IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Tyszanka81 wrote:Dzien doberek....
a mnie cos zab pobolewa jak tylko cos zjem!!
Ostatni raz bolal mnie 2 lata temu i teraz akurat jak sie udalo.
Dzis mam 7t 6 dz,w srode wizyte w Gync.Zapytam p.dr co teraz,pewnie wizyta mnie nie ominie...czy ktoras z ciezarowek byla u dentysty podczas ciazy?
Tyszanka, ja idę na wizytę we wtorek. 2 miesiące temu miałam kontrolę i wszystko było ok, a w tygodniu zaczął mnie boleć ząbek
-
Cześć dziewczyny. Ja dziś jestem 17dpt beta niby pozytywna i wszystko pięknie ale dzis zaczął mnie potwornie bolec brzuch. Ewidentnie tak jak na @
czy któraś z was tak miała po takim czasie? Boje sie ze to objawy poronienia :'( na razie nie mam żadnych brunatnych upławów ale wczoraj potwornie się zdenerwowałam i martwię się że mogłam przez to zaszkodzić mojej fasolce :'(
Dajcie prosze znać czy któraś z pozytywnym wynikiem transferu miała podobne objawy.Endometrioza IV st
Niedoczynność tarczycy
02.2016 IUI
04.2016 IVF
28.04 transfer zarodka 8A
betaHCG - 11 dpt 52, 13 dpt - 143, 15 dpt - 374
-
Ojjj to widzisz jak u mnie...tyle czasu spokoj i cyk teraz ;-/justa183 wrote:Tyszanka, ja idę na wizytę we wtorek. 2 miesiące temu miałam kontrolę i wszystko było ok, a w tygodniu zaczął mnie boleć ząbek5 inseminacji/ czerwiec 2014 beta 70,niestety biochemiczna
I IMSI Transfer 8.01- beta <1,2
5.04- II IMSI-podano 2 zarodeczki 8A i 6A ☺
8t2dz cud przestal trwac
16.09.2016 criotransfer babla 8B
2017- 3 szczepienia w Łodzi...allo mlr 62,3% ☺
12.06.transfer- -
Z tego co pamietam to dziewczyny nieraz bole @ do 8 tc mialy...Nadzieja_Nigdy_Nie_Umiera wrote:Cześć dziewczyny. Ja dziś jestem 17dpt beta niby pozytywna i wszystko pięknie ale dzis zaczął mnie potwornie bolec brzuch. Ewidentnie tak jak na @ czy któraś z was tak miała po takim czasie? Boje sie ze to objawy poronienia :'( na razie nie mam żadnych brunatnych upławów ale wczoraj potwornie się zdenerwowałam i martwię się że mogłam przez to zaszkodzić mojej fasolce :'(
Dajcie prosze znać czy któraś z pozytywnym wynikiem transferu miała podobne objawy.
A kiedy masz wizyte pecherzykowa?
Jesli sie martwisz to zrob bete albo wizyte przesun,a po nospie przeszlo?5 inseminacji/ czerwiec 2014 beta 70,niestety biochemiczna
I IMSI Transfer 8.01- beta <1,2
5.04- II IMSI-podano 2 zarodeczki 8A i 6A ☺
8t2dz cud przestal trwac
16.09.2016 criotransfer babla 8B
2017- 3 szczepienia w Łodzi...allo mlr 62,3% ☺
12.06.transfer- -
Wizytę mam dopiero za tydzień w piątek i chyba masz racje pójdę na betę dla pewności w poniedziałek. Dzięki
Nospy nie brałam bo nigdy mi nie pomagała - na mnie działa tylko ibuprom no ale w tej sytuacji nie będę brała przeciwbóli.
A dziewczyny które poroniły... Jakoś się to objawiało? Czy po prostu dostałyście @ mimo brania leków?Endometrioza IV st
Niedoczynność tarczycy
02.2016 IUI
04.2016 IVF
28.04 transfer zarodka 8A
betaHCG - 11 dpt 52, 13 dpt - 143, 15 dpt - 374 -
nick nieaktualny
-
Nadzieja_Nigdy_Nie_Umiera wrote:Wizytę mam dopiero za tydzień w piątek i chyba masz racje pójdę na betę dla pewności w poniedziałek. Dzięki
Nospy nie brałam bo nigdy mi nie pomagała - na mnie działa tylko ibuprom no ale w tej sytuacji nie będę brała przeciwbóli.
A dziewczyny które poroniły... Jakoś się to objawiało? Czy po prostu dostałyście @ mimo brania leków?
U mnie było bez niepokojącego bólu, bez plamień, miałam normalne objawy ciążowe. Ciąża obumarła w 7 tyg a ja się dowiedziałam w 8 tyg na kontrolnym usg.
Na skurcze spróbuj może zwiększyć magnez, mi lekarz zalecił 3x1 magnez i 3x1 nospę no ale jak Ci nie pomaga...to zostało Ci leżenie i w miarę możliwości nie nerwowo.Angelius-Provita po kilku latach zmiana na InviMed 😁
Endometrioza III stopnia, niedrożność jajowodów, immunologia.
od 2014; 5 IMSI, ponad 15 transferów, 5 poronień. -
katariiinkaa wrote:Nadzieja, powiedz mi proszę czy mialaas transfer 3 dniowego maluszka czy 5 dniowego?
Miałam transfer 3-dniowego. Mam nadzieje że to tylko fałszywy alarm
Dziekuje wam dziewczyny za wszystkie informacje wasza wiedza i wsparcie są nieocenione 
Endometrioza IV st
Niedoczynność tarczycy
02.2016 IUI
04.2016 IVF
28.04 transfer zarodka 8A
betaHCG - 11 dpt 52, 13 dpt - 143, 15 dpt - 374 -
Ja juz ze słabeuszem w brzuchu. Okazało się że dzisiaj jest juz zarodkiem idealnym 8A wiec teraz tylko czekać
pysia, Anatolka, lilou, Tyszanka81, Asiula86, Suomi, Nadzieja_Nigdy_Nie_Umiera, Asienka1184, kassik, Tosia 1981, Neo84, Anuszka, nika03, Evaa, SzewskaPasja, ewlinaaa85, Konwalia, amygdala, Aga78, migot_ka, karina76, shooa, asia-m-b, Junioer, Milkowiec, Beata.D lubią tę wiadomość
Hashimoto, MTHFR ,teratozoospermia, immuno, gruczolak przysadki, endo, adeno, borelioza AMH 0,36
START 2013
HSG, laparo, histero, IUI
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11,12.2019 i 02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
03.2025 V IVF - 2.11 zamrożona
29.05.2025 FET 2.11 ostatni
6dpt ⏸
7dpt beta 47, 9dpt beta 105, 12dpt beta 465,8, 14dpt beta 1137 -
Nadzieja_Nigdy_Nie_Umiera wrote:Miałam transfer 3-dniowego. Mam nadzieje że to tylko fałszywy alarm
Dziekuje wam dziewczyny za wszystkie informacje wasza wiedza i wsparcie są nieocenione
Możesz brać buscopan zamiast nospy
Nadzieja_Nigdy_Nie_Umiera lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny,podczytuje Was I za kazda z osobna zaciskam kciuki...w czerwcu wracamy do gry.....po naszego mrozaka to bedzie moje 3podejscie....tym razem crio na cyklu naturalnym ,bede brala tylko luteine .W marcu stracilam moje malenstwo w 6tc dokladnie przed wizyta serduszkowa. no nic trzeba sie ogatnac I isc do przodu..ale cholernie sie boje ze znowu tak sie skonczy.
Za mna juz 2 procedury.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2016, 11:50
wombi lubi tę wiadomość
,,Dopoki walczysz,jestes zwyciezca,, Sw.Augustyn -
lilou wrote:Ślązaczka, dzięki, że pytasz. Mam powiększone jajniki i wczoraj byłam strasznie obolała. O ile sam transfer nie bolał, to usg przez brzuch bardzo. Dostałam kroplówkę przeciw hiperce i leżałam po transferze 2 godziny. Ogólnie nie czułam się za dobrze, nawet nie umiałam się cieszyć z tego, że moje dzieci już są na miejscu. Przed spaniem wzięłam Dostinex, profilaktycznie przeciw hiperce, wg zaleceń lekarza, podobno nie zaszkodzi, a może pomóc. Wszystko było ok. Po ok 4 godzinach obudził mnie okropny ból brzucha, normalnie czułam jak on rośnie! Było mi niedobrze, poszłam do wc, już w drodze zaczęłam mieć problemy z oddychaniem, wszystko się kręciło i tam zemdlałam, byłam zlana potem!!!! M przeniósł mnie do łóżka i po chwili doszłam do siebie, okropnie mi nogi drżały jeszcze przez jakiś czas, później aż do rana miałam mdłości. Mój M dzwonił na alarmowy, ale na szczęście nie kazali mi jechać do szpitala, tylko obserwować. Masakra!! Jak tak wygląda hiperka, to boję się jej jeszcze bardziej. Mam powiększone jajniki, każdy ruch mnie wczoraj bolał, mimo że sam transfer nie był bolesny, tylko usg przez brzuch. Dziś mnie nic nie boli. Aż się boję dziś ten lek wziąć. Czy któraś z was też brała Dostinex??
lilou - ja brałam dostinex po punkcji, ale nie miałam wtedy świeżego transferu (jajniki miały po 9cm średnicy, hiperka się rozkręcała). Po ok. 1,5 tygodnia hiperka się cofnęła, czego Tonie również życzęI procedura
08.03.2016 - transfer, bHCG
02.05.2016 - transfer, czekamy.... -
Ja tez poronilam w 6tc, widzialam tylka pecherzyk ciazowy. Robilas jakies badania po poronieniu?Evaa wrote:Hej dziewczyny,podczytuje Was I za kazda z osobna zaciskam kciuki...w czerwcu wracamy do gry.....po naszego mrozaka to bedzie moje 3podejscie....tym razem crio na cyklu naturalnym ,bede brala tylko luteine .W marcu stracilam moje malenstwo w 6tc dokladnie przed wizyta serduszkowa. no nic trzeba sie ogatnac I isc do przodu..ale cholernie sie boje ze znowu tak sie skonczy.
Za mna juz 2 procedury.
-
Nie,nie robilam badan...u nas problem jest meski ..mam jeszcze dwa mrozaki jesli nic nie wyjdzie bierzemy sie za genetyczne.Ale mam nadziejbadanianadzijednak mnie to ominie.U mnie ciaza sie po prostu zatrzymala,lekarz stwierdzil ze czasem tak jest.
No I kazal odczekac 3cykle po poronieniu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2016, 13:00
,,Dopoki walczysz,jestes zwyciezca,, Sw.Augustyn
