INSEMINACJA edycja 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
12 dni po iui chyba a nie 12dc tak?monika9966 wrote:Hej Lunka, ja jeszcze nie testuję- dwa razy robiłam bete bardzo wcześnie więc teraz grzecznie czekam na terminu @. To moja pierwsza IUI stymulowana i wydaje mi się ze za wcześnie (12 dc)
Z dobrych wiadomości to debrałam właśnie wynik AMH- 2,23 więc w normie.
Jestem płodna tylko jakoś efektów tej płodności nie widać...
Jesli dobrze zapisalam ze 12 dni po iui, właściwie 13, to nie za wcześnie na test.
-
nick nieaktualnyLunka- chodziło mi o to, że wczesniej IUI miałam w 13 lub 14 dc a teraz przy stymulacji był to 12 dc więc jakos wczesnie bo owulacje czułam 3 dni po IUI...
Stąd nawet nie lecę na bete.
mkl może jeszcze będziemy miały miłą niespodziankę w tym cyklu...ale nie nastawiam się, lepiej się pozytywnie zaskoczyć niż kolejny raz rozczarować.
KasicaLisica, wiem że łatwo powiedzieć nie stresuj się ale na pewno wszystko bedzie dobrze!!!
Mała Mi 80- świetne warunki- idealne na zagnieżdżenie
-
Powodzenia:-)Mała Mi 80 wrote:Cześć dziewczyny. Właśnie wróciłam z kliniki i w 11 dc endo 11 mm, po lewej pęcherzyk 18, 6 mm i mniejszy 15 mm i w prawym 15 mm. Wieczorem pregnyl a w środę 3 inseminacja-ostatnia.Jeśli się nie uda podchodzimy do in vitro.
-
Cześć dziewczyny! Mam już wszystkie badania do inseminacji. . Wyniki są ok. Za tydzień w środę idę ze wszystkim do kliniki ustalać co i kiedy zaczynamy. ..zastanawiam się czy można w jakiś sposób zwiększyć swoje szanse na sukces przy inseminacji? Tzn czy można jakoś podkręcić organizm przed ? Na razie wyczytałam wiele w internecie. .zdecydowałam się na witaminę D, magnez, B6, inofem. Kapsułki z wiesiołka biorę ok 2 miesiące. Dostałam też leki na nadczynność tarczycy. . Chciałam kupić kompleks witamin ale boję się jodu. A wy co robicie żeby zwiększyć szanse inseminacji?niedoświadczona 32
-
nick nieaktualnyDziewczyny, ja już po wizycie- jak zwykle wszystko pięknie-endometrium bardzo dobre ( nawet ie pytałam jakie) i żadnej torbieli...zaczyna mnie to wkurzać że ciągle jest wszystko pieknie a ciąży jak nie było- tak nie ma ;(
Co do TSH to mam w weekend zwiększyc dawkę do 50.
A co do in vitro to nie jest za tym żebym przystępowała do procedury w czerwcu ponieważ jest dużo par które kończą rządowe podejścia i jest "młyn" a on chciałby sie mną dobrze zająć- tak na spokojnie. Tylko głupia nie dopytałam o recepty "na zaś" żebym złapała się na refundacje leków podchodząc w lipcu.
Jestem więc "skazana" na kolejne 2 IUI...
Mkl, pytałaś może swojego lekarza czy wystawi Ci receptę miesiąc wcześniej? -
W Bydgoszczy planują dofinansowanie in vitro w kwocie 5tyś....mieszkam w Toruniu, mam nadzieję że to wprowadzą zamelduję się u przyjaciółki i 5tyś w kieszeni.. Częstochowa ma to od dawna więc Bydgoszcz na pewno też stanie na wysokości zadania:)
Czekamy na Ciebie Marysia:)
-
Monika nie miałam okazji...mam 200km do kliniki...nie wiem nawet czy będę w tej klinice podchodzić, bo w Novum jest taniej..a teraz jeszcze ten Bydgoszcz...mam szczerą nadzieję, że będą dalej dofinansowane, na forum o in vitro dziewczyna napisała że jej mąż dzwonił do NFZ i go zapewniali że będą refundowane...Czekamy na Ciebie Marysia:)
-
nick nieaktualnymkl, a czy będą kwalifikować nowe pary czy to będzie kontynuacja tym które są już w rządówce?
Bo jeśli chodzi o moje okolice to wiem że w Poznaniu mają dofinansować podejście 116 parom które podjeły już leczenie ale nie zdązą z transferem zamrożonych zarodków.
Ja i tak się nie załapię więc u mnie tylko podejście komercyjne...
