INVIMED POZNAŃ
-
WIADOMOŚĆ
-
Katrin83 wrote:Matko tak długo. Ale najważniejsze ze juz wiesz co i jak. A czujesz ze zbliża ci sie@. Ja dziwnie dzis mam znow nic nie leci🙊ale jutro okaże się na wizycie.
Nic a nic nie czuję . Ale ja nie odstawiłam tych leków, bo mój na mnie nakrzyczał, że mam robić jak mi każą 😅, więc dopiero dzisiaj. Ah te chłopy panikarze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2021, 12:41
Katrin83 lubi tę wiadomość
Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
fresaaa wrote:U mnie niestety punkcja odwolana 😓 teraz ovitrelle i luteina. Po tym będę miała rozpisana nowa stymulację.
Marzycielko, mam nadzieję, że u Ciebie jajca ruszyły z kopyta! Powodzenia jutro na wizycie 😚fresaaa lubi tę wiadomość
-
Kulka wrote:Mają straszny bałagan ostatnio... Mi Pani koordynatorka zaproponowała kolejny transfer, bez wizyty u lekarza, dostałam kod recepty. Na pytanie kiedy co brać dostałam info, że jak w protokole. To odpisuje, że nie mam nowego protokołu. Odpowiedź brać w 2dc. Napisałam jeszcze raz, że poproszę o przesłanie protokołu. Dopiero Pani się zorientowała, że tym razem będzie zupełnie inna stymulacja bo przed transferem mrożaka, więc muszę się zjawić na wizycie. No i w ten sposób straciłam jeden cykl a właściwie dwa bo w grudniu nie będę mogła podchodzić do transferu... jestem trochę zawiedziona tym podejściem...
-
Marta123 wrote:Przykro mi 😞 kurczę same kiepskie wiadomości w tym tygodniu, kolejna stymulacja od razu czy musisz odczekać jakiś czas ? Mam nadzieję, że Marzycielka7 przełamie ta zła passę ✊
Dżoanniks super, że udało się ruszyć z kolejnym cyklem 🙂
Jutro zastrzyk z Ovitrelle na pęknięcie tej mizeroty, która jednak się wykluła i potem 10 dni luteiny. W piątek 19.11 wizyta i rozpisanie nowego protokołu.
Bardzo wierze w komoreczki Marzycielki, mam nadzieję, że utoruje nam drogę ☺️
Ona 👩
Niskie amh 0,74 - 04.2022, zaawansowana endometrioza, zrosty, niedrożny jajowód, insulinooporność, hiperprolaktynemia, mutacja MTHFR hetero, mutacja Brca1, kir AA
On 👦
Badania rozszerzone w normie, SCD 24,2%, stres oksydacyjny 1,72
1 IVF 11.21
stymulacja przerwana
2 IVF 12.21
punkcja 22.12.21, 9 dojrzałych komórek, mamy dwa zarodki
transfer 27.12.21 😔 ciąża biochemiczna
transfer 07.03.22 😔 beta 0,1
3 IVF 06.22
punkcja 21.06.22, 3 dojrzałe komórki, mamy trzy zarodki
transfer trzydniowca 24.06.22 😔 beta 0,1
transfer 02.01.23 8 dpt beta 42,9, 12 dpt beta 218, 16 dpt beta 824, 18 dpt beta 1679, 25 dpt mamy ❤️
07.03.23 Nifty pro - zdrowa dziewczynka! 😍
16.03.23 badania prenatalne - wszystko prawidłowo 🥰
❤️ 19.09.2023 Nasza córeczka jest na świecie ❤️ -
Mysza28 wrote:Szkoda, ale może lepiej od początku zacząć z innymi lekami niż na siłę robic i nie wiadomo co by z tego było.
Dokładnie. Doktor L. długo ze mną rozmawiał, powiedział jakie mamy opcje i w sumie razem podjęliśmy decyzję, że nie ma sensu w mojej sytuacji tego ciągnąć. W nowej stymulacji będę miała od początku wyższe dawki.Mysza28, Katrin83 lubią tę wiadomość
Ona 👩
Niskie amh 0,74 - 04.2022, zaawansowana endometrioza, zrosty, niedrożny jajowód, insulinooporność, hiperprolaktynemia, mutacja MTHFR hetero, mutacja Brca1, kir AA
On 👦
Badania rozszerzone w normie, SCD 24,2%, stres oksydacyjny 1,72
1 IVF 11.21
stymulacja przerwana
2 IVF 12.21
punkcja 22.12.21, 9 dojrzałych komórek, mamy dwa zarodki
transfer 27.12.21 😔 ciąża biochemiczna
transfer 07.03.22 😔 beta 0,1
3 IVF 06.22
punkcja 21.06.22, 3 dojrzałe komórki, mamy trzy zarodki
transfer trzydniowca 24.06.22 😔 beta 0,1
transfer 02.01.23 8 dpt beta 42,9, 12 dpt beta 218, 16 dpt beta 824, 18 dpt beta 1679, 25 dpt mamy ❤️
07.03.23 Nifty pro - zdrowa dziewczynka! 😍
16.03.23 badania prenatalne - wszystko prawidłowo 🥰
❤️ 19.09.2023 Nasza córeczka jest na świecie ❤️ -
Dżoanniks wrote:Nic a nic nie czuję . Ale ja nie odstawiłam tych leków, bo mój na mnie nakrzyczał, że mam robić jak mi każą 😅, więc dopiero dzisiaj. Ah te chłopy panikarze.
Dżoanniks lubi tę wiadomość
-
Baaardzo dziękuję Dziewczyny za wsparcie ❤️Wiadomo, że mi przykro, bo ciągle jakieś kłody pod nogi. Pozostaje mi mieć nadzieję, że pójdę śladami Lindali i Dobuski, którym tak pięknie wyszła druga stymulacja po przerwanej pierwszej.
Katrin83, Marzycielka7 lubią tę wiadomość
Ona 👩
Niskie amh 0,74 - 04.2022, zaawansowana endometrioza, zrosty, niedrożny jajowód, insulinooporność, hiperprolaktynemia, mutacja MTHFR hetero, mutacja Brca1, kir AA
On 👦
Badania rozszerzone w normie, SCD 24,2%, stres oksydacyjny 1,72
1 IVF 11.21
stymulacja przerwana
2 IVF 12.21
punkcja 22.12.21, 9 dojrzałych komórek, mamy dwa zarodki
transfer 27.12.21 😔 ciąża biochemiczna
transfer 07.03.22 😔 beta 0,1
3 IVF 06.22
punkcja 21.06.22, 3 dojrzałe komórki, mamy trzy zarodki
transfer trzydniowca 24.06.22 😔 beta 0,1
transfer 02.01.23 8 dpt beta 42,9, 12 dpt beta 218, 16 dpt beta 824, 18 dpt beta 1679, 25 dpt mamy ❤️
07.03.23 Nifty pro - zdrowa dziewczynka! 😍
16.03.23 badania prenatalne - wszystko prawidłowo 🥰
❤️ 19.09.2023 Nasza córeczka jest na świecie ❤️ -
fresaaa wrote:Baaardzo dziękuję Dziewczyny za wsparcie ❤️Wiadomo, że mi przykro, bo ciągle jakieś kłody pod nogi. Pozostaje mi mieć nadzieję, że pójdę śladami Lindali i Dobuski, którym tak pięknie wyszła druga stymulacja po przerwanej pierwszej.
Tego Ci życzymy z całego serca ✊☺️.fresaaa lubi tę wiadomość
Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Dziewczyny dopiero dzisiaj czuje się żywiej i lepiej. Wcześniej nie byłam w stanie normalnej funkcjonować. W niedzielę wieczorem znowu trafiliśmy na porodówkę ale udało się opanować sytuację. I wrócilam na zwykły oddział. Przeplywy bardzo się pogorszyły odkąd tu trafiłam. Kacperek ma hipotrofie. Do stanu przedrzucawkowego doszło powikłanie zwane zespołem hellp. Nerki watrąba słabo sobie radzą. Płytek krwi mało. O rozwiązaniu ciąży lekarze będą decydować kiedy mój organizm przestanie dawać radę, albo łożysko już w ogóle nie będzie odżywiać dziecka. Na razie skoro jako tako to funkcjonuje to trzymamy się razem. Wczesniej byłam przerażona wizja porodu w 32 tc. Teraz mam ogromną nadzieję że uda nam się wytrzymać do tego tygodnia. O wyjściu ze szpitala nie ma mowy. Trzymajcie ciągle kciuki za tego mojego małego okruszka żeby te leki co biorę pozwoliły mu jeszcze urosnac i żeby był Kawał chłopa. Na razie waży 990 gram. Tu raczej dokładnie wyznaczają wagę z tego co mowia. Dużo śpię bo szybko się męczę. Codziennie mamy usg, kilka razy jesteśmy podpinani pod ktg. Ja jutro mam usg nerek i wątroby. Oby ten mój organizm jeszcze troszkę wytrzymał dla tego okruszka. Ogólnie dziewczyny z Poznania i okolic jak coś dzieje się to tylko Polna naprawdę jestesmy pod dobra opieka i codziennie lekarze debatują jak nas leczyć.
Starania od 2016
06-11.2020 3 x IUI ☹️ ICSI(2 transfery) ☹️
Zmiana kliniki + badanie immunologii
04.2021 IMSI Mamy ❄️❄️
05.2021 transfer 3bb ❄️ z 5 doby (z akupunkturą, Clexane, wlewem z accofilu, intralipidem i encortolonem) 6dpt beta 45, 8dpt beta 149, 11dpt beta 507, 13dpt beta 1280, 25 dpt❤️
21.11.2021 urodził się Kacper 1045 gram -
Geraltowa, czekałyśmy na informację od Ciebie!
Masz naprawdę bardzo dobra opiekę i wierzę, że lekarze zrobią wszystko aby pomóc Wam jak najdłużej być w dwupaku.
Bardzo się o Was martwię i często myślę jak sobie radzicie, trzymam kciuki za każdy tydzień.
Kilogramowe dzieci naprawdę dobrze sobie radzą, u męża w rodzinie jest dziewczynka, ma już 8 lat, a urodziła się ważąc niecały kilogram, obecnie okaz zdrowia i prymuska w szkole.
Wiem, że u Was też wszystko będzie dobrze. Trzymajcie się ciepło!Geraltowa lubi tę wiadomość
-
Geraltowa wrote:Dziewczyny dopiero dzisiaj czuje się żywiej i lepiej. Wcześniej nie byłam w stanie normalnej funkcjonować. W niedzielę wieczorem znowu trafiliśmy na porodówkę ale udało się opanować sytuację. I wrócilam na zwykły oddział. Przeplywy bardzo się pogorszyły odkąd tu trafiłam. Kacperek ma hipotrofie. Do stanu przedrzucawkowego doszło powikłanie zwane zespołem hellp. Nerki watrąba słabo sobie radzą. Płytek krwi mało. O rozwiązaniu ciąży lekarze będą decydować kiedy mój organizm przestanie dawać radę, albo łożysko już w ogóle nie będzie odżywiać dziecka. Na razie skoro jako tako to funkcjonuje to trzymamy się razem. Wczesniej byłam przerażona wizja porodu w 32 tc. Teraz mam ogromną nadzieję że uda nam się wytrzymać do tego tygodnia. O wyjściu ze szpitala nie ma mowy. Trzymajcie ciągle kciuki za tego mojego małego okruszka żeby te leki co biorę pozwoliły mu jeszcze urosnac i żeby był Kawał chłopa. Na razie waży 990 gram. Tu raczej dokładnie wyznaczają wagę z tego co mowia. Dużo śpię bo szybko się męczę. Codziennie mamy usg, kilka razy jesteśmy podpinani pod ktg. Ja jutro mam usg nerek i wątroby. Oby ten mój organizm jeszcze troszkę wytrzymał dla tego okruszka. Ogólnie dziewczyny z Poznania i okolic jak coś dzieje się to tylko Polna naprawdę jestesmy pod dobra opieka i codziennie lekarze debatują jak nas leczyć.
Jeny, liczyłam na lepsze wieści od Ciebie . Trzymajcie się obydwoje. Wysyłam Wam moc uścisków i pozytywnych myśli. Dobrze, że tak się wami opiekują.Geraltowa lubi tę wiadomość
Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Marta123 wrote:Przykro mi 😞 kurczę same kiepskie wiadomości w tym tygodniu, kolejna stymulacja od razu czy musisz odczekać jakiś czas ? Mam nadzieję, że Marzycielka7 przełamie ta zła passę ✊
Dżoanniks super, że udało się ruszyć z kolejnym cyklem 🙂
Bardzo bym chciała ale to juz się okaze
Jutro kolejny podglad
A myślałam ze nie bede sama transferować 😟 -
Geraltowa super że się odezwałaś i że nadal walczycie z maluszkiem. Dopadały mnie już najgorsze myśli...
Ja cały czas jestem myślami z Wami i trzymam meeega mocno kciuki aby Kacperek jeszcze tam pogościł u Ciebie w brzuszku i by nabrał sił i wagi. Ma już prawie kg, a oglądałam kiedyś dokument o niemowlakach 800g i było wszystko ok. Jesteś pod bardzo dobrą opieką i wierzę, że BĘDZIE DOBRZE! Tulę i ściskam🤗 ovufriendowa ciotka 💓😘🍀👶💃Geraltowa lubi tę wiadomość
Udane 2IVF-Zdarzył się cud😍
Maj 2022r-rodzi się synuś🤱💙 -
Marzycielka7 wrote:Dlaczego odwołali ?
Streszczając, to na lewym jajniku tylko jedna niezbyt duza komórka, na drugim największa pękła (pomimo wdrożenia Orgalutranu), a z pozostałych może byłyby 3-4 komórki sensowne, które niewiadomo czy okazałaby się prawidłowe po pobraniu. To moja pierwsza stymulacja, doktor twierdzi, że moje jajniki (zwłaszcza prawy) stać na wiecej biorąc pod uwagę moje amh - 1,45. W sumie, to nie zakazał mi tej punkcji, ale po przedstawieniu przez niego sytuacji, zgodziłam się z nim, że przerywamy i będziemy próbowali od nowa.
Ona 👩
Niskie amh 0,74 - 04.2022, zaawansowana endometrioza, zrosty, niedrożny jajowód, insulinooporność, hiperprolaktynemia, mutacja MTHFR hetero, mutacja Brca1, kir AA
On 👦
Badania rozszerzone w normie, SCD 24,2%, stres oksydacyjny 1,72
1 IVF 11.21
stymulacja przerwana
2 IVF 12.21
punkcja 22.12.21, 9 dojrzałych komórek, mamy dwa zarodki
transfer 27.12.21 😔 ciąża biochemiczna
transfer 07.03.22 😔 beta 0,1
3 IVF 06.22
punkcja 21.06.22, 3 dojrzałe komórki, mamy trzy zarodki
transfer trzydniowca 24.06.22 😔 beta 0,1
transfer 02.01.23 8 dpt beta 42,9, 12 dpt beta 218, 16 dpt beta 824, 18 dpt beta 1679, 25 dpt mamy ❤️
07.03.23 Nifty pro - zdrowa dziewczynka! 😍
16.03.23 badania prenatalne - wszystko prawidłowo 🥰
❤️ 19.09.2023 Nasza córeczka jest na świecie ❤️ -
Geraltowa wrote:Dziewczyny dopiero dzisiaj czuje się żywiej i lepiej. Wcześniej nie byłam w stanie normalnej funkcjonować. W niedzielę wieczorem znowu trafiliśmy na porodówkę ale udało się opanować sytuację. I wrócilam na zwykły oddział. Przeplywy bardzo się pogorszyły odkąd tu trafiłam. Kacperek ma hipotrofie. Do stanu przedrzucawkowego doszło powikłanie zwane zespołem hellp. Nerki watrąba słabo sobie radzą. Płytek krwi mało. O rozwiązaniu ciąży lekarze będą decydować kiedy mój organizm przestanie dawać radę, albo łożysko już w ogóle nie będzie odżywiać dziecka. Na razie skoro jako tako to funkcjonuje to trzymamy się razem. Wczesniej byłam przerażona wizja porodu w 32 tc. Teraz mam ogromną nadzieję że uda nam się wytrzymać do tego tygodnia. O wyjściu ze szpitala nie ma mowy. Trzymajcie ciągle kciuki za tego mojego małego okruszka żeby te leki co biorę pozwoliły mu jeszcze urosnac i żeby był Kawał chłopa. Na razie waży 990 gram. Tu raczej dokładnie wyznaczają wagę z tego co mowia. Dużo śpię bo szybko się męczę. Codziennie mamy usg, kilka razy jesteśmy podpinani pod ktg. Ja jutro mam usg nerek i wątroby. Oby ten mój organizm jeszcze troszkę wytrzymał dla tego okruszka. Ogólnie dziewczyny z Poznania i okolic jak coś dzieje się to tylko Polna naprawdę jestesmy pod dobra opieka i codziennie lekarze debatują jak nas leczyć.
Geraltowa i ja przesyłam Wam wiele siły ❤️❤️❤️ Myślałam o Was po ostatniej Twojej wiadomości i bardzo Wam kibicuje.Geraltowa lubi tę wiadomość
Ona 👩
Niskie amh 0,74 - 04.2022, zaawansowana endometrioza, zrosty, niedrożny jajowód, insulinooporność, hiperprolaktynemia, mutacja MTHFR hetero, mutacja Brca1, kir AA
On 👦
Badania rozszerzone w normie, SCD 24,2%, stres oksydacyjny 1,72
1 IVF 11.21
stymulacja przerwana
2 IVF 12.21
punkcja 22.12.21, 9 dojrzałych komórek, mamy dwa zarodki
transfer 27.12.21 😔 ciąża biochemiczna
transfer 07.03.22 😔 beta 0,1
3 IVF 06.22
punkcja 21.06.22, 3 dojrzałe komórki, mamy trzy zarodki
transfer trzydniowca 24.06.22 😔 beta 0,1
transfer 02.01.23 8 dpt beta 42,9, 12 dpt beta 218, 16 dpt beta 824, 18 dpt beta 1679, 25 dpt mamy ❤️
07.03.23 Nifty pro - zdrowa dziewczynka! 😍
16.03.23 badania prenatalne - wszystko prawidłowo 🥰
❤️ 19.09.2023 Nasza córeczka jest na świecie ❤️ -
Geraltowa wrote:Dziewczyny dopiero dzisiaj czuje się żywiej i lepiej. Wcześniej nie byłam w stanie normalnej funkcjonować. W niedzielę wieczorem znowu trafiliśmy na porodówkę ale udało się opanować sytuację. I wrócilam na zwykły oddział. Przeplywy bardzo się pogorszyły odkąd tu trafiłam. Kacperek ma hipotrofie. Do stanu przedrzucawkowego doszło powikłanie zwane zespołem hellp. Nerki watrąba słabo sobie radzą. Płytek krwi mało. O rozwiązaniu ciąży lekarze będą decydować kiedy mój organizm przestanie dawać radę, albo łożysko już w ogóle nie będzie odżywiać dziecka. Na razie skoro jako tako to funkcjonuje to trzymamy się razem. Wczesniej byłam przerażona wizja porodu w 32 tc. Teraz mam ogromną nadzieję że uda nam się wytrzymać do tego tygodnia. O wyjściu ze szpitala nie ma mowy. Trzymajcie ciągle kciuki za tego mojego małego okruszka żeby te leki co biorę pozwoliły mu jeszcze urosnac i żeby był Kawał chłopa. Na razie waży 990 gram. Tu raczej dokładnie wyznaczają wagę z tego co mowia. Dużo śpię bo szybko się męczę. Codziennie mamy usg, kilka razy jesteśmy podpinani pod ktg. Ja jutro mam usg nerek i wątroby. Oby ten mój organizm jeszcze troszkę wytrzymał dla tego okruszka. Ogólnie dziewczyny z Poznania i okolic jak coś dzieje się to tylko Polna naprawdę jestesmy pod dobra opieka i codziennie lekarze debatują jak nas leczyć.
Geraltowa lubi tę wiadomość
-
Geraltowa wrote:Dziewczyny dopiero dzisiaj czuje się żywiej i lepiej. Wcześniej nie byłam w stanie normalnej funkcjonować. W niedzielę wieczorem znowu trafiliśmy na porodówkę ale udało się opanować sytuację. I wrócilam na zwykły oddział. Przeplywy bardzo się pogorszyły odkąd tu trafiłam. Kacperek ma hipotrofie. Do stanu przedrzucawkowego doszło powikłanie zwane zespołem hellp. Nerki watrąba słabo sobie radzą. Płytek krwi mało. O rozwiązaniu ciąży lekarze będą decydować kiedy mój organizm przestanie dawać radę, albo łożysko już w ogóle nie będzie odżywiać dziecka. Na razie skoro jako tako to funkcjonuje to trzymamy się razem. Wczesniej byłam przerażona wizja porodu w 32 tc. Teraz mam ogromną nadzieję że uda nam się wytrzymać do tego tygodnia. O wyjściu ze szpitala nie ma mowy. Trzymajcie ciągle kciuki za tego mojego małego okruszka żeby te leki co biorę pozwoliły mu jeszcze urosnac i żeby był Kawał chłopa. Na razie waży 990 gram. Tu raczej dokładnie wyznaczają wagę z tego co mowia. Dużo śpię bo szybko się męczę. Codziennie mamy usg, kilka razy jesteśmy podpinani pod ktg. Ja jutro mam usg nerek i wątroby. Oby ten mój organizm jeszcze troszkę wytrzymał dla tego okruszka. Ogólnie dziewczyny z Poznania i okolic jak coś dzieje się to tylko Polna naprawdę jestesmy pod dobra opieka i codziennie lekarze debatują jak nas leczyć.
Boziu ale wiadomości 😱😟
Najważniejsze ze jesteś pod super opieką i nikt Ci krzywdy nie da zrobić
Teraz tylko trzymać kciuki za to by maluch wytrzymał jak najdłużej ✊✊❤️❤️❤️Geraltowa lubi tę wiadomość