💚🍀 •inseminacja 2024 🍷🍀💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Aneczka25 wrote:Normalnie pracujecie po inseminacji ? czy raczej odpuszczacie pracę na ten czas po ?
Ja normalnie pracuje 😉 ale mam pracę „za biurkiem”🙎♀️30: wszystko ok, naturalne owulacje
01.2024 AMH 2,7
11.2024 AMH 1,87 (Diagnostyka)
12.2024 AMH 1,66 (Synevo)
Hormony ✅
Jajowody drożne ✅
👨29: 09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%
🍼Starania od 06.2023
👨⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany, laparoskopia
06.2024 1 IUI ❌ (aromek+ovitrelle)
10.2024 2 IUI ❌ (naturalny cykl)
—————————
🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
14.12.2024 wizyta kwalifikacyjna ✅
15.01.2025 start stymulacji 💉💉💉 (Menopur, Puregon+Orgalutran) -
Aneczka25 wrote:Normalnie pracujecie po inseminacji ? czy raczej odpuszczacie pracę na ten czas po ?
Ja że względu na pracę po 12 godzin również na nocki oraz problemy z utrzymaniem ciąży i poronienia dostaję L4 na 2 tygodnieWiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2024, 19:20
Starania od 2021
💔01.2022 /12.2022 /10.2023 💔
🖤Poronienia nawykowe🖤
👱♀️35 L
AMH- 3.33, 3.77, Kir Bx,NK 15,7%
witaminy ✅️Hormony ✅️Hycosy- jajowody drożne✅️zespół antyfosfolipidowy ✅️p.p/plemnikowe✅️Kariotyp✅️
Trombofilia MTHFR homo, PAI-1 4G/5G ❌️
Mammografia/USG piersi✅️Cytologia ✅️
Cross-match 33.2%❌️60.5%❌️immunosupresja (equoral i encorton)❌️
Allo-mlr 37.3%✅️
p/c p.jądrowe , ANA ✅️
histeroskopia -polipowate endo -łyżeczkowanie
🔥-20kg
👨36 L
bad nasienia ✅️morfo 4%
Kariotyp-✅️
trombofilia MTHFR hetero, PAI-1, V-Leiden hetero❌️
19.11.2022 1 IUI ☑️💔
06.04.2023 2 IUI ❌️
09.05.2023 3 IUI ❌️
06.09.2023 4IUI ☑️💔
Lipiec 2024 ➡️immunosupresja
05.08.2024 IUI pęcherzyk nie pękł😪
03.09.2024 IUI ❌️
30.09.2024 IUI ❌️
➡️2025 IVF MZ
Kwalifikacja 23.01 ✅️ -
Aneczka25 wrote:Normalnie pracujecie po inseminacji ? czy raczej odpuszczacie pracę na ten czas po ?
Ja też po każdej IUI wracam normalnie do pracy. No, ale praca za biurkiem i hybrydowo. Wydaje mi się, że gdybym przez te dwa tygodnie była codziennie w domu to trudniej by mi było się nie nakręcać. W rezultacie zafundowałabym sobie większe obciążenie psychiczne niż to, które mam w pracy 😆 Mi się wydaje, że tak naprawdę wszystko zależy od Ciebie i Twojego samopoczucia i trybu pracy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2024, 20:38
-
Patisonek 25 wrote:To jest prawda🤭 przed bolą bo rosną i się rozpychają, zaś bolą bo owu a po bo się przygotowują na zapłodnienie🙃 kawał roboty odwalają szkoda tylko że nie bezobjawowo 🤣🤣 tylko bardzo boleśnie ha ha
W ogóle to Ci powiem że musieliśmy wrócić z urlopu bo tak przypadało że muszę jechać na wizytę i w drodze powrotnej mąż dostał mandat za przekroczenie prędkości o 32 w obszarze zabudowanym 9 pkt i 800 zł 🫣 sobie myślę zaj.biście się zaczyna jak zaraz wizyta i wydamy ok 1100zł na gonal, do tego koszt wizyty i ovitrelle no to pęknie 1500 zł. Załamana poszłam na wizytę opowiadam doktorkowi że tak się spieszyliśmy że mąż dostal mandat i tak gadka a on mi ten gonal zapisał na refundację bo może i zamiast 1060 zł zapłaciłam nie całe 13 zł No to na prawdę się ucieszyłam👏☺️ tyle czasu do niego chodzę i zawsze mi idzie na rękę ale w ten dzień to już wogole 💪👏
My niby też staramy się bez spiny ale ja wiem że mój P stanie na wysokości zadania i mimo tego że oboje wiemy że trzeba bo to te dni to i tak nam sprawi to przyjemność 😅🤪 prawda jest taka że mieliśmy prawie roczną przerwę od starań😶
Dłuuuuga przerwa to teraz trzeba sobie wynagrodzić 🙈
Super lekarz 🥰
Patisonek 25 lubi tę wiadomość
-
Patisonek 25 wrote:Ja że względu na pracę po 12 godzin również na nocki oraz problemy z utrzymaniem ciąży i poronienia dostaję L4 na 2 tygodnie
U mnie w pracy już byłby wielki problem, że wzięłam l4. Ostatnio niby nie bezpośrednio ale między słowami miałam wypomniane przez przełożoną, że jak miałam po cp tak długie l4 to inni mieli przeze mnie zapierdziel 😕 bo najlepiej to, żebym od razu po laparoskopii schodząc z sali operacyjnej poleciała do pracy. Ogólnie to najlepiej tylko chorować w weekend i nie opuścić żadnego dnia, tego oczwkuja moi przełożeni 🤣 po cp też usłyszałam, że praca najlepiej podziała na moją psychikę, bo nie będę myślała o tym co się stało 🤦🏼♀️🤣🙎♀️30: wszystko ok, naturalne owulacje
01.2024 AMH 2,7
11.2024 AMH 1,87 (Diagnostyka)
12.2024 AMH 1,66 (Synevo)
Hormony ✅
Jajowody drożne ✅
👨29: 09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%
🍼Starania od 06.2023
👨⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany, laparoskopia
06.2024 1 IUI ❌ (aromek+ovitrelle)
10.2024 2 IUI ❌ (naturalny cykl)
—————————
🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
14.12.2024 wizyta kwalifikacyjna ✅
15.01.2025 start stymulacji 💉💉💉 (Menopur, Puregon+Orgalutran) -
Kurczę to musiało być dla Ciebie bardzo przykre usłyszeć takie słowaNowa2024 wrote:U mnie w pracy już byłby wielki problem, że wzięłam l4. Ostatnio niby nie bezpośrednio ale między słowami miałam wypomniane przez przełożoną, że jak miałam po cp tak długie l4 to inni mieli przeze mnie zapierdziel 😕 bo najlepiej to, żebym od razu po laparoskopii schodząc z sali operacyjnej poleciała do pracy. Ogólnie to najlepiej tylko chorować w weekend i nie opuścić żadnego dnia, tego oczwkuja moi przełożeni 🤣 po cp też usłyszałam, że praca najlepiej podziała na moją psychikę, bo nie będę myślała o tym co się stało 🤦🏼♀️🤣
Niestety nie wszyscy mają w sobie tyle empatii, żeby postarać się zrozumieć i uwrażliwić. Przykro mi z powodu Twojej przełożonej, jak widać chyba nie bardzo nadaje się na swoje stanowisko, skoro nie potrafi rozplanować pracy bez jednego pracownika i jeszcze wpędza Ciebie w poczucie winy...
Jak widać u każdego inaczej bo u mnie po stracie ciąży najlepiej podziałała właśnie praca. Rzeczywiście najmniej o tym myślałam. Pamietam że po kilku dniach byłam już z powrotem w pracy bo to siedzenie w domu mnie bardzo dobijało, ale u mnie było poronienie samoiste, więc to zupełnie odrębna kwestia niż cp.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2024, 20:58
-
Ostoya wrote:Kurczę to musiało być dla Ciebie bardzo przykre usłyszeć takie słowa Niestety nie wszyscy mają w sobie tyle empatii, żeby postarać się zrozumieć i uwrażliwić. Przykro mi z powodu Twojej przełożonej, jak widać chyba nie bardzo nadaje się na swoje stanowisko, skoro nie potrafi rozplanować pracy bez jednego pracownika i jeszcze wpędza Ciebie w poczucie winy...
Jak widać u każdego inaczej bo u mnie po stracie ciąży najlepiej podziałała właśnie praca. Rzeczywiście najmniej o tym myślałam. Pamietam że po kilku dniach byłam już z powrotem w pracy bo to siedzenie w domu mnie bardzo dobijało, ale u mnie było poronienie samoiste, więc to zupełnie odrębna kwestia niż cp.
Do mnie tak naprawdę dopiero po kilku tygodniach zaczęło docierać co się wydarzyło i nie wyobrażałam sobie wtedy wrócić do pracy i pakować się z jednego stresu w kolejny…w ogóle czuję że jeszcze nie do końca mam to przepracowane w głowie więc postanowiłam umówić się do psychologa, jutro mam pierwszą wizytę i mam nadzieję, że pomoże mi to poukładać sobie wszystko w głowie 😉🙎♀️30: wszystko ok, naturalne owulacje
01.2024 AMH 2,7
11.2024 AMH 1,87 (Diagnostyka)
12.2024 AMH 1,66 (Synevo)
Hormony ✅
Jajowody drożne ✅
👨29: 09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%
🍼Starania od 06.2023
👨⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany, laparoskopia
06.2024 1 IUI ❌ (aromek+ovitrelle)
10.2024 2 IUI ❌ (naturalny cykl)
—————————
🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
14.12.2024 wizyta kwalifikacyjna ✅
15.01.2025 start stymulacji 💉💉💉 (Menopur, Puregon+Orgalutran) -
Nowa2024 wrote:Do mnie tak naprawdę dopiero po kilku tygodniach zaczęło docierać co się wydarzyło i nie wyobrażałam sobie wtedy wrócić do pracy i pakować się z jednego stresu w kolejny…w ogóle czuję że jeszcze nie do końca mam to przepracowane w głowie więc postanowiłam umówić się do psychologa, jutro mam pierwszą wizytę i mam nadzieję, że pomoże mi to poukładać sobie wszystko w głowie 😉
Dobry psycholog/psychoterapeuta czyni cuda. Nam terapia bardzo pomogła po stracie i kontynuujemy do tej pory 😍 efektem ubocznym jest cudowny związek i mąż przyjaciel 😅
Nowa2024, Patisonek 25, Nataliiii lubią tę wiadomość
-
Dlatego w takich sytuacjach nie ma co czekać tylko brać się za terapię 😉Ostoya wrote:Dobry psycholog/psychoterapeuta czyni cuda. Nam terapia bardzo pomogła po stracie i kontynuujemy do tej pory 😍 efektem ubocznym jest cudowny związek i mąż przyjaciel 😅
Ostoya, Nataliiii lubią tę wiadomość
🙎♀️30: wszystko ok, naturalne owulacje
01.2024 AMH 2,7
11.2024 AMH 1,87 (Diagnostyka)
12.2024 AMH 1,66 (Synevo)
Hormony ✅
Jajowody drożne ✅
👨29: 09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%
🍼Starania od 06.2023
👨⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany, laparoskopia
06.2024 1 IUI ❌ (aromek+ovitrelle)
10.2024 2 IUI ❌ (naturalny cykl)
—————————
🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
14.12.2024 wizyta kwalifikacyjna ✅
15.01.2025 start stymulacji 💉💉💉 (Menopur, Puregon+Orgalutran) -
Ostoya wrote:Dłuuuuga przerwa to teraz trzeba sobie wynagrodzić 🙈
Super lekarz 🥰
To prawda. Nie wiem jak ja jutro dotrwam do tej wieczornej wizyty 🫣
No lekarz fajny 🤗Starania od 2021
💔01.2022 /12.2022 /10.2023 💔
🖤Poronienia nawykowe🖤
👱♀️35 L
AMH- 3.33, 3.77, Kir Bx,NK 15,7%
witaminy ✅️Hormony ✅️Hycosy- jajowody drożne✅️zespół antyfosfolipidowy ✅️p.p/plemnikowe✅️Kariotyp✅️
Trombofilia MTHFR homo, PAI-1 4G/5G ❌️
Mammografia/USG piersi✅️Cytologia ✅️
Cross-match 33.2%❌️60.5%❌️immunosupresja (equoral i encorton)❌️
Allo-mlr 37.3%✅️
p/c p.jądrowe , ANA ✅️
histeroskopia -polipowate endo -łyżeczkowanie
🔥-20kg
👨36 L
bad nasienia ✅️morfo 4%
Kariotyp-✅️
trombofilia MTHFR hetero, PAI-1, V-Leiden hetero❌️
19.11.2022 1 IUI ☑️💔
06.04.2023 2 IUI ❌️
09.05.2023 3 IUI ❌️
06.09.2023 4IUI ☑️💔
Lipiec 2024 ➡️immunosupresja
05.08.2024 IUI pęcherzyk nie pękł😪
03.09.2024 IUI ❌️
30.09.2024 IUI ❌️
➡️2025 IVF MZ
Kwalifikacja 23.01 ✅️ -
Nowa2024 wrote:U mnie w pracy już byłby wielki problem, że wzięłam l4. Ostatnio niby nie bezpośrednio ale między słowami miałam wypomniane przez przełożoną, że jak miałam po cp tak długie l4 to inni mieli przeze mnie zapierdziel 😕 bo najlepiej to, żebym od razu po laparoskopii schodząc z sali operacyjnej poleciała do pracy. Ogólnie to najlepiej tylko chorować w weekend i nie opuścić żadnego dnia, tego oczwkuja moi przełożeni 🤣 po cp też usłyszałam, że praca najlepiej podziała na moją psychikę, bo nie będę myślała o tym co się stało 🤦🏼♀️🤣
Przykro mi ze Twoja przełożona jako kobieta ma taki nietakt w sobie żeby mimo że nie bezpośrednio dawać do zrozumienia ze miałaś L4, ciekawe czy była by taka mądra będąc w takiej sytuacji? Powinno być jej wstyd, więc nie przejmuj się takimi ludźmi. Masz pełne prawo do L4 jak każdy inny pracownik na umowie o pracę. To u mnie pod tym względem są naprawdę wyrozumiali, chociaż raz też miałam taką przykrą sytuację.Starania od 2021
💔01.2022 /12.2022 /10.2023 💔
🖤Poronienia nawykowe🖤
👱♀️35 L
AMH- 3.33, 3.77, Kir Bx,NK 15,7%
witaminy ✅️Hormony ✅️Hycosy- jajowody drożne✅️zespół antyfosfolipidowy ✅️p.p/plemnikowe✅️Kariotyp✅️
Trombofilia MTHFR homo, PAI-1 4G/5G ❌️
Mammografia/USG piersi✅️Cytologia ✅️
Cross-match 33.2%❌️60.5%❌️immunosupresja (equoral i encorton)❌️
Allo-mlr 37.3%✅️
p/c p.jądrowe , ANA ✅️
histeroskopia -polipowate endo -łyżeczkowanie
🔥-20kg
👨36 L
bad nasienia ✅️morfo 4%
Kariotyp-✅️
trombofilia MTHFR hetero, PAI-1, V-Leiden hetero❌️
19.11.2022 1 IUI ☑️💔
06.04.2023 2 IUI ❌️
09.05.2023 3 IUI ❌️
06.09.2023 4IUI ☑️💔
Lipiec 2024 ➡️immunosupresja
05.08.2024 IUI pęcherzyk nie pękł😪
03.09.2024 IUI ❌️
30.09.2024 IUI ❌️
➡️2025 IVF MZ
Kwalifikacja 23.01 ✅️ -
Jutro już blisko 😍 można powiedzieć, że odejmując noc bo przecież się śpi, to raptem kilka godzin. Czyli chwilka 😅.Patisonek 25 wrote:To prawda. Nie wiem jak ja jutro dotrwam do tej wieczornej wizyty 🫣
No lekarz fajny 🤗
Patisonek 25 lubi tę wiadomość
-
Ostoya wrote:Jutro już blisko 😍 można powiedzieć, że odejmując noc bo przecież się śpi, to raptem kilka godzin. Czyli chwilka 😅.
Niestety u mnie wizyta jest wieczorem więc to nie takie kilka godzin 🫣Starania od 2021
💔01.2022 /12.2022 /10.2023 💔
🖤Poronienia nawykowe🖤
👱♀️35 L
AMH- 3.33, 3.77, Kir Bx,NK 15,7%
witaminy ✅️Hormony ✅️Hycosy- jajowody drożne✅️zespół antyfosfolipidowy ✅️p.p/plemnikowe✅️Kariotyp✅️
Trombofilia MTHFR homo, PAI-1 4G/5G ❌️
Mammografia/USG piersi✅️Cytologia ✅️
Cross-match 33.2%❌️60.5%❌️immunosupresja (equoral i encorton)❌️
Allo-mlr 37.3%✅️
p/c p.jądrowe , ANA ✅️
histeroskopia -polipowate endo -łyżeczkowanie
🔥-20kg
👨36 L
bad nasienia ✅️morfo 4%
Kariotyp-✅️
trombofilia MTHFR hetero, PAI-1, V-Leiden hetero❌️
19.11.2022 1 IUI ☑️💔
06.04.2023 2 IUI ❌️
09.05.2023 3 IUI ❌️
06.09.2023 4IUI ☑️💔
Lipiec 2024 ➡️immunosupresja
05.08.2024 IUI pęcherzyk nie pękł😪
03.09.2024 IUI ❌️
30.09.2024 IUI ❌️
➡️2025 IVF MZ
Kwalifikacja 23.01 ✅️ -
Nowa2024 wrote:U mnie w pracy już byłby wielki problem, że wzięłam l4. Ostatnio niby nie bezpośrednio ale między słowami miałam wypomniane przez przełożoną, że jak miałam po cp tak długie l4 to inni mieli przeze mnie zapierdziel 😕 bo najlepiej to, żebym od razu po laparoskopii schodząc z sali operacyjnej poleciała do pracy. Ogólnie to najlepiej tylko chorować w weekend i nie opuścić żadnego dnia, tego oczwkuja moi przełożeni 🤣 po cp też usłyszałam, że praca najlepiej podziała na moją psychikę, bo nie będę myślała o tym co się stało 🤦🏼♀️🤣
Co za okropne babsko. Nigdy nie zrozumiem kobiet, które w takiej sytuacji nie mają za grosz empatii albo chociaż taktu. Niestety moja szefowa to identyczny przypadek beznadziejny. Bardzo Ci współczuję, ale pamiętaj, że Ty, twoje zdrowie i samopoczucie jest w tej sytuacji najważniejsze. Nieważne co ten bezduszny człowiek mówi. -
toja wrote:Co za okropne babsko. Nigdy nie zrozumiem kobiet, które w takiej sytuacji nie mają za grosz empatii albo chociaż taktu. Niestety moja szefowa to identyczny przypadek beznadziejny. Bardzo Ci współczuję, ale pamiętaj, że Ty, twoje zdrowie i samopoczucie jest w tej sytuacji najważniejsze. Nieważne co ten bezduszny człowiek mówi.
Tak, dlatego ja się nie przejmuje i cieszę się że wtedy jeszcze przedłużyłam sobie l4 😉🙎♀️30: wszystko ok, naturalne owulacje
01.2024 AMH 2,7
11.2024 AMH 1,87 (Diagnostyka)
12.2024 AMH 1,66 (Synevo)
Hormony ✅
Jajowody drożne ✅
👨29: 09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%
🍼Starania od 06.2023
👨⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany, laparoskopia
06.2024 1 IUI ❌ (aromek+ovitrelle)
10.2024 2 IUI ❌ (naturalny cykl)
—————————
🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
14.12.2024 wizyta kwalifikacyjna ✅
15.01.2025 start stymulacji 💉💉💉 (Menopur, Puregon+Orgalutran) -
Patisonek 25 wrote:Przykro mi ze Twoja przełożona jako kobieta ma taki nietakt w sobie żeby mimo że nie bezpośrednio dawać do zrozumienia ze miałaś L4, ciekawe czy była by taka mądra będąc w takiej sytuacji? Powinno być jej wstyd, więc nie przejmuj się takimi ludźmi. Masz pełne prawo do L4 jak każdy inny pracownik na umowie o pracę. To u mnie pod tym względem są naprawdę wyrozumiali, chociaż raz też miałam taką przykrą sytuację.
Zazdroszczę tej wyrozumiałości w pracy 😉
Trzymam kciuki za twoją jutrzejszą wizytę 🤞 i żeby szybko zleciało 😉 też zawsze czekam z niecierpliwością, ale fajny lekarz potem wiele wynagradza, też mam bardzo spoko doktorka i aż się chce chodzić na wizyty 😁🙎♀️30: wszystko ok, naturalne owulacje
01.2024 AMH 2,7
11.2024 AMH 1,87 (Diagnostyka)
12.2024 AMH 1,66 (Synevo)
Hormony ✅
Jajowody drożne ✅
👨29: 09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%
🍼Starania od 06.2023
👨⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany, laparoskopia
06.2024 1 IUI ❌ (aromek+ovitrelle)
10.2024 2 IUI ❌ (naturalny cykl)
—————————
🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
14.12.2024 wizyta kwalifikacyjna ✅
15.01.2025 start stymulacji 💉💉💉 (Menopur, Puregon+Orgalutran)
