*inseminacja 2025*
-
WIADOMOŚĆ
-
Lula_love wrote:Dziewczyny, które będą się testować w tym tygodniu, jak tam się czujecie? Macie jakieś objawy?
Od kilku dni czuje jak dzień przed okresem, albo 1 dzień. Inaczej niż kiedykolwiek. Coś tam w brzuchu kłuje czasem, poza tym wilczy apetyt, no i już chciałabym testować.👱🏻♀️30
🧑🏻🦱32
👩🏼❤️💋👨🏻2018
💍2021
💒14.08.2022
Starania od: 09.2022
Stymulowane cykle od: 09.2023
Niedoczynność tarczycy, PCOS, insulinooporność
Suplementacja: magnez, wit D, omega 3-6-9, kwas foliowy, cholina, inozytol, ashwaganda, berberyna, probiotyk
06.2024 badanie drożności jajowodów - Jajowody drożne
Parametry nasienia - bardzo dobre
09.2023 - 05.2024 cykle stymulowane (Aromek+Ovitrelle+Duphaston)
06.2024 wynik pozytywny 12 DPO, kilka dni później już negatywny
09.2024 1. IUI (Aromek+Ovitrelle+Duphaston) wynik pozytywny 14 DPO, kilka dni później negatywny
19.03.2025 2. IUI (Aromek|+Ovitrelle+Progesterone Besins) -
BudyńŚmietankowy wrote:A jak u Was pozostałe testujące dzisiaj? 🤞🏻💚
https://zapodaj.net/plik-RaVJkdKv10
Mój dzisiejszy. Płaczę. Nie mogę w to uwierzyć dziewczyny, naprawdę.
Budyń śmietankowy testy wyglądają wspaniale 😍😍 zasłużyłaś ❤️
Lilka przykro mi 🫂 może jeszcze zrób betę we wtorek?BudyńŚmietankowy lubi tę wiadomość
On & Ona 30 lat
Starania od września 2023 r.
Styczeń 2024 - 💔 8 tyg 4 dni
Grudzień 2024 - IUI pierwsze podejście
Luty 2025 - IUI podejście drugie -
BudyńŚmietankowy wrote:A jak u Was pozostałe testujące dzisiaj? 🤞🏻💚
https://zapodaj.net/plik-RaVJkdKv10
Mój dzisiejszy. Płaczę. Nie mogę w to uwierzyć dziewczyny, naprawdę.
biel biel i jeszcze raz biel... 😏 Nie mam już pomysłu na siebie. Mój Mąż zbytnio nie chce słyszeć o kolejnych planach podjęcia leczenia. To już trwa naprawdę długo bo ponad 3 lata.. jest już tym wszystkim zmęczony ja zresztą też tyle że ja z miesiąca na miesiąc chce podejmować walkę a On już ma dość i chce zakończyć temat starańnie wiem co robić dziewczyny
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia, 15:57
Wątek
* Inseminacja 2025 *
🍀IUI kwiecień
Daga121222,natalka94, dzenixa, Amelia96, Nelcia08,Aurora13, Julia24, Lillka, Fiolek100, Rosalia_, Fler,
Lula_love, Ossik, Kwiecista94,Nat@laa
❤️Starania naturalne
Lily1234,Ola8999
📝Diagnostyka
Alexa12, Sienia555, Montojka25
🤰Szczęściary
Wixa, Natoszka, Szu_szu, ZNataliaMa, Ania89, Lilut, Szczęściara1,Budyń śmietankowy -
Amelia96 wrote:Wzrusz 🥹🥹🥹 kiedy ja zobaczę taki test.. niestety dzisiejszy okazał się klapą
biel biel i jeszcze raz biel... 😏 Nie mam już pomysłu na siebie. Mój Mąż zbytnio nie chce słyszeć o kolejnych planach podjęcia leczenia. To już trwa naprawdę długo bo ponad 3 lata.. jest już tym wszystkim zmęczony ja zresztą też tyle że ja z miesiąca na miesiąc chce podejmować walkę a On już ma dość i chce zakończyć temat starańnie wiem co robić dziewczyny
Starania od 01.2020
Nigdy nie byłam w ciąży
👱♀️27 👨🦱28
❌ IO (homa 2.1)
❌ Niedoczynność tarczycy (euthyrox 25)
❌Czynnik męski
2xIUI 👎
09.2021 start IVF
10.2021 transfer 4AA cb 💔
11.2021 transfer 4AA ❌
03.2022 transfer 4BA ❤️
Wracamy po rodzeństwo 🥰
22.04 transfer 4AA
5 dpt ⏸️ ovitrelle? -
Amelia96 wrote:Wzrusz 🥹🥹🥹 kiedy ja zobaczę taki test.. niestety dzisiejszy okazał się klapą
biel biel i jeszcze raz biel... 😏 Nie mam już pomysłu na siebie. Mój Mąż zbytnio nie chce słyszeć o kolejnych planach podjęcia leczenia. To już trwa naprawdę długo bo ponad 3 lata.. jest już tym wszystkim zmęczony ja zresztą też tyle że ja z miesiąca na miesiąc chce podejmować walkę a On już ma dość i chce zakończyć temat starańnie wiem co robić dziewczyny
Z doświadczenia wiem, ze przerwa też dobrze robi. Ja swego czasu byłam bardzo załamana jak tylko się dowiadywałam ze kolejna dziewczyna z rodziny/otoczenia zaszła w ciążę. Odkąd lekarz nam powiedział żeby sobie na chwilkę odpocząć od starań z pomocą medyczną i skupić się na podleczeniu chorób męża to odpuściłam wtedy całkowicie. Zajęłam głowę po prostu nim i wiem ze teraz kiedy wróciliśmy do poważnych starań jest łatwiej przyjąć na klatę biały test. Wiadomo, jest smutek, ale to już nie to co kiedyś… ja chyba w ogóle się pogodziłam z tym, ze gdyby nie wyszło to też nie będzie tragedii. Dużo się mówi ze w głowie wszystko siedzi i jest w tym jakaś prawda. Jeśli możecie sobie pozwolić na przerwę to 2-3 msc raczej nie zrobi szkody, a starać się zawsze można naturalnie. W tamtym czasie pamiętam jak się stymulowałam to już chwilami nie mieliśmy w ogóle przyjemności z przytulasów… to był taki po prostu obowiązek. Możecie wiedzieć o czym mówię. Z perspektywy czasu to na dłuższą metę też nie jest dobre dla związku. Także mogę się domyślać dlaczego Twój mąż nie ma na to sił. Jest to na pewno obowiazek, tez wiele wyrzeczeń. No i faceci są trochę inaczej zaprojektowani jeśli o „przedłużanie rodu” chodzi. Oczywiście każdy przypadek jest na pewno inny i mówię z własnego doświadczenia, tudzież kobitki w poczekalniach też nieraz mówiły że dla partnerów to jest zbyt wiele. Może warto wziąć jeden dzień urlopu (tak akurat przypadkiem jak wypada owulacja ale nie informować męża o tym) i wyjechać na przedłużony weekend 🙃Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia, 17:48
💁♀️32 🤦♂️30
Od 2020 starania na luzie
05.22 drożność 🆗
03.25 start klinika leczenia niepłodności
13.04 ovitrelle (od 5dc Clostilbegyt)
14.04 inseminacja
——————————-
Ona: AMH: 2,71✅ TSH: 1,39 ✅ Prolaktyna: 37,11 - Hiperprolaktynemia czynnościowa ❌ Cykle bezowulacyjne ❌
💊 Dostinex, Pregna DHA, Ovarin, Wit. D 2000, Collagen
On: morfologia 2%, koncentracja 22mln/ml, ŁZS
💊 Bimzelx, Wit. B,D, Omega -
Amelia96 wrote:Wzrusz 🥹🥹🥹 kiedy ja zobaczę taki test.. niestety dzisiejszy okazał się klapą
biel biel i jeszcze raz biel... 😏 Nie mam już pomysłu na siebie. Mój Mąż zbytnio nie chce słyszeć o kolejnych planach podjęcia leczenia. To już trwa naprawdę długo bo ponad 3 lata.. jest już tym wszystkim zmęczony ja zresztą też tyle że ja z miesiąca na miesiąc chce podejmować walkę a On już ma dość i chce zakończyć temat starańnie wiem co robić dziewczyny
Zauważyłam, że kwestia starań z pomocą medyczną dla mężczyzn jest dużo cięższa niż dla nas. My trochę wtedy czujemy się zaopiekowane, nadzieja rośnie, a oni? Wręcz przytłoczeni. Nie wiem, co Ci poradzić, bo ja też jakiś czas musiałam męża przekonywać, że jednak za długo nam się nie udaje naturalnie i trzeba powalczyć z pomocą... może wystarczy szczera Wasza rozmowa? Wypłakanie mu się. Całkowite otwarcie. My często nie pokazujemy ile nas ta walka kosztuje. A wewnętrznie niejednokrotnie przechodzimy piekło. Otwórz się przed nim i pokaż to od swojej strony. Może to coś da. Mocno trzymam kciuki.Amelia96 lubi tę wiadomość
30 👩🏻2017 🧔🏻♂️ 33 = 🩷 Alicja 2019 🩷
Starania o rodzeństwo od 01.2024
ON - obniżone parametry nasienia
ONA - endometrioza, lekko podwyższony testosteron, torbiele na jajniku
Ovitrelle 10.2024 ❌
Clostibegyt + Ovitrelle 11.2024 ❌
Clostibegyt + Ovitrelle 12.2024 ❌
Clostibegyt 01.2025 ❌
Przeniesienie do Ovikliniki ➡️
AMH 3,47 ✅️
Drożność jajowodów - drożne 02.2025 ✅️
Zivafert 02.2025 ❌
Aromek + Zivafert + IUI (I) 03.2025 ❌️
Aromek + Zivafert + IUI (II) 04.2025 ✅️ ⏸️
11 dpo beta 43,6 🥹🍀 -
Aruni wrote:Sorki ale nie znam zbytnio Twojej historii. Podchodziliscie do in vitro?
Dzenixa u nas to tak właśnie wygląda przez ostatnich kilka miesięcy ze polujemy na te najatrakcyjniejsze dni w cyklu przez co to wszystko staje się mechaniczne.. a do tego stymulacje, monitoringi. Wszystko kręci się wokół starań... No ale większość staraczek tak ma i jakoś odkąd jestem na grupie to dużo z Was jest już w dwupaku 😔😔😔 niemniej jednak każdy przypadek jest inny. Ja jednak uważam że głowa tutaj nic nie pomoże bo był czas po ślubie kiedy wgl nie myśleliśmy o dzieciach i robiliśmy to z większą przyjemnością i satysfakcją( bez zabezpieczeń) a jednak ciąży nie było 🤔🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia, 18:18
Alexis93 lubi tę wiadomość
Wątek
* Inseminacja 2025 *
🍀IUI kwiecień
Daga121222,natalka94, dzenixa, Amelia96, Nelcia08,Aurora13, Julia24, Lillka, Fiolek100, Rosalia_, Fler,
Lula_love, Ossik, Kwiecista94,Nat@laa
❤️Starania naturalne
Lily1234,Ola8999
📝Diagnostyka
Alexa12, Sienia555, Montojka25
🤰Szczęściary
Wixa, Natoszka, Szu_szu, ZNataliaMa, Ania89, Lilut, Szczęściara1,Budyń śmietankowy -
Amelia96 wrote:3x do IUI, o In vitro na chwilę obecną nie myślimy.
Dzenixa u nas to tak właśnie wygląda przez ostatnich kilka miesięcy ze polujemy na te najatrakcyjniejsze dni w cyklu przez co to wszystko staje się mechaniczne.. a do tego stymulacje, monitoringi. Wszystko kręci się wokół starań... No ale większość staraczek tak ma i jakoś odkąd jestem na grupie to dużo z Was jest już w dwupaku 😔😔😔 niemniej jednak każdy przypadek jest inny. Ja jednak uważam że głowa tutaj nic nie pomoże bo był czas po ślubie kiedy wgl nie myśleliśmy o dzieciach i robiliśmy to z większą przyjemnością i satysfakcją( bez zabezpieczeń) a jednak ciąży nie było 🤔🤔
Jakby głowa była przeszkodą, to u nas by się nie udało. I rady w stylu "musicie odpuścić, wyluzować" doprowadzają mnie do szału, choć wiem, że nikt nic złego nie ma na myśli. Bo ja jestem jedną z tych osób, które nie potrafią odpuścić i wyluzować. Dla mnie to abstrakcyjne hasła i coś na co nie mam wpływu. Bo nawet jakbym powiedziała, że odpuszczam, to bym okłamywała samą siebie.Amelia96, dzenixa, Lily1234, Alexis93 lubią tę wiadomość
30 👩🏻2017 🧔🏻♂️ 33 = 🩷 Alicja 2019 🩷
Starania o rodzeństwo od 01.2024
ON - obniżone parametry nasienia
ONA - endometrioza, lekko podwyższony testosteron, torbiele na jajniku
Ovitrelle 10.2024 ❌
Clostibegyt + Ovitrelle 11.2024 ❌
Clostibegyt + Ovitrelle 12.2024 ❌
Clostibegyt 01.2025 ❌
Przeniesienie do Ovikliniki ➡️
AMH 3,47 ✅️
Drożność jajowodów - drożne 02.2025 ✅️
Zivafert 02.2025 ❌
Aromek + Zivafert + IUI (I) 03.2025 ❌️
Aromek + Zivafert + IUI (II) 04.2025 ✅️ ⏸️
11 dpo beta 43,6 🥹🍀 -
Widzę ze mnie nie zrozumiałyście 😉 ja nigdy nie twierdziłam ze jak się wyluzuje/zrezygnuje to się magicznie zajdzie w ciążę, bo też w to nie wierzę. Jeszcze raz podkreślę, że mówię z własnego doświadczenia, ze gdy się pogodziłam z faktem ze może nam się nigdy nie udać i skupiłam swoją uwagę tylko na chorobie męża, to już teraz jest mi prościej przechodzić te „rozczarowania”. Kiedyś mogłam płakać godzinami nad negatywnym testem, wmawiać sobie jaka jestem beznadziejna, a dzisiaj po prostu czekam na @ i lecimy dalej. Mój mąż też miał wtedy dość, ale mieliśmy grubo ponad roczną przerwę i mamy teraz więcej siły do powrotu do poważnych starań. I (z autopsji), im jesteśmy starsi/dojrzalsi tym bardziej świadomie podchodzimy do tematu i na 100% dziś wiem, ze on (skończy w tym roku 30 lat) też chce się postarać jak może najlepiej. A uwierzcie, ze Wtedy bym tego nie powiedziała... I wtedy dla niego to był po prostu obowiązek. Nie twierdzę ze u Ciebie tak jest. Nie ma złotej rady, każda z nas jest inna. Mi pomogło to i chciałam się z Wami tym tutaj podzielić.
BudyńŚmietankowy lubi tę wiadomość
💁♀️32 🤦♂️30
Od 2020 starania na luzie
05.22 drożność 🆗
03.25 start klinika leczenia niepłodności
13.04 ovitrelle (od 5dc Clostilbegyt)
14.04 inseminacja
——————————-
Ona: AMH: 2,71✅ TSH: 1,39 ✅ Prolaktyna: 37,11 - Hiperprolaktynemia czynnościowa ❌ Cykle bezowulacyjne ❌
💊 Dostinex, Pregna DHA, Ovarin, Wit. D 2000, Collagen
On: morfologia 2%, koncentracja 22mln/ml, ŁZS
💊 Bimzelx, Wit. B,D, Omega -
dzenixa wrote:Widzę ze mnie nie zrozumiałyście 😉 ja nigdy nie twierdziłam ze jak się wyluzuje/zrezygnuje to się magicznie zajdzie w ciążę, bo też w to nie wierzę. Jeszcze raz podkreślę, że mówię z własnego doświadczenia, ze gdy się pogodziłam z faktem ze może nam się nigdy nie udać i skupiłam swoją uwagę tylko na chorobie męża, to już teraz jest mi prościej przechodzić te „rozczarowania”. Kiedyś mogłam płakać godzinami nad negatywnym testem, wmawiać sobie jaka jestem beznadziejna, a dzisiaj po prostu czekam na @ i lecimy dalej. Mój mąż też miał wtedy dość, ale mieliśmy grubo ponad roczną przerwę i mamy teraz więcej siły do powrotu do poważnych starań. I (z autopsji), im jesteśmy starsi/dojrzalsi tym bardziej świadomie podchodzimy do tematu i na 100% dziś wiem, ze on (skończy w tym roku 30 lat) też chce się postarać jak może najlepiej. A uwierzcie, ze Wtedy bym tego nie powiedziała... I wtedy dla niego to był po prostu obowiązek. Nie twierdzę ze u Ciebie tak jest. Nie ma złotej rady, każda z nas jest inna. Mi pomogło to i chciałam się z Wami tym tutaj podzielić.
Akurat mój komentarz totalnie nie odnosił się do Twojego haha. Ja po prostu wokół siebie mam same takie osoby, od których słyszę "wyluzuj" a nie mają pojęcia przez co przechodzę. Także mam nadzieję, że nie odebrałaś tego jako atak na Ciebie odnośnie Twojego komentarza, bo absolutnie nie miałam tego na celu. 🩷😘Amelia96, dzenixa lubią tę wiadomość
30 👩🏻2017 🧔🏻♂️ 33 = 🩷 Alicja 2019 🩷
Starania o rodzeństwo od 01.2024
ON - obniżone parametry nasienia
ONA - endometrioza, lekko podwyższony testosteron, torbiele na jajniku
Ovitrelle 10.2024 ❌
Clostibegyt + Ovitrelle 11.2024 ❌
Clostibegyt + Ovitrelle 12.2024 ❌
Clostibegyt 01.2025 ❌
Przeniesienie do Ovikliniki ➡️
AMH 3,47 ✅️
Drożność jajowodów - drożne 02.2025 ✅️
Zivafert 02.2025 ❌
Aromek + Zivafert + IUI (I) 03.2025 ❌️
Aromek + Zivafert + IUI (II) 04.2025 ✅️ ⏸️
11 dpo beta 43,6 🥹🍀 -
Nie, nie odebrałam tak tego, ale chciałam doprecyzowywać 😋 Osoby ze złotymi radami też mam wokół siebie. Oczywiście wszystkie zero pojęcia o prawdziwych staraniach o dziecko, nigdy nie doświadczyły problemów. Teksty typu: olaboga starałam się 2 miesiące i dopiero się udało, weź wyluzuj. Ale to już nawet nie o same starania. No ludzie nie rozumieją nie będąc w sytuacji danej osoby. Tak jest dosłownie ze wszystkim. Takich przykładów mogłabym podać dziesiątki 🤣 Dlatego ja kocham to forum, bo nikt nie zrozumie tego wszystkiego tak jak my siebie same.
Mi to odpuszczenie pomogło psychicznie walczyć nadal o spełnienie marzenia ale już bez takiego cierpienia jak kiedyś.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia, 22:35
Alexis93 lubi tę wiadomość
💁♀️32 🤦♂️30
Od 2020 starania na luzie
05.22 drożność 🆗
03.25 start klinika leczenia niepłodności
13.04 ovitrelle (od 5dc Clostilbegyt)
14.04 inseminacja
——————————-
Ona: AMH: 2,71✅ TSH: 1,39 ✅ Prolaktyna: 37,11 - Hiperprolaktynemia czynnościowa ❌ Cykle bezowulacyjne ❌
💊 Dostinex, Pregna DHA, Ovarin, Wit. D 2000, Collagen
On: morfologia 2%, koncentracja 22mln/ml, ŁZS
💊 Bimzelx, Wit. B,D, Omega -