X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną InviMed Wroclaw
Odpowiedz

InviMed Wroclaw

Oceń ten wątek:
  • Andzia86 Autorytet
    Postów: 833 771

    Wysłany: 30 sierpnia 2019, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BitterSweetSymphony wrote:
    Okaże się na usg ;)

    Będziesz robić jeszcze jakąś betę? A progesteron badałaś?
    Progesteron 24 a na betę idę jeszcze w poniedziałek.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2019, 17:35

    BitterSweetSymphony lubi tę wiadomość

    iv09i09ktgik0z2b.png
    7.01.2012 synek Łukasz ❤️
    Starania o 3 dziecko od 03.2021
    Od 10 2018 invimed Wrocław
    29.04.2017 nasz aniołek 10tc
    03.12.2018 nasz aniołek 6 tc
    06.08.2022 nasz aniołek 8tc


    Niedoczynność tarczycy, insulinooporność, niedrożny lewy jajowód
    Amh 0,75
  • mig00ttka Ekspertka
    Postów: 241 105

    Wysłany: 31 sierpnia 2019, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane mam mały problem a raczej pytanie.
    Zawsze miałam cykle regularne (czy to dalekie podróże, czy stres związany ze szpitalem) mój cykl miał ok 25-28dni (zazwyczaj 26). W tym cyklu jestem już na 31 dniu i dalej nic. Testy oczywiście robiłam - nawet cienia nie ma.
    Jedyne co włączyłam w tym cyklu to acard, ale on raczej nie mógłby mieć wpływu na długość? Samą owulację - a raczej "jej brak" miałam dość dziwną bo w 15dc były aż 3 pęcherzyki (bez stymulacji), ale ok 14mm więc stwierdzono, że owulacji nie ma i nie będzie. Teraz zastanawiam co jest grane? Co mogło wpłynąć na takie rozciągnięcie cyklu no i czy mimo wszystko w kolejnym mogę włączyć Lamette?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2019, 10:25

    Starania od maja 2017.
    Hiperprolaktynemia czynnościowa.
    Mąż - aglutynacja 7%, IgA 20%, IgG 16%
    MTHFR A1298C – heterozygotyczny
    PAI I 4G/5G – homozygotyczny
    09.2019 poronienie samoistne (6tc)
    11.2019 poronienie samoistne (5tc)

    12.2019
    29dc beta 147, progesteron 33
    31dc beta 314
    33 dc beta 714, progesteron 32,4
    43 dc ❤
  • Nobis Autorytet
    Postów: 1261 497

    Wysłany: 31 sierpnia 2019, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A może owulacji była tylko później? Może któryś z nich jednak urósł i pękł tylko zajęło mu to więcej czasu. Myślę że możesz zacząć brać lamette jak już dostaniesz @. A robiłaś później usg żeby sprawdzić co się zadziało?

    Synek 2020 r
    Córcia 2022 r
  • Andzia86 Autorytet
    Postów: 833 771

    Wysłany: 31 sierpnia 2019, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idź zrobić usg bo jak Ci zostały pęcherzyki to je zwiekszysz biorąc lamette i będziesz miała torbiele :/

    iv09i09ktgik0z2b.png
    7.01.2012 synek Łukasz ❤️
    Starania o 3 dziecko od 03.2021
    Od 10 2018 invimed Wrocław
    29.04.2017 nasz aniołek 10tc
    03.12.2018 nasz aniołek 6 tc
    06.08.2022 nasz aniołek 8tc


    Niedoczynność tarczycy, insulinooporność, niedrożny lewy jajowód
    Amh 0,75
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 31 sierpnia 2019, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też myślę, że owulacja mogła być tylko później i stąd przedłużający się cykl.
    Mierzysz temperaturę?
    To pomogło by wyhaczyć czas "owulacji".

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • mig00ttka Ekspertka
    Postów: 241 105

    Wysłany: 31 sierpnia 2019, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robiłam USG 23 dnia cyklu bo to była pierwsza wizyta w klinice - pęcherzyków nie było, ale ciałka żółtego też nie widział. Poszłam dzisiaj na Bete - zobaczymy.

    Starania od maja 2017.
    Hiperprolaktynemia czynnościowa.
    Mąż - aglutynacja 7%, IgA 20%, IgG 16%
    MTHFR A1298C – heterozygotyczny
    PAI I 4G/5G – homozygotyczny
    09.2019 poronienie samoistne (6tc)
    11.2019 poronienie samoistne (5tc)

    12.2019
    29dc beta 147, progesteron 33
    31dc beta 314
    33 dc beta 714, progesteron 32,4
    43 dc ❤
  • Andzia86 Autorytet
    Postów: 833 771

    Wysłany: 31 sierpnia 2019, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daj znać jaki wynik. A z ciekawości gdzie dziś robiłaś badania

    iv09i09ktgik0z2b.png
    7.01.2012 synek Łukasz ❤️
    Starania o 3 dziecko od 03.2021
    Od 10 2018 invimed Wrocław
    29.04.2017 nasz aniołek 10tc
    03.12.2018 nasz aniołek 6 tc
    06.08.2022 nasz aniołek 8tc


    Niedoczynność tarczycy, insulinooporność, niedrożny lewy jajowód
    Amh 0,75
  • mig00ttka Ekspertka
    Postów: 241 105

    Wysłany: 31 sierpnia 2019, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamieńskiego - mają 24h, doliczają za dyżur 30% do ceny, wyniki w 2h na mailu :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2019, 15:02

    Starania od maja 2017.
    Hiperprolaktynemia czynnościowa.
    Mąż - aglutynacja 7%, IgA 20%, IgG 16%
    MTHFR A1298C – heterozygotyczny
    PAI I 4G/5G – homozygotyczny
    09.2019 poronienie samoistne (6tc)
    11.2019 poronienie samoistne (5tc)

    12.2019
    29dc beta 147, progesteron 33
    31dc beta 314
    33 dc beta 714, progesteron 32,4
    43 dc ❤
  • ifka Koleżanka
    Postów: 44 7

    Wysłany: 31 sierpnia 2019, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jaki jest koszt leków do stymulacji przy in vitro?
    Czy któraś z Was przechodziła przez in vitro u dr Lachowskiego?

  • mia4444 Autorytet
    Postów: 1113 950

    Wysłany: 31 sierpnia 2019, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ifka wrote:
    Dziewczyny jaki jest koszt leków do stymulacji przy in vitro?
    Czy któraś z Was przechodziła przez in vitro u dr Lachowskiego?

    Tak ja bylam u doktora ..leki.nie były drogie , zaszczyki i to co się dało miałam refundowane,;).

    Marzena1988 lubi tę wiadomość

    74diwn15bdy1nj9o.png ❤❤❤.
  • Marzena1988 Koleżanka
    Postów: 148 8

    Wysłany: 1 września 2019, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mia4444 wrote:
    Tak ja bylam u doktora ..leki.nie były drogie , zaszczyki i to co się dało miałam refundowane,;).
    A ja mam pytanie,czy długo trwały przygotowania aż do momentu jak się udało :-)

    Kiedy nadejdzie ten szczęśliwy czas ....?
  • Pani Ciasio Autorytet
    Postów: 1210 872

    Wysłany: 1 września 2019, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesć, po kilkumiesięcznej przerwie wracam do InviMedu, więc pozwoliłam sobie rozgościć się tutaj :)
    Jestem obecnie na trzecim cyklu stymulowanym, pierwszym po histeroskopii z usunięciem polipa (w innej klinice). Jutro mam monitoring :)

    mia4444 lubi tę wiadomość

    Leki: Luteina, Glucophage, Acard, foliany, Euthyrox, Bromergon

    MTHFR 1298C hetero

    4 lata starań o córkę, 3 ciąże biochemiczne po drodze


    1.10.2020r. Jesteś, córeczko!
    Cudzie trwaj! <3

    09.2021: wracamy po rodzeństwo <3

    Czekamy na Ciebie ;*
  • zulka Autorytet
    Postów: 1544 1849

    Wysłany: 1 września 2019, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ifka wrote:
    Dziewczyny jaki jest koszt leków do stymulacji przy in vitro?
    Czy któraś z Was przechodziła przez in vitro u dr Lachowskiego?
    Ja się liczyłam u dr L. Leki miałam refundowane i płaciłam coś koło 450 zł przy protokole krótkim. Ogólnie polecam tego lekarza .

  • Aguś19 Autorytet
    Postów: 972 353

    Wysłany: 1 września 2019, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny która z was jeszcze czeka na kd w invimedzie?

    p19udqk3oonve1f7.png

    2004 urodziła się moja córka
    2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
    04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
    12.2016 ciąża biochemiczna
    2017 naturalne starania
    2018 badanie amh 0.01 :(
    2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
    2019 amh 0,02
    11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
    Zostały 2 śnieżynki
    Wysoka homocysteina
    01.06.2020 transfer
  • Pani Ciasio Autorytet
    Postów: 1210 872

    Wysłany: 1 września 2019, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zulka wrote:
    Ja się liczyłam u dr L. Leki miałam refundowane i płaciłam coś koło 450 zł przy protokole krótkim. Ogólnie polecam tego lekarza .

    A jak jego podejście do pacjentki? Czy masz porównanie z innymi lekarzami z tej kliniki, czy też od razu trafiłaś na doktora L.?

    Leki: Luteina, Glucophage, Acard, foliany, Euthyrox, Bromergon

    MTHFR 1298C hetero

    4 lata starań o córkę, 3 ciąże biochemiczne po drodze


    1.10.2020r. Jesteś, córeczko!
    Cudzie trwaj! <3

    09.2021: wracamy po rodzeństwo <3

    Czekamy na Ciebie ;*
  • mia4444 Autorytet
    Postów: 1113 950

    Wysłany: 1 września 2019, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzena1988 wrote:
    A ja mam pytanie,czy długo trwały przygotowania aż do momentu jak się udało :-)
    Ja miałam krótki protokół, bardzo szybko się udało, najpierw badania wszystkie A jak już miałam to stymulacja jedna i w następnym cyklu transfer. Ale niestety w 12 tyg serduszko przestało bić, nie wiadomo dlaczego z wyników nie wyszło nic . 2miesiace i kolejny transfer udany ,czekam na mojego synusia;). Ja jestem zadowolona z tego lekarza, odbiera telefony, odpisuje na meile. Najdłużej czeka się za kariotypem. Bo u mnie szybko szło wszystko ,wszystkie badania miałam ok oprócz lekko podwyzszonej prolaktyny ale w ciągu 2tyg mi się unormowala.

    Marzena1988 lubi tę wiadomość

    74diwn15bdy1nj9o.png ❤❤❤.
  • Marzena1988 Koleżanka
    Postów: 148 8

    Wysłany: 1 września 2019, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mia4444 wrote:
    Ja miałam krótki protokół, bardzo szybko się udało, najpierw badania wszystkie A jak już miałam to stymulacja jedna i w następnym cyklu transfer. Ale niestety w 12 tyg serduszko przestało bić, nie wiadomo dlaczego z wyników nie wyszło nic . 2miesiace i kolejny transfer udany ,czekam na mojego synusia;). Ja jestem zadowolona z tego lekarza, odbiera telefony, odpisuje na meile. Najdłużej czeka się za kariotypem. Bo u mnie szybko szło wszystko ,wszystkie badania miałam ok oprócz lekko podwyzszonej prolaktyny ale w ciągu 2tyg mi się unormowala.
    Wspaniała wiadomość. My jesteśmy zapisani do dr Żórawskiego. To będzie Nasza pierwsza wizyta w klinice niepłodności. Mam nadzieję, że nam się również uda tak szybko zajść w ciążę :-)

    Kiedy nadejdzie ten szczęśliwy czas ....?
  • mig00ttka Ekspertka
    Postów: 241 105

    Wysłany: 1 września 2019, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety beta ujemna, progesteron na poziomie ok 5 . Wiem, że upały itp., ale w życiu nie miałem cyklu dłuższego niż 29 dni (a 90% cykli 25-27 dni) nawet jak siedziałam miesiąc w Azji, gdzie żar lał się z nieba. Dzisiaj już 32dc i nawet brzucha nie odczuwam. Miałam w kolejnym cyklu zacząć stymulacji Lamette, ale teraz myślę czy nie odczekać do jeszcze następnego żeby zobaczyć jak kolejny naturalny będzie wyglądał bo mega mi się to nie podoba.

    Starania od maja 2017.
    Hiperprolaktynemia czynnościowa.
    Mąż - aglutynacja 7%, IgA 20%, IgG 16%
    MTHFR A1298C – heterozygotyczny
    PAI I 4G/5G – homozygotyczny
    09.2019 poronienie samoistne (6tc)
    11.2019 poronienie samoistne (5tc)

    12.2019
    29dc beta 147, progesteron 33
    31dc beta 314
    33 dc beta 714, progesteron 32,4
    43 dc ❤
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 1 września 2019, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mig00ttka wrote:
    Niestety beta ujemna, progesteron na poziomie ok 5 . Wiem, że upały itp., ale w życiu nie miałem cyklu dłuższego niż 29 dni (a 90% cykli 25-27 dni) nawet jak siedziałam miesiąc w Azji, gdzie żar lał się z nieba. Dzisiaj już 32dc i nawet brzucha nie odczuwam. Miałam w kolejnym cyklu zacząć stymulacji Lamette, ale teraz myślę czy nie odczekać do jeszcze następnego żeby zobaczyć jak kolejny naturalny będzie wyglądał bo mega mi się to nie podoba.

    W 15dc miałaś pęcherzyki ok 14mm. Średnio rosną o 2mm dziennie, a pękają już od 22-24mm. Dajmy na to, że któryś pękł w 19-20dc to dolicz sobie do tego swoją średnią fazę lutealną i już masz termin @.
    Ciałko żółte nie zawsze jest widoczne na usg więc tym się nie sugeruj. Skoro nie miałaś torbieli tzn. że pęcherzyk/pęcherzyki pękły a reszta się wchłonęła.
    Masz prog. na poziomie 5 więc jeszcze trochę i dostaniesz miesiączkę (myślę, że kwestia tygodnia, może nawet nie).

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • mia4444 Autorytet
    Postów: 1113 950

    Wysłany: 1 września 2019, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzena1988 wrote:
    Wspaniała wiadomość. My jesteśmy zapisani do dr Żórawskiego. To będzie Nasza pierwsza wizyta w klinice niepłodności. Mam nadzieję, że nam się również uda tak szybko zajść w ciążę :-)
    Napewno ,;). Najważniejsze nie zwlekać z badaniami zrobić odrazu ,ja robilam u nich w klinice odrazu po 1wizycie te co moglam czyli wymazy, , a resztę u siebie żeby były szybko wyniki..na kariotyp czeka się najdłużej je robią tylko chyba od poniedz do środy jak dobrze pamiętam.i też zależy kto co ma do leczenia po drodze .;).

    74diwn15bdy1nj9o.png ❤❤❤.
‹‹ 80 81 82 83 84 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ