementacje
Asthenoteratozoospermiarogesteron
Mar pozytywny podejrzenie niepłodności immunologicznej
IgG 80-81%
IgA 36-37%
7dpo 27.00 (norma fazy lutealnej 1,84-23,9)
AMH 3,33 (normy 5-95)
Lat 29 l
Wrzesień 2019 hsg jajowody drożne
Październik 2019 hsp wycięty polip endometrialny szyjki macicy
24.01 - IUI 🍷(cykl stymulowany od 3 DC pół tabletki clo do 8 DC) teraz duphaston 2x1 -
Bąbel wrote:Mad red ale Ci urósł ten pęcherzyk 💪💪💪 to w dobrym momencie miałaś IUI 👍 mój dorósł do 20,5 mm 🤪
Ja tez jadę w poniedziałek na kontrole 😊
U mnie pozytywnie coco dzambo i do przodu powiedział ze są idealne warunki i nasienie super🙈
Teraz zobaczymy co nam powiedzą w poniedziałek😀
A powiedz mi czy delikatnie plamilas po? Bo ja tak 😉 i tak sobie myśle ze mógł coś zachaczyc jak zakładał ten plastik żeby włożyć ta rurkę 🤣
Ja jak wróciłam to z wrażenia zasnęłam 🤦♀️
Ja tez Kochana trzymam kciuki za Ciebie ☘️👌❤️😚
Tak, miałam drobne plamienie, ale ja tak zawsze mam, jak mi wziernik zakładają. Ja odpoczywałam do wieczora, potem pakowałam mojego Tośka na pierwszy samodzielny wyjazd na zimowisko ⛷️❄️⛄. Od jutra do piątku mamy luz 😁
Daj znać w poniedziałek, co u Ciebie 🍀🍀🍀🤞🤞🤞💚💚💚 Ja mam wizytę dopiero o 18:00.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2020, 21:40
Styczeń 2012 IUI nieudana
Luty 2012 IUI - Antoś, wcześniak z 32 tc
Listopad 2018 - podwójna ciąża - jedna w macicy a druga w jajowodzie- poronienie pierwszej a 2 tyg później usunięcie drugiej z jajowodu (nikt nie wiedział o jej istnieniu, tylko wciąż rosnące HCG)
Grudzień 2019- Sono HSG i niedrożny prawy jajowód
38 l., AMH 0.35
RZS
14 stycznia 2020 IUI 😢
8 luty 2020 druga IUI 😢
23 marca 2020 naturalny cud❤️. 16 kwietnia beta 59,28/ 20 kwietnia beta 289,73/5 maja jest serduszko ❤️😍
-
Ja testuje dopiero za tydzień w poniedziałek 🙈🙈🙉starania od maja 2018 r.
wiek: 31 lat
niedoczynność tarczycy
nietolerancja glutenu
Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
AMH 2,19
Badanie nasienia-ok
obydwa jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna?
07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
03.02.2020 r. - 2 IUI - udana jest serduszko❤️✊😊
-
nick nieaktualnyCappuccinoBoo wrote:Naprawdę czułaś się jak na okres? Oczywiście przykro mi, ze tak to się skończyło, ale coś zaskoczyło. Jakie masz objawy przed okresem? Miałaś ból brzucha taki sam jak na miesiączkę? Coraz bliżej testowania, a ja coraz bardziej świruje i mam wahania nastroju po prostu...
Tak, a w zasadzie będąc w pracy chodziłam do toalety bo siedzę i myśle sobie , Coś tam mi zaczyna jeździć lekko bolec... wchodziłam do łazienki a tam nic. Później przypadkiem policzyłam ze spóźnia mi się okres i zobaczyłam dwie kreski na teście
Niestety moja radość trwała zaledwie tydzień.
-
Cześć, miałam mieć w lutym IUI ale rezygnujemy... byliśmy u kilku lekarzy, ale większość mówi że w naszym przypadku trzeba będzie rozpocząć kolejny etap, jakim jest in vitro. Na razie robimy sobie przerwę i tylko myślimy co tu robić, bo mamy wiele wątpliwości.Starania od 11.2017r.
-Laparoskopia z powodu zapalenia otrzewnej miednicy mniejszej, skutek: brak prawego jajowodu, lewy drożny.
-Insulinooporność
-lekkie PCOS
04-05.19r - Lametta + Ovitrelle, glucophage
06.19r. - torbiele, miesięczną przerwa w staraniach
07-10.19r - Lametta + Ovitrelle, glucophage (6cs)
20.11.19r. - 1 cykl z clo i IUI (7cs) 😥
16.12.19r. - 2 IUI menopur (8cs) 😥
01.20r. - lametta na własną rękę
02-05.20r. - starania bez leków (10-13cs) torbiel czekoladowa po lewej stronie
22.06.20r. - transfer 4ab
8dpt - beta 114.09 🥰
11dpt - beta 301.78 🥰
18dpt - beta 3258.58 🥰
synuś 💙
23.02.23r. transfer 3BB🐣
6dpt - beta 19 / prog 20.60 🥰
8dpt - beta 56 🥰
13dpt - beta 593 🥰
15dpt - beta 1654 🥰
20dpt - beta 7314 🥰
Drugi synuś 🩵
Zostały jeszcze ❄❄❄❄ -
Jak to co próbować naturalnie, a nóż się udaSilvia wrote:Cześć, miałam mieć w lutym IUI ale rezygnujemy... byliśmy u kilku lekarzy, ale większość mówi że w naszym przypadku trzeba będzie rozpocząć kolejny etap, jakim jest in vitro. Na razie robimy sobie przerwę i tylko myślimy co tu robić, bo mamy wiele wątpliwości. Zawsze to połączenie przyjemnego z pożytecznym , tylko już z wyłączeniem pilnowania dni płodnych.
A ja pytanie odnośnie prolaktyny jaka wartość powinna nas już niepokoić, odnalazłam, że parę miesięcy temu miałam wartość ponad 17 w pierwszych dniach cyklu, ale słyszałam, że najlepsza wartość przy staraniach to ta blisko dolnej granicy, a według danych z laboratorium dolna wartość to coś ok 3 i tak trochę głupieje 🤷🏻♀️ bo niby jestem mniej więcej po środku normy ale jednak do dolnej trochę daleko. Czy macie jakieś informacje na ten temat?
06.10.2023 pozytywny test- niespodzianka naturalna
07.10.2023 beta 742 (godz15)
09.10.2023 beta 1551 (godz 11)
11.10.2023 beta 2994 (godz 10:30)
14.10.2023 beta 8476 (godz 21)
19.10 ♥️ 96 uderzeń
31.10 CRL 13,4mm FHR 159/min
21.11 3,86 człowieczka ♥️173 (10w5d)
04.12 USG prenatalne ok (12w4d) PAPPA ok
19.12 ♥️150 (14w5d)
16.01 273 gr człowieczka (18w5d)♥️152
22.02 397 gr córcia, badania połówkowe ok (22w)
15.02 556gr (23w) ♥️142
14.03 973gr (27w) ♥️155
09.04 1484gr (30w5d) ♥️147 prenatalne nieznacznie poszerzona miedniczka
07.05 2379gr (34w5d) ♥️153
22.06.2024 2840g 53cm 18:20 nasza kruszynka jest z nami
-
NN wrote:Jak to co próbować naturalnie, a nóż się uda Zawsze to połączenie przyjemnego z pożytecznym , tylko już z wyłączeniem pilnowania dni płodnych.
A ja pytanie odnośnie prolaktyny jaka wartość powinna nas już niepokoić, odnalazłam, że parę miesięcy temu miałam wartość ponad 17 w pierwszych dniach cyklu, ale słyszałam, że najlepsza wartość przy staraniach to ta blisko dolnej granicy, a według danych z laboratorium dolna wartość to coś ok 3 i tak trochę głupieje 🤷🏻♀️ bo niby jestem mniej więcej po środku normy ale jednak do dolnej trochę daleko. Czy macie jakieś informacje na ten temat?
Musisz skonsultować to z jakimś endokrynologiem.
Bo tak jak wcześniej pisałam ja mialam 29... do tego musiałam zbadać TSH, ft3, ft4, antyTPO i antyTG.
U mnie wyszło dodatkowo tsh 2,5 co rowniez kazał obniżyć letroxem.
32 l.,
4 lata starań,
11.2019 - IUI ☹,
12.2019 - IUI ☹,
niepłodność idiopatyczna ??,
01.2020 - cud 🤰🥰
02.2020 - jest ❤ -
nick nieaktualny
-
LIL90 wrote:Dziewczyny ile dni po nieudanym iui dostalyscie okres? Ja czekam i czekam. Boje sie ze to jakas torbiel
Ja po 4.. wszystko przez hormony jak to ujal moj lekarz.. wszystkie objawy (np. Bol piersi, na zmiane jajników, a nawet mdlosci) moga wynikać z hormonow ciazowych, ktore dostajemy 😥
Oczywiscie u Ciebie nie musi tak być ✊✊🍀🍀Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2020, 14:49
32l.
Starania od 11.2017r.
04.2019r. rozpoczęcie stymulacji
Można liczyć tylko na prawy jajowod 💁♀️
Ja: Hashimoto, podwyższone komórki NK, mutacja Leiden,
on: Mała ruchliwość plemników.
12.2019r. Pierwsze IUI, beta <0,2
01.2020r. Druga IUI 🍷
02.2020r. Trzecia IUI 😔
Przechodzimy do pierwszej procedury (3x 😔),
Druga procedura (2x 😔, 3x jest cud 🤱 1*❄️)
Wracamy po rodzeństwo.
08.2023r. 1x 😔
Trzecia procedura: badanie zarodków, 2x❄️.
2x crio 😔😔
Kolejna procedura. -
LIL90 wrote:Dziewczyny ile dni po nieudanym iui dostalyscie okres? Ja czekam i czekam. Boje sie ze to jakas torbiel
Ja też czekam... Leki odstawiłam w piątek i cisza... Nawet brzuch mnie już nie boli jak na okres 🤷 Będę jutro dzwoniła do kliniki to zapytam jak długo mogę nie mieć okresu. Też się boję, że porobiły mi się torbiele....👩30 lat, endometrioza
👨31 lat, niskie parametry nasienia
24.01 - 1IUI ☹️
IVF 🍍 - W końcu startujemy - czerwiec
17.06.20 - punkcja. Pobrano 8 kumulusów. Dzień później 4 się zapłodniły ♥️
24.06.20 - mamy 4 ❄️
18.08.20 - transfer ✊🍀
9dpt - bHCG 74,3 mlU/ml // progesteron 51 ng/ml
13dpt - bHCG 911,1 mlU/ml
17dpt - bHCG 5697,3 mlU/ml // progesteron 36,74 ng/ml
21dpt - bHCG 13550,2 mlU/mml // progesteron 45 mg/ml
24dpt - USG, mamy ♥️ -
nick nieaktualny
-
LIL90 wrote: ja jestem na wtorek zapisana, myslalam ze juz bedzie okres i od nowa zaczniemy stymulke a tu nicccc...
Chcialam zmienic lekarza ale ten ktory mnie interesuje ma termin na polowe marca dopiero :[:[
Ja chcę się umówić i pogadać jaki plan ma lekarz. Chcę porobić więcej badań zanim podejdziemy do in vitro, bo będziemy podchodzić tylko raz. Nie chcę więc tego robić na szybko i bez zastanowienia. Chcę mieć pewność, że zrobiłam wszystko co mogę. Ogólnie chwilowo jestem podłamana tym wszystkim...
👩30 lat, endometrioza
👨31 lat, niskie parametry nasienia
24.01 - 1IUI ☹️
IVF 🍍 - W końcu startujemy - czerwiec
17.06.20 - punkcja. Pobrano 8 kumulusów. Dzień później 4 się zapłodniły ♥️
24.06.20 - mamy 4 ❄️
18.08.20 - transfer ✊🍀
9dpt - bHCG 74,3 mlU/ml // progesteron 51 ng/ml
13dpt - bHCG 911,1 mlU/ml
17dpt - bHCG 5697,3 mlU/ml // progesteron 36,74 ng/ml
21dpt - bHCG 13550,2 mlU/mml // progesteron 45 mg/ml
24dpt - USG, mamy ♥️ -
I jak dostałaś bo Ja tak. Brzuch chce mi rozerwac jutro jadę do klinikiKessi_91 wrote:I jak tam Miska, przylazła@? U mnie dalej nic , dzisiaj jakieś nitki brązowe w śluzie przy szyjce. Nawet zrobiłam jeszcze test dla wywołania @ Dziwne bo przy Duphastonie każdy cykl u mnie kończył się na 4 dzień po jego odstawieniu, a wcześniej i tak były plamienia. Teraz organizm mnie robi w konia. Wizyty które miałam umówione przepadły, nową nie wiem na kiedy umówić, a zresztą jest problem z terminami do mojej lekarki. Już nawet dziś pomyślałam , że odpuszczam ten kolejny cykl , ale i tak chciałam dostać ten raport po iui więc i tak bym musiała jechać do kliniki.
Jakoś nadal się nie pogodzilam z wynikiem 1 iui, jeszcze gdyby nowy cykl się rozpoczął to jakoś to leci , a to czekanie na @ wykańcza. Ja już na tych lekach , które brałam do iui jestem 4 miesiąc więc myślę , że organizm się zdążył przyzwyczaić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2020, 17:56
