🌸IUI 2021🌸
-
WIADOMOŚĆ
-
Uwierz, że jak będziesz w ciąży, to zrobisz WSZYSTKO aby dziecko dobrze i bezpiecznie rozwijało się 🙂 Ja nienawidziłam igieł, na sam widok słabo mi się robiło, a jak miałam się kłuć, to prawie mdlałam (Ovitrelle i Bemfola w brzuch). No i okazało się, że mam cukrzycę ciążową i muszę wstrzykiwać sobie insulinę na noc 😉 Tak więc od chyba 13 tygodnia ciąży co wieczór zapodaję sobie zastrzyk w udo. Początek był ciężki, a teraz już nawet tego nie czuję. To samo z kłuciem się KILKA RAZY dziennie w palce aby zmierzyć cukier 😉 Dla dziecka zrobisz wszystko 😊 Zresztą już robisz 🙂Esperanza05 wrote:Tylko się zastanawiam czy ta heparyna jest tylko na początku wymagana czy przez całą ciążę? Trochę sobie nie wyobrażam 9 miesięcy z zastrzykami codziennie
wiem że za bardzo do przodu wybiegam ale wolę za wczasu wiedzieć jak to wygląda.⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
Od kiedy przyjmuje się koncentrat z ananasa?PannaNikt86 wrote:Ja juz po kontrolnym usg po IUI. Na szczęście pekly po zastrzyku(Pregnyl) 2 pecherzyki ktore byly widoczne na usg przed IUI. Lekar stwierdził ze "wygląda to optymistycznie". Dopiero teraz zalecil branie acardu i folianu. Dobrze że juz jakis czas dzieki temu forum zaczelam suplementowac b12 b6 folian acard plus inozytol i teraz koncentrat z ananasa🙂🤪
💏 starania o pierwszego maluszka od 01.2021
👱🏼♀️:36
Owulacje potwierdzone monitoringami
AMH- 2,6
MTHFR_1298A>C Układ heterozygotyczny
09.2021- sono Hsg (oba drożne)
12.2021- Histeroskopia (usunięty polip 1,5cm )
🙋♂️:39
operacja żylaków 1st.
morfologia: 2% --> 12%, ruch i żywotność- ok
HBA, DFI- ok
1.08.2023 👶 -
Ojej nie wiedziałam że się musisz kłóć. To dużo zniosłaś. Masz rację i tak się robi co trzeba i jakoś się człowiek potrafi przyzwyczaić 😀BeataX wrote:Uwierz, że jak będziesz w ciąży, to zrobisz WSZYSTKO aby dziecko dobrze i bezpiecznie rozwijało się 🙂 Ja nienawidziłam igieł, na sam widok słabo mi się robiło, a jak miałam się kłuć, to prawie mdlałam (Ovitrelle i Bemfola w brzuch). No i okazało się, że mam cukrzycę ciążową i muszę wstrzykiwać sobie insulinę na noc 😉 Tak więc od chyba 13 tygodnia ciąży co wieczór zapodaję sobie zastrzyk w udo. Początek był ciężki, a teraz już nawet tego nie czuję. To samo z kłuciem się KILKA RAZY dziennie w palce aby zmierzyć cukier 😉 Dla dziecka zrobisz wszystko 😊 Zresztą już robisz 🙂
Myślałam tylko ze przy PAI hetero wystarczy acard tak jak u Ciebie. Ale zaufam lekarzowi i wezmę wszystko co da 😉👱♀️AMH 1,46 (07.2021), FSH 16,5
cykle: 25-27 dni, owulacje
kariotyp ✅
Frax ✅
przeciwciała przeciwjajnikowe ✅
Homocysteina: 6,84 ✅
mutacje: MTHFR_C677/PAI-1 4G hetero
👱
kariotyp ✅
MSOME ❌ I- 0%, II- 4%
SCD✅
FSH ⬇
testosteron✅ -
Ja zaczełam 2 dni przed IUI. Dziewczyny tutaj o ile sie nie myle pisały chyba ze od owulacji. Nie wiem czy głowa juz mi tak dziala ale mam wrazenie ze mniej chce mi sie jeść od kiedy to biore🙃🙂Sesyjka wrote:Od kiedy przyjmuje się koncentrat z ananasa?
Sesyjka lubi tę wiadomość
ONA 38 lat ON 36 lat
1️⃣ IVF 07.2022
31.10.22 transfer 5.1.1-
10 dpt beta 0😔
26.01.23 transfer 4.2.2
11dpt beta - 502
12dpt - 715
13dpt-1150
15dpt-2872
27dpt❤️
3.03.2025 transfer 4.2.2
9 dpt beta 152
11 dpt beta 250
14 dpt beta 777
23 dpt 6804 USG brak echa zarodka
25 dpt 9189
28 dpt USG brak jednoznacznej decyzji o braku zarodka kontrolne USG za tydzień (pęcherzyk 13 mm) -
Witajcie dziewczyny
Czekam właśnie na pierwsze wyniki po inseminacji w środę testuję.
Trochę się stresuję ale tak pomyślałam że w grupie dziewczyn o podobnych problemach będzie mi raźniej.
To moja pierwsza IUI po 17 cyklach bez wspomagania.
PannaNikt86, BeataX, Bianna_94, AniaŁ123, Zoja101 lubią tę wiadomość
-
Od dnia iui lub dzień wcześniej.Sesyjka wrote:Od kiedy przyjmuje się koncentrat z ananasa?
No widzisz 🙂 Może przy ivf jest inaczej. Skoro Gizler mówi, że przy PAI-1 dają do transferu heparynę, to wie co robi i to też o czymś świadczy. Poza tym heparyna działa prawie natychmiast.Esperanza05 wrote:Ojej nie wiedziałam że się musisz kłóć. To dużo zniosłaś. Masz rację i tak się robi co trzeba i jakoś się człowiek potrafi przyzwyczaić 😀
Myślałam tylko ze przy PAI hetero wystarczy acard tak jak u Ciebie. Ale zaufam lekarzowi i wezmę wszystko co da 😉
⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
Jak tu wytrzymać z testowaniem do piątku... muszę czymś zająć głowę
Wczoraj byliśmy na chrzcinach. Mnóstwo dzieciaków (każda para po 2-3 dzieci). Ciężko było, ale paradoksalnie tak lubię dzieci, że było milej w ich towarzystwie, niż smutniej
Tedka lubi tę wiadomość
Do tej pory łącznie 8 transferów ivf
2021r. - 3 nieudane IUI, laparoskopia
2022r. - 1 procedura: 4 transfery (2 przebadane zarodki, bardzo niskie lub zerowe bety)
W międzyczasie histeroskopia, antybiotyki, scratching
2023r. - 2 procedura: 4 transfery
1 transfer, zarodek przebadany - CP z wycięciem jajowodu
2 transfer, zarodek przebadany, immunoglobuliny - CB
3 transfer z dwoma zarodkami - beta nie drgnęła
Kolejna histeroskopia (mechaniczna), 3 miesiące sztucznej menopauzy
4 transfer 21.12.2023 - immunoglobuliny, tona leków - 6dpt beta 26, 8dpt beta 60, 10dpt beta 166, 12dpt beta 442
18dpt beta 7700 -
Agnieszka87 wrote:Witajcie dziewczyny
Czekam właśnie na pierwsze wyniki po inseminacji w środę testuję.
Trochę się stresuję ale tak pomyślałam że w grupie dziewczyn o podobnych problemach będzie mi raźniej.
To moja pierwsza IUI po 17 cyklach bez wspomagania.
Cześć Agnieszko, ja miałam swoją pierwszą IUI dzisiaj. Sądząc po Twoim nicku jesteśmy w tym samym wieku
Ja też wcześniej nie miałam żadnych wspomagaczy, dopiero ten cykl do IUI brałam Lamettę, stymulację na wzrost pęcherzyka.
Dzisiaj teoretycznie owulacja. W piątek na USG pęcherzyk 16mm, w sobotę robiłam test owu, negatywny. W niedzielę pozytywny, a dzisiaj - poniedziałek - IUI. Liczę na cud, choć wiadomo jakie są statystyki.
Jak Ty podchodzisz do tematu? Masz jakieś odczucia implantacji? czy w ogóle to olewasz, nie sprawdzasz siebie, nie analizujesz itd? Ja oczywiście już szukam w internecie informacji jak pomóc w zagnieżdżeniu, etc.
Trzymam mocno kciuki za Ciebie! PozdrawiamStarania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Mam dokładnie tak samo. Bardziej mnie doluja informacje że ktoś tam jest w ciąży. Ja dzieci uwielbiam i przy każdej okazji robię za nianię. Dzieciaki się same garną a że ja zawsze jakieś ciekawe pomysły na zabawę mam to nie mogę się opędzić😉Zoja101 wrote:Jak tu wytrzymać z testowaniem do piątku... muszę czymś zająć głowę
Wczoraj byliśmy na chrzcinach. Mnóstwo dzieciaków (każda para po 2-3 dzieci). Ciężko było, ale paradoksalnie tak lubię dzieci, że było milej w ich towarzystwie, niż smutniej
Zoja101 lubi tę wiadomość
-
Zoja101 wrote:Jak tu wytrzymać z testowaniem do piątku... muszę czymś zająć głowę
Wczoraj byliśmy na chrzcinach. Mnóstwo dzieciaków (każda para po 2-3 dzieci). Ciężko było, ale paradoksalnie tak lubię dzieci, że było milej w ich towarzystwie, niż smutniej
Mnie również trudno wytrzymać w towarzystwie szczęśliwych rodziców, choć dzieci uwielbiam, a dzieci mnie. Paradoksalnie właśnie to mnie spotkał "zaszczyt" problemów z zajściem w ciąże... no nic
Pytałam już koleżankę wyżej o to samo, ale jestem ciekawa i Twojej drogi. Jak się masz po IUI? Czy miałaś jakieś zalecenia, a może sama czegoś próbujesz (jeśli w ogóle można próbować i nie jest to szarlataństwo), aby pomóc się maluszkowi zagnieździć? Jak się nastawiasz na to wszystko? To Twoja pierwsza IUI? Kolejna? Ile razy zamierzasz robić?
Serdeczności!Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Adam wrote:Mam dokładnie tak samo. Bardziej mnie doluja informacje że ktoś tam jest w ciąży. Ja dzieci uwielbiam i przy każdej okazji robię za nianię. Dzieciaki się same garną a że ja zawsze jakieś ciekawe pomysły na zabawę mam to nie mogę się opędzić😉
Mam to samo boli jak słyszę o ciąży ale dzieci urodzine już uwielbiam i z wzajemnością. Kiedyś nawet po jakimś pierwszym dniu okresu rzuciłam do męża ze mam nadzieje że nie jest mi dane być tylko ciocią wszystkich dzieci 🥴Starania od 08.2019
👩🏼
drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok
Trzy nieudane IUI
29.04.2022 punkcja
IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
7 dpt cień cienia
8 dpt beta 122
10 dpt beta 318
12 dpt beta 702
14 dpt beta 1543
19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨👩👧
02.11.2022 III prenatalne 🍀
10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰 -
O Boże jak dobrze,że nie tylko ja sprawdzam co zrobić po iui..🤪
Każde ukłucie w brzuchu a ja już "ohoooo"..😂
W piątek o 12:00 miałam swoją pierwszą IUI..tak więc jeszcze mnóstwo czasu przede mną, i tak jak piszesz niestety statystyki dot. Pierwszych IUI są nieciekawe,ale nadzieja umiera ostatnia.
Życzę pozytywów!!🥰❤
Tedka lubi tę wiadomość
-
AminaLevo wrote:O Boże jak dobrze,że nie tylko ja sprawdzam co zrobić po iui..🤪
Każde ukłucie w brzuchu a ja już "ohoooo"..😂
W piątek o 12:00 miałam swoją pierwszą IUI..tak więc jeszcze mnóstwo czasu przede mną, i tak jak piszesz niestety statystyki dot. Pierwszych IUI są nieciekawe,ale nadzieja umiera ostatnia.
Życzę pozytywów!!🥰❤
Nooo to podobny czas. Dawaj znać koniecznie jak poszło, ok? będę obserwować forum i szukać wiadomości od Ciebie
Powodzenia!Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
No dokładnie tak jak piszecie... Ja dzieci lubiłam od zawsze, nawet jak jeszcze sama byłam dzieckiem (powiedzmy 10letnim) to już się opiekowałam całym kuzynostwem
później w liceum pomagałam w przedszkolu przy dzieciakach, w międzyczasie byłam nianią na wakacjach. Zawsze mi wszyscy powtarzali, że mam takie podejście do dzieci i cierpliwość, że będę super mamą. Wtedy się uśmiechałam i cieszyłam na takie komentarze.
Teraz jak to słyszę, to mnie to tylko bardziej dobija, bo może tak naprawdę do tego nie dojść.
Do tej pory łącznie 8 transferów ivf
2021r. - 3 nieudane IUI, laparoskopia
2022r. - 1 procedura: 4 transfery (2 przebadane zarodki, bardzo niskie lub zerowe bety)
W międzyczasie histeroskopia, antybiotyki, scratching
2023r. - 2 procedura: 4 transfery
1 transfer, zarodek przebadany - CP z wycięciem jajowodu
2 transfer, zarodek przebadany, immunoglobuliny - CB
3 transfer z dwoma zarodkami - beta nie drgnęła
Kolejna histeroskopia (mechaniczna), 3 miesiące sztucznej menopauzy
4 transfer 21.12.2023 - immunoglobuliny, tona leków - 6dpt beta 26, 8dpt beta 60, 10dpt beta 166, 12dpt beta 442 18dpt beta 7700 -
Zoja101 wrote:No dokładnie tak jak piszecie... Ja dzieci lubiłam od zawsze, nawet jak jeszcze sama byłam dzieckiem (powiedzmy 10letnim) to już się opiekowałam całym kuzynostwem później w liceum pomagałam w przedszkolu przy dzieciakach, w międzyczasie byłam nianią na wakacjach. Zawsze mi wszyscy powtarzali, że mam takie podejście do dzieci i cierpliwość, że będę super mamą. Wtedy się uśmiechałam i cieszyłam na takie komentarze.
Teraz jak to słyszę, to mnie to tylko bardziej dobija, bo może tak naprawdę do tego nie dojść.
Dokładnie, ja do teraz słyszę takie komentarze na które się tylko uśmiecham a w głowie myśle sobie tylko (o ile będę 😖)
Dlaczego pierwsze IUI ma słabe statystyki? Kolejne mają lepsze?Starania od 08.2019
👩🏼
drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok
Trzy nieudane IUI
29.04.2022 punkcja
IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
7 dpt cień cienia
8 dpt beta 122
10 dpt beta 318
12 dpt beta 702
14 dpt beta 1543
19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨👩👧
02.11.2022 III prenatalne 🍀
10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰 -
Ja ciut przed wami bo w srode mialam IUI na 8 grudnia wypada testowanie. Przy swoich mutacjach biore Acard i monokoncentrat z ananasa zeby wspomoc zagniezdzanie. A czy sie uda to sie okaze...
Tedka lubi tę wiadomość
ONA 38 lat ON 36 lat
1️⃣ IVF 07.2022
31.10.22 transfer 5.1.1-
10 dpt beta 0😔
26.01.23 transfer 4.2.2
11dpt beta - 502
12dpt - 715
13dpt-1150
15dpt-2872
27dpt❤️
3.03.2025 transfer 4.2.2
9 dpt beta 152
11 dpt beta 250
14 dpt beta 777
23 dpt 6804 USG brak echa zarodka
25 dpt 9189
28 dpt USG brak jednoznacznej decyzji o braku zarodka kontrolne USG za tydzień (pęcherzyk 13 mm) -
Syla87 wrote:Dokładnie, ja do teraz słyszę takie komentarze na które się tylko uśmiecham a w głowie myśle sobie tylko (o ile będę 😖)
Dlaczego pierwsze IUI ma słabe statystyki? Kolejne mają lepsze?
Też jestem ciekawa, dlaczego tak jest?
Kurde, lece gdzieś dorwać ten koncentrat stacjonarnie. Muszę zacząć brać już dzis!Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2021, 13:43
Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Tedka wrote:Mnie również trudno wytrzymać w towarzystwie szczęśliwych rodziców, choć dzieci uwielbiam, a dzieci mnie. Paradoksalnie właśnie to mnie spotkał "zaszczyt" problemów z zajściem w ciąże... no nic
Pytałam już koleżankę wyżej o to samo, ale jestem ciekawa i Twojej drogi. Jak się masz po IUI? Czy miałaś jakieś zalecenia, a może sama czegoś próbujesz (jeśli w ogóle można próbować i nie jest to szarlataństwo), aby pomóc się maluszkowi zagnieździć? Jak się nastawiasz na to wszystko? To Twoja pierwsza IUI? Kolejna? Ile razy zamierzasz robić?
Serdeczności!
Trzymam za Ciebie mocno kciuki
U mnie to była druga IUI, równo tydzień temu. Testować niby mam 2 tygodnie po IUI, ale myślę, że w piątek też już powinno być ok. Z zaleceń to mieliśmy "poprawiać" w domu, a od następnego dnia miałam brać progesteron (Progesterone Besins).
W sumie jedyne jak próbuję pomóc sama to metylowane witaminy, acard i dieta z niskim IG (o tym możesz poczytać w tym wątku na poprzednich stronach).
Wydaje mi się, że nie nastawiam się jakoś szczególnie na powodzenie, ale pewnie będzie tak jak za pierwszym razem - załamka będzie dopiero jak już do mnie dotrze czarno na białym, że się znowu nie udało.
Co do obserwowania jakiś objawów itd... Robiłam to wcześniej prawie za każdym razem. Przy każdym cyklu widziałam u siebie jakieś objawy wczesnej ciąży, cokolwiek by to nie było to od razu czytałam w necie. W ostatnim takim szalonym cyklu, w którym byłam pewna, że się udało i dostałam okres, to próbowałam sobie wmówić, że to na pewno plamienie implantacyjne... Dlatego teraz już w ogóle nie doszukuję się objawów. Co ma być to będzie. W piątek idę na betę to się dowiem. Chyba że nie wytrzymam i pójdę jednak wcześniej
Ile razy zamierzam zrobić... szczerze to nie wiem. Następny cykl odpadnie, bo będę miała laparoskopię, więc dopiero w styczniu byłaby kolejna IUI. Myślę, że 4-5 razy w sumie spróbujemy na pewno.Do tej pory łącznie 8 transferów ivf
2021r. - 3 nieudane IUI, laparoskopia
2022r. - 1 procedura: 4 transfery (2 przebadane zarodki, bardzo niskie lub zerowe bety)
W międzyczasie histeroskopia, antybiotyki, scratching
2023r. - 2 procedura: 4 transfery
1 transfer, zarodek przebadany - CP z wycięciem jajowodu
2 transfer, zarodek przebadany, immunoglobuliny - CB
3 transfer z dwoma zarodkami - beta nie drgnęła
Kolejna histeroskopia (mechaniczna), 3 miesiące sztucznej menopauzy
4 transfer 21.12.2023 - immunoglobuliny, tona leków - 6dpt beta 26, 8dpt beta 60, 10dpt beta 166, 12dpt beta 442 18dpt beta 7700 -
To my jesteśmy dzień przed Tobą. Nasze pierwsze i raczej ostatnie iui jakkolwiek by się nie skończyło. Jedynie muszę zajmować trochę czas żonie bo widzę że psychicznie ja to gniecie już. W tygodniu pracuje więc nie ma czasu na bezsensowne myślenie ale w domu ciągle o tym mówi że ma nadzieję i chciałaby być już w ciąży.PannaNikt86 wrote:Ja ciut przed wami bo w srode mialam IUI na 8 grudnia wypada testowanie. Przy swoich mutacjach biore Acard i monokoncentrat z ananasa zeby wspomoc zagniezdzanie. A czy sie uda to sie okaze...
