INVIMED POZNAŃ
-
WIADOMOŚĆ
-
LittleGirlBlue wrote:10 dpt 214
12 dpt 659
Przyrost chyba ok??08 - 2016 rozpoczęcie starań;
06 - 2018 rozpoczęcie leczenia w InVimed
19-10-2018 kriotransfer - nieudany
21-11-2018 II kriotransfer - udany
17-12-2018 bijące serduszko
21-08-2019 przychodzi na świat Helenka
16-07-2020 kriotransfer - nieudany
17-08-2020 kriotransfer - udany
28-04-2021 przychodzi na świat Antonina -
LittleGirlBlue wrote:10 dpt 214
12 dpt 659
Przyrost chyba ok??
Przyrost super, gratuluję
01.17-początek starań
26.02.18-start leczenia w Invimedzie
30.04.18-sonohsg-nieudane
12.06.18-histerolaparoskopia-oba jajowody niedrożne
22.08.18-punkcja, transfer odwołany
21.09.18-criotransfer
On: morfologia 3%, scd 28%
Ona:Amh 3,63 -
Martita92 wrote:Do spania jakoś się jeszcze nie przekonałam ale w ciągu dnia do leżenia jest super i świetnie się ją układa bo zostaje na miejscu
To najważniejsze, że udało Ci się ją już chociaż trochę oswoićMartita92 lubi tę wiadomość
01.17-początek starań
26.02.18-start leczenia w Invimedzie
30.04.18-sonohsg-nieudane
12.06.18-histerolaparoskopia-oba jajowody niedrożne
22.08.18-punkcja, transfer odwołany
21.09.18-criotransfer
On: morfologia 3%, scd 28%
Ona:Amh 3,63 -
LittleGirlBlue wrote:10 dpt 214
12 dpt 659
Przyrost chyba ok??
Świetny wynik gratuluję. Miałaś jeden czy dwa podane ?
przeciwciała przeciw osłonce przezroczystej
cykle bezowoluacyjne / nie pękające pęcherzyki
słabe nasienie morf. 2%
Scd 45%
1 procedura IVF / sierpierń 2017 /3 transfery, 8tc (*)
2 procedura IVF / lipiec 2018 / ciąża bliźniacza
Dziewczynki urodzone w 35tc -
Wyższa beta może świadczyć o dziewczynce:) u mnie się to sprawdzilo- beta była bardzo wysoka i są dwie dziewczyny.Czynnik męski- ciężki OAT, DFI poniżej 15%
Starania od 1.1.2016
11.2016 - diagnoza OAT
5.2017- embolizacja żpn, bez efektu
1.2018 - ICSI w Invimed Poznań, OHSS, bez transferu
4.2018 - I kriotransfer, bez efektu
5.2018- II kriotransfer, ciąża bliźniacza:)
1.2019- rodzą się nasze córki -
LittleGirlBlue wrote:10 dpt 214
12 dpt 659
14 dpt 1300...
I martwię się, bo najpierw przyroslo o 200% a teraz już tylko o 100%..
~~~~~~~~
IV procedury in vitro - bez sukcesu
Zostały nam❄❄
~~~~~~~~~
AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
MTHFR 1298A-C - homo
PAI-1 - hetero
NK - 21%
ASA - 1:10
ANA - ujemne
▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
▪endometrioza 1 stopień
"Dopóki oddycham nie tracę nadziei" -
Asiulka84 wrote:Chcialabym miec takie zmartwienie ;)kochana ty sie ciesz w ciazy jestes !!!
Asiulka84 cieszę się bardzo, naprawde, tylko poza radością jest też ogromny strach. Sto razy dziennie latam do WC patrzeć czy nie 'przeciekam'
Chyba tak mi już zostanie -
LittleGirlBlue wrote:Asiulka84 cieszę się bardzo, naprawde, tylko poza radością jest też ogromny strach. Sto razy dziennie latam do WC patrzeć czy nie 'przeciekam'
Chyba tak mi już zostanie
Ja mam tak do teraz -34 tydzień trzymam kciuki
przeciwciała przeciw osłonce przezroczystej
cykle bezowoluacyjne / nie pękające pęcherzyki
słabe nasienie morf. 2%
Scd 45%
1 procedura IVF / sierpierń 2017 /3 transfery, 8tc (*)
2 procedura IVF / lipiec 2018 / ciąża bliźniacza
Dziewczynki urodzone w 35tc -
Anna, jak to leci:) 34 tydzień na bliźnięta to już super. Nadal dwie córki, czy coś się zmieniło? Little Girl- tak, to nie mija. Ja odetchnelam dopiero po 36tyg, a potem się zaczelam martwić tym, że poród się nie chciał zacząć i czy one nie za długo tam siedząCzynnik męski- ciężki OAT, DFI poniżej 15%
Starania od 1.1.2016
11.2016 - diagnoza OAT
5.2017- embolizacja żpn, bez efektu
1.2018 - ICSI w Invimed Poznań, OHSS, bez transferu
4.2018 - I kriotransfer, bez efektu
5.2018- II kriotransfer, ciąża bliźniacza:)
1.2019- rodzą się nasze córki -
Trochę skurcze mi teraz już się nasilają. Wychodzą trochę na ktg ale bez paniki narazie. Mam już skierowanie na 36 tyd na oddział. Ale o CC nic nie mówią. Narazie jestem nastawiona na Polna. Chyba że wyniknie coś niespodziewanego to zostaje u siebie. Torba spakowana i czekam. Ja już tez teraz odetchnęłam jak się zaczął 34. Wciąż mnie straszyli żeby chociaż do 32 wytrzymać. Dziewczyny na USG wychodzą już ponad 2 kg także będzie co chwycić jeśli tak jest. Niby są rowniutkie minimalna różnica wychodzi. Teraz już stresik jest co noc już rodzę w snach
przeciwciała przeciw osłonce przezroczystej
cykle bezowoluacyjne / nie pękające pęcherzyki
słabe nasienie morf. 2%
Scd 45%
1 procedura IVF / sierpierń 2017 /3 transfery, 8tc (*)
2 procedura IVF / lipiec 2018 / ciąża bliźniacza
Dziewczynki urodzone w 35tc -
nick nieaktualnyhej Dziewczyny. Chciałam się Was poradzić.. przede mną pierwsze podejście do ICSI. Od 2dc mam brać Puregon, ale okres mam tak skąpy, że boję się, czy na pewno zacznę go przyjmować w odpowiednim dniu.. od paru dni miałam lekkie plamienie, ale wczoraj wieczorem już wszystko wskazywało na to, że zaczęła się miesiączka. Zatem dziś powinien być 1 dc, ale tak skąpo "leci", że już sama nie wiem.. generalnie powinnam 1dc umówić się już na wizytę na 7dc, ale sama nie wiem, może poczekam do jutra i zobaczę, jak to wygląda..? no nie wiem co robić.. czy któraś z Was miała podobne "rozterki'?
-
Anna Ka wrote:Trochę skurcze mi teraz już się nasilają. Wychodzą trochę na ktg ale bez paniki narazie. Mam już skierowanie na 36 tyd na oddział. Ale o CC nic nie mówią. Narazie jestem nastawiona na Polna. Chyba że wyniknie coś niespodziewanego to zostaje u siebie. Torba spakowana i czekam. Ja już tez teraz odetchnęłam jak się zaczął 34. Wciąż mnie straszyli żeby chociaż do 32 wytrzymać. Dziewczyny na USG wychodzą już ponad 2 kg także będzie co chwycić jeśli tak jest. Niby są rowniutkie minimalna różnica wychodzi. Teraz już stresik jest co noc już rodzę w snach
Anna Ka, ale to chyba będzie cesarka przy blizniaczkach?
W ogóle dziewczyny ale Wam się udało z tymi dziewczynkami ' w parach' wyobrażam sobie jak za parę miesięcy będą u Was zasuwac takie dwie słodkie małe dziewczynki w rozowych spioszkach.sama slodycz:) -
Anna Ka wrote:Trochę skurcze mi teraz już się nasilają. Wychodzą trochę na ktg ale bez paniki narazie. Mam już skierowanie na 36 tyd na oddział. Ale o CC nic nie mówią. Narazie jestem nastawiona na Polna. Chyba że wyniknie coś niespodziewanego to zostaje u siebie. Torba spakowana i czekam. Ja już tez teraz odetchnęłam jak się zaczął 34. Wciąż mnie straszyli żeby chociaż do 32 wytrzymać. Dziewczyny na USG wychodzą już ponad 2 kg także będzie co chwycić jeśli tak jest. Niby są rowniutkie minimalna różnica wychodzi. Teraz już stresik jest co noc już rodzę w snach
Anna Ka, ale to chyba będzie cesarka przy blizniaczkach?
W ogóle ale Wam się udało z tymi dziewczynkami ' w parach' wyobrażam sobie jak za parę miesięcy będą u Was zasuwac takie dwie słodkie małe dziewczynki w rozowych spioszkach.sama slodycz:)MonikA_89! lubi tę wiadomość