INVIMED Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
MałaMi90 jak ty odstawiasz na końcu prograf bo mi kazała przez ostatni tydzień po 1/2 tabl ale przecież to jest kapsułka i nie dzieli się kapsułek ?? 😱03.2017 Synuś💙naturalnie, 3100g,
Walka o rodzeństwo starania od 2019, w INVIMEDZIE od wrzesnia 2021
KIR Bx,
trombofilia
mutacja MTHR,PAI
wysokie NK,
allo ok,
owulacja ok, hormony ok
maz-oligospermia,
12.2021 - kriotransfer blastki, nie udany
został 1
05.2022-transfer
06.2022-mamy ❤️, 5,7mm cudu
01.2023 córcia jest z nami , 3500g😍 -
MałaMi90 czy ja to dobrze policzyłam że estrofem całkowicie odstawiam koniec 13 tyg ? Też tak masz ?
Ja mam 6tc+3 więc wychodzi że po 2 tyg czyli 8tc+3dni zaczynam redukować a coś mi migło przed oczami że Ty wcześniej zaczęłaś redukować .
Kurde ta redukcja tyłu leków to dopiero kosmos 😱03.2017 Synuś💙naturalnie, 3100g,
Walka o rodzeństwo starania od 2019, w INVIMEDZIE od wrzesnia 2021
KIR Bx,
trombofilia
mutacja MTHR,PAI
wysokie NK,
allo ok,
owulacja ok, hormony ok
maz-oligospermia,
12.2021 - kriotransfer blastki, nie udany
został 1
05.2022-transfer
06.2022-mamy ❤️, 5,7mm cudu
01.2023 córcia jest z nami , 3500g😍 -
Meti wrote:MałaMi90 jak ty odstawiasz na końcu prograf bo mi kazała przez ostatni tydzień po 1/2 tabl ale przecież to jest kapsułka i nie dzieli się kapsułek ?? 😱
Też mam pół na koniec przetnę ja chyba 🙋♀️Pokrótce:
Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS allo po szczepieniach 23% co 2 mc doszczepienie
On: MSOME- 1% klasa II, 30mln plemników, Morfologia 1,61% RP 11%
I Procedura
II Transfer
9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
II Procedura
Zaczynamy
❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
2 przebadane i zdrowe
Czas start III Procedura 06.2024
❄️❄️❄️❄️❄️ 3x4AA/2x4BA
22.07 beta 59,70 prog 69,91 (6dpt)
24.07 beta 163,80 prog 68,30 (8dpt)
26.07 beta 359,60 prog 59.55 (10dpt)
29.07 beta 1415,40 (13 dpt)
30.07 pęcherzyk ciążowy 0,43cm
31.07 beta 3050,40 (15 dpt)
09.08 CRL 0,51 cm
ok 151/min (24dpt)
[/url] -
Sophi ja dziś 7dpt i od samego początku mam ból w podbrzuszu i też mam wrażenie, że i tym razem nic z tego. Jakoś ten transfer nie mam w ogóle pozytywnego podejścia. A wczoraj i dziś po podaniu crinone zauważyłam różowe grudki w wydzielinie i teraz to już nie łudzę się że będzie ok. Jutro beta. ehhhhSophi wrote:Jestem już po transferze 😉 Dziś jest 6dpt. Odczuwam od wczoraj ból w podbrzuszu i lędźwiach... Jakoś mam wrażenie, że nic z tego 😭👩32l Allo-mlr 2021 - 21%, 2022-0% Kir Bx, Ana ujemne, trombofilia, NK-18%
👨33l Oligozoospermia azoospermia
👧 10.2016 cud❤️
03.2019 punkcja 2❄️, jeden zarodek podany, beta 0
04.2019❄️ beta 252 ❤️ niestety w 17tc 👼 powikłania po amniopunkcji 😭
10.2019❄️ beta 0
07.2020 punkcja 3 ❄️, jeden zarodek podany, beta 0
👧 12.2023 drugi cud ♥️
immunologia:
Docent P. Zalecenia dwóch szczepień limfocytami i doszczepienie w ciąży
Doktor S. Accofil,encorton i neoparin
został ❄️
'' Nie czekajcie, Ja nie wrócę,
Nie spieszcie się, Ja poczekam" 👼♥️ -
Dziewczyny, ja po nieudanym transferze nie miałam żadnych dolegliwości. Nic mnie nie bolało, nie ciągło, nie miałam żadnych skurczów itp. Ja w takich objawach raczej dopatrywałabym się powodzenia. Dziewczyny, głowa do góry! Czekam na pozytywne bety✊
Sophi, Atopikowa lubią tę wiadomość
-
Oo widzę że podobnie mamy bo ja też wczoraj widziałam różowe grudki z resztkami progesteronu. Ale to akurat wcale nie musi zwiastować okresu. Miałam tak poprzednim razem a później było trochę brązowych plamień. Niestety wtedy była biochemia, ale widocznie się coś chciało implantować. Ja też mam jakieś dziwne podejście.. 😒 niby wszystkim jestem obstawiona, a jakoś mam wrażenie że przecież mi się taki cud nie przytrafi...ohhh 😭 Właśnie jadę badać progesteron.Ania90. wrote:Sophi ja dziś 7dpt i od samego początku mam ból w podbrzuszu i też mam wrażenie, że i tym razem nic z tego. Jakoś ten transfer nie mam w ogóle pozytywnego podejścia. A wczoraj i dziś po podaniu crinone zauważyłam różowe grudki w wydzielinie i teraz to już nie łudzę się że będzie ok. Jutro beta. ehhhh
-
Oby! Ja dopiero badam bete w poniedziałek. Niby się chce mieć pozytywne podejście,ale ten strach przed porażka jest ogromny i ta chęć żeby w końcu sie udało jest tak wielka, że człowiek głupieje i nie wiadomo co myśleć.Moniatka wrote:Dziewczyny, ja po nieudanym transferze nie miałam żadnych dolegliwości. Nic mnie nie bolało, nie ciągło, nie miałam żadnych skurczów itp. Ja w takich objawach raczej dopatrywałabym się powodzenia. Dziewczyny, głowa do góry! Czekam na pozytywne bety✊
-
Dziewczyny, miałam robią w poniedziałek betę niestety nawet nie drgnęła to moj drugi trasfer, nie mamy juz mrozaczków. Byłam wszystkimi możliwymi lekami też obstawiona. Po pierwszym transferze tez beta nie drgnęła. Myślicie że to może być problem z implantacją? Jestem strasznie zawiedziona...
-
Zobaczysz co powie lekarz na wizycie. A jakimi lekami miałaś obstawiony transfer?moniczka1902 wrote:Dziewczyny, miałam robią w poniedziałek betę niestety nawet nie drgnęła to moj drugi trasfer, nie mamy juz mrozaczków. Byłam wszystkimi możliwymi lekami też obstawiona. Po pierwszym transferze tez beta nie drgnęła. Myślicie że to może być problem z implantacją? Jestem strasznie zawiedziona...
-
moniczka1902 wrote:Dziewczyny, miałam robią w poniedziałek betę niestety nawet nie drgnęła to moj drugi trasfer, nie mamy juz mrozaczków. Byłam wszystkimi możliwymi lekami też obstawiona. Po pierwszym transferze tez beta nie drgnęła. Myślicie że to może być problem z implantacją? Jestem strasznie zawiedziona...
Może zapalenie endometrium?Pokrótce:
Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS allo po szczepieniach 23% co 2 mc doszczepienie
On: MSOME- 1% klasa II, 30mln plemników, Morfologia 1,61% RP 11%
I Procedura
II Transfer
9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
II Procedura
Zaczynamy
❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
2 przebadane i zdrowe
Czas start III Procedura 06.2024
❄️❄️❄️❄️❄️ 3x4AA/2x4BA
22.07 beta 59,70 prog 69,91 (6dpt)
24.07 beta 163,80 prog 68,30 (8dpt)
26.07 beta 359,60 prog 59.55 (10dpt)
29.07 beta 1415,40 (13 dpt)
30.07 pęcherzyk ciążowy 0,43cm
31.07 beta 3050,40 (15 dpt)
09.08 CRL 0,51 cm ok 151/min (24dpt)
[/url] -
My się wczoraj pochwaliliśmy moim rodzicom ale nadal mam obawy ze coś złego się może wydarzyć 😥Pokrótce:
Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS allo po szczepieniach 23% co 2 mc doszczepienie
On: MSOME- 1% klasa II, 30mln plemników, Morfologia 1,61% RP 11%
I Procedura
II Transfer
9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
II Procedura
Zaczynamy
❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
2 przebadane i zdrowe
Czas start III Procedura 06.2024
❄️❄️❄️❄️❄️ 3x4AA/2x4BA
22.07 beta 59,70 prog 69,91 (6dpt)
24.07 beta 163,80 prog 68,30 (8dpt)
26.07 beta 359,60 prog 59.55 (10dpt)
29.07 beta 1415,40 (13 dpt)
30.07 pęcherzyk ciążowy 0,43cm
31.07 beta 3050,40 (15 dpt)
09.08 CRL 0,51 cm ok 151/min (24dpt)
[/url] -
Nawet tak nie myśl! Teraz już nie może być źle! Kobiety, które tak bardzo walczą o ciążę, chyba nie będą w stanie spokojnie jej przeżyć😑MałaMi90 wrote:My się wczoraj pochwaliliśmy moim rodzicom ale nadal mam obawy ze coś złego się może wydarzyć 😥
-
A u mnie narazie bez zmian. Cykl z prografem i wlewem z accofilu nie pomógł. Od tego cyklu mam jeszcze aromek do tego dorzucony. I tak dwa cykle próbujemy jeszcze. Jeśli nie ruszy nic to będzie jakaś mocna immunosupresja zastosowana. Ale powoli zaczynam mieć dość🥲 i jak tak widzę po waszych historiach to pewnie i w moim przypadku trzeba będzie zdecydować się na in vitro... ehh.
-
Niestety in vitro też nie daje 100% szans. Niewiem jakie masz wyniki, ale mi lekarz z programu zdrowia prokreacyjnego realizowanego w ramach NFZ powiedział, żebym z moim AMH nie czekała i nie traciła czasu, tylko od razu zdecydowała się na in vitro. Powiedział też, że nie wyklucza naturalnej ciąży, ale że czas leci i zanim zdążymy poprawić wyniki męża, to u mnie może być za późno, dlatego radzi teraz zdecydować się na in vitro, a jak się uda i wszystko pójdzie zgodnie z planem, to kolejne próbować już na spokojnie można naturalnie.Kasiek0806 wrote:A u mnie narazie bez zmian. Cykl z prografem i wlewem z accofilu nie pomógł. Od tego cyklu mam jeszcze aromek do tego dorzucony. I tak dwa cykle próbujemy jeszcze. Jeśli nie ruszy nic to będzie jakaś mocna immunosupresja zastosowana. Ale powoli zaczynam mieć dość🥲 i jak tak widzę po waszych historiach to pewnie i w moim przypadku trzeba będzie zdecydować się na in vitro... ehh.
-
prolutex, spasmolina,estrofen. zastrzyk z accofilu, luteina dopochowo , progesteron besins, acard, encorton i 4 wlewy z intralipidu, i neoparin zastrzyki, magneb6Moniatka wrote:Zobaczysz co powie lekarz na wizycie. A jakimi lekami miałaś obstawiony transfer?
-
Moniatka wrote:Niestety in vitro też nie daje 100% szans. Niewiem jakie masz wyniki, ale mi lekarz z programu zdrowia prokreacyjnego realizowanego w ramach NFZ powiedział, żebym z moim AMH nie czekała i nie traciła czasu, tylko od razu zdecydowała się na in vitro. Powiedział też, że nie wyklucza naturalnej ciąży, ale że czas leci i zanim zdążymy poprawić wyniki męża, to u mnie może być za późno, dlatego radzi teraz zdecydować się na in vitro, a jak się uda i wszystko pójdzie zgodnie z planem, to kolejne próbować już na spokojnie można naturalnie.
Wiem, że nie ma też gwarancji, że się uda, ale pewnie są troszkę większe szanse. Tylko znów te koszty mnie przerażają. Moje amh jak na mój wiek jest niskie. Wynosi 1,1, a mam 32 lata. Łykam dhea i l-arginine, zlecone przez dr C. Partner ma wyniki ok na szczęście. U mnie jest problem z kirami (Kir BX), ale brak implantacyjnych. NK i cytokiny nie są tragiczne. Mam na koncie jedno poronienie prawie 4 lata temu i od tamtej pory nie może zaskoczyć. -
Sophi wrote:Jestem już po transferze 😉 Dziś jest 6dpt. Odczuwam od wczoraj ból w podbrzuszu i lędźwiach... Jakoś mam wrażenie, że nic z tego 😭
Trzymam kciuki za udany transfer w takim razie
. Kiedy testujesz?
Moniczka1902 a badaliście zarodki? Albo wina implantacji albo coś było z zarodkiem nie tak.... Bardzo mi przykro
MałaMi nawet tak nie myśl, na pewno wszystko będzie dobrze♥️Styczeń 2021 - rozpoczęcie leczenia w invimed Katowice/dr S.
Kwiecień 2021 - IUI
Maj 2021 - IUI
Czerwiec 2021 - IUI
Styczeń 2022 - start stymulacji do in vitro
4 blastki- efekt w postaci 1 ciąży biochemicznej -
Kasiek0806 wrote:A u mnie narazie bez zmian. Cykl z prografem i wlewem z accofilu nie pomógł. Od tego cyklu mam jeszcze aromek do tego dorzucony. I tak dwa cykle próbujemy jeszcze. Jeśli nie ruszy nic to będzie jakaś mocna immunosupresja zastosowana. Ale powoli zaczynam mieć dość🥲 i jak tak widzę po waszych historiach to pewnie i w moim przypadku trzeba będzie zdecydować się na in vitro... ehh.
Nie traktuj in vitro jako czegoś złego. To jest dla wielu par duża szansa. Czasem nie wiadomo co jest problemem a in vitro się udaje. Nie ma co się dołować, trzeba zbierać siły do kupy i pieniążki do skarpety i działać Wiadomo, każda z nas ma lepsze i gorsze dni, ale jeśli potrzebujesz to się wypłacz w ramię męża i będziesz silniejsza. Zrób coś dla siebie, nawet teraz chyba znów mają organizować darmowe warsztaty z technik relaksacji w klinice, może się wybierz? Takie wyciszenie też dobrze robi przy tym całym stresie i niepewności związanej z leczeniem
Styczeń 2021 - rozpoczęcie leczenia w invimed Katowice/dr S.
Kwiecień 2021 - IUI
Maj 2021 - IUI
Czerwiec 2021 - IUI
Styczeń 2022 - start stymulacji do in vitro
4 blastki- efekt w postaci 1 ciąży biochemicznej
