X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🌺 IVF CZERWIEC 2021 🌺
Odpowiedz

🌺 IVF CZERWIEC 2021 🌺

Oceń ten wątek:
  • Karola34 Ekspertka
    Postów: 235 483

    Wysłany: 27 czerwca 2021, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam takie pytanie-od dziś znowu zaczęłam brać luteinę i nie wiem o co chodzi ale w moim przypadku jej skutkiem ubocznym jest sen. No oczy same mi się zamykają czy któraś z Was ma podobnie? Przy pierwszym transferze tez tak miałam.

  • Morwa Autorytet
    Postów: 16990 26908

    Wysłany: 27 czerwca 2021, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiosanna888 wrote:
    Rety teraz tak to czytam wszystko i sie zastanawiam.
    Ja mialam pobranie we srode a w piatek juz mialam transfer.

    Progesteron w czopkach powiedziano mi ze mam brac od pierwszego dnia transferu!
    dziewczyny czy to normalne? czy nie powinnam brac go wczesniej?
    dodam ze nikt mi tutaj nigdy nie zbadal jak wysoki jest jego poziom przed transferem/po....

    Nastepnym razem chce byc madrzejsza, co zostalo zrobione zle?
    Dziwna praktyka:( u nas każą badać proga jeszcze przed jego wprowadzeniem bo jakby był za wysoki to transfer był by odwołany. Po wprowadzeniu proga badałam go w dniu transferu i 3dpt. A później już badałam go razem z betą. To że podali 2 dniowe to tak się zdarza jak obawiają się że zarodki nie przetrwają do 5 doby na szkiełku. Ale to że proga wprowadziłas dopiero po transferze to dla mnie meksyk :(

    I am waiting for a miracle lubi tę wiadomość

  • Kasika88 Ekspertka
    Postów: 153 495

    Wysłany: 27 czerwca 2021, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    parviflora wrote:
    Kasika, widzę że byłaś na USG i na szczęście był to krwiak a Maluszek ma się dobrze i serduszko bije - cudowna wiadomość 🥳

    Tak , kochana .
    Boze to byl najgorszy i najpiekniejszy zarazem dzien w moim życiu.
    Jadąc do szpitala bylam pewna ze jedziemy tylko potwierdzić najgorsze .
    Sytuacja wyglądała dramatycznie .
    Okazalo się ze to krwiak , duzy. Ale mieli tez dla mnie pozytywna informacje . Dzidzia jest, zyje i ma serduszko .
    Byl to pierwszy raz kiedy moja ciaza zostala potwierdzona przez lekarza , wcześniej miałam tylko sikance.
    Krwiak nadal zagraża ciazy ale wierze ze bedzie dobrze , musi być!

    parviflora, Szatyneczka, jaina_proudmoore, Kalamea, I am waiting for a miracle, nat87, Matołek, aganieszkam lubią tę wiadomość

    01.2020 - 1 in vitro IMSI , protokol krotki pobrano 9 dojrzałych komórek, zaplodnilo się 3 , do piątej doby prztrwala 1.
    Transfer swiezy blastocysty - brak ciazy
    08.2020 - 2 in vitro IMSI , protokol krotki , pobrano 11 dojrzałych komórek, zaplodnilo się 6 , do piątej doby przetrwaly 2.
    Transfer swiezy blastocysty - brak ciąży.
    Mamy 1 ❄
    04.2021 scratching endometrium
    05.2021 przygotowania do criotransferu ostatniego mrozaczka
    02.06.2021 FET blastocysty ✊🙏🙏
    13.06.2021 ⏸ 🍀✊
    25.06.2021 - 23 dpt pęknięcie krwiaka, masywny krwotok.
    Pierwsze usg , dzidzia bezpieczna , mamy ❤

    👱‍♀️ 32 lata , wyniki w normie (zdarzające się cykle bezowulacyjne, nieregularne miesiączki)
    🙎41 lat, oligospermia postać bardzo ciężka


    f2wli09kktrby5a6.png
  • parviflora Autorytet
    Postów: 2504 3432

    Wysłany: 27 czerwca 2021, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasika88 wrote:
    Tak , kochana .
    Boze to byl najgorszy i najpiekniejszy zarazem dzien w moim życiu.
    Jadąc do szpitala bylam pewna ze jedziemy tylko potwierdzić najgorsze .
    Sytuacja wyglądała dramatycznie .
    Okazalo się ze to krwiak , duzy. Ale mieli tez dla mnie pozytywna informacje . Dzidzia jest, zyje i ma serduszko .
    Byl to pierwszy raz kiedy moja ciaza zostala potwierdzona przez lekarza , wcześniej miałam tylko sikance.
    Krwiak nadal zagraża ciazy ale wierze ze bedzie dobrze , musi być!
    Kasika, będzie dobrze trzymam kciuki za Maluszka ✊✊ Teraz leżakuj jak najwięcej i odpoczywaj 💗

    Kasika88 lubi tę wiadomość

    Starania od 02.2016
    2019 - 3x IUI
    2020 - 3x IMSI, 3x ET 3 dniowych zarodków - beta 0, brak ❄️
    2021 - ruszamy po AZ
    - 17.02 - FET 4BB - poronienie zatrzymane 10.04👼
    - 26.06 - FET 4BA - beta <0.2
    - 22.09 - FET 3AA - 12 dpt beta 4.3 - cb
    2022
    -11.04 - FET 4AB🍀

    19.12- 38+1, nasza córeczka przyszła na świat -3.030 kg, 51cm😍

    03.06.24 - 40 tyg, naturalny cud - synek - 4.130, 59 cm 😍
  • Szatyneczka Autorytet
    Postów: 2564 5362

    Wysłany: 27 czerwca 2021, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joana23 wrote:
    Wypływ na florę bakteryjną dziecka ma flora bakteryjna matki jeszcze przed ciążą.
    Na problemy z trawieniem może sprobuj coś z wysoką zawartością błonnika - nasiona chia na przykład + duża ilośc wody :) Problem jest okrutny, sama się z tym borykałam..
    Nasiona chia i woda nie pomogły ( dodawałam nasiona do musli ze śliwkami) tak samo jak wiele innych sposobów naturalnych jak i czopki glicerynowe. Ale tak było do wczoraj bo od wczoraj samo się ruszyło także jest już ok po prostu trzeba było poczekać nic więcej po rzeczywiście po tej punkcji musiało być tam wszystko strasznie spuchnięte ale dzięki za rady 😉 a tego nie wiedziałam że przed ciąża też flora bakteryjna ma wpływ na przyszłe dziecko a na jak długo przed ciąża to ma wpływ? Bo to bardzo ciekawe jest

    Rocznik '90 starania od 2009
    9 ciąż naturalnych | 2 procedury 3transfer 4.12 - > transfer blastki 5AA ( wlew z immunoglobulin, intralipid, accofil,encorton10mg,heparyna,papaveryna➡️ 6dpt - 24,8 | prog. 18 ( w dniu FET 7)
    9dpt - 66,33 | prog. 16
    10dpt - 106,7 ( inne labo)
    11dpt - 147,89 | prog. 19🙏
    13dpt - 351,95 | prog. 23,15 ☺️
    17dpt - 2565,49 - - >usg pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
    18dpt - > wizyta w klinice -pęcherzyk ciążowy 8,5mm i pęcherzyk żółtkowy 19dpt - 4657,30 prog.14,52
    24dpt - 23635 | prog. 11,36 mamy zarodek3,5mm
    26dpt- 34469,9|prog.25,29
    34dpt - usg crl 1,39cm 😍❤️
    14.01. 22- > dzidziuś macha nóżkami crl 2,12 tydz. 8+5 z usg z OM 8+2
    20.01--> tydz. 9+4 z usg crl 2,84 ❤️
    09.02 - >prenatalne 13+1 zdrowa dzidzia|01.03 - > 16+0 - będzie syn ❤️
    ANTOŚ URODZONY 05.08.2022 <-- MAŁY WIELKI CUD ❤️😍
    moja historia
  • Stokrotka 86 Autorytet
    Postów: 1641 4841

    Wysłany: 27 czerwca 2021, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola34 wrote:
    Dziewczyny mam takie pytanie-od dziś znowu zaczęłam brać luteinę i nie wiem o co chodzi ale w moim przypadku jej skutkiem ubocznym jest sen. No oczy same mi się zamykają czy któraś z Was ma podobnie? Przy pierwszym transferze tez tak miałam.

    Karola, w skutkach ubocznych luteiny jest wymieniona m.in. senność więc wszystko z Tobą ok😉 ja trochę zazdroszczę bo od kilku dni dla odmiany mam problemy ze snem 😐 a chętnie bym się porządnie wyspała 😁

    16-01-2022 - synek💙
  • Gusiaczek Autorytet
    Postów: 577 815

    Wysłany: 27 czerwca 2021, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Kochane, ja mam jutro transfer o 12:45 blastki 5 dniowej. Czy Wy też cieszycie się i nie możecie się doczekać tego momentu, a zarazem boicie sie i macie aż ciarki od czasu do czasu (jak pomyślicie o tranferze to przechodzi Was ciara) że i tak się nie uda i będzie powtórka z poprzednich transferów, że zarodusie nie chciały zostać z Wami ? Mi towarzyszą takie odczucia od piątku. Chyba że to już progesteron tak wplywa na mnie 🤔

    I am waiting for a miracle, Paula24, karioka84, parviflora, prosiulek, kamisia, Kate1811, Turkusowa82, Wiosanna888, Asienka33, nat87 lubią tę wiadomość

    1 Ivf krótki protokół
    •Punkcja 17/12/2020 pobranych 21 jajeczek - 3 zarodki 2 dniowe
    •Transfer 8/02/2021 - beta 0
    •Transfer 12/03/2021 - beta 0
    3 zarodek ❌
    •Leki - Lutinus 3x2 (100mg)
    2 Ivf krótki protokół
    •Punkcja 05/05/2021 pobranych 20 jajeczek - 3 zarodki 3 dniowe i 5 ❄
    •Transfer ❄ 28/06/2021 - beta 0
    •Leki - lutinus 3x2 (100mg)
    •Transfer 22/10/2021 3 dniowego zarodka - beta 0
    •Leki - encorton 10mg, acard 0,75 mg, duphaston 2x1, lutinus 3x2 (100mg) wlew z intralipidu w dniu transferu
  • Stokrotka 86 Autorytet
    Postów: 1641 4841

    Wysłany: 27 czerwca 2021, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusiaczek wrote:
    Hej Kochane, ja mam jutro transfer o 12:45 blastki 5 dniowej. Czy Wy też cieszycie się i nie możecie się doczekać tego momentu, a zarazem boicie sie i macie aż ciarki od czasu do czasu (jak pomyślicie o tranferze to przechodzi Was ciara) że i tak się nie uda i będzie powtórka z poprzednich transferów, że zarodusie nie chciały zostać z Wami ? Mi towarzyszą takie odczucia od piątku. Chyba że to już progesteron tak wplywa na mnie 🤔
    Gusiaczek, ja mam za sobą tylko 1 transfer (udany). Ogólnie od początku byłam przekonana że będzie dobrze, ale kilka dni przed transferem złapała mnie taka chandra że gdyby nie relanium przed transferem to chyba bym się załamała z poczucia beznadziei. Nagle mnie taki totalny brak wiary złapał. Po transferze to samo. Z jednej strony cicha nadzieja, z drugiej że czemu akurat mi ma się udać? Po pozytywnej becie myślałam że będzie dobrze, ale kończę 7 tc i nadal ciągle nowe zmartwienia i lęki. A nie należę do osób które lubią sobie stwarzać problemy..

    Kciuki 👍 za Twój jutrzejszy transfer 🙂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2021, 14:59

    Gusiaczek, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość

    16-01-2022 - synek💙
  • Gusiaczek Autorytet
    Postów: 577 815

    Wysłany: 27 czerwca 2021, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka 86 wrote:
    Gusiaczek, ja mam za sobą tylko 1 transfer (udany). Ogólnie od początku byłam przekonana że będzie dobrze, ale kilka dni przed transferem złapała mnie taka chandra że gdyby nie relanium przed transferem to chyba bym się załamała z poczucia beznadziei. Nagle mnie taki totalny brak wiary złapał. Po transferze to samo. Z jednej strony cicha nadzieja, z drugiej że czemu akurat mi ma się udać? Po pozytywnej becie myślałam że będzie dobrze, ale kończę 7 tc i nadal ciągle nowe zmartwienia i lęki. A nie należę do osób które lubią sobie stwarzać problemy..

    Kciuki 👍 za Twój jutrzejszy transfer 🙂
    Dziękuję, dobrze wiedzieć że nie jestem sama. Z ta chandra to w punkt. Ja nie mam nic na uspokojenie, jedynie meliske sobie moge strzelić przed transferem. Boje się tylko ze moze byc jeszcze gorzej 🙈 trzymaj mocno kciuki 💗 zawsze człowieka podnosi troche na duchu fakt, że są osoby które Ci kibicuja nawet nie znając siebie 💗

    Stokrotka 86, jaina_proudmoore, Ann85 lubią tę wiadomość

    1 Ivf krótki protokół
    •Punkcja 17/12/2020 pobranych 21 jajeczek - 3 zarodki 2 dniowe
    •Transfer 8/02/2021 - beta 0
    •Transfer 12/03/2021 - beta 0
    3 zarodek ❌
    •Leki - Lutinus 3x2 (100mg)
    2 Ivf krótki protokół
    •Punkcja 05/05/2021 pobranych 20 jajeczek - 3 zarodki 3 dniowe i 5 ❄
    •Transfer ❄ 28/06/2021 - beta 0
    •Leki - lutinus 3x2 (100mg)
    •Transfer 22/10/2021 3 dniowego zarodka - beta 0
    •Leki - encorton 10mg, acard 0,75 mg, duphaston 2x1, lutinus 3x2 (100mg) wlew z intralipidu w dniu transferu
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 27 czerwca 2021, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka 86 wrote:
    Gusiaczek, ja mam za sobą tylko 1 transfer (udany). Ogólnie od początku byłam przekonana że będzie dobrze, ale kilka dni przed transferem złapała mnie taka chandra że gdyby nie relanium przed transferem to chyba bym się załamała z poczucia beznadziei. Nagle mnie taki totalny brak wiary złapał. Po transferze to samo. Z jednej strony cicha nadzieja, z drugiej że czemu akurat mi ma się udać? Po pozytywnej becie myślałam że będzie dobrze, ale kończę 7 tc i nadal ciągle nowe zmartwienia i lęki. A nie należę do osób które lubią sobie stwarzać problemy..

    Kciuki 👍 za Twój jutrzejszy transfer 🙂

    popisuje się pod tym. gdzieś w głowie siedzi niepewność. chwilami mam wrażenie, że im więcej osób dowie się, to tym gorzej dla mnie... :/ wiem, głupie to. to pewnie też wina hormonów, które szaleją i dodatkowo leków. dobrze, że na forum można liczyć na wsparcie, pomarudzić czasem, wyżalić się, a jak trzeba to i dziewczyny kopa motywacyjnego dadzą w zadek ;)

    Gusiaczek, Stokrotka 86 lubią tę wiadomość

    zDmVp2.png
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6173 7855

    Wysłany: 27 czerwca 2021, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasika88 wrote:
    Tak , kochana .
    Boze to byl najgorszy i najpiekniejszy zarazem dzien w moim życiu.
    Jadąc do szpitala bylam pewna ze jedziemy tylko potwierdzić najgorsze .
    Sytuacja wyglądała dramatycznie .
    Okazalo się ze to krwiak , duzy. Ale mieli tez dla mnie pozytywna informacje . Dzidzia jest, zyje i ma serduszko .
    Byl to pierwszy raz kiedy moja ciaza zostala potwierdzona przez lekarza , wcześniej miałam tylko sikance.
    Krwiak nadal zagraża ciazy ale wierze ze bedzie dobrze , musi być!
    Będzie dobrze, dbaj o Was, róbcie sobie przyjemności, odpoczywajcie... <3
    Nie ma innej opcji...

    Chociaż ostatnio oglądałam mamę ginekolog i wg niej podobno nawet jak ktoś ma krwiaki to nie powinien leżeć... byłam w lekkim szoku...
    No, wiadomo, że ja bym leżała, ale taka ciekawostka... opowiadała z mężem o swoich stratach... też nie miała lekko :(

    Kasika88 lubi tę wiadomość

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Mama 2 aniołków
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    19w6d 320g miłości
    21w0d 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF:
    - IX transfer blastocysty 3AA <3
    9dpt 225
    12dpt 491 (68,4%)
    14dpt 711 (44,8%)

    ❄️ 3BB ❄️ 5AB

    preg.png
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6173 7855

    Wysłany: 27 czerwca 2021, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusiaczek wrote:
    Hej Kochane, ja mam jutro transfer o 12:45 blastki 5 dniowej. Czy Wy też cieszycie się i nie możecie się doczekać tego momentu, a zarazem boicie sie i macie aż ciarki od czasu do czasu (jak pomyślicie o tranferze to przechodzi Was ciara) że i tak się nie uda i będzie powtórka z poprzednich transferów, że zarodusie nie chciały zostać z Wami ? Mi towarzyszą takie odczucia od piątku. Chyba że to już progesteron tak wplywa na mnie 🤔

    Ja się mega cieszę z każdego transferu, bo on daje mi nadzieję na lepsze jutro... że może właśnie teraz się uda i w końcu moje życie się zacznie <3 Bez względu na wszystko wiem, że kiedyś się uda <3 Jak nie za pierwszym razem to za 10... Ostatnio czytałam, że dziewczyna była po 30 transferze ( po 30 przestała już liczyć ) i została mamą, dlatego wiem, że nie można się poddawać, tylko trzeba cierpliwie zaczekać na swój wielki dzień <3

    Z każdym transferem jesteśmy bliżej spełnienia naszego największego marzenia <3

    Gusiaczek, Aneta8, Kalamea, Kate1811, Matołek lubią tę wiadomość

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Mama 2 aniołków
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    19w6d 320g miłości
    21w0d 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF:
    - IX transfer blastocysty 3AA <3
    9dpt 225
    12dpt 491 (68,4%)
    14dpt 711 (44,8%)

    ❄️ 3BB ❄️ 5AB

    preg.png
  • Kala 1980 Autorytet
    Postów: 1999 1818

    Wysłany: 27 czerwca 2021, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola34 wrote:
    Dziewczyny mam takie pytanie-od dziś znowu zaczęłam brać luteinę i nie wiem o co chodzi ale w moim przypadku jej skutkiem ubocznym jest sen. No oczy same mi się zamykają czy któraś z Was ma podobnie? Przy pierwszym transferze tez tak miałam.
    Też tak mam. Jak w ciągu dnia nie prześpię się godzinę to nie jestem do życia.

    jaina_proudmoore, Karola34, Karola34 lubią tę wiadomość

    transfer 10.11.2014 jednego malucha - 10 dpt beta 35 (*)
    transfer 16.03.2015 dwóch maluchów - :( beta ujemna
    transfer 02.10.2015 dwóch maluchów - 8dpt -92,7; 10dpt - 296,70; 12dpt - 506,80 [*][*]
    Transfer 24.03.2017, 17.07.2017, 11.09.2017, 06.09.2018, 06.10.2018, 23.02.2019, 12.09.2019 jednego malucha - beta ujemna :(
    Transfer 12.09.2019 - 10 dpt - 3,9; 12dpt - 0,8 :(
    Transfer 10.12.2019 - 10 dpt - 63,5; 12 dpt - 143,3; 17 dpt - 1077,0; 25 dpt - 8308,0 i jest ❤️ - 10tc [*]
    Transfer 22.02.2021 - 10 dpt - 13,4; 12dpt - 4,2 :(
    Transfer 20.05.2021 -9 dpt - 91,4; 11 dpt- 219,0; 15dpt - 879,0; 19dpt-3787,0; 26dpt - 29510,0 i są ❤️❤️
    202112105581.png[/url]
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6173 7855

    Wysłany: 27 czerwca 2021, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka 86 wrote:
    Gusiaczek, ja mam za sobą tylko 1 transfer (udany). Ogólnie od początku byłam przekonana że będzie dobrze, ale kilka dni przed transferem złapała mnie taka chandra że gdyby nie relanium przed transferem to chyba bym się załamała z poczucia beznadziei. Nagle mnie taki totalny brak wiary złapał. Po transferze to samo. Z jednej strony cicha nadzieja, z drugiej że czemu akurat mi ma się udać? Po pozytywnej becie myślałam że będzie dobrze, ale kończę 7 tc i nadal ciągle nowe zmartwienia i lęki. A nie należę do osób które lubią sobie stwarzać problemy..

    Kciuki 👍 za Twój jutrzejszy transfer 🙂

    To jest tak, że te leki na nas tak wpływają, że czasem bywa gorszy dzień, ale nadzieja jest zawsze <3

    Gusiaczek, jaina_proudmoore, Stokrotka 86 lubią tę wiadomość

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Mama 2 aniołków
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    19w6d 320g miłości
    21w0d 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF:
    - IX transfer blastocysty 3AA <3
    9dpt 225
    12dpt 491 (68,4%)
    14dpt 711 (44,8%)

    ❄️ 3BB ❄️ 5AB

    preg.png
  • Kala 1980 Autorytet
    Postów: 1999 1818

    Wysłany: 27 czerwca 2021, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaina_proudmoore wrote:
    popisuje się pod tym. gdzieś w głowie siedzi niepewność. chwilami mam wrażenie, że im więcej osób dowie się, to tym gorzej dla mnie... :/ wiem, głupie to. to pewnie też wina hormonów, które szaleją i dodatkowo leków. dobrze, że na forum można liczyć na wsparcie, pomarudzić czasem, wyżalić się, a jak trzeba to i dziewczyny kopa motywacyjnego dadzą w zadek ;)
    Mam identycznie. Lekarz chce mi dać zwolnienie a ja się boję, że jak coś się stanie to wszyscy kątem oka w pracy będą na mnie patrzeć bo przecież zaraz wszyscy będą wiedzieli. Jakaś masakra, ale trzeba to przetrwać. Powtarzam sobie, że na pewne sprawy nie mam wpływu i tyle. Niech się dzieje.

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    transfer 10.11.2014 jednego malucha - 10 dpt beta 35 (*)
    transfer 16.03.2015 dwóch maluchów - :( beta ujemna
    transfer 02.10.2015 dwóch maluchów - 8dpt -92,7; 10dpt - 296,70; 12dpt - 506,80 [*][*]
    Transfer 24.03.2017, 17.07.2017, 11.09.2017, 06.09.2018, 06.10.2018, 23.02.2019, 12.09.2019 jednego malucha - beta ujemna :(
    Transfer 12.09.2019 - 10 dpt - 3,9; 12dpt - 0,8 :(
    Transfer 10.12.2019 - 10 dpt - 63,5; 12 dpt - 143,3; 17 dpt - 1077,0; 25 dpt - 8308,0 i jest ❤️ - 10tc [*]
    Transfer 22.02.2021 - 10 dpt - 13,4; 12dpt - 4,2 :(
    Transfer 20.05.2021 -9 dpt - 91,4; 11 dpt- 219,0; 15dpt - 879,0; 19dpt-3787,0; 26dpt - 29510,0 i są ❤️❤️
    202112105581.png[/url]
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6173 7855

    Wysłany: 27 czerwca 2021, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala 1980 wrote:
    Mam identycznie. Lekarz chce mi dać zwolnienie a ja się boję, że jak coś się stanie to wszyscy kątem oka w pracy będą na mnie patrzeć bo przecież zaraz wszyscy będą wiedzieli. Jakaś masakra, ale trzeba to przetrwać. Powtarzam sobie, że na pewne sprawy nie mam wpływu i tyle. Niech się dzieje.
    Ile miałaś punkcji?

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Mama 2 aniołków
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    19w6d 320g miłości
    21w0d 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF:
    - IX transfer blastocysty 3AA <3
    9dpt 225
    12dpt 491 (68,4%)
    14dpt 711 (44,8%)

    ❄️ 3BB ❄️ 5AB

    preg.png
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6173 7855

    Wysłany: 27 czerwca 2021, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneta8 wrote:

    Kiedy Ty masz teraz USG? <3

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Mama 2 aniołków
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    19w6d 320g miłości
    21w0d 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF:
    - IX transfer blastocysty 3AA <3
    9dpt 225
    12dpt 491 (68,4%)
    14dpt 711 (44,8%)

    ❄️ 3BB ❄️ 5AB

    preg.png
  • Alexis1987 Przyjaciółka
    Postów: 101 302

    Wysłany: 27 czerwca 2021, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, mam do Was pytanie odnośnie metforminy. Obecnie biorę glucophage 3x500. Moja Pani endokrynolog parę tygodni temu powiedziała że przejdziemy na 2x850.
    Będzie mi łatwiej to przyjmować i że dawka dzienna jest podobna więc nie ma dużej zmiany. W tym tygodniu kończy mi się 500 i przejdę na 850. 14.06 miałam transfer, póki co udany. Czy faktycznie nie ma to dużego znaczenia? Czy nic nie zmieniać? Co myślicie?

    w4sq9n730x2tze94.png

    87'
    PCOS,IO, niedoczynność tarczycy
    2019 3xIUI
    01.2020 transfer [*]7tc
    06.2020 transfer [*]5tc
    14.06 transfer
    23.08 wyniki zdrowa dziewczynka❤
  • Paula24 Autorytet
    Postów: 5275 6108

    Wysłany: 27 czerwca 2021, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusiaczek wrote:
    Hej Kochane, ja mam jutro transfer o 12:45 blastki 5 dniowej. Czy Wy też cieszycie się i nie możecie się doczekać tego momentu, a zarazem boicie sie i macie aż ciarki od czasu do czasu (jak pomyślicie o tranferze to przechodzi Was ciara) że i tak się nie uda i będzie powtórka z poprzednich transferów, że zarodusie nie chciały zostać z Wami ? Mi towarzyszą takie odczucia od piątku. Chyba że to już progesteron tak wplywa na mnie 🤔
    Ja też mam jutro transfer i już odchodzę od zmysłów raz się cieszę raz boje.... Masakra

    karioka84, Gusiaczek, Karola34 lubią tę wiadomość

    age.png
    28.06.2022 FET 4BA 🙏 Accofil, encorton, neoparin, embrioglue
    👶4dpt ⏸️ beta 11.50mlU
    prog. 28.39ng
    👶6dpt 45.19mlU prog. 30.61ng
    👶7dpt 80.08 mlU
    👶8dpt 128.67mlU
    👶10dpt 424.01mlU prog. 24.42 ng
    👶13dpt 2550mlU prog.31.41ng
    👶15dpt 7519mlU prog.43.67ng
    👶17dpt 15864mlU GS 1.03cm
    👶20dpt GS 1.5cm + pęcherzyk żółtkowy
    👶22dpt GS 1.91cm,YS 0.37cm,CRL 0.22cm
    Mamy ❤️
    👶24dpt CRL 0.33cm FHR 120bpm
    👶7w1d CRL 1.21cm FHR 144 bpm
    👶8w4d CRL 2.02cm FHR 163 bpm
    👶9w0d CRL 2.35cm FHR 173 bpm
    👶11w1d CRL 4.76cm FHR 173 bpm
    👶 12w0d prenatalne + pappa- ok
    👶16+4 158g szczęścia
    👶20+0 połówkowe 347g szczęścia FHR150
    👶29+0 prenatalne 1280g
    👶33+4 2076g
    👶37+4 3000g
    👶38+4 3230g
    CC 39+1 3760g 57cm ❤️
    ❄️4BB
    Syn 11.09.2012 ❤️
    Syn 10.03.2023 ❤️
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6173 7855

    Wysłany: 27 czerwca 2021, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alexis1987 wrote:
    Dziewczyny, mam do Was pytanie odnośnie metforminy. Obecnie biorę glucophage 3x500. Moja Pani endokrynolog parę tygodni temu powiedziała że przejdziemy na 2x850.
    Będzie mi łatwiej to przyjmować i że dawka dzienna jest podobna więc nie ma dużej zmiany. W tym tygodniu kończy mi się 500 i przejdę na 850. 14.06 miałam transfer, póki co udany. Czy faktycznie nie ma to dużego znaczenia? Czy nic nie zmieniać? Co myślicie?

    Ja sama z siebie biorę 500 na noc i do końca 12tc na pewno nic nie zmienię w tym zakresie... a później pomyślę, co dalej... jeszcze tak daleko nie sięgam w przód...
    Moje prywatne odczucie, jak się tak udało i jest dobrze, to ja bym tak do 12tc zostawiła ( ale to tylko taka moja prywatna myśl, to jest lekarz, więc na pewno wie co robi <3 )

    Ja się nie znam, ale zaczekałabym na odp od Kamisi ona jest tu Naszym expertem :D

    Alexis1987 lubi tę wiadomość

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Mama 2 aniołków
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    19w6d 320g miłości
    21w0d 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF:
    - IX transfer blastocysty 3AA <3
    9dpt 225
    12dpt 491 (68,4%)
    14dpt 711 (44,8%)

    ❄️ 3BB ❄️ 5AB

    preg.png
‹‹ 281 282 283 284 285 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ