X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną INVIMED POZNAŃ
Odpowiedz

INVIMED POZNAŃ

Oceń ten wątek:
  • plinka2017 Autorytet
    Postów: 903 798

    Wysłany: 22 czerwca 2023, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lindalia wrote:
    Mi tekst o skrobanku przydarzyl się na Polnej, w trakcie poronienia samoistnego. Pani ordynator oddziału powiedziała, że "nie oczyściła się Pani do końca, proponujemy małe skrobanko".
    Kobiecie tracącej ciążę takie coś 😒
    Zabiegu odmówiłam.

    O matko 😳 brak słów
    Czyli ostatecznie nie miałaś teraz zabiegu?

    Nat. ciąża - Poronienie 8 t.c. 09.2018
    PCOS, nied. tarczycy, IO
    PAI1 hetero, MTHFR homo
    Od 2018 dalsze starania, IUI, bez skutku
    2021 InVitro IMSI uzyskano 2 blastki

    Transfer świeży 2.06.2021 4AA c.bioch.

    Transfer 2.07.2021❄️ 4BA 🙏
    6 dpt ⏸️
    10.03.2022 Wiktor 3825 g 🥰

    03.2023 walczymy o rodzeństwo 💪
    Pobrane 18 🥚11 dojrzałych
    Mamy 6 ❄️
    3x 4ba, 4bb, 3aa, 3ba

    25.04 transfer ❄️ 4ba
    6 dpt ⏸️, 7 dpt beta 64, 9 dpt beta 194, 11 dpt beta 542, 13 dpt beta 1299 , 20 dpt beta 10734, 27 dpt ❤️ 0,75 cm, 30 dpt ❤️ 0,94 cm
    9+4 🖤 dziewczynka. łyżeczkowanie
  • lindalia Autorytet
    Postów: 2322 1376

    Wysłany: 22 czerwca 2023, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plinka2017 wrote:
    O matko 😳 brak słów
    Czyli ostatecznie nie miałaś teraz zabiegu?
    Nie miałam. Umawiałam się z moim lekarzem, że dajemy tydzień na oczyszczenie. Immunoglobuliny musiałam dostać w 48h od zaczętego poronienia, więc jeszcze mocno krwawilam. I wyszło na dobre, bo organizm wyczyścił się sam bez łyżeczkowania.
    Ale to chyba ewenement na Polnej, że ktoś odmawia zabiegu, bo trzech lekarzy mnie przekonywało o słuszności i miałam do podpisania papiery o świadomym narażeniu się na możliwą utratę zdrowia.

  • lindalia Autorytet
    Postów: 2322 1376

    Wysłany: 22 czerwca 2023, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza28 wrote:
    Hej, co u Ciebie ? Myślałam że już tu nie zaglądasz 😊
    Ostatnio zaczęłam zaglądać. Można powiedzieć, że powoli zbieram się z kawałków.
    Został nam jeszcze jeden zarodek i myślimy kiedy po niego wrócić.
    Niestety jest tak samo "dobry" co ten poroniony, co nie napawa entuzjazmem na powodzenie.

  • plinka2017 Autorytet
    Postów: 903 798

    Wysłany: 22 czerwca 2023, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lindalia wrote:
    Nie miałam. Umawiałam się z moim lekarzem, że dajemy tydzień na oczyszczenie. Immunoglobuliny musiałam dostać w 48h od zaczętego poronienia, więc jeszcze mocno krwawilam. I wyszło na dobre, bo organizm wyczyścił się sam bez łyżeczkowania.
    Ale to chyba ewenement na Polnej, że ktoś odmawia zabiegu, bo trzech lekarzy mnie przekonywało o słuszności i miałam do podpisania papiery o świadomym narażeniu się na możliwą utratę zdrowia.

    Dobrze, że wszystko się ładnie oczyściło. Zabieg to jednak ingerencja.

    Nat. ciąża - Poronienie 8 t.c. 09.2018
    PCOS, nied. tarczycy, IO
    PAI1 hetero, MTHFR homo
    Od 2018 dalsze starania, IUI, bez skutku
    2021 InVitro IMSI uzyskano 2 blastki

    Transfer świeży 2.06.2021 4AA c.bioch.

    Transfer 2.07.2021❄️ 4BA 🙏
    6 dpt ⏸️
    10.03.2022 Wiktor 3825 g 🥰

    03.2023 walczymy o rodzeństwo 💪
    Pobrane 18 🥚11 dojrzałych
    Mamy 6 ❄️
    3x 4ba, 4bb, 3aa, 3ba

    25.04 transfer ❄️ 4ba
    6 dpt ⏸️, 7 dpt beta 64, 9 dpt beta 194, 11 dpt beta 542, 13 dpt beta 1299 , 20 dpt beta 10734, 27 dpt ❤️ 0,75 cm, 30 dpt ❤️ 0,94 cm
    9+4 🖤 dziewczynka. łyżeczkowanie
  • plinka2017 Autorytet
    Postów: 903 798

    Wysłany: 22 czerwca 2023, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lindalia wrote:
    Ostatnio zaczęłam zaglądać. Można powiedzieć, że powoli zbieram się z kawałków.
    Został nam jeszcze jeden zarodek i myślimy kiedy po niego wrócić.
    Niestety jest tak samo "dobry" co ten poroniony, co nie napawa entuzjazmem na powodzenie.

    Myślę, że sama klasa zarodka nie świadczy o tym, że będzie tak samo. Zarodek mógł mieć wade itd a kolejny o tej samej klasie, już może być ok.
    My kolejny też będziemy transferować o takiej samej klasie.

    Nat. ciąża - Poronienie 8 t.c. 09.2018
    PCOS, nied. tarczycy, IO
    PAI1 hetero, MTHFR homo
    Od 2018 dalsze starania, IUI, bez skutku
    2021 InVitro IMSI uzyskano 2 blastki

    Transfer świeży 2.06.2021 4AA c.bioch.

    Transfer 2.07.2021❄️ 4BA 🙏
    6 dpt ⏸️
    10.03.2022 Wiktor 3825 g 🥰

    03.2023 walczymy o rodzeństwo 💪
    Pobrane 18 🥚11 dojrzałych
    Mamy 6 ❄️
    3x 4ba, 4bb, 3aa, 3ba

    25.04 transfer ❄️ 4ba
    6 dpt ⏸️, 7 dpt beta 64, 9 dpt beta 194, 11 dpt beta 542, 13 dpt beta 1299 , 20 dpt beta 10734, 27 dpt ❤️ 0,75 cm, 30 dpt ❤️ 0,94 cm
    9+4 🖤 dziewczynka. łyżeczkowanie
  • Mysza28 Autorytet
    Postów: 949 524

    Wysłany: 22 czerwca 2023, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lindalia wrote:
    Ostatnio zaczęłam zaglądać. Można powiedzieć, że powoli zbieram się z kawałków.
    Został nam jeszcze jeden zarodek i myślimy kiedy po niego wrócić.
    Niestety jest tak samo "dobry" co ten poroniony, co nie napawa entuzjazmem na powodzenie.
    Te dobre czy nie dobre to po tym co na forach czytam to bez znaczenia. Co ma być to będzie.
    Wierzę że Ci się uda 🙏 wpadaj częściej ♥️

  • Zgania91 Autorytet
    Postów: 900 1029

    Wysłany: 22 czerwca 2023, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lindalia wrote:
    Nie miałam. Umawiałam się z moim lekarzem, że dajemy tydzień na oczyszczenie. Immunoglobuliny musiałam dostać w 48h od zaczętego poronienia, więc jeszcze mocno krwawilam. I wyszło na dobre, bo organizm wyczyścił się sam bez łyżeczkowania.
    Ale to chyba ewenement na Polnej, że ktoś odmawia zabiegu, bo trzech lekarzy mnie przekonywało o słuszności i miałam do podpisania papiery o świadomym narażeniu się na możliwą utratę zdrowia.

    Mi zostało trochę kosmowki i lekarze w szpitalu sami powiedzieli, że byłaby to niepotrzebna ingerencja. Posłuchałam się ich, doczekałam 10 dni i na usg rzeczywiście było czysto.

    Nasz ostatni zarodek to było 3BB, na wiele się nie nadstawialiśmy skoro 4ki zawiodły. Finalnie nawet się poprawnie nie rozmrozil. Zaczynamy od nowa - od jutra biore zastrzyki.

    Kiedy planujesz kolejne podejście ?

    Starania od 2017 r.

    AMH 3,69 / 3,2 / 2,8
    P-ciała p/osłonce przejrzystej jajnika +
    - V R2 - układ heterozygotyczny
    - PAI-1 - układ homozygotyczny
    - brak Kirów implantacyjnych

    I IVF Invimed Poznań
    Punkcja 27.06
    Transfer ❄️ 02.09.22 10dpt 378 12dpt 788 14dpt 1347 19dpt 7994 6tc ❌
    Transfer ❄️ 09.12.22 8dpt 76,46 10dpt 178 14dpt 890 18dpt 4278 22dpt 16146
    23dpt ❤️
    7+2 serce przestało bić ❌
    Ostatni ❄️ zdegradował ❌

    II IVF Vitrolive Szczecin
    Punkcja 03.07
    Transfer 08.07 ❌
    Transfer 21.10 CB ❌
    Transfer 22.11 10dpt 202 12dpt 593 16dpt 3152 22dpt♥️
    6+5 łyżeczkowanie ❌
    Mamy jeszcze ❄️❄️
  • Kiki25 Autorytet
    Postów: 561 251

    Wysłany: 22 czerwca 2023, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgania leki do stymulacji jakieś inne Tobie przepisali niż w invimedzie?

    Czynnik V (R2) układ heterozygotyczny, MTHFR układ heterozygotyczny (zarówno przy >T oraz > C), PAI-1 układ heterozygotyczny
    Na zimowisku ❄️❄️ 3bb ❄️4BA

    02 VI 2023 3bb - 01.24 🧸jest już z nami
  • lindalia Autorytet
    Postów: 2322 1376

    Wysłany: 22 czerwca 2023, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plinka2017 wrote:
    Myślę, że sama klasa zarodka nie świadczy o tym, że będzie tak samo. Zarodek mógł mieć wade itd a kolejny o tej samej klasie, już może być ok.
    My kolejny też będziemy transferować o takiej samej klasie.
    Wasze zarodki są piękne, gwardia godna pozazdroszczenia. Planujesz badać coś więcej do kolejnego transferu?

    U mnie średniaczek i to dodatkowo z 6 doby.

  • iska0108 Autorytet
    Postów: 704 488

    Wysłany: 22 czerwca 2023, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pierdziele to co mi dr. S powie jak pójdę i mu oznajmię że miałam aż dwa łyżeczkowania…
    Ja też czekałam z poronieniem. Najpierw po odstawieniu leków poszło samo, ale nie do końca. S kazał czekać to czekałam. Przez 1,5 tyg nic się nie zadziało. Na kolejnej wizycie mówił już że albo łyżeczkowanie, albo szpital. No ale ile mogłam czekać? Jak to pierwsze łyżeczkowanie miałam miesiąc od wiadomości o obumarłej ciąży. A to co się później wydarzyło to już wgl kosmos. A co do immunologii, ja mu nic nie mówię. Po wizycie u Paśnika przed transferem przyjdę z zaleceniami i tyle. Jak pytałam czy mam teraz robić po poronieniu badania to też usłyszałam, że nie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2023, 15:16

    👱🏻‍♀️26 🧔🏻‍♂️33
    Starania od 09.2021
    KIR AA, endometrioza, niedoczynność tarczycy.
    AMH 0,7-0,9 (03.22) ➡️ 1,45 ng/ml (06.22) ➡️ 1,7 ng/ml (09.22) ➡️ 1,63 ng/ml 🆗 ➡️ 0,9 ng/ml (10.23)
    03.23 I IVF
    ❄️4BA❄️4BA❄️3BB
    28.03 FET ❄️4BA 💚
    5dpt ⏸️ | 8dpt 25,24 |10dpt 49,94 | 14 dpt 436,9 | 16 dpt 1304 | 20dpt 5219 | 24dpt 9860 | 27dpt 💚 6+3 💔👼 łyżeczkowanie x2 😫
    18.09 FET ❄️4BA ❌(accofil, EG)
    13.11 FET ❄️3BB ❌(accofil, EG, heparyna)
    01.24 II IVF ❌

    ➡️ Zmiana kliniki.
    07.24 III IVF ❄️ 5AA po PGT-A
  • Zgania91 Autorytet
    Postów: 900 1029

    Wysłany: 22 czerwca 2023, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiki25 wrote:
    Zgania leki do stymulacji jakieś inne Tobie przepisali niż w invimedzie?

    Ovaleap i Ganirelix wiec zupełnie inne leki, inne dawki. Nawet nie wiem jak to porównać ;)

    Starania od 2017 r.

    AMH 3,69 / 3,2 / 2,8
    P-ciała p/osłonce przejrzystej jajnika +
    - V R2 - układ heterozygotyczny
    - PAI-1 - układ homozygotyczny
    - brak Kirów implantacyjnych

    I IVF Invimed Poznań
    Punkcja 27.06
    Transfer ❄️ 02.09.22 10dpt 378 12dpt 788 14dpt 1347 19dpt 7994 6tc ❌
    Transfer ❄️ 09.12.22 8dpt 76,46 10dpt 178 14dpt 890 18dpt 4278 22dpt 16146
    23dpt ❤️
    7+2 serce przestało bić ❌
    Ostatni ❄️ zdegradował ❌

    II IVF Vitrolive Szczecin
    Punkcja 03.07
    Transfer 08.07 ❌
    Transfer 21.10 CB ❌
    Transfer 22.11 10dpt 202 12dpt 593 16dpt 3152 22dpt♥️
    6+5 łyżeczkowanie ❌
    Mamy jeszcze ❄️❄️
  • plinka2017 Autorytet
    Postów: 903 798

    Wysłany: 22 czerwca 2023, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lindalia wrote:
    Wasze zarodki są piękne, gwardia godna pozazdroszczenia. Planujesz badać coś więcej do kolejnego transferu?

    U mnie średniaczek i to dodatkowo z 6 doby.

    Tylko ilość nie zawsze idzie w parze z jakością 🤷

    Co do transferu, to na pewno będę mega pilnować cukrów i od razu uderzać do mojego diabetologa po insulinę, jak będą za wysokie rano.
    Nic innego badać nie będę. Tutaj (moim zdaniem) mocno przyczyniła się do tego infekcja, którą złapałam i byłam mocno chora (crp mega wysokie i antybiotyk brałam) i cukry rano (mimo mega diety) były wysokie a diabetologa na Polnej miałam dzień po poronieniu akurat 🤦

    Wcale nie średniaczek. Trzeba wierzyć w niego ✊✊✊

    Nat. ciąża - Poronienie 8 t.c. 09.2018
    PCOS, nied. tarczycy, IO
    PAI1 hetero, MTHFR homo
    Od 2018 dalsze starania, IUI, bez skutku
    2021 InVitro IMSI uzyskano 2 blastki

    Transfer świeży 2.06.2021 4AA c.bioch.

    Transfer 2.07.2021❄️ 4BA 🙏
    6 dpt ⏸️
    10.03.2022 Wiktor 3825 g 🥰

    03.2023 walczymy o rodzeństwo 💪
    Pobrane 18 🥚11 dojrzałych
    Mamy 6 ❄️
    3x 4ba, 4bb, 3aa, 3ba

    25.04 transfer ❄️ 4ba
    6 dpt ⏸️, 7 dpt beta 64, 9 dpt beta 194, 11 dpt beta 542, 13 dpt beta 1299 , 20 dpt beta 10734, 27 dpt ❤️ 0,75 cm, 30 dpt ❤️ 0,94 cm
    9+4 🖤 dziewczynka. łyżeczkowanie
  • Kiki25 Autorytet
    Postów: 561 251

    Wysłany: 22 czerwca 2023, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgania91 wrote:
    Ovaleap i Ganirelix wiec zupełnie inne leki, inne dawki. Nawet nie wiem jak to porównać ;)
    To powodzenia, oby nowa klinika była tą szczęśliwą.

    Czynnik V (R2) układ heterozygotyczny, MTHFR układ heterozygotyczny (zarówno przy >T oraz > C), PAI-1 układ heterozygotyczny
    Na zimowisku ❄️❄️ 3bb ❄️4BA

    02 VI 2023 3bb - 01.24 🧸jest już z nami
  • Kulka Ekspertka
    Postów: 180 110

    Wysłany: 22 czerwca 2023, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plinka2017 wrote:
    Omg 😒 słyszałam, że jest specyficzny, ale trochę przegięcie

    W powiedz, kiedy dostałaś zielone światło na kolejny transfer? Dopiero po 3 mcach? Lekarz sprawdzał jakoś, czy już jest ok wszystko?
    Na kontrolę poszłam w następnym cyklu po miesiączce i było zielone światło

    plinka2017 lubi tę wiadomość

    👩🏼 34l 🧔🏻‍♂️41l
    Starania od 2020r🥰

    Stymulacja lamettą - styczeń 2021r cb 😔

    1 procedura in vitro IMSI (zapłodniono 6 komórek) :
    🔹3BB z 5 doby - bhcg <1,10❌
    🔹4BB z 6 doby 11tc zabieg łyżeczkowania (serduszko przestało bić) 👼😭
    🔹4BB z 5 doby bhcg ?❌
    🔹4BB z 5 doby bhcg <2,30❌

    ona:
    - AMH 2,78ng/mL
    -mutacja C677T heterozygota
    - mutacja A1298C heterozygota
    - trombofilia
    - ANA profil 1- ujemny
    -polimorfizm 4g/5g -wykazano obecność
    - histeroskopia - wszystko ok ✅
    - endometrium - wzorowe✅

    on:
    -plemniki 100% wady główki (pogorszenie wyników po rocznej suplementacji) 😔

    2 procedura in vitro ICSI ( zapłodniono 9 komórek):
    -z 5 doby mamy 2x4AB i 4BB
    -z 6 doby mamy 4BB
    ❄️❄️❄️❄️
    Kolejne badania :
    🔹KIR bx
    Zmiana immunologa
    🔹Komórki NK
    🔹Cytokiny test CBA

    Niech się stanie wreszcie cud... 🙏
  • Kulka Ekspertka
    Postów: 180 110

    Wysłany: 22 czerwca 2023, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy brała któraś z Was fertile chip do zapłodnienia? Warto?

    👩🏼 34l 🧔🏻‍♂️41l
    Starania od 2020r🥰

    Stymulacja lamettą - styczeń 2021r cb 😔

    1 procedura in vitro IMSI (zapłodniono 6 komórek) :
    🔹3BB z 5 doby - bhcg <1,10❌
    🔹4BB z 6 doby 11tc zabieg łyżeczkowania (serduszko przestało bić) 👼😭
    🔹4BB z 5 doby bhcg ?❌
    🔹4BB z 5 doby bhcg <2,30❌

    ona:
    - AMH 2,78ng/mL
    -mutacja C677T heterozygota
    - mutacja A1298C heterozygota
    - trombofilia
    - ANA profil 1- ujemny
    -polimorfizm 4g/5g -wykazano obecność
    - histeroskopia - wszystko ok ✅
    - endometrium - wzorowe✅

    on:
    -plemniki 100% wady główki (pogorszenie wyników po rocznej suplementacji) 😔

    2 procedura in vitro ICSI ( zapłodniono 9 komórek):
    -z 5 doby mamy 2x4AB i 4BB
    -z 6 doby mamy 4BB
    ❄️❄️❄️❄️
    Kolejne badania :
    🔹KIR bx
    Zmiana immunologa
    🔹Komórki NK
    🔹Cytokiny test CBA

    Niech się stanie wreszcie cud... 🙏
  • lindalia Autorytet
    Postów: 2322 1376

    Wysłany: 22 czerwca 2023, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plinka2017 wrote:
    Tylko ilość nie zawsze idzie w parze z jakością 🤷

    Co do transferu, to na pewno będę mega pilnować cukrów i od razu uderzać do mojego diabetologa po insulinę, jak będą za wysokie rano.
    Nic innego badać nie będę. Tutaj (moim zdaniem) mocno przyczyniła się do tego infekcja, którą złapałam i byłam mocno chora (crp mega wysokie i antybiotyk brałam) i cukry rano (mimo mega diety) były wysokie a diabetologa na Polnej miałam dzień po poronieniu akurat 🤦

    Wcale nie średniaczek. Trzeba wierzyć w niego ✊✊✊
    Pamiętam jak mówiłaś, że jesteś chora. Co dokładnie Ci było?

  • plinka2017 Autorytet
    Postów: 903 798

    Wysłany: 22 czerwca 2023, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lindalia wrote:
    Pamiętam jak mówiłaś, że jesteś chora. Co dokładnie Ci było?

    Dokładnie to nie wiem 🤷 Wiktor wtedy był cały czas chory. Katar, kaszel itd. mnie w końcu też złapało i to tak konkretnie. Jak dr L zobaczył wynik crp to kazał od razu jechać na IP na Polna. Tam stwierdzili, że niby wszystko ok (ALE - już wtedy zauważyłam że dziecko bardzo malutko urosło od czasu wizyty w klinice a na IP). Tam lekarka dała antybiotyk na 5 dni i powiedziała, że na tym etapie albo wszystko albo nic.
    Potem złapała nas wszystkich jelitówka, ale taka mega 🤦
    Potem przestałam odczuwać mdłości, piersi już za bardzo nie bolały... Wiedziałam, że nie jest dobrze.

    Jak dr L badał mnie 16.06 i tylko spojrzałam na jego minę i mówię - i co, serce już nie bije, prawda? 🥺
    Po prostu wiedziałam, że tak będzie.

    Nat. ciąża - Poronienie 8 t.c. 09.2018
    PCOS, nied. tarczycy, IO
    PAI1 hetero, MTHFR homo
    Od 2018 dalsze starania, IUI, bez skutku
    2021 InVitro IMSI uzyskano 2 blastki

    Transfer świeży 2.06.2021 4AA c.bioch.

    Transfer 2.07.2021❄️ 4BA 🙏
    6 dpt ⏸️
    10.03.2022 Wiktor 3825 g 🥰

    03.2023 walczymy o rodzeństwo 💪
    Pobrane 18 🥚11 dojrzałych
    Mamy 6 ❄️
    3x 4ba, 4bb, 3aa, 3ba

    25.04 transfer ❄️ 4ba
    6 dpt ⏸️, 7 dpt beta 64, 9 dpt beta 194, 11 dpt beta 542, 13 dpt beta 1299 , 20 dpt beta 10734, 27 dpt ❤️ 0,75 cm, 30 dpt ❤️ 0,94 cm
    9+4 🖤 dziewczynka. łyżeczkowanie
  • lindalia Autorytet
    Postów: 2322 1376

    Wysłany: 22 czerwca 2023, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plinka2017 wrote:
    Dokładnie to nie wiem 🤷 Wiktor wtedy był cały czas chory. Katar, kaszel itd. mnie w końcu też złapało i to tak konkretnie. Jak dr L zobaczył wynik crp to kazał od razu jechać na IP na Polna. Tam stwierdzili, że niby wszystko ok (ALE - już wtedy zauważyłam że dziecko bardzo malutko urosło od czasu wizyty w klinice a na IP). Tam lekarka dała antybiotyk na 5 dni i powiedziała, że na tym etapie albo wszystko albo nic.
    Potem złapała nas wszystkich jelitówka, ale taka mega 🤦
    Potem przestałam odczuwać mdłości, piersi już za bardzo nie bolały... Wiedziałam, że nie jest dobrze.

    Jak dr L badał mnie 16.06 i tylko spojrzałam na jego minę i mówię - i co, serce już nie bije, prawda? 🥺
    Po prostu wiedziałam, że tak będzie.
    Tak się mówi o unikaniu infekcji i wirusów w ciąży, ale chyba nie zdajemy sobie sprawy jakie to zagrożenie. Ciezka sytuacja, bo ciąża dobiegała już do granicznej bariery większego bezpieczeństwa.
    Intuicja jednak nie zawodzi, czulas, że coś może być nie tak. Takie ładne przyrosty bety raczej nie wskazywały na problem ze strony embriologicznej. Dr L ma jakieś swoje przypuszczenia dlaczego ciąża sie zakończyła?

    Ja w mojej poronionej ciąży czułam jakbym miała w sobie chorobę, nie ze względu na dolegliwości, ale miałam wrażenie, że mam w sobie coś co nie jest zdrowe.

  • stokrotka2 Ekspertka
    Postów: 172 101

    Wysłany: 22 czerwca 2023, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plinka2017 wrote:
    Dokładnie to nie wiem 🤷 Wiktor wtedy był cały czas chory. Katar, kaszel itd. mnie w końcu też złapało i to tak konkretnie. Jak dr L zobaczył wynik crp to kazał od razu jechać na IP na Polna. Tam stwierdzili, że niby wszystko ok (ALE - już wtedy zauważyłam że dziecko bardzo malutko urosło od czasu wizyty w klinice a na IP). Tam lekarka dała antybiotyk na 5 dni i powiedziała, że na tym etapie albo wszystko albo nic.
    Potem złapała nas wszystkich jelitówka, ale taka mega 🤦
    Potem przestałam odczuwać mdłości, piersi już za bardzo nie bolały... Wiedziałam, że nie jest dobrze.

    Jak dr L badał mnie 16.06 i tylko spojrzałam na jego minę i mówię - i co, serce już nie bije, prawda? 🥺
    Po prostu wiedziałam, że tak będzie.
    Infekcje to jest zawsze strach w ciąży. Niby zwykła wirusówka nie jest grożna, ale już goraczka jest dosc niebezpieczna. Przy malych dzieciach ciezko czegoś nie złapać. Ja tez mam ciagle obawy, czy moja córa czegos nie przywlecze. Ja zawsze od niej łapie. Zreszta zaraz po transferze tez byłam chora, katar i kaszel. Podobno cytomegalia może przyczynic sie do poronienia, a ma objawy jak zwykla infekcja. Moze warto sprawdzic, czy nie przeszlas.

    38 lat, córeczka sn, starania o drugie dziecko od 3 lat, 5 IUI - nieudane, 1 ICSI - 5 blastek, 2x 4AA, 4BB, 4BA, 3BB
  • plinka2017 Autorytet
    Postów: 903 798

    Wysłany: 22 czerwca 2023, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lindalia wrote:
    Tak się mówi o unikaniu infekcji i wirusów w ciąży, ale chyba nie zdajemy sobie sprawy jakie to zagrożenie. Ciezka sytuacja, bo ciąża dobiegała już do granicznej bariery większego bezpieczeństwa.
    Intuicja jednak nie zawodzi, czulas, że coś może być nie tak. Takie ładne przyrosty bety raczej nie wskazywały na problem ze strony embriologicznej. Dr L ma jakieś swoje przypuszczenia dlaczego ciąża sie zakończyła?

    Ja w mojej poronionej ciąży czułam jakbym miała w sobie chorobę, nie ze względu na dolegliwości, ale miałam wrażenie, że mam w sobie coś co nie jest zdrowe.

    Dr L był chyba bardziej ode mnie zaskoczony i zasmucony cała tą sytuacją... no ale powiedział, że raczej się nie dowiemy już.

    No właśnie, ta nasza intuicja i przeczucia to jednak jest coś.
    My kobiety jesteśmy niesamowite.

    Nat. ciąża - Poronienie 8 t.c. 09.2018
    PCOS, nied. tarczycy, IO
    PAI1 hetero, MTHFR homo
    Od 2018 dalsze starania, IUI, bez skutku
    2021 InVitro IMSI uzyskano 2 blastki

    Transfer świeży 2.06.2021 4AA c.bioch.

    Transfer 2.07.2021❄️ 4BA 🙏
    6 dpt ⏸️
    10.03.2022 Wiktor 3825 g 🥰

    03.2023 walczymy o rodzeństwo 💪
    Pobrane 18 🥚11 dojrzałych
    Mamy 6 ❄️
    3x 4ba, 4bb, 3aa, 3ba

    25.04 transfer ❄️ 4ba
    6 dpt ⏸️, 7 dpt beta 64, 9 dpt beta 194, 11 dpt beta 542, 13 dpt beta 1299 , 20 dpt beta 10734, 27 dpt ❤️ 0,75 cm, 30 dpt ❤️ 0,94 cm
    9+4 🖤 dziewczynka. łyżeczkowanie
‹‹ 2082 2083 2084 2085 2086 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ