X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • Agi83 Autorytet
    Postów: 1679 1417

    Wysłany: 3 listopada 2015, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eliz wrote:
    Ja gdybym powiedziała głośno to nie miałabym spokoju ani ze strony rodziców ani ze strony teściów którzy są za pisem. A tak wolałam mieć święty spokój i przeżyć normalnie bez stresu stymulację i transfer. Moja mama do dziś nie jest zadowolona z faktu że zostanie babcią i nawet nie zapytała jak się czuje i który to tydzień, uważa że nie ma tematu.
    Eliz czasami musimy myślec egoistycznie! Liczy sie Wasze dobro i Wasza rodzina, niestety jak to mówią z rodzina dobrze na zdjęciu, poglądów ludzi tez nie zmienimy, dla dobra dziecka myśle ze moze lepiej nie mowić, niech ma nieświadoma ale kochająca babcie <3

    W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. P.C.
    mhsvjw4z2unqtihj.png

    961ljw4ztzsbu2zj.png
  • Angela B-D Autorytet
    Postów: 350 299

    Wysłany: 3 listopada 2015, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inska wrote:
    Eliz serce mi krwawi, jak czytam, że przechodzisz przez in vitro bez mamy. Ja tak jak sylwiśta, powiedziałabym. Może nie teraz, ale jak się maluszek urodzi, jak się babcia zakocha w jego/ jej oczach...

    My powiedzieliśmy tylko najbliższej rodzinie (tata, brat, chrzestna) i kilku przyjaciołom i przechodzimy przez to z ich wsparciem. Wiadomo, nie zrozumieją do końca, jaki to dla nas stres, emocje, rozterki, ale przynajmniej nie ranią, tak jak niektórzy członkowie rodzin z wypowiedzi powyżej...

    My zdecydowaliśmy się nie mówić, bardziej z powodu, żeby później w nieskończoność nie tłumaczyć, jeśli się nie uda. Ale jak tylko dotrzemy do momentu, kiedy maleństwo będzie bezpieczne, mam zamiar edukować baranów (sorry, inaczej się takich ludzi nazwać nie da!). Jeśli uda mi się zmienić zdanie choć jednej osoby w sprawie in vitro, to będzie warto...


    Jestem tego samego zdania :)

    Moi rodzice jeszcze nie wiedzą że przystąpiliśmy do kwalifikacji jakoś tak się złożyło. Ale pewnie im powiem jak tylko zaczniemy program. Teraz boję się zapeszyć. Teściowa wie bo razem mieszkamy więc nie ma co ukrywać. Teść nie wiem czy wie ale pewnie teściowa mu powiedziała. Wie mój brat i rodzeństwo męża. Kibicują nam bardzo :) a i jeszcze nasz szef wie (bo ja i mąż pracujemy w jednej firmie).

    Bartuś <3 (15.12. poród CC 3750g 56cm)
    201612151778.png
  • triss Autorytet
    Postów: 2031 2309

    Wysłany: 3 listopada 2015, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie z kolei nikt nie wie oprócz siostry i przyjaciółki która mi kibicuje. Nie dlatego ze mam obawy przed reakcja, co po prostu chciałabym powiedzieć im jak już sie uda. Wiem, ze ani dla moich rodziców ani dla 'tesciow' metoda in vitro nie jest problemem.
    Mam nadzieje ze przyjdzie taki czas ze będę mogła im o tym z duma powiedzieć.

    Inska, Angela B-D, Fedra, Mimbla, pragnaca dzidziusia, Libra lubią tę wiadomość

  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 3 listopada 2015, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja mama też się bardzo martwi o moje zdrowie, bo umówmy się - to jednak głównie kobiety "cierpią" na tym najwięcej. Ale to, co przeżywała podczas mojego poronienia to już było apogeum matczynej miłości... Przeżywała to o wiele bardziej niż ja...
    A wnuk/wnuczka/wnuki będą oczkiem w głowie babci :)
    Teściowie niech nie wiedzą, chociaż i tak to będzie "gorsze" dziecko niż ich ukochana wnuczka, bo od syna, a nie córki...

    Inska, Angela B-D, Fedra, triss, Mimbla, mysza89, Beata.D, Libra lubią tę wiadomość

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • Agi83 Autorytet
    Postów: 1679 1417

    Wysłany: 3 listopada 2015, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My rodzinie tez nic nie mówimy... Mam kochanych rodziców, tolerancyjnych, wspierających i.... Wścibskich...! Moja mama to taki dr google wszystko wie i irytuje mnie tym nkesamowicie, ale cóż taka już jest. Wiec wole przechodzić moje bóle w rodzinnym milczeniu i tutaj z Wami, jesteście wszystkie bardzo bliskie memu <3

    triss, filipinka2, Eliz, pragnaca dzidziusia, mysza89, iga 79, Libra lubią tę wiadomość

    W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. P.C.
    mhsvjw4z2unqtihj.png

    961ljw4ztzsbu2zj.png
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 3 listopada 2015, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    triss wrote:
    Asiula kto jest jasnowidzem? Dr K. ? ;)



    Taaaa..... U dr P. :) Siedziałam u niego ponad godzinę dzisiaj...aż bałam sie z gabinetu wyjsć ;) stwierdził na koniec ze w naszym przypadku to on ma większe wahania nastrojów niż ja, od euforii przy transferze do depresji przy odbiorze bety ;)

    Ech... mam nadzieję, że będzie miał dla mnie dobre wieści ;)
    Ostatnio stwierdził też, że dr K "ma szczęście do trudnych przypadków". Aż się spytałam, czy może warto lekarza zatem zmienić :P

    triss lubi tę wiadomość

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • triss Autorytet
    Postów: 2031 2309

    Wysłany: 3 listopada 2015, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula86 wrote:
    Tak, w czwartek :) A we wtorek na betę kontrolnie. Właśnie - wiesz, do której pobierają krew? Chcę jechać po pracy...
    Zaczęło się od tego, co Sysi powiedział z betą. Że przyrost nieprawidłowy. Później na jednej wizycie dość dobrze mnie zdiagnozował (wcześniej nie chodziłam do niego). No i ogólnie mam wrażenie, że czego nie powie, to się sprawdza. Ma dużą wiedzę i doświadczenie. W zachowaniu jest zupełnie inny niż dr K, ale do niego też mam zaufanie. No i jakoś tak zaczęłam o nim mówić Jasnowidz ;) Oby tylko jego poprzednia "przepowiednia", a właściwie obawa się nie sprawdziła...


    No coś w tym jest. Mi dziś powiedział ze w ciąży to będę, daje mi słowo (!) tylko nie ma już sumienia mnie męczyć dłużej ;) a co za przepowiednia?
    Chyba do 16 lab jest czynny. To może sie spotkamy wreszcie w czwartek. Jeśli wszystko pójdzie zgodńie z planem będę miała transfer w czwartek.

    Asiula86, mysza89 lubią tę wiadomość

  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 3 listopada 2015, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    triss wrote:
    No coś w tym jest. Mi dziś powiedział ze w ciąży to będę, daje mi słowo (!) tylko nie ma już sumienia mnie męczyć dłużej ;) a co za przepowiednia?
    Chyba do 16 lab jest czynny. To może sie spotkamy wreszcie w czwartek. Jeśli wszystko pójdzie zgodńie z planem będę miała transfer w czwartek.

    W czwartek jestem zapisana na 17, więc Ty pewnie już będziesz dawno po transferze ;)
    Hmmm... powiedział, że boi się, czy to nie jest zaśniad... Dlatego też zdecydowałam się ostatecznie na zabieg. Tym bardziej, że on niestety często ma rację...
    No, ale muszę być dobrej myśli! Skoro nie dzwonią ze szpitala, to jest nadzieja, że będzie dobrze :)

    triss, Mimbla, mysza89 lubią tę wiadomość

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • triss Autorytet
    Postów: 2031 2309

    Wysłany: 3 listopada 2015, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula86 wrote:
    W czwartek jestem zapisana na 17, więc Ty pewnie już będziesz dawno po transferze ;)
    Hmmm... powiedział, że boi się, czy to nie jest zaśniad... Dlatego też zdecydowałam się ostatecznie na zabieg. Tym bardziej, że on niestety często ma rację...
    No, ale muszę być dobrej myśli! Skoro nie dzwonią ze szpitala, to jest nadzieja, że będzie dobrze :)

    Wiesz, nawet najlepszy jasnowidz nie może mieć 100% skuteczności ;) w jakim czasie te wyniki możecie dostać? Na pewno będzie dobrze!


    Asiula86 lubi tę wiadomość

  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 3 listopada 2015, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    triss wrote:
    Wiesz, nawet najlepszy jasnowidz nie może mieć 100% skuteczności ;) w jakim czasie te wyniki możecie dostać? Na pewno będzie dobrze!

    Do 3 tygodni, czyli jeszcze prawie 2.
    Mam nadzieję, że teraz jednak nie będzie miał nosa ;)

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • Agi83 Autorytet
    Postów: 1679 1417

    Wysłany: 3 listopada 2015, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula86 wrote:
    Do 3 tygodni, czyli jeszcze prawie 2.
    Mam nadzieję, że teraz jednak nie będzie miał nosa ;)
    Asiula, bądź dobrej myśli...

    Asiula86 lubi tę wiadomość

    W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. P.C.
    mhsvjw4z2unqtihj.png

    961ljw4ztzsbu2zj.png
  • filipinka2 Przyjaciółka
    Postów: 90 127

    Wysłany: 3 listopada 2015, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    triss wrote:
    No coś w tym jest. Mi dziś powiedział ze w ciąży to będę, daje mi słowo (!) tylko nie ma już sumienia mnie męczyć dłużej ;) a co za przepowiednia?
    Chyba do 16 lab jest czynny. To może sie spotkamy wreszcie w czwartek. Jeśli wszystko pójdzie zgodńie z planem będę miała transfer w czwartek.
    Triss ja też ;) fajnie ze nie będę sama ;)

    Asiula86 lubi tę wiadomość

    niepłodność idiopatyczna, 5 lat starań
    3 IUI
    09.2015 IVF 1
    11.2015 ICSI 2
    02.2016 ICSI 3
    04.2016 crio
    02.2017 ICSI 4
    04.2017 ICSI 5- 21 komórek tylko 2 blastki
    05.2017 crio blastusi +AH
    f2w33e3k1khu8fww.png
  • triss Autorytet
    Postów: 2031 2309

    Wysłany: 3 listopada 2015, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    filipinka2 wrote:
    Triss ja też ;) fajnie ze nie będę sama ;)

    O! :) w invikcie ?

  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 3 listopada 2015, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agi83 wrote:
    Asiula, bądź dobrej myśli...

    Jestem :) To musiałby być już wielki niefart, żeby tak się stało ;)
    Nie mogę się doczekać powrotu do gry. Gonapeptyl cały czas czeka w lodówce ;)

    Agi83, triss, Inska lubią tę wiadomość

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • pabelka88 Autorytet
    Postów: 1391 1500

    Wysłany: 3 listopada 2015, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy któraś z Was leczy się w FertiMedica w Warszawie,lub może któraś zna opinie na temat tej kliniki? Zadzwoniłam do Nich i Pani (prze miła) powiedZiała że na 23.11 może Nas zapisać na wizytę kwalifikacyjną.

    Inska, Asiula86 lubią tę wiadomość

    2007 Maciuś <3
    02.03.2016 transfer Blastocysty 411, 7dpt beta 54,9,9dpt beta 165,12dpt beta 625 <3 KOCHAM!!!
    2 mrożaczki -blastki 422 i 322 <3
    c899c781c5.png
  • Agi83 Autorytet
    Postów: 1679 1417

    Wysłany: 3 listopada 2015, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula86 wrote:
    Jestem :) To musiałby być już wielki niefart, żeby tak się stało ;)
    Nie mogę się doczekać powrotu do gry. Gonapeptyl cały czas czeka w lodówce ;)
    Rany Asiula ja Ciebie tez pamietam z początków mojej drogi... Wiesz ze Weronika wróciła do gry ;)

    Asiula86 lubi tę wiadomość

    W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. P.C.
    mhsvjw4z2unqtihj.png

    961ljw4ztzsbu2zj.png
  • triss Autorytet
    Postów: 2031 2309

    Wysłany: 3 listopada 2015, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pabelka ja tam jestem umówiona na konsultacje do prof. Wiele nie pomogę. Ale nie wiedziałam ze oni są w programie ministerialnym....

  • pabelka88 Autorytet
    Postów: 1391 1500

    Wysłany: 3 listopada 2015, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    triss wrote:
    Pabelka ja tam jestem umówiona na konsultacje do prof. Wiele nie pomogę. Ale nie wiedziałam ze oni są w programie ministerialnym....
    Nie są...wprowadzono mnie w błąd...a już się ucieszyłam :-\ wrrrr

    2007 Maciuś <3
    02.03.2016 transfer Blastocysty 411, 7dpt beta 54,9,9dpt beta 165,12dpt beta 625 <3 KOCHAM!!!
    2 mrożaczki -blastki 422 i 322 <3
    c899c781c5.png
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 3 listopada 2015, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agi83 wrote:
    Rany Asiula ja Ciebie tez pamietam z początków mojej drogi... Wiesz ze Weronika wróciła do gry ;)

    Super!!!

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • Karolina1111 Autorytet
    Postów: 460 555

    Wysłany: 3 listopada 2015, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula ja też miałam podejrzenie zaśniadu i przetrwałej ciążowej choroby trofoblastu więc wyobrażam sobie co czujesz. Ale moja beta nagle zaczęła rosnąć spowrotem i dlatego była panika. Lekarz pocieszał mnie, że to bardzo rzadkie, jak wygrana w totka ;-) słaby żart ale wierzę, że będzie wszystko ok :-)

    Asiula86, Inska, Fedra lubią tę wiadomość

    Moje dwa szczęścia ❤❤ urodzone 27.07.2016
‹‹ 2283 2284 2285 2286 2287 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ