InviMed Wroclaw
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDziewczyny, dbałam o siebie cały czas ale niestety, boli mnie gardło i mam katar lecze sie domowoymi sposobami ale martwię się o dziecinę, że to może zaszkodzić. Płukkam gardło solą, do nosa używam wody morskiej, pije herbatki z miodkiem, i niestety mam wrażenie, że jest gorzej. Jak zgłoszę się do Doktor, że mam takie objawy to nie wpuszcza mnie do kliniki za tydzień, co robić...?!
Znacie skuteczny sposób?Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2021, 11:00
-
Copy-paste z wątku miesięcznego: "NA PRZEZIEBIENIE:35latka wrote:Dziewczyny, dbałam o siebie cały czas ale niestety, boli mnie gardło i mam katar lecze sie domowoymi sposobami ale martwię się o dziecinę, że to może zaszkodzić. Płukkam gardło solą, do nosa używam wody morskiej, pije herbatki z miodkiem, i niestety mam wrażenie, że jest gorzej. Jak zgłoszę się do Doktor, że mam takie objawy to nie wpuszcza mnie do kliniki za tydzień, co robić...?!
Znacie skuteczny sposób?
Marimer hipertoniczny spray 4 x 2 dawki , sól morska
Sinupret 2 x 1 tabl.
Vit C 1 g. 1 x 1 tabl.
Inhalacje Olbas Oil + sól lecznicza - parówki pod ręcznikiem
Syrop Islandzki dla dzieci 3 x 5 mil
Ciepłe płyny , ciepłe owoce
Sok z czarnego bzu , ciepła herbata z imbirem , sok malinowy"
Powodzenia!
-
35latka wrote:Dziewczyny, dbałam o siebie cały czas ale niestety, boli mnie gardło i mam katar lecze sie domowoymi sposobami ale martwię się o dziecinę, że to może zaszkodzić. Płukkam gardło solą, do nosa używam wody morskiej, pije herbatki z miodkiem, i niestety mam wrażenie, że jest gorzej. Jak zgłoszę się do Doktor, że mam takie objawy to nie wpuszcza mnie do kliniki za tydzień, co robić...?!
Znacie skuteczny sposób?
Mi zawsze pomagaja gorace herbary z duza iloscia cytryny i miodu.Tez mnie kilka dni temu cos bralo,ale na szczescie przeszlo.×Nieprawidłowy kariotyp
1 Procedura(4 pobrane,3 zaplodnione)
I 2020 ET 😔
VI 2020 FET😔
2 Procedura (8 pobranych,8 zapłodnionych)
VIII 2020 ET😔
X 2020 FET😔
3 Procedura (5 pobranych,2 zapłodnione)
II 2021 ET 🥰 -
Na ból gardła tylko to mi pomaga płaską łeżeczkę szałwi wsypac do szklanki i zalać wrzątkiem i parzyć 10 min , przecedzić i jak trochę przestygnie dodać pół łyżeczki soli i 15 kropel propolisu bezalkoholowego plukac 3 razy dziennie. Polecam35latka wrote:Dziewczyny, dbałam o siebie cały czas ale niestety, boli mnie gardło i mam katar lecze sie domowoymi sposobami ale martwię się o dziecinę, że to może zaszkodzić. Płukkam gardło solą, do nosa używam wody morskiej, pije herbatki z miodkiem, i niestety mam wrażenie, że jest gorzej. Jak zgłoszę się do Doktor, że mam takie objawy to nie wpuszcza mnie do kliniki za tydzień, co robić...?!
Znacie skuteczny sposób?2xIUI
styczeń 2019(Imsi - 2 blastki-4AA,4BA)-PGS -Transfer blastki
czerwiec 2019(Imsi - 2 blastki)-Transfer blastki 4BA
-poronienie 8 tydz.
Transfer blastki 3BB
luty 2020 pobrano 13 oocytów-są 4 blastocysty - PGS)- 1 zdrowy zarodek , transfer
4IVF - 9 komórek ( transfer 3 dniowca
, 3 ❄❄❄, 4AA,4AA,3AA))
Czynnik męski-translokacja (3,7)
Niedoczynność tarczycy
Wysoka prolaktyna
Trombofilia - ok
Ana - dodatnie -
nick nieaktualny
-
35latka wrote:Dziękuję dziewczynki ❤️
Aaa dziecinke ??? Czyżby się udało ?? Serdecznie gratuluje
))
Na przeziębienie polecam serie Prenalen 1 maja tabletki na gardło oraz napoje rozgrzewające dlanoobiet w ciąży, całkowicie naturalne

32l
Amh 1,18
Niedoczynnosc tarczycy, opanowana
Ureoplasma parvum- wyleczona w pierwszym podejściu
Kariotyp OK
Czynnik męski: żylaki powrózka nasiennego, usunięte, brak poprawy
Plemniki prawidłowe 0%
17/01.2020 rozpoczęcie stymulacja, protokół krótki z antagonista
29/01.2020 Punkcją - pobranych 6 dojrzałych komórek. Transfer odroczony, progesteron 1,82
Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️!!!
Kolejny transfer odroczony- torbiele krwotoczne po stymulacji
23/03 FET 3dniowca
7dpt jest cień
HCG 20
29dpt jest
-
nick nieaktualny
-
35latka - najlepiej jakoś 4 tygodnie po transferze, żeby iść już dołączyć serduszko na usg, ja byłam w 29dpt.
Jak samopoczucie?2025

34w1 | 2408g
31w1 | 1583g
30w0 | 1517g
27w1 | 1150g
24w4 | 715g
23w1 | 517g
20w1 | 324g
18w1 | 238g
----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem
----
2023 - 40w4 | 3280g - ♀️
2022 - 40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:(Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E; DHA)
----
2021 - 41w2d | 3730g - ♀️
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
2019 - 1-3 IUI (puste jajo płodowe, 2x biochem)
2018 - pierwsza wizyta w klinice
2016 - początek starań -
nick nieaktualnyHej dziewczyny!
Jestem tu nowa.. mąż leczy się już rok, wyniki lekko się poprawiły ale nie wystarczająco. Więc zamierzamy teraz udać się do invimedu Wrocław.
Od czego zacząć? Musimy się umówić na pierwszą wizytę. Jak to potem wszystko wygląda?
Od pierwszej wizyty do całej procedury ile minęło czasu w waszym przypadku?
Jakich lekarzy polecacie?
Strasznie się tym wszystkim stresuje..Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2021, 14:05
-
nick nieaktualnyJaszczureczka wrote:35latka - najlepiej jakoś 4 tygodnie po transferze, żeby iść już dołączyć serduszko na usg, ja byłam w 29dpt.
Jak samopoczucie?
Ogólnie dobrze, ale wiadomo jak jest, człowiek myli, anlizuje, zastanawia się czy wszystko jest ok, czy cycki nadal bolą, wariactwo... Ale chyba tak ma większość kobiet, a dziś tak żeby nie było kolorowo wyszło mi zimno, oczywiście Panika i mail do dr. Kazała mi się nie martwić jeśli wcześniej też występowała u mnie, a ja mi wyskakuje od zawsze, więc się uspokoiłam. -
Na pierwszej wizycie lekarz zleci badania (a trochę ich jest) i przedstawi plan działania. Pewnie powie o inseminacji na pierwszy rzut 🙂alimak1408 wrote:Hej dziewczyny!
Jestem tu nowa.. mąż leczy się już rok, wyniki lekko się poprawiły ale nie wystarczająco. Więc zamierzamy teraz udać się do invimedu Wrocław.
Od czego zacząć? Musimy się umówić na pierwszą wizytę. Jak to potem wszystko wygląda?
Od pierwszej wizyty do całej procedury ile minęło czasu w waszym przypadku?
Jakich lekarzy polecacie?
Strasznie się tym wszystkim stresuje..
⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩

•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
Tak, najlepiej umowcie się na pierwsza wizytę i zabierzcie na nią aktualne badania - seminogram i inna dokumentacje med męża i u Ciebie aktualne hormony (min. fsh, lh, e2, amh, progesteron prolaktyne) - jesli macie więcej badan np. tarczycy (tsh, ft3, ft4, atpo, atg), krzywe cukrowa i insulinowa, hsg, histeroskopie etc etc to warto mieć cala teczkę ze sobą, zaoszczędzicie czas. Polecam tez przejrzeć przed wizytą dokument ze strony: http://ptmrie.org.pl/akty-prawne-i-rekomendacje-art/rekomendacje/ "Diagnostyka i leczenie niepłodności- rekomendacje Polskiego Towarzystwa Medycyny Rozrodu i Embriologii (PTMRiE) oraz Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników (PTGP)-2018" - na podstawie tego możecie już wstępnie wydedukowac, czego się spodziewać i co Wam przysługuje. Jesli db pamiętam wg tego dokumentu silny czynnik meski jest bezpośrednim wskazaniem do IVF, jesli chcecie iść ta droga. W kwestii ram czasowych to jest indywidualne... U mnie 3 miesiące minely od pierwszej wizyty do startu stymulacji IVF, ale to dlatego ze byłam zle zdiagnozowana i straciłam caly ten czas na IUI, którego nie chciałam...(miesiac przed IUI - wymagane HSG, kolejny miesiąc IUI i miesiąc obowiazkowej przerwy przed IVF). Wiec zasadniczo jesli chcecie od razu IVF i przysługuje Wam wg diagnozy lekarza, to powinno pójść dosc szybko, to zależy tez od tego jakimi badaniami dysponujecie na start - do IVF wymagana jest wirusologia z krwi + wymazy i kariotypy (tutaj czas oczekiwania na wynik to ok. 6 tyg.). Lekarza niestety nie polece... ale trzymam za Was kciuki:)alimak1408 wrote:Hej dziewczyny!
Jestem tu nowa.. mąż leczy się już rok, wyniki lekko się poprawiły ale nie wystarczająco. Więc zamierzamy teraz udać się do invimedu Wrocław.
Od czego zacząć? Musimy się umówić na pierwszą wizytę. Jak to potem wszystko wygląda?
Od pierwszej wizyty do całej procedury ile minęło czasu w waszym przypadku?
Jakich lekarzy polecacie?
Strasznie się tym wszystkim stresuje.. -
nick nieaktualny35latka wrote:Dziewczyny, dbałam o siebie cały czas ale niestety, boli mnie gardło i mam katar lecze sie domowoymi sposobami ale martwię się o dziecinę, że to może zaszkodzić. Płukkam gardło solą, do nosa używam wody morskiej, pije herbatki z miodkiem, i niestety mam wrażenie, że jest gorzej. Jak zgłoszę się do Doktor, że mam takie objawy to nie wpuszcza mnie do kliniki za tydzień, co robić...?!
Znacie skuteczny sposób?
Nie martw się o dziecko, to tylko przeziębienie.
Ja w pierwszej ciąży byłam notorycznie chora.
Robiłam sobie miksturę z imbiru, malin, cytryny i miodu. Ja to wszystko wycisklalam w wyciskarce i potem waliłam mielonki na zimno albo dodawałam do herbaty. Imbir jest najlepszy. Kurkuma z mlekiem i miodem.
Nie kupuj tego świństwa z aptek do ssania typu Prenalen bo to sam cukier.
Ja jeszcze psikalam gardło Tantum Verde i używałam wody morskiej w sprayu do nosa. W tydzień powinno przejść. -
Hej dziewczyny!
Jestem nowa na forum, ale mam nadzieję, że mnie tutaj przyjmiecie
Staramy się o dziecko od 11 mscy, przez pierwsze kilka cykli bez spiny, choć zawsze wyczekiwałam z niecierpliwością na testowanie i byłam rozczarowana jedną kreseczką. Później zaczęliśmy próbować z testami owulacyjnymi i oczywiście efektów brak. Po pół roku poszłam do gina, zlecił badania hormonów, zrobił cytologię, wyszła nieco podwyższona prolaktyna, TSH nieco powyżej 2, a mówił że najlepiej jakby bylo około 1,5. No i dał mi duphaston od 16 dc do zażywania (mam problem z nieregularnymi miesiączkami) jednak efektów wciąż brak. Dlatego myślę o wizycie w klinice. Możecie coś podpowiedzieć? Jakie badania jeszcze zrobić? Do kogo się udać? Wiem, że te 11 mscy to może nie jest wieczność, ale czuję się jakby była i już tracę nadzieję na dzieciątko
AMH 0,87. U męża ok.
Zaczynamy walkę o maluszka. -
Witaj na forumwieczorowa wrote:Hej dziewczyny!
Jestem nowa na forum, ale mam nadzieję, że mnie tutaj przyjmiecie
Staramy się o dziecko od 11 mscy, przez pierwsze kilka cykli bez spiny, choć zawsze wyczekiwałam z niecierpliwością na testowanie i byłam rozczarowana jedną kreseczką. Później zaczęliśmy próbować z testami owulacyjnymi i oczywiście efektów brak. Po pół roku poszłam do gina, zlecił badania hormonów, zrobił cytologię, wyszła nieco podwyższona prolaktyna, TSH nieco powyżej 2, a mówił że najlepiej jakby bylo około 1,5. No i dał mi duphaston od 16 dc do zażywania (mam problem z nieregularnymi miesiączkami) jednak efektów wciąż brak. Dlatego myślę o wizycie w klinice. Możecie coś podpowiedzieć? Jakie badania jeszcze zrobić? Do kogo się udać? Wiem, że te 11 mscy to może nie jest wieczność, ale czuję się jakby była i już tracę nadzieję na dzieciątko
Może u Was wystarczy wyregulować miesiączkę.A byłaś u endokrynologa?Tsh powinno być w granicach 1-1.5 , może warto udać się na wizytę i zrobić usg tarczycy.Bierzesz jakieś leki na obniżenie prolaktyny?Tylko pytanie w którym dniu cyklu ją robiłaś , na początku cyklu musi być niska a po owulacji rośnie.Ja chodzę do dr Gizlera to szef kliniki ale na jego pierwszą wizytę czeka się długo .Na pierwszą wizytę proponuję zrobić badanie nasienia rozszerzone u nich w klinice,Amh bo to świadczy o twojej rezerwie, w 2-3dc fsh, lh estradiol.jest wiele innych badań ale to są takie podstawowe.Jak lekarz zaproponuje wam inseminacje to zleci kolejne badania.A w jakim wieku jesteście?
2xIUI
styczeń 2019(Imsi - 2 blastki-4AA,4BA)-PGS -Transfer blastki
czerwiec 2019(Imsi - 2 blastki)-Transfer blastki 4BA
-poronienie 8 tydz.
Transfer blastki 3BB
luty 2020 pobrano 13 oocytów-są 4 blastocysty - PGS)- 1 zdrowy zarodek , transfer
4IVF - 9 komórek ( transfer 3 dniowca
, 3 ❄❄❄, 4AA,4AA,3AA))
Czynnik męski-translokacja (3,7)
Niedoczynność tarczycy
Wysoka prolaktyna
Trombofilia - ok
Ana - dodatnie -
mila82 wrote:Witaj na forum
Może u Was wystarczy wyregulować miesiączkę.A byłaś u endokrynologa?Tsh powinno być w granicach 1-1.5 , może warto udać się na wizytę i zrobić usg tarczycy.Bierzesz jakieś leki na obniżenie prolaktyny?Tylko pytanie w którym dniu cyklu ją robiłaś , na początku cyklu musi być niska a po owulacji rośnie.Ja chodzę do dr Gizlera to szef kliniki ale na jego pierwszą wizytę czeka się długo .Na pierwszą wizytę proponuję zrobić badanie nasienia rozszerzone u nich w klinice,Amh bo to świadczy o twojej rezerwie, w 2-3dc fsh, lh estradiol.jest wiele innych badań ale to są takie podstawowe.Jak lekarz zaproponuje wam inseminacje to zleci kolejne badania.A w jakim wieku jesteście?
Nie byłam jeszcze właśnie mam umówioną wizytę, ale dopiero za 2 tygodnie z usg. Zobaczę co mi powie. To z tym TSH by się zgadzało. Zapisał mi bromergon, ale okropnie się po nim czuję, a ta prolaktyna jest wysoka
bo w 19 dc miałam badanie i miałam 73ng/ml i powiedział, że to może być przyczyną tego, że nie mogę zajść w ciążę. Może ten bromergon pomoże, no ale czuję że błądze po omacku i chciałabym do jakiegoś lekarza właśnie, który by powiedział co konkretnie zbadał, całą listę, bo tak to mam poczucie, że tutaj coś zbadam, tam coś zbadam a wiem coraz mniej
Mój lekarz do tej pory nawet nie zasugerował badania partnera niestety. Ja mam 32 lata, a mąż 37.
AMH 0,87. U męża ok.
Zaczynamy walkę o maluszka. -
To faktycznie prolaktyna poszybowała Ci w górę.Może właśnie tu tkwi problem.Ja biorę bromergon i zaczynałam od pół tabletki bo miałam po nim bóle głowy ale przeszło.Może lekarz przepisze ci inny lek który będziesz lepiej znosić.Tak jak pisałam najlepiej zrobić w klinice badanie nasienia przed wizytą aby już iść z wynikiem.wieczorowa wrote:Nie byłam jeszcze właśnie mam umówioną wizytę, ale dopiero za 2 tygodnie z usg. Zobaczę co mi powie. To z tym TSH by się zgadzało. Zapisał mi bromergon, ale okropnie się po nim czuję, a ta prolaktyna jest wysoka
bo w 19 dc miałam badanie i miałam 73ng/ml i powiedział, że to może być przyczyną tego, że nie mogę zajść w ciążę. Może ten bromergon pomoże, no ale czuję że błądze po omacku i chciałabym do jakiegoś lekarza właśnie, który by powiedział co konkretnie zbadał, całą listę, bo tak to mam poczucie, że tutaj coś zbadam, tam coś zbadam a wiem coraz mniej
Mój lekarz do tej pory nawet nie zasugerował badania partnera niestety. Ja mam 32 lata, a mąż 37.2xIUI
styczeń 2019(Imsi - 2 blastki-4AA,4BA)-PGS -Transfer blastki
czerwiec 2019(Imsi - 2 blastki)-Transfer blastki 4BA
-poronienie 8 tydz.
Transfer blastki 3BB
luty 2020 pobrano 13 oocytów-są 4 blastocysty - PGS)- 1 zdrowy zarodek , transfer
4IVF - 9 komórek ( transfer 3 dniowca
, 3 ❄❄❄, 4AA,4AA,3AA))
Czynnik męski-translokacja (3,7)
Niedoczynność tarczycy
Wysoka prolaktyna
Trombofilia - ok
Ana - dodatnie




