X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną INSEMINACJA edycja 2016
Odpowiedz

INSEMINACJA edycja 2016

Oceń ten wątek:
  • EA Autorytet
    Postów: 1446 579

    Wysłany: 25 kwietnia 2017, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leże juz w łożu mym. Poczytam książkę mą. A później spać bo rano do roboty :P

  • jatoszka Autorytet
    Postów: 1001 534

    Wysłany: 25 kwietnia 2017, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dalej bez @ i bez cech swiadczacych o zblizaniu sie jej - nie wiem co mam myslec :-( moze to byl cykl bezowulacyjby stad brak objawow i spoznienie ? Ale pecherzyk byl niby pekl .....tyle ze testy owu do zastrzyku nawet nie wskazywaly na owulke 2kreski byly ale ta druga blada ???

    w5wqrl68v17z1bgh.png
    km5stv73corlpm49.png
    Nasze Aniołki 31.08.2009 [*][*] 30.08.2016 [*]
  • Kasia 25 Autorytet
    Postów: 1052 275

    Wysłany: 25 kwietnia 2017, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EA wrote:
    Leże juz w łożu mym. Poczytam książkę mą. A później spać bo rano do roboty :P


    co czytasz? :)

    marzec 2017 iui udana
    10.07.17 aniołek Kornel [*] 17tc
    luty 2018- II iui ?
    Gonal f 900
    Pcos, insulinoopornosc, zaburzenia miesiaczkowania.
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 25 kwietnia 2017, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia 25 wrote:
    Rutinoscorbin? 2 razy dziennie po 1 tabl. pierwszy raz się spotykam z czymś takim jestem zdziwiona. Słyszałyście o takich sposobach?

    Ja kiedys mialam zlecony przez gina przez nadzerke wlasnie dlatego ze uszczelnia i wzmacnia naczynka krwionosne...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • szatanka Autorytet
    Postów: 2799 1656

    Wysłany: 25 kwietnia 2017, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, witam Was po przerwie. Przykro mi, że nie zastałam żadnych radosnych wieści :( Ale nie poddawajcie się, w końcu się uda - tego musimy się trzymać.

    Witam też wszystkie nowe koleżanki! W kupie raźniej! :)

    A u mnie równie kijowo - na laparo-histeroskopie w tym cyklu nie udało mi się załapać, bo przypadałaby za kilka dni, a ze względu na majówkę już nie było terminów. Szykuję się więc na przyszły miesiąc. Miałam zatem nadzieję, że przed zabiegiem zrobię jeszcze jedną IUI (w nadziei, że ten nie będzie wcale potrzebny), ale tu też dupa, bo owulacja przypadnie mi na dni po majówce, czyli znowu nie ma nikogo w szpitalu i nie będzie mi kto miał jej zrobić:/ Tak że taki mam bilans: stymulacja, po której jedynym efektem był przetrwały pęcherzyk + kolejny miesiąc w plecy ze względu na skrócenie cyklu. Do tego mąż został wezwany do Berlina do pracy prawie na cały maj, tak że naturalsy też nam odpadają, bo na jeden dzień inseminacji by przyjechał, a tak to może być ciężko z wstrzeleniem się. Dupowato.

    Zocha, zauważyłam, że również u Ciebie cykle są coraz krótsze przy każdej kolejnej inseminacji. U mnie z regularniutkich 28 dni zrobiło się 23-24, a teraz dostałam okres po 21 dniach, ale ten cykl był bezowulacyjny, więc może miał prawo. Zastanawiam się jednak, czy to może być wynik stymulowania i czy to właściwie nie działa szkodliwie na dojrzałość jajeczek. Jak myślicie?

    klz9bd3m9oljt4xc.png

    13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 26 kwietnia 2017, 06:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny, zaglądalam tu do Was przez ostatni czas, ale nie pisałam, bo u mnie niewiele dzieje się w temacie. Ten cykl bez IUI, drugie podejście w okolicach połowy maja.

    Przykro mi, że tak niewiele IUI się powiodło w kwietniu, ale mocno wierzę, że maj t wynagrodzi.

    Szatanka, porozmawiał z lekarzem o tych skróconych cyklach. Ale jeśli faza lutealna jest powyzej 12 dni a owulacja nie wcześniej niż 10 dc, to powinno być ok. Stymulacja jednak przeklada się na przyspieszenie owulacji, pewnie stąd skrócenie cyklu.

    Któraś z Was podchodzi na dniach do IUI?

    Miłego dnia :)

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 kwietnia 2017, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To i ja się przypomnę :) my też bez IUI w tym cyklu i to dobrze, bo tym razem wyszła taka ciekawostka, normalnie mam cykle 27-dniowe, owu zawsze ok. 14 dc, a tym razem byłam na wizycie 15 dc i okazało się, że nadal jest pęcherzyk, dziwny, ale jednak. Dr pokrzyczał na mnie trochę, że chcę się sama leczyć i przychodzę na wizytę już po drugiej iui, ale przynajmniej miałam monitoring od 15 dc i okazało się, że pęcherzyk podrósł, a owu była ok 18-19 dc. I myślę, że poprzednio było to samo, więc iui miałam po prostu za wcześnie.

  • EA Autorytet
    Postów: 1446 579

    Wysłany: 26 kwietnia 2017, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia 25 wrote:
    co czytasz? :)

    David Baldacci - Miasteczko Divine :)

  • EA Autorytet
    Postów: 1446 579

    Wysłany: 26 kwietnia 2017, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie z rana :) u mnie deszczowo.

    Kasia 25 lubi tę wiadomość

  • jatoszka Autorytet
    Postów: 1001 534

    Wysłany: 26 kwietnia 2017, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    też się witam :-)
    u mnie nadal @ brak -umówiłam się dziś do lekarza-pewnie wyśle mnie na betę i nie będę miała wykrętu :-)
    jakoś dziś się dziwnie czuję ale to pewnie psychika :-( nic nie wskazuje na @ nawet drobnego plamienia nie mam :-(
    dziwna rzecz mi przyszła do głowy -myślicie że to możliwe że mimo podania zastrzyku w niedzielę o 5 rano-owulka mogła przyjść w okolicach środy ? bo jak byłam na usg w czwartek tym potw owulkę to lekarz jakoś tak mówił że pęcherzyk pękł że coś jak ciałko żólte jest ale.....
    no właśnie to ale ....i tak się dziś zaczęłam zastanawiać :-(

    w5wqrl68v17z1bgh.png
    km5stv73corlpm49.png
    Nasze Aniołki 31.08.2009 [*][*] 30.08.2016 [*]
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 26 kwietnia 2017, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po wczorajszym usg prenatalnym. Na tym etapie wszystko jest ok.

    Janess, Alisa, szatanka, EA, zohasamoha, efta, Kasia 25, ja1986 lubią tę wiadomość

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Arii Ekspertka
    Postów: 158 70

    Wysłany: 26 kwietnia 2017, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczyny, dziś mijają moje 30 urodziny i 3 rocznica ślubu. Niestety los nie przygotował dla mnie żadnego prezentu.

    Jatoszka jesteś naszą kwietniową nadzieją;)

    Summer86 ja będę podchodziła w maju pewnie koło 10 po raz trzeci.

    jatoszka, Kasia 25 lubią tę wiadomość

    8p3o0dw4xslohyuh.png
  • Arii Ekspertka
    Postów: 158 70

    Wysłany: 26 kwietnia 2017, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wichrowa to świetnie;) już się martwiłam, że zginęłaś bo piszę do Ciebie i piszę a tu cisza;)

    8p3o0dw4xslohyuh.png
  • Aneczka34 Autorytet
    Postów: 396 110

    Wysłany: 26 kwietnia 2017, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zohasamoha wrote:
    ja podobnie... na początku starań często chorowałam... tyle, ile amoksycykliny się nabrałam, to moje;P ale lepiej ostrożnie podchodzić do tematu:) Polawola! uszy do góry:D podchodząc do IUI wiemy, że marne szanse mamy...ale popatrz, że niektórym się udało! u nas ten sam problem męski, co u Was - jestem już po 4. IUI,...czekam na wyniki... ale liczę się, że może się nie udać... na szczęście żyjemy w czasach, kiedy możliwości jest mnóstwo:D cieszmy się tym:))

    I tak trzymać...
    zohasamoha dobrze napisane, kiedyś ludzie nie mieli takich możliwości, trzeba się z tego cieszyć. Zgadzam się w 100 % :)

    zohasamoha, wichrowe_wzgórza lubią tę wiadomość

    Niedoczynnosc tarczycy - Eutyrox 50
    XII 2016- HSG- OK, 16 V 2017 Histeroskopia- OK
    I IUI- 21 II 2017 :(
    II IUI- 23 III 2017 :( :(
    III IUI- 12 VIII 2017 :(:(:(
  • jatoszka Autorytet
    Postów: 1001 534

    Wysłany: 26 kwietnia 2017, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wichrowe-super że wszystko ok :-)
    Arii-nadzieja umiera ostatnia :-)

    w5wqrl68v17z1bgh.png
    km5stv73corlpm49.png
    Nasze Aniołki 31.08.2009 [*][*] 30.08.2016 [*]
  • zohasamoha Autorytet
    Postów: 916 739

    Wysłany: 26 kwietnia 2017, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jatoszka, Ty to lubisz się samobiczować:> czemuś Ty jeszcze na betę nie poszła?:>


    Wichrowe super wieści:D:D

    Szatanka, witaj znowu w naszej kupie:D u mnie ostatnio faza lutealna mega się skróciła, bo miała tylko 9 dni...a proga nie brałam... prawdopodobnie to kwestia stymulacji, bo nigdy nie miałam z tym problemów! ostatnio byłam stymulowana clo+gonal i może to tak wpłynęło...
    teraz mnie martwi jedna rzecz... miałam 4 pęcherzyki, w dniu IUI dwa były pęknięte, dwa się zapadały, czyli zaczynały pękać... to było w poniedziałek...a mi nadal temperatura nie rośnie:( nie wiem, czy to wina termometru, czy co? czy to możliwe, że one były niedojrzałe i dlatego progesteron nie rośnie? nie miałam robionego estradiolu przed IUI, więc nie dowiem się tego... ale nigdy nie miałam problemu z temperaturą!

    Czynnik męski - mała ruchliwość, morfologia 3%
    piu3vfxmpkmz0k5w.png
    26.09 transfer 2 zarodków 8A
    8 dpt beta 19,37, 10dpt 51,88 13 dpt 198,7 17dpt 833,9
  • jatoszka Autorytet
    Postów: 1001 534

    Wysłany: 26 kwietnia 2017, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a moja temperatura ciągle wysoka :-( a do tego prawie puściłam pawia w pracy :-( chyba grypa żołądkowa ????

    w5wqrl68v17z1bgh.png
    km5stv73corlpm49.png
    Nasze Aniołki 31.08.2009 [*][*] 30.08.2016 [*]
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 26 kwietnia 2017, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Śmiesznie, bo wg OM 12+2, wg wcześniejszych USG 12+1, a tu wybiło na 12+4 ;) Nie wiem gdzie to 61mm (bez nóg) się mieści.
    W domu pokazałam mężowi filmik z badania, czułam się jakbym cudzy oglądała, jakoś nie dociera do mnie że to moje. Dziwne uczucie.

    Dziewczyny, nie poddawajcie się, nie załamujcie. Ja początkowo miałam wyrąbane na dzieci (do tej pory za nimi nie przepadam, haha ;) ). Właściwie czułam tylko irytację, wkurzenie z powodu braku dziecka, bo wcale specjalnie nie było potrzebne mi do szczęścia, za to nienawidzę jak coś idzie niezgodnie z planem, jak są komplikacje, jak nie panuję nad sytuacją. Zapisując się do kliniki czułam się…głupio. Jak królik doświadczalny z przyszłością potencjalnego inkubatora. Dopiero jak po łącznie 4 latach „zaskoczyło”, a ciążę szybko straciłam, wszystko w głowie mi się poprzestawiało, zmieniłam priorytety i niestety poczułam ten ogrom uczuć, który nagle został mi brutalnie odebrany, którego nie miałam na kogo nakierować. I dopiero zeszły rok był prawdziwą męczarnią, za każdym razem gorszą jak przychodził okres.
    Jednak jakoś paradoksalnie dało mi to siłę do wstawania rano do kolejki ;) Do monitoringu, do czekania. Przemyślałam sprawę in vitro, postanowiłam, że najbliższe wolne środki odkładamy właśnie na to. I…uspokoiłam się. Jak psychiatra dał mi zalecenie, że mam się wstrzymać z dziećmi dopóki nie wyjdę z depresji, to już wiedziałam, że ta wizyta jest pomyłką. To czekanie pogłębiało depresję. Sugerował, że „za bardzo chcę”. Myślałam, że dziada trzasnę :D Właśnie po raz pierwszy poczułam, że W OGÓLE chcę, że po prostu…to ten moment. Nie obsesja, nie wariowanie, po prostu…ten moment :)
    Wiem, że uda się nam wszystkim i bardzo, bardzo za wszystkie razem i każdą osobno trzymam kciuki. Fajnie wiedzieć, że ktoś rozumie te wszystkie porąbane uczucia i emocje :)

    szatanka, Arii, EA, jatoszka, zohasamoha, Aneczka34 lubią tę wiadomość

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • szatanka Autorytet
    Postów: 2799 1656

    Wysłany: 26 kwietnia 2017, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zohasamoha wrote:
    Jatoszka, Ty to lubisz się samobiczować:> czemuś Ty jeszcze na betę nie poszła?:>


    Wichrowe super wieści:D:D

    Szatanka, witaj znowu w naszej kupie:D u mnie ostatnio faza lutealna mega się skróciła, bo miała tylko 9 dni...a proga nie brałam... prawdopodobnie to kwestia stymulacji, bo nigdy nie miałam z tym problemów! ostatnio byłam stymulowana clo+gonal i może to tak wpłynęło...
    teraz mnie martwi jedna rzecz... miałam 4 pęcherzyki, w dniu IUI dwa były pęknięte, dwa się zapadały, czyli zaczynały pękać... to było w poniedziałek...a mi nadal temperatura nie rośnie:( nie wiem, czy to wina termometru, czy co? czy to możliwe, że one były niedojrzałe i dlatego progesteron nie rośnie? nie miałam robionego estradiolu przed IUI, więc nie dowiem się tego... ale nigdy nie miałam problemu z temperaturą!


    No właśnie, widzisz. Mnie zaczęły stopniowo ulegać skróceniu zarówno faza folikularna (czasami jest 14, ale czasami 12 dni), jak i lutealna. Ostatnie fazy lutealne okołoinseminacyjne miały zaledwie "przepisowe" 10 dni. W jednej nie brałam proga, a w drugiej tak.Też nie badałam estradiolu, bo tak wyszło, ale przy następnej zamierzam tego dopilnować, gdyż mocno podejrzewam, że mam robione IUI na niedojrzałych pęcherzach i dlatego nie ma się co dziwić, że nie wychodzą.

    A w ogóle ostatnio się zeschizowałam na maksa, że jestem już taka stara, że na bank mam tak słabe jajeczka, że jak już zajdę, to będzie wada płodu. Niech ktoś mnie walnie w głupi łeb. :)

    jatoszka, ja tam nie wiem, ale coś mnie się zdaje, że niedługo Oleńka będzie miała rodzeństwo. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2017, 10:14

    jatoszka lubi tę wiadomość

    klz9bd3m9oljt4xc.png

    13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 26 kwietnia 2017, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szatanka, walę Cię w głupi łeb :D :D :D

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
‹‹ 665 666 667 668 669 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ