INVIMED POZNAŃ
-
WIADOMOŚĆ
-
lindalia wrote:Mimo, że moje ciało zachowywało się dziwnie, to ja wszystko zrzucałam na progesteron. Ale faktycznie, odczucia ciążowe rożnią się od tych wszystkich urojonych ciąż z przeszłości.
Te 3BB to jednak mocarzebeta 6dpt 70 7dpt 130 9dpt 461 11dpt 1414 16dpt 18 360 19dpt 33 750 25 dpt jest ❤️ 30 dpt są ❤️❤️
Dwa ❄️❄️ czekają -
ZielonaPaprotka wrote:A ty miałaś dwa zarodki? Ja mam zero objawów, czuje się super i martwi mnie brak objawów ale może dojdą 😀
Nie ma się co sugerować objawami, u mnie się po prostu pojawiły. WSZYSTKIE.
Ale inne dziewczyny nie miały nic.
Kiedy powtarzasz badanie? -
lindalia wrote:Jedna blasta, pięciodniowa.
Nie ma się co sugerować objawami, u mnie się po prostu pojawiły. WSZYSTKIE.
Ale inne dziewczyny nie miały nic.
Kiedy powtarzasz badanie?beta 6dpt 70 7dpt 130 9dpt 461 11dpt 1414 16dpt 18 360 19dpt 33 750 25 dpt jest ❤️ 30 dpt są ❤️❤️
Dwa ❄️❄️ czekają -
Lindalia cudowna wiadomość, piekny przyrost!! Niech super rosnie kolejna beta i maluszek✊✊
lindalia lubi tę wiadomość
2021.05.05 crio blastki 4BB
5dpt bhcg 20,52; 7dpt bhcg 48,18; 9dpt bhcg 189,84; 13dpt bhcg 1726; 14dpt usg mamy pecherzyk ciazowy
21dpt bhcg 20544,47 mIU/ml prog 12,87
2021.05.29 (23dpt) usg mamy serduszko❤
2021.06.15 usg dzidzia ma 2cm❤
2021.07.08 usg dzidzia ma 6cm❤
2021.08.05 usg dziewczynka 150g❤
2021.09.03 usg ważę juz 330g❤
2021.10.03 usg ważę 700g❤
2021.12.22 usg ważę 2,8kg❤
2022.01.10 3780g 53cm Ewelinka porod cc
Mamy jeszcze 4❄❄❄❄
2021.04.06 transfer blastki 4AB, 9dpt bhcg 0
2020.03.19 Ania 52cm, 3680g
2019.07.29 dzidzia 0,3cm ❤
11dpt bhcg 959, 9dpt bhcg 354, 7dpt bhcg 81,76
2019.07.08 FET 4AA godz 14:00 (EG)
-
nick nieaktualnyDanadana wrote:Ula,
jak już do nas "wrócisz" i będziesz mieć chwilę to serdecznie proszę o relację 😁 co pomagało itd.
Całą noc o Was myślałam! 😍
Dziewczyny dziękuję Wam za wszystkie ciepłe slowa, mega mi miło ♥️.
LINDALIA, mega się cieszę z Twojej pięknej bety!!!
Paprotka, w końcu u Ciebie świeci słońce ☀️, oby dalej pięknie rosła betka.ZielonaPaprotka, lindalia, Nerwusek92, plinka2017, kate2friend lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnydobuska wrote:Ula w sumie powiem Ci, że Twój opis porodu bardzo mi się podoba.
Aż sama się wzruszyłam 🥰dobuska, Geraltowa, Nerwusek92, plinka2017 lubią tę wiadomość
-
Ula30 wrote:Lekko nie było, ale nie ma co straszyć. Każda to przechodzi inaczej. A widok męża trzymającego synka- bezcenny. Chyba bardziej mnie wzruszyło jak zobaczyłam ich razem tulących się, niż jak mi go położyli.
Powiedz mi, jak Ty się teraz czujesz? -
Ula30 wrote:Nie wiem kiedy teraz będę mieć chwilę 😊. Nocka cała nieprzespana. Co prawda Szymek nie płakał, ale trochę stękał i kwękał i nie umiałam tak go zostawić i iść spać, więc co chwilę pielucha-piers- przytulanie. A dziś rano spał od 6 do 10, aż go budziłam na karmienie. Co do porodu. Już nie pamiętam dokładnie ale jakoś po 11 podłączyli mi oxy i skurcze przyszły szybko. O 13 na porodówkę wszedł mąż i jakoś mega mnie to wzruszyło, ryczałam jak go zobaczyłam. No i w porodzie najbardziej przydał mi się on- masował mi plecy (pomagało na skurczach), podawał wszystko ci chciałam, wycierał mnie, w ogóle ogarniał mnie ze wszystkim. Miałam też cudowna położna, która mówiła jakie pozycje mam przyjmować, żeby sprawniej szło. W ogóle mega mi pomagała. Z rzeczy szpitalnych- w ogóle nie chciało mi się jeść z nerwów i bólu, więc mi zapakowane jedzenie się nie przydało. Za to miałam tylko 1l wody i to było za mało, donosili mi. Ja miałam potrzebę mycia zębów, więc szczoteczka mi się przydała. I wysłani mnie na 30 minut pod prysznic, więc ręcznik (miałam go przypadkiem, a brać nie planowałam). No i jak szpital pisze, że wszystko zapewnia dla noworodka to proponuję i tak wziąć wszystko swoje. Ja się spodziewałam, że rzeczy dla dziecka będą na sali, a tu o wszystko co mi potrzebne muszę iść się prosić na oddział noworodkowy. Dzisiaj mąż mi dowozi.
Dziewczyny dziękuję Wam za wszystkie ciepłe slowa, mega mi miło ♥️.
LINDALIA, mega się cieszę z Twojej pięknej bety!!!
Paprotka, w końcu u Ciebie świeci słońce ☀️, oby dalej pięknie rosła betka.
Co do rzecznika itd to ja mam to wszystko spakowane,bo szpital na liście miał rzeczy dla noworodka są na szczęście na sali.
Fajnie, że Mąż tak pomagał! Dobra położna też skarb na pewno 🤩
Danadana -
Ula fajnie, że mąż był taki mega pomocny. Czasem się mówi że mężczyźni panikują na porodówkach ale widzę, że raczej spora większość jest dużym wsparciem dla rodzącej. Cudowanie się to czyta, widać że jesteś szczęśliwa 😍 ucałuj Szymonka od ciotek. Zdrówka dla Was!
Starania od 2016
06-11.2020 3 x IUI ☹️ ICSI(2 transfery) ☹️
Zmiana kliniki + badanie immunologii
04.2021 IMSI Mamy ❄️❄️
05.2021 transfer 3bb ❄️ z 5 doby (z akupunkturą, Clexane, wlewem z accofilu, intralipidem i encortolonem) 6dpt beta 45, 8dpt beta 149, 11dpt beta 507, 13dpt beta 1280, 25 dpt❤️
21.11.2021 urodził się Kacper 1045 gram -
Potwierdzam, ze maz z takim maluchem to obraz nie do opisania. Nam polozna strzelila sesję (w tamtym momencie chcialam ja zastrzelic) i mam to uwiecznione.
Cieszcie się chwilą Ula bo potem czasoprzestrzeń się zagina i czas tak leci, ze szkoda gadać...
bądz z siebie dumna👪🐶🌲
Invimed Poznań
Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
Marzec 2023 - ciąża naturalna.
Basia - 6/12/2023 3680g -
nick nieaktualny
-
lindalia wrote:Plinka, a Ty jak się czujesz? Krwawienie ustało?
Dziękuję że pytasz 🙂
No właśnie ja krwawienie miałam tylko w zeszły piątek i potem do poniedziałku plamienia brązowe. We wtorek była wizyta u lekarza, gdzie stwierdziła że kosmówka coś tam nie równa i to dlatego.
Po tej wizycie miałam praktycznie od razu znowu krwawienie zaraz po wyjściu od niej i potem znowu plamienie brązowe przez kilka dni ale od wczoraj spokój 🤔
Do piątku muszę wytrzymać i mam nadzieję że zobaczę bijące ♥️
A tak to cały czas mam mega mdłości. Ale to chyba od Estrofemu, bo ja je mam od 2dpt 🙈🙈 no i ból piersi, też praktycznie od transferu. żadne nowe objawy mi chyba nie doszły, chyba że trochę wieksze zmęczenie i senność.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2021, 23:11
Nat. ciąża - Poronienie 8 t.c. 09.2018
PCOS, nied. tarczycy, IO
PAI1 hetero, MTHFR homo
Od 2018 dalsze starania, IUI, bez skutku
2021 InVitro IMSI uzyskano 2 blastki
Transfer świeży 2.06.2021 4AA c.bioch.
Transfer 2.07.2021❄️ 4BA 🙏
6 dpt ⏸️
10.03.2022 Wiktor 3825 g 🥰
03.2023 walczymy o rodzeństwo 💪
Pobrane 18 🥚11 dojrzałych
Mamy 6 ❄️
3x 4ba, 4bb, 3aa, 3ba
25.04 transfer ❄️ 4ba
6 dpt ⏸️, 7 dpt beta 64, 9 dpt beta 194, 11 dpt beta 542, 13 dpt beta 1299 , 20 dpt beta 10734, 27 dpt ❤️ 0,75 cm, 30 dpt ❤️ 0,94 cm
9+4 🖤 dziewczynka. łyżeczkowanie -
Dziewczyny co bezpiecznego na infekcje intymną ? Od wczoraj mam masakrę 😩
Starania od 2014r. ☹️
INVIMED POZNAŃ
IVF - maj 2021
Rozpoczęcie stymulacji - 10.05
PUNKCJA - 21.05 💉
CRIOTRANSFER - 17.06 blastocysta 4AB 🍀 11dpt - beta <1,2 mIU 💔
20 LIPIEC21' - transfer blastek 4bb i 3bb 🍀 - 5dpt⏸️, 6dpt - bhcg 24 mIU/ml🍀 8dpt - bhcg 91 mIU/ml🍀 9dpt - bhcg 149mIU/ml🍀 11dpt - bhcg 332,2mIU/ml🍀 13dpt - bhcg 769mIU/ml🍀15dpt - bhcg 2120mIU/ml🍀
16dpt - pęcherzyk ciążowy 7,7mm z ciałkiem żółtkowym 🍀
21dpt - bhcg 22tys+ 🍀
27dpt - 6mm👶 i bijące❤️
35dpt - 7t5d - 1,26mm👶
12t5d - 6,5cm 👶 156ud/min ❤️ Chłopak? 💙 I PRENATALNE
13t6d - 90g 👶
15t0d - 118g 👶
17t0d - 177g 👶 SYN 💙
17t6d - 200g 👶
21t1d - 423g 👶 II PRENATALNE
21t6d - 500g 👶
24t5d - 804g 👶
26t6d -1100g👶
30t6d -1650g👶
32t6d -1900g👶
34t6d -2500g👶
36t6d -2750g👶
38t6d -3400g👶
Alex
08.04.2022
9:04
3760g ❤️ -
Dzudi wrote:Dziewczyny co bezpiecznego na infekcje intymną ? Od wczoraj mam masakrę 😩
AniaAnna lubi tę wiadomość