💚🍀 •inseminacja 2024 🍷🍀💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Nowa2024 wrote:Ja po pierwszej iui byłam meeega pozytywnie nastawiona, wręcz pewna że musi się udać 🤣 a tu jebs…bolesne zderzenie z rzeczywistością
no właśnie... ja się już nie chcę nastawiać na nic, bo później jest rozczarowanie. Testów ciążowych też już nie robię, bo z każdym kolejnym jest tylko gorzej. Teraz po prostu poczekam te dwa tygodnie i najwyżej jak nic się nie pojawi to zrobię betę.
Do in vitro jestem tak średnio nastawiona głównie ze względu na to, że wiem że to wszystko będzie na moich barkach i te zastrzyki i wszystkie skutki ich brania, a nie wiem czy dam radę, bo po głupiej stymulacji parodniowej mam dosyć i swojego widoku w lustrze i dosyć psychicznie. Póki co ta pierwsza inseminacja jako tako spokojnie, ale jak nie pyknie to będę się martwić bardziej -
toja wrote:no właśnie... ja się już nie chcę nastawiać na nic, bo później jest rozczarowanie. Testów ciążowych też już nie robię, bo z każdym kolejnym jest tylko gorzej. Teraz po prostu poczekam te dwa tygodnie i najwyżej jak nic się nie pojawi to zrobię betę.
Do in vitro jestem tak średnio nastawiona głównie ze względu na to, że wiem że to wszystko będzie na moich barkach i te zastrzyki i wszystkie skutki ich brania, a nie wiem czy dam radę, bo po głupiej stymulacji parodniowej mam dosyć i swojego widoku w lustrze i dosyć psychicznie. Póki co ta pierwsza inseminacja jako tako spokojnie, ale jak nie pyknie to będę się martwić bardziej
Boze myslalam ze tylko ja jestem taki delikates i odczuwam mocno stymulacje. Tragicznie sie czuje fizyczne i do tego ciagle dojazdowe wizyty w klinice i badania i monitoring... Dokladnie tego samego boje sie na sama mysl o in vitro. Mniej tego nie bedzie. Do tego zwalanianie tempa, relaks czyli rezygnacje z treningow silowych widze po sobie a waga potwierdza. A to juz trwa i trwa…
Decydujac sie na starania a w dalszej perspektywie na ciaze i bycie mama wiedziałam z czym to sie bedzie wiazac i ze bede musiala poswiecic ale ciagle poswiecenia nie dające efektu nieco siadaja na psyche.
Mialam mega kryzys w ostatnich dniach. Poczucie niesprawiedliwości ze nas to spotkalo tez dochodzi.
Wyciagnelam meza na weekend w głuszy z zamyslem odpoczynku, z reszta czekanie na testowanie tez mnie dobija za kazdym razem. Nieco pomoglo, problemy nie zniknęły, szara codzienność jest jaka jest. Nabralam do nich wiecej dystansu i staram sie wciaz myslec pozytywnie (ale to umiarkowany optymizm zeby sie zbyt mocno nie roczarowac) i dzialac mimo wszystko.
Naprawde doceniam to forum, ze mozemy sie wygadacc, wyzalic i zrzucić nieco tego ciezaru 😊
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca, 14:01
Ona: 35l AMH: 2,34 On: 33l
Starania od 06.2022
09.2022: 💔 zatrzymanie 8-9tc, koniecznosc zaindukowania farmakologicznego poronienia
05.2023: I wizyta w Gyncentrum
Jajowody drożne, kariotyp prawidłowy, cykle regularne
11.2023: operacyjne usunięcie żylaków powrózka nasiennego u męża - poprawa parametrow, morfologia 3%
04, 05. 2024: 2x cykl monitorowany stymulowany
06, 07. 2024: 2x IUI
08. 2024: stymulacja Gonal F 225j/d + Orgalutran 12/6/1 ❄️blastka AB
09.2024: cykl sztuczny
10.2024: biopsja endometrium: 61% cd(nk)56 bright, 39% cd(nk)56 dim; Endobiome 99,86% Lactobacillus spp; brak stanu zapalnego; genotyp Bx brak kirow: 2DS1, 3DS1, 2DS5 -
@Siuleczka. jak ja dobrze rozumiem, to co piszesz... Stymulacja w moim przypadku powoduje zastoje wody i w pięć dni brania przybieram 5-7kg głownie w brzuchu, plecach i na ramionach. A potem się tego pozbywam kolejny miesiąc. Skutkiem tego jest i tak tylko jeden pęcherzyk, bo drugi rosnąć nie chce. Do tego mój praktyczny mąż, który chce dobrze, ale rozwala mnie tekstami "przecież wiesz, że to woda, wiesz że zejdzie". Czasem już mu powiem, że szkoda, że on tego nie musi brać, bo może wtedy by zrozumiał jak to w głowie miesza i jak odbiera atrakcyjność, pewność siebie, libido. Dodatkowo też to co piszesz czyli wizyty u lekarza, czasem trzy razy w tygodniu, "bo jeszcze nie". I lawirowanie w pracy jak tu wziąć godzinę wolnego, a nie tłumaczyć się z powodów. I oczywiście oszczędzanie się, rezygnacja z siłowni, itd, żeby tylko nie przeszkodzić w ewentualnej implantacji.
Wyjazd to zawsze jest dobry pomysł, żeby trochę odsapnąć. W tym roku odkładałam ten urlop, bo a nuż ciąża, a nuż się uda. I tak byśmy w końcu nigdzie nie pojechali. teraz dopiero postanowiliśmy, że jak cykl lipcowy i sierpniowy nie wyjdzie to jedziemy we wrześniu na urlop i trudno. Nie będzie monitoringu, ale chociaż będzie chwila spokoju dla głowy
Czasem się czuję okropnie z tym, że myślę o sobie, że mi jest źle, że nie chcę być siłaczką i się poświęcić dla większego dobra, ale naprawdę jako kobieta chciałabym się czuć okej. Po prostu okej. Nie wymagam "dobrze". -
toja wrote:@Siuleczka. jak ja dobrze rozumiem, to co piszesz... Stymulacja w moim przypadku powoduje zastoje wody i w pięć dni brania przybieram 5-7kg głownie w brzuchu, plecach i na ramionach. A potem się tego pozbywam kolejny miesiąc. Skutkiem tego jest i tak tylko jeden pęcherzyk, bo drugi rosnąć nie chce. Do tego mój praktyczny mąż, który chce dobrze, ale rozwala mnie tekstami "przecież wiesz, że to woda, wiesz że zejdzie". Czasem już mu powiem, że szkoda, że on tego nie musi brać, bo może wtedy by zrozumiał jak to w głowie miesza i jak odbiera atrakcyjność, pewność siebie, libido. Dodatkowo też to co piszesz czyli wizyty u lekarza, czasem trzy razy w tygodniu, "bo jeszcze nie". I lawirowanie w pracy jak tu wziąć godzinę wolnego, a nie tłumaczyć się z powodów. I oczywiście oszczędzanie się, rezygnacja z siłowni, itd, żeby tylko nie przeszkodzić w ewentualnej implantacji.
Wyjazd to zawsze jest dobry pomysł, żeby trochę odsapnąć. W tym roku odkładałam ten urlop, bo a nuż ciąża, a nuż się uda. I tak byśmy w końcu nigdzie nie pojechali. teraz dopiero postanowiliśmy, że jak cykl lipcowy i sierpniowy nie wyjdzie to jedziemy we wrześniu na urlop i trudno. Nie będzie monitoringu, ale chociaż będzie chwila spokoju dla głowy
Czasem się czuję okropnie z tym, że myślę o sobie, że mi jest źle, że nie chcę być siłaczką i się poświęcić dla większego dobra, ale naprawdę jako kobieta chciałabym się czuć okej. Po prostu okej. Nie wymagam "dobrze".
No nie mamy lekko w tych kwestiach… Dobrze ze wciaz mamy szanse i nadzieje 😊
Ale moze te trudy i starania zostana w koncu wynagrodzone nie tylko slicznym i zdrowym bobaskiem ale tez „grzecznym” w ramach rekompensaty? 😉 Haha zawsze warto marzyc 🙃
Ona: 35l AMH: 2,34 On: 33l
Starania od 06.2022
09.2022: 💔 zatrzymanie 8-9tc, koniecznosc zaindukowania farmakologicznego poronienia
05.2023: I wizyta w Gyncentrum
Jajowody drożne, kariotyp prawidłowy, cykle regularne
11.2023: operacyjne usunięcie żylaków powrózka nasiennego u męża - poprawa parametrow, morfologia 3%
04, 05. 2024: 2x cykl monitorowany stymulowany
06, 07. 2024: 2x IUI
08. 2024: stymulacja Gonal F 225j/d + Orgalutran 12/6/1 ❄️blastka AB
09.2024: cykl sztuczny
10.2024: biopsja endometrium: 61% cd(nk)56 bright, 39% cd(nk)56 dim; Endobiome 99,86% Lactobacillus spp; brak stanu zapalnego; genotyp Bx brak kirow: 2DS1, 3DS1, 2DS5 -
Ja ogólnie stymulacji wronkiem do iui nie znoszę źle, ale przeraża mnie myśl stymulacji do ivf, te wszystkie zastrzyki i właśnie wahania nastrojów, tycie…🤯 dla mnie monitoringi i dojeżdżanie na wizyty akurat problemem nie są bo mimo, że mam 2h drogi w jedną str do kliniki to zawsze z dr się umówię na taką późniejszą godzinę, żebym właśnie nie musiała tłumaczyć się w pracy dlaczego chce wcześniej wyjść 😉 dopóki nie byłam na tym etapie na którym teraz jestem to jakoś procedura ivf mniej mnie przerażała, a teraz jak wiem że to już coraz bliżej to jest masakra…i też wkurzam się że wszystko spada na mnie tak naprawdę, a na moim mężu jest tylko „minimum” tego wszystkiego co musi zrobić🙎♀️ wszystko ok, naturalne owulacje
AMH 2,7
Hormony ✅
Jajowody drożne ✅
💊metafolian, b-complex, wit D, Fertistim, Euthyrox25, Duphaston
👨09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%
💊Fertistim
🍼Starania od 06.2023
👨⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany
06.2024 1 IUI ❌ (aromek+ovitrelle)
10.2024 2 IUI ❌ (naturalny cykl) -
Nowa2024 wrote:Ja ogólnie stymulacji wronkiem do iui nie znoszę źle, ale przeraża mnie myśl stymulacji do ivf, te wszystkie zastrzyki i właśnie wahania nastrojów, tycie…🤯 dla mnie monitoringi i dojeżdżanie na wizyty akurat problemem nie są bo mimo, że mam 2h drogi w jedną str do kliniki to zawsze z dr się umówię na taką późniejszą godzinę, żebym właśnie nie musiała tłumaczyć się w pracy dlaczego chce wcześniej wyjść 😉 dopóki nie byłam na tym etapie na którym teraz jestem to jakoś procedura ivf mniej mnie przerażała, a teraz jak wiem że to już coraz bliżej to jest masakra…i też wkurzam się że wszystko spada na mnie tak naprawdę, a na moim mężu jest tylko „minimum” tego wszystkiego co musi zrobić
Zdecydowanie wiecej na nas spoczywa ale to nie chlopow wina. Robia co moga i ciezko miec do nich o to pretensje. Grunt zeby wspierali jak najlepiej potrafia. Chocby najcudowniejszy i najbardziej troskliwy partner nie ma szans zeby dal z siebie wiecej i zrozumial bardziej co przechodzimy. Staram sie nie patrzec na to zupełnie w tych kategoriach bo mogloby to prowadzic do powstawania napiecia miedzy nami a nie ma sensu sobie dokladac.
Kazda z nas przezywa to inaczej i mamy do tego prawo. Tez mam mase wciaz nie do konca poukladanych emocji i odczuc z ktorymi probuje sobie jakos radzic…
Bylam rano na becie! Kilka godzin czekania i zaraz wszystko bedzie wiadomo 😅Nowa2024, Trzynastka, Miminikna, Patisonek 25, toja, Licząc na cud lubią tę wiadomość
Ona: 35l AMH: 2,34 On: 33l
Starania od 06.2022
09.2022: 💔 zatrzymanie 8-9tc, koniecznosc zaindukowania farmakologicznego poronienia
05.2023: I wizyta w Gyncentrum
Jajowody drożne, kariotyp prawidłowy, cykle regularne
11.2023: operacyjne usunięcie żylaków powrózka nasiennego u męża - poprawa parametrow, morfologia 3%
04, 05. 2024: 2x cykl monitorowany stymulowany
06, 07. 2024: 2x IUI
08. 2024: stymulacja Gonal F 225j/d + Orgalutran 12/6/1 ❄️blastka AB
09.2024: cykl sztuczny
10.2024: biopsja endometrium: 61% cd(nk)56 bright, 39% cd(nk)56 dim; Endobiome 99,86% Lactobacillus spp; brak stanu zapalnego; genotyp Bx brak kirow: 2DS1, 3DS1, 2DS5 -
ania14 wrote:Zalecał Wam lekarz ovitrelle lub pregnyl przed inseminacja? Mi kazal dziś o 22 wbić a inseminacja w środę o 11.
Jak kazal tak zrobilam 🙃
Mi zalecał ovitrelle na czwartek popołudniu, w piątek była inseminacja.
@Siuleczka. daj koniecznie znać! Trzymamy kciuki -
ania14 wrote:Zalecał Wam lekarz ovitrelle lub pregnyl przed inseminacja? Mi kazal dziś o 22 wbić a inseminacja w środę o 11.
Jak kazal tak zrobilam 🙃
Tak, dzień przed iui robiłam sobie zastrzyk z ovitrelle 😉🙎♀️ wszystko ok, naturalne owulacje
AMH 2,7
Hormony ✅
Jajowody drożne ✅
💊metafolian, b-complex, wit D, Fertistim, Euthyrox25, Duphaston
👨09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%
💊Fertistim
🍼Starania od 06.2023
👨⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany
06.2024 1 IUI ❌ (aromek+ovitrelle)
10.2024 2 IUI ❌ (naturalny cykl) -
Siuleczka. wrote:Zdecydowanie wiecej na nas spoczywa ale to nie chlopow wina. Robia co moga i ciezko miec do nich o to pretensje. Grunt zeby wspierali jak najlepiej potrafia. Chocby najcudowniejszy i najbardziej troskliwy partner nie ma szans zeby dal z siebie wiecej i zrozumial bardziej co przechodzimy. Staram sie nie patrzec na to zupełnie w tych kategoriach bo mogloby to prowadzic do powstawania napiecia miedzy nami a nie ma sensu sobie dokladac.
Kazda z nas przezywa to inaczej i mamy do tego prawo. Tez mam mase wciaz nie do konca poukladanych emocji i odczuc z ktorymi probuje sobie jakos radzic…
Bylam rano na becie! Kilka godzin czekania i zaraz wszystko bedzie wiadomo 😅
Trzymam kciuki za betę! 🤞😁
Oczywiście, że nie chłopów wina, ale mimo wszystko w tym przypływie emocji wkurza mnie to 🤣🙎♀️ wszystko ok, naturalne owulacje
AMH 2,7
Hormony ✅
Jajowody drożne ✅
💊metafolian, b-complex, wit D, Fertistim, Euthyrox25, Duphaston
👨09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%
💊Fertistim
🍼Starania od 06.2023
👨⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany
06.2024 1 IUI ❌ (aromek+ovitrelle)
10.2024 2 IUI ❌ (naturalny cykl) -
ania14 wrote:Zalecał Wam lekarz ovitrelle lub pregnyl przed inseminacja? Mi kazal dziś o 22 wbić a inseminacja w środę o 11.
Jak kazal tak zrobilam 🙃
Ja ovitrelle miałam zrobić dzień przed inseminacjąStarania od 2021
💔01.2022 /12.2022 /10.2023 💔
🖤Poronienia nawykowe🖤
👱♀️34 L
AMH- 3.33, Kir Bx,NK 15,7%
witaminy ✅️Hormony ✅️Hycosy- jajowody drożne✅️zespół antyfosfolipidowy ✅️p.p/plemnikowe✅️Kariotyp✅️
Trombofilia MTHFR homo, PAI-1 4G/5G ❌️
Mammografia/USG piersi✅️Cytologia ✅️
Cross-match 33.2%❌️immunosupresja (equoral i encorton)
Allo-mlr 37.3%✅️
p/c p.jądrowe , ANA ✅️
histeroskopia -polipowate endo -łyżeczkowanie
🔥-17kg
👨35 L
bad nasienia ✅️morfo 4%
Kariotyp-✅️
trombofilia MTHFR hetero, PAI-1, V-Leiden hetero❌️
19.11.2022 1 IUI ☑️💔
06.04.2023 2 IUI ❌️
09.05.2023 3 IUI ❌️
06.09.2023 4IUI ☑️💔
Lipiec 2024 ➡️immunosupresja
05.08.2024 IUI pęcherzyk nie pękł😪
03.09.2024 IUI ❌️
30.09.2024 IUI ❌️
➡️zmiana kliniki i lekarza -
A ja ovitrelle miałam 2 razy w dzień inseminacji♂️ wszystko ok
♀️PCOS, endometrioza jajnikowa, insulinooporność, niedoczynność tarczycy, niski progesteron, wysoki estradiol bez względu na fazę cyklu
▶️ 1 IUI 03.2024 ❌
▶️ 2 IUI 04.2024 ❌
▶️ 3 IUI 05.2024 ✅
12.05.2024 ⏸️ 😍
16.05. -beta 51,05, 18.05. -beta 197,29, 21.05.- beta 894,80, 23.05.- beta 1808,30
11.06.2024 💗
04.07.2024 😍 4 cm szczęścia
22.07.2024 7,22 cm 🥰 badania prenatalne
31.07.2024 105g na 80% dziewczynka🩷
28.08.2024 260g córeczka 🩷😍
17.09.2024 II prenatalne 415g 🩷
01.10.2024 613g 😍, 06.11.2024 1268g 🥰
-
Siuleczka. wrote:Zdecydowanie wiecej na nas spoczywa ale to nie chlopow wina. Robia co moga i ciezko miec do nich o to pretensje. Grunt zeby wspierali jak najlepiej potrafia. Chocby najcudowniejszy i najbardziej troskliwy partner nie ma szans zeby dal z siebie wiecej i zrozumial bardziej co przechodzimy. Staram sie nie patrzec na to zupełnie w tych kategoriach bo mogloby to prowadzic do powstawania napiecia miedzy nami a nie ma sensu sobie dokladac.
Kazda z nas przezywa to inaczej i mamy do tego prawo. Tez mam mase wciaz nie do konca poukladanych emocji i odczuc z ktorymi probuje sobie jakos radzic…
Bylam rano na becie! Kilka godzin czekania i zaraz wszystko bedzie wiadomo 😅
Trzymam kciuki za betę🫠Starania od 2021
💔01.2022 /12.2022 /10.2023 💔
🖤Poronienia nawykowe🖤
👱♀️34 L
AMH- 3.33, Kir Bx,NK 15,7%
witaminy ✅️Hormony ✅️Hycosy- jajowody drożne✅️zespół antyfosfolipidowy ✅️p.p/plemnikowe✅️Kariotyp✅️
Trombofilia MTHFR homo, PAI-1 4G/5G ❌️
Mammografia/USG piersi✅️Cytologia ✅️
Cross-match 33.2%❌️immunosupresja (equoral i encorton)
Allo-mlr 37.3%✅️
p/c p.jądrowe , ANA ✅️
histeroskopia -polipowate endo -łyżeczkowanie
🔥-17kg
👨35 L
bad nasienia ✅️morfo 4%
Kariotyp-✅️
trombofilia MTHFR hetero, PAI-1, V-Leiden hetero❌️
19.11.2022 1 IUI ☑️💔
06.04.2023 2 IUI ❌️
09.05.2023 3 IUI ❌️
06.09.2023 4IUI ☑️💔
Lipiec 2024 ➡️immunosupresja
05.08.2024 IUI pęcherzyk nie pękł😪
03.09.2024 IUI ❌️
30.09.2024 IUI ❌️
➡️zmiana kliniki i lekarza -
Trzymam mocno kciuki za testowanie Siuleczka! 🥰
-
Licząc na cud wrote:Co u Ciebie? Kiedy teraz wizyta?Starania od 2021
💔01.2022 /12.2022 /10.2023 💔
🖤Poronienia nawykowe🖤
👱♀️34 L
AMH- 3.33, Kir Bx,NK 15,7%
witaminy ✅️Hormony ✅️Hycosy- jajowody drożne✅️zespół antyfosfolipidowy ✅️p.p/plemnikowe✅️Kariotyp✅️
Trombofilia MTHFR homo, PAI-1 4G/5G ❌️
Mammografia/USG piersi✅️Cytologia ✅️
Cross-match 33.2%❌️immunosupresja (equoral i encorton)
Allo-mlr 37.3%✅️
p/c p.jądrowe , ANA ✅️
histeroskopia -polipowate endo -łyżeczkowanie
🔥-17kg
👨35 L
bad nasienia ✅️morfo 4%
Kariotyp-✅️
trombofilia MTHFR hetero, PAI-1, V-Leiden hetero❌️
19.11.2022 1 IUI ☑️💔
06.04.2023 2 IUI ❌️
09.05.2023 3 IUI ❌️
06.09.2023 4IUI ☑️💔
Lipiec 2024 ➡️immunosupresja
05.08.2024 IUI pęcherzyk nie pękł😪
03.09.2024 IUI ❌️
30.09.2024 IUI ❌️
➡️zmiana kliniki i lekarza -
Patisonek 25 wrote:Licząc na cud wrote:Co u Ciebie? Kiedy teraz wizyta?
-
Licząc na cud wrote:Czuję się jakby rozjechał mnie tramwaj, mam takie mdłości. Wizytę mam 6 sierpnia teraz, mam nadzieję, że do niej dożyję 😅🙈
Co Ty aż tak? Ale to głównie po jedzeniu czy tak ogólnie masz takie mdłości? Dożyjesz na pewno 🫠Starania od 2021
💔01.2022 /12.2022 /10.2023 💔
🖤Poronienia nawykowe🖤
👱♀️34 L
AMH- 3.33, Kir Bx,NK 15,7%
witaminy ✅️Hormony ✅️Hycosy- jajowody drożne✅️zespół antyfosfolipidowy ✅️p.p/plemnikowe✅️Kariotyp✅️
Trombofilia MTHFR homo, PAI-1 4G/5G ❌️
Mammografia/USG piersi✅️Cytologia ✅️
Cross-match 33.2%❌️immunosupresja (equoral i encorton)
Allo-mlr 37.3%✅️
p/c p.jądrowe , ANA ✅️
histeroskopia -polipowate endo -łyżeczkowanie
🔥-17kg
👨35 L
bad nasienia ✅️morfo 4%
Kariotyp-✅️
trombofilia MTHFR hetero, PAI-1, V-Leiden hetero❌️
19.11.2022 1 IUI ☑️💔
06.04.2023 2 IUI ❌️
09.05.2023 3 IUI ❌️
06.09.2023 4IUI ☑️💔
Lipiec 2024 ➡️immunosupresja
05.08.2024 IUI pęcherzyk nie pękł😪
03.09.2024 IUI ❌️
30.09.2024 IUI ❌️
➡️zmiana kliniki i lekarza -
Bardzo dziękuję za wszystkie ściskane kciuki!
Niestety nie udalo sie. Wynik ponizej 2,30
W ogóle czekajac na wynik dostalam bardzo delikatnego plamienia… Szybkie googlanie w panice i znalazlam to https://gyncentrum.pl/strefa-wiedzy/ciaza/skape-plamienie-zamiast-okresu-to-moze-byc-ciaza/ i nawet sie ucieszylam ciut no ale radosc nie trwala dlugo bo za chwile sms ze mozna juz pobrac ze strony labo 😅
Na wizycie kontrolnej po inseminacji gdy ustalalam co i jak dalej i możliwe scenariusze, lekarz mowil zeby umowic wizytę gdyby sie nie udalo. Placac chcialam zaklepac z gory a w razie czego odwolac a Pani mnie zapewnila ze jesli odbiore bete o bedzie negatywna to zebym przedzwonila to z dnia na dzien cos wykombinujemy a dzisiaj dzwonie i termin na za tydzien…
Maz zadzwonil na jakis numer wygrzebany z teleporad i mam po wielkim proszeniu i tlumaczeniu termin na jutro. Takze invitro przed nami.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca, 15:02
Ona: 35l AMH: 2,34 On: 33l
Starania od 06.2022
09.2022: 💔 zatrzymanie 8-9tc, koniecznosc zaindukowania farmakologicznego poronienia
05.2023: I wizyta w Gyncentrum
Jajowody drożne, kariotyp prawidłowy, cykle regularne
11.2023: operacyjne usunięcie żylaków powrózka nasiennego u męża - poprawa parametrow, morfologia 3%
04, 05. 2024: 2x cykl monitorowany stymulowany
06, 07. 2024: 2x IUI
08. 2024: stymulacja Gonal F 225j/d + Orgalutran 12/6/1 ❄️blastka AB
09.2024: cykl sztuczny
10.2024: biopsja endometrium: 61% cd(nk)56 bright, 39% cd(nk)56 dim; Endobiome 99,86% Lactobacillus spp; brak stanu zapalnego; genotyp Bx brak kirow: 2DS1, 3DS1, 2DS5 -
Siuleczka. wrote:Bardzo dziękuję za wszystkie ściskane kciuki!
Niestety nie udalo sie. Wynik ponizej 2,30
W ogóle czekajac na wynik dostalam bardzo delikatnego plamienia… Szybkie googlanie w panice i znalazlam to https://gyncentrum.pl/strefa-wiedzy/ciaza/skape-plamienie-zamiast-okresu-to-moze-byc-ciaza/ i nawet sie ucieszylam ciut no ale radosc nie trwala dlugo bo za chwile sms ze mozna juz pobrac ze strony labo 😅
Na wizycie kontrolnej po inseminacji gdy ustalalam co i jak dalej i możliwe scenariusze, lekarz mowil zeby umowic wizytę gdyby sie nie udalo. Placac chcialam zaklepac z gory a w razie czego odwolac a Pani mnie zapewnila ze jesli odbiore bete o bedzie negatywna to zebym przedzwonila to z dnia na dzien cos wykombinujemy a dzisiaj dzwonie i termin na za tydzien…
Maz zadzwonil na jakis numer wygrzebany z teleporad i mam po wielkim proszeniu i tlumaczeniu termin na jutro. Takze invitro przed nami.
Przykro mi. Ja idę na bete jutro, ale coś czuję, że morze czerwone wyleje w nocy...
Nam lekarz proponowal 3 cykle, więc jeśli się nie uda, to następna próba i czekanie...