InviMed Wroclaw
-
WIADOMOŚĆ
-
35latka wrote:U mnie ze względu na ciążę biochemiczna Doktor zaproponowała inseminacje, bo jednak coś drgnęło, daliśmy sobie czas. Ja cenie Panią Doktor za to że przy każdym usg, dokładnie mi opisuje co widać. Jak wyglądają jajniki, czasami ja o coś zapytam, zawsze odpowada. . Leczenie niepłodności jest dość rozszerzone, więc zalecam też nie bać się zadawać pytań. Dla mnie jest konkretna, jest plan działania i się tego trzymamy. Zawsze odpowiada na maile i smsy, wszystko zapisuję jak mam dawkotwac leki co do godziny, ostatnio miałam kłopoty z endometrium, przedstawiała mi również plan działania, jestem spokojniejsza. Ostatnio na wizycie dużo mówiła mi o zarodkach, owszem zapytałam, ale wszystko mi wyjaśniła. Mi ona odpowiada jak najbardziej. Oczywiście warto zasięgnąć rady innych dziewczyn, bo leczą się u innych lekarzy.[/url]
Dostajesz od życia tyle, ile jesteś w stanie unieść.
2015 - synek 💙
09.2020 in vitro start 🍀
25.09. punkcja - 23 oocyty, 19 dojrzałych, zaplodnionych
05.10 mamy 7 ❄️, w tym:
❄️❄️❄️❄️4BB, ❄️3AB, ❄️3BA, ❄️3BB.
27.10 FET 3AB🍀
6dpt - cień cienia, beta 32
7 dpt - dwie kreseczki
8 dpt - dwie tłuściitkie krechy 🍀
13 dpt - beta 1178
20 dpt - USG jest pecherzyk 🍀
7w3d - jest ❤️ -
Dziewczyny czy któraś z Was tak miała: 11-12 maja miałam plamienia, a 13.05 @ rozkręciła się normalnie w sumie trwała do 16.05( pierwszy cykl po poronieniu). Teraz od soboty znów plamię, ale normalnej @ na razie nie widać? Zawsze okres miałam normalnie od pierwszego dnia lub wieczorem plamienie,a następnego dnia już normalne krwawienie? Teraz nie wiem jak przyjąć 1 DC?!?!?! Czy któraś z Was też tak miała?Dzieli nas tylko czas...
40 l.
09.2012 - córcia ❤️
01.2018 - początek starań o rodzeństwo
09.2018 -synuś -nasz aniołek (17tc*)
10.2019 - Invimed Wrocław, AMH 1,69, 2x IUI
02.2020 - I IVF - ❄️❄️ 3dniowe:
1 Transfer ET- 17.02.2020 💔 7/8 tc
2 Transfer FET- 24.07.2020 ❄️- córcia❤️ ️ur.08.04.2021
...niespodzianka od matki natury: 28.12.2022 - pozytywny test, 19.01.2023 - 7 tc - 1cm człowieka❤️, 09.02.2023 - 10 tc - 3 cm, 27.02.2023 - 13 tc - 7 cm, 27.04.2023 - 21 tc -456 g, 26.05.2023 - 25t - 987 g, 38 tc - 3300g, ...❤️synek ur. CC 02.09.2023, 3kg, 50 cm -
nick nieaktualnyJagnaaJankowska wrote:Chodziło mi konkretnie o tą kobietę. Dziękuję. Uspokoilas mnie niecierpliwie odliczam czas do wizyty ♥️ u Ciebie jak sytuacja wygląda?
Ja po invitro, teraz muszę się podeleczyc, bo kilka cykli moje endometrium jest pogrubione, Miałam robiona histeroskopie i z powodu koronavirus robił mi to inny lekarz, teraz jeśli będzie trzeba Pani Dr chce mi ją zrobić osobiście, mówi że zna sytuację moja i nie chce abym szła gdzieś do szpitala na łyżeczkowanie. Tazke czuję się zaopiekowana i wiem, że mogę liczyć na Pana Dr. Z resztą ma tytuł doktora, więc wierzę w jej umiejętności i wiedzę. Na każde pytanie zawsze odopowie, nie odpowiada wymijająco, odpowiada konkretnie, spokój jaki ma w sobie powoduje, że wizyty są bezstresowe... Tazke nie ma co się bać. -
Blondie81 wrote:Melduję się po punkcji!
Bałam się okrutnie, 2 noce nie spałam a było ok. Wiadomo, stresik mega ale późnej poszło i obudziłam się już na sali pooperacyjnej 🙂
Lekarz powiedział że w środę transfer, mam nigdzie nie dzwonić tylko przyjść do kliniki a jeśli by coś było nie tak, to on sam do mnie zadzwoni. Nie wiem jak inni lekarze ale tak mi powiedzial dr. G. Którego zresztą polecam odpowiadając na jedno z pytań 🙂
Na pierwszą wizytę czekałam ok 2 miesięcy, nie wiem jak teraz - odp na kolejne pytanie 😉
Zastanawiam się tylko co z tym progiem. Bo kazał mi nie badać. A widzę że wiele z Was bada. Estradiolu nie musialam bo miałam mało komórek.
Łyknęłam przed chwilą pierwszego dupka i estrofem i nie wiem czy jeszcze jest sens robić proga na własną rękę..
Ja nie badałam w dniu transferu, dopiero po
32l
Amh 1,18
Niedoczynnosc tarczycy, opanowana
Ureoplasma parvum- wyleczona w pierwszym podejściu
Kariotyp OK
Czynnik męski: żylaki powrózka nasiennego, usunięte, brak poprawy
Plemniki prawidłowe 0%
17/01.2020 rozpoczęcie stymulacja, protokół krótki z antagonista
29/01.2020 Punkcją - pobranych 6 dojrzałych komórek. Transfer odroczony, progesteron 1,82
Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️!!!
Kolejny transfer odroczony- torbiele krwotoczne po stymulacji
23/03 FET 3dniowca
7dpt jest cień HCG 20
29dpt jest -
Aaatkaaaaaaaaaa !!!
32l
Amh 1,18
Niedoczynnosc tarczycy, opanowana
Ureoplasma parvum- wyleczona w pierwszym podejściu
Kariotyp OK
Czynnik męski: żylaki powrózka nasiennego, usunięte, brak poprawy
Plemniki prawidłowe 0%
17/01.2020 rozpoczęcie stymulacja, protokół krótki z antagonista
29/01.2020 Punkcją - pobranych 6 dojrzałych komórek. Transfer odroczony, progesteron 1,82
Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️!!!
Kolejny transfer odroczony- torbiele krwotoczne po stymulacji
23/03 FET 3dniowca
7dpt jest cień HCG 20
29dpt jest -
Nasty wrote:Aaatkaaaaaaaaaa !!!×Nieprawidłowy kariotyp
1 Procedura(4 pobrane,3 zaplodnione)
I 2020 ET 😔
VI 2020 FET😔
2 Procedura (8 pobranych,8 zapłodnionych)
VIII 2020 ET😔
X 2020 FET😔
3 Procedura (5 pobranych,2 zapłodnione)
II 2021 ET 🥰 -
Dziewczynki moje kochane, jestem w szpitalu, hiperka się rozszalała... Czuję się okropnie ☹️ nie mogę chodzić, siedzieć, złapać normalnego oddechu, nawet pozycji leżącej nie mogę sobie znaleźć, żeby nie bolało. Jajniki od czwartku jeszcze się powiększyły i jest spore wodobrzusze. Póki co dostaje heparyne w brzuch i leki przeciwbólowe. Czekam na wyniki z krwi, Będą jeszcze robic rtg klatki piersiowej, żeby sprawdzić, czy woda nie poszła do płuc, bo mam zadyszkę i spłycony oddech. Piszę trochę chaotycznie i przepraszam, Was dziewczynki, że nie odpisuje każdej z Was z osobna, ale nie znoszę pisać z tel. Bardzo bardzo dziękuję Wam za słowa wsparcia, to dla mnie bardzo ważne! Lekarz w szpitalu powiedział, że dobrze ze nie miałam transferu, bo w mojej sytuacji nie byłoby za ciekawie... Dlatego czasem warto odpuścić i dojść do siebie, bo przecież musimy być silne i zdrowe dla maluchów. W czwartek doktor pisał, że mamy 12 zarodków, do piątku miała być hidowla hodowla, więc nie wiem ile ostatecznie przetrwało. Wuerze, że wszystkie 12😊 pozdrawiam Was mocno i o każdej ciepło mysle❤️trzymam kciuki za wszystkie transfery, punkcje, stymulacje i maluchy w brzuszkach❤️❤️❤️- starania o pierwszą dzidzię od 2007 r., 41 lat
- PCOS, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Wrogi śluz, Wysoka prolaktyna, Mutacja genu MTHFR, (homozygota TT), problem z zagnieżdżeniem, rozjechane cytokiny, haplotyp KIR AA, wysokie NK, ANA 3 dodatnie, allo MLR - 0%, po szczepieniach allo MLR – 49%
- 4 x IUI – ciąża biochemiczna
- styczeń 2018r. ICSI - krótki protokół - 3 blastki
- grudzień 2018 r. - crio blastki - ciąża biochemiczna
- styczeń 2020 r. - crio dwóch blastek
- luty 2020 r. - zmiana kliniki - Invimed, immunologia doc. Paśnik
- 01.06.2020 r. - IMSI - krótki protokół z antagonistą – 7 blastek
- 04.08.2020r. - crio blastki - ciąża biochemiczna
- 16.10.2020r. crio blastki - 💔 6 tc
- 16.03.2021r. - crio blastki - 💔 6/7 tc
- 25.05., 15.06., 13.07.2021r. - szczepienia limfocytami męża
- 30.09.2021r. - crio blastki
- 29.10.2021r. - jest
- Nifty pro - chłopczyk
-
nick nieaktualnyatka666 wrote:Dziewczynki moje kochane, jestem w szpitalu, hiperka się rozszalała... Czuję się okropnie ☹️ nie mogę chodzić, siedzieć, złapać normalnego oddechu, nawet pozycji leżącej nie mogę sobie znaleźć, żeby nie bolało. Jajniki od czwartku jeszcze się powiększyły i jest spore wodobrzusze. Póki co dostaje heparyne w brzuch i leki przeciwbólowe. Czekam na wyniki z krwi, Będą jeszcze robic rtg klatki piersiowej, żeby sprawdzić, czy woda nie poszła do płuc, bo mam zadyszkę i spłycony oddech. Piszę trochę chaotycznie i przepraszam, Was dziewczynki, że nie odpisuje każdej z Was z osobna, ale nie znoszę pisać z tel. Bardzo bardzo dziękuję Wam za słowa wsparcia, to dla mnie bardzo ważne! Lekarz w szpitalu powiedział, że dobrze ze nie miałam transferu, bo w mojej sytuacji nie byłoby za ciekawie... Dlatego czasem warto odpuścić i dojść do siebie, bo przecież musimy być silne i zdrowe dla maluchów. W czwartek doktor pisał, że mamy 12 zarodków, do piątku miała być hidowla hodowla, więc nie wiem ile ostatecznie przetrwało. Wuerze, że wszystkie 12😊 pozdrawiam Was mocno i o każdej ciepło mysle❤️trzymam kciuki za wszystkie transfery, punkcje, stymulacje i maluchy w brzuszkach❤️❤️❤️
Ojej biedna, wracaj szybko do zdrówka, Twoje Maleństwa czekają 💖😍🍀atka666 lubi tę wiadomość
-
atka666 wrote:Dziewczynki moje kochane, jestem w szpitalu, hiperka się rozszalała... Czuję się okropnie ☹️ nie mogę chodzić, siedzieć, złapać normalnego oddechu, nawet pozycji leżącej nie mogę sobie znaleźć, żeby nie bolało. Jajniki od czwartku jeszcze się powiększyły i jest spore wodobrzusze. Póki co dostaje heparyne w brzuch i leki przeciwbólowe. Czekam na wyniki z krwi, Będą jeszcze robic rtg klatki piersiowej, żeby sprawdzić, czy woda nie poszła do płuc, bo mam zadyszkę i spłycony oddech. Piszę trochę chaotycznie i przepraszam, Was dziewczynki, że nie odpisuje każdej z Was z osobna, ale nie znoszę pisać z tel. Bardzo bardzo dziękuję Wam za słowa wsparcia, to dla mnie bardzo ważne! Lekarz w szpitalu powiedział, że dobrze ze nie miałam transferu, bo w mojej sytuacji nie byłoby za ciekawie... Dlatego czasem warto odpuścić i dojść do siebie, bo przecież musimy być silne i zdrowe dla maluchów. W czwartek doktor pisał, że mamy 12 zarodków, do piątku miała być hidowla hodowla, więc nie wiem ile ostatecznie przetrwało. Wuerze, że wszystkie 12😊 pozdrawiam Was mocno i o każdej ciepło mysle❤️trzymam kciuki za wszystkie transfery, punkcje, stymulacje i maluchy w brzuszkach❤️❤️❤️
Biedactwo (( przykro mi, ze musisz przez to przechodzić, mam nadzieje, ze szybciutko dojdziesz do zdrowia 🍀🍀🍀
Kropki czekają !!! 12, Niesamowity wynik !!!!
atka666 lubi tę wiadomość
32l
Amh 1,18
Niedoczynnosc tarczycy, opanowana
Ureoplasma parvum- wyleczona w pierwszym podejściu
Kariotyp OK
Czynnik męski: żylaki powrózka nasiennego, usunięte, brak poprawy
Plemniki prawidłowe 0%
17/01.2020 rozpoczęcie stymulacja, protokół krótki z antagonista
29/01.2020 Punkcją - pobranych 6 dojrzałych komórek. Transfer odroczony, progesteron 1,82
Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️!!!
Kolejny transfer odroczony- torbiele krwotoczne po stymulacji
23/03 FET 3dniowca
7dpt jest cień HCG 20
29dpt jest -
nick nieaktualnyNasty wrote:Biedactwo (( przykro mi, ze musisz przez to przechodzić, mam nadzieje, ze szybciutko dojdziesz do zdrowia 🍀🍀🍀
Kropki czekają !!! 12, Niesamowity wynik !!!!
Wynik petarda, przy moim 2 zarodkach. Życze dużo zdrówka 🍀🌷🌺🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2020, 10:21
atka666 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyatka666 wrote:Dziewczynki moje kochane, jestem w szpitalu, hiperka się rozszalała... Czuję się okropnie ☹️ nie mogę chodzić, siedzieć, złapać normalnego oddechu, nawet pozycji leżącej nie mogę sobie znaleźć, żeby nie bolało. Jajniki od czwartku jeszcze się powiększyły i jest spore wodobrzusze. Póki co dostaje heparyne w brzuch i leki przeciwbólowe. Czekam na wyniki z krwi, Będą jeszcze robic rtg klatki piersiowej, żeby sprawdzić, czy woda nie poszła do płuc, bo mam zadyszkę i spłycony oddech. Piszę trochę chaotycznie i przepraszam, Was dziewczynki, że nie odpisuje każdej z Was z osobna, ale nie znoszę pisać z tel. Bardzo bardzo dziękuję Wam za słowa wsparcia, to dla mnie bardzo ważne! Lekarz w szpitalu powiedział, że dobrze ze nie miałam transferu, bo w mojej sytuacji nie byłoby za ciekawie... Dlatego czasem warto odpuścić i dojść do siebie, bo przecież musimy być silne i zdrowe dla maluchów. W czwartek doktor pisał, że mamy 12 zarodków, do piątku miała być hidowla hodowla, więc nie wiem ile ostatecznie przetrwało. Wuerze, że wszystkie 12😊 pozdrawiam Was mocno i o każdej ciepło mysle❤️trzymam kciuki za wszystkie transfery, punkcje, stymulacje i maluchy w brzuszkach❤️❤️❤️
Mam nadzieje, że się Tobą dobrze tam zajmująatka666 lubi tę wiadomość
-
atka666 wrote:Dziewczynki moje kochane, jestem w szpitalu, hiperka się rozszalała... Czuję się okropnie ☹️ nie mogę chodzić, siedzieć, złapać normalnego oddechu, nawet pozycji leżącej nie mogę sobie znaleźć, żeby nie bolało. Jajniki od czwartku jeszcze się powiększyły i jest spore wodobrzusze. Póki co dostaje heparyne w brzuch i leki przeciwbólowe. Czekam na wyniki z krwi, Będą jeszcze robic rtg klatki piersiowej, żeby sprawdzić, czy woda nie poszła do płuc, bo mam zadyszkę i spłycony oddech. Piszę trochę chaotycznie i przepraszam, Was dziewczynki, że nie odpisuje każdej z Was z osobna, ale nie znoszę pisać z tel. Bardzo bardzo dziękuję Wam za słowa wsparcia, to dla mnie bardzo ważne! Lekarz w szpitalu powiedział, że dobrze ze nie miałam transferu, bo w mojej sytuacji nie byłoby za ciekawie... Dlatego czasem warto odpuścić i dojść do siebie, bo przecież musimy być silne i zdrowe dla maluchów. W czwartek doktor pisał, że mamy 12 zarodków, do piątku miała być hidowla hodowla, więc nie wiem ile ostatecznie przetrwało. Wuerze, że wszystkie 12😊 pozdrawiam Was mocno i o każdej ciepło mysle❤️trzymam kciuki za wszystkie transfery, punkcje, stymulacje i maluchy w brzuszkach❤️❤️❤️
Zdrówka kochana 😘 odpoczywaj tam i regeneruj się. Gratuluję ilości zarodków 🤩atka666 lubi tę wiadomość
-
atka666 wrote:Dziewczynki moje kochane, jestem w szpitalu, hiperka się rozszalała... Czuję się okropnie ☹️ nie mogę chodzić, siedzieć, złapać normalnego oddechu, nawet pozycji leżącej nie mogę sobie znaleźć, żeby nie bolało. Jajniki od czwartku jeszcze się powiększyły i jest spore wodobrzusze. Póki co dostaje heparyne w brzuch i leki przeciwbólowe. Czekam na wyniki z krwi, Będą jeszcze robic rtg klatki piersiowej, żeby sprawdzić, czy woda nie poszła do płuc, bo mam zadyszkę i spłycony oddech. Piszę trochę chaotycznie i przepraszam, Was dziewczynki, że nie odpisuje każdej z Was z osobna, ale nie znoszę pisać z tel. Bardzo bardzo dziękuję Wam za słowa wsparcia, to dla mnie bardzo ważne! Lekarz w szpitalu powiedział, że dobrze ze nie miałam transferu, bo w mojej sytuacji nie byłoby za ciekawie... Dlatego czasem warto odpuścić i dojść do siebie, bo przecież musimy być silne i zdrowe dla maluchów. W czwartek doktor pisał, że mamy 12 zarodków, do piątku miała być hidowla hodowla, więc nie wiem ile ostatecznie przetrwało. Wuerze, że wszystkie 12😊 pozdrawiam Was mocno i o każdej ciepło mysle❤️trzymam kciuki za wszystkie transfery, punkcje, stymulacje i maluchy w brzuszkach❤️❤️❤️
atka666 lubi tę wiadomość
×Nieprawidłowy kariotyp
1 Procedura(4 pobrane,3 zaplodnione)
I 2020 ET 😔
VI 2020 FET😔
2 Procedura (8 pobranych,8 zapłodnionych)
VIII 2020 ET😔
X 2020 FET😔
3 Procedura (5 pobranych,2 zapłodnione)
II 2021 ET 🥰 -
atka666 wrote:Dziewczynki moje kochane, jestem w szpitalu, hiperka się rozszalała... Czuję się okropnie ☹️ nie mogę chodzić, siedzieć, złapać normalnego oddechu, nawet pozycji leżącej nie mogę sobie znaleźć, żeby nie bolało. Jajniki od czwartku jeszcze się powiększyły i jest spore wodobrzusze. Póki co dostaje heparyne w brzuch i leki przeciwbólowe. Czekam na wyniki z krwi, Będą jeszcze robic rtg klatki piersiowej, żeby sprawdzić, czy woda nie poszła do płuc, bo mam zadyszkę i spłycony oddech. Piszę trochę chaotycznie i przepraszam, Was dziewczynki, że nie odpisuje każdej z Was z osobna, ale nie znoszę pisać z tel. Bardzo bardzo dziękuję Wam za słowa wsparcia, to dla mnie bardzo ważne! Lekarz w szpitalu powiedział, że dobrze ze nie miałam transferu, bo w mojej sytuacji nie byłoby za ciekawie... Dlatego czasem warto odpuścić i dojść do siebie, bo przecież musimy być silne i zdrowe dla maluchów. W czwartek doktor pisał, że mamy 12 zarodków, do piątku miała być hidowla hodowla, więc nie wiem ile ostatecznie przetrwało. Wuerze, że wszystkie 12😊 pozdrawiam Was mocno i o każdej ciepło mysle❤️trzymam kciuki za wszystkie transfery, punkcje, stymulacje i maluchy w brzuszkach❤️❤️❤️
atka666 lubi tę wiadomość
2xIUI
styczeń 2019(Imsi - 2 blastki-4AA,4BA)-PGS -Transfer blastki
czerwiec 2019(Imsi - 2 blastki)-Transfer blastki 4BA -poronienie 8 tydz.
Transfer blastki 3BB
luty 2020 pobrano 13 oocytów-są 4 blastocysty - PGS)- 1 zdrowy zarodek , transfer
4IVF - 9 komórek ( transfer 3 dniowca , 3 ❄❄❄, 4AA,4AA,3AA))
Czynnik męski-translokacja (3,7)
Niedoczynność tarczycy
Wysoka prolaktyna
Trombofilia - ok
Ana - dodatnie -
Karolinaaa28 wrote:Dziewczyny,
Gdzie we Wrocławiu robilyście chlamydie ?
Właśnie dzwoniłam do Invimed i Pani poinformowała mnie, że dopiero od 15.06 wykonują ten wymaz, a ja muszę go zrobić 12.06...2xIUI
styczeń 2019(Imsi - 2 blastki-4AA,4BA)-PGS -Transfer blastki
czerwiec 2019(Imsi - 2 blastki)-Transfer blastki 4BA -poronienie 8 tydz.
Transfer blastki 3BB
luty 2020 pobrano 13 oocytów-są 4 blastocysty - PGS)- 1 zdrowy zarodek , transfer
4IVF - 9 komórek ( transfer 3 dniowca , 3 ❄❄❄, 4AA,4AA,3AA))
Czynnik męski-translokacja (3,7)
Niedoczynność tarczycy
Wysoka prolaktyna
Trombofilia - ok
Ana - dodatnie -
Karolinaaa28 wrote:Dziewczyny,
Gdzie we Wrocławiu robilyście chlamydie ?
Właśnie dzwoniłam do Invimed i Pani poinformowała mnie, że dopiero od 15.06 wykonują ten wymaz, a ja muszę go zrobić 12.06...
Robiłam w luxmed a oni dają do diagnostyki. Nie pamiętam gdzie mają punkty pobrań z położną d0 wymazu, kiedyś na opolskiej mieli -
Karolinaaa28 wrote:Dziękuję
próbuje się od 13 dodzwonić na tą Opolska, ale nikt nie odbiera. Trzeba się tam umawiać na konkretną godzinę na badania laboratoryjne?2xIUI
styczeń 2019(Imsi - 2 blastki-4AA,4BA)-PGS -Transfer blastki
czerwiec 2019(Imsi - 2 blastki)-Transfer blastki 4BA -poronienie 8 tydz.
Transfer blastki 3BB
luty 2020 pobrano 13 oocytów-są 4 blastocysty - PGS)- 1 zdrowy zarodek , transfer
4IVF - 9 komórek ( transfer 3 dniowca , 3 ❄❄❄, 4AA,4AA,3AA))
Czynnik męski-translokacja (3,7)
Niedoczynność tarczycy
Wysoka prolaktyna
Trombofilia - ok
Ana - dodatnie