IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Aaa78 wrote:Monako fajnie ,że się pojawiłaś.
Wiem od dziewczyn,że po leczeniu immunosupresyjnym u dr paśnika udało się . Napisz cos więcej proszę, jestes jedynym :chyba" tutaj przykładem udanej terapii.
Dr Paśnik zapisał mi te same leki
Ja miałam jedynie rozjechane cytokiny ale nie na tyle aby brać szczepienia
Co Twoim zdaniem miało wpływ na powodzenie? Po ilu dniach od ostatniej tabletki miałas transfer ( czy to było CRIO?)
Jaki zarodek? Miałas w tym samym cyklu scratching?
Aaa78, bardzo wierzę, że u mnie pomogły i leki immuno i intralipid.
To była moja pierwsza procedura i miałam dwie blastki 322 - z 5 doby i 422 z 6 doby.
W październiku pierwszy crio transfer i beta w 13 dpt 5,45, później spadek czyli ciąża biochemiczna.
Wcześniej miałam już 3 ciąże biochemiczne ale naturalnie, bez żadnych leków.
Od razu po tym transferze umówiłam się do dc Paśnika.
Badania:
NK 37,7 (normy 13,7 do 33,5)
helicobacter- było ok
P.ciała ANA dodatni 1:160(++)plamisty
CYTOKINY, najważniejesz które dr podkreślił to:
Interferon gamma 321 i to chyba było ok
Interlekuina 10- 2568,0
Interlekuina 2- 70
Wskaźnik IFN/IL10 o,1
Dr powiedziałał że może mi się udać bez szczepień ale nie musi więc podjęliśmy decyzję że ostatnią blastkę zabierzemy bez szczepień i jeśli się nie powiedzie to kolejna procedura juz po szczepieniach.
Przez 10 dni brałam Euoral, Metypred i Azatiopryna ( albo jakoś podobnie) i kurację musiałam zakończyć najpóźniej dwa tygodnie przed transferem. Do tego też dwa tyg. przed transferem miałam wlew z intralipidu 20% 250ml w 1000 ml NaCl.
Powtórka intralipidu dzień przed transferem i kolejny raz w 6 tygodniu ciąży.
Tak więc u dc Paśnika byłam dwa razy i się udało. Nie wiem czy to zasługa tylko intralipidy, tylko leków albo jednego i drugiego.
W tym podejściu i w poprzednim miałam scratching.
U mnie wszystkie inny wyniki były ok, jedynie mam mutacje MTHFR i biorę clexane. Mąż nasienie też miał w porządku.
Gdybys coś jeszcze chciała wiedzieć, to chętnie odpowiem i oczywiścnie mam wielka nadzieje że u Ciebie leki również pomogą
A jeszcze dodatm że crio miałam dwa razy na cyklu naturalnym.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2017, 11:32
-
nick nieaktualnylady_pink wrote:Sysiaaaaa ja teraz przyjęłam 250 ml w niecałe dwie godziny. Żyły nie bolały więc było ok
i to mega różnica bo pierwszy wlew leciał mi prawie 6 godz.
oooo ja....to masz niezłe żyły:D chwilami czułam żyły jak leciało 6h a źle rękę położyłam..
Szewska, jeśli hamowanie się podniesie i hist-pat po histero nie wykaże nic złego to tak, transfer w kwietniu, gdzieś w połowie
sylvuś, SzewskaPasja lubią tę wiadomość
-
Justine wrote:Nie słuchaj ich
Ja wcześniej brałam tak jak kazali: 14 dni przed crio butlę i w dniu transferu. Efekt znasz. Do tego crio podeszłam olewacko i wzięłam od razu 2 butle ok 10 dni przed crio. Efekt zdecydowanie lepszy
Moje osobiste zdanie jest takie, że nie ma sensu brać intralipidu przed samym transferem tylko wcześniej.
a czy tak samo mozna zrobic z intralipidem jak sie bedzie bralo wlewke domaciczna? tzn ze np dzis wlewka a za 2 intralipid zeby przed transferem wziąć wczesniej?Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Justine js tez czekam na wynik,mocno kciukamy &&&&
MoNaKo ty juz 17 tydzien zaczynasz,wow! Alez to pedzi teraz do przodu,niedlugo polówkowe..
Szewskapasja tez pedzi z tymi tygodniami,zdrowka dla maluchówWiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2017, 12:13
Justine, SzewskaPasja lubią tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
MoNaKo wrote:Aaa78, bardzo wierzę, że u mnie pomogły i leki immuno i intralipid.
To była moja pierwsza procedura i miałam dwie blastki 322 - z 5 doby i 422 z 6 doby.
W październiku pierwszy crio transfer i beta w 13 dpt 5,45, później spadek czyli ciąża biochemiczna.
Wcześniej miałam już 3 ciąże biochemiczne ale naturalnie, bez żadnych leków.
Od razu po tym transferze umówiłam się do dc Paśnika.
Badania:
NK 37,7 (normy 13,7 do 33,5)
helicobacter- było ok
P.ciała ANA dodatni 1:160(++)plamisty
CYTOKINY, najważniejesz które dr podkreślił to:
Interferon gamma 321 i to chyba było ok
Interlekuina 10- 2568,0
Interlekuina 2- 70
Wskaźnik IFN/IL10 o,1
Dziękuję ci Bardzo Monako. Mam nadzieję ,że i u mnie coś w końcu drgnie.
Dr powiedziałał że może mi się udać bez szczepień ale nie musi więc podjęliśmy decyzję że ostatnią blastkę zabierzemy bez szczepień i jeśli się nie powiedzie to kolejna procedura juz po szczepieniach.
Przez 10 dni brałam Euoral, Metypred i Azatiopryna ( albo jakoś podobnie) i kurację musiałam zakończyć najpóźniej dwa tygodnie przed transferem. Do tego też dwa tyg. przed transferem miałam wlew z intralipidu 20% 250ml w 1000 ml NaCl.
Powtórka intralipidu dzień przed transferem i kolejny raz w 6 tygodniu ciąży.
Tak więc u dc Paśnika byłam dwa razy i się udało. Nie wiem czy to zasługa tylko intralipidy, tylko leków albo jednego i drugiego.
W tym podejściu i w poprzednim miałam scratching.
U mnie wszystkie inny wyniki były ok, jedynie mam mutacje MTHFR i biorę clexane. Mąż nasienie też miał w porządku.
Gdybys coś jeszcze chciała wiedzieć, to chętnie odpowiem i oczywiścnie mam wielka nadzieje że u Ciebie leki również pomogą
A jeszcze dodatm że crio miałam dwa razy na cyklu naturalnym. -
Yoselyn82 wrote:a czy tak samo mozna zrobic z intralipidem jak sie bedzie bralo wlewke domaciczna? tzn ze np dzis wlewka a za 2 intralipid zeby przed transferem wziąć wczesniej?
Inrtralipid możesz brać kiedy chcesz. Wlewka min. 5 dni przed transferem.Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
Sysiaaaaa wrote:Justine, to trochę mnie zmartwiłaś
kurde....
Oj, nie martw się tak wszystkim
Intralipid zrobi swoją robotę tak czy siak. Moje zdanie jest takie, ze lepiej zrobić go szybciej niż w dniu transferu po prostu.
Bo na chłopski rozum żeby zabić coś złego co jest w środku potrzeba czasu, a w dniu transferu to trochę za późno.
No ale jak mówię też robiłam w dniu transferu jak dr kazałTeraz tylko olałam to i... no, wiesz
Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
nick nieaktualnyJustine wrote:Żebyście niem usiały co chwilę na forum zaglądać (żeby serwery nie padły
) to beta będzie 16-17
Krew już oddana i czekamy.
Justine, Polly_love, Bella93, Konwalia, sylvuś, Milkowiec, sylwia80, Flowwer, shooa, Asiula86, Beata.D, SzewskaPasja lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Jagna 75 wrote:Justine js tez czekam na wynik,mocno kciukamy &&&&
MoNaKo ty juz 17 tydzien zaczynasz,wow! Alez to pedzi teraz do przodu,niedlugo polówkowe..
Szewskapasja tez pedzi z tymi tygodniami,zdrowka dla maluchów
Jagna sama nie mogę w to uwierzyćMam bardzo leżąco- oszczędzający tryb życie więc najwięcej czasu spędzam w łóżku ale wiadomo, jak będę musiała leżeć aż do rozawiązania to zniosę wszystko. Połówkowe mam na 11 kwietnie a teraz odliczam do 20 marca żeby poznać płeć. Ostatnio nie dało się jeszcze sprawdzić.
Kochana za Tobą też już połowa- na kiedy masz termin? Ja sie będę chyba rozpakowywać niedługo po Tobie bo z bliźniakami to dr powiedział żebym nie liczyła na terminowe rozwiązanie. -
Sysiaaaaa wrote:Przepraszam, ale jeszcze jedno pytanie. Jaki miałyście poziom estradiolu przed transferem?
U mnie na sztucznych nie mierzą. Na naturalnym też nie miałam mierzonego
Ale za to na tym półnaturalnym dostałam extra 2x1 estrofem tak na wszelki wypadek.Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
Morwa wrote:
Dziewczyny co może oznaczać taki wynik ? Zna się któraś na tym ?
http://iv.pl/images/50836054771636858802_thumb.jpg
P.s po kliknięciu na zdjęcie powinno się ono powiększyć.
Masz tą mutacje co się świeci na czerwono.Mysza1986, Morwa, Milkowiec, e_mil_ka lubią tę wiadomość
-
Bella93 wrote:Ja sie nie znam, ale sie wypowiem
Masz tą mutacje co się świeci na czerwono.
hahaha dobre
Nie wpadłabym na toMoNaKo, Bella93 lubią tę wiadomość
Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/