💚🍀 •inseminacja 2024 🍷🍀💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Paprykaa wrote:A co do pęcherzyka to lekarz tak ustalił termin? Żeby było w 13 dniu cyklu?
Czy akurat Wy wybraliście taki termin bo Wam pasowało?
Ciężko mi coś doradzić, moje pęcherzyki się zbuntowały ostatnio.
Mam nadzieję, że sie uda, trzymam kciuki!Paprykaa lubi tę wiadomość
30l🙎♀️ 34l🙎
-12.2022 początek starań
-09.2024 Klinika niepłodności pierwsza wspólna wizyta
-10.2024 pierwszy c.s: Lametta 2x od 3d.c do 5d.c + zastrzyk Zavifert 12d.c✖
-11.2024 drugi c.s: Lametta 2x od 3dc do 5dc, klęska urodzaju 5🥚❌
-10.12.2024(13d.c) 1 IUI ❌ ( 9d.c 💉 ovirtelle)
-02.01.2025(12d.c) 2 IUI ❌ ( 10d.c 💉ovirtelle)
-22.01 drożność sono hsg ✔ -
Wixa🌸 wrote:Miałam sono hsg i przez chwilę bolało. W trakcie zakładania cewnika i napełniania tego balonika na końcu cewnika, ale trwało to krótko i ból do wytrzymania. Dziwne nieprzyjemne uczucie. Potem już z górki praktycznie bezboleśnie. Po zabiegu trochę mnie przeraziła ilość 🩸 na tej jednorazowej spódniczce, ale doktor uspokoił że to nic takiego. Ogólnie chyba bardzo istotne jest kto ten zabieg przeprowadza, u mnie doktor był bardzo delikatny i dopytywał czy wszystko w porządku i czy boli, asystentka też bardzo miła zaproponowała nawet że mnie za rękę potrzyma jak mimowolnie zaczęłam się na tym fotelu trząść 🙈.
Super to czekam z niecierpliwością na zabieg, może się coś w końcu wyjaśni ☺️Starania od 01.2024
🙋🏻♀️ 30 l
Naturalne owulacje, choć późne 16-21 dc- długie cykle 30-34 dni, hormony ok, kariotyp ok, nadkrzepliwość ok, trombofila ok
Cytologia ok, USG piersi ok, wymazy + wirusy ok
🙋🏻♂️ 30 l
Kariotyp ok
Podstawowe badania ok
Zła fragmentacja 31%
01.24 7 tc 💔
08.24 cb 💔
12.24- IUI odwołana ❌
02. 25 IUI 🙏🏼? -
Karolove wrote:Paprykaa, dużo przeszłaś, jesteś dzielna, trzymam za Ciebie kciuki 💚 wiem, że IVF może być procesem mocno obciążającym psychicznie i fizycznie ale chcę Ci powiedzieć, że kilka miesięcy temu nie wyobrażałam sobie, że będę nawet rozważać IVF a właśnie czekam na punkcję. Jestem z tych osób, co nie biorą tabletki jak je boli głowa a co dopiero arsenał leków i zastrzyków 🫣 natomiast w tym momencie dla mnie IUI było gorszym procesem bo trudno było się wstrzelić z terminami, była loteria czy pęcherzyk pęknie czy nie i wtedy stymulacja kończyła się albo niepękniętym pęcherzykiem albo mega wczesną owulacją (do tej pory książkowo regularne cykle)- byłam mega sfrustrowana i czułam sie niezaopiekowana. Dziś na innym wątku pisałam dziewczynom, że po 9 dniach stymulacji do IVF chciałam iść na siłownię bo się czuję jakbym nic nie brała, mam tylko delikatne siniaki na brzuchu. Wiem, że jest to kwestia indywidualna i każdy inaczej przechodzi ale tak jak pisała Mq1991 można się dowiedzieć na jakim etapie jest problem i gdyby IUI nie przyniosła skutku to mamy to szczęście, że pomoc medyczna w postaci IVF jest teraz bezpłatna. ☺️
Pewnie zależy ile całych procedur przechodzi kobieta, ale czego się nie robi żeby spełnić marzenia?
No u nas na razie lekarz zalecił IUI więc się go słucham.
Zrobiliśmy wszystko z mężem żeby poprawić nasze wyniki- 3 miesiące regularnej siłki, od stycznia zero alkoholu (wcześniej sporadycznie), dieta pudełkowa, suplementy, wypoczynek i wakacje, superfoods, psychoterapia. Serio już więcej się nie da 🤣
Chyba trzeba się pogodzić z tym, że czasem nie wiemy dlaczego tak się dzieje i właśnie IFV może być rozwiązaniem.
Ja jestem mega wdzięczna za tą metodę 🙏🏼Karolove, Mq1991 lubią tę wiadomość
Starania od 01.2024
🙋🏻♀️ 30 l
Naturalne owulacje, choć późne 16-21 dc- długie cykle 30-34 dni, hormony ok, kariotyp ok, nadkrzepliwość ok, trombofila ok
Cytologia ok, USG piersi ok, wymazy + wirusy ok
🙋🏻♂️ 30 l
Kariotyp ok
Podstawowe badania ok
Zła fragmentacja 31%
01.24 7 tc 💔
08.24 cb 💔
12.24- IUI odwołana ❌
02. 25 IUI 🙏🏼? -
Staraczka99 wrote:Kurczę a nam lekarka w zeszłym miesiącu mówiła, że jest refundacja zarówno leków jak i samej inseminacji przez 3 cykle
jpm lubi tę wiadomość
30l🙎♀️ 34l🙎
-12.2022 początek starań
-09.2024 Klinika niepłodności pierwsza wspólna wizyta
-10.2024 pierwszy c.s: Lametta 2x od 3d.c do 5d.c + zastrzyk Zavifert 12d.c✖
-11.2024 drugi c.s: Lametta 2x od 3dc do 5dc, klęska urodzaju 5🥚❌
-10.12.2024(13d.c) 1 IUI ❌ ( 9d.c 💉 ovirtelle)
-02.01.2025(12d.c) 2 IUI ❌ ( 10d.c 💉ovirtelle)
-22.01 drożność sono hsg ✔ -
Wixa🌸 wrote:Doktor sugerował piątek ale może dlatego że w mój 13d.c nie pracuje i muszę iść do innego 😅. Ale ostatecznie nie wykluczył soboty ze względu że moje ostatnie cykle co do długości są mocno nieprzewidywalne.
Trzeba się pogodzić chyba ze będzie co ma być 😅
Natura czasem płata figle i nic z tym nie zrobimy. Mnie wykluczyła na 2 miesiące ze starań przez cykl bezowulacyjny 🥲Starania od 01.2024
🙋🏻♀️ 30 l
Naturalne owulacje, choć późne 16-21 dc- długie cykle 30-34 dni, hormony ok, kariotyp ok, nadkrzepliwość ok, trombofila ok
Cytologia ok, USG piersi ok, wymazy + wirusy ok
🙋🏻♂️ 30 l
Kariotyp ok
Podstawowe badania ok
Zła fragmentacja 31%
01.24 7 tc 💔
08.24 cb 💔
12.24- IUI odwołana ❌
02. 25 IUI 🙏🏼? -
Paprykaa wrote:Dziewczyny. Umówiłam się na drożność na przyszły piątek czyli 31.01.25- będzie to mój 10 dzień cyklu.
Więc chyba nieźle co? 🤣
Jak sądzicie kiedy iść na monitoring?
Mam teraz większą dawkę Lametty, ale przeważnie mam późne owulacje więc zastanawiam się na kiedy to ustalić …
Myślicie że lakarz może odmówić inseminacji, skoro będę miała robione sono hsg? Bo coś kiedyś moja pani dr mówiła że się tak nie robi…
Ogólnie wiem z forum, że jak najbardziej można, ale lekarze mają swoje widzimisię. 🫠👱♀️ 33l👦🏻35l
12.2022 💔 CP usunięta laparoskopowo, jajowód zachowany
04.2023 ✅️ badanie HSG (oba jajowody drożne)
10.2023 Początek leczenia niepłodności
11.2023 ✅️ histeroskopia
Hormony ✅️
12.2023 - 03.2024 stymulacja owulacji (clostilbegyt + NAC+ cyclogest)
10.2024 IUI ❌️ (Clostilbegyt + NAC+ Cyclogest)
11.2024 IUI ❌️ (Clostilbegyt + NAC+ Zivafert +Cyclogest)
12.2024 IUI ❌️ (Clostilbegyt + NAC+ Ovitrelle +Cyclogest)
_________
02.01.2025 ✅️ wizyta kwalifikacyjna IVF
AMH 7,34
01.2025 ⏳️ początek stymulacji (Ovaleap 1x 150jm.) -
Paprykaa wrote:Dziewczyny. Umówiłam się na drożność na przyszły piątek czyli 31.01.25- będzie to mój 10 dzień cyklu.
Więc chyba nieźle co? 🤣
Jak sądzicie kiedy iść na monitoring?
Mam teraz większą dawkę Lametty, ale przeważnie mam późne owulacje więc zastanawiam się na kiedy to ustalić …
Myślicie że lakarz może odmówić inseminacji, skoro będę miała robione sono hsg? Bo coś kiedyś moja pani dr mówiła że się tak nie robi…
Ogólnie wiem z forum, że jak najbardziej można, ale lekarze mają swoje widzimisię. 🫠
Ja miałam sono hsg robione na NFZ w szpitalu i doktorka mówiła, żeby działać w tym samym cyklu -
Paprykaa wrote:Mega Ci współczuję, wiem co to znaczy poronienie. Ja na rok byłam wyłączona z życia, skończyło się na psychiatrze i psychoterapii, pisałam tu już o tym Dziewczynom.
Wiesz co jeśli masz owulację i będzie ona z jajnika gdzie masz drożny jajowód, nasienie jest okej (polecam aby zrobić wszystko- w tym fragmentację DNA bo u nas wszystko super prócz tego) to czemu miałabyś nie próbować inseminacji. Natomiast trzeba się nastawić że będziesz musiała czekać na ten odpowiedni jajnik, Dziewczyny tu pisały, że często kilka miesięcy czekały zanim pęcherzyk pojawił się w odpowiednim jajniku, bo jeśli będzie z tej strony gdzie niedrożny jajowód- no to wiadomo, że nie ma szans.
Ja zrobię wszystko dla dziecka przyszłego, taki mam charakter. Nie straszne mi IVF, chociaż wiem, że jest to mega ciężki proces, obciążający dla kobiety, ale jestem gotowa się poświęcić.
Nam urolog zalecił badanie MSOME zamiast fragmentacji, bo jego zdaniem te badanie jest ważniejsze do inseminacji, ale na razie się nie zdecydowaliśmy czy będziemy to robili czy jednak fragmentację. Tak wiem, ale na te 2 ciążę też długo czekaliśmy, więc jestem na to przygotowana W tej 2 ciąży po poronieniu okazało się że to była triploidia i lekarz stwierdził że mogę mieć jakieś zapalenie w organiźmie i mówił że możliwe że ten jajnik jest przez to niedrożny -
Cześć, dziewczyny, mam dwa pytania:
1) 16.01 (13 dc) miałam pierwszą IUI. Przez dwa dni po zabiegu bolał mnie jajnik, potem ból nacichl, wczoraj powrócił, a dziś się mocno nasilił, nawet promieniuje. Owu potwierdzona usg, oba pęcherzyki pękły, dwa ciałka żółte - usg sprzed 2 dni. Obecnie 20 dc, więc na betę za wcześnie. Zastanawiam się, czy to może być objaw zapłodnienia, czy raczej jakiejś nieprawidłowości, np. torbieli ciałka żółtego. Ale na usg dwa dni temu żadnej torbieli nie było widać. Macie jakieś doświadczenia z takim tematem? Biorę też duphaston. Czy warto zbadać teraz poziom progesteronu, skoro Owu jest potwierdzona usg?
2) Jak widzicie szanse powodzenia IUI, jeśli partner ma wynik HBA na poziomie ponad 40%, DFI 7, morfologia 1%, ruch postępowy 19%. Czy któraś z Was zaszła w ciążę dzięki IUI przy takich wynikach?
Serdeczności dla Was wszystkich! -
Kama89wroc wrote:Dziewczyny ja jutro cisnę na monitoring (10 dc stymulowanego) trzymajcie kciuki, żeby udało się z inseminacja w tym cyklu…
Ojj mocno trzymam ! Ja jestem po wizycie. Byłam wczoraj …Stymulacja owu była kilka dni lamettą a, później trzy zastrzyki Fostimon. Pęcherzyków brak…W sumie spodziewałam się tego bo ten lekarz jeszcze nie wiedział jak to u mnie działa i to pierwsza stymulacja pod jego okiem. Dawka leków była mała jak na mnie. Totalnie na mnie nie zadziałały. Zapewne w kolejnym cyklu będzie większa dawka. Najgorsze teraz czekanie znów na okres i kolejne dni, kolejne leki. Dobija mnie to…..Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 21:42
-
Wixa🌸 wrote:Można wiedzieć w jakim mieście? U mnie niestety za wszystko trzeba płacić
W Krakowie, my byliśmy już zdecydowani tak czy inaczej żeby spróbować przez 3 cykle inseminacji i wielkie było moje zdziwienie kiedy na wizycie Pani dr powiedziała, że jest dofinansowana. A jak się nie uda to chcielibyśmy ruszyć z invitro.
U mnie niestety ten cykl trochę spisany na straty bo myślałam, że po wyleczeniu stanu zapalnego endometrium zaczniemy pierwszy cykl IUI, ale przez małopolskie ferie akurat w tygodniu w którym mogłabym zrobić drożność i inseminacje bo taki jest plan żeby to było w jednym cyklu Pani dr ma urlop i teoretycznie wysłała mnie do kogoś innego, ale ja chyba jednak wolę na nią poczekać żeby zrealizować jej plan a tak to mogłoby wyjść różnie -
Jpm ale licho . Ostatnio miałam to samo. Cykl bezowulacyjny. Nadal czekam na @ i rozpoczęcie nowego cyklu. Wixa Ja w środę w poprzednim cyklu miałam pęcherzyk 24 mm a inseminacje zrobioną w piątek. Kiedy też pewna byłam że owulacja wypadła w czwartek. Oczywiście nie posiadała się inseminacja. Wiem że teraz Pani doktor chce robić na niepeknietym pęcherzyku. Ale przede wszystkim @ musi przejść 🤔🫣
-