IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
problemik wrote:Miałam wszystko co tylko było możliwe. A do tego budziłam się w nocy i nie mogłam spać
problemik lubi tę wiadomość
09.2016 IVF
09.12.2016 crio 2 blastek
5dpt-8,67,7dpt-38,68, 10dpt -222,37 12dpt-606,27 -
Witajcie. Właśnie jestem w trakcie 2 stymulacji. Pierwsza (pomimo pco) nie dała porzsdanego efektu- były tylko dwa pecherzyki... stymulowałi mnie menopurem 137.5 i stymulację zakończyłam ovitrelle i naturalnym bezowocnym staraniem...
Teraz zmienili na Gonal f 175 i mam nadzieje ze coś ruszy...! Miała tak któraś z Was ? Juz sama nie wiem co mam myślechttp://ovufriend.pl/graph/f218632fa0f752934241608f0b61e3f4 -
W zyciu bym nie pomyslala ze bede tu na wątku 4000 stron
a juz ze nie w ciazy to napewno
Od czasu do czasu wychylam sie za krzakow ale sie nie przyznaje bo watpliwym jestem przykładem ze kiedys sie uda.Takze bierzcie przyklad z innych,np.Konwalii
I nawet nie wiecie jak sie ciesze ze jednak sie udaje,po wielu probach to tez jest pocieszajace i trzyma przy nadzieii
. Pozdrawiam Was wszystkie i caly czas trzymam kciuki i spadam w krzaki
Konwalia, ukulele, Milkowiec, sisi, sylvuś lubią tę wiadomość
-
Paula90 wrote:Witajcie. Właśnie jestem w trakcie 2 stymulacji. Pierwsza (pomimo pco) nie dała porzsdanego efektu- były tylko dwa pecherzyki... stymulowałi mnie menopurem 137.5 i stymulację zakończyłam ovitrelle i naturalnym bezowocnym staraniem...
Teraz zmienili na Gonal f 175 i mam nadzieje ze coś ruszy...! Miała tak któraś z Was ? Juz sama nie wiem co mam myślec5 inseminacji/ czerwiec 2014 beta 70,niestety biochemiczna
I IMSI Transfer 8.01- beta <1,2
5.04- II IMSI-podano 2 zarodeczki 8A i 6A ☺
8t2dz cud przestal trwac
16.09.2016 criotransfer babla 8B
2017- 3 szczepienia w Łodzi...allo mlr 62,3% ☺
12.06.transfer- -
Beata.D wrote:W zyciu bym nie pomyslala ze bede tu na wątku 4000 stron
a juz ze nie w ciazy to napewno
Od czasu do czasu wychylam sie za krzakow ale sie nie przyznaje bo watpliwym jestem przykładem ze kiedys sie uda.Takze bierzcie przyklad z innych,np.Konwalii
I nawet nie wiecie jak sie ciesze ze jednak sie udaje,po wielu probach to tez jest pocieszajace i trzyma przy nadzieii
. Pozdrawiam Was wszystkie i caly czas trzymam kciuki i spadam w krzaki
Hashimoto, MTHFR ,teratozoospermia, namieszane w immuno, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza AMH 0,36
START 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI
01.2016 I ICSI1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11,12.2019 i 02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płoduczekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET5bb
16.09.2024 FET3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
03.2025 V IVF - 2.11 zamrożona -
Beata.D wrote:W zyciu bym nie pomyslala ze bede tu na wątku 4000 stron
a juz ze nie w ciazy to napewno
Od czasu do czasu wychylam sie za krzakow ale sie nie przyznaje bo watpliwym jestem przykładem ze kiedys sie uda.Takze bierzcie przyklad z innych,np.Konwalii
I nawet nie wiecie jak sie ciesze ze jednak sie udaje,po wielu probach to tez jest pocieszajace i trzyma przy nadzieii
. Pozdrawiam Was wszystkie i caly czas trzymam kciuki i spadam w krzaki
Kochana, a co u Ciebie? Wychylaj się częściej zza tych krzakówSłabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
-
Cześć dziewczyny,
udało mi się chyba zahamować przeziębienie i jest dziś znacznie lepiej oprócz tego, że boli mnie głowa i czuję jakby .....zatoki.....katar mam niewielki, ale jakby to stoi w tych zatokach..nie ma ropy etc.
Co robić?
Czy można sinupred? Któraś to przeszła?
Naczytałam się oczywiście samych tragicznych info nt zatok a ciąży.Kunia
niepłodność idiopatyczna
2 procedury
I i V 2016 - transfery
IX 2016 - transfer 2 blastki beta 9 dpt - 65, 12 dpt -240 - 8 tc -
04.2017 crio 2 blastek- CB
11.10 - crio, 6 dpt - beta 38, 8 dpt- beta 99, 10 dpt -250, 14 dpt-414, 16 dpt-508
1 mrozak
-
nick nieaktualnyKunia wrote:Cześć dziewczyny,
udało mi się chyba zahamować przeziębienie i jest dziś znacznie lepiej oprócz tego, że boli mnie głowa i czuję jakby .....zatoki.....katar mam niewielki, ale jakby to stoi w tych zatokach..nie ma ropy etc.
Co robić?
Czy można sinupred? Któraś to przeszła?
Naczytałam się oczywiście samych tragicznych info nt zatok a ciąży.
U mnie splywa wydzielina jakby z zatok bo cały czas czuje ją z tylu gardla. Muszę sie wybrac do laryngologa i Ty tezWiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2016, 09:01
Kunia lubi tę wiadomość
-
Kunia wrote:Cześć dziewczyny,
udało mi się chyba zahamować przeziębienie i jest dziś znacznie lepiej oprócz tego, że boli mnie głowa i czuję jakby .....zatoki.....katar mam niewielki, ale jakby to stoi w tych zatokach..nie ma ropy etc.
Co robić?
Czy można sinupred? Któraś to przeszła?
Naczytałam się oczywiście samych tragicznych info nt zatok a ciąży.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2016, 09:10
Kunia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKunia wrote:Cześć dziewczyny,
udało mi się chyba zahamować przeziębienie i jest dziś znacznie lepiej oprócz tego, że boli mnie głowa i czuję jakby .....zatoki.....katar mam niewielki, ale jakby to stoi w tych zatokach..nie ma ropy etc.
Co robić?
Czy można sinupred? Któraś to przeszła?
Naczytałam się oczywiście samych tragicznych info nt zatok a ciąży.
Masz wiadomość na priv -
Mag85 wrote:Ale ta dieta to na endometrioze? Matko, to chyba nic nie jesz. Ja cukier tez odstawilam (a przynajmniej sie staram) jem pieczywo pelnoziarniste, drob i ryby, warzywa i owoce wszystkie, no i ten nabial.... Nie wiem juz sama, bo pisze ze mleko wlasnie jest pro zapalne, a za chwile ze mozna przetworzone (a nawet zalecaja) tzn.w postaci jogurtow, kefirow. Dlatego juz sama nie wiem. Kurcze podziwiam Cie za samozaparcie, ja niby cos tam probuje z ta dieta, ale tez sie czasem skusze na male co nieco, a po negatywnej becie to juz w ogole na pocieszenie rzucialam sie na slodycze. Masakra. Musze sie wziasc za to. Masz moze jakas stronke czy cos z inf. co jesc, jakimis przepisami?
Mi w zasadzie ta endomenda nie dokucza, poza brakiem ciazy. Nie mam kompletnie zadnych objawow.
Bo to właśnie chodzi jakoś o to, że samo mleko nie słuzy organizmowi ale takie sfermentowane, kefir, jogurt naturalny to już tak bo ma w sobie te bakterie dobre.
I ICSI - 06.10.2016 - transfer; beta HCG - 12dpt 40,61; 14 dpt - 51,10; 18 dpt - 222,80; 9.11./
2 mrozaczki
04.06.2017 r. Zuzia
-
Beata.D wrote:W zyciu bym nie pomyslala ze bede tu na wątku 4000 stron
a juz ze nie w ciazy to napewno
Od czasu do czasu wychylam sie za krzakow ale sie nie przyznaje bo watpliwym jestem przykładem ze kiedys sie uda.Takze bierzcie przyklad z innych,np.Konwalii
I nawet nie wiecie jak sie ciesze ze jednak sie udaje,po wielu probach to tez jest pocieszajace i trzyma przy nadzieii
. Pozdrawiam Was wszystkie i caly czas trzymam kciuki i spadam w krzaki
Beata a ja cały czas jestem tutaj, bo czekam na ciążę u Was - weteranek oraz aby cieszyc sie z kolejnych pozytywnych bet. Wierzę, że kiedyś wyjdziesz z krzaków zakomunikować nam radosną nowinę. Shooa, Asiula trzymam kciuki za Was.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2016, 09:33
Asiula86, wombi, shooa, Beata.D, sylvuś lubią tę wiadomość
-
Nefe wrote:Bo to właśnie chodzi jakoś o to, że samo mleko nie słuzy organizmowi ale takie sfermentowane, kefir, jogurt naturalny to już tak bo ma w sobie te bakterie dobre.
Ale jeśli ma się do tego hashimoto to trzeba uważać z fermentowanym nabiałem
Ja z dietą trzymam się od początku lipca. W tym czasie mogę policzyć na palcach jednej ręki dni kiedy zgrzeszyłam (coś słodkiego albo alkohol).
Czuję się o niebo lepiej, mój organizm napewno też. Straciłam kilka kg tłuszczu (nie tyle samych kg, co tłuszczu bo jestem pod stałym nadzorem dietetyka) co napewno pozytywnie odbija się na organizmie.
Stosowanie diety nie jest uciążliwe na dłuższą metę. Tylko przez pierwsze 2 tygodnie trzeba mieć dużo samozaparcia a później już nie mówi się, że jest się na diecie bo zmienia się wszystko w głowie. Te nowe nawyki żywieniowe stają się codziennością i wcale nie ciągnie do słodyczy, a mówię to jako osoba uzależniona od słodkiego (nic się przede mną nie mogło ukryć w domu, co zakupy to słodycze za ok 20-30pln wszelakiej maści i znikało to w ciągu 2-3 dni i później znów zakupy).
Kiedyś nienawidziłam jogurtów naturalnych. Jadłam za to kilkanaście kolorowych jogurtów w tygodniu (kochałam je wręcz, mogłam się tylko nimi żywić). Dziś? Od 5 msc nie zjadłam kolorowego jogurtu i raczej już nigdy nie zjem. Są dla mnie za słodkie i uważam, że jest tam sama chemia. Wcinam za to (nie jak szalona, bo przy hashi nie mogę za dużo) 2-3 jogurty naturalne z owocami. I wiecie co? Nie wiem jak mogłam tego nie lubić wcześniej!Asia_88, nicka1234, Mag85, Beata.D lubią tę wiadomość
Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
ewela873 wrote:Nefe dziś ponowna beta?
O której wynik?
Wybieram się za chwilę po wynik, tylko muszę się ogarnąć. Nie poszłam do pracy bo dopadło mnie przeziębienie, i mam niekończący się katar
I ICSI - 06.10.2016 - transfer; beta HCG - 12dpt 40,61; 14 dpt - 51,10; 18 dpt - 222,80; 9.11./
2 mrozaczki
04.06.2017 r. Zuzia
-
Nefe a jaki miałaś poprzedni ?liczy się przyrost.Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com][/url]
-
ukulele wrote:Ja też jestem przed punkcją, w zasadzie jutro mam 7 ds i wizyte. Nie wiem jak to jest, czy jutro już się dowiem kiedy punkcja, czy będzie może jeszcze jedna wizyta podglądowa.
W moim przypadku również będziemy czekać do stadium blastocysty czyli 5-6 doba