InviMed Wroclaw
-
WIADOMOŚĆ
-
Mig00ttka mi dr Trzeciak na pierwszej wizycie dał kartkę z zaleconymi badaniami. Kazam zrobić wymazy i wirusy i usg piersi (takie jak napisała Morwa). Nie musiałam robić bo miałam amh i hormony mjmk że sprzed kilku cykli. Luby miał już badanie nasienia test hba i fragmnetacje dna więc tylko wirusy i gr krwi oraz wizyta u androloga w związku z wynikimi nasienia.
Synek 2020 r
Córcia 2022 r -
Morwa trzymam kciuki !!! Niech maluszek z Tobą zostanie!
Mig00ttka Trzeciak nie umiał u mnie zdiagnozować endometriozy choć wszystko na to wskazywało
Mam wrażenie, że nie radzi sobie z ciężkimi przypadkami. Ja go nie będę polecać choć jeszcze z 3 lata temu bym to zrobiła.
Morwa lubi tę wiadomość
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
Trzymam kciuki !!Morwa wrote:Jutro transfer o 12.20 , ale znając życie będzie poślizg , więc nastawiam się ,że może o 13 będę już w dwupaku
Morwa lubi tę wiadomość
AMH: 0.1
Endometrioza IV stopnia / Laparoskopia / Torbiele Enfometrilane
Invimed Wroclaw
02/2019: Przygotowania do IVF z KD -
Jak tam wszystko poszło zgodzie z planem?Morwa wrote:Zbieram się powoli do kliniki ja będę na miejscu i będę się nudzić (czekając na transfer) to napiszę trzymajcie kciuki
2004 urodziła się moja córka
2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
12.2016 ciąża biochemiczna
2017 naturalne starania
2018 badanie amh 0.01
2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
2019 amh 0,02
11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
Zostały 2 śnieżynki
Wysoka homocysteina
01.06.2020 transfer -
Ja już jestem w domu razem z moim blastusiem jakoś dotarłam transfer nie był o 12.20 tylko dopiero o 12.50 po trochę poleżałam a później pojechaliśmy na obiad także trochę to zajęło zanim wróciliśmy do domu teraz czas start... Odliczamy do testowania już nie mogę się doczekać !!!
BitterSweetSymphony, mia4444 lubią tę wiadomość
-
Trzymam mocno kciukiMorwa wrote:Ja już jestem w domu razem z moim blastusiem jakoś dotarłam transfer nie był o 12.20 tylko dopiero o 12.50 po trochę poleżałam a później pojechaliśmy na obiad także trochę to zajęło zanim wróciliśmy do domu teraz czas start... Odliczamy do testowania już nie mogę się doczekać !!! kiedy masz zrobić betę?
Masz l4 ? Czy jak to wygląda po transferze?
Morwa lubi tę wiadomość
2004 urodziła się moja córka
2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
12.2016 ciąża biochemiczna
2017 naturalne starania
2018 badanie amh 0.01
2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
2019 amh 0,02
11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
Zostały 2 śnieżynki
Wysoka homocysteina
01.06.2020 transfer -
Morwa wrote:Ja już jestem w domu razem z moim blastusiem jakoś dotarłam transfer nie był o 12.20 tylko dopiero o 12.50 po trochę poleżałam a później pojechaliśmy na obiad także trochę to zajęło zanim wróciliśmy do domu teraz czas start... Odliczamy do testowania już nie mogę się doczekać !!!
Super! Mocno zaciskam kciuki za Twojego malucha &&&&
Niech się ładnie wgryza
Morwa lubi tę wiadomość
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
My wszystkie badania które robiliśmy wcześniej w invimedzie mamy bezpłatne. 15 mamy wizytę kwalifikacyjną do programu. Mam nadzieję że później pójdzie z górki
Morwa lubi tę wiadomość
2004 urodziła się moja córka
2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
12.2016 ciąża biochemiczna
2017 naturalne starania
2018 badanie amh 0.01
2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
2019 amh 0,02
11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
Zostały 2 śnieżynki
Wysoka homocysteina
01.06.2020 transfer -
Dla kliniki mam zrobić betę dopiero 15 Lipca. Ja chyba zrobię swoją 12-13 lipca bo wcześniej nie dam rady zrobić. Wcześniej co najwyżej testy sikanie mogę robićAguś19 wrote:Trzymam mocno kciuki kiedy masz zrobić betę?
Masz l4 ? Czy jak to wygląda po transferze? Także ty idziesz na wizytę i zdajesz relację a ja zdaję relację z bety
mia4444 lubi tę wiadomość
-
Oby były same dobre wieściMorwa wrote:Dla kliniki mam zrobić betę dopiero 15 Lipca. Ja chyba zrobię swoją 12-13 lipca bo wcześniej nie dam rady zrobić. Wcześniej co najwyżej testy sikanie mogę robić Także ty idziesz na wizytę i zdajesz relację a ja zdaję relację z bety
Mam nadzieję że z 12 komórek będą chociaż 4 zarodki, potem trzeba będzie zdecydować ile podać. Same trudne decyzje ..
Morwa lubi tę wiadomość
2004 urodziła się moja córka
2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
12.2016 ciąża biochemiczna
2017 naturalne starania
2018 badanie amh 0.01
2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
2019 amh 0,02
11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
Zostały 2 śnieżynki
Wysoka homocysteina
01.06.2020 transfer -
Mam do Was pytanie jako do bardziej doświadczonych koleżanek. Po przerwie wracam (mam nadzieję-powtórka wymazów przedemną) do stymulacji clo (mam mieć 3 cykle). Z racji najgorszej rzeczy dla staraczki czyli bezczynności szukałam co można jeszcze zrobić żeby przybliżyć się do celu i tak trafiłam na badania genetyczne. Zastanawiam się nad pakietem w kierunku trombofili i ewentualnie kariotypem. Wiem że kariotyp trzeba by zrobić w parze ale nie wiem czy Luby się zgodzi skoro lekarz powiedział żeby z kariotypem się nie spieszyć. A co Wy myślicie? Jest sens już teraz to badania robić? Czy może jeszcze poczekać?Synek 2020 r
Córcia 2022 r -
Ja bym zrobiła pakiet na trombofilie w teście dna ... A kariptym bym sobie na Twoim miejscu odpuściła jak na razie. Jest dużo większe prawdopodobieństwo ,że masz coś z pakietu na trombofilie niż ,że masz nieprawidłowy kariotyp. Przy tym pierwszym możesz coś zrobić , dostać leki takie jak heparyna. Możesz wprowadzić metylowane witaminy, obniżyć homocysteinę i tak naprawdę masz większy wachlarz możliwości, co zrobić by się udało. Przy nieprawidłowym kariotypie już nie masz tak kolorowo(wszystko zależy co by tam wam wyszło). Wtedy zostaje Ci in Vitro z opcją badania zarodków i dużo szczęście by pojawił się chociaż jeden prawidłowy zarodek, a następnie a y się przyjął. Ja osobiście nie wiem czy bym się zgodziła na badanie zarodków. Musiałabym to naprawdę mocno przemyślećNobis wrote:Mam do Was pytanie jako do bardziej doświadczonych koleżanek. Po przerwie wracam (mam nadzieję-powtórka wymazów przedemną) do stymulacji clo (mam mieć 3 cykle). Z racji najgorszej rzeczy dla staraczki czyli bezczynności szukałam co można jeszcze zrobić żeby przybliżyć się do celu i tak trafiłam na badania genetyczne. Zastanawiam się nad pakietem w kierunku trombofili i ewentualnie kariotypem. Wiem że kariotyp trzeba by zrobić w parze ale nie wiem czy Luby się zgodzi skoro lekarz powiedział żeby z kariotypem się nie spieszyć. A co Wy myślicie? Jest sens już teraz to badania robić? Czy może jeszcze poczekać?
Edit : napisz nam co w ogole miałaś badane już . Napisz coś więcej o sobie. Wtedy łatwiej będzie doradzić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2019, 16:08
-
Wszystkie 12 oocytów będą zapładniać ? Ale czadAguś19 wrote:Oby były same dobre wieści
Mam nadzieję że z 12 komórek będą chociaż 4 zarodki, potem trzeba będzie zdecydować ile podać. Same trudne decyzje .. 4 zarodki to myślę ,że powinny wyjść z tego na luzie a co dalej ? Hmm, no cóż... ja bym brała 2, zresztą przy pierwszym transferze , z którego mamy córkę brałam 2 teraz gdybym miała więcej niż tej jeden co wzięłam, to też bym brała 2
Ale ja marzę o bliźniakach nawet teraz... Marzę ciągle , bezustannie :p może się kiedyś doczekam :p
-
Tak 12 daja i wszystkie zapładniają, jest gwarancja 3 zarodków. Kiedyś też chciałam bliźniaki, mam 15letnią córkę trochę ostatnio daje popalić i czasem myślę że jak trafią się takie same bliźniaki to nie dam rady:pMorwa wrote:Wszystkie 12 oocytów będą zapładniać ? Ale czad 4 zarodki to myślę ,że powinny wyjść z tego na luzie a co dalej ? Hmm, no cóż... ja bym brała 2, zresztą przy pierwszym transferze , z którego mamy córkę brałam 2 teraz gdybym miała więcej niż tej jeden co wzięłam, to też bym brała 2
Ale ja marzę o bliźniakach nawet teraz... Marzę ciągle , bezustannie :p może się kiedyś doczekam :p
Mąż na początku chciał dwa podać, a teraz jak program ruszył to zaczął się bać i mówi że chce pierwsze podać jedno. Ja to w sumie już się nastawilam że jakoś to będzie, jak będą dwa
Morwa lubi tę wiadomość
2004 urodziła się moja córka
2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
12.2016 ciąża biochemiczna
2017 naturalne starania
2018 badanie amh 0.01
2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
2019 amh 0,02
11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
Zostały 2 śnieżynki
Wysoka homocysteina
01.06.2020 transfer -
Morwa narazie nie mamy za wiele.
U mnie pcos z usg wychodzi i amh (lekko ponad 10) w reszcie hormonów ok. Krzywa cukrowa i insulinowa trochę kuleja więc lekarz w klinice zalecił metformax. Od 10 lat lecze niedoczynność tarczycy (euthyrox 100) i od 1,5 roku bromergon na hiperprolaktynemie czynnościową. Wiecznie nieregularne cykle od 30 do 60 dni. Nigdy ciąży nie było. Mam 30 lat i staramy się od początku 2018 roku.
Luby ma 35 lat. W badaniu nasienia morfologia wacha się 0-1% reszta dobrze wychodzi. Brak żylaków (dwukrotnie potwierdzone przez urologa i androloga w klinice). Fragmentacja dna na poziomie 14% i test hba 89%.
Teraz oboje leczylismy ureaplasme i grzyby. Teraz będę robić znowu wymazu. W pierwszym cyklu na clo (0,5 tabletki) nic nie wyszło - 2 pęcherzyki i zastrzyk. Jeśli dobrze pójdzie zaczniemy teraz druga symulacje. Co radzicie? Warto robić trombofilie?Synek 2020 r
Córcia 2022 r -
Jasne ,że warto . Mam znajomą, która też "nigdy nie była w ciąży". Zrobiła pakiet na trabo, wszystko ,że potrzebuje wsparcia w postaci heparyny ... zaszła w ciążę i szczęśliwie urodziła. Także ten pakiet nie robi się tylko wtedy gdy dochodzi do powinien tylko także wtedy gdy nie możemy w tą ciążę zajść. Może być tak ,że dochodzi u Ciebie do zapłodnienia, ale na etapie implantacji jest problem i dochodzi do poronienia, zanim zorientujesz się o tym ,że byłaś przez niewielką chwilę w ciąży. Warto też zbadać poziom homocysteiny i jak jest wysoka to ją obniżyć. Super ,że odkryłaś i wyleczylas ureaplasme. Też ją miałam i u mnie niestety zdarzyła zrobić dużo zamieszania w moim organizmie. Doprowadzić do nieodwracalnych zmian.Nobis wrote:Morwa narazie nie mamy za wiele.
U mnie pcos z usg wychodzi i amh (lekko ponad 10) w reszcie hormonów ok. Krzywa cukrowa i insulinowa trochę kuleja więc lekarz w klinice zalecił metformax. Od 10 lat lecze niedoczynność tarczycy (euthyrox 100) i od 1,5 roku bromergon na hiperprolaktynemie czynnościową. Wiecznie nieregularne cykle od 30 do 60 dni. Nigdy ciąży nie było. Mam 30 lat i staramy się od początku 2018 roku.
Luby ma 35 lat. W badaniu nasienia morfologia wacha się 0-1% reszta dobrze wychodzi. Brak żylaków (dwukrotnie potwierdzone przez urologa i androloga w klinice). Fragmentacja dna na poziomie 14% i test hba 89%.
Teraz oboje leczylismy ureaplasme i grzyby. Teraz będę robić znowu wymazu. W pierwszym cyklu na clo (0,5 tabletki) nic nie wyszło - 2 pęcherzyki i zastrzyk. Jeśli dobrze pójdzie zaczniemy teraz druga symulacje. Co radzicie? Warto robić trombofilie? -
Zastanowię się w takim razie nad homocysteiną i coraz bardziej przekonuje się do tego pakietu trombofili. Morwa jeśli mogę spytać co spowodowała u ciebie ureaplasma? Nie musisz odpowiadać. Nie wiem kiedy to coś złapałam ale pewnie miałam od kilku lat.Synek 2020 r
Córcia 2022 r -
Nie mam pojęcia. Tym bardziej ,że nigdy nie byłam z tych co zmieniają partnerów jak rękawiczkiNobis wrote:Zastanowię się w takim razie nad homocysteiną i coraz bardziej przekonuje się do tego pakietu trombofili. Morwa jeśli mogę spytać co spowodowała u ciebie ureaplasma? Nie musisz odpowiadać. Nie wiem kiedy to coś złapałam ale pewnie miałam od kilku lat. może w którymś z wielu gabinetów ginekologichnych w jakich miałam przyjemność być złapałam? Nie wiem i się tego nie dowiem. Wiem tylko tyle ,że to ona przyczynila się najpierw do niedroznosci lewego jajowodu , a następnie do ciąży pozamacicznej w owym jajowodzie , a w konsekwencji do usunięcia jajowodu. Później mogła przyczynić się do tego ,że poroniłam . A następnie zepsuła mój drugi jajowod , doprowadziła do drugiej ciąży pozamacicznej. Dzięki niej jestem tu gdzie jestem. Jestem zmuszona do in vitro bo inaczej nie mam szans na ciąże.
❤❤❤.
