InviMed Wroclaw
-
WIADOMOŚĆ
-
Santi_14 wrote:Kochana ja czuję się zagubiona tak mega od jakiegoś tygodnia. Nic mi się nie chce, na nic nie mam ochoty. Do tego się nie wysypiam i mam jakiegoś nerwa. Dziś sobie uświadomiłam że to wszystko spowodowane tymi staraniami o rodzeństwo. Ciągle o tym myślę, kombinuje z terminami żeby szybciej, żeby lepiej, siedzę na forum, na FB szukam jakiś zwalnianych terminów 🤦🏻♀️🤦🏻♀️
Dziś właśnie dostałam już wszystkie wyniki badań - dla mnie to oczywiście czarna magia i nie mam pojęcia co o nich myśleć. A robiłam tak:
- Ana1 - wyszły ujemne więc nie robiłam innych ANA
- CBA cytokiny (rozjechane w kosmos 🤷🏻♀️)
- AlloMLR 0%
- Cross-match 26,3%
Na AlloMLR i Crossmach musisz być z mężem. Ja jechałam bo Kliniki Bocian z Poznaniu i robiłam wszystkie tam bo idą do tego "renomowanego" labo APC w Łodzi których niby obaj immunolodzy sobie życzą (ale z tym to nie jestem pewna czy tak jest że oni innych nie honorują ale sama wolałam tego na sobie sprawdzać). Na pewno w każdej klinice Bocian można robić te badania.
Dlaczego akurat Malinowski na takie przypadki jak Ty?
Bo on jest tez ginekologiem i patrzy bardziej całościowo.
Ale jeszcze czekam na opinie koleżanki,która była u wszystkich 3. Zapytam u kogo w końcu się leczyła do końca.08.2024 FET 8a❌ 😔
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016 -
Ewa89_89 wrote:Bo on jest tez ginekologiem i patrzy bardziej całościowo.
Ale jeszcze czekam na opinie koleżanki,która była u wszystkich 3. Zapytam u kogo w końcu się leczyła do końca.
Aż sama jestem ciekawa tej opinii - podzielisz się ze mną nią prywatnie?
Gdzie ten Malinowski przyjmuje?
Jedyna różnica między naszymi przypadkami jest to że ty po Izie byłaś już w ciąży która niestety źle się skończyła ale zarodek się zaimplantował. Może ja miałam tego Lecha że faktycznie akurat każdy z naszych zarodków nie był prawidłowy 🤷🏻♀️Adaś ❤️ 20.06.2021
01.2020 pierwsza procedura IVF ❌ Polmedis Wrocław
09.2020 druga procedura IVF ✅ Angelius Katowice
START - powrót po rodzeństwo 💪🏻💪🏻✊🏻
09.2023 trzecia procedura IVF Invimed Wrocław 🍀🤞🏻
29.09 - punkcja -> ET 2x8A, FET4AA, FET4BB, ❄️❄️2x8A
02.10.23 - ET 2 zarodków 8A -> ❌
04.12.23 - FET 4AA -> ❌
27.02.24 - FET 4BB ❌
🔜 ??.12.24 - FET 2x 8A -
Santi_14 wrote:Aż sama jestem ciekawa tej opinii - podzielisz się ze mną nią prywatnie?
Gdzie ten Malinowski przyjmuje?
Jedyna różnica między naszymi przypadkami jest to że ty po Izie byłaś już w ciąży która niestety źle się skończyła ale zarodek się zaimplantował. Może ja miałam tego Lecha że faktycznie akurat każdy z naszych zarodków nie był prawidłowy 🤷🏻♀️
Mi dr G. mówił, że poronienie w 10 tc to najprawdopodobniej wada genetyczna. Bo czynnik immunologiczny już nie miał wpływu, w zresztą miałam obstawę lekową. No i sama.soe zastanawiam czy te zarodki rzeczywiście nie były słabe, chore.
Ja znowu doszukuje się tego, że miałam cb, później ciążę, później poronienie ale 3 transfery pod rząd i implantacja była w później poronienie i nagle nic. Czy może endometrium jakieś do dupy czy coś?
No ale stanu zapalnego nie ma, była histeroskopia, zrosty usunęli, podałam żel przeciwzrostowy..
Sama nie wiem gdzie szukać i czego szukać.
Malina w Łodzi przyjmuje jak Paśnik. Wizytka chyba też 5 stówek.
Ale ponoć jest drogi. Koleżanka była 2 lata temu to na 1 wizycie zlecił im tyle badań do wykonania właśnie u nich, że zostawili 7 tysiakow.
Dam znać jak dowiem się czegoś więcej.
Ale wiesz co... Mi kiedyś kiedyś na początku drogi kilku andrologow i genetyk zwracali uwagę na to nasienie. U mojego męża wszystkie plemniki mają uszkodzone główki.
No i w główce jest materiał genetyczny DNA. Także morfologia 0% z uszkodzeniem główki, a 0% z uszkodzeniem witki to dwie różne sprawy. Bo ogonek to ogonek. Przy invitro nie ma znaczenia. Ale plemnik który wybiera mi embriolog że jest najlepszy wciąż może nieść wadliwy materiał genetyczny. Dlatego nas na początku kierowano w stronę dawcy.
Uparliśmy się i mamy córke z naszych genów. No ale może to był ten jeden cud.
Wtedy genetyk mówiła nam też, że musimy po prostu próbować. Że w takim przypadku jak nasz to możliwość uzyskania ciąży może być za 10 czy 15 transferem albo badanie zarodków. No ale nie bardzo jest co badać więc musimy próbować.
To było wtedy po 2 ivf gdzie znowu uzyskaliśmy 1 zarodek. Także to jej gadanie to mnie tylko wkurwiło. Wiadome było, że nie wydam miliona na 10 procedur.
No ale ona mówiła, że zajmuje się badaniem genetycznym zarodków w invikcie chyba i że statystycznie któryś transfer musi nam się udać.
To ja właśnie mam nadzieję, że się wsyrzelimy w tą lepsza statystykę.
Raz bym chciała badać i badać i sprawdzać ale z drugiej strony w żadnym kraju Europy nikt tej immunologii nie bada a statystyki powodzenia ivf mają takie same.
Babki jeżdżą do Czech i tam im się udaje. I same Czechy respektują zalecenia od immunologow ale ich nie zlecają a skuteczność mają lepszą nie przez immunologię, a embriologie i dostępność samego invitro dla ludzi.
Dlatego ja się trochę stopuje z tymi badaniami. Mam mętlik w głowie i tyle. Chciałabym i nie chciała jednocześnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia, 13:33
08.2024 FET 8a❌ 😔
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016 -
Ewa napisałam na privAdaś ❤️ 20.06.2021
01.2020 pierwsza procedura IVF ❌ Polmedis Wrocław
09.2020 druga procedura IVF ✅ Angelius Katowice
START - powrót po rodzeństwo 💪🏻💪🏻✊🏻
09.2023 trzecia procedura IVF Invimed Wrocław 🍀🤞🏻
29.09 - punkcja -> ET 2x8A, FET4AA, FET4BB, ❄️❄️2x8A
02.10.23 - ET 2 zarodków 8A -> ❌
04.12.23 - FET 4AA -> ❌
27.02.24 - FET 4BB ❌
🔜 ??.12.24 - FET 2x 8A -
Ewa89_89 wrote:Mi dr G. mówił, że poronienie w 10 tc to najprawdopodobniej wada genetyczna. Bo czynnik immunologiczny już nie miał wpływu, w zresztą miałam obstawę lekową. No i sama.soe zastanawiam czy te zarodki rzeczywiście nie były słabe, chore.
Ja znowu doszukuje się tego, że miałam cb, później ciążę, później poronienie ale 3 transfery pod rząd i implantacja była w później poronienie i nagle nic. Czy może endometrium jakieś do dupy czy coś?
No ale stanu zapalnego nie ma, była histeroskopia, zrosty usunęli, podałam żel przeciwzrostowy..
Sama nie wiem gdzie szukać i czego szukać.
Malina w Łodzi przyjmuje jak Paśnik. Wizytka chyba też 5 stówek.
Ale ponoć jest drogi. Koleżanka była 2 lata temu to na 1 wizycie zlecił im tyle badań do wykonania właśnie u nich, że zostawili 7 tysiakow.
Dam znać jak dowiem się czegoś więcej.
Ale wiesz co... Mi kiedyś kiedyś na początku drogi kilku andrologow i genetyk zwracali uwagę na to nasienie. U mojego męża wszystkie plemniki mają uszkodzone główki.
No i w główce jest materiał genetyczny DNA. Także morfologia 0% z uszkodzeniem główki, a 0% z uszkodzeniem witki to dwie różne sprawy. Bo ogonek to ogonek. Przy invitro nie ma znaczenia. Ale plemnik który wybiera mi embriolog że jest najlepszy wciąż może nieść wadliwy materiał genetyczny. Dlatego nas na początku kierowano w stronę dawcy.
Uparliśmy się i mamy córke z naszych genów. No ale może to był ten jeden cud.
Wtedy genetyk mówiła nam też, że musimy po prostu próbować. Że w takim przypadku jak nasz to możliwość uzyskania ciąży może być za 10 czy 15 transferem albo badanie zarodków. No ale nie bardzo jest co badać więc musimy próbować.
To było wtedy po 2 ivf gdzie znowu uzyskaliśmy 1 zarodek. Także to jej gadanie to mnie tylko wkurwiło. Wiadome było, że nie wydam miliona na 10 procedur.
No ale ona mówiła, że zajmuje się badaniem genetycznym zarodków w invikcie chyba i że statystycznie któryś transfer musi nam się udać.
To ja właśnie mam nadzieję, że się wsyrzelimy w tą lepsza statystykę.
Raz bym chciała badać i badać i sprawdzać ale z drugiej strony w żadnym kraju Europy nikt tej immunologii nie bada a statystyki powodzenia ivf mają takie same.
Babki jeżdżą do Czech i tam im się udaje. I same Czechy respektują zalecenia od immunologow ale ich nie zlecają a skuteczność mają lepszą nie przez immunologię, a embriologie i dostępność samego invitro dla ludzi.
Dlatego ja się trochę stopuje z tymi badaniami. Mam mętlik w głowie i tyle. Chciałabym i nie chciała jednocześnie.
Słyszałam podobne głosy o immunologii, piszę regularnie z dziewczyną, która przeniosła się do Czech i ona ma takie zdanie, że potrzebny jest silny zarodek. Czesi ani nie zlecają immuno ani biopsji endometrium, mówiąc, że każda buja się z jakimś zapaleniem. Dziewczyny robią procedury i niestety badają zarodki genetycznie. Teraz ta dziewczyna, o której piszę uzyskała zdrowe zarodki i jutro ma transfer.
Z drugiej strony pełno jest wpisów dziewczyn, które są przekonane, że na drodze stoi immunologia.
A może prawda jest trochę po środku, jak immuno to jedyny problem to może nie gra takiej roli. Ale jak dochodzi do tego jeszcze nasienie i nie wiadomo co jeszcze to już jest za dużo. I usunięcie którejś z przeszkód pomoże (albo obstawą immuno albo badaniem zarodków albo oboma rzeczami bo czasami nie wiemy co jest z nami nie tak).
Nie wiem czy ma to sens, mam sieczkę w głowie po tym transferze. Ale temat jest trudny...👩🏻
35 lat, PCOS; AMH 6.82; niedoczynność tarczycy
🧑🏻
39 lat, MSOME 0% plemników pierwszej klasy, 1% plemników drugiej klasy; ruchliwość i ilość poniżej normy
2021 - rozpoczęcie starań
11.2023 - histeroskopia -> stan zapalny endometrium
2.2024 - punkcja (27 🥚 pobrano -> 21 🥚 zapłodniono -> powstało 8 ❄️ -> embrace dla połowy); hiperstymulacja
❄️2 zdrowe 6AB & 5AB
❄️4 nieprzebadane, 1 nieinformatywny
4.2024 - transfer ❄️ 6AB - beta 0 💔
7.2024 - transfer ❄️ 4AB - cb 💔
28.08.2024 - transfer ❄️ 5AB (acard, neoparin, encorton, intralipid, accofil, relanium, UTM):
6 dpt bHCG 42,2; 8 dpt bHCG 99,1;
10 dpt bHCG 269; 12 dpt bHCG 869;
14 dpt bHCG 2352; 26 dpt CRL 0,73cm, jest 💓
1. prenatalne - ryzyka niskie, CRL 6,74cm
-
Też mam mieszane zdanie o immuno, bo jednak jest to dość "nowe" I badań nie ma na tyle dużo, żeby jednoznacznie uznać ze odgrywa znacząca rolę. Pewnie za jakiś czas się okaże, na ile to jest istotne w staraniach. Acard też był kiedyś niewskazany dla kobiet w ciąży, a teraz to prawie standard przy in vitro albo coś co może pomóc ale na pewno nie zasszkodzi 😀
Z drugiej strony patrząc na wpisy kobiet, którym zagłębienie w immuno pomogło to tak do końca nie da się tego zlekceważyć. A tym bardziej jak się ma już kilka lat starań za sobą. Jakaś przyczyna niepłodności jednak zawsze musi być. Kliniki mając swoje procedury nie skierują od razu do immuno, ale jednak jak wszystkie możliwości już wykorzystają to pada hasło:"immunologia".Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia, 18:04
Ona: 87' kariotyp ok, PCOS, AMH=5,07 (01.24), niedrożny lewy jajowód, hipoglikemia reaktywna, tarczyca ok, MTHHFR C677T MTHFR A1298C PAI-1 hetero, KIR AA, immunofenotyp ok, ANA1 dodatnie, ANA3 ujemne
On 82' kariotyp ok, słaba jakość nasienia
03/04/05.23 - 3 x IUI nieudane (Aromek, Ovitrelle, Duphaston)
03.24 - stymulacja (Gonal F, Ganirelix, Ovitrelle) -> hiperstymulacja
Pobrano 21 komórek (jedna pusta) -> zapłodniono 14 -> po 3 dobie 10 zarodków -> po 5 dobie 4 zarodki -> PGT-A -> 3 zarodki 3BB, 4AA, 5AB
04.24 scratching endometrium + biopsja -> CD138 25/10HPF CD56 >100/1HPF -> doxycylina 14x2
18/07 PET 4AA (cykl sztuczny, acard, encorton, EG) 💔 -
Kate, przeszlo CI to ćmienie w brzuchu które miałaś jeszcze orzed transferem? Kiedy planujesz zrobić test lub betę?Ona: 87' kariotyp ok, PCOS, AMH=5,07 (01.24), niedrożny lewy jajowód, hipoglikemia reaktywna, tarczyca ok, MTHHFR C677T MTHFR A1298C PAI-1 hetero, KIR AA, immunofenotyp ok, ANA1 dodatnie, ANA3 ujemne
On 82' kariotyp ok, słaba jakość nasienia
03/04/05.23 - 3 x IUI nieudane (Aromek, Ovitrelle, Duphaston)
03.24 - stymulacja (Gonal F, Ganirelix, Ovitrelle) -> hiperstymulacja
Pobrano 21 komórek (jedna pusta) -> zapłodniono 14 -> po 3 dobie 10 zarodków -> po 5 dobie 4 zarodki -> PGT-A -> 3 zarodki 3BB, 4AA, 5AB
04.24 scratching endometrium + biopsja -> CD138 25/10HPF CD56 >100/1HPF -> doxycylina 14x2
18/07 PET 4AA (cykl sztuczny, acard, encorton, EG) 💔 -
Lilithgirl wrote:Kate, przeszlo CI to ćmienie w brzuchu które miałaś jeszcze orzed transferem? Kiedy planujesz zrobić test lub betę?
Dziękuję, że pytasz 😊 Przeszło wczoraj, teraz nie czuję już nic 🙃. Za to zaczęłam mieć jazdy po besins, o których pisały wcześniej dziewczyny 😰😆 jakimś cudem w pierwszych dniach było bezproblemowo a teraz jak wezmę tabletkę w ciągu dnia to jest helikopter.
I muszę Wam się przyznać, że wczoraj kupiłam swój pierwszy w życiu test ciążowy. W wieku 35 lat. Smutne ale prawdziwe. Beta w poniedziałek, nie wiem czy odważę się użyć tego testu, jeśli tak to w poniedziałek rano, przed oznaczeniem bety. Stary jest na nie, chce tylko betę.👩🏻
35 lat, PCOS; AMH 6.82; niedoczynność tarczycy
🧑🏻
39 lat, MSOME 0% plemników pierwszej klasy, 1% plemników drugiej klasy; ruchliwość i ilość poniżej normy
2021 - rozpoczęcie starań
11.2023 - histeroskopia -> stan zapalny endometrium
2.2024 - punkcja (27 🥚 pobrano -> 21 🥚 zapłodniono -> powstało 8 ❄️ -> embrace dla połowy); hiperstymulacja
❄️2 zdrowe 6AB & 5AB
❄️4 nieprzebadane, 1 nieinformatywny
4.2024 - transfer ❄️ 6AB - beta 0 💔
7.2024 - transfer ❄️ 4AB - cb 💔
28.08.2024 - transfer ❄️ 5AB (acard, neoparin, encorton, intralipid, accofil, relanium, UTM):
6 dpt bHCG 42,2; 8 dpt bHCG 99,1;
10 dpt bHCG 269; 12 dpt bHCG 869;
14 dpt bHCG 2352; 26 dpt CRL 0,73cm, jest 💓
1. prenatalne - ryzyka niskie, CRL 6,74cm
-
Ja też jestem gdzieś po środku i wierze i nie wierzę. Sama stosuje immunosupresję i acofil i bez nich już bym nie podeszła, tak samo acard i heparynę. Ale tak naprawdę nigdy nie powiem, że to czy tamto napewno pomogło bo tego nie wiem.08.2024 FET 8a❌ 😔
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016 -
Kate@@ wrote:Słyszałam podobne głosy o immunologii, piszę regularnie z dziewczyną, która przeniosła się do Czech i ona ma takie zdanie, że potrzebny jest silny zarodek. Czesi ani nie zlecają immuno ani biopsji endometrium, mówiąc, że każda buja się z jakimś zapaleniem. Dziewczyny robią procedury i niestety badają zarodki genetycznie. Teraz ta dziewczyna, o której piszę uzyskała zdrowe zarodki i jutro ma transfer.
Z drugiej strony pełno jest wpisów dziewczyn, które są przekonane, że na drodze stoi immunologia.
A może prawda jest trochę po środku, jak immuno to jedyny problem to może nie gra takiej roli. Ale jak dochodzi do tego jeszcze nasienie i nie wiadomo co jeszcze to już jest za dużo. I usunięcie którejś z przeszkód pomoże (albo obstawą immuno albo badaniem zarodków albo oboma rzeczami bo czasami nie wiemy co jest z nami nie tak).
Nie wiem czy ma to sens, mam sieczkę w głowie po tym transferze. Ale temat jest trudny...
Powiem wam że swojej strony:
Tak jak i w Czechach tak i w innych krajach nie koncentrują się na sprawdzaniu Immunologii ani endometrium. Mój przypadek to świadczy. Max co proponują tą test Genetyczny zarodka. W moim strinach dziewczyny próbują po 8-10 transferów i w końcu się udaje. Ale tak jak mówię wszystko zależy od przypadku, ludu szczęścia lub nie wiem od czego już.
Najwięcej badań podobnie jak w PL robią w Hiszpanii.
I znowu zależy z której strony patrzysz. Takie podejście wybierasz.
Zostaje nam próbować. Na pewno ograniczyć stres związany z tym i bieg jak najszybciej bo ucieknie. Wiem wiem każde jesteśmy w różnym wieku i jest to trudne ale musisz się nie poddawać ale też nie zbzikować.
Ściskam!Ewa89_89 lubi tę wiadomość
-
Kate@@ wrote:Dziękuję, że pytasz 😊 Przeszło wczoraj, teraz nie czuję już nic 🙃. Za to zaczęłam mieć jazdy po besins, o których pisały wcześniej dziewczyny 😰😆 jakimś cudem w pierwszych dniach było bezproblemowo a teraz jak wezmę tabletkę w ciągu dnia to jest helikopter.
I muszę Wam się przyznać, że wczoraj kupiłam swój pierwszy w życiu test ciążowy. W wieku 35 lat. Smutne ale prawdziwe. Beta w poniedziałek, nie wiem czy odważę się użyć tego testu, jeśli tak to w poniedziałek rano, przed oznaczeniem bety. Stary jest na nie, chce tylko betę.
Kate nigdy do tej pory nie było aż takiej szansy jak teraz więc wyobrażam sobie to ciśnienie!
Trzymasz się dzielnie! Jeszcze kilka dni!
Po besins jest bania.
Ja brałam po 200 mg 3x więc naprawdę była korba. Czasem w pracy walczyłam żeby gwoździa nie przybic na biurku 🤣Kate@@ lubi tę wiadomość
08.2024 FET 8a❌ 😔
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016 -
NovaS właśnie najważniejsze i chyba najtrudniejsze to znaleźć ta równowagę żeby nie zbzikować 🤣
NovaS lubi tę wiadomość
08.2024 FET 8a❌ 😔
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016 -
Kate@@ wrote:Słyszałam podobne głosy o immunologii, piszę regularnie z dziewczyną, która przeniosła się do Czech i ona ma takie zdanie, że potrzebny jest silny zarodek. Czesi ani nie zlecają immuno ani biopsji endometrium, mówiąc, że każda buja się z jakimś zapaleniem. Dziewczyny robią procedury i niestety badają zarodki genetycznie. Teraz ta dziewczyna, o której piszę uzyskała zdrowe zarodki i jutro ma transfer.
Z drugiej strony pełno jest wpisów dziewczyn, które są przekonane, że na drodze stoi immunologia.
A może prawda jest trochę po środku, jak immuno to jedyny problem to może nie gra takiej roli. Ale jak dochodzi do tego jeszcze nasienie i nie wiadomo co jeszcze to już jest za dużo. I usunięcie którejś z przeszkód pomoże (albo obstawą immuno albo badaniem zarodków albo oboma rzeczami bo czasami nie wiemy co jest z nami nie tak).
Nie wiem czy ma to sens, mam sieczkę w głowie po tym transferze. Ale temat jest trudny...
Mi Paśnik na początku drogi powiedział, że musi być silny zarodek bardzo podobny genetycznie do mnie by organizm nie odrzucił ciąży.
Myślę, że organizm został dobrze oszukany przez ivig, ale miałam zdrowy zarodek.
Wszystkie top zarodki były chore, mimo że w każdej procedurze osiągaliśmy zarodki najwyższej klasy przy mocno średnim nasieniu, które niosło w większości złe dnaKate@@ lubi tę wiadomość
kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
Kariotyp❗️BT (11;22)
03.2022 I IVF - Artemida Białystok
09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
06.2022 II IVF długi protokół
04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
13.02 punkcja
8❄️ zbadanych 2❄️BT
19.04 - 7 transfer 4AA
4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
21w3 440g chłopaka 🐥
28w5 1438g chłopaka🐥
35w3 2700g chłopaka 🐣
-
Kate@@ wrote:Dziękuję, że pytasz 😊 Przeszło wczoraj, teraz nie czuję już nic 🙃. Za to zaczęłam mieć jazdy po besins, o których pisały wcześniej dziewczyny 😰😆 jakimś cudem w pierwszych dniach było bezproblemowo a teraz jak wezmę tabletkę w ciągu dnia to jest helikopter.
I muszę Wam się przyznać, że wczoraj kupiłam swój pierwszy w życiu test ciążowy. W wieku 35 lat. Smutne ale prawdziwe. Beta w poniedziałek, nie wiem czy odważę się użyć tego testu, jeśli tak to w poniedziałek rano, przed oznaczeniem bety. Stary jest na nie, chce tylko betę.
A w ogóle jak napisałaś o tym teście to przypomniało mi się, że mnie czeka pierwszy test w życiu w środę 😀 W czwartek mam scratching endo z pobraniem cd138 i cd56 (obojętnie czy będzie coś do przeleczenia czy nie to potem zrobię histero). No i jako zalecenie dostałam, żeby dzień przed zrobić test ciążowy 😀 Jakoś mnie to strasznie ubawilo i nawet z moim chłopem trochę z tego pośmieszkowalismy, bo nabrał już dystansu do jakości nasienia.Kate@@ lubi tę wiadomość
Ona: 87' kariotyp ok, PCOS, AMH=5,07 (01.24), niedrożny lewy jajowód, hipoglikemia reaktywna, tarczyca ok, MTHHFR C677T MTHFR A1298C PAI-1 hetero, KIR AA, immunofenotyp ok, ANA1 dodatnie, ANA3 ujemne
On 82' kariotyp ok, słaba jakość nasienia
03/04/05.23 - 3 x IUI nieudane (Aromek, Ovitrelle, Duphaston)
03.24 - stymulacja (Gonal F, Ganirelix, Ovitrelle) -> hiperstymulacja
Pobrano 21 komórek (jedna pusta) -> zapłodniono 14 -> po 3 dobie 10 zarodków -> po 5 dobie 4 zarodki -> PGT-A -> 3 zarodki 3BB, 4AA, 5AB
04.24 scratching endometrium + biopsja -> CD138 25/10HPF CD56 >100/1HPF -> doxycylina 14x2
18/07 PET 4AA (cykl sztuczny, acard, encorton, EG) 💔 -
Lilithgirl wrote:Z tyloma rzeczami przy staraniach już sobie dzielnie poradziłaś to teraz też dasz radę, a Starego może warto posłuchać z tą beta 😉
A w ogóle jak napisałaś o tym teście to przypomniało mi się, że mnie czeka pierwszy test w życiu w środę 😀 W czwartek mam scratching endo z pobraniem cd138 i cd56 (obojętnie czy będzie coś do przeleczenia czy nie to potem zrobię histero). No i jako zalecenie dostałam, żeby dzień przed zrobić test ciążowy 😀 Jakoś mnie to strasznie ubawilo i nawet z moim chłopem trochę z tego pośmieszkowalismy, bo nabrał już dystansu do jakości nasienia.
Czyli nie ja jedna się uchowałam 😃
Napisz nam co i jak po scratchingu, będę trzymać kciuki! Robisz u nas w klinice?👩🏻
35 lat, PCOS; AMH 6.82; niedoczynność tarczycy
🧑🏻
39 lat, MSOME 0% plemników pierwszej klasy, 1% plemników drugiej klasy; ruchliwość i ilość poniżej normy
2021 - rozpoczęcie starań
11.2023 - histeroskopia -> stan zapalny endometrium
2.2024 - punkcja (27 🥚 pobrano -> 21 🥚 zapłodniono -> powstało 8 ❄️ -> embrace dla połowy); hiperstymulacja
❄️2 zdrowe 6AB & 5AB
❄️4 nieprzebadane, 1 nieinformatywny
4.2024 - transfer ❄️ 6AB - beta 0 💔
7.2024 - transfer ❄️ 4AB - cb 💔
28.08.2024 - transfer ❄️ 5AB (acard, neoparin, encorton, intralipid, accofil, relanium, UTM):
6 dpt bHCG 42,2; 8 dpt bHCG 99,1;
10 dpt bHCG 269; 12 dpt bHCG 869;
14 dpt bHCG 2352; 26 dpt CRL 0,73cm, jest 💓
1. prenatalne - ryzyka niskie, CRL 6,74cm
-
KateM wrote:Mi Paśnik na początku drogi powiedział, że musi być silny zarodek bardzo podobny genetycznie do mnie by organizm nie odrzucił ciąży.
Myślę, że organizm został dobrze oszukany przez ivig, ale miałam zdrowy zarodek.
Wszystkie top zarodki były chore, mimo że w każdej procedurze osiągaliśmy zarodki najwyższej klasy przy mocno średnim nasieniu, które niosło w większości złe dna
Mega ciekawe.
Czyli pewnie urodziłaś swoją mini kopię 🥹👩🏻
35 lat, PCOS; AMH 6.82; niedoczynność tarczycy
🧑🏻
39 lat, MSOME 0% plemników pierwszej klasy, 1% plemników drugiej klasy; ruchliwość i ilość poniżej normy
2021 - rozpoczęcie starań
11.2023 - histeroskopia -> stan zapalny endometrium
2.2024 - punkcja (27 🥚 pobrano -> 21 🥚 zapłodniono -> powstało 8 ❄️ -> embrace dla połowy); hiperstymulacja
❄️2 zdrowe 6AB & 5AB
❄️4 nieprzebadane, 1 nieinformatywny
4.2024 - transfer ❄️ 6AB - beta 0 💔
7.2024 - transfer ❄️ 4AB - cb 💔
28.08.2024 - transfer ❄️ 5AB (acard, neoparin, encorton, intralipid, accofil, relanium, UTM):
6 dpt bHCG 42,2; 8 dpt bHCG 99,1;
10 dpt bHCG 269; 12 dpt bHCG 869;
14 dpt bHCG 2352; 26 dpt CRL 0,73cm, jest 💓
1. prenatalne - ryzyka niskie, CRL 6,74cm
-
Kate@@ wrote:Czyli nie ja jedna się uchowałam 😃
Napisz nam co i jak po scratchingu, będę trzymać kciuki! Robisz u nas w klinice?
Dam znać jak wrażenia, bo wyniki w ciągu 3 tygodni.Kate@@ lubi tę wiadomość
Ona: 87' kariotyp ok, PCOS, AMH=5,07 (01.24), niedrożny lewy jajowód, hipoglikemia reaktywna, tarczyca ok, MTHHFR C677T MTHFR A1298C PAI-1 hetero, KIR AA, immunofenotyp ok, ANA1 dodatnie, ANA3 ujemne
On 82' kariotyp ok, słaba jakość nasienia
03/04/05.23 - 3 x IUI nieudane (Aromek, Ovitrelle, Duphaston)
03.24 - stymulacja (Gonal F, Ganirelix, Ovitrelle) -> hiperstymulacja
Pobrano 21 komórek (jedna pusta) -> zapłodniono 14 -> po 3 dobie 10 zarodków -> po 5 dobie 4 zarodki -> PGT-A -> 3 zarodki 3BB, 4AA, 5AB
04.24 scratching endometrium + biopsja -> CD138 25/10HPF CD56 >100/1HPF -> doxycylina 14x2
18/07 PET 4AA (cykl sztuczny, acard, encorton, EG) 💔 -
Mi dziś wyskoczył post na dr. Paśnika, że dziewczyny po szczepieniach limfocytami partnera/dawcy mają problem z implantacją, prędzej ona była, ale ronily 6-8 tc. I to ciąże naturalne. Teraz jest pytanie, czy „popsuł” się układ odpornościowy, czy co? Błędne koło, znów badanie, komórki NK.. nie wiadomo co.. immunologia jest dlluuuuugim tunelem jak na razie, choć nie podważam, że w wielu przypadkach właśnie to pomogło. Pisały dziewczyny, że po 10-12 latach starań w końcu uzyskały ciążę i donosiły.. to jednak jest kolejna ścieżka diagnostyki, bo jak swojego czasu słyszałam : NIEPŁODNOŚĆ IDIOPATYCZNA nóż mi się otwierał, zbadana może na 30% możliwość, ale łatwiej jest powiedzieć idiopatyczna.. po czasie, po tej drodze człowiek tyle rozumie.
Wśród znajomych mamy przypadek takiej oto niepłodności.. podczas rozmowy zapytałam o podstawowe badania cukier, mutacje itp. To otwierają szeroko oczy 🫢
Nam na szczęście skończyło się na kir i cytokinach. Przy stanie zapalnym -ponad 7 tys. Na ślepo wzięłam antybiotyki (rok temu) nie szukałam przyczyny, nie miałam głowy i siły, nie powtarzałam po tym cytokin.. zakończyłam immunologię.
Przy transferze medrol + acard, mąż się trochę przejął, bo on medrol brał na przeciwciała - połowę mojej dawki 😆 czy pomogło? Nie wiem.. możliwe, że organizm zajął się czymś innym.
Do teraz jestem Wdzięczna dr. G. Za podejście, za to wszystko, niczym nie musiałam się przejmować poddałam się i pyklo, choć niedowierzanie lekkie jest 🫢🥰
👩🏽 🐕🦺 32
immunologia ✔️genetyka ✔️
04/2022 histeroskopia ✔️
04/2022 drożność j. ✔️
09/2023 laparo. L. Jajnik ✔️
Ahm -2,8/ cykle 30-32 ✔️
👨🏼🦲 🐈 30
Morfologia 4 ✔️ genetyka ✔️
Przeciwciała pp. 05/23 70%✖️10/23-> 36% ✔️
INVIMED Wrocław
💉ivf. 11/2023
27.12.2023 transfer 4BA❄️🤍
6dpt. ⏸️ beta: 25,4/8dpt. 83,8
12dpt.551,00 /14dpt. 1385,00
16dpt. 2773,00 /26dpt. ♡ 31649,00
11+3 niskie ryzyko 6,04 cm ♥️
17+0 227 g 👧🏻.
23+3 połówkowe 695g
33+5 2500 g
36+5 3200 g 🩷
39+1 👧🏻 4000g 56cm ☀️
Ferie:❄️❄️
🤰🏻 ♡ -
KateM wrote:Mi Paśnik na początku drogi powiedział, że musi być silny zarodek bardzo podobny genetycznie do mnie by organizm nie odrzucił ciąży.
Myślę, że organizm został dobrze oszukany przez ivig, ale miałam zdrowy zarodek.
Wszystkie top zarodki były chore, mimo że w każdej procedurze osiągaliśmy zarodki najwyższej klasy przy mocno średnim nasieniu, które niosło w większości złe dna
Kochana a ile miałaś wlewów ivig?
Skąd załatwiłaś i w jakiej cenie?08.2024 FET 8a❌ 😔
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016 -
Osa 🐝 wrote:Mi dziś wyskoczył post na dr. Paśnika, że dziewczyny po szczepieniach limfocytami partnera/dawcy mają problem z implantacją, prędzej ona była, ale ronily 6-8 tc. I to ciąże naturalne. Teraz jest pytanie, czy „popsuł” się układ odpornościowy, czy co? Błędne koło, znów badanie, komórki NK.. nie wiadomo co.. immunologia jest dlluuuuugim tunelem jak na razie, choć nie podważam, że w wielu przypadkach właśnie to pomogło. Pisały dziewczyny, że po 10-12 latach starań w końcu uzyskały ciążę i donosiły.. to jednak jest kolejna ścieżka diagnostyki, bo jak swojego czasu słyszałam : NIEPŁODNOŚĆ IDIOPATYCZNA nóż mi się otwierał, zbadana może na 30% możliwość, ale łatwiej jest powiedzieć idiopatyczna.. po czasie, po tej drodze człowiek tyle rozumie.
Wśród znajomych mamy przypadek takiej oto niepłodności.. podczas rozmowy zapytałam o podstawowe badania cukier, mutacje itp. To otwierają szeroko oczy 🫢
Nam na szczęście skończyło się na kir i cytokinach. Przy stanie zapalnym -ponad 7 tys. Na ślepo wzięłam antybiotyki (rok temu) nie szukałam przyczyny, nie miałam głowy i siły, nie powtarzałam po tym cytokin.. zakończyłam immunologię.
Przy transferze medrol + acard, mąż się trochę przejął, bo on medrol brał na przeciwciała - połowę mojej dawki 😆 czy pomogło? Nie wiem.. możliwe, że organizm zajął się czymś innym.
Do teraz jestem Wdzięczna dr. G. Za podejście, za to wszystko, niczym nie musiałam się przejmować poddałam się i pyklo, choć niedowierzanie lekkie jest 🫢🥰
Osa samo w ivf zwiększa szanse tak jak wcześniej przy staraniach naturalnych nie jest to możliwe gdy masz np przeciwciała.
Bo ivf omija tą drogę wrogiego śluzu u kobiety.
No ale najważniejsze że się udało. Miałaś też od startu porządne zabezpieczenie lekami.
Czasami ktoś musi przejść ileś transferów zanim dostanie acard czy heparynę, zanim dostanie steryd czy wlew.
A czasami ktoś ma już dużo dużo na starcie i to też zwiększa szanse.Osa 🐝 lubi tę wiadomość
08.2024 FET 8a❌ 😔
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016