INVIMED POZNAŃ
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie od 3 dpt bolały piersi i to mi dało do myślenia bo przy pierwszym transferze, który się nie udał tego nie było
08 - 2016 rozpoczęcie starań;
06 - 2018 rozpoczęcie leczenia w InVimed
19-10-2018 kriotransfer - nieudany
21-11-2018 II kriotransfer - udany
17-12-2018 bijące serduszko
21-08-2019 przychodzi na świat Helenka
16-07-2020 kriotransfer - nieudany
17-08-2020 kriotransfer - udany
28-04-2021 przychodzi na świat Antonina -
Po drugim transferze jak byłam w ciazy to czułam że się udało ale wtedy to beta po kilku dniach zaczęła spadać ale wiedziałam że się udało. Teraz po 4 transferze to byłam zrezygnowana dwa dni przed beta miałam mdlosci( więc trochę nadzieje) ale też temperaturę 37,5 nawet pod 38 i miałam mieszane uczucia bo wcześniej też przy transferach miałam taka temperaturę i myślałam że nic z tego. A tu niespodzianka ale od razu miałam mdlosci dwa dni przed beta całymi dniami, A potem się zaczęło...Asiulka84 wrote:Przed kolacja napewno nie bede sprawdzac ;)a ty Monia teraz jak sie udalo to jakos czulas sie inaczej mialas jakies przeczucie?
Więc to różnie czasami można się zbytnio nakręcić A czasami z braku wiary już to nic się nie czuje bo na wszystko jest wytłumaczenie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2018, 12:15
4 IVF i córka 2019 r. -
Mnie przy każdej stymulacje lekami to bolały piersi i nawet zyly wychodziły więc różnicy ja nie widziałam no oprócz tego że w ciazy ból długo pozostał:pMartita92 wrote:Mnie od 3 dpt bolały piersi i to mi dało do myślenia bo przy pierwszym transferze, który się nie udał tego nie było4 IVF i córka 2019 r.
-
No mnie piersi tez za kazdym razem bola a i przed okresem tez masakrycznie. No wlasnie a ja nic nie czuje. Ale to pewnie tez jest tak jal mowisz ze po tylu porazkach to sie jakos uodpornilam i nie doszukuje sie symptomów. Ni mi nie pozostaje jak cierpliwie czekac chociaz przyznam sie ze wczoraj to bylam tak rozbita ze lyknelam relanium zeby sie rozluźnić zasnelam jak dzieckoMmOoNnIiKkAa wrote:Mnie przy każdej stymulacje lekami to bolały piersi i nawet zyly wychodziły więc różnicy ja nie widziałam no oprócz tego że w ciazy ból długo pozostał:p
~~~~~~~~
IV procedury in vitro - bez sukcesu
Zostały nam❄❄
~~~~~~~~~
AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
MTHFR 1298A-C - homo
PAI-1 - hetero
NK - 21%
ASA - 1:10
ANA - ujemne
▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
▪endometrioza 1 stopień
"Dopóki oddycham nie tracę nadziei" -
Trzeba sobie uświadomić ( cały czas sobie wmawialam i wmawiam ) że nie mamy wpływu co będzie, gdzieś to jest zapisane.Asiulka84 wrote:No mnie piersi tez za kazdym razem bola a i przed okresem tez masakrycznie. No wlasnie a ja nic nie czuje. Ale to pewnie tez jest tak jal mowisz ze po tylu porazkach to sie jakos uodpornilam i nie doszukuje sie symptomów. Ni mi nie pozostaje jak cierpliwie czekac chociaz przyznam sie ze wczoraj to bylam tak rozbita ze lyknelam relanium zeby sie rozluźnić zasnelam jak dziecko
Ale warto być dobrej myśli myślę że i tak każdy w podświadomości myśli i żyje nadzieja:) trxymam kciuki za Ciebie i inne testujace w tym okresie żeby grudzień był szczęśliwy:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2018, 15:05
Asiulka84 lubi tę wiadomość
4 IVF i córka 2019 r. -
Asiulka, ja nie miałam żadnych objawów, mimo bliźniaków. Dopiero ok 9-10dpt jak już wiedziałam, że jestem w ciąży, to czułam jakieś ciągnięcie w dole brzucha. W cyklu nieudanym bolał mnie koszmarnie krzyż, tak, że nie mogłam wysiedzieć na krześle. Ani przedtem, ani potem mnie takie boleści nie spotkały, nawet jak krzyż mnie boli teraz to nie jest to tak dokuczliwe.Czynnik męski- ciężki OAT, DFI poniżej 15%
Starania od 1.1.2016
11.2016 - diagnoza OAT
5.2017- embolizacja żpn, bez efektu
1.2018 - ICSI w Invimed Poznań, OHSS, bez transferu
4.2018 - I kriotransfer, bez efektu
5.2018- II kriotransfer, ciąża bliźniacza:)
1.2019- rodzą się nasze córki -
Ja byłam dzisiaj na kontroli i dzięki Bogu wszystko jest dobrze. Pesser się trzyma dobrze a szyjka nawet się trochę wydłużyła. A już miałam wizję świąt w szpitalu. Jedyne co teraz martwi moja gin to napięty już dość mocno brzuch dziewczyny już mają mało miejsca a dopiero zaczynają nabierać wagi. Wiec niewiadomo jak się pomieszczą.
Saja, Asiulka84, MonikA_89!, MmOoNnIiKkAa, Myshon23 lubią tę wiadomość
przeciwciała przeciw osłonce przezroczystej
cykle bezowoluacyjne / nie pękające pęcherzyki
słabe nasienie morf. 2%
Scd 45%
1 procedura IVF / sierpierń 2017 /3 transfery, 8tc (*)
2 procedura IVF / lipiec 2018 / ciąża bliźniacza
Dziewczynki urodzone w 35tc -
Dostałam wyniki AMH, niecały rok temu miałam 1,77, dziś 0,69. Trochę mnie podłamał ten wynik, spodziewałam się, że będzie trochę gorszy od poprzedniego, ale nie że spadnie tak bardzo
Z Invimedu napisali, że od razu mamy zacząć przygotowania do in vitro w następnym cyklu. O dofinansowaniu nic, więc zrobimy za własną kasę.
Czy to możliwe, że leki stymulujące owulację wpłynęły negatywnie na moją rezerwę jajnikową? U was było podobnie z AMH?
20.05.2019- USG 7 tydz. jest ❤️
07.05.2019- USG 5 tydz, zarodek w macicy
06.05.2019- beta 8707
27.04.2019- beta 225
17.04.2019- criotransfer 1 zarodka 4AA
03.2019- stymulacja, protokół z antagonista, punkcja - 11 komórek, FertillChip, ICSI, w 5 dniu zamrożono 4 zarodki (1xAA i 3xAB)
01.2019- kwalifikacja do IVF, suplementacja DHEA, Q10, D3 4000
12.2018- AMH spadło do 0.69! (mam 33 lata)
11.2018 - IUI z Lamette, Ovitrelle
10.2018 - IUI z Lamette, Clo, Ovitrelle
06-08.2018 - 3 stymulacje Etruzil, 07.2018 - sonoHSG (oba jajowody drożne)
03-05.2018 - 3 stymulacje Clostybegyt (z tego 2 z Ovitrelle)
03.2018 AMH - 1.77, podwyższona prolaktyna, za wolno rosnące pęcherzyki
umiarkowany czynnik męski - oligozoospermia
01.2018 - początek leczenia w Invimed
2017 - rok naturalnych starań -
Przykro mi to nie ma na co czekać ale też nie martw się bo można mieć też wysokie amh ( w pcos jest tak) i wcale to nie jest super bo komórek jest dużo ale co z tego jak złej jakości i nieprawidłowe. Więc i tak źle i tak. Przy stymulacjach więcej komórek jest uwalnianych więc może spadać liczba. Mi lekarz tłumaczył że amh to z krwi wartość i może być różna ( błąd pomiarowy) itp bo mi wyszło wyższe amh więc nie ma reguły.Rubira wrote:Dostałam wyniki AMH, niecały rok temu miałam 1,77, dziś 0,69. Trochę mnie podłamał ten wynik, spodziewałam się, że będzie trochę gorszy od poprzedniego, ale nie że spadnie tak bardzo
Z Invimedu napisali, że od razu mamy zacząć przygotowania do in vitro w następnym cyklu. O dofinansowaniu nic, więc zrobimy za własną kasę.
Czy to możliwe, że leki stymulujące owulację wpłynęły negatywnie na moją rezerwę jajnikową? U was było podobnie z AMH?
Ale pamiętaj że potrzebujecie kilka komórek A nie kilkaset więc mało nie oznacza małej szansy oby tylko było dobrej jakosci były komórki głowa do góry będzie dobrze może w tym przypadku przyznają wam dofinansowanie:)
Rubira lubi tę wiadomość
4 IVF i córka 2019 r. -
Dzięki MmOoNnIiKkAa za wsparcie. Z jednej strony wynik mnie zasmuca,z drugiej cieszę się, że w końcu sięgamy po konkrety.
MmOoNnIiKkAa lubi tę wiadomość
20.05.2019- USG 7 tydz. jest ❤️
07.05.2019- USG 5 tydz, zarodek w macicy
06.05.2019- beta 8707
27.04.2019- beta 225
17.04.2019- criotransfer 1 zarodka 4AA
03.2019- stymulacja, protokół z antagonista, punkcja - 11 komórek, FertillChip, ICSI, w 5 dniu zamrożono 4 zarodki (1xAA i 3xAB)
01.2019- kwalifikacja do IVF, suplementacja DHEA, Q10, D3 4000
12.2018- AMH spadło do 0.69! (mam 33 lata)
11.2018 - IUI z Lamette, Ovitrelle
10.2018 - IUI z Lamette, Clo, Ovitrelle
06-08.2018 - 3 stymulacje Etruzil, 07.2018 - sonoHSG (oba jajowody drożne)
03-05.2018 - 3 stymulacje Clostybegyt (z tego 2 z Ovitrelle)
03.2018 AMH - 1.77, podwyższona prolaktyna, za wolno rosnące pęcherzyki
umiarkowany czynnik męski - oligozoospermia
01.2018 - początek leczenia w Invimed
2017 - rok naturalnych starań -
Ja dziś byłam na wizycie kwalifikacyjnej do Programu, mam Amh 1,22 a rok temu bylo 2,5
pan dr powiedział , że jestem kandydatką do wcześniejszego wygasania jajników (mam 30 lat) i że trzeba działać, więc czekam na styczeń z niecierpliwością...a na pewno stymulavje powodują szybsze wyczerpywanie rezerwy, ale jak nie ma innego wyjścia...
CZWARTA PROCEDURA
*2023.03. 9dpt - 276 ; 11dpt - 507 ; 14dpt - 1004 ; 15dpt - 1454 ; 26dpt - ❤️😍✊️✊️✊️ 👨👩👧👦
*2022.12. 9dpt - 11 ; 10dpt - 13
TRZECIA PROCEDURA
*2022.05. punkcja , brak zarodków
DRUGA PROCEDURA
*2019.10. 9dpt - 155 ; 11dpt - 392 ; 15dpt - 2061 ; 21dpt - 10.348 ; 24dpt - ❤ 😍✊✊✊👨👩👦
*2019.05. 9dpt - 19 ; 11dpt - 24 ; 14dpt - 47 ; 18dpt - 216 ; 22dpt - 698 ; 24dpt - 851 ; 42dpt - 1756 ; 43dpt - 1615 (8t+4)
*2019.04. 9dpt 8,28 ; 11dpt 2,8
*2019.02. punkcja, transfer odroczony
PIERWSZA PROCEDURA
*2018.02. beta 0
*2018.04. beta 0
*2018.07. beta 0 -
Chociaż zastanawiam się, jakie sa roznice miedzy laboratoriami, bo 1 wynik robiłam w RCKiK (wynik po 10 dniach) a 2 na Polnej ( wynik tego samego dnia)... kolejne badanie zrobie znów w RCKiK , żeby porównać...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2018, 16:00
CZWARTA PROCEDURA
*2023.03. 9dpt - 276 ; 11dpt - 507 ; 14dpt - 1004 ; 15dpt - 1454 ; 26dpt - ❤️😍✊️✊️✊️ 👨👩👧👦
*2022.12. 9dpt - 11 ; 10dpt - 13
TRZECIA PROCEDURA
*2022.05. punkcja , brak zarodków
DRUGA PROCEDURA
*2019.10. 9dpt - 155 ; 11dpt - 392 ; 15dpt - 2061 ; 21dpt - 10.348 ; 24dpt - ❤ 😍✊✊✊👨👩👦
*2019.05. 9dpt - 19 ; 11dpt - 24 ; 14dpt - 47 ; 18dpt - 216 ; 22dpt - 698 ; 24dpt - 851 ; 42dpt - 1756 ; 43dpt - 1615 (8t+4)
*2019.04. 9dpt 8,28 ; 11dpt 2,8
*2019.02. punkcja, transfer odroczony
PIERWSZA PROCEDURA
*2018.02. beta 0
*2018.04. beta 0
*2018.07. beta 0 -
Martita gratuluję, bo jeszcze nie miałam okazji:)
Asiulka mnie po transferze ciągnęło coś strasznie w lewym boku, ale wmówiłam sobie, że to przez to, że jak siadałam przed zabiegiem na fotel, to coś mi się tam faktycznie naciągnęło;)a i jeszcze jak pojechałam na zakupy do CH, to nie dałam rady przejść przez wszystkie sklepy, które sobie zaplanowałam, w planach miałam dosłownie 5-6 sklepów. Musiałam usiąść i odpocząć, bo się czułam, jakbym przebiegła maraton;) i wtedy zaczęłam coś podejrzewać, ale na siłę nie starałam się szukać objawów.
Martita92 lubi tę wiadomość
01.17-początek starań
26.02.18-start leczenia w Invimedzie
30.04.18-sonohsg-nieudane
12.06.18-histerolaparoskopia-oba jajowody niedrożne
22.08.18-punkcja, transfer odwołany
21.09.18-criotransfer
On: morfologia 3%, scd 28%
Ona:Amh 3,63 -
Rubira, Karr oby nie było potrzeby powtarzania badań Amh. Trzymam kciuki za podejście do procedur!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2018, 17:24
Rubira lubi tę wiadomość
01.17-początek starań
26.02.18-start leczenia w Invimedzie
30.04.18-sonohsg-nieudane
12.06.18-histerolaparoskopia-oba jajowody niedrożne
22.08.18-punkcja, transfer odwołany
21.09.18-criotransfer
On: morfologia 3%, scd 28%
Ona:Amh 3,63 -
Ja idę zrobić AMH e sobotę, bo wizytę u dr mam 4.01. Już się boję co wyjdzie w badaniu... poprzednio miałam 1,5 a po stymulacji clo i ivf to mogło mocno spaśćKarr wrote:Ja dziś byłam na wizycie kwalifikacyjnej do Programu, mam Amh 1,22 a rok temu bylo 2,5 pan dr powiedział , że jestem kandydatką do wcześniejszego wygasania jajników (mam 30 lat) i że trzeba działać, więc czekam na styczeń z niecierpliwością...a na pewno stymulavje powodują szybsze wyczerpywanie rezerwy, ale jak nie ma innego wyjścia... Będziecie robić jeszcze jakieś badania i posiewy czy od razu podchodzicie do procedury, jak będzie zgoda z urzędu?
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Wczoraj miałam cytologię tylko bo miałam sprzed roku, reszty badsń nie muszę robić , bo mam z lipca to jeszcze w styczniu aktualne..mąż będzie musiał powtórzyć całość, no ma wyniki starsze niż 6 m-cy, ale jeszcze nie kazał robić. A decyzja z UM w styczniu , ale kiedy to ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2018, 07:20
CZWARTA PROCEDURA
*2023.03. 9dpt - 276 ; 11dpt - 507 ; 14dpt - 1004 ; 15dpt - 1454 ; 26dpt - ❤️😍✊️✊️✊️ 👨👩👧👦
*2022.12. 9dpt - 11 ; 10dpt - 13
TRZECIA PROCEDURA
*2022.05. punkcja , brak zarodków
DRUGA PROCEDURA
*2019.10. 9dpt - 155 ; 11dpt - 392 ; 15dpt - 2061 ; 21dpt - 10.348 ; 24dpt - ❤ 😍✊✊✊👨👩👦
*2019.05. 9dpt - 19 ; 11dpt - 24 ; 14dpt - 47 ; 18dpt - 216 ; 22dpt - 698 ; 24dpt - 851 ; 42dpt - 1756 ; 43dpt - 1615 (8t+4)
*2019.04. 9dpt 8,28 ; 11dpt 2,8
*2019.02. punkcja, transfer odroczony
PIERWSZA PROCEDURA
*2018.02. beta 0
*2018.04. beta 0
*2018.07. beta 0 -
Bylismy na polowkowych-prentalnych i wszystko ok. Będzie dziewczynka:)
Zaczynam świętowanie życzę wszystkim wam żebyście jak najszybciej doczekały się ciazy, A tym w ciazy spokoju i szczęśliwego rozwiązania:) wesołych świąt;)
Anna Ka, Saja, Rubira, Martita92, MonikA_89!, Myshon23 lubią tę wiadomość
4 IVF i córka 2019 r. -
Super Moniczka to teraz troche odetchnierz :)rowniez zycze spokojnych i radosnych swiatMmOoNnIiKkAa wrote:Bylismy na polowkowych-prentalnych i wszystko ok. Będzie dziewczynka:)
Zaczynam świętowanie życzę wszystkim wam żebyście jak najszybciej doczekały się ciazy, A tym w ciazy spokoju i szczęśliwego rozwiązania:) wesołych świąt;)
MmOoNnIiKkAa lubi tę wiadomość
~~~~~~~~
IV procedury in vitro - bez sukcesu
Zostały nam❄❄
~~~~~~~~~
AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
MTHFR 1298A-C - homo
PAI-1 - hetero
NK - 21%
ASA - 1:10
ANA - ujemne
▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
▪endometrioza 1 stopień
"Dopóki oddycham nie tracę nadziei" -
Super Monika!MmOoNnIiKkAa wrote:Bylismy na polowkowych-prentalnych i wszystko ok. Będzie dziewczynka:)
Zaczynam świętowanie życzę wszystkim wam żebyście jak najszybciej doczekały się ciazy, A tym w ciazy spokoju i szczęśliwego rozwiązania:) wesołych świąt;) mi zaczęły dokuczac nudności... zdarzyło się parę razy że zwymiotowalam ale ogólnie to mam odruch wymiotny.... macie jakieś patenty na przetrwanie?
Życzę wszystkim Wesołych Świąt! Starającym się wytrwałości i nadziei żeby nigdy jej nie zabrakło i w końcu aby zycie ukoronowalo te starania. A dla dziewczyn w ciąży życzę oczywiście spokojnego przebiegu ciąży, szczęśliwego rozwiązania i pięknego, wyczekanego macierzyństwa.
Asiulka84 lubi tę wiadomość
08 - 2016 rozpoczęcie starań;
06 - 2018 rozpoczęcie leczenia w InVimed
19-10-2018 kriotransfer - nieudany
21-11-2018 II kriotransfer - udany
17-12-2018 bijące serduszko
21-08-2019 przychodzi na świat Helenka
16-07-2020 kriotransfer - nieudany
17-08-2020 kriotransfer - udany
28-04-2021 przychodzi na świat Antonina -
Na mnie nic nie działało, czasami lepiej po jabłku chwilę było ale to też nie zawsze . Sen pomaga:p ja miałam 2 tyg spokoju od wymiotow A dziś znowu więc nie ma reguły.Martita92 wrote:Super Monika! mi zaczęły dokuczac nudności... zdarzyło się parę razy że zwymiotowalam ale ogólnie to mam odruch wymiotny.... macie jakieś patenty na przetrwanie?
Życzę wszystkim Wesołych Świąt! Starającym się wytrwałości i nadziei żeby nigdy jej nie zabrakło i w końcu aby zycie ukoronowalo te starania. A dla dziewczyn w ciąży życzę oczywiście spokojnego przebiegu ciąży, szczęśliwego rozwiązania i pięknego, wyczekanego macierzyństwa.
Martita92 lubi tę wiadomość
4 IVF i córka 2019 r.
