InviMed Wroclaw
-
WIADOMOŚĆ
-
Mum2b wrote:Ja nie polecam. Dla mnie byl niedelikatny. Nie opowiadal w ogole o tym co sie dzieje.2016 - początek starań
2019 - czynnik męski ❌
2021 - IVF ICSI = 7❄
I transfer 4aa - 8tc. krwiak..💔
2022:
12.04 - II transfer 4aa + encorton + neoparin
22dpt - jest serdunio❤️ i krwiak...
Połówkowe: 425 gram miłości 💕
💙It's a boy 💙🧸
Echo serca: zdrowe serduszko🙏🏼
💖38+5 K. 19.12.2022 | 3770 gram | 54cm💖
Mutacja mthfr, niedoczynność tarczycy, zsp. antyfosfolipidowy wykluczony, Ana3 dodatnie, histeroskopia diagn. - wszystko ok.
______________________
Cierpliwy do czasu
dozna przykrości, ale później
zakwitnie dla niego radość.
- Syr 1,23 - -
Bunkierka wrote:Do transferu jeszcze chyba daleko. Póki co czeka mnie podgląd, co tam wyhodowałam. A później punkcja😳 I dopiero jak wszystko się uda i będzie co transferować to będziemy robić kolejny krok:) póki co muszę przetrwać zastrzyki i punkcję 😳
A jak Twoja kruszyna? Jeszcze chwila i będzie mieć rok😍
Moja kruszynka ma już 10 kg 😁 Właśnie zaczęła czworakować i siadać 😊 Noce mamy nieprzespane ale to trzeba po prostu przeczekać 🙂⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
Dziewczyny jakie macie doświadczenia, bo trochę się pogubiłam i nie wiem co zrobić, jedna z Was dała mi do myślenia i nie wiem jaka droga będzie najlepsza... Mam w sumie 13 pęcherzyków na jednym 6, na drugim 7. Propozycja dr, aby 6 zapłodnić, resztę komórek zamrozić (tak na wszelki wypadek). I teraz nie wiem czy to dobra decyzja. Szczególnie, że chce podchodzić raz. I więcej procedur nie przewiduję. Wiadomo statystyki są różne. Mrożenie osobno zarodków (o ile coś będzie) i komórek plus przechowywanie to dodatkowe koszty. Z komórkami mam opcję oddania lub zniszczenia, z zarodkami tylko adopcja. Czuję się w tych decyzjach jak dziecko we mgle. Nie wiem jaka droga będzie dla nas najlepsza:( badać zarodków nie będziemy, bo to są ogromne koszta. Mogę myślę decyzję jeszcze zmienić. Ale nawet nie wiem o co zapytać lekarza.
aby łatwiej byłoby mi ją podjąć...
Druga sprawa zastanawiam się czemu u wszystkich par nie stosują metody imsi, tylko zwykłą lub jeszcze inną... Zamiast jeszcze bardziej dokładnej, aby była pewność na sukces?
BeataX, dziękuję za kciuki... Przydadzą się. Byłam na podglądzie, musiałam podjąć decyzję (zakładam, że mogę jeszcze ja zmienić), ale na każdym kolejnym kroku czuję się totalnie zagubiona i nawet nie wiem o co pytać. Ani nie mam pojęcia jaka droga jest dla nas najlepsza. To takie cholernie niesprawiedliwe, że tak się dzieje, że nie udało się zwykłe IUI, bez konieczności analizowania, ile zapłodnić komórek, jak się uda jakimś cudem za pierwszym razem to jak długo przechowywać resztę? Czy jak oddam do adopcji (bo pewnie tak by było), nie będę czuła się dziwnie. Przepraszam za marudzenie.
-
Bunkierka jajwvzka z reguły gorzej się mrożą niż zarodki. Jest opcja, że po rozmrożeniu po prostu się nie zapłodnia albo zdegeneruja.
Koszta mrożenia samych jajeczek są nieporównywalnie niższe niż leków, wizyt, punkcji gdyby okazało się, że jednak chcesz z podejść jeszcze raz.
Przemyśl sobie różne opcje.
1. Z Twoich 6 komórek, masz 2 zarodki, 1 transfer się udaje, masz szansę na rodzeństwo.
2. Z twoich 6 komórek nic się nie zapłodnia, nie podchodzisz nawet do transferu.
3. Masz jeden zarodek, transfer się nie udaje.
Itd.
Po prostu jeśli teraz się nie uda, a będziesz chciała spróbować mając komórki wchodzisz do etapu, że mąż oddaje świeże nasienie (można poczekać i pobrać suplementy), a później tylko transfer. Omijasz zsttrzyki, wizyty, punkcję.
W wersjach optymistycznych zawsze możesz po roku zrezygnować z dalszego mrożenia. Koszt roczny nie jest aż taki duży w stosunku do całej reszty za którą płacimy.
Ja osobiście wolałabym mieć jakąś poduszkę bezpieczeństwa w postaci komórek.Umka lubi tę wiadomość
⏳
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
Ewa89_89 wrote:Bunkierka jajwvzka z reguły gorzej się mrożą niż zarodki. Jest opcja, że po rozmrożeniu po prostu się nie zapłodnia albo zdegeneruja.
Koszta mrożenia samych jajeczek są nieporównywalnie niższe niż leków, wizyt, punkcji gdyby okazało się, że jednak chcesz z podejść jeszcze raz.
Przemyśl sobie różne opcje.
1. Z Twoich 6 komórek, masz 2 zarodki, 1 transfer się udaje, masz szansę na rodzeństwo.
2. Z twoich 6 komórek nic się nie zapłodnia, nie podchodzisz nawet do transferu.
3. Masz jeden zarodek, transfer się nie udaje.
Itd.
Po prostu jeśli teraz się nie uda, a będziesz chciała spróbować mając komórki wchodzisz do etapu, że mąż oddaje świeże nasienie (można poczekać i pobrać suplementy), a później tylko transfer. Omijasz zsttrzyki, wizyty, punkcję.
W wersjach optymistycznych zawsze możesz po roku zrezygnować z dalszego mrożenia. Koszt roczny nie jest aż taki duży w stosunku do całej reszty za którą płacimy.
Ja osobiście wolałabym mieć jakąś poduszkę bezpieczeństwa w postaci komórek.
W postaci komórek czy zarodków? Bo obecnie dr zaproponował, zapłodnić 6, a resztę komórek zamrozić. I u nas koszt zamrożenia komórek i zarodków jest podobny. -
Bunkierka wrote:W postaci komórek czy zarodków? Bo obecnie dr zaproponował, zapłodnić 6, a resztę komórek zamrozić. I u nas koszt zamrożenia komórek i zarodków jest podobny.
Jeśli nie masz nic przeciwko oddaniu zarodków do adopcji to zarodki lepiej się mrożą.
Jeśli jednak nie jest to dla Ciebie komfortowa opcja to ja bym zamroziła chociaż komórki.
Pytanie czy lekarz pozwoli Ci zapłodnić wszystkie komórki przy 1 procedurze? Nasze prawo przewiduje zapladnianie 6 szt. Lekarz może to ominąć ale musi mieć pod to sporą dokumentację i przesłanki.⏳
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
Bunkierka jeśli masz możliwość (spełniasz warunki do zapłodnienia wszystkich komórek), to ja bym zapładniała wszystkie.
Nigdy nie wiadomo ile dotrwa do stadium blastek i ile tak naprawdę uda się zamrozić.
Mi lekarze mówili, że najlepiej mrożą się zarodki, później nasienie,a najgorzej komórki.Kaśka Furiatka, Umka lubią tę wiadomość
-
Hej
Wczoraj byłam u dr. Gizlera. We wtorek transfer 😄🙈Mam rozpisany progesteron besis, ulrageston i dupaston. Chyba łapie stresa trochę. Ogólnie chodziłam do dr Lachowskiego. A teraz jest na urlopie.
To będzie nasz 3 transfer. Jeden zakończył się poronieniem 2 lata temu, a z kolejnego mamy córkę. Skończyła roczek 20 lipca 😉
Jak to jest czy ja mogę dźwigać po transferze? Córka waży 10 kg.
I jeszcze może głupie pytanie ale... Czy jazda pociągiem po transferze nie zaszkodzi? 🤪😅🙈
PozdrawiamWiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2022, 17:13
Jaszczureczka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBunkierka wrote:Dziewczyny jakie macie doświadczenia, bo trochę się pogubiłam i nie wiem co zrobić, jedna z Was dała mi do myślenia i nie wiem jaka droga będzie najlepsza... Mam w sumie 13 pęcherzyków na jednym 6, na drugim 7. Propozycja dr, aby 6 zapłodnić, resztę komórek zamrozić (tak na wszelki wypadek). I teraz nie wiem czy to dobra decyzja. Szczególnie, że chce podchodzić raz. I więcej procedur nie przewiduję. Wiadomo statystyki są różne. Mrożenie osobno zarodków (o ile coś będzie) i komórek plus przechowywanie to dodatkowe koszty. Z komórkami mam opcję oddania lub zniszczenia, z zarodkami tylko adopcja. Czuję się w tych decyzjach jak dziecko we mgle. Nie wiem jaka droga będzie dla nas najlepsza:( badać zarodków nie będziemy, bo to są ogromne koszta. Mogę myślę decyzję jeszcze zmienić. Ale nawet nie wiem o co zapytać lekarza.
aby łatwiej byłoby mi ją podjąć...
Druga sprawa zastanawiam się czemu u wszystkich par nie stosują metody imsi, tylko zwykłą lub jeszcze inną... Zamiast jeszcze bardziej dokładnej, aby była pewność na sukces?
BeataX, dziękuję za kciuki... Przydadzą się. Byłam na podglądzie, musiałam podjąć decyzję (zakładam, że mogę jeszcze ja zmienić), ale na każdym kolejnym kroku czuję się totalnie zagubiona i nawet nie wiem o co pytać. Ani nie mam pojęcia jaka droga jest dla nas najlepsza. To takie cholernie niesprawiedliwe, że tak się dzieje, że nie udało się zwykłe IUI, bez konieczności analizowania, ile zapłodnić komórek, jak się uda jakimś cudem za pierwszym razem to jak długo przechowywać resztę? Czy jak oddam do adopcji (bo pewnie tak by było), nie będę czuła się dziwnie. Przepraszam za marudzenie.
Bunkierka, ja tez miałam około 10,ale mi pobrano 6 komórek, wszystkie zapłodnili. Jeden zarodek mi transferowali w 2 dobie, a z reszty tylko jeden dotrwał do stadium blastki i został zamrożony.
Wracam niedługo po ten ostatni zaridek bo nie wyobrażam sobie oddania go do adopcji.
Pamiętaj ze nie wszystkie komórki się uda pobrać i nie wszystkie uda się zalodnic wiec z tych 13 mozesz mieć tylko połowę.
Jaszczureczka, Umka lubią tę wiadomość
-
Bunkierka wrote:Dziewczyny jakie macie doświadczenia, bo trochę się pogubiłam i nie wiem co zrobić, jedna z Was dała mi do myślenia i nie wiem jaka droga będzie najlepsza... Mam w sumie 13 pęcherzyków na jednym 6, na drugim 7. Propozycja dr, aby 6 zapłodnić, resztę komórek zamrozić (tak na wszelki wypadek). I teraz nie wiem czy to dobra decyzja. Szczególnie, że chce podchodzić raz. I więcej procedur nie przewiduję. Wiadomo statystyki są różne. Mrożenie osobno zarodków (o ile coś będzie) i komórek plus przechowywanie to dodatkowe koszty. Z komórkami mam opcję oddania lub zniszczenia, z zarodkami tylko adopcja. Czuję się w tych decyzjach jak dziecko we mgle. Nie wiem jaka droga będzie dla nas najlepsza:( badać zarodków nie będziemy, bo to są ogromne koszta. Mogę myślę decyzję jeszcze zmienić. Ale nawet nie wiem o co zapytać lekarza.
aby łatwiej byłoby mi ją podjąć...
Druga sprawa zastanawiam się czemu u wszystkich par nie stosują metody imsi, tylko zwykłą lub jeszcze inną... Zamiast jeszcze bardziej dokładnej, aby była pewność na sukces?
BeataX, dziękuję za kciuki... Przydadzą się. Byłam na podglądzie, musiałam podjąć decyzję (zakładam, że mogę jeszcze ja zmienić), ale na każdym kolejnym kroku czuję się totalnie zagubiona i nawet nie wiem o co pytać. Ani nie mam pojęcia jaka droga jest dla nas najlepsza. To takie cholernie niesprawiedliwe, że tak się dzieje, że nie udało się zwykłe IUI, bez konieczności analizowania, ile zapłodnić komórek, jak się uda jakimś cudem za pierwszym razem to jak długo przechowywać resztę? Czy jak oddam do adopcji (bo pewnie tak by było), nie będę czuła się dziwnie. Przepraszam za marudzenie.
Metodę zapłodnienia dobiera się na podstawie tego, jakie parametry ma nasienia. Embriolog o tym decyduje, żeby jak najlepiej dobrać plemnik do zapłodnienia komórek.
Co do mrożenia to zgadzam się z Ewą, warto mieć komórki w zapasie, nawet jeśli rzeczywiście słabiej się mrożą. Zawsze to jakieś zabezpieczenie.
Z zarodkami to z kolei jest tak, ze mogą ci zapłodnić te 6 komórek i będzie z tego 6 blastocyst z czego 1 da ciążę i co wtedy z zarodkami? Pozostaje albo przekazać do adopcji Albo wracać po nie na kolejne transfer (a co jeśli każdy będzie udany?) albo płacić za ich przechowywanie, choć to tez chyba można 20 lat a potem zarodki i tak trafiają do adopcji. Trudna sprawa i ważne decyzjestyczeń 2021 rozpoczęcie leczenia w invimed Wrocław dr. T
30.03 IUI - nieudane
Nieprawidłowy kariotyp u męża - translokacja chromosomu 15 i 21.
AMH 1,86
6.01.22 - start stymulacji Gonal-F 225💪🏻
24.01.22 - mamy 6 blastek!
2.03.22 - wyniki badań genetycznych: 3 zarodki całkowicie zdrowe💪🏻
kwiecień - transfer blastocysty♥️ - ciąża biochemiczna
Histeroskopia - jama macicy ok, wycinki ok.
sierpień - transfer nieudany, została 1 ❄️ -
PszczółkaBasia wrote:Hej
Wczoraj byłam u dr. Gizlera. We wtorek transfer 😄🙈Mam rozpisany progesteron besis, ulrageston i dupaston. Chyba łapie stresa trochę. Ogólnie chodziłam do dr Lachowskiego. A teraz jest na urlopie.
To będzie nasz 3 transfer. Jeden zakończył się poronieniem 2 lata temu, a z kolejnego mamy córkę. Skończyła roczek 20 lipca 😉
Jak to jest czy ja mogę dźwigać po transferze? Córka waży 10 kg.
I jeszcze może głupie pytanie ale... Czy jazda pociągiem po transferze nie zaszkodzi? 🤪😅🙈
Pozdrawiam
Najlepiej unikać dźwigania, no ale nie da się w 100% tego przestrzegać tym bardziej jak masz dziecko w domu. postaraj się chociaż podnosić ja z kucków a nie na prostych nogach to tak brzuchem nie będziesz ciągnąć. Co do jazdy pociągiem to myśle ze nie ma przeciwskazan, choć najlepiej o te rzeczy dopytać lekarza lub koordynatorkistyczeń 2021 rozpoczęcie leczenia w invimed Wrocław dr. T
30.03 IUI - nieudane
Nieprawidłowy kariotyp u męża - translokacja chromosomu 15 i 21.
AMH 1,86
6.01.22 - start stymulacji Gonal-F 225💪🏻
24.01.22 - mamy 6 blastek!
2.03.22 - wyniki badań genetycznych: 3 zarodki całkowicie zdrowe💪🏻
kwiecień - transfer blastocysty♥️ - ciąża biochemiczna
Histeroskopia - jama macicy ok, wycinki ok.
sierpień - transfer nieudany, została 1 ❄️ -
Dziękuję Wam za odpowiedź!🧡 Byłam na podglądzie i w jednym jajniku było najpierw 6, a teraz dr naliczył 10😳 (no może 9 bo mam torbiel, która jest myląca) a w drugim nadal 7. Mam nadzieję, że nie będę mieć hiperki i dalej będzie tylko lepiej.
I pytałam dr właśnie o to mrożenie to powiedział, że mrożą komórki tylko dojrzałe i że stosują nową metodę (inną niż wcześniej).
Oczywiście później jak chodzi o zapłodnienie takiej rozmrożonej komórki to może być różnie, jak z tymi komórkami świeżo pobranymi.
Mam dziewczyny do Was pytanie, jak wygląda punkcja w naszej klinice? Jak długo tam byłyście w sumie od przyjścia do wyjścia? Co trzeba zabrać? Lekarz dzisiaj mi mówił, że na następnej wizycie o wszystkim mi powie i da kartkę z zapisanymi informacjami. Przyznam, że im bliżej tym bardziej się stresuję.... Myślicie, że na drugi dzień można iść normalnie do pracy? Czy może być ciężko?
A i czy przy tych wszystkich lekach (zastrzykach) można brać zwykły jakiś ibuprofen na ból głowy? Czy to czas przy którym lepiej nic z tych rzeczy nie brać?BeataX lubi tę wiadomość
-
Basia ja bym unikala dzwigania tak dla spokojnosci
U mnie przy ktoryms transferze jak doktor L mial dobry humor to komentowal
❌AMH 0,51
❌Torbiele endometrialne
❌Czynnik męski
Wskazanie do IVF 2017/18
1. Podejscie icsi styczen 2019🔸️4 komórki, brak oocytów.😏
2. podejscie do AZ 2020🔸️Transfer 11.07.2020 dwa mrożaki ❄❄ (FET 3dniowce) Beta 0,2 😒-nieudany transfer
3. Kolejne podejscie do AZ
mamy 3 zarodki❄❄❄, dwa 3dniowce i jedna blastka 4AB
🔹️Transfer FET 23.11.2020 Dwa 3dniowce ❄❄-drgnela beta-ciaza biochemiczna😔
🌺III transfer FET 08.03.2021 🍀✊ blastka 4ab +embryoglue
Test 8dpt druga wyrazna kreseczka
I Beta 9dpt 102🍀✊
II Beta 11dpt 242 🍀✊
III Beta 14dpt 1138 🍀✊
IV Beta 21dpt 19460 🍀✊
29dpt mamy ❤ 🙏🍀✊
37dpt 148bpm 💗 🍀✊
51dpt 181bpm 💗🍀✊
Nifty pro OK 🩰
2.12.2021 👧 3560g 55cm🥰
[/url] -
Mayu85 wrote:Basia ja bym unikala dzwigania tak dla spokojnosci
U mnie przy ktoryms transferze jak doktor L mial dobry humor to komentowal
Mayu co u Ciebie slychac?Jak mala?
Wracasz jeszcze do kliniki?×Nieprawidłowy kariotyp
1 Procedura(4 pobrane,3 zaplodnione)
I 2020 ET 😔
VI 2020 FET😔
2 Procedura (8 pobranych,8 zapłodnionych)
VIII 2020 ET😔
X 2020 FET😔
3 Procedura (5 pobranych,2 zapłodnione)
II 2021 ET 🥰 -
Bunkierka wrote:Dziękuję Wam za odpowiedź!🧡 Byłam na podglądzie i w jednym jajniku było najpierw 6, a teraz dr naliczył 10😳 (no może 9 bo mam torbiel, która jest myląca) a w drugim nadal 7. Mam nadzieję, że nie będę mieć hiperki i dalej będzie tylko lepiej.
I pytałam dr właśnie o to mrożenie to powiedział, że mrożą komórki tylko dojrzałe i że stosują nową metodę (inną niż wcześniej).
Oczywiście później jak chodzi o zapłodnienie takiej rozmrożonej komórki to może być różnie, jak z tymi komórkami świeżo pobranymi.
Mam dziewczyny do Was pytanie, jak wygląda punkcja w naszej klinice? Jak długo tam byłyście w sumie od przyjścia do wyjścia? Co trzeba zabrać? Lekarz dzisiaj mi mówił, że na następnej wizycie o wszystkim mi powie i da kartkę z zapisanymi informacjami. Przyznam, że im bliżej tym bardziej się stresuję.... Myślicie, że na drugi dzień można iść normalnie do pracy? Czy może być ciężko?
A i czy przy tych wszystkich lekach (zastrzykach) można brać zwykły jakiś ibuprofen na ból głowy? Czy to czas przy którym lepiej nic z tych rzeczy nie brać?
Punkcji nie ma co się bać.Trzeba liczyć te ok.3h.
Najpierw podadzą Ci kroplówkę,potem punkcja i wybudzanie/odpoczywanie.Następnie idzie się do lekarza i mówi ile pobrał komórek(czy beda dojrzale wiadomo jest dopiero po kilku godz).
Ja szlam normalnie do pracy.Nie zapomnij o dokumentach,szczegolnie o zgodach covidowych,jesli nadal obowiazują,bo ja zapomnialam i trochę paniki było.
Dadzą Ci koszulęWiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2022, 22:08
×Nieprawidłowy kariotyp
1 Procedura(4 pobrane,3 zaplodnione)
I 2020 ET 😔
VI 2020 FET😔
2 Procedura (8 pobranych,8 zapłodnionych)
VIII 2020 ET😔
X 2020 FET😔
3 Procedura (5 pobranych,2 zapłodnione)
II 2021 ET 🥰 -
Bunkierka wrote:Dziękuję Wam za odpowiedź!🧡 Byłam na podglądzie i w jednym jajniku było najpierw 6, a teraz dr naliczył 10😳 (no może 9 bo mam torbiel, która jest myląca) a w drugim nadal 7. Mam nadzieję, że nie będę mieć hiperki i dalej będzie tylko lepiej.
I pytałam dr właśnie o to mrożenie to powiedział, że mrożą komórki tylko dojrzałe i że stosują nową metodę (inną niż wcześniej).
Oczywiście później jak chodzi o zapłodnienie takiej rozmrożonej komórki to może być różnie, jak z tymi komórkami świeżo pobranymi.
Mam dziewczyny do Was pytanie, jak wygląda punkcja w naszej klinice? Jak długo tam byłyście w sumie od przyjścia do wyjścia? Co trzeba zabrać? Lekarz dzisiaj mi mówił, że na następnej wizycie o wszystkim mi powie i da kartkę z zapisanymi informacjami. Przyznam, że im bliżej tym bardziej się stresuję.... Myślicie, że na drugi dzień można iść normalnie do pracy? Czy może być ciężko?
A i czy przy tych wszystkich lekach (zastrzykach) można brać zwykły jakiś ibuprofen na ból głowy? Czy to czas przy którym lepiej nic z tych rzeczy nie brać?Ona 34- AMH 5,9, niedoczynnośc tarczycy, IO, Kariotyp inwenrsja pericentryczna chromosomu 9 ( wg genetyka ok- prawidłowy wariant)
ON- 41 azoospermia, biopsja - mamy pleminiki, kariotyp ok
06.2022- I procedura ( pobrano 16 oocytów) Invimed Wrocław
20.06.2022- tranfer 8a ( zamrozonych 5 blastek 4x4AA,1 X4AB) poronienie zatrzymane 9 tydz. -
PszczółkaBasia wrote:Hej
Wczoraj byłam u dr. Gizlera. We wtorek transfer 😄🙈Mam rozpisany progesteron besis, ulrageston i dupaston. Chyba łapie stresa trochę. Ogólnie chodziłam do dr Lachowskiego. A teraz jest na urlopie.
To będzie nasz 3 transfer. Jeden zakończył się poronieniem 2 lata temu, a z kolejnego mamy córkę. Skończyła roczek 20 lipca 😉
Jak to jest czy ja mogę dźwigać po transferze? Córka waży 10 kg.
I jeszcze może głupie pytanie ale... Czy jazda pociągiem po transferze nie zaszkodzi? 🤪😅🙈
Pozdrawiam
Ja tez we wtorek!
Trzymam kciukiJaszczureczka lubi tę wiadomość
👱♀️insulinooporność, tarczyca, AMH: 0,85 ng/ml, usunięty lewy jajowód, MTHFR_1298A>C Układ homozygotyczny, PAI-1 4G Układ heterozygotyczny
🧔- pojedyncze plemniki
06.2021 - I stymulacja: 14 komórek, 13 zapłodnionych
transfer 3-dniowca; 11dpt beta <0.2
brak mrozaczków
10.2021 - II stymulacja: 14 komórek, 10 zapłodnionych
4AA ❄️❄️❄️
03.2022 - szpital: wodniak (usunięty jajowód), usunięcie zrostów, mięśniaka; 06.2022 - FET 4AA : 8 dpt II; 11 dpt beta: 7,94; 13 dpt beta: <0.2; 07.2022 - FET 4AA : 8 dpt <0.2 ; 08.2022 - FET 4AA : 7dpt II; 8 dpt 5,6; 10dpt 10,6; 13 dpt 1,6
Zmiana kliniki
09.2023 - III stymulacja: 10 komórek, 9 zapłodnionych - 2 zarodki - przebadane genetycznie
11.2023 - biopsja ->stan zapalny->antybiotyki->biopsja->minimalny stan zapalny
02.2024 - transfer 8 dpt <0.2
07.2024 - biopsa - ok!
15.10.2024 - transfer 8 dpt <0.2
KONIEC