X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną INVIMED POZNAŃ
Odpowiedz

INVIMED POZNAŃ

Oceń ten wątek:
  • Mania30 Autorytet
    Postów: 537 316

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She_Wolf wrote:
    Super! Ja jednak poczekam 🤦🏼‍♀️, już się nastresowalam miesiąc temu, zrobiłam test „sikany” i wyszło negatywnie, później już tylko beta to potwierdziła...
    Teraz spróbuję wytrwać, zrobię pierniki zamiast bety 😂
    A kiedy ci kazali zrobić betę?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _meva_ wrote:
    Monia a te mdłości kiedy Ci się zaczęły?
    Mnie w sumie muli, ale tak od południa do wieczora, rano nie.

    Meva, bo mdłości tylko z nazwy są poranne ;) mnie muliło cały dzień, a wieczorem się nasilało. Ale ustało ok. 12-13 tygodnia :) kiedy się zaczęło? Nie pamiętam niestety 🙈

  • lukaszkowa Autorytet
    Postów: 2759 1866

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She_Wolf wrote:
    Super! Ja jednak poczekam 🤦🏼‍♀️, już się nastresowalam miesiąc temu, zrobiłam test „sikany” i wyszło negatywnie, później już tylko beta to potwierdziła...
    Teraz spróbuję wytrwać, zrobię pierniki zamiast bety 😂
    Dokładnie, zrob pierniczki poki mozesz :)
    Ja na te swieta chyba nic nie zrobię...

    👪🐶🌲
    Invimed Poznań
    Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
    Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
    Marzec 2023 - ciąża naturalna.
    Basia - 6/12/2023 3680g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA_89! wrote:
    Mdłości mi minęły tydzień temu i pojawiają się sporadycznie jak jestem bardzo głodna albo jak za dużo zjem. Ale wieczorami już wytrzymuję do 22 co jest sukcesem :P Wczoraj miałam wrażenie, że poczułam ruchy. Z prawej strony jakby pukanie, a z lewej bąbelki. Mąż też twierdził, że czuje, więc chyba mi się nie zdawało :D Do kurczaków wróciłam po długiej przerwie, bo mi akupunkturzystka zakazała ich jeść że względu na antybiotyki, którymi są faszerowane. Przedstawiłam się na indyka. Mam sporo mięsa w zamrażarce i jak czasem rozmrożę kurczaka przez przypadek, to już go zjem :P Słodycze mi wchodzą baaaardzo i codziennie coś musi wpaść (z resztą przed ciążą też tak miałam). No i jestem co chwilę głodna, więc boję się co to zaraz będzie 😅 Brzuszek już wyskoczył, a mąż się śmieje, że codziennie jest większy. Chyba ze 4cm w obwodzie mi przybyło przez niecały miesiąc 🤔 Będzie ładnie wyglądał jak sobie zrobimy świąteczne zdjęcia pod choinką :) Na połówkowe już się umawiałaś? Kiedy kolejna wizyta?

    Na połówkowe jeszcze się nie umówiłam, bo będę je robić prywatnie, u mojego lekarza na którejś wizycie 😊 jak przyjechałam do niego z wynikami usg pierwszego trymestru, to i tak wszystko jeszcze raz sprawdzał sam. Męczył mnie z 40 minut 🙈 wizyty mam co miesiąc, następna 29.12. Dowiem się jak długo będę się jeszcze kłuła neoparinem, bo z luteiną zostanę raczej do końca. No, ja tez już brzucha nie wciągnę 😂🙈 mam nadzieję, że moja młoda dama też wkrótce nawiąże ze mną łączność 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2020, 21:27

  • Mania30 Autorytet
    Postów: 537 316

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lukaszkowa wrote:
    Dokładnie, zrob pierniczki poki mozesz :)
    Ja na te swieta chyba nic nie zrobię...
    Ty to odpoczywaj i dbaj o siebie święta nie uciekną za rok też będą😀

  • lukaszkowa Autorytet
    Postów: 2759 1866

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania30 wrote:
    Ty to odpoczywaj i dbaj o siebie święta nie uciekną za rok też będą😀
    Tak tez robię :D
    Wywalone w te swieta.
    To tesciow chyba nie pojade bo boje sie po tych schodach wlazic z tym krwiakiem. Strasznie mi przykro z tego powodu 😆

    Mania30, MonikA_89!, KASIA, _meva_ lubią tę wiadomość

    👪🐶🌲
    Invimed Poznań
    Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
    Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
    Marzec 2023 - ciąża naturalna.
    Basia - 6/12/2023 3680g
  • ZielonaPaprotka Autorytet
    Postów: 1513 1762

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lukaszkowa wrote:
    Paprotko czy powtarzalas betę?
    Napisałam do koordynatorki. Opisałam cała sytuacje. Napisałam, że we wtorek dostałam wg mnie normalnie miesiączkę (bo już dużo żywej krwi, a nie tylko plamienie) i czy jest sens żebym robiła betę znowu i ze może już odstawię leki i zacznę suplementację szybciej. Odpisała mi, że rozmawiała z Dr S i mam zostawić leki i zrobić jutro betę i że trzymają kciuki. Zrobię ale nie widzę sensu skoro mam okres 😀 ale pewnie wola mieć pewność wiec Ok. Także jednak można dostać okres będąc na lekach tylko dłużej się rozkręca

    beta 6dpt 70 7dpt 130 9dpt 461 11dpt 1414 16dpt 18 360 19dpt 33 750 25 dpt jest ❤️ 30 dpt są ❤️❤️
    Dwa ❄️❄️ czekają 8599xzkrxp12ener.png
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _meva_ wrote:
    Monia a te mdłości kiedy Ci się zaczęły?
    Mnie w sumie muli, ale tak od południa do wieczora, rano nie.
    Takie delikatne miałam już od wizyty serduszkowej. Potem koło 9-10tc zaczęły się mdłości wieczorne. Codziennie jak w zegarku koło 17-18 nie byłam w stanie już funkcjonować, a potem pojawiał się ból żołądka, ból głowy i straszne mdłości. Największy kryzys miałam po kolacji i wieczornych tabletkach. Ale w sumie nie mam co narzekać, bo nie wymiotowałam ani razu, chociaż wiele razy byłam już jedną nogą w łazience :P Trwało to gdzieś do końca 14tc. Śmiałam się do męża, że ten co wymyślił określenie "poranne mdłości" miał poczucie humoru, bo mnie nigdy nie mdliło od rana. Po śniadaniu się zdarzało, jak np za szybko zjadłam, ale wtedy to już miałam mdłości cały dzień - raz mniejsze, raz większe, ale dyskomfort był. Ratowały mnie sucharki i praca zdalna z kanapy, bo nie mogłam wysiedzieć przy biurku

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2020, 22:08

    _meva_ lubi tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She_Wolf wrote:
    Hej, hej. Siedzę cicho, bo nic się nie dzieje 😀
    Mam nadzieję, że tam w środku u kropek wszystko ok 😄 czytam Was na bieżąco.

    Dziewczyny,
    Czy jest sens robić betę 8 dpt dwóch 3 dniowych zarodków?
    Jest szansa, ze coś pokaże? Kusi mnie zrobić w sobotę 😆
    Zrób test. Ja sikałam 9dpt i wyszły ładne kreski :)

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • lukaszkowa Autorytet
    Postów: 2759 1866

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZielonaPaprotka wrote:
    Napisałam do koordynatorki. Opisałam cała sytuacje. Napisałam, że we wtorek dostałam wg mnie normalnie miesiączkę (bo już dużo żywej krwi, a nie tylko plamienie) i czy jest sens żebym robiła betę znowu i ze może już odstawię leki i zacznę suplementację szybciej. Odpisała mi, że rozmawiała z Dr S i mam zostawić leki i zrobić jutro betę i że trzymają kciuki. Zrobię ale nie widzę sensu skoro mam okres 😀 ale pewnie wola mieć pewność wiec Ok. Także jednak można dostać okres będąc na lekach tylko dłużej się rozkręca
    Ja piernicze 🙄 wez moze w celach badawczych zobacz z beta progesteron, az mi sie nie chce wierzyc, ze tak spadl ze dostalas okres. Jesli tak to musisz miec go wiecej nastepnym razem.


    Monika ja tez umieram od 17. Ja wlasciwie tylko spie, pracuje a potem umieram i od nowa. Moze nie umieram, ale wegetuje. Nie jestem w stanie nic konstruktywnego zrobic.

    👪🐶🌲
    Invimed Poznań
    Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
    Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
    Marzec 2023 - ciąża naturalna.
    Basia - 6/12/2023 3680g
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiemka wrote:
    Na połówkowe jeszcze się nie umówiłam, bo będę je robić prywatnie, u mojego lekarza na którejś wizycie 😊 jak przyjechałam do niego z wynikami usg pierwszego trymestru, to i tak wszystko jeszcze raz sprawdzał sam. Męczył mnie z 40 minut 🙈 wizyty mam co miesiąc, następna 29.12. Dowiem się jak długo będę się jeszcze kłuła neoparinem, bo z luteiną zostanę raczej do końca. No, ja tez już brzucha nie wciągnę 😂🙈 mam nadzieję, że moja młoda dama też wkrótce nawiąże ze mną łączność 😊
    Będziesz odstawiać neoparin? Ja mam brać do końca, chyba nawet w połogu. Do tego Acard 150 ;)
    Trzymam kciuki za szybkie kopniaki. Ja mam wrażenie, że moje bąble zrobiły sobie trampolinę z pęcherza 🙈

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • ZielonaPaprotka Autorytet
    Postów: 1513 1762

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lukaszkowa wrote:
    Ja piernicze 🙄 wez moze w celach badawczych zobacz z beta progesteron, az mi sie nie chce wierzyc, ze tak spadl ze dostalas okres. Jesli tak to musisz miec go wiecej nastepnym razem.
    W sumie masz racje zrobie tez progesteron sobie. Miałam 3*200 w tabletkach. Dr S mówił ze to starczy bo mam z 6 komórek ciałko żółte i naturalny progesteron przez to. Będzie wynik na przyszłość, może przy następnym da mi więcej.

    beta 6dpt 70 7dpt 130 9dpt 461 11dpt 1414 16dpt 18 360 19dpt 33 750 25 dpt jest ❤️ 30 dpt są ❤️❤️
    Dwa ❄️❄️ czekają 8599xzkrxp12ener.png
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lukaszkowa wrote:
    Ja piernicze 🙄 wez moze w celach badawczych zobacz z beta progesteron, az mi sie nie chce wierzyc, ze tak spadl ze dostalas okres. Jesli tak to musisz miec go wiecej nastepnym razem.


    Monika ja tez umieram od 17. Ja wlasciwie tylko spie, pracuje a potem umieram i od nowa. Moze nie umieram, ale wegetuje. Nie jestem w stanie nic konstruktywnego zrobic.
    Nie sądziłam, że to minie, ale na szczęście minęło z dnia na dzień. Musisz to przetrwać. Najlepiej idź wcześniej spać. Kładłam się już o 20 i wstawałam o 6:40 jak dzwonił budzik. Widać organizm potrzebował snu, żeby sobie wszystko poustawiać pod ciążę. Na początku piłam też napar imbirowy z cytryną i miodem, bo trochę pomagał na mdłości, ale od 9tc mnie odrzuciło kompletnie od ciepłych napojów i piłam tylko wodę i sok pomarańczowy. W sumie dopiero gdzieś od tygodnia wróciłam do herbaty i kakao :P

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • lukaszkowa Autorytet
    Postów: 2759 1866

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA_89! wrote:
    Nie sądziłam, że to minie, ale na szczęście minęło z dnia na dzień. Musisz to przetrwać. Najlepiej idź wcześniej spać. Kładłam się już o 20 i wstawałam o 6:40 jak dzwonił budzik. Widać organizm potrzebował snu, żeby sobie wszystko poustawiać pod ciążę. Na początku piłam też napar imbirowy z cytryną i miodem, bo trochę pomagał na mdłości, ale od 9tc mnie odrzuciło kompletnie od ciepłych napojów i piłam tylko wodę i sok pomarańczowy. W sumie dopiero gdzieś od tygodnia wróciłam do herbaty i kakao :P
    Ja z najgorszych rzeczy to mialam wrazenie, ze maz mi jakos "smierdzi". Biedny wtedy byl, na szczescie juz mi przeszlo :(

    👪🐶🌲
    Invimed Poznań
    Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
    Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
    Marzec 2023 - ciąża naturalna.
    Basia - 6/12/2023 3680g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _meva_ wrote:
    Monia a te mdłości kiedy Ci się zaczęły?
    Mnie w sumie muli, ale tak od południa do wieczora, rano nie.
    O, też tak mam. I mięsa jeść nie mogę, bo mnie odrzuca.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She_Wolf wrote:
    Super! Ja jednak poczekam 🤦🏼‍♀️, już się nastresowalam miesiąc temu, zrobiłam test „sikany” i wyszło negatywnie, później już tylko beta to potwierdziła...
    Teraz spróbuję wytrwać, zrobię pierniki zamiast bety 😂
    Pierniki też dobra opcja, a z Betą na pewno późniejszy wynik będzie pewniejszy. Kiedy planujesz iść?

  • KASIA Koleżanka
    Postów: 34 19

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak Was podczytuję i też mam ochotę już lecieć sprawdzić betę, ale u mnie dopiero 2dpt...
    Testować mam wg dr 19.12 ale powiedziałam mu, że pójdę testować w piątek 18.12 bo jeszcze laboratorium mi wynik z soboty do poniedziałku przetrzyma to oszaleję z nerwów.

    Ogólnie mam wrażenie, że transfer był wieki temu. Dlaczego ten czas tak się dłuży? :D

    Starania od 01.2017
    12.2019 rozpoczęcie leczenia w Invimed
    08.2020 rozpoczęcie procedury IMSI
    10.2020 pierwsza punkcja
    11.2020 transfer - nieudany :(
    12.2020 transfer drugiego zarodka - w oczekiwaniu na testowanie...
  • i_ka Autorytet
    Postów: 1850 1508

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 23:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lukaszkowa wrote:
    Ja z najgorszych rzeczy to mialam wrazenie, ze maz mi jakos "smierdzi". Biedny wtedy byl, na szczescie juz mi przeszlo :(
    Hahah padłam 🤣 A wiesz, ze ja miałam tak samo, tylko w bardziej zaawansowanej ciąży. Czułam od męża dziwny zapach i mu googlowalam choroby. M.in. cukrzyce i wysłałam go na krzywa glukozowa. Poszedł biedak, a on z tych opornych na pobieranie krwi.

    f2w39n73dgdg4l6w.png

    klz99vvj720njnd5.png

    20.01.2022 mamy ❤️
    27.12.2021 FET❄️
    Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
    —————————-————
    12.12.2019 mamy ❤️
    Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
    18.11.2019 FET ❄️
    10.2019 II IVF
    —————————————-
    Zostały ❄️❄️❄️
    —————————————-
    7.2019 FETx2 - beta <0,1
    6.2019 I IVF ❄️❄️
    —————————————-
    9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
    Endometrioza I st., AMH 1,91
    MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
    on: morf. 1% Kariotypy: ok
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 grudnia 2020, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KASIA wrote:
    Tak Was podczytuję i też mam ochotę już lecieć sprawdzić betę, ale u mnie dopiero 2dpt...
    Testować mam wg dr 19.12 ale powiedziałam mu, że pójdę testować w piątek 18.12 bo jeszcze laboratorium mi wynik z soboty do poniedziałku przetrzyma to oszaleję z nerwów.

    Ogólnie mam wrażenie, że transfer był wieki temu. Dlaczego ten czas tak się dłuży? :D
    Niestety, to czekanie jest zawsze najgorsze 😢. Ja czekam na kolejne USG i też mi się to strasznie dłuży.

  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 10 grudnia 2020, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula30 wrote:
    O, też tak mam. I mięsa jeść nie mogę, bo mnie odrzuca.
    Od mięsa też mnie odrzucało i najchętniej jadłam serki, jogurty i owsiankę, ale wmuszałam w siebie to mięso raz po raz, żeby maluchy miały skąd ciągnąć energię ;)

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
‹‹ 603 604 605 606 607 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ