X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 💚🍀 •inseminacja 2024 🍷🍀💚
Odpowiedz

💚🍀 •inseminacja 2024 🍷🍀💚

Oceń ten wątek:
  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 2944 1508

    Wysłany: 25 października, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kam93 wrote:
    Nowa wydaje mi się, że to dobra decyzja i lekarz powinien się ku temu przychylić, chyba że są jakieś wytyczne o których nie wiemy. Szkoda waszych nerwów i czasu. Mam nadzieję, że paradoksalnie to IVF was mniej wymęczy i przyniesie szybko szczęście 😊
    Nowa tez tak uwazam. My troszke w innej sytuacji jestesmy. Niby tez z jednego jajnika działamy. Ale u nas iui powiodla sie za pierwszym razem. Lekarz uwaza ,ze mamy duze szanse na powtorke. Natomiast przy in vitro -oczywiscie nie odradzal- ale może byc 4,5 albo i nawet 6 zarodkow. I teraz pytanie co dalej... Jedno dziecko juz mamy, wiec tez inaczej na to patrzymy. Oczywiscie nie wykluczam czy nie bedziemy podchodzic rowniez do procedury, ale na dzien dzisiejszy przychylam sie do pomyslu lekarza-" spróbujmy"

    Kam93, Nowa2024 lubią tę wiadomość

    age.png

    08.2012 26tc (*)♀️💔

    Ona♀️
    pcos❌amh 12,75❌ IO❌HbA1C 5,63%❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,44✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    On♂️
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    2020-Cytologia gr3-HPV 16-biopsja -cin3
    11.2021 konizacja szyjki macicy

    1iui 04.2022 🥳
    09.05 ⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
    07.06 -8t2 ❤️ crl 16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno 170
    04.07 prenatalne - 12t1-crl 5.16 cm tętno 168 ,NT 1.6 niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g ♂️💙
    29.08 - 20t2 połówkowe 🆗 350g 21t3- 392g/24t6-670g / 28t6-1400g/31t2- 1900g /32t3-2100g/35t3-2800g /37t3-3400g

    01.2023 -38t6d / 3950g /56cm 👶

    Powrót po rodzeństwo
    15.11.24 iui➡️ test 25.11...niech się dzieje magia⏳🤞
  • Dariana Autorytet
    Postów: 956 936

    Wysłany: 25 października, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agata0623 wrote:
    Hej,

    jesteśmy z mężem zainteresowani programem dla par dofinansowania inseminacji na Unii Lubelskiej w Szczecinie. Niestety poinformowano mnie dzisiaj, że mimo tego, że rozliczamy PIT w Szczecinie, musimy także być mieszkańcami Szczecina. Tu moje pytanie - czy warto umowić się tam na wizytę, czy jakiekolwiek badania będą wykonane na NFZ? A potem z nimi do prywatnej kliniki? Czy od razu iść z mężem do kliniki i od początku do końca przejść caly proces? u mnie wchodzi w grę pochwica, czy inseminacja może się wtedy udać? Proszę o odpowiedź, jesteśmy zieloni w temacie, na początku drogi.
    Cześć, już nie pamiętam dokładnie jak to było, czy płaciłam za leki czy jak 🤔 ponieważ chodziłam do przychodni w 2018 roku jak starałam się o pierwszego synka. Pamiętam, że lekarki były bardzo zaangażowane, ale trzeba było czekać na wizytę (monitoring między pacjentkami) i nigdy nie było wiadomo na kogo trafisz.
    Teraz natomiast chodziłam na wizyty prywatnie do dr Gródeckiej, bardzo fajna lekarka. Co prawda wizyty i leki płatne, ale na samą inseminację wystawiała skierowanie do szpitala na Zdrojach i było to na NFZ (nic za IUI nie płaciłam).
    Trzymam kciuki za powodzenie 🤞🏻🤞🏻

    🙋‍♀️ 37
    MTHFR - hetero obie wersje
    PAI - homo
    Insulinooporności i hiperinsulinemia
    Hashimoto i niedoczynność
    AMH - 5,2

    🙋🏻‍♂️ 38
    Teratozoospermia:
    11.2023 - morfologia 0%
    09.2024 - morfologia 2%

    4lata starań - 3 naturalnie

    Syn z 2018 (po 3 latach starań)

    1 IUI 8.02 ❌
    2 IUI 8.03 ❌
    3 IUI 7.04 ❌
    IVF październik 2024 🥹
    8.10 start stymulacji (mensinorm 75 jednostek, Rekovelle 7 mcg, i od 5 dc Orgalutran 0,25mg)
    19.10 punkcja - 7🥚, 6 dojrzałych, 3 zapłodnione.
    2 blastki (2.1.2 i ❄️5.1.2)

    24.10 ET 2.1.2
    💔 7dpt beta <0,2 mIU/ml

    11.2024 drugi transfer🤞🏻cykl sztuczny (estrofem 3x1)

    22.11 FET ❄️ 5.1.2


    "W każdej próbie jest odrobina nadziei, która zbliża nas do spełnienia marzeń."
  • Dariana Autorytet
    Postów: 956 936

    Wysłany: 25 października, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa2024 wrote:
    Mam wyniki i niestety zle wieści.

    Beta 0,305
    Prog 0,905

    https://zapodaj.net/plik-nWw6DQ9v4n

    Ryczeć mi się chce. Kolejny cykl nieudany. Jestem załamana, nie wiem jak wysiedzę do 17 w pracy
    Strasznie mi przykro 😔🫂

    🙋‍♀️ 37
    MTHFR - hetero obie wersje
    PAI - homo
    Insulinooporności i hiperinsulinemia
    Hashimoto i niedoczynność
    AMH - 5,2

    🙋🏻‍♂️ 38
    Teratozoospermia:
    11.2023 - morfologia 0%
    09.2024 - morfologia 2%

    4lata starań - 3 naturalnie

    Syn z 2018 (po 3 latach starań)

    1 IUI 8.02 ❌
    2 IUI 8.03 ❌
    3 IUI 7.04 ❌
    IVF październik 2024 🥹
    8.10 start stymulacji (mensinorm 75 jednostek, Rekovelle 7 mcg, i od 5 dc Orgalutran 0,25mg)
    19.10 punkcja - 7🥚, 6 dojrzałych, 3 zapłodnione.
    2 blastki (2.1.2 i ❄️5.1.2)

    24.10 ET 2.1.2
    💔 7dpt beta <0,2 mIU/ml

    11.2024 drugi transfer🤞🏻cykl sztuczny (estrofem 3x1)

    22.11 FET ❄️ 5.1.2


    "W każdej próbie jest odrobina nadziei, która zbliża nas do spełnienia marzeń."
  • Nowa2024 Autorytet
    Postów: 1846 1846

    Wysłany: 25 października, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauuulaa wrote:
    Nowa tez tak uwazam. My troszke w innej sytuacji jestesmy. Niby tez z jednego jajnika działamy. Ale u nas iui powiodla sie za pierwszym razem. Lekarz uwaza ,ze mamy duze szanse na powtorke. Natomiast przy in vitro -oczywiscie nie odradzal- ale może byc 4,5 albo i nawet 6 zarodkow. I teraz pytanie co dalej... Jedno dziecko juz mamy, wiec tez inaczej na to patrzymy. Oczywiscie nie wykluczam czy nie bedziemy podchodzic rowniez do procedury, ale na dzien dzisiejszy przychylam sie do pomyslu lekarza-" spróbujmy"

    Rozumiem wasze podejście, jedno dziecko już macie. My cały czas walczymy o pierwszego bobaska do kochania 🥹 dlatego chwytamy się wszystkiego i najlepiej jak najszybciej. Serce mi pęka na pół jak widzę maluszki moich koleżanek, a ja nie mam w domu nawet jednego takiego maluszka do przytulania i kochania 💔
    Moje serce bardzo potrzebuje zostać Mamą ♥️

    🙎‍♀️ wszystko ok, naturalne owulacje
    AMH 2,7
    Hormony ✅
    Jajowody drożne ✅
    💊metafolian, b-complex, wit D, Fertistim, Euthyrox25, Duphaston

    👨09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%
    💊Fertistim

    🍼Starania od 06.2023
    👨‍⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
    💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany

    06.2024 1 IUI ❌ (aromek+ovitrelle)
    10.2024 2 IUI ❌ (naturalny cykl)
  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 2944 1508

    Wysłany: 25 października, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa2024 wrote:
    Rozumiem wasze podejście, jedno dziecko już macie. My cały czas walczymy o pierwszego bobaska do kochania 🥹 dlatego chwytamy się wszystkiego i najlepiej jak najszybciej. Serce mi pęka na pół jak widzę maluszki moich koleżanek, a ja nie mam w domu nawet jednego takiego maluszka do przytulania i kochania 💔
    Moje serce bardzo potrzebuje zostać Mamą ♥️
    Kochana w pelni ciebie rozumie, my przy staraniach mielismy założenie 2x iui i pozniej juz in vitro. Ale los byl dla nas laskawy jezeli chodzi o leczenie. Ale my sie borykaliśmy z bezplodnoscia od 2016 roku. Wiele perypetii bylo po drodze, od załamania mojego meza i wizyt u psychiatry po moje nowotworowe sprawy- gdzie myslelismy ,ze to już koniec naszych marzeń. Uwierz ,ze nasze zycie towarzyskie przestalo istniec. Wszyscy wokół mieli juz dzieci, a nam bylo tak trudno patrzeć na ich szczęście 😢 ale kiedy tylko moglismy podejsc do iui to juz bylam szczesliwa, ze choć mam szanse na leczenie. Wyszlam z zalozenia ,ze teraz zachodze w ciaze. Ide poprostu po swoje. I właśnie z takim nastawieniem i z taką głową pojechalismy na iui. 🙃 Jak sie udalo to wszyscy bylismy w szoku, nawet lekarz 🙈

    Nad tex lekarz tak namawia na iui , bo ja jestem wzglednie zdrowa- nic wielkiego poza tym io i pcos. A nasienie mamy super, bo od dawcy.

    Dziewczyny nie poddawajcie sie w tej walce. Dziecko to jest najlepsze co mnie w życiu spotkalo i choc czasami bywa ciężko to i tak jest wielka radosc kiedy patrze na syna ❤️🥰

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października, 18:33

    Nowa2024 lubi tę wiadomość

    age.png

    08.2012 26tc (*)♀️💔

    Ona♀️
    pcos❌amh 12,75❌ IO❌HbA1C 5,63%❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,44✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    On♂️
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    2020-Cytologia gr3-HPV 16-biopsja -cin3
    11.2021 konizacja szyjki macicy

    1iui 04.2022 🥳
    09.05 ⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
    07.06 -8t2 ❤️ crl 16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno 170
    04.07 prenatalne - 12t1-crl 5.16 cm tętno 168 ,NT 1.6 niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g ♂️💙
    29.08 - 20t2 połówkowe 🆗 350g 21t3- 392g/24t6-670g / 28t6-1400g/31t2- 1900g /32t3-2100g/35t3-2800g /37t3-3400g

    01.2023 -38t6d / 3950g /56cm 👶

    Powrót po rodzeństwo
    15.11.24 iui➡️ test 25.11...niech się dzieje magia⏳🤞
  • Chameleon_13 Znajoma
    Postów: 26 16

    Wysłany: 25 października, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane
    Jestem po pierwszej iui (poniedziałek) i cały czas odczuwam dyskomfort w podbrzuszu mniejszy bądź większy ale nieustannie. Uczucie jakby ukuło mnie kilka szpileczek na raz, aż muszę rozpiąć guzik w spodniach 🫣
    Czy któraś z Was tak miała po iui?

    Starania od 2022
    👩🏽 33 08.23 usunięty częściowo lewy jajnik z torbielą skórzastą
    🧔🏻‍♂️ 33 Obniżone parametry nasienia (4%/0%) Testosteron✅ HBA+k.ch. ✅Wit.D✅ Wirusologia✅
    1️⃣04/24 CS ❌ Clo+Ziv+Prog200 ->torbiel krwotoczna/Primolut-Nor
    2️⃣06/24 CS ❌Clo+Lametta +Ziv+Prog200
    🏥 07/24 Zmiana kliniki
    Rozpoznanie: Niepłodność kobieca związana z czynnikami męskimi
    AMH 1.03 ng / ml 🫥Progesteron f.l.13.43 TSH 2.02 / FT4 17.04 Prolaktyna 1- 50.74😵/ 2 - 18.33
    Estradiol 106,60-10dc. Wit.D 84 ng/ml
    08/24 11dc Estradiol 194 pg/ml
    09/24 Wirusologia ✅ (HyCoSy) - bad. drożności jajowodów ✅

    3️⃣10/24 CS/🧪1 IUI ❌
    3-7dc Aromek x2/10dc-2🫧po 17mm-p.jajnik/endo 7/ estradiol 106,6/ 12dc-Zivafert💉
    13dc - IUI/🫧pęcherzyki 19 i 20 mm/endo 10 mm
    4️⃣11/24 CS/ 🧪 2IUI
    Aromek j.w.
    10dc - L.jajnik:🫧19 i 20 mm/Endo 9/ Zivafert💉
    11dc - IUI/🫧pęcherzyki 20 i 21mm/ Endo 11
    ❓❔❓ 🍀🫶🏼
  • Nowa2024 Autorytet
    Postów: 1846 1846

    Wysłany: 25 października, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauuulaa wrote:
    Kochana w pelni ciebie rozumie, my przy staraniach mielismy założenie 2x iui i pozniej juz in vitro. Ale los byl dla nas laskawy jezeli chodzi o leczenie. Ale my sie borykaliśmy z bezplodnoscia od 2016 roku. Wiele perypetii bylo po drodze, od załamania mojego meza i wizyt u psychiatry po moje nowotworowe sprawy- gdzie myslelismy ,ze to już koniec naszych marzeń. Uwierz ,ze nasze zycie towarzyskie przestalo istniec. Wszyscy wokół mieli juz dzieci, a nam bylo tak trudno patrzeć na ich szczęście 😢 ale kiedy tylko moglismy podejsc do iui to juz bylam szczesliwa, ze choć mam szanse na leczenie. Wyszlam z zalozenia ,ze teraz zachodze w ciaze. Ide poprostu po swoje. I właśnie z takim nastawieniem i z taką głową pojechalismy na iui. 🙃 Jak sie udalo to wszyscy bylismy w szoku, nawet lekarz 🙈

    Nad tex lekarz tak namawia na iui , bo ja jestem wzglednie zdrowa- nic wielkiego poza tym io i pcos. A nasienie mamy super, bo od dawcy.

    Dziewczyny nie poddawajcie sie w tej walce. Dziecko to jest najlepsze co mnie w życiu spotkalo i choc czasami bywa ciężko to i tak jest wielka radosc kiedy patrze na syna ❤️🥰

    Wygraliście tę walkę ♥️ i mam nadzieję że wygracie ją po raz drugi 🤞

    U nas najgorsze chyba jest to, że brak przyczyny jeśli chodzi o niepłodność…nie wiemy nawet co jest nie tak

    🙎‍♀️ wszystko ok, naturalne owulacje
    AMH 2,7
    Hormony ✅
    Jajowody drożne ✅
    💊metafolian, b-complex, wit D, Fertistim, Euthyrox25, Duphaston

    👨09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%
    💊Fertistim

    🍼Starania od 06.2023
    👨‍⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
    💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany

    06.2024 1 IUI ❌ (aromek+ovitrelle)
    10.2024 2 IUI ❌ (naturalny cykl)
  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 2944 1508

    Wysłany: 25 października, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa2024 wrote:
    Wygraliście tę walkę ♥️ i mam nadzieję że wygracie ją po raz drugi 🤞

    U nas najgorsze chyba jest to, że brak przyczyny jeśli chodzi o niepłodność…nie wiemy nawet co jest nie tak
    Dzięki. To fakt, my mielismy bolesna diagnoze ,ale stosunkowo szybką.
    Dziewczyny kazda z Was zostanie w końcu mamą. ❤️

    Nowa2024, Chameleon_13, Karolove lubią tę wiadomość

    age.png

    08.2012 26tc (*)♀️💔

    Ona♀️
    pcos❌amh 12,75❌ IO❌HbA1C 5,63%❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,44✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    On♂️
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    2020-Cytologia gr3-HPV 16-biopsja -cin3
    11.2021 konizacja szyjki macicy

    1iui 04.2022 🥳
    09.05 ⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
    07.06 -8t2 ❤️ crl 16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno 170
    04.07 prenatalne - 12t1-crl 5.16 cm tętno 168 ,NT 1.6 niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g ♂️💙
    29.08 - 20t2 połówkowe 🆗 350g 21t3- 392g/24t6-670g / 28t6-1400g/31t2- 1900g /32t3-2100g/35t3-2800g /37t3-3400g

    01.2023 -38t6d / 3950g /56cm 👶

    Powrót po rodzeństwo
    15.11.24 iui➡️ test 25.11...niech się dzieje magia⏳🤞
  • Kam93 Przyjaciółka
    Postów: 69 57

    Wysłany: 25 października, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KamkaS wrote:
    Kochane
    Jestem po pierwszej iui (poniedziałek) i cały czas odczuwam dyskomfort w podbrzuszu mniejszy bądź większy ale nieustannie. Uczucie jakby ukuło mnie kilka szpileczek na raz, aż muszę rozpiąć guzik w spodniach 🫣
    Czy któraś z Was tak miała po iui?
    Czy bierzesz progesteron? Ja po nim miałam nasilone objawy kłucia.

    Statarania od 10.2022

    1 IUI 09.2024 ❌️
    2 IUI 10.2024 ❌️
  • Kam93 Przyjaciółka
    Postów: 69 57

    Wysłany: 25 października, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa2024 wrote:
    Wygraliście tę walkę ♥️ i mam nadzieję że wygracie ją po raz drugi 🤞

    U nas najgorsze chyba jest to, że brak przyczyny jeśli chodzi o niepłodność…nie wiemy nawet co jest nie tak
    Mi ciężko pogodzić się z tym, ze pary, które są zdecydowane i gotowe na zostanie rodzicami muszą przechodzić przez takie tortutury. Brak przyczyny jest frustrujący, ale z drugiej strony jeszcze nie wszystkie działa zostały wytoczone w waszym przypadku. Jeszcze będzie pięknie!

    Co do dzieci dookola, to i owszem. Mam też kilka koleżanek w moim wieku (30-35), które chcą "kiedyś" dzieci. Nie chcę się wtrącać w ich życia, ale mimo wszystko opowiadam im swoją historię ku przestrodze, że tego nie da się zaplanować jak wakacji, czy remontu mieszkania.

    Ja dzisiaj jestem po drugim IUI, trochę na spontanie, bo miało być jutro wstępnie. Pęcherzyk 22mm, lada chwila ma pęknąć, więc bez zastrzyku, endometrium 8,5 mm. Nasienie lepsze, niż ostatnio(więcej plemnikow). Znowu na naturalnym cyklu. Jak nie wyjdzie to następny będzie już stymulowany. No zobaczymy :)

    Pauuulaa, Nowa2024, Chameleon_13, Karolove, Licząc na cud lubią tę wiadomość

    Statarania od 10.2022

    1 IUI 09.2024 ❌️
    2 IUI 10.2024 ❌️
  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 2944 1508

    Wysłany: 25 października, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kam93 wrote:
    Mi ciężko pogodzić się z tym, ze pary, które są zdecydowane i gotowe na zostanie rodzicami muszą przechodzić przez takie tortutury. Brak przyczyny jest frustrujący, ale z drugiej strony jeszcze nie wszystkie działa zostały wytoczone w waszym przypadku. Jeszcze będzie pięknie!

    Co do dzieci dookola, to i owszem. Mam też kilka koleżanek w moim wieku (30-35), które chcą "kiedyś" dzieci. Nie chcę się wtrącać w ich życia, ale mimo wszystko opowiadam im swoją historię ku przestrodze, że tego nie da się zaplanować jak wakacji, czy remontu mieszkania.

    Ja dzisiaj jestem po drugim IUI, trochę na spontanie, bo miało być jutro wstępnie. Pęcherzyk 22mm, lada chwila ma pęknąć, więc bez zastrzyku, endometrium 8,5 mm. Nasienie lepsze, niż ostatnio(więcej plemnikow). Znowu na naturalnym cyklu. Jak nie wyjdzie to następny będzie już stymulowany. No zobaczymy :)
    Mocne kciuki ✊✊✊✊ oby to byl ten cykl 🍀🤞🤞

    Kam93 lubi tę wiadomość

    age.png

    08.2012 26tc (*)♀️💔

    Ona♀️
    pcos❌amh 12,75❌ IO❌HbA1C 5,63%❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,44✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    On♂️
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    2020-Cytologia gr3-HPV 16-biopsja -cin3
    11.2021 konizacja szyjki macicy

    1iui 04.2022 🥳
    09.05 ⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
    07.06 -8t2 ❤️ crl 16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno 170
    04.07 prenatalne - 12t1-crl 5.16 cm tętno 168 ,NT 1.6 niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g ♂️💙
    29.08 - 20t2 połówkowe 🆗 350g 21t3- 392g/24t6-670g / 28t6-1400g/31t2- 1900g /32t3-2100g/35t3-2800g /37t3-3400g

    01.2023 -38t6d / 3950g /56cm 👶

    Powrót po rodzeństwo
    15.11.24 iui➡️ test 25.11...niech się dzieje magia⏳🤞
  • Nowa2024 Autorytet
    Postów: 1846 1846

    Wysłany: 25 października, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kam93 wrote:
    Mi ciężko pogodzić się z tym, ze pary, które są zdecydowane i gotowe na zostanie rodzicami muszą przechodzić przez takie tortutury. Brak przyczyny jest frustrujący, ale z drugiej strony jeszcze nie wszystkie działa zostały wytoczone w waszym przypadku. Jeszcze będzie pięknie!

    Co do dzieci dookola, to i owszem. Mam też kilka koleżanek w moim wieku (30-35), które chcą "kiedyś" dzieci. Nie chcę się wtrącać w ich życia, ale mimo wszystko opowiadam im swoją historię ku przestrodze, że tego nie da się zaplanować jak wakacji, czy remontu mieszkania.

    Ja dzisiaj jestem po drugim IUI, trochę na spontanie, bo miało być jutro wstępnie. Pęcherzyk 22mm, lada chwila ma pęknąć, więc bez zastrzyku, endometrium 8,5 mm. Nasienie lepsze, niż ostatnio(więcej plemnikow). Znowu na naturalnym cyklu. Jak nie wyjdzie to następny będzie już stymulowany. No zobaczymy :)
    To czekamy na testowanie i trzymam kciuki 😍😍😍🤞🤞🤞

    🙎‍♀️ wszystko ok, naturalne owulacje
    AMH 2,7
    Hormony ✅
    Jajowody drożne ✅
    💊metafolian, b-complex, wit D, Fertistim, Euthyrox25, Duphaston

    👨09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%
    💊Fertistim

    🍼Starania od 06.2023
    👨‍⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
    💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany

    06.2024 1 IUI ❌ (aromek+ovitrelle)
    10.2024 2 IUI ❌ (naturalny cykl)
  • Chameleon_13 Znajoma
    Postów: 26 16

    Wysłany: 25 października, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kam93 wrote:
    Czy bierzesz progesteron? Ja po nim miałam nasilone objawy kłucia.
    Nie, pytałam czy powinnam brać to lekarz mówił, że nie ma takiej potrzeby. 🤷🏽‍♀️

    Starania od 2022
    👩🏽 33 08.23 usunięty częściowo lewy jajnik z torbielą skórzastą
    🧔🏻‍♂️ 33 Obniżone parametry nasienia (4%/0%) Testosteron✅ HBA+k.ch. ✅Wit.D✅ Wirusologia✅
    1️⃣04/24 CS ❌ Clo+Ziv+Prog200 ->torbiel krwotoczna/Primolut-Nor
    2️⃣06/24 CS ❌Clo+Lametta +Ziv+Prog200
    🏥 07/24 Zmiana kliniki
    Rozpoznanie: Niepłodność kobieca związana z czynnikami męskimi
    AMH 1.03 ng / ml 🫥Progesteron f.l.13.43 TSH 2.02 / FT4 17.04 Prolaktyna 1- 50.74😵/ 2 - 18.33
    Estradiol 106,60-10dc. Wit.D 84 ng/ml
    08/24 11dc Estradiol 194 pg/ml
    09/24 Wirusologia ✅ (HyCoSy) - bad. drożności jajowodów ✅

    3️⃣10/24 CS/🧪1 IUI ❌
    3-7dc Aromek x2/10dc-2🫧po 17mm-p.jajnik/endo 7/ estradiol 106,6/ 12dc-Zivafert💉
    13dc - IUI/🫧pęcherzyki 19 i 20 mm/endo 10 mm
    4️⃣11/24 CS/ 🧪 2IUI
    Aromek j.w.
    10dc - L.jajnik:🫧19 i 20 mm/Endo 9/ Zivafert💉
    11dc - IUI/🫧pęcherzyki 20 i 21mm/ Endo 11
    ❓❔❓ 🍀🫶🏼
  • MagdaLena88 Znajoma
    Postów: 17 3

    Wysłany: 25 października, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, podczytuję Was od dawna, dziś się odzywam pierwszy raz. Mieliśmy dziś Inseminację, pierwszą. O dziecko zaczęliśmy się starać równo rok temu. Wtedy też wyszło, że mąż ma WZW typu C, dobrze, że mieliśmy pakiet w PZU rozszerzony, bo w ramach profilaktyki namówiłam męża na wszystkie możliwe badania. To jest właśnie taki przykład, byłam u ginekologa, wszystko ok, można się starać, wysłałam męża na badania i zonk. Leczenie na 10 tygodni i bezwględny zakaz rozmnażania się. Po leczeniu okazało się, że mąż ma kiepskie wyniki nasienia, poszliśmy do kliniki, ja dostałam dodatkowe badania i co się okazało? że moje AMH jest bardzo niskie, i musimy działać natychmiast. Dodatkowo mam również przeciwciała przeciwplemnikowe i cóż, lekarka w klinice zaproponowała nam inseminację, bo nie mamy czasu. Także dziś pierwszy raz, na cyklu naturalnym. Dziś pęcherzyk piękny, podobno zaraz będzie pękła. Mąż poprawił swoją morfologię plemników, ale nie wiem czy to efekt suplementów, czy po prostu oczyszczania się z leków przeciwwirusowych. No cóż, ciężkie 14 dni oczekiwania przede mną!

    1 IUI 10/24 X
  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 2944 1508

    Wysłany: 25 października, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagdaLena88 wrote:
    Hej dziewczyny, podczytuję Was od dawna, dziś się odzywam pierwszy raz. Mieliśmy dziś Inseminację, pierwszą. O dziecko zaczęliśmy się starać równo rok temu. Wtedy też wyszło, że mąż ma WZW typu C, dobrze, że mieliśmy pakiet w PZU rozszerzony, bo w ramach profilaktyki namówiłam męża na wszystkie możliwe badania. To jest właśnie taki przykład, byłam u ginekologa, wszystko ok, można się starać, wysłałam męża na badania i zonk. Leczenie na 10 tygodni i bezwględny zakaz rozmnażania się. Po leczeniu okazało się, że mąż ma kiepskie wyniki nasienia, poszliśmy do kliniki, ja dostałam dodatkowe badania i co się okazało? że moje AMH jest bardzo niskie, i musimy działać natychmiast. Dodatkowo mam również przeciwciała przeciwplemnikowe i cóż, lekarka w klinice zaproponowała nam inseminację, bo nie mamy czasu. Także dziś pierwszy raz, na cyklu naturalnym. Dziś pęcherzyk piękny, podobno zaraz będzie pękła. Mąż poprawił swoją morfologię plemników, ale nie wiem czy to efekt suplementów, czy po prostu oczyszczania się z leków przeciwwirusowych. No cóż, ciężkie 14 dni oczekiwania przede mną!
    Mocne kciuki trzymam ✊✊🍀

    age.png

    08.2012 26tc (*)♀️💔

    Ona♀️
    pcos❌amh 12,75❌ IO❌HbA1C 5,63%❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,44✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    On♂️
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    2020-Cytologia gr3-HPV 16-biopsja -cin3
    11.2021 konizacja szyjki macicy

    1iui 04.2022 🥳
    09.05 ⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
    07.06 -8t2 ❤️ crl 16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno 170
    04.07 prenatalne - 12t1-crl 5.16 cm tętno 168 ,NT 1.6 niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g ♂️💙
    29.08 - 20t2 połówkowe 🆗 350g 21t3- 392g/24t6-670g / 28t6-1400g/31t2- 1900g /32t3-2100g/35t3-2800g /37t3-3400g

    01.2023 -38t6d / 3950g /56cm 👶

    Powrót po rodzeństwo
    15.11.24 iui➡️ test 25.11...niech się dzieje magia⏳🤞
  • Kam93 Przyjaciółka
    Postów: 69 57

    Wysłany: 26 października, 07:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagdaLena88 wrote:
    Hej dziewczyny, podczytuję Was od dawna, dziś się odzywam pierwszy raz. Mieliśmy dziś Inseminację, pierwszą. O dziecko zaczęliśmy się starać równo rok temu. Wtedy też wyszło, że mąż ma WZW typu C, dobrze, że mieliśmy pakiet w PZU rozszerzony, bo w ramach profilaktyki namówiłam męża na wszystkie możliwe badania. To jest właśnie taki przykład, byłam u ginekologa, wszystko ok, można się starać, wysłałam męża na badania i zonk. Leczenie na 10 tygodni i bezwględny zakaz rozmnażania się. Po leczeniu okazało się, że mąż ma kiepskie wyniki nasienia, poszliśmy do kliniki, ja dostałam dodatkowe badania i co się okazało? że moje AMH jest bardzo niskie, i musimy działać natychmiast. Dodatkowo mam również przeciwciała przeciwplemnikowe i cóż, lekarka w klinice zaproponowała nam inseminację, bo nie mamy czasu. Także dziś pierwszy raz, na cyklu naturalnym. Dziś pęcherzyk piękny, podobno zaraz będzie pękła. Mąż poprawił swoją morfologię plemników, ale nie wiem czy to efekt suplementów, czy po prostu oczyszczania się z leków przeciwwirusowych. No cóż, ciężkie 14 dni oczekiwania przede mną!
    Najważniejsze, że jesteście pod opieką lekarzy. Na pewno w planowaniu leczenia wezmą pod uwagę twoje AMH. Trzymam kciuki za IUI ❤️

    Statarania od 10.2022

    1 IUI 09.2024 ❌️
    2 IUI 10.2024 ❌️
  • Karolove Przyjaciółka
    Postów: 108 116

    Wysłany: 26 października, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa2024 wrote:
    Wygraliście tę walkę ♥️ i mam nadzieję że wygracie ją po raz drugi 🤞

    U nas najgorsze chyba jest to, że brak przyczyny jeśli chodzi o niepłodność…nie wiemy nawet co jest nie tak
    Totalnie Cię rozumiem Nowa, właśnie rozmawiamy co jakiś czas z mężem, że nie znając przyczyny niepowodzeń człowiek trochę czuje się bezradny. Niby u nas na papierze wszystko ok, kiedy jajowód został udrożniony myślałam, że to będzie to i dalej nic. I jest takie poczucie, że gdyby była jasna przyczyna to można byłoby nakierunkować swoje działania. Z drugiej strony zapisałam z tego wątku dodatkowe badania, o których żaden lekarz mi nie mówił i chyba spróbuję zrobić na własną rękę z ciekawości 🫠

    Starania od 2023
    Niepłodność idiopatyczna
    ♀️ 36l
    Hormony ok (TSH w normie ale za wysokie na starania- Euthyrox 50) regularne cykle i owulacje.
    AMH 4.51
    05.24 wykryta niedrożność lewego jajowodu
    07.24 udrożniony jajowód metodą sHSG 💚
    09.24 pierwszy cykl stymulowany Clo + Duphaston + Ovitrelle = torbiel na jajniku 😕
    10.24 Belara na 1 cykl. Torbiel wchłonięta & przygotowania do IUI
    11.24 stymulacja Lamette i 1 IUI 🤞🏻

    ♂️ 29l
    Wszystkie badania i parametry w normie 🍀
  • Karolove Przyjaciółka
    Postów: 108 116

    Wysłany: 26 października, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagdaLena88 wrote:
    Hej dziewczyny, podczytuję Was od dawna, dziś się odzywam pierwszy raz. Mieliśmy dziś Inseminację, pierwszą. O dziecko zaczęliśmy się starać równo rok temu. Wtedy też wyszło, że mąż ma WZW typu C, dobrze, że mieliśmy pakiet w PZU rozszerzony, bo w ramach profilaktyki namówiłam męża na wszystkie możliwe badania. To jest właśnie taki przykład, byłam u ginekologa, wszystko ok, można się starać, wysłałam męża na badania i zonk. Leczenie na 10 tygodni i bezwględny zakaz rozmnażania się. Po leczeniu okazało się, że mąż ma kiepskie wyniki nasienia, poszliśmy do kliniki, ja dostałam dodatkowe badania i co się okazało? że moje AMH jest bardzo niskie, i musimy działać natychmiast. Dodatkowo mam również przeciwciała przeciwplemnikowe i cóż, lekarka w klinice zaproponowała nam inseminację, bo nie mamy czasu. Także dziś pierwszy raz, na cyklu naturalnym. Dziś pęcherzyk piękny, podobno zaraz będzie pękła. Mąż poprawił swoją morfologię plemników, ale nie wiem czy to efekt suplementów, czy po prostu oczyszczania się z leków przeciwwirusowych. No cóż, ciężkie 14 dni oczekiwania przede mną!
    Powodzenia Magdalena, trzymam mocno kciuki 🤞🏻fajnie, że u Ciebie lekarz od razu zdecydowała o działaniu i podjęliście konkretne kroki.

    Starania od 2023
    Niepłodność idiopatyczna
    ♀️ 36l
    Hormony ok (TSH w normie ale za wysokie na starania- Euthyrox 50) regularne cykle i owulacje.
    AMH 4.51
    05.24 wykryta niedrożność lewego jajowodu
    07.24 udrożniony jajowód metodą sHSG 💚
    09.24 pierwszy cykl stymulowany Clo + Duphaston + Ovitrelle = torbiel na jajniku 😕
    10.24 Belara na 1 cykl. Torbiel wchłonięta & przygotowania do IUI
    11.24 stymulacja Lamette i 1 IUI 🤞🏻

    ♂️ 29l
    Wszystkie badania i parametry w normie 🍀
  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 2944 1508

    Wysłany: 26 października, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolove wrote:
    Totalnie Cię rozumiem Nowa, właśnie rozmawiamy co jakiś czas z mężem, że nie znając przyczyny niepowodzeń człowiek trochę czuje się bezradny. Niby u nas na papierze wszystko ok, kiedy jajowód został udrożniony myślałam, że to będzie to i dalej nic. I jest takie poczucie, że gdyby była jasna przyczyna to można byłoby nakierunkować swoje działania. Z drugiej strony zapisałam z tego wątku dodatkowe badania, o których żaden lekarz mi nie mówił i chyba spróbuję zrobić na własną rękę z ciekawości 🫠
    Tak tylko ,ze czasami od diagnozy do dzialan potrafi minac wiele czasu, u nas to bylo 4 lata. Decyzje ktore sie podejmuje po drodze sa bardzo trudne i nieodwołalne. Oczywiscie kazdy przypadek jest inny, i kazda para potrzebuje tyle czasu ile potrzebuje by pogodzic sie z diagnozą, natomiast moj maz nie dostal nawet 1% szans na biologiczne dziecko. Zostawilismy postawieni pod sciana ,ze albo aid albo nic. To nie sa latwe decyzje, czasami czlowiek w staraniach musi naprawde sporo przesunac swoje granice....
    Teraz przy kolejnym dziecku sprawa jest prosta i oczywista. Juz nie ma tylu niewiadomych i strachu. Choć ja przez cala ciaze balam sie ,ze np slomki były pomylone i urodzi sie np mulat 🙈


    Oczywiscie nie chcialam nikogo urazić tym wpisem, tylko zaznaczyc ,ze to ze diagnoza jest szybka nie gwarantuje szybkiego leczenia, bo poprostu stan psychiczny pary jest po tych wiesciach taki jaki jest. Oczywiscie kazdy przypadek jest inny, trudny i wazny dla nas. Nie chce by wybrzmialo to w stylu " my mamy gorzej" ,bo kazda z nas cierpi, czeka i jest w stanie poddac sie leczeniu jakie tylko bedzie potrzebne...
    Mysle ,ze u nas decyzja o innvitro bylaby poprostu naturalna kolejnoscia rzeczy, natomiast dawstwo wstrzymalo nas na dlugi czas. Bo w tym wszystkim nie chodzi tylko o nas, ale rowniez o ewentualne dzieci, i rodzenstwo przyrodnie....
    Ale fakt, wracajac do kliniki nie dzialalismy po "omacku" tylko byl konkretny plan na nas 🙂

    age.png

    08.2012 26tc (*)♀️💔

    Ona♀️
    pcos❌amh 12,75❌ IO❌HbA1C 5,63%❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,44✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    On♂️
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    2020-Cytologia gr3-HPV 16-biopsja -cin3
    11.2021 konizacja szyjki macicy

    1iui 04.2022 🥳
    09.05 ⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
    07.06 -8t2 ❤️ crl 16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno 170
    04.07 prenatalne - 12t1-crl 5.16 cm tętno 168 ,NT 1.6 niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g ♂️💙
    29.08 - 20t2 połówkowe 🆗 350g 21t3- 392g/24t6-670g / 28t6-1400g/31t2- 1900g /32t3-2100g/35t3-2800g /37t3-3400g

    01.2023 -38t6d / 3950g /56cm 👶

    Powrót po rodzeństwo
    15.11.24 iui➡️ test 25.11...niech się dzieje magia⏳🤞
  • Alicee2024 Koleżanka
    Postów: 45 45

    Wysłany: 26 października, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagdaLena88 wrote:
    Hej dziewczyny, podczytuję Was od dawna, dziś się odzywam pierwszy raz. Mieliśmy dziś Inseminację, pierwszą. O dziecko zaczęliśmy się starać równo rok temu. Wtedy też wyszło, że mąż ma WZW typu C, dobrze, że mieliśmy pakiet w PZU rozszerzony, bo w ramach profilaktyki namówiłam męża na wszystkie możliwe badania. To jest właśnie taki przykład, byłam u ginekologa, wszystko ok, można się starać, wysłałam męża na badania i zonk. Leczenie na 10 tygodni i bezwględny zakaz rozmnażania się. Po leczeniu okazało się, że mąż ma kiepskie wyniki nasienia, poszliśmy do kliniki, ja dostałam dodatkowe badania i co się okazało? że moje AMH jest bardzo niskie, i musimy działać natychmiast. Dodatkowo mam również przeciwciała przeciwplemnikowe i cóż, lekarka w klinice zaproponowała nam inseminację, bo nie mamy czasu. Także dziś pierwszy raz, na cyklu naturalnym. Dziś pęcherzyk piękny, podobno zaraz będzie pękła. Mąż poprawił swoją morfologię plemników, ale nie wiem czy to efekt suplementów, czy po prostu oczyszczania się z leków przeciwwirusowych. No cóż, ciężkie 14 dni oczekiwania przede mną!

    Trzymam kciuki za ⏸️ ✊🏻
    Najważniejsze, że działacie i macie określony kierunek. Oby te kroki przyniosły to, na co czekacie 😊

    Starania od 10.2022
    Klinika od 1.2024
    ♀️29 l
    - stymulacja owulacji
    - ureoplasma - wyleczona
    - 5.24 - udrożnienie jajowodu
    - hormony w normie
    - łuszczyca
    ♂️ 33 l
    - 4. 24 - embolizacja żylaków
    - obniżone parametry nasienia (morfo 1-0%)

    10.2024 - IUI ❌
‹‹ 337 338 339 340 341 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ