InviMed Wroclaw
-
WIADOMOŚĆ
-
palika wrote:Morwa chyba najszybciej 13.03 bo tak powinnam dostać @. Chociaż kusi mnie żeby wcześniej testować
palika lubi tę wiadomość
❤❤❤. -
Mum2b wrote:W diagnostycr juz nie robią ale w synevo robią
Ja robiłam ww wrześniu 2018r. więc może faktycznie już nie robią w Diagnostyce.
No właśnie Aguś a pytałaś w klinice? Oni współpracują z synevo.
Palika witam w naszym gronie :* Kciuki za pozytywny test!!!
Mia może gin założy Ci już kartę ciążymia4444 lubi tę wiadomość
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
Mia - trzymaj się zdrowo i niech maleństwo rośnie jak na drożdżach . Ale ci zazdroszczę, że już jesteś po tym wszystkim. Daj znać jakiego lekarza/klinikę wybrałaś do prowadzenia ciąży (ja się zastanawiam nad Medfeminą, bo gdyby się moje ICSI udało to tam właśnie chciałabym rodzić).
A u nas już ostatnie dni odliczania. Czekam na okres tylko (2-3 dni myślę max). Siedzę jak na szpilkach.
Wizyta umówiona już na wszelki wypadek w oba dni newralgiczne. Staram się wyzerować umysł, ćwiczę jogę i oddychanie bo zwariować idzie. Czuję się już mega zmęczona tym czekaniem i tymi lekami wszystkimi.
Antki i Duphaston załatwiły mi moją i tak suchą skórę na amen, antybiotyk morduje przewód pokarmowy...ja nie wiem jak moje ciało teraz wytrzyma jeszcze do tego stymulację. Co mnie nie zabije to mnie wzmocni...
Kończymy drugą serię antybiotyku na Ureaplasmę. Dobrze, że to tylko 3-dniowy bo do ICSI podchodziłabym jako kompletny biologiczny wrak człowieka chyba...
mia4444 lubi tę wiadomość
# mother, you're mumbling...
36l
AMH- 1,2 (2016) 0,9 (2017) 0,9 (2018)
LUF - niepotwierdzone
(I) ICSI (Marzec 2019)przez torbiel procedura przerwana
03. 2019 Laparoskopia Endometrioza IV stopnia, liczne zrosty, większość usunięta, nie wdrożone leczenie - naturalne starania (?) -
BitterSweetSymphony wrote:Ja robiłam ww wrześniu 2018r. więc może faktycznie już nie robią w Diagnostyce.
No właśnie Aguś a pytałaś w klinice? Oni współpracują z synevo.
Palika witam w naszym gronie :* Kciuki za pozytywny test!!!
Mia może gin założy Ci już kartę ciążyWiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2019, 12:59
❤❤❤. -
FinnRasiel wrote:Mia - trzymaj się zdrowo i niech maleństwo rośnie jak na drożdżach . Ale ci zazdroszczę, że już jesteś po tym wszystkim. Daj znać jakiego lekarza/klinikę wybrałaś do prowadzenia ciąży (ja się zastanawiam nad Medfeminą, bo gdyby się moje ICSI udało to tam właśnie chciałabym rodzić).
A u nas już ostatnie dni odliczania. Czekam na okres tylko (2-3 dni myślę max). Siedzę jak na szpilkach.
Wizyta umówiona już na wszelki wypadek w oba dni newralgiczne. Staram się wyzerować umysł, ćwiczę jogę i oddychanie bo zwariować idzie. Czuję się już mega zmęczona tym czekaniem i tymi lekami wszystkimi.
Antki i Duphaston załatwiły mi moją i tak suchą skórę na amen, antybiotyk morduje przewód pokarmowy...ja nie wiem jak moje ciało teraz wytrzyma jeszcze do tego stymulację. Co mnie nie zabije to mnie wzmocni...
Kończymy drugą serię antybiotyku na Ureaplasmę. Dobrze, że to tylko 3-dniowy bo do ICSI podchodziłabym jako kompletny biologiczny wrak człowieka chyba...
Kochana ja u sobie mam fajnego lekarza z leszna.
Bo klinika nie prowadzi. To.szukalam bliżej..Już mam.dosyc jeżdżenia, a tu na miejscu lekarz i ma dobre opinie i.sprzet . .FinnRasiel lubi tę wiadomość
❤❤❤. -
Cześć zastanawiamy się z Lubym nad wizyta w tej klinice. Już wiemy że mamy problem męski (morfologia 0%, hba 93%, fragmentach 14,8%, żylaków brak) robione w tej klinice Wrocław. Ja mam niedoczynność tarczycy i hiperprolaktynemie czynnościową i amh coś koło 10. Owulacje są ale późno ok 20dc. Teraz czekam na hsg ale w międzyczasie chce zapisać nas na wizytę. Na ostatniej wizycie u mojego obecnego ginekologa uslaszlam że kwalifikujemy się na insemknację tylko brakuje hsg. Ciekawa jestem kogo polecacie? Albo jakie badanie warto zrobić przed pierwszą wizytą. Nie zaprzeczę że stresuje mnie konieczność leczenia bo myślałam że dłużej zejdzie ale się uda a tu już ponad rok za namjSynek 2020 r
Córcia 2022 r -
Nobis wrote:Cześć zastanawiamy się z Lubym nad wizyta w tej klinice. Już wiemy że mamy problem męski (morfologia 0%, hba 93%, fragmentach 14,8%, żylaków brak) robione w tej klinice Wrocław. Ja mam niedoczynność tarczycy i hiperprolaktynemie czynnościową i amh coś koło 10. Owulacje są ale późno ok 20dc. Teraz czekam na hsg ale w międzyczasie chce zapisać nas na wizytę. Na ostatniej wizycie u mojego obecnego ginekologa uslaszlam że kwalifikujemy się na insemknację tylko brakuje hsg. Ciekawa jestem kogo polecacie? Albo jakie badanie warto zrobić przed pierwszą wizytą. Nie zaprzeczę że stresuje mnie konieczność leczenia bo myślałam że dłużej zejdzie ale się uda a tu już ponad rok za namj
Badania to klinika sama zleci,chce mieć swoje ..warto iść na wizytę i lekarz doradzi . Zależy czy chcecie czekać bo do dok G czeka się długo ponoć bardzo dobry. Ja jestem u dok L i jestem też zadowolona ..❤❤❤. -
Nie wiem jeszcze ale zrobię hsg i wtedy pójdę a wizytę. Pewnie niektóre badania trzeba będzie powtórzyć ale jakiś o raz sytuacji będzie. Niedługo podejmiemy decyzje do kogo się udamy. Mi ginekolog polecił dwóch lekarzy jednego z invimedu drugiego z invicty(tu kiedyś pracował) ale nie wiem jaka decyzję podjąć czy wybrać polecanego czy jakiegos innegoSynek 2020 r
Córcia 2022 r -
Nobis wrote:Nie wiem jeszcze ale zrobię hsg i wtedy pójdę a wizytę. Pewnie niektóre badania trzeba będzie powtórzyć ale jakiś o raz sytuacji będzie. Niedługo podejmiemy decyzje do kogo się udamy. Mi ginekolog polecił dwóch lekarzy jednego z invimedu drugiego z invicty(tu kiedyś pracował) ale nie wiem jaka decyzję podjąć czy wybrać polecanego czy jakiegos innego
-
My robiliśmy badania nasienia w InviMed i byliśmy zadowoleni. Niestety lekarzy nie znamy więc się pytam ja mam poleconego dr Trzeciaka ale nic na jego temat nie wiem. Szykuje się żeby zadzwonić i się umówić na wizytę. Teraz odebrałam wyniki wymazu z kanału szyjki macicy i chyba jest dobrze więc pewnie hsg w najbliższym cyklu zrobię. Ale chcę się w między czasie umówić na wizytę bo domyślam się że trochę się na nie czeka pewnie część wyników mi się przedawni ale trudno najwyżej będzie trzeba powtórzyć.Synek 2020 r
Córcia 2022 r -
Nobis wrote:My robiliśmy badania nasienia w InviMed i byliśmy zadowoleni. Niestety lekarzy nie znamy więc się pytam ja mam poleconego dr Trzeciaka ale nic na jego temat nie wiem. Szykuje się żeby zadzwonić i się umówić na wizytę. Teraz odebrałam wyniki wymazu z kanału szyjki macicy i chyba jest dobrze więc pewnie hsg w najbliższym cyklu zrobię. Ale chcę się w między czasie umówić na wizytę bo domyślam się że trochę się na nie czeka pewnie część wyników mi się przedawni ale trudno najwyżej będzie trzeba powtórzyć.
-
Nobis wrote:My robiliśmy badania nasienia w InviMed i byliśmy zadowoleni. Niestety lekarzy nie znamy więc się pytam ja mam poleconego dr Trzeciaka ale nic na jego temat nie wiem. Szykuje się żeby zadzwonić i się umówić na wizytę. Teraz odebrałam wyniki wymazu z kanału szyjki macicy i chyba jest dobrze więc pewnie hsg w najbliższym cyklu zrobię. Ale chcę się w między czasie umówić na wizytę bo domyślam się że trochę się na nie czeka pewnie część wyników mi się przedawni ale trudno najwyżej będzie trzeba powtórzyć.
Ja się leczę u Trzeciaka. Jest naprawdę ok Złego słowa nie mogę o nim powiedzieć. Na wizytę do niego czeka się maks 2-3tyg. Chyba, że coś się zmieniło. Ja dawno nie byłam w klinice.
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
Zbliza mi sie drugi okres po punkcji i powiem wam ze znow zapowiada sie niezaciekawie. Mam endometrioze i zawsze mnie bardzo bolalo przed i w trakcie ale po tej punkcji jest gorzej w sr od 4 nie spalam bo mnie tak jajnik klul ze szok bralam az 2 tabsy naproxenu (mam na recepte bo on tylko na mnie dziala) a dzis znowu mnie kluje moze troche mniej i staram sie nie brac tabletki a @powinna byc jutro dopiero. Ogolnie jestem antytabletkowa wczesniej naproxen bralam sporadycznie co 3-4 okres a teraz juz drugi pod rzad sie faszeruje boje sie co mnie czeka po kolejnej punkcji czy ktoras z Was tez ma bardziej bolesne okresy po punkcji?❌AMH 0,51
❌Torbiele endometrialne
❌Czynnik męski
Wskazanie do IVF 2017/18
1. Podejscie icsi styczen 2019🔸️4 komórki, brak oocytów.😏
2. podejscie do AZ 2020🔸️Transfer 11.07.2020 dwa mrożaki ❄❄ (FET 3dniowce) Beta 0,2 😒-nieudany transfer
3. Kolejne podejscie do AZ
mamy 3 zarodki❄❄❄, dwa 3dniowce i jedna blastka 4AB
🔹️Transfer FET 23.11.2020 Dwa 3dniowce ❄❄-drgnela beta-ciaza biochemiczna😔
🌺III transfer FET 08.03.2021 🍀✊ blastka 4ab +embryoglue
Test 8dpt druga wyrazna kreseczka
I Beta 9dpt 102🍀✊
II Beta 11dpt 242 🍀✊
III Beta 14dpt 1138 🍀✊
IV Beta 21dpt 19460 🍀✊
29dpt mamy ❤ 🙏🍀✊
37dpt 148bpm 💗 🍀✊
51dpt 181bpm 💗🍀✊
Nifty pro OK 🩰
2.12.2021 👧 3560g 55cm🥰
[/url] -
Mayu85 wrote:Zbliza mi sie drugi okres po punkcji i powiem wam ze znow zapowiada sie niezaciekawie. Mam endometrioze i zawsze mnie bardzo bolalo przed i w trakcie ale po tej punkcji jest gorzej w sr od 4 nie spalam bo mnie tak jajnik klul ze szok bralam az 2 tabsy naproxenu (mam na recepte bo on tylko na mnie dziala) a dzis znowu mnie kluje moze troche mniej i staram sie nie brac tabletki a @powinna byc jutro dopiero. Ogolnie jestem antytabletkowa wczesniej naproxen bralam sporadycznie co 3-4 okres a teraz juz drugi pod rzad sie faszeruje boje sie co mnie czeka po kolejnej punkcji czy ktoras z Was tez ma bardziej bolesne okresy po punkcji?
Nie wiem jak jest po punkcji ale od czasu kiedy odstawilam pigulki i zaczelismy sie starac o dziecko moje okresy to koszmar - 3 dni wyciete z zycia. Naproxenu nigdy nie probowlam przy okresie, musze sprobowac.AMH: 0.1
Endometrioza IV stopnia / Laparoskopia / Torbiele Enfometrilane
Invimed Wroclaw
02/2019: Przygotowania do IVF z KD