🌸IUI 2021🌸
-
WIADOMOŚĆ
-
Fruzia84 wrote:Niby tak ale mi się np. nie chce bawić w jakieś dzwonienie rano do przychodni NFZ i "łapanie" numerków na wizytę i wiszenie na telefonie który wiecznie zajęty bo tak ostatnio próbowałam się umówić na NFZ do interinisty. Do tego umawiaja na wizytę w tym dniu w którym dzwonie. No masakra. W moim przypadku myślę że się zwraca mi ten Luxmed bo zapewne sama nie poszłabym na wiele badań USG które u nich wykonałam a wiele badań z krwi też wykonałam u nich w ramach pakietu
Z pensji i tak miliony są pobierane na ubezpiecznie zdrowotne, więc nie widziałam sensu płacić dodatkowo 🙂
⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
Beata, po prostu masz szczęście do konkretnej przychodni
👱♀️ '88, AMH 6,88 (10.2021)
antytpo ⬆️ euthyrox 💊
MTHFR hetero, PAI hetero, KIR Bx (brak 4 DS)
OviKlinika od '02.2021:
SonoHSG ✅
2x cykl stymulowany ❌
07.07.21 - 1IUI ❌
05.08.21 - 2IUI ❌
ICSI - protokół krótki - FET na cyklu sztucznym:
02.11.21 - punkcja: 1x ❄ 3BB
20.11.21 - histeroskopia ✅
23.12.21 - usg: endo 11mm (11dc)
30.12.21 - FET - embryoglue, AH (18dc)
bhcg: 8dpt: 70, 11dpt: 252, 13dpt: 565, 18dpt: 3741
25.01.22 (26dpt) - usg: CRL 6,8mm i ❤ (GA 6+4)
03.03.22 - prenatalne + pappa - niskie ryzyka
31.03.22 - usg: będzie chłopak ♂️ (GA 16+0)
21.09.22 - 👶 4300g, 61cm -
Just hope! wrote:Beata coś w tym jest ja pierwsze badania prenatalne miałam wykonywane z jakiegoś programu unijnego. I dostałam opis z dołączona karteczką że wynik badania nieprawidlowy- ciąża wysokiego ryzyka. No to w płacz od razu że coś jest nie tak. Na badania połówkowe wysłali mnie do specjalistycznej kliniki na fundusz normalnie i dr. Która wykonywała badanie sama stwierdziła, że dziwi się dlaczego mnie tam skierowali skoro wyniki usg i papy są okey. Więc wiele zależy od tego jak lekarz to zinterpretuje. Nie chciałam robić wojny z tym lekarzem który wykonywał badanie 1 trymestru. Najważniejsze, że z dzieckiem wszystko w porządku, ale z drugiej strony nie pasowałoby nic tylko iść na skargę. Bo tyle nerwów co ja przeszłam wtedy przez te kilka dni, gdzie nikt nie potrafił wytłumaczyć czy omówić tego "niby" nieprawidłowego wyniku to szok. 😐
A no i właśnie później dowiedziałam się, że moja ciąża jest ciążą wysokiego ryzyka tylko przez to że bylo to IUI AID.⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
Lusia30 wrote:To co ja mam zrobić? Ani ginekolog ani hematolog nie wdraża mi ani Acardu ani heparyny. Moja gin z kliniki nic nie wspomniała o dodatkowych badaniach jak pokazałam jej wyniki trombofili. Wczoraj hematolog zapytał tylko jeszcze czy mam wyniki kariotypu (nie robiłam tego badani). A Jakie to są badania co wypisał Ci gin? Czuje się bezsilna z tym wszystkim
Nie byłam nigdy w ciąży ani nie miałam żadnych poronień.
Ja dostałam skierowanie na takie badania: ATIII, białko c, białko s, antykoagulant tocznia, kardiolipina, glikoproteina (IgG,IgM), jak nie bierzesz acardu możesz zbadać też dimery. Jak będę mieć wyniki mam skontaktować się z hematologiem. Generalnie acard 75 zaczęłam brać sama, ginekologa tylko o tym poinformowałam. A On przepisał te badania i mówił, że to da lepszy obraz. Endokrynolog powiedziała tylko, że jak już będę w ciąży powinnam mieć wprowadzona heparynę. Ale że te mutację na chwilę obecną nie powinny mieć wpływu. I doskonale Cię rozumiem bo też czuję się jak dziecko we mgle. Szczególnie, że nie mamy zdiagnozowanej przyczyny... jestem po 3 nieudanych IUI... I pomału zbieramy na in vitro, które mnie przeraża... I ciągle mam głupią nadzieję, że może zdarzy się cud i nie będę musiała przez to przechodzić... A i też nigdy nie byłam w ciąży. Także wiem co czujesz. -
KoszulkaUlka wrote:Ja pije codziennie, nie zwracałam uwagi który to dzien cyklu jak zaczynałam.
Ja od dziś pije ten fertistim czy jakoś tak, bo miovella i jej truskawkowy smak mnie doprowadziła do obrzydzenia truskawek 🙄 -
Fruzia84 wrote:Oj też mam niezbyt dobre opinie o ginekologach z Luxmed. Szukam i szukam i nie mogę nikogo sensownego znaleźć. Mam wrażenie że ginekolodzy pracują tam za karę. Zresztą kiedyś ginekolog mi powiedziala że niepłodnosc się leczy w klinice niepłodności więc tu racja. A jak powiedziałam ze staram się o dziecko to pierwsze to spytała czy zdaje sobie sprawę z tego że w moim wieku to jest już ciąża zagrożona! Zresztą slabe opinie na znanym lekarzu mają ginekolodzy z Luxmed.
Ja to Luxmed traktuje jak takie NFZ. Z usług lekarzyNFZ nie korzystam od 15 lat chyba niestetyW połowie sierpnia zapisałam się na wizytę ginekologa NFZ więc jestem umówiona na 14 października a na drugą wizytę ginekologa na NFZ..... 30 czerwca 2022!!!! Ale potrzebuje skierowanie do genetyka więc tylko i wyłącznie z tego powodu idę na NFZ.
Do genetyka, czy tam poradni genetycznej może skierowanie wypisać Ci lekarz rodzinny. -
BeataX wrote:No ja nigdy nie miałam problemu z dodzwonieniem się do przychodni rodzinnej, umowieniem się w tym samym dniu jak coś poważnego działo się, a tym bardziej z L4 🙂 To samo ze skierowaniami na jakieś badania czy usg. To samo mój mąż, a dużo badań robił i prześwietleń ze względu na RZS. Widocznie to zależy od przychodni. U mnie dodatkowo jest rewelacyjny pediatra i położna.
Z pensji i tak miliony są pobierane na ubezpiecznie zdrowotne, więc nie widziałam sensu płacić dodatkowo 🙂
To zazdroszczęja mam mniej szczęścia widocznie
obydwoje starania o pierwsze dziecko
Ona: 37
drożność ok, cykle owulacyjne, pęcherzyki pękają, hormony ok, brak endometriozy, brak Hashimoto, brak PCOS, Euthyrox 25 na obniżenie TSH,
06.2021 - 08.2021 stymulacja lamettą + ovitrelle
On: 38
12.2020 słabe parametry nasienia
08.2021 bardzo słabe parametry nasienia
Stymulacja Tamoxifenem
Posiewy OK, insulinooporność, brak ŻPN -
Bunkierka wrote:Do genetyka, czy tam poradni genetycznej może skierowanie wypisać Ci lekarz rodzinny.
No właśnie tam gdzie chce się zapisać jest napisane że nie może być od internisty niestety tylko od specjalistyobydwoje starania o pierwsze dziecko
Ona: 37
drożność ok, cykle owulacyjne, pęcherzyki pękają, hormony ok, brak endometriozy, brak Hashimoto, brak PCOS, Euthyrox 25 na obniżenie TSH,
06.2021 - 08.2021 stymulacja lamettą + ovitrelle
On: 38
12.2020 słabe parametry nasienia
08.2021 bardzo słabe parametry nasienia
Stymulacja Tamoxifenem
Posiewy OK, insulinooporność, brak ŻPN -
Fruzia84 wrote:No właśnie tam gdzie chce się zapisać jest napisane że nie może być od internisty niestety tylko od specjalisty
A to mega słabo. A dzwoniłaś może tam, aby się upewnić? Bo czasem na stronie piszą jedno, a w rzeczywistości jest inaczej. Czasem wystarczy jak lekarz rodzinny napiszę na skierowaniu, że prosi o objęciem leczeniem specjalistycznym.
Kurczę dziwne to jest bardzo, że mają takie wymagania, bo ja też zapisywałam się do poradni genetycznej na NFZ. I skierowanie wystawiał lekarz rodzinny i robiliśmy badania kariotypu na NFZ. Bo uznałam, że jak można to badanie tak zrobić, a nie potrzebuje go na wczoraj to zawsze jakaś oszczędność kasy i odrazu masz konsultacje z genetykiem który omawia z Tobą wyniki i wysyła Ci wyniki oraz opis na e-mail. -
Bunkierka wrote:Ja dostałam skierowanie na takie badania: ATIII, białko c, białko s, antykoagulant tocznia, kardiolipina, glikoproteina (IgG,IgM), jak nie bierzesz acardu możesz zbadać też dimery. Jak będę mieć wyniki mam skontaktować się z hematologiem. Generalnie acard 75 zaczęłam brać sama, ginekologa tylko o tym poinformowałam. A On przepisał te badania i mówił, że to da lepszy obraz. Endokrynolog powiedziała tylko, że jak już będę w ciąży powinnam mieć wprowadzona heparynę. Ale że te mutację na chwilę obecną nie powinny mieć wpływu. I doskonale Cię rozumiem bo też czuję się jak dziecko we mgle. Szczególnie, że nie mamy zdiagnozowanej przyczyny... jestem po 3 nieudanych IUI... I pomału zbieramy na in vitro, które mnie przeraża... I ciągle mam głupią nadzieję, że może zdarzy się cud i nie będę musiała przez to przechodzić... A i też nigdy nie byłam w ciąży. Także wiem co czujesz.
Bunkierka a co głównie twoje obawy wywołuje?Ona:
36 lat
Hormony, drożność, owulacje, cukry - ok
AMH styczeń 2021 - 6,15
Mutacje: mtfhr, PAI, vleiden
Leki: bromek/dostinex , acard, eurhyrox
Suple: b9, B6, b12, d3, inozytol, koenzym q10, omega 3
On:
41 lat
Morfologia 0%-3%, Hba - ok, SCD - 18%
Suple: fertilman, l-kartynina, Wit. C, Wit d3
Starania:
Od marca 2020, 3 x IUI
1 IVF - długi - start 04.10 INVICTA
27.10 punkcja - > 2 blastki 5.1.1 i 5.2.2 prawidłowe po PGTA
1FET + AH + UMA test: 23.12 - poronienie w 6 tc
ERA,subpopulacje, cytokiny - ok
2 FET V. 2022 - bhcg<0
2 IVF - > start IX
ET 04.10 - clexane, acard, accofil,
Beta: 6dpt - 11,4; 8 dpt - 35, 10dpt - 84, 15dpt - 595 (popołudniu, usg pęcherzy 2. 2 mm) , 20 dpt - 4920
29.10 - usg 🙏🙏🙏
2 mrozaki -
Bunkierka wrote:A to mega słabo. A dzwoniłaś może tam, aby się upewnić? Bo czasem na stronie piszą jedno, a w rzeczywistości jest inaczej. Czasem wystarczy jak lekarz rodzinny napiszę na skierowaniu, że prosi o objęciem leczeniem specjalistycznym.
Kurczę dziwne to jest bardzo, że mają takie wymagania, bo ja też zapisywałam się do poradni genetycznej na NFZ. I skierowanie wystawiał lekarz rodzinny i robiliśmy badania kariotypu na NFZ. Bo uznałam, że jak można to badanie tak zrobić, a nie potrzebuje go na wczoraj to zawsze jakaś oszczędność kasy i odrazu masz konsultacje z genetykiem który omawia z Tobą wyniki i wysyła Ci wyniki oraz opis na e-mail.
Tak, korespondowałam z nimi. Być może dlatego tak jest że oni wykonują badania genetyczne tez w ramach NFZ bo są jakaś prywatną przychodnią a konsultację z genetykiem mają już płatna. No właśnie mi też się nie spieszy więc stwierdziłam że chce przyoszczedzic więc zacznę sobie może kariotyp w ramach NFZobydwoje starania o pierwsze dziecko
Ona: 37
drożność ok, cykle owulacyjne, pęcherzyki pękają, hormony ok, brak endometriozy, brak Hashimoto, brak PCOS, Euthyrox 25 na obniżenie TSH,
06.2021 - 08.2021 stymulacja lamettą + ovitrelle
On: 38
12.2020 słabe parametry nasienia
08.2021 bardzo słabe parametry nasienia
Stymulacja Tamoxifenem
Posiewy OK, insulinooporność, brak ŻPN -
Bunkierka wrote:Ja dostałam skierowanie na takie badania: ATIII, białko c, białko s, antykoagulant tocznia, kardiolipina, glikoproteina (IgG,IgM), jak nie bierzesz acardu możesz zbadać też dimery. Jak będę mieć wyniki mam skontaktować się z hematologiem. Generalnie acard 75 zaczęłam brać sama, ginekologa tylko o tym poinformowałam. A On przepisał te badania i mówił, że to da lepszy obraz. Endokrynolog powiedziała tylko, że jak już będę w ciąży powinnam mieć wprowadzona heparynę. Ale że te mutację na chwilę obecną nie powinny mieć wpływu. I doskonale Cię rozumiem bo też czuję się jak dziecko we mgle. Szczególnie, że nie mamy zdiagnozowanej przyczyny... jestem po 3 nieudanych IUI... I pomału zbieramy na in vitro, które mnie przeraża... I ciągle mam głupią nadzieję, że może zdarzy się cud i nie będę musiała przez to przechodzić... A i też nigdy nie byłam w ciąży. Także wiem co czujesz.
Ahhh Bunkierka widzisz już tracę siłę i cierpliwość...tez jestem po 3 nieudanych IUI i nigdy nie doszło zajscia w ciąże. I przed kolejna IUI chciałam coś wdrożyć, zbadać ale wychodzi na to że kręta ta droga będzie
tez biorę Acard cały czas sama od siebie.
-
Lusia30 wrote:Rozumiem
Na tej teleporadzie jakieś zalecenia Ci dał albo zlecił badania?
Na pierwszej teleporadzie zlecił mi morfologię krwi, ferrytyne, ft4, wit.b12 i homocysteine. Na drugiej teleporadzie powiedział że te wszystkie wyniki są prawidłowe i on nie widzi nic złego z punktu hematologicznego. Dodatkowych badań nie zlecał. Co do trombofilii to powiedział że dochodziłoby do poronień a ja nigdy nie byłam w ciąży więc nie zlecał mi tego ale podejrzewam że i tak nie mam tego w pakiecie Luxmed więc moge sobie zrobić to niezaleznie. Przepisał mi neoparin i acard i powiedział że zobaczymy czy coś się zadzieje. Z tym, że u nas problemem jest słabe nasienie więc narazie jeszcze poczekam z 2 miesiące z neoparinem.Lusia30 lubi tę wiadomość
obydwoje starania o pierwsze dziecko
Ona: 37
drożność ok, cykle owulacyjne, pęcherzyki pękają, hormony ok, brak endometriozy, brak Hashimoto, brak PCOS, Euthyrox 25 na obniżenie TSH,
06.2021 - 08.2021 stymulacja lamettą + ovitrelle
On: 38
12.2020 słabe parametry nasienia
08.2021 bardzo słabe parametry nasienia
Stymulacja Tamoxifenem
Posiewy OK, insulinooporność, brak ŻPN -
Dziewczyny dziś jest 9 dzień po zastrzyku ovitrell i 8 po iui. Zrobiłam test i jest biały jak ściana. Czy najczulszy test powinien już coś pokazać? Dodatkowo czuję bóle w podbrzuszu. Tak wiem wariuję już. Betę testuję dopiero w piątek. Ale nie wiem jak przeżyję kolejny zerowy wynik bety
pozdrawiam Ania.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2021, 18:24
-
mnietoniedotyczy... wrote:Dziewczyny myślicie że warto iść w genetykę, skoro ma się jedno dziecko z naturalnych starań ?Ona: 35lata Niedoczynność tarczycy, Endometrioza, PCOS
On: 40lat Morfologia 3% DFI: 32% > 29%
Dziecko 2016 po 18cs
Starania o rodzeństwo od kwietnia 2019:
04.19 ciąża biochemiczna, 2x IUI08.22 pozytywny test po biopsji endometrium
Córcia ❤️ tp. 11.04 -
Torcikowa.ania wrote:Dziewczyny dziś jest 9 dzień po zastrzyku ovitrell i 8 po iui. Zrobiłam test i jest biały jak ściana. Czy najczulszy test powinien już coś pokazać? Dodatkowo czuję bóle w podbrzuszu. Tak wiem wariuję już. Betę testuję dopiero w piątek. Ale nie wiem jak przeżyję kolejny zerowy wynik bety
pozdrawiam Ania.
Ja najwcześniej 12 dpi tobie zawsze sikanca i hcg 13lub 14 dpi.
Moim zdaniem zdecydowanie za szybko
Które to podejscie u ciebie?Ona:
36 lat
Hormony, drożność, owulacje, cukry - ok
AMH styczeń 2021 - 6,15
Mutacje: mtfhr, PAI, vleiden
Leki: bromek/dostinex , acard, eurhyrox
Suple: b9, B6, b12, d3, inozytol, koenzym q10, omega 3
On:
41 lat
Morfologia 0%-3%, Hba - ok, SCD - 18%
Suple: fertilman, l-kartynina, Wit. C, Wit d3
Starania:
Od marca 2020, 3 x IUI
1 IVF - długi - start 04.10 INVICTA
27.10 punkcja - > 2 blastki 5.1.1 i 5.2.2 prawidłowe po PGTA
1FET + AH + UMA test: 23.12 - poronienie w 6 tc
ERA,subpopulacje, cytokiny - ok
2 FET V. 2022 - bhcg<0
2 IVF - > start IX
ET 04.10 - clexane, acard, accofil,
Beta: 6dpt - 11,4; 8 dpt - 35, 10dpt - 84, 15dpt - 595 (popołudniu, usg pęcherzy 2. 2 mm) , 20 dpt - 4920
29.10 - usg 🙏🙏🙏
2 mrozaki -
Torcikowa.ania wrote:Dziewczyny dziś jest 9 dzień po zastrzyku ovitrell i 8 po iui. Zrobiłam test i jest biały jak ściana. Czy najczulszy test powinien już coś pokazać? Dodatkowo czuję bóle w podbrzuszu. Tak wiem wariuję już. Betę testuję dopiero w piątek. Ale nie wiem jak przeżyję kolejny zerowy wynik bety
pozdrawiam Ania.
Ja też 8 po IUI i 9 po zastrzyku Ale nie testuje, moze sikaniec w piątek. A betę planuje dopiero w poniedziałek. A czuje różne "aktywności" w podbrzuszu od wczoraj.
Tylko piersi mnie wogóle nie bolą w przeciwieństwie do poprzednich kilku cykli gdy bez stanika sportowego ani rusz. Nie wiem jak to interpretować.Ona: 35lata Niedoczynność tarczycy, Endometrioza, PCOS
On: 40lat Morfologia 3% DFI: 32% > 29%
Dziecko 2016 po 18cs
Starania o rodzeństwo od kwietnia 2019:
04.19 ciąża biochemiczna, 2x IUI08.22 pozytywny test po biopsji endometrium
Córcia ❤️ tp. 11.04