IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
dziewczyny w jakiej dawce łykacie witamine D? ja nie mialam robionych zadnych badan na witamine D ale zakupilam witamne D-vitum w kapsułkach 4000j.m. ile dziennie powinnam łykać?
i ciekawi mnie, jak to jest podczas punkcji.. ze ja ide na punkcje a moj maz wtedy idzie oddac nasienie czy jak? wystarcza jak tylko jeden raz odda nasienie?
i kiedy dokladnie tego ananasa sie je i w jakich ilosciach, musze sobie to wszytsko pozapisywac zeby potem wam nie truc głowy
Luty 2015-HSG,3iui
1 IMSI:1 crio blastkiAB beta:8dpt 3,71/10dpt 1,17
2 crio:(
Szczep.immuno
2 IMSI: 3 transfery
3 IMSI: blastka 9dpt beta82/11dpt:beta252/13dpt:beta 708 / 34dpt:jest
-
Beta na dzis 1441
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2016, 17:51
Angela B-D, myszaaa, pysia, Elmirka, Kamilam8, Evelle, amygdala, mysza89, monik, karina76, aszka, india, lipa, Asienka1184, Tosia 1981, mia6, Agi83, arlenka, Neo84, kotkapc, Bianka4, vella, Anatolka, lawendowapani, sylwiaśta159, Sabina_x, gosia81, Karolina1111, zapominajka, urocza, Asiula86, Agnieszka_A., Reni555, shooa, kassik, Leine, elcia_aa, freya, Konwalia, Anuszka, Antonelka, choco, Mimi86, Lilou1984, Selena, Selena, pabelka88, zbikowa, Beata.D, Mimbla, sylvuś, Dżejn, V. lubią tę wiadomość
-
pysia wrote:dziewczyny w jakiej dawce łykacie witamine D? ja nie mialam robionych zadnych badan na witamine D ale zakupilam witamne D-vitum w kapsułkach 4000j.m. ile dziennie powinnam łykać?
i ciekawi mnie, jak to jest podczas punkcji.. ze ja ide na punkcje a moj maz wtedy idzie oddac nasienie czy jak? wystarcza jak tylko jeden raz odda nasienie?
i kiedy dokladnie tego ananasa sie je i w jakich ilosciach, musze sobie to wszytsko pozapisywac zeby potem wam nie truc głowy
Ja np. łykam 3000 j. dziennie. Miałam kilka miesięcy temu sprawdzaną witaminę D i była na dolnej granicy (wcześniej brałam 2000).
Dokładnie tak to wygląda Ty idziesz na punkcję, a mąż oddawać nasienie.
Co do ananasa, to je się po transferze - plasterek, dwa. Zwiększa lepkość ścianek macicy, co pomaga w zagnieżdżeniu zarodka (za dużo ananasa może wywołać skurcze, także nie należy przesadzać).
pysia lubi tę wiadomość
-
gochu wrote:Ja np. łykam 3000 j. dziennie. Miałam kilka miesięcy temu sprawdzaną witaminę D i była na dolnej granicy (wcześniej brałam 2000).
Dokładnie tak to wygląda Ty idziesz na punkcję, a mąż oddawać nasienie.
Co do ananasa, to je się po transferze - plasterek, dwa. Zwiększa lepkość ścianek macicy, co pomaga w zagnieżdżeniu zarodka (za dużo ananasa może wywołać skurcze, także nie należy przesadzać).
A może byc ananas z puszki? Czy lepiej świeży?
-
nick nieaktualnyno nie wierzę... włączyłam tv, żeby zobaczyć, co tam pitolą i padło na polsat, gdzie w wydarzeniach mówiono o małżeństwie, do którego zadzwonił fałszywy hiszpański prawnik informując owe małżeństwo, że zmarł ich hiszpański kuzyn zostawiając kilkunastu milionowy majątek, ALLLEE za coś tam muszą najpierw zapłacić 400 tys zł, ZAPŁACILI, kontakt się urwał. Powiedzcie mi proszę, że to jakaś ustawka....
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymojej tesciowki sasiadka 80 letnia poznała przez gg 25 latka i sie zakochała. Przelała temu łodziencowi 100 tys i tez sie kontakt urwał, po zgłoszeniu na policje przez dzieci owej sasiadki sie okazało ze to ich kolejny sasiad z klatki 18 lateksylwiaśta159 wrote:no nie wierzę... włączyłam tv, żeby zobaczyć, co tam pitolą i padło na polsat, gdzie w wydarzeniach mówiono o małżeństwie, do którego zadzwonił fałszywy hiszpański prawnik informując owe małżeństwo, że zmarł ich hiszpański kuzyn zostawiając kilkunastu milionowy majątek, ALLLEE za coś tam muszą najpierw zapłacić 400 tys zł, ZAPŁACILI, kontakt się urwał. Powiedzcie mi proszę, że to jakaś ustawka.... a zdjecie było sciagniete z neta.
sylwiaśta159, Mimbla lubią tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny
Trochę mnie tu nie było, więc na wstępie gratuluje nowych pięknych bet i serduszek
Mam do Was prośbę, bo ja wypadłam z tego kręgu informacyjnego, a koleżankę mam w potrzebie, wiecie może czy w jakiejś klinice przyjmują jeszcze do rządowego programu? Dziewczyna miała dwa nieudane podejścia w Provicie, na trzecie kazali jej czekać do Nowego Roku i dzisiaj w końcu dostała informacje, że już się nie załapią
-
Asiula86, jaki masz poziom NK?
Ja też wczoraj dowiedziałam się, że muszę zrobić jeden wlew. U mnie NK 12%.
Mia6, powiem szczerze, że jestem w identycznej sytuacji tylko, że będę mieć trzecie podejście. Provita wysyłała z końcem roku informacje, że TYLKO po odesłaniu deklaracji będzie gwarancja kolejnej procedury w 2016. Jak planowałam zmienić klinikę to obdzwoniłam wszystkie na Śląsku- już w listopadzie nie było nigdzie miejsca z "gwarancją".Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
Mia, ciężko mi powiedzieć, bo Provita ma wiele za uszami, ale mnie osobiście jeszcze nie zawiedli. A koleżanka była u lekarza? Bo może lekarz nie wpisał gdzieś do rejestru, że ma być kolejna procedura.Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
Czesc dziewczyny!!
Mnie tez tu długo nie bylo, jakos nie bylo okazji zeby sie odezwac. Ja dzis mialam criotransfer dwoch zarodków. Modle sie, zeby zostały ze mną.
Co do L4 po punkcji to nawet sie nie zastanawiajcie, bierzcie ile wlezie, ja sie zle czułam, wzielam 3 dni L4 a w piatek w pracy ledwo chodziłam. Nie ma po co się meczyc!
Wszystkim pozytywnym betom serdecznie gratuluję i strasznie sie ciesze, to bardzo donosi na duchu takie osoby jak ja, bo to moja pierwsza procedura, pierwszy transfer... Za wszystkie rosnące jajeczka i rozwijające sie w brzuchach zarodki sciskam mocno kciuki i wierze, ze wszystkim nam sie w koncu uda!!!
lipa, lawendowapani, gosia81, Angela B-D, Agnieszka_A., Reni555, amygdala, Antonelka, Mimi86, pabelka88, sylvuś lubią tę wiadomość
-
Hejka
Adrenalina
cuuuuuuuudny wynik
Ja melduje się po punkcji. Mamy 17 komóreczek.. dużo ale wiadomo - nie liczy się ilość tylko jakość. Także jutro dowiem się wszystkiego. Możemy zapładniać wszystkie - to przez moją ciężką endometrioze. Zrobili mi też punkcję torbieli bo mam na obydwóch jajnikach.
Załamała mnie lista leków:/ i zastrzyków
i ten nieszczęsny drogi lutinus:/ W dwóch aptekach powiedziano mi, że niczym nie różni się od luteiny.. a cena kosmiczna!!! Dziewczyny wiecie dlaczego lekarze tylko lutinus wypisuja??
Oprócz tego mam:
estrofem
femibion
zamur - antybiotyk
fragmin
encorton
I zastanawiam się po co od razu wszystko wykupiłam... yhmmmm
Ale jestem pelna nadziei, że będzie dobrze
karina76, lipa, Agnieszka_A., amygdala, Mimi86, Neo84, gosia81 lubią tę wiadomość
endometrioza IV stopień, przeciwciała przeciwplemnikowe
Provita
13.02 - transfer 2 x 8B w 3 dobie - CB
BRAK MROZAKÓW
2 ICSI- transfer 2*8B
maj 2017 crio
kolejna procedura: Novum
31.08 transfer - 10 dpt krwawienie -
Dziewczyny po transferach! Mam pytanie. Biore teraz duphaston, luteine,estrofem, acard i medrol. Czy te wszystkie leki mam barc cały czas? Glupia nie dopytalam lekarza, on tylko zapytal czy te wszystkie leki mam i nic wiecej. Zastanawiam sie nad medrolem, bo to steryd, czy nie zaszkodzi zarodkom? Ktoras z Was brala steryd po transferze?? Jak to jest?
