InviMed Wroclaw
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak przed testowaniem idziecie? 😁Adam wrote:We wtorek była inseminacja. Do Gizlera idziemy na konsultacje. Chcemy zobaczyć co on powie na nasz przypadek. W AP niestety chory czas oczekiwania. Nawet pół roku. Do Gizlera w Invimed 3 miesiące a nieraz udaje się szybciej. Damy jeszcze im szansę. Noo chyba że już nie będzie trzeba...😊⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
Ja też jednak nie odwołałam wizyty i jedziemy, a później podejmiemy decyzję. Niech się dzieje!
Adam kciuki za Was! Dbaj tam o żonkę, niech leży i pachnie!04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2❄️❄️8a, 3bb,4ab,4ba
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET
cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), lekkie IO, rzs, 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 ❌
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016 -
Ja też byłem za tym by iść po ale żona stwierdziła że jeśli G powie by jeszcze podejść do inseminacji to tak w zasadzie nie ma znaczenia kto ją wykona. Bardziej chcemy poznać jego opinię jako człowieka który ma już długie doświadczenie.BeataX wrote:Tak przed testowaniem idziecie? 😁
Ale nadzieja jest ogromna. Czekamy z kciukami za siebie i za wszystkich oczekujących na testowanko😎 -
Mayu- ja dostalam opierdziel na SORze ze na wywolanie bez wskazan przychodzi sie w 7 dniu po terminie a nie w 6😅 wiec badz I na gadanie przygotowana
Ale mimo wszystko trzymam kciuki zeby samo ruszylo
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
39w6 | 3166g
38w6 | 3000g
36w6 | 2730g
33w6 | 2109g
30w6 | 1605g
28w5 | 1256g
26w6 | 909g
22w6 | 501g
20w5 | 337g
18w6 | 230g - ♀️
14w6 | 90mm
12w5 | 65mm
8w6 | 20mm
8w0 | 12mm
49dc | 6w6d | ❤ 7mm
43dc | bHCG 15 527 | prog 26,9
40dc II
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; Tran
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
29dpt ❤
13.07 - FET
18.06 - punkcja >> 17 pęcherzy >> 3 oocyty >> po 24h 1 zarodek zamrożony w 3 dobie
I IVF
4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
Tak mi moja lekarka kazala jechac a tam pracuje wiec mam nadzieje ze mnie nie odeślą(mam godzine drogi prawie), albo chociaz niech ktg zrobia i zbadaja 😬Jaszczureczka wrote:Mayu- ja dostalam opierdziel na SORze ze na wywolanie bez wskazan przychodzi sie w 7 dniu po terminie a nie w 6😅 wiec badz I na gadanie przygotowana
Ale mimo wszystko trzymam kciuki zeby samo ruszyloWiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2021, 21:09
❌AMH 0,51
❌Torbiele endometrialne
❌Czynnik męski
Wskazanie do IVF 2017/18
1. Podejscie icsi styczen 2019🔸️4 komórki, brak oocytów.😏
2. podejscie do AZ 2020🔸️Transfer 11.07.2020 dwa mrożaki ❄❄ (FET 3dniowce) Beta 0,2 😒-nieudany transfer
3. Kolejne podejscie do AZ
mamy 3 zarodki❄❄❄, dwa 3dniowce i jedna blastka 4AB
🔹️Transfer FET 23.11.2020 Dwa 3dniowce ❄❄-drgnela beta-ciaza biochemiczna😔
🌺III transfer FET 08.03.2021 🍀✊ blastka 4ab +embryoglue
Test 8dpt druga wyrazna kreseczka
I Beta 9dpt 102🍀✊
II Beta 11dpt 242 🍀✊
III Beta 14dpt 1138 🍀✊
IV Beta 21dpt 19460 🍀✊
29dpt mamy ❤ 🙏🍀✊
37dpt 148bpm 💗 🍀✊
51dpt 181bpm 💗🍀✊
Nifty pro OK 🩰
2.12.2021 👧 3560g 55cm🥰
[/url] -
Czy są tu jakies dziewczyny powyżej 40stki, którym się udało we Wrocławskim Invimedzie? Ale chodzi mi tylko o własne komórki. Słyszłam już wiele dobrego o Gizlerze, a jaki jest czas do Żórawskiego w invimed? Czy on tam tez jest oblegany, który w kolejnosci,ze tak to ujmę?
Esperanza05- tańsza apteka to ars lege na Joannitów. Ponoć w przychodni na Dobrzyńskiej teżWiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2021, 20:51
AMH 0.665--->0.228 (marzec 22) /TSH ..3-->1,74 (ok miesiaca 50mg letrox), prolaktyna 11, FSH -9,65-->18,43 (marzec;22); LH-8,4, estradiol 65,8 -
Osa do zorawskiego chyba troszkę szybciej, do Gizlera 3 miesiące czekania na wizytę ale widzę, że pusto u Ciebie w stopce więc warto poszerzyć diagnostykę jeśli miałabyś czekać bo chyba warto, to szef więc pewnie doświadczenie największe 🙂
Suplementujesz już coś na komórki?
Esperanza05 lubi tę wiadomość
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2❄️❄️8a, 3bb,4ab,4ba
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), lekkie IO, rzs, 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 ❌
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016 -
Mialam FSH,LH, estradiol, prolaktyne,progesteron w 2 polowie cyklu, usg piersi, różyczka,toksoplazmoza. Nie wpisalam w stopkę..mam to gdzies w papierach, po prostu nie spiałam,wszystkie te badania wyszly ok, nie bylo zastrzeżeń. Endometrium zawsze ładne, pęcherzyków mało, kilka ale rośnie dominujacy. Po Clo normalnie reaguję ładnie. Partner ma niby tylko 1% prawidlowej budowy,ale w ogolenej liczbie bezwzglednej wynik plemników w normie, wiec nie ma nieplodnosci po jego stronie. Chodze do Żórawskiego w dolmedzie póki co. Mam całe pudło witamin, dhea, inozytol, q10..Psychicznie mam nastawienie straszne, jestem pesymistką, w zasadzie mam wrażenie ,ze nic mi się nie udaje, wiec kondycję psychiczną przy temacie tej ciąży mam na dnie. Wiem, ze pózno się zabrałam do tematu, ale wczesniej nie było z kim po prostu.AMH 0.665--->0.228 (marzec 22) /TSH ..3-->1,74 (ok miesiaca 50mg letrox), prolaktyna 11, FSH -9,65-->18,43 (marzec;22); LH-8,4, estradiol 65,8
-
Mama mojej znajomej też późno przystąpiła do IVF na pewno była po 40, nie wiem w ktorej klinice się leczyła ale urodziła zdrowe bliźniakiOsa79 wrote:Mialam FSH,LH, estradiol, prolaktyne,progesteron w 2 polowie cyklu, usg piersi, różyczka,toksoplazmoza. Nie wpisalam w stopkę..mam to gdzies w papierach, po prostu nie spiałam,wszystkie te badania wyszly ok, nie bylo zastrzeżeń. Endometrium zawsze ładne, pęcherzyków mało, kilka ale rośnie dominujacy. Po Clo normalnie reaguję ładnie. Partner ma niby tylko 1% prawidlowej budowy,ale w ogolenej liczbie bezwzglednej wynik plemników w normie, wiec nie ma nieplodnosci po jego stronie. Chodze do Żórawskiego w dolmedzie póki co. Mam całe pudło witamin, dhea, inozytol, q10..Psychicznie mam nastawienie straszne, jestem pesymistką, w zasadzie mam wrażenie ,ze nic mi się nie udaje, wiec kondycję psychiczną przy temacie tej ciąży mam na dnie. Wiem, ze pózno się zabrałam do tematu, ale wczesniej nie było z kim po prostu. ja na Twoim miejscu szłabym w IVF jeśli zależy Ci na czasie. Polecam Gizlera, wcześniej chodziłam do innego lekarza (kobiety) i cieszę się z tej zmiany.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2021, 21:26
👱♀️AMH 1,46 (07.2021), FSH 16,5
cykle: 25-27 dni, owulacje
kariotyp ✅
Frax ✅
przeciwciała przeciwjajnikowe ✅
Homocysteina: 6,84 ✅
mutacje: MTHFR_C677/PAI-1 4G hetero
👱
kariotyp ✅
MSOME ❌ I- 0%, II- 4%
SCD✅
FSH ⬇
testosteron✅ -
Sporo jest starszych dziewczyn, ktore mają dzieci z invitro,nawet znanych celebrytek, ale po tym jak poczytałam sobie forum, to wiem, ze cała masa tych ciąż to obce zarodki/komórki. Nie wiedziałam, ze to ma aż tak potężną skalę.. Dla mnie opcja z obcą komórką całkowicie jest nie do zaakceptowania, wiec niestety moje nadzieje są jeszcze mniejsze , jak dowiedzialam się jaka jest tak naprawdę geneza wielu ciąż z invitro..
AMH 0.665--->0.228 (marzec 22) /TSH ..3-->1,74 (ok miesiaca 50mg letrox), prolaktyna 11, FSH -9,65-->18,43 (marzec;22); LH-8,4, estradiol 65,8 -
Osa79 wrote:Sporo jest starszych dziewczyn, ktore mają dzieci z invitro,nawet znanych celebrytek, ale po tym jak poczytałam sobie forum, to wiem, ze cała masa tych ciąż to obce zarodki/komórki. Nie wiedziałam, ze to ma aż tak potężną skalę.. Dla mnie opcja z obcą komórką całkowicie jest nie do zaakceptowania, wiec niestety moje nadzieje są jeszcze mniejsze , jak dowiedzialam się jaka jest tak naprawdę geneza wielu ciąż z invitro..
Ten przypadek który pisałam to miała na swoich komórkach miała wtedy chyba jakoś 42-43 lata. Ostatnio też moja znajoma w wieku 39 lat zaszła w ciążę naturalnie i to w 1 cyklu! I też ma zdrowie dziecko także wszystko jest możliwe.
👱♀️AMH 1,46 (07.2021), FSH 16,5
cykle: 25-27 dni, owulacje
kariotyp ✅
Frax ✅
przeciwciała przeciwjajnikowe ✅
Homocysteina: 6,84 ✅
mutacje: MTHFR_C677/PAI-1 4G hetero
👱
kariotyp ✅
MSOME ❌ I- 0%, II- 4%
SCD✅
FSH ⬇
testosteron✅ -
Osa nie miej do siebie pretensji, że późno się zabrałaś jak to mówisz. Późne macierzyństwo ma więcej plusów niż minusów 🙂
Kondycja psychiczna jest bardzo ważna na poważne leczenie więc jeśli uważasz, że może być Ci ciężko to nie zwlekaj tylko umów się do psychologa specjalizującego się w leczeniu ivf.
Co do badań do lh i fsh żeby miało sens to robi się pomiędzy 2-5 dc.
Radziłabym z podstaw sprawdzić chociażby progesteron 7 dni po potwkerdiznej owulacji.
No i krzywa cukrowa i insulinowa to też podstawa.
A teraz w kwestii dawsta gamet. Chyba nikt od razu nie zakłada że będzie musiał z tego korzystać. Sama piszesz, że dopiero zaczynasz także jeszcze nie wiesz o (i oczywiście mam nadzieję, że się nie dowiesz) jak mocno boli rozczarowanie gdy invitro zawodzi. Każdy zakłada, że jak ivf to musi się udać, a gówno prawda. Jednemu się udaje od razu, a inny teoretycznie zdrowszy walczy latami bez skutku.
Wyobraź sobie sytuację że podchodzisz do ivf ale okazuje się, że Twoje komórki jajowe się po prostu nie zapladniaja, jedna próba, druga, zmiana lekarza, zmiana kliniki. Wydałaś 100 tysięcy i wciąż nic.
Albo zachodzisz w ciążę ale jest pozamaciczna. Usuwają Ci jajowod i uszkadzają jajnik. Później sytuacja się powtarza. Jestes totalnie bezpłodna.
Inna sytuacja Twój partner jest bezpłodny bo jest po chemioterapii albo w dzieciństwie przechodził swinke i to spowodowało u niego bezpłodność.
Albo któreś z Was jest nosicielem genetycznej choroby i okazuje się, że Wasze zarodki nawet po badaniach też są chore.
Jest nas tu na forum tak wiele, tak dużo różnych historii... Każda historia z dawstwem nasienia czy komórek, a w ostateczności adopcja zarodka to prywatna tragedia pary
Nikt się na to nie decyduje bo ma takie widzi misie.
Powiem ma podsumowanie tak. Każdy przychodzi i ma jakieś granice np 3 inseminacje i basta albo 2 ivf, to całkiem normalne ale z czasem te granice się przesuwa i przesuwa, aż w końcu wiesz, że zrobisz naprawdę wiele żeby zostać mamą.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2021, 22:23
Esperanza05, Jaszczureczka lubią tę wiadomość
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2❄️❄️8a, 3bb,4ab,4ba
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), lekkie IO, rzs, 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 ❌
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016 -
Ewa89, ja rozumiem ten mechanizm o którym piszesz, gdyby nie skłonność wielu ludzi do pokochania cudzego dziecka, to nie byłoby adopcji. Ja nie mam absolutnie takiej umiejętnosci. Kiedys invitro wydawało mi się super wynalazkiem, tylko kwestia kasy, a dziś po lekturze forum dopiero wiem, ze te cuda medyczne to swoista fikcja..czyli , widomo, rodzenie czyichś dzieci.. Niestety ja bym sie tak nie poświecila dla partnera, żeby urodzić mu jego, ale nie moje dziecko , choć zrobułabym dla niego wiele...ale na pewno nie to, że jednoczesnie skrzywdziłabym inną osobę, i siebie. Bo niestety ,nigdy nie czułabym, że wychowuję swoje dziecko. Więc chyba rozumiesz, ze z takim nastawieniem temat adopcji komórek jest dla mnie wykluczony.
Progesteron miałam w poprzednim cyklu badany, był wysoki (nawet ponad normę) , w obecnym lekarz nie kazal mi badać, powiedział, ze orientacyjnie wystarczy raz.AMH 0.665--->0.228 (marzec 22) /TSH ..3-->1,74 (ok miesiaca 50mg letrox), prolaktyna 11, FSH -9,65-->18,43 (marzec;22); LH-8,4, estradiol 65,8 -
Pięknie to napisałaś, w punkt ❤Ewa89_89 wrote:Osa nie miej do siebie pretensji, że późno się zabrałaś jak to mówisz. Późne macierzyństwo ma więcej plusów niż minusów 🙂
Kondycja psychiczna jest bardzo ważna na poważne leczenie więc jeśli uważasz, że może być Ci ciężko to nie zwlekaj tylko umów się do psychologa specjalizującego się w leczeniu ivf.
Co do badań do lh i fsh żeby miało sens to robi się pomiędzy 2-5 dc.
Radziłabym z podstaw sprawdzić chociażby progesteron 7 dni po potwkerdiznej owulacji.
No i krzywa cukrowa i insulinowa to też podstawa.
A teraz w kwestii dawsta gamet. Chyba nikt od razu nie zakłada że będzie musiał z tego korzystać. Sama piszesz, że dopiero zaczynasz także jeszcze nie wiesz o (i oczywiście mam nadzieję, że się nie dowiesz) jak mocno boli rozczarowanie gdy invitro zachodzi. Każdy zakłada, że jak ivf to musi się udać, a gówno prawda. Jednemu się udaje od razu, a inny teoretycznie zdrowszy walczy latami bez skutku.
Wyobraź sobie sytuację że podchodzisz do ivf ale okazuje się, że Twoje komórki jajowe się po prostu nie zaokadniaja, jedna próba, druga, zmiana lekarza, zmiana kliniki. Wydałaś 100 tysięcy i wciąż nic.
Albo zachodzisz w ciążę źle jest pozamaciczna. Usuwają Ci jajowod i uszkadzają jajnik. Później sytuacja się powtarza. Jestes totalnie bezpłodna.
Inna sytuacja Twój partner jest bezpłodny bo jest po chemioterapii albo w dzieciństwie przechodził swinke i to spowodowało u niego bezpłodność.
Albo któreś z Was jest nosicielem genetycznej choroby i okazuje się, że Wasze zarodki nawet po badaniach też są chore.
Jest nas tu na forum tak wiele, tak dużo różnych historii... Każda historia z dawstwem nasienia czy komórek, a w ostateczności adopcja zarodka to prywatna tragedia pary
Nikt się na to nie decyduje bo ma takie widzi misie.
Powiem ma podsumowanie tak. Każdy przychodzi i ma jakieś granice np 3 inseminacje i basta albo 2 ivf, to całkiem normalne ale z czasem te granice się przesuwa i przesuwa, aż w końcu wiesz, że zrobisz naprawdę wiele żeby zostać mamą.
Ewa89_89 lubi tę wiadomość
👱♀️AMH 1,46 (07.2021), FSH 16,5
cykle: 25-27 dni, owulacje
kariotyp ✅
Frax ✅
przeciwciała przeciwjajnikowe ✅
Homocysteina: 6,84 ✅
mutacje: MTHFR_C677/PAI-1 4G hetero
👱
kariotyp ✅
MSOME ❌ I- 0%, II- 4%
SCD✅
FSH ⬇
testosteron✅ -
Osa79 wrote:Ewa89, ja rozumiem ten mechanizm o którym piszesz, gdyby nie skłonność wielu ludzi do pokochania cudzego dziecka, to nie byłoby adopcji. Ja nie mam absolutnie takiej umiejętnosci. Kiedys invitro wydawało mi się super wynalazkiem, tylko kwestia kasy, a dziś po lekturze forum dopiero wiem, ze te cuda medyczne to swoista fikcja..czyli , widomo, rodzenie czyichś dzieci.. Niestety ja bym sie tak nie poświecila dla partnera, żeby urodzić mu jego, ale nie moje dziecko , choć zrobułabym dla niego wiele...ale na pewno nie to, że jednoczesnie skrzywdziłabym inną osobę, i siebie. Bo niestety ,nigdy nie czułabym, że wychowuję swoje dziecko. Więc chyba rozumiesz, ze z takim nastawieniem temat adopcji komórek jest dla mnie wykluczony.
Progesteron miałam w poprzednim cyklu badany, był wysoki (nawet ponad normę) , w obecnym lekarz nie kazal mi badać, powiedział, ze orientacyjnie wystarczy raz.
Rozumiem. Jednak przynajmniej w teorii musisz w takim razie rozważyć temat co się stanie z Twoimi zarodkami gsyby jednak było ich dużo.
Że względu na wiek masz prawo do zapłodnienia wszystkich komórek, normalnie jest ograniczenie do 6 szt.
Może być np taka sytuacja, że zaoladniaja 8 komórek jajowych, z czego zaczyna rozwijać się 5 i powstaje 5 zarodków.
Udaje się za 1 razem, masz dziecko. Decydujesz się jeszcze na rodzeństwo. Ale zostają 3... W Polsce nie można ich zniszczyć. Możesz je oddać do adopcji dla kogoś innego lub 20 lat opłacać isfh przechowywanie, a później i tak z automatu zostaną przeznaczone do adopcji.
Jeśli bardzo się tego obawiasz, a jajek będzie rosło Ci dużo to porozmawiaj z lekarzem o limicie zapłodnień za wczasu.
Może być też tak, że zniast dużych dawek leków zrobią Ci lekka stymulacje gdzie nie będą szli w ilość 10-15 komórek to wyhodują np 4.
Byłoby to o tyle komfortowe dla Ciebie, że mniej obciążające organizm i kieszeń bo niestety w naszym kraju nie ma refundacji na leki po 40-stce.
Ach i powiem Ci, że jak tu jestem na forum kilka lat to widziałam więcej natufalsow i łatwych ciąż po 40 niż mogłoby się wydawać. Często znowu kobitki koło. 30 z dobrymi wynikami za to walczą latami bez skutku.
Tak naprawdę ivf to duża loteria.04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2❄️❄️8a, 3bb,4ab,4ba
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), lekkie IO, rzs, 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 ❌
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016 -
Dzięki Ewa89, jestem bardzo raczkująca w całej procedurze, nie ogarniam wszystkich skrótów, wiem,ze musze sie bardziej przylozyc, ale czytanie mnie...dołuje..
Z drugiej strony, wiem,że nie mogę sie ograniczac do "wiedzy"z wizyt u lekarza, bo on pewnie znudzony tysiacami podobnych przypadkow sam nic nie gada więc mnie nie dokształci/
Wątpię, by taki cud się zdarzył. ze wykluje mi się stado zarodkow , ale nawet jakby tak był to oczywiście i rodzę wszystkie , ile by ich nie było/ Choć zastanawiałą mnie tu taka kwestia sprzeczna- komu daliby takie stare zarodki skoro odsprzedać swoje możesz tylko do 35 roku ? Przecież biorcy wiedzą z jakich rodziców maja zarodek- młodych czy starych i nikt starego nie bedzie chciał.
Za tydzień idę na kontrolę USG znow, zaczał mi sie nowy cykl, zobaczę co mi powie tym razem doktor, mówi niewiele..na ostatniej wizycie staneło,ze probujemy do poczatku przyszlego roku/wiosny i na invitro. Mam strasznie cięzki rok, dużo spraw sądowych, wydatki, ale musze to wszystko na siebie wziąć i może teraz dwa cykle jeszcze prób i już przekierowuję sie do Invimedu. Może tu w wątku zapytam, bo drożności jajowodów jeszcze nie miałam, a też czytałam ,ze sam zabieg jak i pozniej udrażnianie może jeszcze pogorszyć sytuacje. Ze jesli jajowod i tak niedrozny to in vitro (procz tego ze oczywiscie kasa) jest dobrym rozwiazaniem. Dodam ,ze jajeczkuję tylko z jednej strony. Czy nie lepiej te pieniadze dolozyc od razu w invitro, czy obligatoryjnie badać drożnoścAMH 0.665--->0.228 (marzec 22) /TSH ..3-->1,74 (ok miesiaca 50mg letrox), prolaktyna 11, FSH -9,65-->18,43 (marzec;22); LH-8,4, estradiol 65,8 -
Dziewczyny czy ktoras z was brala regulon przed stymulacja? W piatek mialam
Wizyte i usg juz kolejne z rzedu i ciagle slyszalam ze wszystko jest ok a teraz nagle dostalam tabsy anty zeby wyciszyc moje jajniki. Oczywoscie lekow do stymulacji nie mogl mi przepisac na przod bo maja scisle okreslone procedury wiec czeka mnie jeszcze kolejna wizyta w śtodku stycznia i potem mi rozpisze plan i leki.👩 -34l ,AMH 8.85 , ANA 3 ✅ MTHFR ✅ TSH 2.65 Kariotyp ✅ test CBA ✅ NK 7,5% ✅ histero i biopsja endo✅
Mutacja PAI I LEIDEN ❌ KIR AA❌
Immuno dr Paśnik
👨- 43l ,Morfologia 1-2%, SCD 30%, MSOME 👎 brak upłynnienia 👎
Kariotyp ✅ C1C2 ❌
Luty 2022 1 IVF ❄️
18.02.22 ET 🐣🐣 💔💔 cb
6.03.23 FET 4AA Accofil, Heparyna🖤
Maj 2023 2 IVF Fertilchip
Mamy ❄️❄️❄️❄️❄️❄️
13.10.23 FET 4AA Medrol, Accofil, Heparyna, AZH, UTM,
6dpt. ⏸️
14dpt-bhcg 2600🎉🎊
20dpt mamy ❤️
Nifty pro- zdrowy królewicz 🤴
11+4 - Crl 6,9 cm usg wszystko ok 🎈🙌 wiek plodu oceniany na 13+1 🫶🫶
14+1 - wszystko ok ❤️🎈🎉🫶
21+3 - 2 prenatalne ok 💪👍🍀
26+2 prenatalne PL 🙌👍🤞 -
Hydrourea ja brałam kiedy tabletki anty, później jeszcze zastrzyk wprowadzający w sztuczna menopauzę. Takie wyciszenie stosuje się zazwyczaj przy endometriozie, słabym amh i jeśli jest ryzyko, że słabo kobieta będzie się stymulowała.
Szkoda, że nie umówiłaś się na kontakt mailowy po receptę czy coś. Nie wyobrażam sobie takiego ciągania... Trochę lipa.
Już się boję że u nas też tak będzie...04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2❄️❄️8a, 3bb,4ab,4ba
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), lekkie IO, rzs, 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 ❌
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016 -
Osa jak masz jakieś pytania co do skrótów czy czegokolwiek to pytaj.
I w Polsce nie ma możliwości sprzedaży zarodków. Oddaje się je za free. Choć inika na tym zarabia bo niestety często pary płacą więcej za te zarodki niż za cenę transferu.
No i niestety musisz 3 razy przemyśleć temat i wyznaczyć swoje granice bo może walne teraz z grubej rury ale taka jest rzeczywistość, że przy tak niskiej rezerwie jajnikowej i po 40 lekarz pewnie zaproponuje Ci adopcje komórki. Przynajmniej padnie tekst żeby to przemyśleć. Jak nie od razu to po nie powiedzeniu stymulacji napewno.
Co do hsg to jak planujesz naturalne starania 2-3 cykle i pozniwj i tak invitro to chyba nie ma sensu tego robić. Do ivf drożność nie jest potrzebna.
Jeśli już chcesz sprawdzić podwozie to polecam wykonanie histeroskopii. Pokaże wady macicy, zrosty i one rzeczy mogące utrudniać transfer.04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2❄️❄️8a, 3bb,4ab,4ba
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), lekkie IO, rzs, 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 ❌
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016
