X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną InviMed Wroclaw
Odpowiedz

InviMed Wroclaw

Oceń ten wątek:
  • Aguś19 Autorytet
    Postów: 972 353

    Wysłany: 12 grudnia 2019, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BitterSweetSymphony wrote:
    To różnie. Nie raz kupuję w sklepach internetowych ze zdrową żywnością i suplementami, czasem na stronie bicaps, a ostatnio na allegro u użytkownika: PRZEPISNAZDROWIE
    Biorę też u nich Zinc, Seleniu, Wit.C, Cholinę, Lecytynę słonecznikową. Mają bardzo duży wybór.

    Wysłałam dziś do Invimedu formularz zgłoszeniowy i odpisała mi babka z KED, że szukają dla nas oocytów 😯 Pisała też, że może to potrwać kilka dni lub 2-3 tyg. Niezłe przyspieszenie dostali, a wcześniej tyle trzeba było czekać. Trochę mnie to zbiło z tropu bo myślałam, że to potrwa 2-3 miesiące. Mąż póki co chcę postawić jeszcze na mnie. Obiecałam mu spróbować jeszcze jeden cykl. Może dobiję do lutego bo wtedy będzie mój cykl urodzinowy, a ponoć jest najbardziej płodny. Jeśli nie wyjdzie to ostro zabieramy się do KD.
    Do tego czasu to Ty już dawno będziesz w ciąży 🤩
    Ruszył nowy program to szybko im idzie. Ocyty jadą później z Warszawy. Mam nadzieję że przez te moje wyniki nie przesunie mi transferu. Znalazłam w gemini z tej firmy jutro przed pracą zajadę. No i jestem bez antyków to nie wiadomo czy dostanę normalnie @.

    p19udqk3oonve1f7.png

    2004 urodziła się moja córka
    2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
    04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
    12.2016 ciąża biochemiczna
    2017 naturalne starania
    2018 badanie amh 0.01 :(
    2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
    2019 amh 0,02
    11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
    Zostały 2 śnieżynki
    Wysoka homocysteina
    01.06.2020 transfer
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 13 grudnia 2019, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś19 wrote:
    Ruszył nowy program to szybko im idzie. Ocyty jadą później z Warszawy. Mam nadzieję że przez te moje wyniki nie przesunie mi transferu. Znalazłam w gemini z tej firmy jutro przed pracą zajadę. No i jestem bez antyków to nie wiadomo czy dostanę normalnie @.

    Znaleźli już dla mnie dawczynię :O Cechy ma prawie takie same jak ja, tylko 10cm niższa i 5 kg lżejsza, grupa krwi męża. Teraz czeka Nas dłuuugi weekend i podjęcie decyzji. Całe szczęście możemy zarezerwować oocyty i poczekać (do 3 miesięcy) z ostateczną decyzją.

    Niezapominajka5 lubi tę wiadomość

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • Aguś19 Autorytet
    Postów: 972 353

    Wysłany: 13 grudnia 2019, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BitterSweetSymphony wrote:
    Znaleźli już dla mnie dawczynię :O Cechy ma prawie takie same jak ja, tylko 10cm niższa i 5 kg lżejsza, grupa krwi męża. Teraz czeka Nas dłuuugi weekend i podjęcie decyzji. Całe szczęście możemy zarezerwować oocyty i poczekać (do 3 miesięcy) z ostateczną decyzją.
    O to super bardzo szybko. A ja w styczniu nie mogę podejść. Dr napisał że muszę obniżyć homocysteine mam brać Wit b12 dawke 2000 dziennie i przejść na diete z obniżeniem białka zwierzęcego.. po 2tyg powtórzyć wynik i zobaczymy co dalej... jak zawsze coś...

    p19udqk3oonve1f7.png

    2004 urodziła się moja córka
    2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
    04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
    12.2016 ciąża biochemiczna
    2017 naturalne starania
    2018 badanie amh 0.01 :(
    2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
    2019 amh 0,02
    11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
    Zostały 2 śnieżynki
    Wysoka homocysteina
    01.06.2020 transfer
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 14 grudnia 2019, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś19 wrote:
    O to super bardzo szybko. A ja w styczniu nie mogę podejść. Dr napisał że muszę obniżyć homocysteine mam brać Wit b12 dawke 2000 dziennie i przejść na diete z obniżeniem białka zwierzęcego.. po 2tyg powtórzyć wynik i zobaczymy co dalej... jak zawsze coś...

    O nie.. jak wysoką masz tą homocysteinę?

    Aguś a Wam wysyłali jakieś zdjęcie z dzieciństwa dawczyni? Wybraliście tą pierwszą, którą Wam zaproponowali?
    Ja mam mega rozkminkę teraz. Aż w nocy nie mogłam spać ...

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • Aguś19 Autorytet
    Postów: 972 353

    Wysłany: 14 grudnia 2019, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BitterSweetSymphony wrote:
    O nie.. jak wysoką masz tą homocysteinę?

    Aguś a Wam wysyłali jakieś zdjęcie z dzieciństwa dawczyni? Wybraliście tą pierwszą, którą Wam zaproponowali?
    Ja mam mega rozkminkę teraz. Aż w nocy nie mogłam spać ...
    Dostaliśmy jedną i zdecydowaliśmy się bo nam odpowiadała, żadnych zdjęć niestety. A teraz dają zdjęcia? Homocysteina 19,5
    Ciężka decyzja A ile dali wam do wyboru?

    p19udqk3oonve1f7.png

    2004 urodziła się moja córka
    2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
    04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
    12.2016 ciąża biochemiczna
    2017 naturalne starania
    2018 badanie amh 0.01 :(
    2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
    2019 amh 0,02
    11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
    Zostały 2 śnieżynki
    Wysoka homocysteina
    01.06.2020 transfer
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 14 grudnia 2019, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś19 wrote:
    Dostaliśmy jedną i zdecydowaliśmy się bo nam odpowiadała, żadnych zdjęć niestety. A teraz dają zdjęcia? Homocysteina 19,5
    Ciężka decyzja A ile dali wam do wyboru?

    To bardzo wysoka homo i lekarz ma rację, że trzeba ją zbić.

    Nie dostaliśmy żadnego zdjęcia choć wydaję mi się, że gdzieś czytałam, że będą one dołączone do katalogu.
    Wydawało mi się też, że dostaniemy katalog dawczyń czyli no taką jakby książkę i to my będziemy mogli wybrać dla nas najlepszą. Okazuję się, że wyboru dokonuję lekarz i wtedy wysyłają profil jednej najlepiej dobranej do nas dawczyni. Możemy ją przyjąć lub nie. Wtedy czeka się na drugą propozycje.

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • Aguś19 Autorytet
    Postów: 972 353

    Wysłany: 14 grudnia 2019, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BitterSweetSymphony wrote:
    To bardzo wysoka homo i lekarz ma rację, że trzeba ją zbić.

    Nie dostaliśmy żadnego zdjęcia choć wydaję mi się, że gdzieś czytałam, że będą one dołączone do katalogu.
    Wydawało mi się też, że dostaniemy katalog dawczyń czyli no taką jakby książkę i to my będziemy mogli wybrać dla nas najlepszą. Okazuję się, że wyboru dokonuję lekarz i wtedy wysyłają profil jednej najlepiej dobranej do nas dawczyni. Możemy ją przyjąć lub nie. Wtedy czeka się na drugą propozycje.
    Kiedyś był dostęp do dawczyń, teraz tego invimed już nie ma. Też mi się to nie podobało , ale może to i dobrze lepiej chyba nie widziec bo potem będziesz się doszukiwać podobieństw do niej.

    p19udqk3oonve1f7.png

    2004 urodziła się moja córka
    2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
    04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
    12.2016 ciąża biochemiczna
    2017 naturalne starania
    2018 badanie amh 0.01 :(
    2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
    2019 amh 0,02
    11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
    Zostały 2 śnieżynki
    Wysoka homocysteina
    01.06.2020 transfer
  • Marzena1988 Koleżanka
    Postów: 148 8

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć mam takie pytanko, czy któraś z was wykonywała badanie b-HCG w Invimedzie i może mi napisać jaki jest koszt badania i czy jest tego samego dnia wynik. Z góry dziękuję (◍•ᴗ•◍)❤

    Kiedy nadejdzie ten szczęśliwy czas ....?
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś19 wrote:
    Kiedyś był dostęp do dawczyń, teraz tego invimed już nie ma. Też mi się to nie podobało , ale może to i dobrze lepiej chyba nie widziec bo potem będziesz się doszukiwać podobieństw do niej.


    Masz rację!
    A nie boisz się, że w przyszłości w jakiś sposób odtrącisz dziecko bo stwierdzisz, że ono nie jest do końca Twoje? Mój mąż mnie o to pytał, ale ja jestem przekonana, że nie będzie takiej sytuacji u nas.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2019, 14:18

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • Aguś19 Autorytet
    Postów: 972 353

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BitterSweetSymphony wrote:
    Masz rację!
    A nie boisz się, że w przyszłości w jakiś sposób odtrącisz dziecko bo stwierdzisz, że ono nie jest do końca Twoje? Mój mąż mnie o to pytał, ale ja jestem przekonana, że nie będzie takiej sytuacji u nas.
    Myślałam nad tym i nie boję się:) tak naprawdę to my będziemy je nosić w sobie, czuć ruchy, wstawać do niego w nocy itd.... to będzie nasze tylko w małym stopniu pomoże nam w tym jakaś pani .
    Ale jak narazie to mam takiego doła przerasta mnie wszystko aż ciągle płakać mi się chce...
    Najpierw cytomegalia, potem nie było dawczyń, biopsja piersi, nie udane in vitro, jakby mało było teraz homocysteina do zbicia .Mam nie jest wcale mięsa, ograniczyć do minimum białko zwierzęce. Nie mam pojęcia co mam jeść...
    I jakby było mało od wczoraj dostałam jakiś stan zapalny...
    Jak tak dalej pójdzie to chyba daruję sobie to wszystko:.(

    p19udqk3oonve1f7.png

    2004 urodziła się moja córka
    2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
    04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
    12.2016 ciąża biochemiczna
    2017 naturalne starania
    2018 badanie amh 0.01 :(
    2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
    2019 amh 0,02
    11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
    Zostały 2 śnieżynki
    Wysoka homocysteina
    01.06.2020 transfer
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś19 wrote:
    Myślałam nad tym i nie boję się:) tak naprawdę to my będziemy je nosić w sobie, czuć ruchy, wstawać do niego w nocy itd.... to będzie nasze tylko w małym stopniu pomoże nam w tym jakaś pani .
    Ale jak narazie to mam takiego doła przerasta mnie wszystko aż ciągle płakać mi się chce...
    Najpierw cytomegalia, potem nie było dawczyń, biopsja piersi, nie udane in vitro, jakby mało było teraz homocysteina do zbicia .Mam nie jest wcale mięsa, ograniczyć do minimum białko zwierzęce. Nie mam pojęcia co mam jeść...
    I jakby było mało od wczoraj dostałam jakiś stan zapalny...
    Jak tak dalej pójdzie to chyba daruję sobie to wszystko:.(

    Swoje przeszłaś i masz prawo tak się czuć! To po prostu zmęczenie materiału. Na dodatek niedługo Święta i człowiek jakiś taki sentymentalny, chciałby w końcu pełną rodziną zasiąść do stołu.
    Kochana wszystko po kolei! Zajmij się swoim zdrowiem. Moim zdaniem niekoniecznie musisz zrezygnować z mięsa i produktów wysokobiałkowych. Są one ważne w diecie. Klucz to zrównoważenie wszystkich witamin czyli w tym wypadku wit.B6, wit.B12 oraz kwasu foliowego. Na początku też miałam wysoką homocysteinę a wystarczyło przerzucić się na foliany i niemetylowane formy wit.B. Do tego betaina i homo ładnie spadła. Fakt, że zrezygnowałam z wieprzowiny i wołowiny. Swojego czasu ładłam tylko królika z domowej hodowli. Teraz pozwalam sobie na kurczaka i indyka.
    Moim zdaniem szybko to ogarniesz i za miesiąc wynik będzie już prawidłowy.
    Stan zapalny? Chodzi o infekcje intymną? Możemy sobie podać dłoń bo ja też mam, a nie miałam już chyba z pół roku...
    Głowa do góry! Nowy Rok niedługo i to on na pewno okaże się dla Ciebie szczęśliwy!

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BitterSweetSymphony wrote:
    Znaleźli już dla mnie dawczynię :O Cechy ma prawie takie same jak ja, tylko 10cm niższa i 5 kg lżejsza, grupa krwi męża. Teraz czeka Nas dłuuugi weekend i podjęcie decyzji. Całe szczęście możemy zarezerwować oocyty i poczekać (do 3 miesięcy) z ostateczną decyzją.
    Jak milo zobaczyć znajoma twarz :)
    Trzymam kciuki <3

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamy dziewczyny,
    Przepraszam, że wcinam się w wątek, ale zostało mi jedno opakowanie menopuru 600 j. Nie otwarte i nie rozrobione. Przechowywane wyłącznie w lodówce ze stałym dopływem prądu (bez przerw).
    Może któraś z Was nie ma już refundacji i chciałaby się dogadać? Ważne do 02.2020.
    Jak coś, to proszę o informację na [email protected]

    Pozdrawiam i życzę Wam wszystkim powodzenia i dużo nadziei. Naprawdę warto walczyć.

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BitterSweetSymphony wrote:
    Masz rację!
    A nie boisz się, że w przyszłości w jakiś sposób odtrącisz dziecko bo stwierdzisz, że ono nie jest do końca Twoje? Mój mąż mnie o to pytał, ale ja jestem przekonana, że nie będzie takiej sytuacji u nas.
    Z doświadczenia wiem, że jak już pojawia się dziecko, to wszystko "to" już nie ma znaczenia.
    Kochasz całym sercem i dziekujesz Bogu, że jest <3
    Przynajmniej tak jest u nas. Pochodzenie się dla nas nie liczy. Po latach starań, to przestało mieć znaczenie.. Będziemy wracać po rodzeństwo.
    Wątpliwości zawsze będą (choćby przed transferem).
    Jednak każdy musi to na swój sposób przerobić w głowie.

    BitterSweetSymphony lubi tę wiadomość

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • Aguś19 Autorytet
    Postów: 972 353

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BitterSweetSymphony wrote:
    Swoje przeszłaś i masz prawo tak się czuć! To po prostu zmęczenie materiału. Na dodatek niedługo Święta i człowiek jakiś taki sentymentalny, chciałby w końcu pełną rodziną zasiąść do stołu.
    Kochana wszystko po kolei! Zajmij się swoim zdrowiem. Moim zdaniem niekoniecznie musisz zrezygnować z mięsa i produktów wysokobiałkowych. Są one ważne w diecie. Klucz to zrównoważenie wszystkich witamin czyli w tym wypadku wit.B6, wit.B12 oraz kwasu foliowego. Na początku też miałam wysoką homocysteinę a wystarczyło przerzucić się na foliany i niemetylowane formy wit.B. Do tego betaina i homo ładnie spadła. Fakt, że zrezygnowałam z wieprzowiny i wołowiny. Swojego czasu ładłam tylko królika z domowej hodowli. Teraz pozwalam sobie na kurczaka i indyka.
    Moim zdaniem szybko to ogarniesz i za miesiąc wynik będzie już prawidłowy.
    Stan zapalny? Chodzi o infekcje intymną? Możemy sobie podać dłoń bo ja też mam, a nie miałam już chyba z pół roku...
    Głowa do góry! Nowy Rok niedługo i to on na pewno okaże się dla Ciebie szczęśliwy!
    Tak infekcja intymna:( najgorsze że miałam na początku miesiąca dr Z powiedział że na zewnątrz A nie w środku to dobrze kazał dalej maścią smarować, po tyg znowu dostałam ale w innym miejscu. Na dodatek jestem przed @ i płakać mi się chce o wszystko.
    No mam nadzieję że Nowy rok będzie dla nas wszystkich szczęśliwy.

    p19udqk3oonve1f7.png

    2004 urodziła się moja córka
    2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
    04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
    12.2016 ciąża biochemiczna
    2017 naturalne starania
    2018 badanie amh 0.01 :(
    2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
    2019 amh 0,02
    11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
    Zostały 2 śnieżynki
    Wysoka homocysteina
    01.06.2020 transfer
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    Z doświadczenia wiem, że jak już pojawia się dziecko, to wszystko "to" już nie ma znaczenia.
    Kochasz całym sercem i dziekujesz Bogu, że jest <3
    Przynajmniej tak jest u nas. Pochodzenie się dla nas nie liczy. Po latach starań, to przestało mieć znaczenie.. Będziemy wracać po rodzeństwo.
    Wątpliwości zawsze będą (choćby przed transferem).
    Jednak każdy musi to na swój sposób przerobić w głowie.

    Mogę zapytać czy też podchodziłaś do KD bo nie pamiętam już Twojego przypadku? ;)

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś19 wrote:
    Tak infekcja intymna:( najgorsze że miałam na początku miesiąca dr Z powiedział że na zewnątrz A nie w środku to dobrze kazał dalej maścią smarować, po tyg znowu dostałam ale w innym miejscu. Na dodatek jestem przed @ i płakać mi się chce o wszystko.
    No mam nadzieję że Nowy rok będzie dla nas wszystkich szczęśliwy.

    No ja też się męczę, ale to ewidentnie coś w środku bo mocno kłuje mnie szyjka macicy. Od kilku dni smaruje clotrimazolum i stosuję ZenellaMed na przemian z tamponami namoczonymi w SK (srebrze koloidalnym - jak dla mnie to najlepszy naturalny sposób by pozbyć się infekcji). Jutro zrobię sobie też nasiadówkę z rumianku i olejku z drzewa herbacianego (można też z kory dębu). Tobie też polecam bo szybko działa i koi. Dodatkowo można sobie codziennie zażywać probiotyk Lacibios Femina (trzyma się w lodówce).
    Jeśli nic z powyższych nie pomoże to najlepiej pobrać wymaz z szyjki macicy żeby trafić w punkt z lekiem. Może trzeba będzie antybiotyk.

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • Aguś19 Autorytet
    Postów: 972 353

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BitterSweetSymphony wrote:
    No ja też się męczę, ale to ewidentnie coś w środku bo mocno kłuje mnie szyjka macicy. Od kilku dni smaruje clotrimazolum i stosuję ZenellaMed na przemian z tamponami namoczonymi w SK (srebrze koloidalnym - jak dla mnie to najlepszy naturalny sposób by pozbyć się infekcji). Jutro zrobię sobie też nasiadówkę z rumianku i olejku z drzewa herbacianego (można też z kory dębu). Tobie też polecam bo szybko działa i koi. Dodatkowo można sobie codziennie zażywać probiotyk Lacibios Femina (trzyma się w lodówce).
    Jeśli nic z powyższych nie pomoże to najlepiej pobrać wymaz z szyjki macicy żeby trafić w punkt z lekiem. Może trzeba będzie antybiotyk.
    O tym srebrze koloidalnym pierwszy raz słyszę i poczytałam działa ono na różne rzeczy. Jakiej firmy kupujesz i co jest na nim napisane że to roztwór ? Bo widzę że są różne. Ja wzięłam się wczoraj za lampę bioptron wypróbuję czy działa:)

    p19udqk3oonve1f7.png

    2004 urodziła się moja córka
    2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
    04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
    12.2016 ciąża biochemiczna
    2017 naturalne starania
    2018 badanie amh 0.01 :(
    2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
    2019 amh 0,02
    11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
    Zostały 2 śnieżynki
    Wysoka homocysteina
    01.06.2020 transfer
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś19 wrote:
    O tym srebrze koloidalnym pierwszy raz słyszę i poczytałam działa ono na różne rzeczy. Jakiej firmy kupujesz i co jest na nim napisane że to roztwór ? Bo widzę że są różne. Ja wzięłam się wczoraj za lampę bioptron wypróbuję czy działa:)


    O lampę bioptron ma mój teściu i ona jest super. Nie raz nam już pomogła. Córeczkę naświetlaliśmy na zatoki, zapalenie oskrzeli. Ja pomagałam nią sobie przy zapaleniu pęcherza i swojego czasu naświetlałam też jajniki.

    Nie kupuj srebra w aptece. Najlepiej zamawiać u źródła. Ja zamawiam przez fb bo należę do grupy: Srebro koloidalne JONOWE... I ZIMNE PRZEBUDZENIE! Są tam osoby, które robią same w domu i u nich można zamówić. Ja ostatnio zamawiałam u Ewy Knop. Jedna butelka (chyba 1l lub 1,5l) kosztuję 35zł, ale starcza na baaardzo długo (ważne by przechowywać w ciemnym i chłodnym miejscu, z dala od urządzeń elektrycznych).

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • Mania12 Autorytet
    Postów: 1343 1262

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro mam sonoHSG i będę rozmawiać z doktorem, żeby pozwolił mi podejść do inseminacji w tym cyklu, żeby nie tracić kolejnego m-ca! Trzymajcie proszę za mnie kciuki, żeby wszystko poszło ok 🙏

    Dzieli nas tylko czas...
    40 l.
    09.2012 - córcia ❤️
    01.2018 - początek starań o rodzeństwo
    09.2018 -synuś -nasz aniołek (17tc*)
    10.2019 - Invimed Wrocław, AMH 1,69, 2x IUI :-(
    02.2020 - I IVF - ❄️❄️ 3dniowe:
    1 Transfer ET- 17.02.2020 💔 7/8 tc
    2 Transfer FET- 24.07.2020 ❄️- córcia❤️ ️ur.08.04.2021
    ...niespodzianka od matki natury: 28.12.2022 - pozytywny test, 19.01.2023 - 7 tc - 1cm człowieka❤️, 09.02.2023 - 10 tc - 3 cm, 27.02.2023 - 13 tc - 7 cm, 27.04.2023 - 21 tc -456 g, 26.05.2023 - 25t - 987 g, 38 tc - 3300g, ...❤️synek ur. CC 02.09.2023, 3kg, 50 cm
‹‹ 106 107 108 109 110 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ