X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną InviMed Wroclaw
Odpowiedz

InviMed Wroclaw

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lutego 2021, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolinaaa28 wrote:
    Nic się nie stało :) wyniki się poprawily, bakterii brak :)

    W którym miesiącu /tyg brałaś ten antybiotyk, wszędzie pisze ze to ostateczność, robiłaś wczeniek Posiew?

  • Karolinaaa28 Autorytet
    Postów: 453 314

    Wysłany: 9 lutego 2021, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula Falka
    U nas termin na 1.05 😊

    Mania12 lubi tę wiadomość

  • Karolinaaa28 Autorytet
    Postów: 453 314

    Wysłany: 9 lutego 2021, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    35latka wrote:
    W którym miesiącu /tyg brałaś ten antybiotyk, wszędzie pisze ze to ostateczność, robiłaś wczeniek Posiew?

    26 tyg. Nie robiłam wcześniej posiewu.

    Mania12 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lutego 2021, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolinaaa28 wrote:
    Ula Falka
    U nas termin na 1.05 😊

    Ha, u nas 1.06 :D

    Karolinaaa28, Mania12 lubią tę wiadomość

  • Jaszczureczka Autorytet
    Postów: 2906 2391

    Wysłany: 9 lutego 2021, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    35latka - w sensie, że chcesz mieć 2 próbki z 2 różnych pobrań?
    Czy 2 próbki z jednego pobrania?
    Na pewno musza byc 2 próbki I beda Cie pytac o ktorej pobralas ktora, dlatego wygodniej pobrać 2 próbki na raz. Z jednej probki zrobia tylko 1 badanie (albo badanie ogolne, albo posiew).
    Ja też z tych co bezobjawowo przechodza infekcje wiec dla mnie to wrecz przymus sprawdzania posiewem czy pozbylam sie infekcji...

    ----
    2024
    2024.11 - poronienie chybione 14w
    2024.09 - 37dc II
    2024.07 - biochem - 30dc ||
    ----
    2023
    40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
    ----
    2022
    40dc II
    ----
    Hashimoto i insulinooporność:
    Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
    ----
    2021
    41w2d - ♀️ - 2021.04
    ----
    2020
    2020.07 FET >29dpt ❤
    2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
    2020.01 4 IUI - biochem
    ---
    2019
    3 IUI - biochem
    2 IUI - biochem
    1 IUI - puste jajo płodowe
    ---
    2018 - pierwsza wizyta w klinice
    ---
    2016 - początek starań
  • Mania12 Autorytet
    Postów: 1343 1263

    Wysłany: 9 lutego 2021, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    UlaFalka wrote:
    Jaszczureczka, ty już pewnie odliczasz dni do porodu! :D
    Ten czas tak szybko leci, ja tez już w 6 miesiącu, a niedawno jeszcze mierzyłam przyrosty bety :)

    Która jeszcze niedługo rodzi?
    Melduje się z terminem wg transferu na 14.04.2021😊
    Czytam Was na bieżąco, ale od kiedy jestem na L4 to nie mam na nic czasu, w pracy chociaż miałam czas się odezwać na forum co jakiś czas 🤭

    Jaszczureczka, Karolinaaa28, Mum2b, UlaFalka, Umka lubią tę wiadomość

    Dzieli nas tylko czas...
    40 l.
    09.2012 - córcia ❤️
    01.2018 - początek starań o rodzeństwo
    09.2018 -synuś -nasz aniołek (17tc*)
    10.2019 - Invimed Wrocław, AMH 1,69, 2x IUI :-(
    02.2020 - I IVF - ❄️❄️ 3dniowe:
    1 Transfer ET- 17.02.2020 💔 7/8 tc
    2 Transfer FET- 24.07.2020 ❄️- córcia❤️ ️ur.08.04.2021
    ...niespodzianka od matki natury: 28.12.2022 - pozytywny test, 19.01.2023 - 7 tc - 1cm człowieka❤️, 09.02.2023 - 10 tc - 3 cm, 27.02.2023 - 13 tc - 7 cm, 27.04.2023 - 21 tc -456 g, 26.05.2023 - 25t - 987 g, 38 tc - 3300g, ...❤️synek ur. CC 02.09.2023, 3kg, 50 cm
  • Mania12 Autorytet
    Postów: 1343 1263

    Wysłany: 9 lutego 2021, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    35latka wrote:
    W którym miesiącu /tyg brałaś ten antybiotyk, wszędzie pisze ze to ostateczność, robiłaś wczeniek Posiew?
    Ja na bakterie brałam zwykłą Furagine Hasco Max 2x rano i 2x wieczorem, wystarczyło 8 dni i po problemie 😊 obeszło się bez antybiotyku. Polecam👍

    35latka, Mum2b lubią tę wiadomość

    Dzieli nas tylko czas...
    40 l.
    09.2012 - córcia ❤️
    01.2018 - początek starań o rodzeństwo
    09.2018 -synuś -nasz aniołek (17tc*)
    10.2019 - Invimed Wrocław, AMH 1,69, 2x IUI :-(
    02.2020 - I IVF - ❄️❄️ 3dniowe:
    1 Transfer ET- 17.02.2020 💔 7/8 tc
    2 Transfer FET- 24.07.2020 ❄️- córcia❤️ ️ur.08.04.2021
    ...niespodzianka od matki natury: 28.12.2022 - pozytywny test, 19.01.2023 - 7 tc - 1cm człowieka❤️, 09.02.2023 - 10 tc - 3 cm, 27.02.2023 - 13 tc - 7 cm, 27.04.2023 - 21 tc -456 g, 26.05.2023 - 25t - 987 g, 38 tc - 3300g, ...❤️synek ur. CC 02.09.2023, 3kg, 50 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lutego 2021, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane, przyszedł mi wynik cytomegalii, dwa lata temu był igg niereaktywny i igm nieaktywne, a dziś wyszedł tak:
    IgG 410
    Igm 0,13 niereaktywny
    Teraz pytanie, bo wiem że igg dodatnie świadczy, że chorowałam, ale im wyższe igg tym starsze zachorowanie, jeszcze przed ciąża? Kuźwa stres mnie dobija.... Chcę mi się ryczeć 🥺😒😪

  • Olympionica Autorytet
    Postów: 552 595

    Wysłany: 9 lutego 2021, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    35latka wrote:
    Kochane, przyszedł mi wynik cytomegalii, dwa lata temu był igg niereaktywny i igm nieaktywne, a dziś wyszedł tak:
    IgG 410
    Igm 0,13 niereaktywny
    Teraz pytanie, bo wiem że igg dodatnie świadczy, że chorowałam, ale im wyższe igg tym starsze zachorowanie, jeszcze przed ciąża? Kuźwa stres mnie dobija.... Chcę mi się ryczeć 🥺😒😪

    Moim.zdaniem to przebyte zakażenie, nabyta odporność . Nie płacz :* potwierdź u lekarza Ale wierzę że to nic takiego. Podobno większość z nas to ma. Jeśli IGM jest 0 raczej nie ma się co martwić.

    "Obecne przeciwciała chronią ją przed ponowną infekcją i czynią zakażenie wewnątrzmaciczne płodu mało prawdopodobnym."

    "Dodatni wynik oznaczenia przeciwciał w klasie IgG przy jednoczesnym ujemnym wyniku IgM świadczy o tym, że do zakażenia wirusem cytomegalii doszło u Pani w przeszłości. Rozwijającemu się płodowi zagraża jedynie świeża, pierwotna infekcja mamy w czasie ciąży - co oznacza, że nie ma Pani powodów do obaw.

    Przeciwciała w klasie IgM są wskaźnikiem świeżego zakażenia - nie istnieje dla nich dolna granica normy. Fakt, że w Pani przypadku nie są one wykrywane przemawia jedynie na Pani korzyść."

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2021, 23:47

    ONA: 37 l. AMH 2,55 (2020) -> 2,23 (2022)
    ON: 39 l. Nieprawidłowy kariotyp, Translokacja robertsonowska (13,14), słaba koncentracja i morfologia

    I IVF / IMSI + PGT-SR
    13.01.2021 Punkcja, 21 komórek pobranych -> 18 dojrzałych i zapłodnionych -> 13 trzydniowych zarodkow -> 6 blastek -> 3 prawidłowe zarodki po badaniu genetycznym
    ❄️4AA ❄️4AB ❄️ 4BB

    21.04.2021 Transfer 1❄️4AA beta <0,2 💔 😢 -> immunologia prof. Malinowski Łódź, leki i sczepienia limfocytami
    22.12.2021 Transfer 2❄️4AB beta <0,2 💔 😢 -> histero + biopsja endo cd56, cd138
    12.04.2022 Transfer 3❄️4BB beta <0,2 💔 😢 -> Reprofit Czechy, ERA test, przesuniete okno implantacyjne o 24 h

    II IVF / PICSI + MACS + PGT-SR 17 MII -> 10 ❄️
    09.03.2023 Transfer 4 Reprofit Brno
    4dpt II, 5dpt 13,7, 7 dpt 45,5, 9 dpt 109, 11 dpt 243, 14 dpt 739
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lutego 2021, 23:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olympionica wrote:
    Moim.zdaniem to przebyte zakażenie, nabyta odporność . Nie płacz :* potwierdź u lekarza Ale wierzę że to nic takiego. Podobno większość z nas to ma. Jeśli IGM jest 0 raczej nie ma się co martwić.

    "Obecne przeciwciała chronią ją przed ponowną infekcją i czynią zakażenie wewnątrzmaciczne płodu mało prawdopodobnym."

    "Dodatni wynik oznaczenia przeciwciał w klasie IgG przy jednoczesnym ujemnym wyniku IgM świadczy o tym, że do zakażenia wirusem cytomegalii doszło u Pani w przeszłości. Rozwijającemu się płodowi zagraża jedynie świeża, pierwotna infekcja mamy w czasie ciąży - co oznacza, że nie ma Pani powodów do obaw.

    Przeciwciała w klasie IgM są wskaźnikiem świeżego zakażenia - nie istnieje dla nich dolna granica normy. Fakt, że w Pani przypadku nie są one wykrywane przemawia jedynie na Pani korzyść."

    Tak już Doktor napisała, że to stare zakażenie. Ale dziękuję Ci za odpowiedź na moje pytanie. 💕❤️🍀

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lutego 2021, 00:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, piszę do Was, bo czuje się fatalnie, od paru dni jakbym popadła w jakiś totalny dolek. W przyszły czwartek mam badania prenatalne, a jestem totalnie przerażona... panicznie się boję tych badań, już teraz popłakuje po kontach. Wiecie co myślałam, że jestem silna psychicznie, że może często panikuje, ale potem daje rade. Natomiast od kiedy jestem w ciąży, ciągle się boję, a to że będzie coś nie tak, a to czy serce bije itp. Pewnie każdy ma jakieś tam obawy, ale ja nie mam sił wstać z łóżka, robić codziennych czynności, myślałam że jak będę w ciąży, to będę najszczęśliwsza na świecie, a tym czasem jestem tak zdołowana, w porównaniu jak się staraliśmy to byłam pełna energii, a teraz... 😩Nie mam z kim porozmawiać, mąż twierdzi, że przesadzam i że przecież badania przede mną, jak sobie poradzić.... 😢

  • Mayu85 Autorytet
    Postów: 784 965

    Wysłany: 10 lutego 2021, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Facet nigdy cie nie zrozumie, bo w pelni nie zdake sobie sprawy ze zawsze moze byc cos nie tak, ja mojego meza staram sie uswiadamiac ze ciaza to jeszcze nie jest sukces, sukces bedzie wedy kiedy bedziesz trzymac swoje zdrowe dziecko w ramionach...
    Ja rozumiem twoje obawy i wiem ze strach potrafi paralizowac, musisz zajac czyms swoja glowe, wymyslic sobie jakis "projekt" do zrobienia najgorzej jest sie nakrecac, bo potrzebujesz spokoju i pozytywnego myslenia bo nie masz wplywu na to co bedzie, a bedzie napewno dobrze, trzymsm kciukiza Ciebie i glowa do gory🍀✊

    ❌AMH 0,51
    ❌Torbiele endometrialne
    ❌Czynnik męski
    Wskazanie do IVF 2017/18
    1. Podejscie icsi styczen 2019🔸️4 komórki, brak oocytów.😏
    2. podejscie do AZ 2020🔸️Transfer 11.07.2020 dwa mrożaki ❄❄ (FET 3dniowce) Beta 0,2 😒-nieudany transfer
    3. Kolejne podejscie do AZ
    mamy 3 zarodki❄❄❄, dwa 3dniowce i jedna blastka 4AB
    🔹️Transfer FET 23.11.2020 Dwa 3dniowce ❄❄-drgnela beta-ciaza biochemiczna😔
    🌺III transfer FET 08.03.2021 🍀✊ blastka 4ab +embryoglue
    Test 8dpt druga wyrazna kreseczka
    I Beta 9dpt 102🍀✊
    II Beta 11dpt 242 🍀✊
    III Beta 14dpt 1138 🍀✊
    IV Beta 21dpt 19460 🍀✊
    29dpt mamy ❤ 🙏🍀✊
    37dpt 148bpm 💗 🍀✊
    51dpt 181bpm 💗🍀✊
    Nifty pro OK :) 🩰
    2.12.2021 👧 3560g 55cm🥰
    65205e2d92.png[/url]
  • Mum2b Autorytet
    Postów: 2259 1787

    Wysłany: 10 lutego 2021, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    35latka wrote:
    Dziewczyny, piszę do Was, bo czuje się fatalnie, od paru dni jakbym popadła w jakiś totalny dolek. W przyszły czwartek mam badania prenatalne, a jestem totalnie przerażona... panicznie się boję tych badań, już teraz popłakuje po kontach. Wiecie co myślałam, że jestem silna psychicznie, że może często panikuje, ale potem daje rade. Natomiast od kiedy jestem w ciąży, ciągle się boję, a to że będzie coś nie tak, a to czy serce bije itp. Pewnie każdy ma jakieś tam obawy, ale ja nie mam sił wstać z łóżka, robić codziennych czynności, myślałam że jak będę w ciąży, to będę najszczęśliwsza na świecie, a tym czasem jestem tak zdołowana, w porównaniu jak się staraliśmy to byłam pełna energii, a teraz... 😩Nie mam z kim porozmawiać, mąż twierdzi, że przesadzam i że przecież badania przede mną, jak sobie poradzić.... 😢
    35latka strach będzie zawsze. Jak mi sie dziecko urodzilo trafilo pod lampe, krwinki zaczely jej spadac, myslalam, ze sie zaplacze. Potem plakalam bo dziecko musialam rehabilitowac (nic powaznego). Bycie matka = stres. Musisz sie nauczyc sobie z tym radzic. Ty pracujesz normalnie? Praca jest m.in. po to, zeby zajac czyms mozg zeby nie myslec. Bycie matka bylo Twoim marzeniem i musisz nauczyc sie tym cieszyć. Jasne ze prenatalne moze wyjsc zle, ale moze tez wyjsc bardzo dobrze. Stres w niczym Ci nie pomoze, wrecz zaszkodzi. Ja cala ciaze sie martwilam np ze mam maly brzuch, zaczal mi rosnąc dopiero w 7 miesiącu wczesniej mialam plaski i nie wiedzialam czy to ok, a bylo ok taka moja uroda. Ja caly czas pracowalam, zeby zająć glowe, robilam zdjecia brzucha na pamiatke i szukałam rzeczy dla dziecka. Potem organizowalam pare rzeczy, zeby zajac glowe. Jak będziesz siedziec i płakać (właściwie niewiadomo nad czym w tej chwili) to tylko szkodzisz dziecku i sobie. Kazda z nas sie boi i to normalne.

    UlaFalka lubi tę wiadomość

    Corka - 2018
    Syn - 2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lutego 2021, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    35latka wrote:
    Dziewczyny, piszę do Was, bo czuje się fatalnie, od paru dni jakbym popadła w jakiś totalny dolek. W przyszły czwartek mam badania prenatalne, a jestem totalnie przerażona... panicznie się boję tych badań, już teraz popłakuje po kontach. Wiecie co myślałam, że jestem silna psychicznie, że może często panikuje, ale potem daje rade. Natomiast od kiedy jestem w ciąży, ciągle się boję, a to że będzie coś nie tak, a to czy serce bije itp. Pewnie każdy ma jakieś tam obawy, ale ja nie mam sił wstać z łóżka, robić codziennych czynności, myślałam że jak będę w ciąży, to będę najszczęśliwsza na świecie, a tym czasem jestem tak zdołowana, w porównaniu jak się staraliśmy to byłam pełna energii, a teraz... 😩Nie mam z kim porozmawiać, mąż twierdzi, że przesadzam i że przecież badania przede mną, jak sobie poradzić.... 😢

    Kochana tak jak dziewczyny piszą strach i stres ciagle jest 😔 ja jestem 2 dzień po transferze,
    ciagle myśle i tez strasznie się boje, ty już przeszłaś ten etap „strachu” i widzisz nadszedł kolejny ale trzeba być dobrej myśli już jesteś naprawdę daleko bo już widziałaś serduszko ❤️ Musi być dobrze 😊 a jesteś teraz na zwolnieniu lekarskim czy pracujesz ?

    UlaFalka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lutego 2021, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    35latka wrote:
    Dziewczyny, piszę do Was, bo czuje się fatalnie, od paru dni jakbym popadła w jakiś totalny dolek. W przyszły czwartek mam badania prenatalne, a jestem totalnie przerażona... panicznie się boję tych badań, już teraz popłakuje po kontach. Wiecie co myślałam, że jestem silna psychicznie, że może często panikuje, ale potem daje rade. Natomiast od kiedy jestem w ciąży, ciągle się boję, a to że będzie coś nie tak, a to czy serce bije itp. Pewnie każdy ma jakieś tam obawy, ale ja nie mam sił wstać z łóżka, robić codziennych czynności, myślałam że jak będę w ciąży, to będę najszczęśliwsza na świecie, a tym czasem jestem tak zdołowana, w porównaniu jak się staraliśmy to byłam pełna energii, a teraz... 😩Nie mam z kim porozmawiać, mąż twierdzi, że przesadzam i że przecież badania przede mną, jak sobie poradzić.... 😢

    Lepiej niż Mum2be bym tego nie ujęła :)
    Musisz nauczyć się żyć z ciagłym lękiem o swoje dziecko, ponoć to nie przychodzi wraz z wiekiem.
    Na pewno odczujesz ulgę jak urodzisz i zobaczysz zdrowego dzidziusia.
    Jeśli jednak czujesz, że potrzebujesz pomocy, to od razu leć do psychologa. Taki stres może przerodzić się później w depresję poporodową, lepiej działać zawczasu.
    Skup się na pracy, znajdź sobie jakieś fajne hobby, myśl o pozytywach. Na pewno po prenatalnych trochę ciśnienie z ciebie zejdzie. Ale potem będą badania połówkowe, poród itp.
    Kup sobie jakieś mądre książki o dzieciach :D
    Ja szczerze polecam "Mocno mnie przytul" Gonzaleza. Ta książka uratowała mi życia, zrozumiałam czemu dziecko trzeba ciągle przytulać i reagować na jego płacz. Dlaczego tak bardzo potrzebuje bliskości rodziców.
    Zacznij szukać szkoły rodzenia, rozejrzyj się za szpitalem, w którym chcesz rodzić.
    I zawsze możesz tutaj pisać o swoich lękach, każda z nas to zna z autopsji :)

  • Mum2b Autorytet
    Postów: 2259 1787

    Wysłany: 10 lutego 2021, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    UlaFalka wrote:
    Lepiej niż Mum2be bym tego nie ujęła :)
    Musisz nauczyć się żyć z ciagłym lękiem o swoje dziecko, ponoć to nie przychodzi wraz z wiekiem.
    Na pewno odczujesz ulgę jak urodzisz i zobaczysz zdrowego dzidziusia.
    Jeśli jednak czujesz, że potrzebujesz pomocy, to od razu leć do psychologa. Taki stres może przerodzić się później w depresję poporodową, lepiej działać zawczasu.
    Skup się na pracy, znajdź sobie jakieś fajne hobby, myśl o pozytywach. Na pewno po prenatalnych trochę ciśnienie z ciebie zejdzie. Ale potem będą badania połówkowe, poród itp.
    Kup sobie jakieś mądre książki o dzieciach :D
    Ja szczerze polecam "Mocno mnie przytul" Gonzaleza. Ta książka uratowała mi życia, zrozumiałam czemu dziecko trzeba ciągle przytulać i reagować na jego płacz. Dlaczego tak bardzo potrzebuje bliskości rodziców.
    Zacznij szukać szkoły rodzenia, rozejrzyj się za szpitalem, w którym chcesz rodzić.
    I zawsze możesz tutaj pisać o swoich lękach, każda z nas to zna z autopsji :)
    A ja z madrych ksiazek polecam Jak mowic do dzieci zeby nas sluchaly. Fenomenalna ksiazka. Takie rzeczy powinni mówić na szkolach rodzenia

    Corka - 2018
    Syn - 2021
  • Jadzia Znajoma
    Postów: 25 17

    Wysłany: 10 lutego 2021, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy któraś z Was była skierowana do hematologa? Jak wygląda taka wizyta? Przyznam się, że idę pierwszy raz do takiego lekarza i nie chcę niczego pominąć.

  • Olympionica Autorytet
    Postów: 552 595

    Wysłany: 10 lutego 2021, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    35latka wrote:
    Tak już Doktor napisała, że to stare zakażenie. Ale dziękuję Ci za odpowiedź na moje pytanie. 💕❤️🍀

    No tak mi się strasznie Cię szkoda zrobilo że tak się martwisz. I widze że dalej masz zmartwienia... :( rpzumiem że matka zawsze się martwi Ale okropne to jest mimo wszystko bo na razie nie masz żadnych realnych powodów do niepokoju... A objawy jak na depresję jakaś. Nie byłam jeszcze w ciąży, szczerze mowiac nie wiem jak to jest Ale boję się że zadreczysz się biedaczku... zamiast się cieszyć,ze w końcu marzenie się spełniło i Twoje największe szczęście jest naprawdę w zasięgu reki.. proszę nie zrozum mnie źle Ale może byłoby Ci lżej np jakbyś pogadala choć z jakimś psychologiem... może w klinice? Mysle ze to żadne wstyd ani ujma, szczególnie jak ktoś podczas starań wiele przeszedł ja wierzę w Twoje dzieciątko z całych sił i w to,ze wszystko będzie dobrze :) ale zawalcz prosze o siebie, swój komfort psychiczny o swój związek,żeby ten czas oczekiwania był.mimo wszystko piękny dla Was bo i tak jeszcze czeka Was wiele wyzwań. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2021, 23:36

    Blondie81 lubi tę wiadomość

    ONA: 37 l. AMH 2,55 (2020) -> 2,23 (2022)
    ON: 39 l. Nieprawidłowy kariotyp, Translokacja robertsonowska (13,14), słaba koncentracja i morfologia

    I IVF / IMSI + PGT-SR
    13.01.2021 Punkcja, 21 komórek pobranych -> 18 dojrzałych i zapłodnionych -> 13 trzydniowych zarodkow -> 6 blastek -> 3 prawidłowe zarodki po badaniu genetycznym
    ❄️4AA ❄️4AB ❄️ 4BB

    21.04.2021 Transfer 1❄️4AA beta <0,2 💔 😢 -> immunologia prof. Malinowski Łódź, leki i sczepienia limfocytami
    22.12.2021 Transfer 2❄️4AB beta <0,2 💔 😢 -> histero + biopsja endo cd56, cd138
    12.04.2022 Transfer 3❄️4BB beta <0,2 💔 😢 -> Reprofit Czechy, ERA test, przesuniete okno implantacyjne o 24 h

    II IVF / PICSI + MACS + PGT-SR 17 MII -> 10 ❄️
    09.03.2023 Transfer 4 Reprofit Brno
    4dpt II, 5dpt 13,7, 7 dpt 45,5, 9 dpt 109, 11 dpt 243, 14 dpt 739
  • HANA84 Ekspertka
    Postów: 165 217

    Wysłany: 11 lutego 2021, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, mam pytanie czy w 9dc jest sens jechać na kontrolę endometrium przed crio?co myślicie....
    Miesiączka mi się trochę spóźnila A urlop i wizytę miałam umówiona wcześniej :/
    Lekarz kazał przyjechać między 10-15 dc i nie wiem czy ten dzień zrobi różnicę? Może któraś Was była w podobnej sytuacji

  • mm1 Autorytet
    Postów: 1896 1726

    Wysłany: 11 lutego 2021, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    HANA84 wrote:
    Dziewczyny, mam pytanie czy w 9dc jest sens jechać na kontrolę endometrium przed crio?co myślicie....
    Miesiączka mi się trochę spóźnila A urlop i wizytę miałam umówiona wcześniej :/
    Lekarz kazał przyjechać między 10-15 dc i nie wiem czy ten dzień zrobi różnicę? Może któraś Was była w podobnej sytuacji
    Zależy jakie masz endometrium. Ja jeździłam 11-13 i było ok. Jak Ci słabo rośnie to będziesz za szybko.

    Ja 39 lat
    09.2006 Julia
    jajowody drożne, czynnik męski :( IO
    IUI 07.2017 :(
    08.2017 rozpoczęcie procedury IVF
    15.09.2017 pick up mamy ❄❄❄❄❄
    13.11.2017 crio ❄❄ :(
    19.07.2019 crio ❄ +embryoglue cb 😔
    23.10.2019 crio ❄+embryoglue 6tc*😢
    8 dpt beta 65,6
    10 dpt beta 117,4 ( po 43h ) prog 17,60
    12 dpt beta 264,3 prog 19,00
    24 dpt beta 15880 prog 19,00
    02.06.2020 crio ❄ + embryoglue 😢
    2 IVF 08.2020 IMSI
    21.08.2020 pick up mamy ❄ ❄ ❄ ❄
    26.10.2020 crio ❄ 4ab😢
    26.04.2021 crio ❄ cb 😢
    17.07.2021 crio ❄️ 3ab cb 😥
    20.09.2021 crio ❄️ 4ab 😢
    3 IVF 11.2021 IMSI
    29.11.2021 pick up mamy ❄️❄️ 3ab
    Biopsja ok, histeroskopia ok.
‹‹ 554 555 556 557 558 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ