X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną InviMed Wroclaw
Odpowiedz

InviMed Wroclaw

Oceń ten wątek:
  • JagnaaJankowska Autorytet
    Postów: 431 815

    Wysłany: 8 czerwca 2020, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    35latka wrote:
    U mnie ze względu na ciążę biochemiczna Doktor zaproponowała inseminacje, bo jednak coś drgnęło, daliśmy sobie czas. Ja cenie Panią Doktor za to że przy każdym usg, dokładnie mi opisuje co widać. Jak wyglądają jajniki, czasami ja o coś zapytam, zawsze odpowada. . Leczenie niepłodności jest dość rozszerzone, więc zalecam też nie bać się zadawać pytań. Dla mnie jest konkretna, jest plan działania i się tego trzymamy. Zawsze odpowiada na maile i smsy, wszystko zapisuję jak mam dawkotwac leki co do godziny, ostatnio miałam kłopoty z endometrium, przedstawiała mi również plan działania, jestem spokojniejsza. Ostatnio na wizycie dużo mówiła mi o zarodkach, owszem zapytałam, ale wszystko mi wyjaśniła. Mi ona odpowiada jak najbardziej. Oczywiście warto zasięgnąć rady innych dziewczyn, bo leczą się u innych lekarzy.
    Chodziło mi konkretnie o tą kobietę. Dziękuję. Uspokoilas mnie :) niecierpliwie odliczam czas do wizyty ♥️ u Ciebie jak sytuacja wygląda?

    1c045e483d.png[/url]
    Dostajesz od życia tyle, ile jesteś w stanie unieść.
    2015 - synek 💙

    09.2020 in vitro start 🍀
    25.09. punkcja - 23 oocyty, 19 dojrzałych, zaplodnionych
    05.10 mamy 7 ❄️, w tym:
    ❄️❄️❄️❄️4BB, ❄️3AB, ❄️3BA, ❄️3BB.

    27.10 FET 3AB🍀
    6dpt - cień cienia, beta 32
    7 dpt - dwie kreseczki
    8 dpt - dwie tłuściitkie krechy 🍀
    13 dpt - beta 1178
    20 dpt - USG jest pecherzyk 🍀
    7w3d - jest ❤️
  • Mania12 Autorytet
    Postów: 1343 1262

    Wysłany: 8 czerwca 2020, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy któraś z Was tak miała: 11-12 maja miałam plamienia, a 13.05 @ rozkręciła się normalnie w sumie trwała do 16.05( pierwszy cykl po poronieniu). Teraz od soboty znów plamię, ale normalnej @ na razie nie widać? Zawsze okres miałam normalnie od pierwszego dnia lub wieczorem plamienie,a następnego dnia już normalne krwawienie? Teraz nie wiem jak przyjąć 1 DC?!?!?! Czy któraś z Was też tak miała?

    Dzieli nas tylko czas...
    40 l.
    09.2012 - córcia ❤️
    01.2018 - początek starań o rodzeństwo
    09.2018 -synuś -nasz aniołek (17tc*)
    10.2019 - Invimed Wrocław, AMH 1,69, 2x IUI :-(
    02.2020 - I IVF - ❄️❄️ 3dniowe:
    1 Transfer ET- 17.02.2020 💔 7/8 tc
    2 Transfer FET- 24.07.2020 ❄️- córcia❤️ ️ur.08.04.2021
    ...niespodzianka od matki natury: 28.12.2022 - pozytywny test, 19.01.2023 - 7 tc - 1cm człowieka❤️, 09.02.2023 - 10 tc - 3 cm, 27.02.2023 - 13 tc - 7 cm, 27.04.2023 - 21 tc -456 g, 26.05.2023 - 25t - 987 g, 38 tc - 3300g, ...❤️synek ur. CC 02.09.2023, 3kg, 50 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2020, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JagnaaJankowska wrote:
    Chodziło mi konkretnie o tą kobietę. Dziękuję. Uspokoilas mnie :) niecierpliwie odliczam czas do wizyty ♥️ u Ciebie jak sytuacja wygląda?

    Ja po invitro, teraz muszę się podeleczyc, bo kilka cykli moje endometrium jest pogrubione, Miałam robiona histeroskopie i z powodu koronavirus robił mi to inny lekarz, teraz jeśli będzie trzeba Pani Dr chce mi ją zrobić osobiście, mówi że zna sytuację moja i nie chce abym szła gdzieś do szpitala na łyżeczkowanie. Tazke czuję się zaopiekowana i wiem, że mogę liczyć na Pana Dr. Z resztą ma tytuł doktora, więc wierzę w jej umiejętności i wiedzę. Na każde pytanie zawsze odopowie, nie odpowiada wymijająco, odpowiada konkretnie, spokój jaki ma w sobie powoduje, że wizyty są bezstresowe... Tazke nie ma co się bać.

  • Nasty Autorytet
    Postów: 1163 1196

    Wysłany: 8 czerwca 2020, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondie81 wrote:
    Melduję się po punkcji!
    Bałam się okrutnie, 2 noce nie spałam a było ok. Wiadomo, stresik mega ale późnej poszło i obudziłam się już na sali pooperacyjnej 🙂
    Lekarz powiedział że w środę transfer, mam nigdzie nie dzwonić tylko przyjść do kliniki a jeśli by coś było nie tak, to on sam do mnie zadzwoni. Nie wiem jak inni lekarze ale tak mi powiedzial dr. G. Którego zresztą polecam odpowiadając na jedno z pytań 🙂
    Na pierwszą wizytę czekałam ok 2 miesięcy, nie wiem jak teraz - odp na kolejne pytanie 😉
    Zastanawiam się tylko co z tym progiem. Bo kazał mi nie badać. A widzę że wiele z Was bada. Estradiolu nie musialam bo miałam mało komórek.
    Łyknęłam przed chwilą pierwszego dupka i estrofem i nie wiem czy jeszcze jest sens robić proga na własną rękę..

    Ja nie badałam w dniu transferu, dopiero po

    ckaiyx8dpef0wqq7.png

    32l
    Amh 1,18
    Niedoczynnosc tarczycy, opanowana
    Ureoplasma parvum- wyleczona w pierwszym podejściu
    Kariotyp OK
    Czynnik męski: żylaki powrózka nasiennego, usunięte, brak poprawy
    Plemniki prawidłowe 0%
    17/01.2020 rozpoczęcie stymulacja, protokół krótki z antagonista
    29/01.2020 Punkcją - pobranych 6 dojrzałych komórek. Transfer odroczony, progesteron 1,82
    Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️!!!
    Kolejny transfer odroczony- torbiele krwotoczne po stymulacji
    23/03 FET 3dniowca
    7dpt jest cień :) HCG 20
    29dpt jest <3
  • Nasty Autorytet
    Postów: 1163 1196

    Wysłany: 8 czerwca 2020, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaatkaaaaaaaaaa !!!

    ckaiyx8dpef0wqq7.png

    32l
    Amh 1,18
    Niedoczynnosc tarczycy, opanowana
    Ureoplasma parvum- wyleczona w pierwszym podejściu
    Kariotyp OK
    Czynnik męski: żylaki powrózka nasiennego, usunięte, brak poprawy
    Plemniki prawidłowe 0%
    17/01.2020 rozpoczęcie stymulacja, protokół krótki z antagonista
    29/01.2020 Punkcją - pobranych 6 dojrzałych komórek. Transfer odroczony, progesteron 1,82
    Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️!!!
    Kolejny transfer odroczony- torbiele krwotoczne po stymulacji
    23/03 FET 3dniowca
    7dpt jest cień :) HCG 20
    29dpt jest <3
  • Alicja1105 Autorytet
    Postów: 821 1042

    Wysłany: 8 czerwca 2020, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasty wrote:
    Aaatkaaaaaaaaaa !!!
    Właśnie coś Aaatkaaaa sie nie odzywa.Mam nadzieje,ze wszystko u niej w porzadku.

    ×Nieprawidłowy kariotyp

    1 Procedura(4 pobrane,3 zaplodnione)
    I 2020 ET 😔
    VI 2020 FET😔

    2 Procedura (8 pobranych,8 zapłodnionych)
    VIII 2020 ET😔
    X 2020 FET😔

    3 Procedura (5 pobranych,2 zapłodnione)
    II 2021 ET 🥰
  • atka666 Autorytet
    Postów: 1018 792

    Wysłany: 8 czerwca 2020, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki moje kochane, jestem w szpitalu, hiperka się rozszalała... Czuję się okropnie ☹️ nie mogę chodzić, siedzieć, złapać normalnego oddechu, nawet pozycji leżącej nie mogę sobie znaleźć, żeby nie bolało. Jajniki od czwartku jeszcze się powiększyły i jest spore wodobrzusze. Póki co dostaje heparyne w brzuch i leki przeciwbólowe. Czekam na wyniki z krwi, Będą jeszcze robic rtg klatki piersiowej, żeby sprawdzić, czy woda nie poszła do płuc, bo mam zadyszkę i spłycony oddech. Piszę trochę chaotycznie i przepraszam, Was dziewczynki, że nie odpisuje każdej z Was z osobna, ale nie znoszę pisać z tel. Bardzo bardzo dziękuję Wam za słowa wsparcia, to dla mnie bardzo ważne! Lekarz w szpitalu powiedział, że dobrze ze nie miałam transferu, bo w mojej sytuacji nie byłoby za ciekawie... Dlatego czasem warto odpuścić i dojść do siebie, bo przecież musimy być silne i zdrowe dla maluchów. W czwartek doktor pisał, że mamy 12 zarodków, do piątku miała być hidowla hodowla, więc nie wiem ile ostatecznie przetrwało. Wuerze, że wszystkie 12😊 pozdrawiam Was mocno i o każdej ciepło mysle❤️trzymam kciuki za wszystkie transfery, punkcje, stymulacje i maluchy w brzuszkach❤️❤️❤️

    - starania o pierwszą dzidzię od 2007 r., 41 lat
    - PCOS, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Wrogi śluz, Wysoka prolaktyna, Mutacja genu MTHFR, (homozygota TT), problem z zagnieżdżeniem, rozjechane cytokiny, haplotyp KIR AA, wysokie NK, ANA 3 dodatnie, allo MLR - 0%, po szczepieniach allo MLR – 49%
    - 4 x IUI – ciąża biochemiczna :(
    - styczeń 2018r. ICSI - krótki protokół - 3 blastki
    - grudzień 2018 r. - crio blastki - ciąża biochemiczna :(
    - styczeń 2020 r. - crio dwóch blastek :(
    - luty 2020 r. - zmiana kliniki - Invimed, immunologia doc. Paśnik
    - 01.06.2020 r. - IMSI - krótki protokół z antagonistą – 7 blastek
    - 04.08.2020r. - crio blastki - ciąża biochemiczna :(
    - 16.10.2020r. crio blastki - 💔 6 tc
    - 16.03.2021r. - crio blastki - 💔 6/7 tc
    - 25.05., 15.06., 13.07.2021r. - szczepienia limfocytami męża
    - 30.09.2021r. - crio blastki
    - 29.10.2021r. - jest <3
    - Nifty pro - chłopczyk
    pjBmp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2020, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    atka666 wrote:
    Dziewczynki moje kochane, jestem w szpitalu, hiperka się rozszalała... Czuję się okropnie ☹️ nie mogę chodzić, siedzieć, złapać normalnego oddechu, nawet pozycji leżącej nie mogę sobie znaleźć, żeby nie bolało. Jajniki od czwartku jeszcze się powiększyły i jest spore wodobrzusze. Póki co dostaje heparyne w brzuch i leki przeciwbólowe. Czekam na wyniki z krwi, Będą jeszcze robic rtg klatki piersiowej, żeby sprawdzić, czy woda nie poszła do płuc, bo mam zadyszkę i spłycony oddech. Piszę trochę chaotycznie i przepraszam, Was dziewczynki, że nie odpisuje każdej z Was z osobna, ale nie znoszę pisać z tel. Bardzo bardzo dziękuję Wam za słowa wsparcia, to dla mnie bardzo ważne! Lekarz w szpitalu powiedział, że dobrze ze nie miałam transferu, bo w mojej sytuacji nie byłoby za ciekawie... Dlatego czasem warto odpuścić i dojść do siebie, bo przecież musimy być silne i zdrowe dla maluchów. W czwartek doktor pisał, że mamy 12 zarodków, do piątku miała być hidowla hodowla, więc nie wiem ile ostatecznie przetrwało. Wuerze, że wszystkie 12😊 pozdrawiam Was mocno i o każdej ciepło mysle❤️trzymam kciuki za wszystkie transfery, punkcje, stymulacje i maluchy w brzuszkach❤️❤️❤️

    Ojej biedna, wracaj szybko do zdrówka, Twoje Maleństwa czekają :) 💖😍🍀

    atka666 lubi tę wiadomość

  • Nasty Autorytet
    Postów: 1163 1196

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    atka666 wrote:
    Dziewczynki moje kochane, jestem w szpitalu, hiperka się rozszalała... Czuję się okropnie ☹️ nie mogę chodzić, siedzieć, złapać normalnego oddechu, nawet pozycji leżącej nie mogę sobie znaleźć, żeby nie bolało. Jajniki od czwartku jeszcze się powiększyły i jest spore wodobrzusze. Póki co dostaje heparyne w brzuch i leki przeciwbólowe. Czekam na wyniki z krwi, Będą jeszcze robic rtg klatki piersiowej, żeby sprawdzić, czy woda nie poszła do płuc, bo mam zadyszkę i spłycony oddech. Piszę trochę chaotycznie i przepraszam, Was dziewczynki, że nie odpisuje każdej z Was z osobna, ale nie znoszę pisać z tel. Bardzo bardzo dziękuję Wam za słowa wsparcia, to dla mnie bardzo ważne! Lekarz w szpitalu powiedział, że dobrze ze nie miałam transferu, bo w mojej sytuacji nie byłoby za ciekawie... Dlatego czasem warto odpuścić i dojść do siebie, bo przecież musimy być silne i zdrowe dla maluchów. W czwartek doktor pisał, że mamy 12 zarodków, do piątku miała być hidowla hodowla, więc nie wiem ile ostatecznie przetrwało. Wuerze, że wszystkie 12😊 pozdrawiam Was mocno i o każdej ciepło mysle❤️trzymam kciuki za wszystkie transfery, punkcje, stymulacje i maluchy w brzuszkach❤️❤️❤️

    Biedactwo :((( przykro mi, ze musisz przez to przechodzić, mam nadzieje, ze szybciutko dojdziesz do zdrowia 🍀🍀🍀
    Kropki czekają !!! 12, Niesamowity wynik !!!!

    atka666 lubi tę wiadomość

    ckaiyx8dpef0wqq7.png

    32l
    Amh 1,18
    Niedoczynnosc tarczycy, opanowana
    Ureoplasma parvum- wyleczona w pierwszym podejściu
    Kariotyp OK
    Czynnik męski: żylaki powrózka nasiennego, usunięte, brak poprawy
    Plemniki prawidłowe 0%
    17/01.2020 rozpoczęcie stymulacja, protokół krótki z antagonista
    29/01.2020 Punkcją - pobranych 6 dojrzałych komórek. Transfer odroczony, progesteron 1,82
    Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️!!!
    Kolejny transfer odroczony- torbiele krwotoczne po stymulacji
    23/03 FET 3dniowca
    7dpt jest cień :) HCG 20
    29dpt jest <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasty wrote:
    Biedactwo :((( przykro mi, ze musisz przez to przechodzić, mam nadzieje, ze szybciutko dojdziesz do zdrowia 🍀🍀🍀
    Kropki czekają !!! 12, Niesamowity wynik !!!!

    Wynik petarda, przy moim 2 zarodkach. Życze dużo zdrówka :) 🍀🌷🌺🥰

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2020, 10:21

    atka666 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    atka666 wrote:
    Dziewczynki moje kochane, jestem w szpitalu, hiperka się rozszalała... Czuję się okropnie ☹️ nie mogę chodzić, siedzieć, złapać normalnego oddechu, nawet pozycji leżącej nie mogę sobie znaleźć, żeby nie bolało. Jajniki od czwartku jeszcze się powiększyły i jest spore wodobrzusze. Póki co dostaje heparyne w brzuch i leki przeciwbólowe. Czekam na wyniki z krwi, Będą jeszcze robic rtg klatki piersiowej, żeby sprawdzić, czy woda nie poszła do płuc, bo mam zadyszkę i spłycony oddech. Piszę trochę chaotycznie i przepraszam, Was dziewczynki, że nie odpisuje każdej z Was z osobna, ale nie znoszę pisać z tel. Bardzo bardzo dziękuję Wam za słowa wsparcia, to dla mnie bardzo ważne! Lekarz w szpitalu powiedział, że dobrze ze nie miałam transferu, bo w mojej sytuacji nie byłoby za ciekawie... Dlatego czasem warto odpuścić i dojść do siebie, bo przecież musimy być silne i zdrowe dla maluchów. W czwartek doktor pisał, że mamy 12 zarodków, do piątku miała być hidowla hodowla, więc nie wiem ile ostatecznie przetrwało. Wuerze, że wszystkie 12😊 pozdrawiam Was mocno i o każdej ciepło mysle❤️trzymam kciuki za wszystkie transfery, punkcje, stymulacje i maluchy w brzuszkach❤️❤️❤️

    Mam nadzieje, że się Tobą dobrze tam zajmują :)

    atka666 lubi tę wiadomość

  • Blondie81 Autorytet
    Postów: 480 617

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    atka666 wrote:
    Dziewczynki moje kochane, jestem w szpitalu, hiperka się rozszalała... Czuję się okropnie ☹️ nie mogę chodzić, siedzieć, złapać normalnego oddechu, nawet pozycji leżącej nie mogę sobie znaleźć, żeby nie bolało. Jajniki od czwartku jeszcze się powiększyły i jest spore wodobrzusze. Póki co dostaje heparyne w brzuch i leki przeciwbólowe. Czekam na wyniki z krwi, Będą jeszcze robic rtg klatki piersiowej, żeby sprawdzić, czy woda nie poszła do płuc, bo mam zadyszkę i spłycony oddech. Piszę trochę chaotycznie i przepraszam, Was dziewczynki, że nie odpisuje każdej z Was z osobna, ale nie znoszę pisać z tel. Bardzo bardzo dziękuję Wam za słowa wsparcia, to dla mnie bardzo ważne! Lekarz w szpitalu powiedział, że dobrze ze nie miałam transferu, bo w mojej sytuacji nie byłoby za ciekawie... Dlatego czasem warto odpuścić i dojść do siebie, bo przecież musimy być silne i zdrowe dla maluchów. W czwartek doktor pisał, że mamy 12 zarodków, do piątku miała być hidowla hodowla, więc nie wiem ile ostatecznie przetrwało. Wuerze, że wszystkie 12😊 pozdrawiam Was mocno i o każdej ciepło mysle❤️trzymam kciuki za wszystkie transfery, punkcje, stymulacje i maluchy w brzuszkach❤️❤️❤️

    Zdrówka kochana 😘 odpoczywaj tam i regeneruj się. Gratuluję ilości zarodków 🤩

    atka666 lubi tę wiadomość

  • Alicja1105 Autorytet
    Postów: 821 1042

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    atka666 wrote:
    Dziewczynki moje kochane, jestem w szpitalu, hiperka się rozszalała... Czuję się okropnie ☹️ nie mogę chodzić, siedzieć, złapać normalnego oddechu, nawet pozycji leżącej nie mogę sobie znaleźć, żeby nie bolało. Jajniki od czwartku jeszcze się powiększyły i jest spore wodobrzusze. Póki co dostaje heparyne w brzuch i leki przeciwbólowe. Czekam na wyniki z krwi, Będą jeszcze robic rtg klatki piersiowej, żeby sprawdzić, czy woda nie poszła do płuc, bo mam zadyszkę i spłycony oddech. Piszę trochę chaotycznie i przepraszam, Was dziewczynki, że nie odpisuje każdej z Was z osobna, ale nie znoszę pisać z tel. Bardzo bardzo dziękuję Wam za słowa wsparcia, to dla mnie bardzo ważne! Lekarz w szpitalu powiedział, że dobrze ze nie miałam transferu, bo w mojej sytuacji nie byłoby za ciekawie... Dlatego czasem warto odpuścić i dojść do siebie, bo przecież musimy być silne i zdrowe dla maluchów. W czwartek doktor pisał, że mamy 12 zarodków, do piątku miała być hidowla hodowla, więc nie wiem ile ostatecznie przetrwało. Wuerze, że wszystkie 12😊 pozdrawiam Was mocno i o każdej ciepło mysle❤️trzymam kciuki za wszystkie transfery, punkcje, stymulacje i maluchy w brzuszkach❤️❤️❤️
    Kuruj sie tam i wracaj po swoją drużynę piłkarską😍🍀🍀

    atka666 lubi tę wiadomość

    ×Nieprawidłowy kariotyp

    1 Procedura(4 pobrane,3 zaplodnione)
    I 2020 ET 😔
    VI 2020 FET😔

    2 Procedura (8 pobranych,8 zapłodnionych)
    VIII 2020 ET😔
    X 2020 FET😔

    3 Procedura (5 pobranych,2 zapłodnione)
    II 2021 ET 🥰
  • Karolinaaa28 Autorytet
    Postów: 452 314

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,
    Gdzie we Wrocławiu robilyście chlamydie ?
    Właśnie dzwoniłam do Invimed i Pani poinformowała mnie, że dopiero od 15.06 wykonują ten wymaz, a ja muszę go zrobić 12.06...

  • mila82 Autorytet
    Postów: 1328 647

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    atka666 wrote:
    Dziewczynki moje kochane, jestem w szpitalu, hiperka się rozszalała... Czuję się okropnie ☹️ nie mogę chodzić, siedzieć, złapać normalnego oddechu, nawet pozycji leżącej nie mogę sobie znaleźć, żeby nie bolało. Jajniki od czwartku jeszcze się powiększyły i jest spore wodobrzusze. Póki co dostaje heparyne w brzuch i leki przeciwbólowe. Czekam na wyniki z krwi, Będą jeszcze robic rtg klatki piersiowej, żeby sprawdzić, czy woda nie poszła do płuc, bo mam zadyszkę i spłycony oddech. Piszę trochę chaotycznie i przepraszam, Was dziewczynki, że nie odpisuje każdej z Was z osobna, ale nie znoszę pisać z tel. Bardzo bardzo dziękuję Wam za słowa wsparcia, to dla mnie bardzo ważne! Lekarz w szpitalu powiedział, że dobrze ze nie miałam transferu, bo w mojej sytuacji nie byłoby za ciekawie... Dlatego czasem warto odpuścić i dojść do siebie, bo przecież musimy być silne i zdrowe dla maluchów. W czwartek doktor pisał, że mamy 12 zarodków, do piątku miała być hidowla hodowla, więc nie wiem ile ostatecznie przetrwało. Wuerze, że wszystkie 12😊 pozdrawiam Was mocno i o każdej ciepło mysle❤️trzymam kciuki za wszystkie transfery, punkcje, stymulacje i maluchy w brzuszkach❤️❤️❤️
    Wracaj szybko do zdrowia bo czeka na Ciebie niezła drużyna 😘😍

    atka666 lubi tę wiadomość

    2xIUI
    styczeń 2019(Imsi - 2 blastki-4AA,4BA)-PGS -Transfer blastki :(
    czerwiec 2019(Imsi - 2 blastki)-Transfer blastki 4BA :(-poronienie 8 tydz.
    Transfer blastki 3BB :(
    luty 2020 pobrano 13 oocytów-są 4 blastocysty - PGS)- 1 zdrowy zarodek , transfer :(
    4IVF - 9 komórek ( transfer 3 dniowca :( , 3 ❄❄❄, 4AA,4AA,3AA))
    Czynnik męski-translokacja (3,7)
    Niedoczynność tarczycy
    Wysoka prolaktyna
    Trombofilia - ok
    Ana - dodatnie
  • mila82 Autorytet
    Postów: 1328 647

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolinaaa28 wrote:
    Dziewczyny,
    Gdzie we Wrocławiu robilyście chlamydie ?
    Właśnie dzwoniłam do Invimed i Pani poinformowała mnie, że dopiero od 15.06 wykonują ten wymaz, a ja muszę go zrobić 12.06...
    Ja robilam w diagnostyce na opolskiej .

    2xIUI
    styczeń 2019(Imsi - 2 blastki-4AA,4BA)-PGS -Transfer blastki :(
    czerwiec 2019(Imsi - 2 blastki)-Transfer blastki 4BA :(-poronienie 8 tydz.
    Transfer blastki 3BB :(
    luty 2020 pobrano 13 oocytów-są 4 blastocysty - PGS)- 1 zdrowy zarodek , transfer :(
    4IVF - 9 komórek ( transfer 3 dniowca :( , 3 ❄❄❄, 4AA,4AA,3AA))
    Czynnik męski-translokacja (3,7)
    Niedoczynność tarczycy
    Wysoka prolaktyna
    Trombofilia - ok
    Ana - dodatnie
  • Blondie81 Autorytet
    Postów: 480 617

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolinaaa28 wrote:
    Dziewczyny,
    Gdzie we Wrocławiu robilyście chlamydie ?
    Właśnie dzwoniłam do Invimed i Pani poinformowała mnie, że dopiero od 15.06 wykonują ten wymaz, a ja muszę go zrobić 12.06...

    Robiłam w luxmed a oni dają do diagnostyki. Nie pamiętam gdzie mają punkty pobrań z położną d0 wymazu, kiedyś na opolskiej mieli

  • Karolinaaa28 Autorytet
    Postów: 452 314

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję :)
    próbuje się od 13 dodzwonić na tą Opolska, ale nikt nie odbiera. Trzeba się tam umawiać na konkretną godzinę na badania laboratoryjne?

  • mila82 Autorytet
    Postów: 1328 647

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolinaaa28 wrote:
    Dziękuję :)
    próbuje się od 13 dodzwonić na tą Opolska, ale nikt nie odbiera. Trzeba się tam umawiać na konkretną godzinę na badania laboratoryjne?
    Nie musisz się umawiać. Robią wymazy też na weigla.robilam i na opolskiej i na weigla .

    2xIUI
    styczeń 2019(Imsi - 2 blastki-4AA,4BA)-PGS -Transfer blastki :(
    czerwiec 2019(Imsi - 2 blastki)-Transfer blastki 4BA :(-poronienie 8 tydz.
    Transfer blastki 3BB :(
    luty 2020 pobrano 13 oocytów-są 4 blastocysty - PGS)- 1 zdrowy zarodek , transfer :(
    4IVF - 9 komórek ( transfer 3 dniowca :( , 3 ❄❄❄, 4AA,4AA,3AA))
    Czynnik męski-translokacja (3,7)
    Niedoczynność tarczycy
    Wysoka prolaktyna
    Trombofilia - ok
    Ana - dodatnie
  • PszczółkaBasia Ekspertka
    Postów: 147 345

    Wysłany: 10 czerwca 2020, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny
    Pisałam do lekarza i nic się nie odzywa po punkcji którą mialam w piątek. Chyba zaczynam się martwić 😔😢😢

‹‹ 243 244 245 246 247 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ