🌸IUI 2021🌸
-
WIADOMOŚĆ
-
Blawatek wrote:U mnie dupa blada, niestety beta ujemna
Bławatek bardzo mi przykro 😥 Przytulam ❤Blawatek lubi tę wiadomość
-
Zoja101 wrote:Jeszcze nie mam ustalonego terminu, ale prawdopodobnie 18.11 w czwartek. Trochę się martwię czy nie będzie za późno, bo jedyny monitoring będę miała w 11dc i w tym dniu pewnie zastrzyk Ovitrelle, a pierwszą IUI miałam już w 12dc. Teraz nie ma innych terminów, bo lekarze mają pełno pacjentek... Dzisiaj gdy dzwoniłam do kliniki o wybłaganie miejsca na wcześniejszy monitoring to już nie wytrzymałam i łzy mi się polały, musiałam skończyć rozmowę, bo łamał mi się głos. Chyba powoli tracę nadzieję.
Też tak mam właśnie, że nawet mamie nie chcę o tym mówić. Na 15.12 mam zaplanowaną laparoskopię (diagnostyczną) i jeśli do tej pory nie zajdę w ciążę i faktycznie będę miała operację, to pewnie coś zmyślę dla rodziny żeby uniknąć ciągłych pytań
Czyli w którym dc będziesz 18.11? -
AniaŁ123 wrote:Czyli w którym dc będziesz 18.11?
13dc. Moje pęcherzyki po stymulacji dość szybko rosną (wg lekarki), dlatego obawiam się, że to będzie za późno.Do tej pory łącznie 8 transferów ivf
2021r. - 3 nieudane IUI, laparoskopia
2022r. - 1 procedura: 4 transfery (2 przebadane zarodki, bardzo niskie lub zerowe bety)
W międzyczasie histeroskopia, antybiotyki, scratching
2023r. - 2 procedura: 4 transfery
1 transfer, zarodek przebadany - CP z wycięciem jajowodu
2 transfer, zarodek przebadany, immunoglobuliny - CB
3 transfer z dwoma zarodkami - beta nie drgnęła
Kolejna histeroskopia (mechaniczna), 3 miesiące sztucznej menopauzy
4 transfer 21.12.2023 - immunoglobuliny, tona leków - 6dpt beta 26, 8dpt beta 60, 10dpt beta 166, 12dpt beta 44218dpt beta 7700
-
Blawatek wrote:U mnie dupa blada, niestety beta ujemna
Przykro mi 😔 to ja tym bardziej czekam na to co ma być 🤷♀️Starania od 08.2019
👩🏼
drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok
Trzy nieudane IUI
29.04.2022 punkcja
IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
7 dpt cień cienia
8 dpt beta 122
10 dpt beta 318
12 dpt beta 702
14 dpt beta 1543
19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨👩👧
02.11.2022 III prenatalne 🍀
10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰 -
Blawatek wrote:U mnie dupa blada, niestety beta ujemna
Idź do immunologa i wywalcz heparynę od starań.
Acard brałaś codziennie do kolacji? Metylowane witaminki? Nie pamiętam czy pisałaś czy robiłaś homocysteinę i krzywą cukrową i insulinową. A jak parametry nasienia? Morfologia, ruch i ilość?⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
Zoja101 wrote:Cześć! Jestem "nowa" na forum, choć śledzę wpisy już od dłuższego czasu... Od dwóch lat staramy się od dziecko, do tej pory bezskutecznie. W październiku miałam pierwszą IUI, nieudaną. Teraz przygotowuję się do drugiej. Piszę tu chyba głównie dlatego, że nie mam z kim pogadać (poza mężem). Podświadomie mam wrażenie, że jeśli nie będę mówić o tym, że mam problem z zajściem w ciążę, to tego problemu nie będzie... Dlatego nikt z bliskich nie wie, ale ciężko nosić ten ciężar bez wygadywania się
Może druga IUI coś odmieni. Trzymam kciuki za nas wszystkie⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
Dziewczyny, proszę, nie załamujcie się. ❤️ Każda z nas przechodziła przez biel Vizira, negatywne bety, to jest mega trudne i przykre. Ale każde doświadczenie nas wzmacnia. Wierzę że każdej z nas się uda prędzej czy później. Wiadomo, każda z nas chciałaby żeby jak poszło jak najszybciej… ja tez 😜. Pisałam 100 stron temu (😜) - sama diagnostyka i pójście do kliniki, decyzja o zabiegu - to już ogromny krok do przodu. Każda z nas jest silna! 💪🏻
Ja o wszystkich problemach chciałam porozmawiać z mamą, ale ona powiedziała ze nie chce, że to moje osobiste sprawy. A jak nie mogę mieć dzieci no to trudno, nie każdemu jest to dane, ludzie jakoś żyją bez dzieci, a ona pogodziła się już z tym, że wnuków nie będzie. 😫
Forum daje mi ciągle nadzieję, że w końcu się uda. I trochę łatwiej oswoić mi się z tym wszystkim, gdy wiem, że nie jestem sama, która przez to wszystko przechodzę. ☹️ Moim zdaniem ktoś powinien zrobić jakieś badania populacyjne, bo większość z nas ma podobne problemy - IO, mutacje MTHFR i PAI-1. To nie jest przypadek… I niestety wszystko przez geny, żywność, styl życia - nie tylko naszego pokolenia, również naszych rodziców, dziadków. I co w tym najstraszniejsze - będzie nas coraz więcej. 😱Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2021, 14:19
BeataX, Gosiar1988, Zoja101, AniaŁ123 lubią tę wiadomość
Starania od 2018
Ja: 32 lata, AMH 3.83-> 3.1 -> 2.38 -> 1.87 ng/ml 😔
IO, PAI-1, MTHFR heterozygotyczna
HSG - ok ✔️
Kariotyp prawidłowy ✔️
Kir Bx, brak 3 DS-ów ❌
Podwyższone CD56 ❌ - Medrol + Hydroxychloroquine
CD138 - ok ✅
Mąż: 34 lata, IO, asthenozoospermia
2019: morfologia 2%,
2021: morfologia 3%, MSOME 0%/1%, fragmentacja 30%
2023: morfologia 4% , fragmentacja 24% 👏🏻,
Kariotyp prawidłowy ✔️
HLA-C - C1*07 ✔️
IUI - 09.2021 - Aromek + Ovitrelle
1️⃣ IVF-ICSI + ZyMot - długi protokół
- 04.2022 - ET 8A, 4B ❌, 0 ❄️
2️⃣ IVF-IMSI + Fertile Chip - nowa klinika - krótki protokół - 2x8A, ❄️ 4AA, 3BA
- 10.2023 - ET 2x8A ❌
- 05.2024 - FET + Embryoglue ❄️ 4AA ❌
- 06.2024 - FET + Embryoglue ❄️ 3BA 💔 CB, beta 11dpt: 47.9, 13dpt: 47.4, 16dpt: 23.5
3️⃣ IVF-ICSI - długi protokół, ❄️ 4AB, 4BA
- 04.2024 - FET + Embryoglue ❄️ 4AB ✨ 🌷🍀🙏🏻 BHCG - 9.05 🔜 -
AniaŁ123 wrote:No i lipa... Nie będzie IUI. Mam wziąć ovitrelle I nawet nie starać się w tym cyklu naturalnie 😭
AniaŁ123 lubi tę wiadomość
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
Blawatek wrote:U mnie dupa blada, niestety beta ujemna
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
WannaBe wrote:Dziewczyny, proszę, nie załamujcie się. ❤️ Każda z nas przechodziła przez biel Vizira, negatywne bety, to jest mega trudne i przykre. Ale każde doświadczenie nas wzmacnia. Wierzę że każdej z nas się uda prędzej czy później. Wiadomo, każda z nas chciałaby żeby jak poszło jak najszybciej… ja tez 😜. Pisałam 100 stron temu (😜) - sama diagnostyka i pójście do kliniki, decyzja o zabiegu - to już ogromny krok do przodu. Każda z nas jest silna! 💪🏻
Ja o wszystkich problemach chciałam porozmawiać z mamą, ale ona powiedziała ze nie chce, że to moje osobiste sprawy. A jak nie mogę mieć dzieci no to trudno, nie każdemu jest to dane, ludzie jakoś żyją bez dzieci, a ona pogodziła się już z tym, że wnuków nie będzie. 😫
Forum daje mi ciągle nadzieję, że w końcu się uda. I trochę łatwiej oswoić mi się z tym wszystkim, gdy wiem, że nie jestem sama, która przez to wszystko przechodzę. ☹️ Moim zdaniem ktoś powinien zrobić jakieś badania populacyjne, bo większość z nas ma podobne problemy - IO, mutacje MTHFR i PAI-1. To nie jest przypadek… I niestety wszystko przez geny, żywność, styl życia - nie tylko naszego pokolenia, również naszych rodziców, dziadków. I co w tym najstraszniejsze - będzie nas coraz więcej. 😱
Najgorsze, że w klinikach nie zlecają podstawowych badań, które pokazują w jakiej kondycji są komórki jajowe (insulina, homocysteina). Dla nich jak wyniki hormonów są ok, to wpisuje się w kartę "niepłodność idiopatyczna". Wtedy chętnie zalecają od razu w in vitro iść... Wydać kupę kasy na procedurę, która może nie udać się np. przez zakrzepy, słabe komórki, których nie można zapłodnić itp.
Dziewczyny tak skupiają się na tym, aby w końcu zobaczyć dwie kreski na teście/pozytywną betę, że zapominają że najtrudniejsze przed nimi. Utrzymać ciążę. Zrobić wszystko aby urodzić zdowe dziecko. Tutaj wjeżdżają wyniki trombofilii i odpowiednie zabezpieczenie odpowiednimi witaminami i lekami. Wystarczy poczytać jaki wpływ na płód ma witamina B12, B6 i kwas foliowy i to w pierwszych tygodniach od zapłodnienia.
Ja czekałam 5 lat na dwie kreski. Cieszę się, że trafiłam na to forum, bo jestem pewna, że moja walka nadal by trwała. Do tego z mutacjami, które mi wyszły i bez odpowiedniej suplementacji witamin i leków, podejrzewam, że długo bym się nie cieszyła z pozytywnej bety.Zoja101, WannaBe lubią tę wiadomość
⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
Ja się dzisiaj czuję, jak przy negatywnym teście 😔
Na dodatek przez to przestymulowanie bóli mnie macica i jestem osłabiona jak przy okresie.
Tak się nastawiałam na to IUI 😪
Teraz chyba zamówię te testy na trombofilię.
Co jeszcze warto zrobić? -
nick nieaktualnyAniaŁ123 wrote:Ja się dzisiaj czuję, jak przy negatywnym teście 😔
Na dodatek przez to przestymulowanie bóli mnie macica i jestem osłabiona jak przy okresie.
Tak się nastawiałam na to IUI 😪
Teraz chyba zamówię te testy na trombofilię.
Co jeszcze warto zrobić? -
BeataX wrote:Dokładnie. Poza tym przyczyna niepowodzeń jest gdzieś ukryta. Najważniejsze, żeby ją znaleźć. Niestety będzie to wymagało sporych nakładów finansowych.
Najgorsze, że w klinikach nie zlecają podstawowych badań, które pokazują w jakiej kondycji są komórki jajowe (insulina, homocysteina). Dla nich jak wyniki hormonów są ok, to wpisuje się w kartę "niepłodność idiopatyczna". Wtedy chętnie zalecają od razu w in vitro iść... Wydać kupę kasy na procedurę, która może nie udać się np. przez zakrzepy, słabe komórki, których nie można zapłodnić itp.
Dziewczyny tak skupiają się na tym, aby w końcu zobaczyć dwie kreski na teście/pozytywną betę, że zapominają że najtrudniejsze przed nimi. Utrzymać ciążę. Zrobić wszystko aby urodzić zdowe dziecko. Tutaj wjeżdżają wyniki trombofilii i odpowiednie zabezpieczenie odpowiednimi witaminami i lekami. Wystarczy poczytać jaki wpływ na płód ma witamina B12, B6 i kwas foliowy i to w pierwszych tygodniach od zapłodnienia.
Ja czekałam 5 lat na dwie kreski. Cieszę się, że trafiłam na to forum, bo jestem pewna, że moja walka nadal by trwała. Do tego z mutacjami, które mi wyszły i bez odpowiedniej suplementacji witamin i leków, podejrzewam, że długo bym się nie cieszyła z pozytywnej bety.👱♀️AMH 1,46 (07.2021), FSH 16,5
cykle: 25-27 dni, owulacje
kariotyp ✅
Frax ✅
przeciwciała przeciwjajnikowe ✅
Homocysteina: 6,84 ✅
mutacje: MTHFR_C677/PAI-1 4G hetero
👱
kariotyp ✅
MSOME ❌ I- 0%, II- 4%
SCD✅
FSH ⬇
testosteron✅ -
nick nieaktualnyAniaŁ123 wrote:Bławatek masz jakiś dalszy plan? Która to była IUI?
Dziewczyny, dziękuję za Wasze słowa wsparcia. Nie udzielam się tu za czesto, ale jednak ciepli do mnie piszecie. Czuję się w kropce, nie wiem co robić dalejWiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2021, 17:19
-
AniaŁ123 wrote:Cześć Zoja. Ja też nie lubię rozmawiać o moich problemach z rodziną. Bardzo mnie to krępuje, uważam że to jest zbyt prywatna sprawa. O IUI nikomu nie mówiłam ani nie powiem. Moja mama wiedziała że idziemy do szpitala na badania, ale powiedziałam jej tylko dlatego żeby została z naszą córką. Chociaż teraz żałuję, bo plan i tak nie wypalił, a ona się będzie dopytywać o ten szpital.
Kiedy masz drugą IUI?
Jak ja dobrze to rozumiem 🙄 moi rodzice nie wiedzą, mama to typ który się wszystkim zamartwia, nie chcę jej dokładać, a i ostatecznie to ja musiałbym ją pocieszać 😅 rodzicom męża jakoś krępuje się powiedzieć, wydaje mi się, że to zbyt osobisty temat. Nie chciałabym, żeby patrzyli na nas tylko przez pryzmat starań o dziecko. A z drugiej strony, jak ciężko słuchać komentarzy w stylu "czas na drugie", "K. potrzebuje towrzystwa" itp itd😒
Moje dwie przyjaciółki wiedzą, ale też nie chcę ich zamęczać ciągle opowieściami jakie robiłam badania, jakie biorę leki itp. Bardzo mnie wspierają, ale bardzo nie chcę, żeby moje starania były osią naszej relacji...
I tak szarpię się z tematem trochę sama, choć muszę przyznać, że od paru tygodnii to forum i Wy dajecie mi duże wsparcie i moc do działania ❤💪
A dziś kolejna przeszkoda na drodze, duża torbiel na jajniku, dostałam duphaston i liczymy na to, że się wchłonie i cykl nie będzie stracony. -
nick nieaktualny
-
U mnie o pierwszej IUI wiedzieli tylko rodzice (no i Wy 😜) o drugiej nie wie nikt (oprócz Was 😂), moi rodzice są wyrozumiali mogę na nich liczyć ALE moja mama np. nie rozumie dlaczego nie mogę zajść w ciąże no i „czemu ten lekarz z kliniki nie zrobi czegoś” 🤷♀️ Odpowiadam jej - mamo, gdybym wiedziała czemu się nie udaje to być może byłabym już w ciąży.
Ps. Z cyklu pytania do bravo - Laski jestem u fryzjera, pani nałożyła mi farbę i piecze jak cholera czy to objaw ciąży? 🤪🤪Mariposa_2021, Zoja101 lubią tę wiadomość
Starania od 08.2019
👩🏼
drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok
Trzy nieudane IUI
29.04.2022 punkcja
IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
7 dpt cień cienia
8 dpt beta 122
10 dpt beta 318
12 dpt beta 702
14 dpt beta 1543
19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨👩👧
02.11.2022 III prenatalne 🍀
10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰 -
Esperanza05 wrote:Beata mam do Ciebie pytanie. Zapytałam mojego lekarza z invimed czy mam robić badanie na trombofilie wrodzona (akurat szykuje sie na in vitro) żeby wiedzieć zawczasu czy potrzeba włączyć jakieś dodatkowe leki typu acard. W sumie nie odpowiedział na to napisał tylko ze akurat tam włączają acard rutynowo po procedurze. Biorę już jakiś czas kwas foliowy i Wit b12 i b6 w formie metylowanej bo z badań krwi miałam kwas foliowy ponad normę i pomyślałam że na wszelki wypadek będę brała formy metylowane. Myślisz że to wystarczy czy i tak warto zrobić ten pakiet na trombofilie?
Oczywiście badań w kierunku zakrzepów jest więcej. Uważam, że te to podstawa.⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9.