X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną INVIMED POZNAŃ
Odpowiedz

INVIMED POZNAŃ

Oceń ten wątek:
  • Wiki1993 Przyjaciółka
    Postów: 116 182

    Wysłany: 10 czerwca 2022, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Woodwife wrote:
    Ja mam puregon 200j.


    To tak jak ja ta sama dawka 😉

  • Okinny Autorytet
    Postów: 367 372

    Wysłany: 10 czerwca 2022, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgulaM wrote:
    Ja miałam oba niedrozne... takiego bolu nigdy nie czułam 😒😒😒😒😒

    Współczuję:(

    AgulaM lubi tę wiadomość

    17 cs

    🏳

    Marzenia o drugim cudzie pozostaną, może kiedyś same się spełnią.
  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 5245 3103

    Wysłany: 10 czerwca 2022, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgulaM wrote:
    Ja miałam oba niedrozne... takiego bolu nigdy nie czułam 😒😒😒😒😒

    Współczuję :(.

    AgulaM lubi tę wiadomość

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • Lena85 Autorytet
    Postów: 737 368

    Wysłany: 10 czerwca 2022, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fresaaa wrote:
    Ja badanie hsg pamiętam jako chyba najgorsze badanie w życiu. Trwało długo, bo lekarz nie mógł odpowiednio zainstalować sprzętu, a potem jeszcze puszczenie tego kontrastu... okropny ból jak dla mnie. Wiem jednak, że część dziewczyn opisuje to jako tylko bol okresowy, ale u mnie niestety to była jakaś masakra. Wydaje mi się, że mam dość wysoki próg bólu. Nie wiem, czy przez to, że ten jeden jajowód był jednak niedrożny, czy co, ale wspominam to bardzo źle. Dlatego też bałam się transferu i faktycznie, pierwszy był mocno nieprzyjemny, ale drugi był już ok. No nie powiem, że bylo fajnie 😆 ale spokojnie do przeżycia. Zdziwiło mnie to, bo byłam nastawiona na przeprawę jak przy pierwszym hehe więc w sumie nie wiem od czego to zależy, że te odczucia są tak różne, nawet dla tej samej osoby. Ogólnie, nie martwicie się na zapas tymi transferami, bo wiekszosc dziewczyn, które miały transfery w tych dniach co ja wychodzily z nich na luzie i po krótkim czasie 😉 więc zazwyczaj pewnie tak to wygląda.

    Dla mnie HSG (w szpitalu na Polnej) było najgorszym bólem jaki miałam. Straszny. Po wszystkim zasłabłam i zamiast na wózku wieźli mnie na łóżku i przez godzinę pilnowały mnie dwie studentki na sali potem lekarz sprawdzał czy wszystko ok i dopiero zezwolili do domu pójść.
    1.5 roku później miałam już sono prywatnie i myślałam że będzie lepiej ale ból był straszny. Później w drodze do domu dosłownie zwijałam się z bólu i wręcz ryczałam. A wszystko to przez niedrożny jajowód. Te które mówią że ból jak przy okresie to chyba te szczesciary co miały drożne oba jajowody.
    Natomiast transfer w niczym nie przypomina tego bólu. Średnio to przyjemne ale zupełnie do zniesienia.
    Nie martwcie się dziewczyny...dacie radę 💪✊
    ja pierwszy transfer średnio wspominam może ze względu na za bardzo przepełniony pęcherz, a drugi transfer wypiłam mniej i ogólnie jakoś sprawniej poszło może dlatego że podeszłam spokojniej i się nie spinałam (wzięłam też relanium). Ogolnie wspominam bardzo dobrze. Zresztą pamiętajcie...o bólu szybko się zapomina...dla kropka wszystko 😁
    Będzie dobrze!

    Dżoanniks, AgulaM, fresaaa, Kika32 lubią tę wiadomość

    02.2016 całkowite usunięcie tarczycy (Letrox 150)
    08.2018 rozpoczynamy starania

    AMH: 08.2021 - 2.26;
    04.2022 - 2.70
    3 x IUI nieudane
    nasienie - w normie
    stres oksydacyjny - ok
    SCD - 23%
    Kariotypy - prawidłowe
    "wrogi śluz"
    J.prawy niedrożny
    Mutacje MTHFR hetero i PAI 1 homo
    KIR AA
    komórki NK 25%
    cytokiny - ok

    I procedura in vitro
    10.2021- stymulacja przerwana ☹️
    11.2021 - druga stymulacja
    12 pobranych, 7 zapłodnionych
    2❄️ 3BB
    12.2021 transfer ❄️, beta <1.10 ☹️
    02.2022 transfer ❄️, beta (+) 😁
    7tc 😢 (-)

    II procedura in vitro 07.2022 stymulacja
  • Urszula Ekspertka
    Postów: 192 105

    Wysłany: 10 czerwca 2022, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fresaaa wrote:
    Ja od immunolog mam zalecenie, by test CBA zrobić w 22-25 dniu cyklu i żeby minął przynajmniej miesiąc od brania leków/zastrzyków.
    Dziękuję za odpowiedź. A ty robiłaś te wszystkie badania ?

  • Urszula Ekspertka
    Postów: 192 105

    Wysłany: 10 czerwca 2022, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:
    No powiem wam, że ja żadnego transferu miło wspominać nie będę. Pierwszy transfer z dr Kuśnierczak, męczyła się z moją szyjką bardzo długo zanim weszła, drugi transfer dr Sroka miał też problem z szyjką, no i dzisiaj pani dr zawołała dr Małka bo nie mogła dostać się do macicy a jak się dostała to nie widziała dokładnie 🤦‍♀️. ja nie mogę mieć chyba nic w życiu normalnie. I jeszcze mi wyszło, że moja wirusologia nie jest ważna do końca czerwca tylko do końca maja. Więc dzisiaj na szybko robiłam 🤦‍♀️. Jestem mega psychicznie zmęczona.
    To miałaś niezla przygoda dobrze ze wszystko się udało 🙂odpoczywaj teraz i same dobre myśli 😊

    Dżoanniks lubi tę wiadomość

  • Urszula Ekspertka
    Postów: 192 105

    Wysłany: 10 czerwca 2022, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgulaM wrote:
    A do kogo chodzisz jeśli można wiedzieć?
    Do dr Sroki.

    AgulaM lubi tę wiadomość

  • Urszula Ekspertka
    Postów: 192 105

    Wysłany: 10 czerwca 2022, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena85 wrote:
    Dla mnie HSG (w szpitalu na Polnej) było najgorszym bólem jaki miałam. Straszny. Po wszystkim zasłabłam i zamiast na wózku wieźli mnie na łóżku i przez godzinę pilnowały mnie dwie studentki na sali potem lekarz sprawdzał czy wszystko ok i dopiero zezwolili do domu pójść.
    1.5 roku później miałam już sono prywatnie i myślałam że będzie lepiej ale ból był straszny. Później w drodze do domu dosłownie zwijałam się z bólu i wręcz ryczałam. A wszystko to przez niedrożny jajowód. Te które mówią że ból jak przy okresie to chyba te szczesciary co miały drożne oba jajowody.
    Natomiast transfer w niczym nie przypomina tego bólu. Średnio to przyjemne ale zupełnie do zniesienia.
    Nie martwcie się dziewczyny...dacie radę 💪✊
    ja pierwszy transfer średnio wspominam może ze względu na za bardzo przepełniony pęcherz, a drugi transfer wypiłam mniej i ogólnie jakoś sprawniej poszło może dlatego że podeszłam spokojniej i się nie spinałam (wzięłam też relanium). Ogolnie wspominam bardzo dobrze. Zresztą pamiętajcie...o bólu szybko się zapomina...dla kropka wszystko 😁
    Będzie dobrze!
    Dziewczyny jakie wy macie historie 😵‍💫co my kobiety musimy przejść żeby mieść dziecko i do jakich poświęceń jesteśmy gotowe

    AgulaM lubi tę wiadomość

  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 5245 3103

    Wysłany: 10 czerwca 2022, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena85 wrote:
    Dla mnie HSG (w szpitalu na Polnej) było najgorszym bólem jaki miałam. Straszny. Po wszystkim zasłabłam i zamiast na wózku wieźli mnie na łóżku i przez godzinę pilnowały mnie dwie studentki na sali potem lekarz sprawdzał czy wszystko ok i dopiero zezwolili do domu pójść.
    1.5 roku później miałam już sono prywatnie i myślałam że będzie lepiej ale ból był straszny. Później w drodze do domu dosłownie zwijałam się z bólu i wręcz ryczałam. A wszystko to przez niedrożny jajowód. Te które mówią że ból jak przy okresie to chyba te szczesciary co miały drożne oba jajowody.
    Natomiast transfer w niczym nie przypomina tego bólu. Średnio to przyjemne ale zupełnie do zniesienia.
    Nie martwcie się dziewczyny...dacie radę 💪✊
    ja pierwszy transfer średnio wspominam może ze względu na za bardzo przepełniony pęcherz, a drugi transfer wypiłam mniej i ogólnie jakoś sprawniej poszło może dlatego że podeszłam spokojniej i się nie spinałam (wzięłam też relanium). Ogolnie wspominam bardzo dobrze. Zresztą pamiętajcie...o bólu szybko się zapomina...dla kropka wszystko 😁
    Będzie dobrze!

    Po waszych opisach cieszę się, że nie miałam robionego tego badania 😱.

    Dziewczyny mają rację, transfer nie boli tylko dla mnie jest bardzo nieprzyjemny i u mnie po prostu zawsze trwa bo wszyscy mają problemy z dotarciem przez szyjkę. Ból/ dyskomfort przy zakładaniu wziernika, jest (chociaż nie u wszystkich) i jest do przeżycia.

    Tak więc nie stresujcie się kochane, będzie dobrze.

    AgulaM lubi tę wiadomość

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 10 czerwca 2022, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzoanniks! Bardzo trzymam kciuki!!!!❤️❤️❤️❤️❤️❤️

    Dla mnie transfer to całkiem spoko przeżycie. Bardziej po punkcji byłam obolała. No i hsg to był dla mnie koszmar, aż się wydarlam w trakcie. Widocznie musiało coś przepchać.

    AgulaM, po transferze z zasady nie dostaje się zwolnienia, chyba, że masz jakaś ciężka fizyczną prace.
    Ja co prawda pracowałam w biurze, ale kilka dni po transferze napisałam do kliniki z prośba o zwolnienie, bo bardzo zle się czułam, ale jak się później okazało - to było zagnieżdżenie. :)

    Dżoanniks, AgulaM lubią tę wiadomość

  • Tranquilo Autorytet
    Postów: 620 963

    Wysłany: 10 czerwca 2022, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A klinika bez problemu wystawia zwolnienie ? Ja bym wolała nie chodzić do pracy po transferze…będę się lepiej czuła psychicznie chyba. Prace mam bardzo stresująca i dużo się tam nabiegam tez. Nie chce później sobie mówić ze dlatego coś poszło nie tak. A na dzień punkcji brałyście urlop ? Czy tez mogą wystawić zwolnienie ? Na jeden dzień ? Nawet nie wiem czy tak można ? Ja jestem z tych co nie chorują i chodzę ciagle do pracy:)

    1️⃣ IVF ❌
    2️⃣ IVF ❌
    3️⃣ IVF AZ ❤️ Maleństwo jest z nami 🥰


    ❤️Naturals❤️

    preg.png
  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 5245 3103

    Wysłany: 10 czerwca 2022, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tranquilo wrote:
    A klinika bez problemu wystawia zwolnienie ? Ja bym wolała nie chodzić do pracy po transferze…będę się lepiej czuła psychicznie chyba. Prace mam bardzo stresująca i dużo się tam nabiegam tez. Nie chce później sobie mówić ze dlatego coś poszło nie tak. A na dzień punkcji brałyście urlop ? Czy tez mogą wystawić zwolnienie ? Na jeden dzień ? Nawet nie wiem czy tak można ? Ja jestem z tych co nie chorują i chodzę ciagle do pracy:)

    Ja dostałam po jednym dniu l4 i na punkcję i na dzisiejszy transfer, więc to nie problem. Co do większej ilości dni po transferze to moim zdaniem kwestia podejścia lekarza i dogadania się. Oczywiście rodzaj pracy czy to jest fizyczna czy biurowa itp ma też znaczenie. Po punkcji na pewno można dostać więcej dni wolnego. Ja po prostu nie chciałam brać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2022, 23:25

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • AgulaM Autorytet
    Postów: 2387 3300

    Wysłany: 11 czerwca 2022, 04:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobuska wrote:
    Dzoanniks! Bardzo trzymam kciuki!!!!❤️❤️❤️❤️❤️❤️

    Dla mnie transfer to całkiem spoko przeżycie. Bardziej po punkcji byłam obolała. No i hsg to był dla mnie koszmar, aż się wydarlam w trakcie. Widocznie musiało coś przepchać.

    AgulaM, po transferze z zasady nie dostaje się zwolnienia, chyba, że masz jakaś ciężka fizyczną prace.
    Ja co prawda pracowałam w biurze, ale kilka dni po transferze napisałam do kliniki z prośba o zwolnienie, bo bardzo zle się czułam, ale jak się później okazało - to było zagnieżdżenie. :)

    Ja pracuje w sklepie, co prawda nie na stanowisku robotniczym, ale też się nadzwigam i dużo stresuje.
    Miałam już stymulacje benfola wcześniej i mega mnie bolało podbrzusze i jajniki. Ledwo mogłam się schylić jak chciałam cos podnieść. Po punkcji na pewno wezmę sobie parę dni wolnego, ale to ogarnę w pracę. A po transferze biorę l4 do momentu testu.

    👩‍🦰35👦40
    Starania od 9 lat.... 💔💔
    Kariotypy prawidłowe
    KIR AA, Czynnik V-homozygotyczny
    PAI-heterozygotyczny, C1,C1

    1️⃣ Start IVF Invimed🍀 Poznań
    Ovaleap 300 IU.10 zapłodnionych
    ICSI- 0 zarodków ❌️ Kiepska jakość komórek😵‍💫

    2️⃣06.01 Menopur 300IU
    ICSI 5 trzydniowych zarodków✊️❤️❤️

    I 2023 - ET 2 zarodki 9 bl ❌️ cb?
    III '23 FET 2 zarodki 7 bl 😭 ❌️cb

    3️⃣ Zmiana kliniki-Poznań Polna
    5.10 Scratching endo
    8.10 Puregon 275J, lametta, mensinorm 75 J 10dojrzałych/6zapłodnionych 🙏
    Mamy❄️❄️ 3AA, 4BB🥹🥹
    Transfer 3AA, 18.12.23--> accofil, prograf, neoparin,encorton 🙏✊️
    Cb ❌️
    Cała immunologia przebadana...
    Kwiecień 2024-histeroskopia z biopsją endometrium 🙏
    transfer?
  • Lena85 Autorytet
    Postów: 737 368

    Wysłany: 11 czerwca 2022, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tranquilo wrote:
    A klinika bez problemu wystawia zwolnienie ? Ja bym wolała nie chodzić do pracy po transferze…będę się lepiej czuła psychicznie chyba. Prace mam bardzo stresująca i dużo się tam nabiegam tez. Nie chce później sobie mówić ze dlatego coś poszło nie tak. A na dzień punkcji brałyście urlop ? Czy tez mogą wystawić zwolnienie ? Na jeden dzień ? Nawet nie wiem czy tak można ? Ja jestem z tych co nie chorują i chodzę ciagle do pracy:)

    Ja po transferze dostałam zwolnienie bez problemu nawet na dwa tygodnie. Mam stresująca pracę i powiedziałam że nie chce się denerwować i chce odpocząć. Bardzo mi to pomogło. Wtedy się udało...ale niestety na krótko.
    Więc jeśli masz taką potrzebę to na pewno lekarz Ci nie odmówi 😁

    AgulaM lubi tę wiadomość

    02.2016 całkowite usunięcie tarczycy (Letrox 150)
    08.2018 rozpoczynamy starania

    AMH: 08.2021 - 2.26;
    04.2022 - 2.70
    3 x IUI nieudane
    nasienie - w normie
    stres oksydacyjny - ok
    SCD - 23%
    Kariotypy - prawidłowe
    "wrogi śluz"
    J.prawy niedrożny
    Mutacje MTHFR hetero i PAI 1 homo
    KIR AA
    komórki NK 25%
    cytokiny - ok

    I procedura in vitro
    10.2021- stymulacja przerwana ☹️
    11.2021 - druga stymulacja
    12 pobranych, 7 zapłodnionych
    2❄️ 3BB
    12.2021 transfer ❄️, beta <1.10 ☹️
    02.2022 transfer ❄️, beta (+) 😁
    7tc 😢 (-)

    II procedura in vitro 07.2022 stymulacja
  • Kika32 Ekspertka
    Postów: 212 423

    Wysłany: 11 czerwca 2022, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a pamiętacie może jak długo plamiłyście po sono hsg?
    Ja od czwartku nadal plamię już nie na wkładce ale na papierze wudać.

  • Andziaaa28 Ekspertka
    Postów: 150 147

    Wysłany: 11 czerwca 2022, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fresaaa powiedz mi czy twoja 🐒 tez się juz kończy? Mam wrażenie, ze przez zastrzyki szybciej jakoś się kończy.. normalnie by ze mnie leciało, a ja od rana delikatnie tylko. 🤔 nie wiem czy to wina zastrzyku czy coś jest nie tak

    starania 2018r
    W klinice od 10.2021

    22.06 PUNKCJA - 4 zarodki ❤️
    16.08 TRANSFER - 1 zarodek ❄️

    25.08 - 9dpt - 304,03 mIU/mL 😍
    27.08 - 11dpt - 734,58 mIU/mL 😍
    29.08 - 13dpt - 1956,10 mIU/mL😍

    13.09 6+5 mamy ❤️
  • Wiki1993 Przyjaciółka
    Postów: 116 182

    Wysłany: 11 czerwca 2022, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam dylemat właśnie dzisiaj dostałam 🐒 i 6 dzień cylku mi wypada w Boże Ciało a 7 dzien cyklu w piątek. Kiedy lepiej jechać na wizytę w ten 7 dzień cylku czy dla pewności w 5 dzień cyklu? Pomóżcie 🥺

  • Andziaaa28 Ekspertka
    Postów: 150 147

    Wysłany: 11 czerwca 2022, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiki1993 wrote:
    Dziewczyny mam dylemat właśnie dzisiaj dostałam 🐒 i 6 dzień cylku mi wypada w Boże Ciało a 7 dzien cyklu w piątek. Kiedy lepiej jechać na wizytę w ten 7 dzień cylku czy dla pewności w 5 dzień cyklu? Pomóżcie 🥺
    Jedz w środę, mi dr mówił ze zawsze lepiej być dzień wcześniej niż później. :)
    Jedz w środę ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2022, 18:48

    Kika32 lubi tę wiadomość

    starania 2018r
    W klinice od 10.2021

    22.06 PUNKCJA - 4 zarodki ❤️
    16.08 TRANSFER - 1 zarodek ❄️

    25.08 - 9dpt - 304,03 mIU/mL 😍
    27.08 - 11dpt - 734,58 mIU/mL 😍
    29.08 - 13dpt - 1956,10 mIU/mL😍

    13.09 6+5 mamy ❤️
  • Wiki1993 Przyjaciółka
    Postów: 116 182

    Wysłany: 11 czerwca 2022, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andziaaa28 wrote:
    Jedz w środę, mi dr mówił ze zawsze lepiej być dzień wcześniej niż później. :)
    Jedz w środę ;)

    Tak właśnie myślałam 😉 dzięki za odpowiedź 😘

    Andziaaa28 lubi tę wiadomość

  • fresaaa Autorytet
    Postów: 1043 991

    Wysłany: 11 czerwca 2022, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Urszula wrote:
    Dziękuję za odpowiedź. A ty robiłaś te wszystkie badania ?

    Robiłam te badania, które napisałam kilka dni temu. CBA, cytokin i kir jeszcze nie robiłam, zostawiam to ewentualnie na później.

    age.png

    Ona 👩
    Niskie amh 0,74 - 04.2022, zaawansowana endometrioza, zrosty, niedrożny jajowód, insulinooporność, hiperprolaktynemia, mutacja MTHFR hetero, mutacja Brca1, kir AA

    On 👦
    Badania rozszerzone w normie, SCD 24,2%, stres oksydacyjny 1,72

    1 IVF 11.21
    stymulacja przerwana
    2 IVF 12.21
    punkcja 22.12.21, 9 dojrzałych komórek, mamy dwa zarodki
    transfer 27.12.21 😔 ciąża biochemiczna
    transfer 07.03.22 😔 beta 0,1
    3 IVF 06.22
    punkcja 21.06.22, 3 dojrzałe komórki, mamy trzy zarodki
    transfer trzydniowca 24.06.22 😔 beta 0,1

    transfer 02.01.23 8 dpt beta 42,9, 12 dpt beta 218, 16 dpt beta 824, 18 dpt beta 1679, 25 dpt mamy ❤️
    07.03.23 Nifty pro - zdrowa dziewczynka! 😍
    16.03.23 badania prenatalne - wszystko prawidłowo 🥰

    ❤️ 19.09.2023 Nasza córeczka jest na świecie ❤️
‹‹ 1743 1744 1745 1746 1747 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ