🌸IUI 2021🌸
-
WIADOMOŚĆ
-
WannaBe wrote:Rezerwa wysoka (ponad 3, nie pamietam dokładnie, musiałabym sprawdzić), mam 29 lat. Tylko chcielibyśmy mieć dwójkę dzieci, na razie nie mamy ani jednego, staramy się już ponad 3 lata i nic..
Nie mam żadnych problemów ideologicznych z invitro, natomiast zastanawiam się czy jest w ogóle sens próbować dalej z IUI, koleżanka miała podobną sytuacje jak ja i zaszła w ciążę po pół roku clostilbegyt/Aromek/ Lametta+ Ovitrelle, a miała już iść robić badania do invitro. Jej mąż tez dość słabe parametry.
Endokrynolog mowi ze metformina powinna pomoc, biore te wszystkie metylowane witaminy i Acard, ginekolog mówi ze pecherzyki rosną ładnie, tylko długo i z tym już nic nie da sie zrobic, to nie kwalifikuje się do żadnego leczenia. Poczekamy na wyniki męża i wtedy zdecydujemy.
Och jak ja Cię rozumiem u nas tez wszystkie badania wychodzą dobrze a dziecka jak nie było tak nie ma od ponad dwóch lat. Tez coraz poważniej myśle o in vitroWannaBe lubi tę wiadomość
Starania od 08.2019
👩🏼
drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok
Trzy nieudane IUI
29.04.2022 punkcja
IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
7 dpt cień cienia
8 dpt beta 122
10 dpt beta 318
12 dpt beta 702
14 dpt beta 1543
19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨👩👧
02.11.2022 III prenatalne 🍀
10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰 -
WannaBe, dziwne, że nie robiłaś całej krzywej ale faktycznie wartość na czczo jest nadal za wysoka i podniesienie dawki metforminy zgadza się.
Musisz bardziej przycisnąć dietę, aby wyeliminować te wyrzuty insuliny 😉 Na pewno jest poprawa, skoro owulacja wróciła.
Skoro jesteś na tak dobrej drodze do poprawy wyników, to może daj jeszcze szansę iui/naturalnym staraniom. Być może faktycznie te wyrzuty insuliny blokują dojrzewanie jajeczek. A zbijanie insuliny niestety troszkę trwa. Większa dawka mety + dieta na pewno pomogą! 🙂 Bo jeśli chodzi o resztę, to jesteś odpowiednio zabezpieczona lekami i suplementami.
No i wiadomo, trzeba sprawdzić jak tam mają się plemniczki 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2021, 17:58
WannaBe lubi tę wiadomość
⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
Człowiek staje na głowie, bada się, leczy, wydaje fortunę, stresuje, denerwuje, załamuje się i zbiera w sobie siły na nowo.. a dalej nic z tego... kurcze czemu to takie trudne
WannaBe lubi tę wiadomość
Do tej pory łącznie 8 transferów ivf
2021r. - 3 nieudane IUI, laparoskopia
2022r. - 1 procedura: 4 transfery (2 przebadane zarodki, bardzo niskie lub zerowe bety)
W międzyczasie histeroskopia, antybiotyki, scratching
2023r. - 2 procedura: 4 transfery
1 transfer, zarodek przebadany - CP z wycięciem jajowodu
2 transfer, zarodek przebadany, immunoglobuliny - CB
3 transfer z dwoma zarodkami - beta nie drgnęła
Kolejna histeroskopia (mechaniczna), 3 miesiące sztucznej menopauzy
4 transfer 21.12.2023 - immunoglobuliny, tona leków - 6dpt beta 26, 8dpt beta 60, 10dpt beta 166, 12dpt beta 44218dpt beta 7700
-
Doradcie proszę jestem 24h po ovitrelle ,6h po iui i mam odczuwalny znacznie ból podbrzusza..zawsze potrafię rozróżnić bóle jelitowe od miesiączkowych,ale tym razem ani to jelito ani miesiączka..ból lokalizuję pod pępkiem na wysokości spojenia łonowego..czy jest jakaś szansa,ze to bóle owu? Pytam,ponieważ ja nigdy nie miewam,nie odczuwam bóli owulacyjnych,ale tez nigdy nie wyhodowałam 3 jajek,tak jak teraz na clo i już nie wiem co myśleć
-
AminaLevo wrote:Doradcie proszę jestem 24h po ovitrelle ,6h po iui i mam odczuwalny znacznie ból podbrzusza..zawsze potrafię rozróżnić bóle jelitowe od miesiączkowych,ale tym razem ani to jelito ani miesiączka..ból lokalizuję pod pępkiem na wysokości spojenia łonowego..czy jest jakaś szansa,ze to bóle owu? Pytam,ponieważ ja nigdy nie miewam,nie odczuwam bóli owulacyjnych,ale tez nigdy nie wyhodowałam 3 jajek,tak jak teraz na clo i już nie wiem co myśleć⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
AminaLevo wrote:Doradcie proszę jestem 24h po ovitrelle ,6h po iui i mam odczuwalny znacznie ból podbrzusza..zawsze potrafię rozróżnić bóle jelitowe od miesiączkowych,ale tym razem ani to jelito ani miesiączka..ból lokalizuję pod pępkiem na wysokości spojenia łonowego..czy jest jakaś szansa,ze to bóle owu? Pytam,ponieważ ja nigdy nie miewam,nie odczuwam bóli owulacyjnych,ale tez nigdy nie wyhodowałam 3 jajek,tak jak teraz na clo i już nie wiem co myśleć
Po pierwszym IUI miałam straszne bóle już po zabiegu, trwały 5 dni, wyobrażałam już sobie co tam się dzieje w środku, torbiele z niepękniętych pęcherzyków itp. ale okazało się ze to ból owulacyjny z dwóch pękniętych pęcherzyków, po pięciu dniach przeszło. Drugie IUI zero bólu, teraz tez nie.Starania od 08.2019
👩🏼
drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok
Trzy nieudane IUI
29.04.2022 punkcja
IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
7 dpt cień cienia
8 dpt beta 122
10 dpt beta 318
12 dpt beta 702
14 dpt beta 1543
19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨👩👧
02.11.2022 III prenatalne 🍀
10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰 -
Plisia wrote:Progesteron badałam przez pół roku co miesiąc i był w normie.
No to nie ma potrzeby żebyś się wspomagała jak jest ok 🙂Starania od 08.2019
👩🏼
drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok
Trzy nieudane IUI
29.04.2022 punkcja
IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
7 dpt cień cienia
8 dpt beta 122
10 dpt beta 318
12 dpt beta 702
14 dpt beta 1543
19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨👩👧
02.11.2022 III prenatalne 🍀
10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰 -
Dziewczyny, które mają insulinooporność - powiedzcie czy miałyście czasem tak, że czułyście się momentami jak pijane? Albo po jakiś lekach? Dzisiaj mi się to przydarzyło dwa razy i totalnie nie wiem z czym to wiązać. Moja mama ma cukrzycę (taką, że "tylko" bierze tabletki) ale kilka razy zdarzyło się tak, że np. siedziała przy stole i po prostu nagle zasnęła, a gdy ją obudziłam to bełkotała i śmiała się, zachowywała się jak pijana... Totalnie straszne przeżycie dla mnie.
Dzisiaj pierwszy raz w życiu spotkało mnie coś podobnego - poczułam takie zawroty w głowie i takie uczucie właśnie jakbym była lekko pijana, taki niby luz, mylenie się, bełkot, trzymacie się ścian przy chodzeniu po mieszkaniu. Za pierwszym razem minęło po 15 minutach po położeniu się, a teraz mnie dalej trzyma, choć trochę przeszło, ale tego posta piszę od pół h. Nie bardzo pasuje mi to wiązać z witaminami, no bo czemu. Acard raczej też nie. Niski cukier? Nie mam pojęcia. Straszliwie dziwne uczucie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2021, 22:43
Do tej pory łącznie 8 transferów ivf
2021r. - 3 nieudane IUI, laparoskopia
2022r. - 1 procedura: 4 transfery (2 przebadane zarodki, bardzo niskie lub zerowe bety)
W międzyczasie histeroskopia, antybiotyki, scratching
2023r. - 2 procedura: 4 transfery
1 transfer, zarodek przebadany - CP z wycięciem jajowodu
2 transfer, zarodek przebadany, immunoglobuliny - CB
3 transfer z dwoma zarodkami - beta nie drgnęła
Kolejna histeroskopia (mechaniczna), 3 miesiące sztucznej menopauzy
4 transfer 21.12.2023 - immunoglobuliny, tona leków - 6dpt beta 26, 8dpt beta 60, 10dpt beta 166, 12dpt beta 44218dpt beta 7700
-
Zoja101 wrote:Dziewczyny, które mają insulinooporność - powiedzcie czy miałyście czasem tak, że czułyście się momentami jak pijane? Albo po jakiś lekach? Dzisiaj mi się to przydarzyło dwa razy i totalnie nie wiem z czym to wiązać. Moja mama ma cukrzycę (taką, że "tylko" bierze tabletki) ale kilka razy zdarzyło się tak, że np. siedziała przy stole i po prostu nagle zasnęła, a gdy ją obudziłam to bełkotała i śmiała się, zachowywała się jak pijana... Totalnie straszne przeżycie dla mnie.
Dzisiaj pierwszy raz w życiu spotkało mnie coś podobnego - poczułam takie zawroty w głowie i takie uczucie właśnie jakbym była lekko pijana, taki niby luz, mylenie się, bełkot, trzymacie się ścian przy chodzeniu po mieszkaniu. Za pierwszym razem minęło po 15 minutach po położeniu się, a teraz mnie dalej trzyma, choć trochę przeszło, ale tego posta piszę od pół h. Nie bardzo pasuje mi to wiązać z witaminami, no bo czemu. Acard raczej też nie. Niski cukier? Nie mam pojęcia. Straszliwie dziwne uczucie.
Ja miałam tak kilka razy jak zaczęłam leczyć się na insulinooporność. Pojechaliśmy z mężem na sushi. To był piątek wieczór. Mieliśmy plany - kolacja na mieście, potem impreza w klubie. Po zjedzeniu sushi praktycznie urwał mi się film. Pamiętam jak przez mgłę, że mąż prowadził mnie do autobusu, jak wchodzimy do domu i on kładzie mnie do łóżka. To była godzina 19:00. Spałam do rana. Niestety nie miałam wtedy glukometra, więc nie wiem ile mi skoczył cukier ale podejrzewam, że sporo. Także glukometr to podstawa nawet w insulinooporności. Jeśli skacze Ci cukier, to jest wyrzut insuliny. Mama też powinna pilnować tego. Badać krzywą cukrową i insulinową co 4 miesiące. Leczyć się u dobrego endokrynologa i przede wszystkim być na diecie z niskim indeksem glikemicznym. Cukrzyca to straszna choroba. Mam teraz cukrzycę ciążową i wiem, że muszę wszystko zrobić aby nie zachorować na zwykłą cukrzycę. Nieleczona insulinooporność prowadzi do cukrzycy. Cukrzyca ciążowa mija z dniem porodu. Na szczęście.Zoja101 lubi tę wiadomość
⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
Zoja101 wrote:Dziewczyny, które mają insulinooporność - powiedzcie czy miałyście czasem tak, że czułyście się momentami jak pijane? Albo po jakiś lekach? Dzisiaj mi się to przydarzyło dwa razy i totalnie nie wiem z czym to wiązać. Moja mama ma cukrzycę (taką, że "tylko" bierze tabletki) ale kilka razy zdarzyło się tak, że np. siedziała przy stole i po prostu nagle zasnęła, a gdy ją obudziłam to bełkotała i śmiała się, zachowywała się jak pijana... Totalnie straszne przeżycie dla mnie.
Dzisiaj pierwszy raz w życiu spotkało mnie coś podobnego - poczułam takie zawroty w głowie i takie uczucie właśnie jakbym była lekko pijana, taki niby luz, mylenie się, bełkot, trzymacie się ścian przy chodzeniu po mieszkaniu. Za pierwszym razem minęło po 15 minutach po położeniu się, a teraz mnie dalej trzyma, choć trochę przeszło, ale tego posta piszę od pół h. Nie bardzo pasuje mi to wiązać z witaminami, no bo czemu. Acard raczej też nie. Niski cukier? Nie mam pojęcia. Straszliwie dziwne uczucie.
U mnie dopiero po zastosowaniu metforminy zaczęły się zjazdy po większym posiłku (czyli obiedzie). W ciągu pół godziny / godziny jestem mega senna, generalnie bardzo często popołudniami śpię. Wcześniej nie miałam takich objawów.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2021, 09:20
Zoja101 lubi tę wiadomość
Starania od 2018
Ja: 32 lata, AMH 3.83-> 3.1 -> 2.38 -> 1.87 ng/ml 😔
IO, PAI-1, MTHFR heterozygotyczna
HSG - ok ✔️
Kariotyp prawidłowy ✔️
Kir Bx, brak 3 DS-ów ❌
Podwyższone CD56 ❌ - Medrol + Hydroxychloroquine
CD138 - ok ✅
Mąż: 34 lata, IO, asthenozoospermia
2019: morfologia 2%,
2021: morfologia 3%, MSOME 0%/1%, fragmentacja 30%
2023: morfologia 4% , fragmentacja 24% 👏🏻,
Kariotyp prawidłowy ✔️
HLA-C - C1*07 ✔️
1 IUI - 09.2021 - Aromek + Ovitrelle
1 IVF-ICSI + ZyMot - długi protokół
- 04.2022 - ET 8A, 4B ❌, 0 ❄️
2 IVF-IMSI + Fertile Chip - nowa klinika - krótki protokół - 2x8A, ❄️ 4AA, 3BA
- 10.2023 - ET 2x8A ❌
- 05.2024 - FET + Embryoglue ❄️ 4AA ❌
- 06.2024 - FET + Embryoglue ❄️ 3BA 💔 CB, beta 11dpt: 47.9, 13dpt: 47.4, 16dpt: 23.5
3 IVF-ICSI - długi protokół, ❄️ 4AB, 4BA
- 04.2024 - FET 🌷 -
WannaBe wrote:U mnie dopiero po zastosowaniu metforminy zaczęły się zjazdy po większym posiłku (czyli obiedzie). W ciągu pół godziny / godziny jestem mega senna, generalnie bardzo często popołudniami śpię. Wcześniej nie miałam takich objawów.
WannaBe lubi tę wiadomość
⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
Zoja101 wrote:Dziewczyny, które mają insulinooporność - powiedzcie czy miałyście czasem tak, że czułyście się momentami jak pijane? Albo po jakiś lekach? Dzisiaj mi się to przydarzyło dwa razy i totalnie nie wiem z czym to wiązać. Moja mama ma cukrzycę (taką, że "tylko" bierze tabletki) ale kilka razy zdarzyło się tak, że np. siedziała przy stole i po prostu nagle zasnęła, a gdy ją obudziłam to bełkotała i śmiała się, zachowywała się jak pijana... Totalnie straszne przeżycie dla mnie.
Dzisiaj pierwszy raz w życiu spotkało mnie coś podobnego - poczułam takie zawroty w głowie i takie uczucie właśnie jakbym była lekko pijana, taki niby luz, mylenie się, bełkot, trzymacie się ścian przy chodzeniu po mieszkaniu. Za pierwszym razem minęło po 15 minutach po położeniu się, a teraz mnie dalej trzyma, choć trochę przeszło, ale tego posta piszę od pół h. Nie bardzo pasuje mi to wiązać z witaminami, no bo czemu. Acard raczej też nie. Niski cukier? Nie mam pojęcia. Straszliwie dziwne uczucie.
Ja miałam w życiu taki etap, że brałam metforminę, pewien "lekarz" wymyślił sobie, że mam iu. Wyglądało to tak, że w ciągu dnia miałam ciągle zawroty głowy i miłości, ale później zaczęły się omdlenia, a do tego krwawienie w srodku cyklu. Lekarz twierdził brać, bo coś się dzieje, a to dobrze... nie ważne że działo się bardzo źle. W końcu po tym jak zemdlałam rano w łazience, wywaliłam syf do kosza. Poszłam do innego lekarza, okazało się że jestem zdrowa... Więc też trzeba uważać na dawkę leku jeśli się bierze.Zoja101 lubi tę wiadomość
-
BeataX czy Ty w ciazy nadal bierzesz acard czy tylko brałaś przed IUI?
Miałam dzisiaj konsultacje z Potoczkiem (przemiły lekarz, dzięki za polecenie 😉) obejrzał wszystkie wyniki i powiedział tylko ze do końca życia kwas foliowy i b12 metylowane ale że nie widzi potrzeby ani acardu ani heparyny czy to teraz czy w trakcie ciąży. Z kolei ginekolog wspominał o heparynie. Już sama nie wiem co myśleć.👱♀️AMH 1,46 (07.2021), FSH 16,5
cykle: 25-27 dni, owulacje
kariotyp ✅
Frax ✅
przeciwciała przeciwjajnikowe ✅
Homocysteina: 6,84 ✅
mutacje: MTHFR_C677/PAI-1 4G hetero
👱
kariotyp ✅
MSOME ❌ I- 0%, II- 4%
SCD✅
FSH ⬇
testosteron✅ -
Esperanza05 wrote:BeataX czy Ty w ciazy nadal bierzesz acard czy tylko brałaś przed IUI?
Miałam dzisiaj konsultacje z Potoczkiem (przemiły lekarz, dzięki za polecenie 😉) obejrzał wszystkie wyniki i powiedział tylko ze do końca życia kwas foliowy i b12 metylowane ale że nie widzi potrzeby ani acardu ani heparyny czy to teraz czy w trakcie ciąży. Z kolei ginekolog wspominał o heparynie. Już sama nie wiem co myśleć.
Tak czy inaczej ja bym brała go lub heparynę ze względu na PAI-1, tym bardziej, że Gizler tak powiedział. A u Potoczka byłam na samym początku ciąży i już wtedy zażywałam Acard, więc mi powiedział, że mam kontynuować. To samo powiedział mój lekarz prowadzący spoza kliniki.
A powiedziałaś mu, że lekarz, który wykona ivf zalecił do transferu heparynę? Pewnie gdyby zarodek nie przyjął się, to wtedy byś miała zleconą heparynę do transferu. Ale po co to przeżywać, skoro można temu zapobiecWiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2021, 00:33
⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
nick nieaktualnyCześć,
czy chwile przed inseminacją robili wam posiew nasienia?
2 miesiące temu partner leczył antybiotykiem bakterie, (nie zlecili ponownego posiewu)i zrobiliśmy inseminacje - okazało się ze nasienie było tragiczne… lekarka zleciła posiew i wyszła bakteria ta sama co wcześniej (antybiotyk nie zadziałał), która prawdopobnie tak osłabiła plemniki…
Mowa o Enterococcus faecalis 10^3 CFU/ml -
BeataX wrote:Ja brałam Acard cały czas. Dopiero teraz w niedzielę lekarz kazał odstawić, bo termin porodu coraz bliżej
Tak czy inaczej ja bym brała go lub heparynę ze względu na PAI-1, tym bardziej, że Gizler tak powiedział. A u Potoczka byłam na samym początku ciąży i już wtedy zażywałam Acard, więc mi powiedział, że mam kontynuować. To samo powiedział mój lekarz prowadzący spoza kliniki.
A powiedziałaś mu, że lekarz, który wykona ivf zalecił do transferu heparynę? Pewnie gdyby zarodek nie przyjął się, to wtedy byś miała zleconą heparynę do transferu. Ale po co to przeżywać, skoro można temu zapobiec
Tak mowilam mu wszystko plus to że nigdy nie byłam w ciąży, pokazałam mu wiele wyników badań powiedział że wszystkie książkowe. Mówił że jego zdaniem nie ma potrzeby nic włączać ale jeśli ginekolog będzie chciał to on nie ma nic przeciwko. Mówił że jeśli będę w ciąży to mam do niego wrocic to da mi skierowania na dodatkowe badania bo teraz w trakcie stymulacji nie mogę ich zrobić (białko s i jeszcze jakieś inne tam wymienial)
Tylko się zastanawiam czy ta heparyna jest tylko na początku wymagana czy przez całą ciążę? Trochę sobie nie wyobrażam 9 miesięcy z zastrzykami codzienniewiem że za bardzo do przodu wybiegam ale wolę za wczasu wiedzieć jak to wygląda.
👱♀️AMH 1,46 (07.2021), FSH 16,5
cykle: 25-27 dni, owulacje
kariotyp ✅
Frax ✅
przeciwciała przeciwjajnikowe ✅
Homocysteina: 6,84 ✅
mutacje: MTHFR_C677/PAI-1 4G hetero
👱
kariotyp ✅
MSOME ❌ I- 0%, II- 4%
SCD✅
FSH ⬇
testosteron✅ -
Esperanza05 wrote:Tak mowilam mu wszystko plus to że nigdy nie byłam w ciąży, pokazałam mu wiele wyników badań powiedział że wszystkie książkowe. Mówił że jego zdaniem nie ma potrzeby nic włączać ale jeśli ginekolog będzie chciał to on nie ma nic przeciwko. Mówił że jeśli będę w ciąży to mam do niego wrocic to da mi skierowania na dodatkowe badania bo teraz w trakcie stymulacji nie mogę ich zrobić (białko s i jeszcze jakieś inne tam wymienial)
Tylko się zastanawiam czy ta heparyna jest tylko na początku wymagana czy przez całą ciążę? Trochę sobie nie wyobrażam 9 miesięcy z zastrzykami codzienniewiem że za bardzo do przodu wybiegam ale wolę za wczasu wiedzieć jak to wygląda.
Wydaje mi się że przez całą ciążę i jakiś czas po. Tak coś kojarzę od koleżanki. Mnie też to w razie czego czeka. Podobno później to już wchodzi jak poranna kawa 😅 -
Ja juz po kontrolnym usg po IUI. Na szczęście pekly po zastrzyku(Pregnyl) 2 pecherzyki ktore byly widoczne na usg przed IUI. Lekar stwierdził ze "wygląda to optymistycznie". Dopiero teraz zalecil branie acardu i folianu. Dobrze że juz jakis czas dzieki temu forum zaczelam suplementowac b12 b6 folian acard plus inozytol i teraz koncentrat z ananasa🙂🤪
BeataX lubi tę wiadomość
ONA 38 lat ON 36 lat
1️⃣ IVF 07.2022
31.10.22 transfer 5.1.1-
10 dpt beta 0😔
26.01.23 transfer 4.2.2
11dpt beta - 502
12dpt - 715
13dpt-1150
15dpt-2872
27dpt❤️
3.03.2025 transfer 4.2.2
9 dpt beta 152
11 dpt beta 250
14 dpt beta 777
23 dpt 6804 USG brak echa zarodka
25 dpt 9189
28 dpt USG brak jednoznacznej decyzji o braku zarodka kontrolne USG za tydzień (pęcherzyk 13 mm)