X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • wombi Autorytet
    Postów: 5100 5437

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuszka jest taka strona na fb "posiłki w szpitalach " domyślam się ze Twoje zdjęcia były by podobne ;)

    Anuszka lubi tę wiadomość

    START 2013 endo, adeno, borelioza AMH 0,36
    HSG, laparo, histero, IUI :(
    01.2016 I ICSI 🙁 7A1
    05.2016 II ICSI 🙁8A1 [*] 6tc 💔
    11,12.2019 i 02.2020 IUI 🙁
    06.2020 III IMSI 0
    06.2021 IV ICSI 8A1, 4 ❄️
    8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt ♥️
    12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu 🙁
    16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
    14.02.2022 FET 3aa
    6dpt ⏸ 7dpt 72,70, 9dpt 178, 14dpt 1709
    25dpt ❤️ 6t2d
    12+5 usg prenatalne OK 👧
    22+2 połówkowe Ok 👧
    30+4 prenatalne 3 trymestru OK 👧
    39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
    ---
    22.07.2024 FET 🙁 5bb
    16.09.2024 FET 🙁 3bb+4cc
    03.2025 V IVF - 2aa ❄️
    29.05.2025 FET 2aa ostatni
    6dpt ⏸
    7dpt 47, 9dpt 105, 12dpt 465,8, 14dpt 1137, 27dpt ❤️ 7.9 mm
    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuszka wrote:
    Sylwia wszystko ok proszę się nie denerwowac bo nie wolno :-P u nas plamienia nic groźnego tylko kupa strachu na szczescie... no i ja już po kolacji szkoda że z tel nie umiem zdjęć wstawić może komuś by się humor poprawił jakby to zobaczył śmiech na sali no nic czekam na męża z prowiantem ;-)
    Noo to dobrze :)) uff.
    Ja jak lezalam z krwawieniami po fragminie to musze powiedziex, ze jedzenie bylo nawet znosne- np na sniadanie bulka pelnoziarnistwa dwie kromki chleba, maselko, dzem, frankfuterka, 2-3 lyzki salatki ziemniaczanej- musze przyznac, smacznej :) wiec mozna bylo pojesc :) na obiad potem udko z kurczaka, surowka, ziemniaki. No i co lepsze byly zawsze dwa zestawy do wyboru :P noooo ale za fo lekarze... porazka totalna...

  • Anuszka Autorytet
    Postów: 1127 2168

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wombi wrote:
    Anuszka jest taka strona na fb "posiłki w szpitalach " domyślam się ze Twoje zdjęcia były by podobne ;)
    Tak się składa że część tamtych zdjęć to z mojego szpitala ;-)

    Sylwia tu jedzenie porażka czasami trzeba zgadywac co to jest wyboru oczywiscie nie ma, znowu trafiła się moja "ulubiona" lekarka która poprzednim razem pytała kiedy miałam TO robione ale za to pielęgniarki i ich opieka jest naprawdę super tutaj złego słowa nie powiem.

    Evelle, sylvuś lubią tę wiadomość

    k0kdanlij48n3q4y.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuszka wrote:
    Tak się składa że część tamtych zdjęć to z mojego szpitala ;-)

    Sylwia tu jedzenie porażka czasami trzeba zgadywac co to jest wyboru oczywiscie nie ma, znowu trafiła się moja "ulubiona" lekarka która poprzednim razem pytała kiedy miałam TO robione ale za to pielęgniarki i ich opieka jest naprawdę super tutaj złego słowa nie powiem.

    Ale głupia baba. Kiedy to robione! Bym takiej w pysk dala

    Anuszka, Antonelka lubią tę wiadomość

  • gochu Przyjaciółka
    Postów: 146 37

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    triss wrote:
    Widzę ze Ty tez już swoje przeszłaś :(

    Kurczę, coś sie zadziało, beta drgnęła, szkoda ze tak sie to kończy. Masz jeszcze zamrożone zarodki czy wszystko od początku ?


    To był jedyny mrożony i trzecie podejście, czyli następne już ewentualnie bez refundacji leków, a przy mojej dawce puregonu (450j), to już może być problem z kasą. Właśnie sprawdziłam ile kosztuje puregon bez refundacji i szczęka mi opadła. Na tę chwilę nie wiem co dalej, na pewno potrzebuje oddechu...

  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    triss wrote:
    After all... tommorow is another day mawiała moja ukochana Scarlett. Ile razy upadam przypominam sobie ten fragment filmu, wstaje i idę dalej.
    Dziś nie jest na szczescie na zawsze. Ja wiem ze jeśli sie nie poddamy to w końcu każdej z nas sie uda.


    Uwielbiam Przeminelo z wiatrem........

    triss, lipa lubią tę wiadomość

    7.03.2017 - Nina jest z nami
  • gochu Przyjaciółka
    Postów: 146 37

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    triss wrote:
    After all... tommorow is another day mawiała moja ukochana Scarlett. Ile razy upadam przypominam sobie ten fragment filmu, wstaje i idę dalej.
    Dziś nie jest na szczescie na zawsze. Ja wiem ze jeśli sie nie poddamy to w końcu każdej z nas sie uda.

    Uwielbiam Scarlett i jej upór :-)
    Ja sobie jeszcze powtarzam zawsze cytat z Kruka: "It can't rain all the time" :-)

    Antonelka, triss, lipa lubią tę wiadomość

  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuszka wrote:
    Tak się składa że część tamtych zdjęć to z mojego szpitala ;-)

    Sylwia tu jedzenie porażka czasami trzeba zgadywac co to jest wyboru oczywiscie nie ma, znowu trafiła się moja "ulubiona" lekarka która poprzednim razem pytała kiedy miałam TO robione ale za to pielęgniarki i ich opieka jest naprawdę super tutaj złego słowa nie powiem.


    Za TO kopnij ja ode mnie albo ja tam przyjade....Ciemnogord...chyba dyplom lekarza za banke mleka dostala....wwwwrrrrrr

    sylwiaśta159, Anuszka, gochu, Konwalia lubią tę wiadomość

    7.03.2017 - Nina jest z nami
  • triss Autorytet
    Postów: 2031 2309

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no i mnie naszła ochota na Przeminęło z wiatrem :)

    Ja dziś sama w domu, mój P. wraca z wyjazdu, ale będzie pewnie gdzieś w nocy / nad ranem, chłopców nie ma, są rozpuszczani właśnie zapewne przez dziadków wiec chyba zasiądę przed tv z drinem i czymś niezdrowym do pochrupania.

    GOchu ja kruka tez uwielbiam. Ale tylko pierwszego ;) bez refundacji rzeczywiście ceny są kosmiczne :(

  • sylvuś Autorytet
    Postów: 1158 985

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuszka lubię przede wszystkim za to że jest u Was ok <3
    i za humor z tym zgadywaniem co jest co :) do jedzenia, znam z autopsji ;) Dziewczyny i Scarlett i Kruk są the best :) też uwielbiam choć tak różne.

    Z filmów uwielbiam jeszcze muzyke np tanga z Zapachu kobiety - jak to słyszę mam ciarki zawsze,wierzę że kiedyś też tak zatańczę...
    Najlepiej po porodzie :)no może nie od razu ale po kilku tyg:))) mam duzo czasu żeby się nauczyć:p

    triss, Anuszka, Antonelka, elcia_aa, Mimbla, Kamilam8 lubią tę wiadomość

    W życiu bywają noce i dnie ale bywają też niedziele...
    Ja swoją już dostałam od losu:)

    "https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1r4bn550rd.png"
  • india Autorytet
    Postów: 2226 2595

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj nie podoba mi się dzisiejsza sobota! Gochu przytulam, bardzo mi przykro
    Anuszka dobrze, że już po strachu... Uff...

    Anuszka, gochu, Kamilam8 lubią tę wiadomość

    ug378ribe4qdpu6z.png
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuszka, będzie git!

    Faktycznie, Triss, uświadomiłaś mi, że u mnie to w ogóle jeszcze dziwnie może być... Jak we wtorek będzie beta 0, odstawiam leki. Ale i tak po jakimś tygodniu-dwóch sobie siknę na wszelki wypadek...

    Anuszka, Kamilam8 lubią tę wiadomość

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • triss Autorytet
    Postów: 2031 2309

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula86 wrote:
    Anuszka, będzie git!

    Faktycznie, Triss, uświadomiłaś mi, że u mnie to w ogóle jeszcze dziwnie może być... Jak we wtorek będzie beta 0, odstawiam leki. Ale i tak po jakimś tygodniu-dwóch sobie siknę na wszelki wypadek...

    No ja Ci już kiedyś powiedziałam ze limit dziwnycch i smutnych zdarzeń już wyczerpałas. Teraz ewentualnie czas na dziwne - wesołe :)



    Asiula86, Mimbla, Kamilam8 lubią tę wiadomość

  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    triss wrote:
    No ja Ci już kiedyś powiedziałam ze limit dziwnycch i smutnych zdarzeń już wyczerpałas. Teraz ewentualnie czas na dziwne - wesołe :)

    Cóż, zobaczymy. Choć jestem pewna, że będzie zero.

    Zawzięłam się i postanowiłam, że choćbym miała stanąć na głowie, to zapiszemy się do Lewandowskiego na wizytę! Taka uparta i zawzięta jestem!
    Jak mój plan C się nie powiedzie to jest jeszcze AD (adopcja). Jak mąż się nie zgodzi (myślę, że wtedy to już się zgodzi), to jest jeszcze plan K - kariera i rozwój osobisty :P
    Uwielbiam planować :)

    wombi, Dżejn, Mimbla lubią tę wiadomość

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • lipa Autorytet
    Postów: 3248 2870

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj jak ją cię rozumiem. Też lubię mieć plan na wszytko, żeby nic mnie nie zaskoczyło, np. porażka.

    Dziewczyny czy dbacie jakoś o watrobe szczególnie podczas procedur? Bo chyba dostaje nieźle kopa przez te wszystkie leki, które serwujemy naszemu organizmowi. Kupilam sobie essentiale forte i lykam profilaktycznie. Tym bardziej, że do tej góry tabletek muszę dołożyć jeszcze Zyrtec na alergie bo nos mam zawalony już od miesiaca

    age.png
  • Monison Przyjaciółka
    Postów: 81 207

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ufff wkońcu Was nadrobilam, Miałam zaleglości 6 dniowe i nadrabiałam Was 3dni tyle piszecie :) Ja od dzisiaj puregon 150jm i po 6ds wizyta. Z lekarka zastanawiałyśmy sie czy Gonal czy Puregon (Gonalem miałam wcześniejsza udana stymulacje i było znoście) ale ze wzgledu na cene zdecydowałyśmy o puregonie. Dzieki temu na stymulacje wydam ok.80-100zł a nie ponad tysiak, jak coś to bedzie na nastepne ivf.

    Macie jakies opinie u puregonie??

    Biore też encorton i wit D na recepte.

    2xIVF (Salve Łódź) i jest córcia!!!
    ug37e6ydmx80yo2w.png
    Nowe starania (Bocian Wawa) 30.12'15 start długi protokół,14.02 ET 8b 8dpt-37,10dpt-150
    dff4dor.png
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lipa wrote:
    Oj jak ją cię rozumiem. Też lubię mieć plan na wszytko, żeby nic mnie nie zaskoczyło, np. porażka.

    No niestety tak mam. Nawet jak raz byłam u psychologa to mi pani powiedziała, że przy in vitro muszę się nastawić na maraton, a ja jestem nastawiona na sprint. Ale plan to musi być! Przede wszystkim, żeby ustalić sobie, kiedy kończymy leczenie, to podobno ważne.
    Tak by the way, wg mojego planu pierwotnego powinnam zaczynać się starać już o drugie dziecko ;)
    Jak to plany się zmieniają ;)

    karina76 lubi tę wiadomość

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • lipa Autorytet
    Postów: 3248 2870

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ha, no tak, wg mojego planu że szkoły średniej pierwsze dziecko miałam urodzić do 25 roku życia, też mi się trochę rozjechalo :-)
    Też byłam u psychologa i dowiedzialam się że mam obsjesje na punkcie kontroli i panowania nad sytuacja i że będę mieć przez to problemy w przyszłości, bo nie zawsze wszystko idzie po naszej myśli. No i właśnie niepłodność jest pierwszą rzeczą, która opiera się wszystkim moim metodom zaradczym. Zawsze stawiam na swoim, a tu własny organizm się na mnie wypial.

    age.png
  • lipa Autorytet
    Postów: 3248 2870

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula a to mąż nie chce adopcji? Mój nawet nie chce o tym rozmawiać, a ją powoli dopuszcza do siebie te myśl.
    Chociaż jeszcze rok temu nie chciał nawet IUI...

    age.png
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lipa wrote:
    Asiula a to mąż nie chce adopcji? Mój nawet nie chce o tym rozmawiać, a ją powoli dopuszcza do siebie te myśl.
    Chociaż jeszcze rok temu nie chciał nawet IUI...

    Wiem, że to dla niego trudne. Na ten moment mówi nie. Jestem przekonana, że jak ileś tam transferów się nie uda, to dojrzeje do tego. Póki co twierdzi, że boi się, że nie pokocha adoptowanego dziecka. Ale teraz wie, że możemy mieć własne, to pewnie dlatego.
    A ja wiem, że będzie baaaaardzo kochał takie dziecko :) Tylko on musi pewne rzeczy przetrawić - umówmy się - faceci jednak do wszystkiego potrzebują więcej czasu ;)

    Tak, tak, ja też lubię wszystko kontrolować, a tu proszę - nie da się :P cóż za ironia losu ;)

    lipa lubi tę wiadomość

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
‹‹ 2856 2857 2858 2859 2860 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ