🌼 IUI 🌼 - czyli inseminacja w pigułce
-
WIADOMOŚĆ
-
LILA_33 wrote:O kurcze 6 cm to duża już , objawy ten bol brzucha i gorączka to jak przy pęknięciu
Ja narazie miałam małą bo 2 cm niby do 4 cm to wgl się tym nie przejmują
Tylko ze bol i gorączkę mialam tydz po owulacji, rozmawiałam z kolezanka typoww sa bole jak sie torbiel tworzy. Ten cykl odpuścimy podejdziemy w sierpniu dla pewnosci ze zeszlo.
Boje sie teraz zeby nie pekloOna: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
Ostatnia nadzieja- ja na Twoim miejscu bym się wybrała na już do lekarza. Bo skoro masz jednak plamienia to może warto nie czekać dwóch dni na kolejną betę tylko zwiększyć ilość duphastonu lub włączyć jeszcze luteinę. Rozumiem że progesteronu nie badalas? Mialam podobna historię tylko że nie miałam plamien ale sama dla siebie zrobiłam proga i wyszedł niski. Szybko się konsultowalam z dr ale był problem z komunikacja bo nie odpisywala wiec "pożyczyłam" od koleżanki luteinę 200 i ją sama sobie włączyłam. Następnego dnia dopiero się udało porozumieć z dr, wysłałam kolejne wyniki bety i proga i wyszło że on za bardzo się nie podniósł wiec dobrze że już włączyłam leczenie. Koleżanka z żywą krwią pojechała na betę i wyszło że jest w ciąży. Przez to że krwawila (a była po 7 poronieniach) to ją od razu położyli do szpitala i obstawili lekami. Przestała krwawić to wyszła. Dziś ma śliczną mądrą córeczkę. Warto trzymać rękę na pulsie. A betę masz super wiec oby tak dalej .
Abk 6 cm to naprawdę dużo . Napisałaś że znalazła onkolog- jak trafiłaś że akurat ona Cię badała? U mnie laparo miało na celu sprawdzenie czy w ogóle jajniki mają łączność z jajowodami bo hsg miałam robioną 5 lat wcześniej a nie przyniosła rezultatu w postaci ciąży więc nie było sensu jej powtarzać. Przy okazji miałam silne bóle i od dłuższego czasu słyszałam że to może być endometrioza więc była okazja sprawdzić i usunąć. Teraz już nie pamiętam rozmiarów miesniakow ale wiem na pewno że na badaniu kwalifikacyjnym 3 msc wcześniej nikt o nich nie mówił a na USG przed operacją dzień wcześniej nagle lekarz powiedział że są mięśniaki i trzeba je wyciąć. Nie wiem czy tak szybko urosły czy ten miał lepsze oko i sprzęt.
Lila dobrze że się zapisałaś to będziesz miała jaśniejszą sytuację. U mnie drożność nic nie wniosła ale życze Ci by u Ciebie to bylo clue .
Dallia super że walczysz. Grunt to mieć plan i się trzymaćJa:endometrioza (laparo 11.2018),
Partner: 4% prawidłowych plemników (dane z 2019r)
Rozpoznanie: niepłodność idiopatyczna
8.07.2019 1 IUI-
29.07.2019- 2 IUI ♥️--> Ur. Małej😍
05.2022- 3 IUI ❤-->ur. Małego 🥰 -
ElenaM wrote:Ostatnia nadzieja- ja na Twoim miejscu bym się wybrała na już do lekarza. Bo skoro masz jednak plamienia to może warto nie czekać dwóch dni na kolejną betę tylko zwiększyć ilość duphastonu lub włączyć jeszcze luteinę. Rozumiem że progesteronu nie badalas? Mialam podobna historię tylko że nie miałam plamien ale sama dla siebie zrobiłam proga i wyszedł niski. Szybko się konsultowalam z dr ale był problem z komunikacja bo nie odpisywala wiec "pożyczyłam" od koleżanki luteinę 200 i ją sama sobie włączyłam. Następnego dnia dopiero się udało porozumieć z dr, wysłałam kolejne wyniki bety i proga i wyszło że on za bardzo się nie podniósł wiec dobrze że już włączyłam leczenie. Koleżanka z żywą krwią pojechała na betę i wyszło że jest w ciąży. Przez to że krwawila (a była po 7 poronieniach) to ją od razu położyli do szpitala i obstawili lekami. Przestała krwawić to wyszła. Dziś ma śliczną mądrą córeczkę. Warto trzymać rękę na pulsie. A betę masz super wiec oby tak dalej .
Abk 6 cm to naprawdę dużo . Napisałaś że znalazła onkolog- jak trafiłaś że akurat ona Cię badała? U mnie laparo miało na celu sprawdzenie czy w ogóle jajniki mają łączność z jajowodami bo hsg miałam robioną 5 lat wcześniej a nie przyniosła rezultatu w postaci ciąży więc nie było sensu jej powtarzać. Przy okazji miałam silne bóle i od dłuższego czasu słyszałam że to może być endometrioza więc była okazja sprawdzić i usunąć. Teraz już nie pamiętam rozmiarów miesniakow ale wiem na pewno że na badaniu kwalifikacyjnym 3 msc wcześniej nikt o nich nie mówił a na USG przed operacją dzień wcześniej nagle lekarz powiedział że są mięśniaki i trzeba je wyciąć. Nie wiem czy tak szybko urosły czy ten miał lepsze oko i sprzęt.
Lila dobrze że się zapisałaś to będziesz miała jaśniejszą sytuację. U mnie drożność nic nie wniosła ale życze Ci by u Ciebie to bylo clue .
Dallia super że walczysz. Grunt to mieć plan i się trzymać
Mięśniaki ma 50 mm i 15 mm onlolog powiedzial ze tylko do kontroli zazwyczaj nie sa to zmiany zlosliwe tylko kwestia jak szybko rosnie. Pytalam o biopsje nie ma konieczności,. Miesniak sam w sobie to wyszedl przy rutynowej kontroli. Ja normalnie do niego chodzilam sie kontrolować, raz w roku
6cm ma torbiel, ktory sie wytworzył bo jajeczko nie peklo. I muszę uważać jeszcze zeby sie jajnik nie skręcił
jakieś kombo poprostuWiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2022, 15:17
Ona: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
ElenaM wrote:Ostatnia nadzieja- ja na Twoim miejscu bym się wybrała na już do lekarza. Bo skoro masz jednak plamienia to może warto nie czekać dwóch dni na kolejną betę tylko zwiększyć ilość duphastonu lub włączyć jeszcze luteinę. Rozumiem że progesteronu nie badalas? Mialam podobna historię tylko że nie miałam plamien ale sama dla siebie zrobiłam proga i wyszedł niski. Szybko się konsultowalam z dr ale był problem z komunikacja bo nie odpisywala wiec "pożyczyłam" od koleżanki luteinę 200 i ją sama sobie włączyłam. Następnego dnia dopiero się udało porozumieć z dr, wysłałam kolejne wyniki bety i proga i wyszło że on za bardzo się nie podniósł wiec dobrze że już włączyłam leczenie. Koleżanka z żywą krwią pojechała na betę i wyszło że jest w ciąży. Przez to że krwawila (a była po 7 poronieniach) to ją od razu położyli do szpitala i obstawili lekami. Przestała krwawić to wyszła. Dziś ma śliczną mądrą córeczkę. Warto trzymać rękę na pulsie. A betę masz super wiec oby tak dalej .
Abk 6 cm to naprawdę dużo . Napisałaś że znalazła onkolog- jak trafiłaś że akurat ona Cię badała? U mnie laparo miało na celu sprawdzenie czy w ogóle jajniki mają łączność z jajowodami bo hsg miałam robioną 5 lat wcześniej a nie przyniosła rezultatu w postaci ciąży więc nie było sensu jej powtarzać. Przy okazji miałam silne bóle i od dłuższego czasu słyszałam że to może być endometrioza więc była okazja sprawdzić i usunąć. Teraz już nie pamiętam rozmiarów miesniakow ale wiem na pewno że na badaniu kwalifikacyjnym 3 msc wcześniej nikt o nich nie mówił a na USG przed operacją dzień wcześniej nagle lekarz powiedział że są mięśniaki i trzeba je wyciąć. Nie wiem czy tak szybko urosły czy ten miał lepsze oko i sprzęt.
Lila dobrze że się zapisałaś to będziesz miała jaśniejszą sytuację. U mnie drożność nic nie wniosła ale życze Ci by u Ciebie to bylo clue .
Dallia super że walczysz. Grunt to mieć plan i się trzymać
No zobaczymy co ta drożność da i wgl jak to tam wygląda w środku.. teraz jestem przed owulacja, nie biorę żadnych leków, a non stop mnie coś kłuje, czuje ciągnięcie i taki dyskomfort prawie jak w 2 fazie cyklu nie wiem o co chodzi 🤦♀️ co cykl to inaczej -
ABK wrote:Ja mam torbiel krwawa 6 cm na jajniku bo wlasnie nie peklo. Bol brzucha sobota-srody w pon z temperatura i we wt nadal mi było slabo. Torbiel ma zejść przy miesiaczce, tylko sie zastanawiam czy taka duza sie wchlonie za pierwszym razem.
Na pocieszenie lekarz dodal ze jakby mnie zaczalo bolec to na sor z ginekologia z info ze mam krwawa torbiel
Ja chyba pisałam tu już kiedyś o tym, że mi prawdopodobnie pękła torbiel, ale raczej nie krwotoczna, ból niesamowity i wymioty, o gorączce nie pamiętam.
Wszystkie inne torbiele mi się wchłaniały przy miesiączce.
Jak masz obawy to ja bym podjechała skontrolować, jeśli nadal tam jest to bym czekała spokojnie do miesiączki i od razu po okresie usg. Chyba że stymulujecie, to w trakcie -
nick nieaktualnyqueenie wrote:Gratulacje, no to teraz już pozytywne myślenie 😊🤍 Najlepiej powiadomić lekarza, pewnie zapisze duphaston bo progesteron jest bardzo ważny na wczesnym etapie ciąży. No i sprawdzenie przyrostu bhcg za 2 dni, można też kontrolnie proga. Powodzenia 🍀🍀🍀
Helcia, odnośnie tych wzrastających szans iui to prawdę mówiąc nie znam medycznego uzasadnienia. Ale tak mówił mi lekarz i tego się trzymałam 😇
Dziewczynapiłkarza, ja bym próbowała. Na pewno przy gorszych wynikach już się udawało, tylko to też kwestia szczęścia... Mam nadzieję, że Tobie dopisze 🌼
Lila, mam nadzieję, że będziesz zadowolona z tej poniedziałkowej wizyty i że się wszystkiego dowiesz. Wypytaj o wszystko doktorka. Może się już oczyściło i ten ból na to wskazywał ✊
Hej. Do lekarza już dzwoniłam już mam zapisany duphastan około 22.00 mam wizytę musze coś z tarczyca zrobić mam nadzieje ze da się to lekami zrobić... nie wiem co powiedzieć naprawdę chyba w to nie wierzę -
queenie wrote:Gratulacje, no to teraz już pozytywne myślenie 😊🤍 Najlepiej powiadomić lekarza, pewnie zapisze duphaston bo progesteron jest bardzo ważny na wczesnym etapie ciąży. No i sprawdzenie przyrostu bhcg za 2 dni, można też kontrolnie proga. Powodzenia 🍀🍀🍀
Helcia, odnośnie tych wzrastających szans iui to prawdę mówiąc nie znam medycznego uzasadnienia. Ale tak mówił mi lekarz i tego się trzymałam 😇
Dziewczynapiłkarza, ja bym próbowała. Na pewno przy gorszych wynikach już się udawało, tylko to też kwestia szczęścia... Mam nadzieję, że Tobie dopisze 🌼
Lila, mam nadzieję, że będziesz zadowolona z tej poniedziałkowej wizyty i że się wszystkiego dowiesz. Wypytaj o wszystko doktorka. Może się już oczyściło i ten ból na to wskazywał ✊Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
Wrzesień 2022r. polip
Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
♥♥♥
Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
październik: 36+1tc 3008g maluszka
Przed ciążą:
Ona: badania ok
On: badania ok
badania nasienia: wyniki bardzo dobre -
ostatni nadzieja wrote:Hej. Do lekarza już dzwoniłam już mam zapisany duphastan około 22.00 mam wizytę musze coś z tarczyca zrobić mam nadzieje ze da się to lekami zrobić... nie wiem co powiedzieć naprawdę chyba w to nie wierzę
Najlepiej jakbyś sie udala do endokrynolog-ginekologa oni zazwyczaj tez specjalizują sie w nieplodnosci. Nie wielu jest takich lekarzy ale warto poszukaćOna: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
nick nieaktualnyABK wrote:Najlepiej jakbyś sie udala do endokrynolog-ginekologa oni zazwyczaj tez specjalizują sie w nieplodnosci. Nie wielu jest takich lekarzy ale warto poszukać
ABK, ElenaM lubią tę wiadomość
-
verliebtindich wrote:Ja chyba pisałam tu już kiedyś o tym, że mi prawdopodobnie pękła torbiel, ale raczej nie krwotoczna, ból niesamowity i wymioty, o gorączce nie pamiętam.
Wszystkie inne torbiele mi się wchłaniały przy miesiączce.
Jak masz obawy to ja bym podjechała skontrolować, jeśli nadal tam jest to bym czekała spokojnie do miesiączki i od razu po okresie usg. Chyba że stymulujecie, to w trakcie
Ja wczoraj bylam na usg i to odkrycie z wczoraj, i skad osłabienie bole i podejrzem ze goraczka w pon tez (podejrzewalam ze mnie chorobsko rozbiera).
Wlasnie wole chyba odczekac jeden cykl zebu miec pewnosc ze jest czysto taka wielkosc moze sie nie wchloniec za pierwszym razemOna: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
ostatni nadzieja wrote:Tak tak wiem leczę się w klinice niepłodności moja dr jest ginekologiem endokrynologiem także muszę jej zaufać. Wogole nic nie czuje a plamienie zupełnie ustało w zasadzie dziś nic już nie było
Tak wlasnie wyglada implantacja, na okres sie rozkręca i pozniej jest tzw `zywa krew'Ona: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
ABK wrote:Ja wczoraj bylam na usg i to odkrycie z wczoraj, i skad osłabienie bole i podejrzem ze goraczka w pon tez (podejrzewalam ze mnie chorobsko rozbiera).
Wlasnie wole chyba odczekac jeden cykl zebu miec pewnosc ze jest czysto taka wielkosc moze sie nie wchloniec za pierwszym razem
A w jakim jesteś momencie cyklu? Ja bym sprawdziła po miesiączce, czy się wchłonęło, bo tak zazwyczaj jest, bo szkoda tracić następnego cyklu na czekanie. Najlepiej sprawdzić, jak jest zielone światło to działać 🤞 -
verliebtindich wrote:A w jakim jesteś momencie cyklu? Ja bym sprawdziła po miesiączce, czy się wchłonęło, bo tak zazwyczaj jest, bo szkoda tracić następnego cyklu na czekanie. Najlepiej sprawdzić, jak jest zielone światło to działać 🤞
Lewy jajowod jest lekko przysłonięty mięśniakiem, i on moze przeszkodzic w inseminacji, wolałabym z prawego. Dziś mam 27 dc, wizyte mam na lux med i ginekologa w środę (teoretycznie 3dc), ale wczoraj mi lekarz powiedzial ze cykl sie przesunie, nie mam tez jeszcze usg piesi bede robila w srode tezMiki33 lubi tę wiadomość
Ona: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
nick nieaktualnyJa już po wizycie. Było bez USG bo za wcześnie. Dostałam duphastan 2x1. Euthyrox 100/75 do zbicia (TSH 4.1). Insulinoodpornosci Metformax 2x500. Acard 75 wieczorem. Doktorka była zadowolona z Bety. Mam powtorzyc w poniedziałek kolejna wizyta w piątek. Jestem zestresowona.
ABK, ElenaM, queenie, Miphuhiz, Ana.ana, LILA_33 lubią tę wiadomość
-
ostatni nadzieja wrote:Ja już po wizycie. Było bez USG bo za wcześnie. Dostałam duphastan 2x1. Euthyrox 100/75 do zbicia (TSH 4.1). Insulinoodpornosci Metformax 2x500. Acard 75 wieczorem. Doktorka była zadowolona z Bety. Mam powtorzyc w poniedziałek kolejna wizyta w piątek. Jestem zestresowona.
Super,
Ale nie możesz sie stresowac ani denerwować, bo to bardzo podnosi tsh, mowie z własnego doświadczenia w standardzie tsh przy dolnej granicy, jak sie denerwuje ponad gorna kreska, a dwka leku ta sama.
Wiec staraj sie nie denerwować dla własnego dobra i fasolki a bedzie dobrzeOna: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
ostatni nadzieja wrote:Ja już po wizycie. Było bez USG bo za wcześnie. Dostałam duphastan 2x1. Euthyrox 100/75 do zbicia (TSH 4.1). Insulinoodpornosci Metformax 2x500. Acard 75 wieczorem. Doktorka była zadowolona z Bety. Mam powtorzyc w poniedziałek kolejna wizyta w piątek. Jestem zestresowona.
Spokojnie, jesteś obstawiona lekami, a to ważne. Trzeba być dobrej myśli - zadbaj o siebie i swoją Kropkę w ten weekend, zrelaksuj się 💆 jakaś dobra książka, serial, spacer. I zaraz będzie już poniedziałek 😊👱♀️ 29l: hipogonadyzm hipogonadotropowy
HSG - jajowody drożne
🧔 29l: hipogonadyzm
morfologia 3%, DFI 46%
2 lata bez @ i owulacji
4 cykle stymulowane - brak ciąży
28.01. IUI - cb
07.03. IUI - fail
09.04. IUI
21.04. beta 82, 25.04. beta 354, 02.05. beta 4700
04.05. pęcherzyk żółtkowy i echo zarodka
19.05. mamy ❤️
21.06. prenatalne - niskie ryzyka
03.01.23 nasz Mikołaj przychodzi na świat 🎅🏻🤍
01.08.24 Maksiu - naturalny cudak 🩵 -
Cześć dziewczyny !
Wiem ze trochę nie na temat ale napiszę, byłam wczoraj na grillu i wywiązała się rozmowa (bo kilka moich wtajemniczonych koleżanek wie o moich zmaganiach a cześć nie !, ) i już 3-4 osoba z mojego otoczenia zaszła w ciąże jak totalnie odpuścili po np 3 lat starań. Średnio kupowałam element głowy bo jak wszystko jest sprawne to powinno się udać bo dlaczego nie. Tylko jak odpuścić jak się tak bardzo chce i tyle czasu o to walczyElenaM lubi tę wiadomość
Starania o ❤️ Od 2021 marzec
1 ciąża - październik 2021 💔 7tc
3 IUI - Lipiec 🍀 -
nick nieaktualnyO matko - stres podnosi TSH? Człowiek się uczy całe życie. Muszę się ogarnąć 🙈🙈🙈
Ostatnia nadzieja - trzymaj się zaleceń lekarza i musisz wierzyć, że będzie dobrze, tak jak my wszystkie, choć ja akurat jestem panikara numer jeden. Wizyta daje mi wytchnienie na góra kilka godzin, a potem na nowo mam wkrętki...ostatni nadzieja lubi tę wiadomość
-
Ana.ana wrote:O matko - stres podnosi TSH? Człowiek się uczy całe życie. Muszę się ogarnąć 🙈🙈🙈
Ostatnia nadzieja - trzymaj się zaleceń lekarza i musisz wierzyć, że będzie dobrze, tak jak my wszystkie, choć ja akurat jestem panikara numer jeden. Wizyta daje mi wytchnienie na góra kilka godzin, a potem na nowo mam wkrętki...
Mialam swoją prywatna tarczyce to jakoś sobie radziłam, ale odkąd nie mam, to jesli jest sytuacja bardzo streswowa emocjonalna, lacznie z tym ze nie potrafię zasnac to jest dramt. Dlatego z tsh 1 robi mi sie 7, gdzie górna granica normy to 5.
Podobnie jest jak ktos przyjmuje leki na stałe tarczycowe, i kolejna sprawa gorsze wyniki tsh sa tez jesienią i to nie tylko moja obserwacja. Jak masz za niskie i to jestes nerwowa i pobudzona, takie wszystko chcewsz na raz zrobic i rece sie trzesa.
Usunieciu, przed rozpoczeciem przyjmowania lekow moje najwyzsze tsh to 93 z norma do 5
A powiedzcie mi jeszcze czy leki do stymulacji sa refundowane jesli tak to jak ta refundacje uzyskac?Ona: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
Mamainprogress wrote:Cześć dziewczyny !
Wiem ze trochę nie na temat ale napiszę, byłam wczoraj na grillu i wywiązała się rozmowa (bo kilka moich wtajemniczonych koleżanek wie o moich zmaganiach a cześć nie !, ) i już 3-4 osoba z mojego otoczenia zaszła w ciąże jak totalnie odpuścili po np 3 lat starań. Średnio kupowałam element głowy bo jak wszystko jest sprawne to powinno się udać bo dlaczego nie. Tylko jak odpuścić jak się tak bardzo chce i tyle czasu o to walczy
Pytalam tez o to lekarza, nie nie ma czegoś takiego jak problem z blokada w glowie.
Zwyczajnie możliwe ze poprawil sie któryś z parametow i tyle, ale wątpię czy po odpuszczeniu ktokolwiek sie co miesiac monitorujeMamainprogress, ElenaM lubią tę wiadomość
Ona: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796