INVIMED POZNAŃ
-
WIADOMOŚĆ
-
Marta123 wrote:Byłabym ogromnie wdzięczna ! I mimo tego trzymam mocno kciuki żeby wszystko było dobrze 🙂
12 stycznia 16.15Marta123 lubi tę wiadomość
-
Kassssia wrote:Słyszałam serduszko
Wszystko dobrze, jak do dr powiedział "nie mam się do czego przyczepić"
Gratulację niech rośnie duzy pączek!!Kassssia lubi tę wiadomość
👪🐶🌲
Invimed Poznań
Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
Marzec 2023 - ciąża naturalna.
Basia - 6/12/2023 3680g -
Kassssia gratuluję! Nie znam Cię, ale aż się gęba cieszy, jak się czyta!
Marta, mi też się marzą bliźnięta, i jak będę miała taką możliwość, będę chciała transferować dwójkę. Tylko ja jestem jeszcze zielona jak trawa w maju. Mam nadzieję, że za kilkanaście dni lekarz w ogóle będzie chciał mnie przepchnąć.
Ale zdziwiłam się, że mam przyjechać sama na tę wizytę, wcześniej kazali we dwójkę. Rozumiem, że covid, ale mój mąż też chciał być, bo jakby nie było, coś tam ma do powiedzenia.Kassssia lubi tę wiadomość
-
Mania 30 trzymam kciuki ✊✊✊✊✊✊
Kassssia gratulacje ❤️❤️❤️❤️
Dziewczyny czy jak robilłyście kir w medgen to robiliście jeszcze jakies badania odrazu??Kassssia, Mania30 lubią tę wiadomość
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same."
02.06 - 462 g ❤️👧
08.04- crl 7.1
30.03 badania prenatalne 👶 crl 5.5 niskie ryzyka
21.03 👶crl 3.64
28.02 USG mamy ❤️
⏸️30 dc Bhcg 3.02 774,
⏸️32 DC bhcg 5.02 1612
💉 Szczepienia limfocytami
Rozjechane cytokiny , Kir AA, komórki NK 24,5 %
❄️ 13.11.2020 transfer nieudany
Transfer 17.08.2020 - nieudany
💉in vitro - sierpień 2020
⛔Mutacja C677T , PAI I
-
Olka2304 wrote:Mania 30 trzymam kciuki ✊✊✊✊✊✊
Kassssia gratulacje ❤️❤️❤️❤️
Dziewczyny czy jak robilłyście kir w medgen to robiliście jeszcze jakies badania odrazu??👪🐶🌲
Invimed Poznań
Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
Marzec 2023 - ciąża naturalna.
Basia - 6/12/2023 3680g -
dobuska wrote:Kassssia gratuluję! Nie znam Cię, ale aż się gęba cieszy, jak się czyta!
Marta, mi też się marzą bliźnięta, i jak będę miała taką możliwość, będę chciała transferować dwójkę. Tylko ja jestem jeszcze zielona jak trawa w maju. Mam nadzieję, że za kilkanaście dni lekarz w ogóle będzie chciał mnie przepchnąć.
Ale zdziwiłam się, że mam przyjechać sama na tę wizytę, wcześniej kazali we dwójkę. Rozumiem, że covid, ale mój mąż też chciał być, bo jakby nie było, coś tam ma do powiedzenia.
Niestety z powodu covid na wszystkie wizyty trzeba przychodzić samemu. Wspólna jest jedynie pierwsza i na później na ewentualną punkcje przychodzicie razem, ale mąż po oddaniu nasienia i tak musi czekać na Ciebie poza kliniką.
Ja jestem z Poznania więc po prostu przyjeżdżałam na wszystkie wizyty sama, ale zawsze mi trochę żal jest tych facetów, którzy czekają w samochodach.
Można ewentualnie spróbować podczas wizyty poprosić lekarza żeby zadzwonić do męża i na głośnomówiącym żeby uczestniczył w wizycie. -
Kassssia wrote:Dziękuję za wszystkie gratulacje!
Niestety z powodu covid na wszystkie wizyty trzeba przychodzić samemu. Wspólna jest jedynie pierwsza i na później na ewentualną punkcje przychodzicie razem, ale mąż po oddaniu nasienia i tak musi czekać na Ciebie poza kliniką.
Ja jestem z Poznania więc po prostu przyjeżdżałam na wszystkie wizyty sama, ale zawsze mi trochę żal jest tych facetów, którzy czekają w samochodach.
Można ewentualnie spróbować podczas wizyty poprosić lekarza żeby zadzwonić do męża i na głośnomówiącym żeby uczestniczył w wizycie.
Raczej po prostu będzie czekał w samochodzie. Ja też dojeżdżam z Zielonej i mam wizytę wieczorem, a boję się jeździć tak daleko po ciemku. ;( U nas to już nie jest traktowane jak pierwsza wizyta, więc mam być sama. Dam radę. Nie ja pierwsza, nie ostatnia. Pokażę lekarzowi jego wyniki i tyle, to i tak na nas kobietach skupia się największa uwaga podczas tych wizyt, więc trzeba przyjąć rzeczywistość na klatę.Mania30 lubi tę wiadomość
-
Kassssia wrote:Tak jak pisałam wczoraj - będę dzisiaj odwoływała wizytę. Możemy się umówić na konkretną godzinę - ja zadzwonię i swoja odwołam, a Ty zadzwonisz i poprosisz o ten termin?
12 stycznia 16.156 lat starań
🙍🏼♀️: Endometrioza II stopnia (9.03.2020 - usunięcie ognisk i 2 polipów )
kariotyp prawidłowy
PAI-1 układ homozygotyczny
MTHFR C677T hetero
MTFHR A1298C hetero
Białko S - lekko poniżej normy
Reszta badań ok
AMH - 1,83
🙎🏻♂️: kariotyp prawidłowy
Nasienie - ok
2IUI- nieudane
12.2020
-Pierwsza procedura, protokół krótki
6 pobranych, 6 zapłodnionych: do 3 dnia 6, do 5 dnia dotrwały 2 blaski 🍀🍀
-12.2020 Transfer świeżynki 😔
(Prolutex 1x1, progesteron 200mg 3x1)
-2.03.2021 transfer 5 dniowego ❄️ 😔
(Prolutex 1x1, progesteron 200mg 3x1, matypred 2x1, estrofem 3x1, neoparin 40 1x1, Acard 150mg)
10.2021 II Procedura
Mamy ❄️❄️❄️❄️🥰 -
nick nieaktualnydobuska wrote:Raczej po prostu będzie czekał w samochodzie. Ja też dojeżdżam z Zielonej i mam wizytę wieczorem, a boję się jeździć tak daleko po ciemku. ;( U nas to już nie jest traktowane jak pierwsza wizyta, więc mam być sama. Dam radę. Nie ja pierwsza, nie ostatnia. Pokażę lekarzowi jego wyniki i tyle, to i tak na nas kobietach skupia się największa uwaga podczas tych wizyt, więc trzeba przyjąć rzeczywistość na klatę.
Mój też nasiedział się w samochodzie pod kliniką. Spacerował po parku, robił zakupy w pobliskiej biedronce lub szedł do apteki jak przesłałam mu kod recepty. Dał radę chłopak 🙈 w zeszły wtorek pierwszy raz uczestniczył w badaniu i zobaczył naszą przyszłą lokatorkę na usg 😉 mój lekarz prowadzący zgodził się, by mąż wszedł prosto do gabinetu, gdy ja już byłam w środku. O obecności w poczekalni nie było mowy. Takie czasy, ale dasz radę 😊 trzymam kciuki! 🤞❤️ -
dobuska wrote:Kassssia gratuluję! Nie znam Cię, ale aż się gęba cieszy, jak się czyta!
Marta, mi też się marzą bliźnięta, i jak będę miała taką możliwość, będę chciała transferować dwójkę. Tylko ja jestem jeszcze zielona jak trawa w maju. Mam nadzieję, że za kilkanaście dni lekarz w ogóle będzie chciał mnie przepchnąć.
Ale zdziwiłam się, że mam przyjechać sama na tę wizytę, wcześniej kazali we dwójkę. Rozumiem, że covid, ale mój mąż też chciał być, bo jakby nie było, coś tam ma do powiedzenia.
6 lat starań
🙍🏼♀️: Endometrioza II stopnia (9.03.2020 - usunięcie ognisk i 2 polipów )
kariotyp prawidłowy
PAI-1 układ homozygotyczny
MTHFR C677T hetero
MTFHR A1298C hetero
Białko S - lekko poniżej normy
Reszta badań ok
AMH - 1,83
🙎🏻♂️: kariotyp prawidłowy
Nasienie - ok
2IUI- nieudane
12.2020
-Pierwsza procedura, protokół krótki
6 pobranych, 6 zapłodnionych: do 3 dnia 6, do 5 dnia dotrwały 2 blaski 🍀🍀
-12.2020 Transfer świeżynki 😔
(Prolutex 1x1, progesteron 200mg 3x1)
-2.03.2021 transfer 5 dniowego ❄️ 😔
(Prolutex 1x1, progesteron 200mg 3x1, matypred 2x1, estrofem 3x1, neoparin 40 1x1, Acard 150mg)
10.2021 II Procedura
Mamy ❄️❄️❄️❄️🥰 -
lukaszkowa wrote:A badaliscie rowniez hba i fragmentacje u męża?6 lat starań
🙍🏼♀️: Endometrioza II stopnia (9.03.2020 - usunięcie ognisk i 2 polipów )
kariotyp prawidłowy
PAI-1 układ homozygotyczny
MTHFR C677T hetero
MTFHR A1298C hetero
Białko S - lekko poniżej normy
Reszta badań ok
AMH - 1,83
🙎🏻♂️: kariotyp prawidłowy
Nasienie - ok
2IUI- nieudane
12.2020
-Pierwsza procedura, protokół krótki
6 pobranych, 6 zapłodnionych: do 3 dnia 6, do 5 dnia dotrwały 2 blaski 🍀🍀
-12.2020 Transfer świeżynki 😔
(Prolutex 1x1, progesteron 200mg 3x1)
-2.03.2021 transfer 5 dniowego ❄️ 😔
(Prolutex 1x1, progesteron 200mg 3x1, matypred 2x1, estrofem 3x1, neoparin 40 1x1, Acard 150mg)
10.2021 II Procedura
Mamy ❄️❄️❄️❄️🥰 -
Asiemka wrote:Mój też nasiedział się w samochodzie pod kliniką. Spacerował po parku, robił zakupy w pobliskiej biedronce lub szedł do apteki jak przesłałam mu kod recepty. Dał radę chłopak 🙈 w zeszły wtorek pierwszy raz uczestniczył w badaniu i zobaczył naszą przyszłą lokatorkę na usg 😉 mój lekarz prowadzący zgodził się, by mąż wszedł prosto do gabinetu, gdy ja już byłam w środku. O obecności w poczekalni nie było mowy. Takie czasy, ale dasz radę 😊 trzymam kciuki! 🤞❤️
Właśnie! Jakby nam się udało, to bym chciała, żeby ją zobaczył! Tzn. nie wiem dlaczego użyłam formy żeńskiej, ale załóżmy, że chodziło mi o kruszynkę.
A zdradzisz, kto był/jest Twoim lekarzem w klinice? Bo ja nawet nie wiem jak długo się zostaje pod opieką kliniki, jeżeli wszystko się uda. -
Marta123 wrote:Mi za pierwszym razem nie chcieli podać dwóch, mimo że chciałam. Jeżeli masz udokumentowane 3 lata starań nie powinno być problemu. Oby Tobie udało się za pierwszym razem 🙂
A wiesz dlaczego nie chcieli podawać dwóch? Czy to kwestia pierwszego razu czy chodzi o coś innego?
Do lekarzy chodzę od czterech lat, a od dwóch i pół jestem pacjentką Invimedu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2021, 15:12
-
Marta123 wrote:Nigdy o tym nie słyszałam, lekarze zawsze patrząc na takie podstawowe wyniki męża machali ręką, że tutaj jest wszystko ok i skupiali się na mnie. Te badania robi się również przy dobrych parametrach ?
. Hba mielismy dobre. Warto się tym zainteresowac
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2021, 15:14
👪🐶🌲
Invimed Poznań
Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
Marzec 2023 - ciąża naturalna.
Basia - 6/12/2023 3680g -
lukaszkowa wrote:Aaaa widzisz u nas podstawowy wynik calkiem ok a na podstawie fragmentacji dobierali nam wlasnie metode ivf i tu byl pies pogrzebany
. Hba mielismy dobre. Warto się tym zainteresowac
U nas badanie rozszerzone wykazało kiepściutką morfologię, chociaż nie taką znowu kiepską, żeby według lekarza do naturalnej ciąży dojść nie mogło. -
dobuska wrote:A badanie rozszerzone to to? czy to jeszcze coś innego?
U nas badanie rozszerzone wykazało kiepściutką morfologię, chociaż nie taką znowu kiepską, żeby według lekarza do naturalnej ciąży dojść nie mogło.
Badanie rozszerzone to wlasnie takie z morfologią, podstawowe to ilosc i ruchliwosc tylkoWiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2021, 15:27
👪🐶🌲
Invimed Poznań
Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
Marzec 2023 - ciąża naturalna.
Basia - 6/12/2023 3680g