X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną INVIMED POZNAŃ
Odpowiedz

INVIMED POZNAŃ

Oceń ten wątek:
  • _meva_ Autorytet
    Postów: 319 147

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danadana wrote:
    Na Nifty max 10 dni roboczych, ale większość moich koleżanek miała po 5 dniach. Ich laby pracują też w soboty i niedziele,stąd ten skrócony czas.

    Ja stwierdziłam, że juz tyle kasy się wydało to te 2 tysiące nie są żadną kwotą, której bym nie dała za święty spokój. A test Pappa bada tylko 3 choroby - Patau (mega rzadka), Edwardsa (tez rzadka) i zespół Downa.

    Ja mam nieciekawe doświadczenia z prenatalnymi, nie chcę tu nikogo straszyć, bo to jest po prostu zwykła statystyka,ale koleżanka urodziła dziecko z Downem mimo,że prenatalne wszystkie tego nie wykazały. Takie badania jak Nifty mają wykrywalność zespołu Downa na poziomie 99%, prenatalne 90%.

    Właśnie absolutnie mi nie chodzi o finanse.
    Nifty przy bliźniakach wykazuje tylko 3 choroby - Patau, Edwardsa i zespół Downa i jeśli coś wyjdzie nie tak, to nie można określić którego dziecka choroba dotyczy.

    Ale chyba zrobimy z nadzieją, że będzie wszystko dobrze ❤️

    Danadana lubi tę wiadomość

  • _meva_ Autorytet
    Postów: 319 147

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danadana wrote:
    Dziewczyny,
    czy takie zejście z leków jest wg Was ok?
    Teraz jestem w 8tc+5dni/6dni wg USG.

    Od jutra mam zejść z Estrofemu do 2*1 tabletka, potem kolejna redukcja od 11/01 (przyszły poniedziałek) na 1*1 tabletka.

    Besins zostaje jak był na razie.

    Prolutex - do kolejnego poniedziałku i koniec.

    Ja teraz jestem 10+3 i jestem na jednym estrofemie. Też z niego schodziłam co 7 dni.
    Co do prolutexu to też już u mnie koniec, ale skończyłam zaledwie kilka dni temu i ostatnie dwie dawki miałam dzielone na pół, żeby łagodniej zejść.

    Besins narazie bez zmian, na wizycie 06.01 będę pytać kiedy i jak będziemy z niego schodzić.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danadana ja mam 10+3 i teraz biorę estrofem 1*1 jeszcze przez 4 dni i odstawiam. Besins (Utrogestan) na razie 3*1 ale już powinnam redukować do 2*1. Prolutex ostatni 6 dni temu wzięłam.

  • Kassssia Autorytet
    Postów: 400 282

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja trochę nie rozumiem tego schodzenia z leków - tzn. dlaczego jest to aż tak różne?
    Mi dzisiaj dr S (6tc+2) powiedział, że mam wziąć ostatnie dwie ampułki prolutexu i odstawić - powiedziałam, że się obawiam tak wcześnie więc dostałam receptę na jeszcze jedno opakowanie pod hasłem "jak lub się pani kłóć i ma być pani spokojniejsza..." czyli wyjdzie, że mam skończyć 7tc+4. Basins i estrofem mam brać 3x1 do końca 8 tygodnia (9tc+0) i mam zejść od razu bez żadnej redukcji.
    Łukaszkowa chyba kiedyś pisała, że też podobnie schodziła.
    Skąd tak rozbieżne zalecenia? (miałam transfer na cyklu sztucznym)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2021, 19:14

    l22n9vvj7eq2lufw.png
  • Marta123 Autorytet
    Postów: 332 273

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lukaszkowa wrote:
    Nie, to są całkiem inne badania.
    Badanie rozszerzone to wlasnie takie z morfologią, podstawowe to ilosc i ruchliwosc tylko :)
    Morfologia była ujęta w tym badaniu ( dostaliśmy wyniki po inseminacji ) i była ok tzn 4 czyli tyle ile wynosi min wartość referencyjna. Pytałam o to lekarza, ale powiedział, że nie mamy się tym przejmować bo to dobry wynik. Ale poszukam jeszcze informacji na ten temat i lekarza też zapytam czy możemy coś jeszcze sprawdzić.

    6 lat starań
    🙍🏼‍♀️: Endometrioza II stopnia (9.03.2020 - usunięcie ognisk i 2 polipów )
    kariotyp prawidłowy
    PAI-1 układ homozygotyczny
    MTHFR C677T hetero
    MTFHR A1298C hetero
    Białko S - lekko poniżej normy
    Reszta badań ok
    AMH - 1,83

    🙎🏻‍♂️: kariotyp prawidłowy
    Nasienie - ok

    2IUI- nieudane

    12.2020
    -Pierwsza procedura, protokół krótki
    6 pobranych, 6 zapłodnionych: do 3 dnia 6, do 5 dnia dotrwały 2 blaski 🍀🍀
    -12.2020 Transfer świeżynki 😔
    (Prolutex 1x1, progesteron 200mg 3x1)
    -2.03.2021 transfer 5 dniowego ❄️ 😔
    (Prolutex 1x1, progesteron 200mg 3x1, matypred 2x1, estrofem 3x1, neoparin 40 1x1, Acard 150mg)

    10.2021 II Procedura
    Mamy ❄️❄️❄️❄️🥰
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kassssia wrote:
    Dziewczyny ja trochę nie rozumiem tego schodzenia z leków - tzn. dlaczego jest to aż tak różne?
    Mi dzisiaj dr S (6tc+2) powiedział, że mam wziąć ostatnie dwie ampułki prolutexu i odstawić - powiedziałam, że się obawiam tak wcześnie więc dostałam receptę na jeszcze jedno opakowanie pod hasłem "jak lub się pani kłóć i ma być pani spokojniejsza..." czyli wyjdzie, że mam skończyć 7tc+4. Basins i estrofem mam brać 3x1 do końca 8 tygodnia (9tc+0) i mam zejść od razu bez żadnej redukcji.
    Łukaszkowa chyba kiedyś pisała, że też podobnie schodziła.
    Skąd tak rozbieżne zalecenia? (miałam transfer na cyklu sztucznym)
    Nie wiem dlaczego to jest tak różnie, mi doktor S też kazał pokończyć te opakowania, które miałam w domu i odstawić wszystko bez redukcji. Też cykl sztuczny. Ale ja się tak bałam i ustaliłam z moim lekarzem prowadzącym że będę brała dłużej te leki. I że powoli będę odstawiać. I tak boję się nawet redukować ten progesteron teraz, chociaż doktor już każe 🙁. Co do Estrofemu to już przekonałam się do odstawiania, bo ponoc jeśli jest chłopiec to nadmiar estrogenów może nie być dobry.

  • Marta123 Autorytet
    Postów: 332 273

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobuska wrote:
    Jestem przygotowana na długą walkę. Jestem realistką. Jedynie osoby, które gdzieś to obserwują z boku, wierzą, że jedziesz do kliniki, wsadzają Ci dzidziusia i mamy happy end. :)
    A wiesz dlaczego nie chcieli podawać dwóch? Czy to kwestia pierwszego razu czy chodzi o coś innego?
    Do lekarzy chodzę od czterech lat, a od dwóch i pół jestem pacjentką Invimedu.
    Ja chodzę do dr Lewandowskiego. Powiedział coś takiego, że ciąża bliźniacza nie jest ciążą fizjologiczną, że od początku jest traktowana jak ciąża większego ryzyka i nigdy do czegoś takiego nie dążą. Że dwa zarodki podają po nieudanych transferach żeby zwiększyć szansę na to, że chociaż jeden się zagnieździ. Powiedziałam, że zawsze marzyłam o bliźniakach, ale nie naciskałam jak się nie zgodził. Może inni lekarze inaczej do tego podchodzą. U mnie jedyną potwierdzoną póki co przeszkodą jest endometrioza. Może w innych przypadkach działają inaczej.

    6 lat starań
    🙍🏼‍♀️: Endometrioza II stopnia (9.03.2020 - usunięcie ognisk i 2 polipów )
    kariotyp prawidłowy
    PAI-1 układ homozygotyczny
    MTHFR C677T hetero
    MTFHR A1298C hetero
    Białko S - lekko poniżej normy
    Reszta badań ok
    AMH - 1,83

    🙎🏻‍♂️: kariotyp prawidłowy
    Nasienie - ok

    2IUI- nieudane

    12.2020
    -Pierwsza procedura, protokół krótki
    6 pobranych, 6 zapłodnionych: do 3 dnia 6, do 5 dnia dotrwały 2 blaski 🍀🍀
    -12.2020 Transfer świeżynki 😔
    (Prolutex 1x1, progesteron 200mg 3x1)
    -2.03.2021 transfer 5 dniowego ❄️ 😔
    (Prolutex 1x1, progesteron 200mg 3x1, matypred 2x1, estrofem 3x1, neoparin 40 1x1, Acard 150mg)

    10.2021 II Procedura
    Mamy ❄️❄️❄️❄️🥰
  • Ma_gda Ekspertka
    Postów: 224 126

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobuska wrote:

    Ma_gda - dziękuję! A nie proponowali inseminacji? U nas jest niska morfologia i jestem dosyć negatywnie nastawiona do inseminacji. Biorąc pod uwagę wszystkie koszty z nią związane to wolałabym pominąć ten punkt.

    Nie było w ogóle rozmowy o inseminacji, po stymulacjach od razu przeszliśmy do IVF. Myślę, że może okoliczności mojego przypadku zadecydowały, ale dr nawet nie sugerował inseminacji - mówił jedynie, że jeżeli nie chcę się decydować od razu na IVF to możemy popróbować jeszcze kilka cykli stymulacji i dopiero wtedy, no ale ja się zdecydowałam od razu .

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do bliźniaków, ja się zdecydowałam na transfer podwójny tylko raz i więcej bym nie próbowała, mimo że mam jeszcze 3 zarodki. Przede wszystkim dlatego, że jeśli byłyby jakieś niekorzystne czynniki, np spadek hormonow, krwawienie itp to można stracić od razu dwa, a ja zawsze miałam mało zarodków i było mi bardzo szkoda. No i jak Marta pisze, jest to zawsze ciąża podwyższonego ryzyka. Mam w otoczeniu 7 par bliźniąt ;) i trzy ciąże były zbkomplikacjami- wcześniactwo i jego powikłania. Mimo to wiele dziewczyn się decyduje i jest wszystko dobrze, także to już indywidualna decyzja.

  • lukaszkowa Autorytet
    Postów: 2759 1866

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kassssia wrote:
    Dziewczyny ja trochę nie rozumiem tego schodzenia z leków - tzn. dlaczego jest to aż tak różne?
    Mi dzisiaj dr S (6tc+2) powiedział, że mam wziąć ostatnie dwie ampułki prolutexu i odstawić - powiedziałam, że się obawiam tak wcześnie więc dostałam receptę na jeszcze jedno opakowanie pod hasłem "jak lub się pani kłóć i ma być pani spokojniejsza..." czyli wyjdzie, że mam skończyć 7tc+4. Basins i estrofem mam brać 3x1 do końca 8 tygodnia (9tc+0) i mam zejść od razu bez żadnej redukcji.
    Łukaszkowa chyba kiedyś pisała, że też podobnie schodziła.
    Skąd tak rozbieżne zalecenia? (miałam transfer na cyklu sztucznym)
    Tak jak "schodzilam" wg zalecen doktora i jest okej jak najbardziej. Ostatnio jak znowu krwiak dal o sobie znac i wrocilismy do jednej tabletki Besinsu i potem drugi gin mowil, ze moge dolozyc jeszcze jedna to tak mnie napieprzała głowa przez dwa tygodnie, ze nie moglam zyc. Doslownie mialam zmruzone oczy i oklad na glowe nonstop. Organizm juz duzo produkowal sam. Napisalam do Dr S czy mozemy choc na troche odstawic ten Besins bo ja nie daje rady i jest jak ręką odjął. Ja tez nie jestem zwolenniczka dlugiego brania tabsow i generalnie dr S nie jest tym bardziej. Jak bylam w 10 tc u niego na wizycie to z przerazeniem stwierdzilam, ze od jakiegos czasu biore juz tylko witaminy, acard i encorton, ktory tez juz odstawilam i powiedzial, ze tak powinna wygladac zdrowa ciaza. My jestesmy przyzwyczajone do takiej ilosci tabsow i juz uwazamy za normalne a takie nie jest... :(
    Wiem, ze duzo dziewczyn sie obawia ja nie mialam obaw wcale ale ja na horyzoncie mialam krwiaka, ktory byl dla mnie bardziej realnym zagrozeniem w tamtym momencie.
    Od pewnego etapu zbyt duze dawki hormonow nie sa wskazane i mozna o tym tez poczytac. Dziewczyny, ktore juz tak czesto nie zagladaja tez schodzily w ten sposob i tez bylo ok.
    Zrobisz jak uwazasz i jak bedzie Ci kazal prowadzacy :). Na pewno bedzie okej! Gdyby cos sie dzialo mozesz zawsze wrocic do proga np.

    👪🐶🌲
    Invimed Poznań
    Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
    Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
    Marzec 2023 - ciąża naturalna.
    Basia - 6/12/2023 3680g
  • Danadana Autorytet
    Postów: 1465 839

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kassssia wrote:
    Dziewczyny ja trochę nie rozumiem tego schodzenia z leków - tzn. dlaczego jest to aż tak różne?
    Mi dzisiaj dr S (6tc+2) powiedział, że mam wziąć ostatnie dwie ampułki prolutexu i odstawić - powiedziałam, że się obawiam tak wcześnie więc dostałam receptę na jeszcze jedno opakowanie pod hasłem "jak lub się pani kłóć i ma być pani spokojniejsza..." czyli wyjdzie, że mam skończyć 7tc+4. Basins i estrofem mam brać 3x1 do końca 8 tygodnia (9tc+0) i mam zejść od razu bez żadnej redukcji.
    Łukaszkowa chyba kiedyś pisała, że też podobnie schodziła.
    Skąd tak rozbieżne zalecenia? (miałam transfer na cyklu sztucznym)
    Mi doktor S kazał redukować od razu po wizycie serduszkowej. Nie zrobiłam tego i do teraz biorę tak jak pisałam.

    Czyli co, myślicie ,żeby ten Estrofem 2*1 jeszcze przedłużyć?

    Danadana
  • lukaszkowa Autorytet
    Postów: 2759 1866

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tak jak Ula odnosnie dwoch zarodkow.
    Mialam teraz podawane dwa i zostal jeden.
    Na poczatku jak mialam krwotok to lekarz na IP nie widzial krwiaka (moze to wtedy wcale jeszcze nie byl krwiak) to powiedzial, ze najpewniej jeden zarodek sie ewaukowal i nie wiadomo czy ten drugi to przetrzyma.
    Wtedy powiedzialam sobie never again. Bylam w kontakcie z dziewczyna, ktora miala to samo.
    Ale jest wiele dziewczyn u ktorych idzie gladko od poczatku i tak jest raczej w wiekszosci.
    Slabe jest to jedynie albo az, ze jak juz cos sie dzieje, to przy 2 jest bardziej hardocorowo - np. jak jedno ma wadę, to co z drugim?
    To jest fajna sprawa, 2jka za jednym razem, ale takie rzeczy tez sie dzieja i trzeba miec to z tylu glowy :(

    Ula30 lubi tę wiadomość

    👪🐶🌲
    Invimed Poznań
    Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
    Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
    Marzec 2023 - ciąża naturalna.
    Basia - 6/12/2023 3680g
  • lukaszkowa Autorytet
    Postów: 2759 1866

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danadana wrote:
    Mi doktor S kazał redukować od razu po wizycie serduszkowej. Nie zrobiłam tego i do teraz biorę tak jak pisałam.

    Czyli co, myślicie ,żeby ten Estrofem 2*1 jeszcze przedłużyć?
    Ale estrofem w sumie na co teraz w takiej dawce?
    Bo prog to wiem, ale estrofem? Co prowadzaca mowila? Ja z tego co kiedys czytalam to chodzi o to, zeby owu po prostu nie wystapila ale tak w ciazy to nie wiem jaka to ma funkcje prawde mowiac 🤷‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2021, 19:53

    👪🐶🌲
    Invimed Poznań
    Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
    Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
    Marzec 2023 - ciąża naturalna.
    Basia - 6/12/2023 3680g
  • Danadana Autorytet
    Postów: 1465 839

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lukaszkowa wrote:
    Ale estrofem w sumie na co teraz w takiej dawce?
    Bo prog to wiem, ale estrofem? Co prowadzaca mowila? Ja z tego co kiedys czytalam to chodzi o to, zeby owu po prostu nie wystapila ale tak w ciazy to nie wiem jaka to ma funkcje prawde mowiac 🤷‍♀️

    Nie pytałam, ale z tego, co piszą pozostałe dziewczyny to też tak schodzą... Ja mam wizytę 11/01 u innej ginekolog to jeszcze dokładnie o to dopytam, masz rację. To chyba chodzi o to, że ta wyściółka macicy przygotowuje się do ciąży... Nie wiem 🤔🤔🤔

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2021, 20:05

    Danadana
  • lukaszkowa Autorytet
    Postów: 2759 1866

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danadana wrote:
    Nie pytałam, ale z tego, co piszą pozostałe dziewczyny to też tak schodzą... Ja mam wizytę 11/01 u innej ginekolog to jeszcze dokładnie o to dopytam, masz rację. To chyba chodzi o to, że ta wyściółka macicy przygotowuje się do ciąży... Nie wiem 🤔🤔🤔
    A tak masz racje to bylo na endo.
    Ja tylko potem czytalam, ze zle jest brac dlugo estrofem jak plod jest plci meskiej bo to koniec koncow kobiecy hormon

    👪🐶🌲
    Invimed Poznań
    Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
    Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
    Marzec 2023 - ciąża naturalna.
    Basia - 6/12/2023 3680g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danadana wrote:
    Mi doktor S kazał redukować od razu po wizycie serduszkowej. Nie zrobiłam tego i do teraz biorę tak jak pisałam.

    Czyli co, myślicie ,żeby ten Estrofem 2*1 jeszcze przedłużyć?
    Właśnie estrofem chyba jednak nie. Ja brałam niewiele dłużej od Ciebie, głównie dlatego że po redukcji pojawiły mi się plamienia (ale nie wiadomo czy to z tego powodu, bo szybko wróciłam do większej dawki, a plamienia i tak były).

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lukaszkowa wrote:
    A tak masz racje to bylo na endo.
    Ja tylko potem czytalam, ze zle jest brac dlugo estrofem jak plod jest plci meskiej bo to koniec koncow kobiecy hormon
    Tak, też to czytałam

  • _meva_ Autorytet
    Postów: 319 147

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She_Wolf daj znać jutro jak wizyta ✊❤️

  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta, a widzisz, czyli musi być coś na rzeczy jeśli chodzi o lekarza prowadzącego, bo koleżanka z endometriozą trafiła do doktora S i on jej podał dwójkę i dwójka się przyjęła. A to był jej pierwszy transfer. Czyli to nie jest zasada. Dałaś mi do myślenia, pewnie zależy od indywidualnej sytuacji. :)

    Ma_gda czyli mam nadzieję, że u mnie będzie podobnie, bo ja stymulacji miałam już kilka u różnych lekarzy. Plus jest taki, że zazwyczaj dobrze reagowałam na leki i w większości przypadków te pęcherzyki rosły i były według USG dobre. Trudno powiedzieć jakiej jakości, ale jednak jakieś tam były.No zobaczymy. :) Dzięki:)

    Ula30 masz rację, chociaż powiem Ci, że do tej pory myślałam o tym w ten sposób, że jak podadzą mi dwójkę to jest po prostu większa szansa na powodzenie, a teraz dałyście mi do myślenia, że to nie jest przecież takie kolorowe. To i tak w głównej mierze chyba zależy od lekarza, zobaczymy na co pozwoli mój stan zdrowia. :)

    lukaszkowa no to Ty też dałaś mi do myślenia. Nie wiedziałam, że miałaś taką sytuację, ale teraz już lepiej?

    Dzięki Wam dobre kobiety za cierpliwość do mnie. :)

    Ula30, Marta123 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta123 wrote:
    Ja chodzę do dr Lewandowskiego. Powiedział coś takiego, że ciąża bliźniacza nie jest ciążą fizjologiczną, że od początku jest traktowana jak ciąża większego ryzyka i nigdy do czegoś takiego nie dążą. Że dwa zarodki podają po nieudanych transferach żeby zwiększyć szansę na to, że chociaż jeden się zagnieździ. Powiedziałam, że zawsze marzyłam o bliźniakach, ale nie naciskałam jak się nie zgodził. Może inni lekarze inaczej do tego podchodzą. U mnie jedyną potwierdzoną póki co przeszkodą jest endometrioza. Może w innych przypadkach działają inaczej.

    Marta, u mnie Lewandowski powiedział to samo. Zalecił podanie jednego zarodka i na to przystaliśmy. Gdybym się uparła, miałabym podane dwa, ale zaufałam mu i nie żałuję 😊

    dobuska, Marta123 lubią tę wiadomość

‹‹ 642 643 644 645 646 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ