🌠🍀IVF KWIECIEŃ 2021🍀🌠
-
WIADOMOŚĆ
-
Zielona@ wrote:Dobra a teraz mała aktualizacja ode mnie 😁
Pisałam Wam kiedyś że zrobiłam mały krok w kierunku transferu, to były wymazy, udało mi się wtedy pobrać wymazy u siebie na 2 dni przed @. Lekarz poszedł mi bardzo na rękę, bo po 1 przyjął mnie w szpitalu będąc w pracy, a po 2 nie wziął za to kasy 😯 a potem zostało już tylko.oczeliwanie na wyniki i wizytę w klinice która odbyła się dziś. Tak naprawdę do dziś nie widziałam czy będzie możliwy transfer.
A więc prawdopodobnie w następnym tygodniu zabiorę do domku ❄️
Owulacja powinna być na dniach i powinno się udać że transfer wypadnie po długim weekendzie. 🙏
Od dziś wprowadzam leki, encorton i acard.
Badałam również TSH 1,3
Potrzebuje Waszych pozytywnych wibracji bo już tak niewiele zostało kroczków 👣
Cudownie, ja cały czas trzymam za Ciebie kciuki od samego początku
Miałam takie przeczucie, że jednak może to już, tuż, tuż u Ciebie
Zielona@, CinniMinni lubią tę wiadomość
„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AA i 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
Ukochana córeczka ❤️
❄️ 3BB ❄️ 5AB -
Zielona_ wrote:Dziewczyny, biel... prawda?
Kreseczka jak się patrzy 😘🍀♥️
Turkusowa82, Zielona_ lubią tę wiadomość
InviMed Wrocław 🍀
9.02.2021 - punkcja: pobrane 22 oocyty z czego 18 dojrzałych
12.02.2021 - transfer 3 dniowych Maluszków ❤️❤️
7 dpt - beta 23,6 U/l, 10 dpt - beta 186,6 U/l, 12 dpt - 443,4 U/l, 14 dpt - 928,6 U/l, 20 dpt - 7497 U/l
28 dpt - zarodek 5mm z ♥️
25.03 - Maleństwo 1,8 cm
28.04 - prenatalne - będzie Synuś 💙
29.10 Oliwier przyszedł na świat 👶🏻👩🏻🍼
Podejście nr 2 ♥️
5.12.2023 - transfer ❄️🍀
6dptw - beta 35,7 U/l, 8dpt - beta 140,3 U/l, 10dpt - beta 417,1 U/l, 13dpt - beta 1633,2 U/l, 17dpt - beta 9944,7U/l, 22dpt - beta 38817,3 U/l, 28dpt - 8mm Malucha z bijącym ♥️
Mamy ❄️
-
kamisia wrote:Ty ją widzisz i ja ją widzę.
Haha, Kamisia, Ty to jesteś jak wyrocznia
Ja już sama nie wiem ,co patrzę to raz widzę, a raz nie... jutro beta, jest nadzieja, a to najwazniejsze
I am waiting for a miracle, Turkusowa82, kate2friend, Hope28, kamisia, niesprawiedliwa lubią tę wiadomość
Starania od 05.2019
Od 07.2020 w MedArt Poznań
Kwalifikacja do in vitro
Dieta bezglutenowa, podwyższone hormony tarczycy, reszta wyników w normie
Mąż - kryptozoospermia
10.2020 - rozpoczęcie podejścia do pierwszej procedury IFV
AMH - 6,95
Punkcja 21 grudnia 2020 - pobrano 14 komórek
Zamrożono 4x ❄️❄️❄️❄️ - po badaniu NGS 1 poprawny genetycznie (6AA)
----> Walka z za małym endo
03.2021 histeroskopia, scratching -> wynik idealny, wyznaczone okno implantacyjne
21.04.2021 transfer na naturalnym -
Ja normalnie pracowałam i pracuje. Tak się łatwiej czeka:)kate2friend wrote:Pytanie do dziewczyn, ktorym sie udalo, czy po transferze odpoczywalyscie tak porządnie i oszczedzalyscie sie? Pamietam, ze ja po swoim 1 transferze duuzo lezalam przez pierwsze 5dni i w 6dpt mialam test pozytywny. Boje sie, ze teraz nie bede miala możliwości tak duzo odpoczac przy mojej rocznej corce, ale juz poprosiłam meza zeby wzial opieke na mnie i niech sie zajmuje. Mam zamiar duzo lezec i nie dzwigac. Poprzedni transfer sprzed miesiaca sie nie udal, ale ja tez nie oszczedzalam sie tak jak tego chcialam. Dlatego teraz chce zrobic wszystko co moge, zeby jakos wspomoc blastusi sie zagniezdzic.
Ale mam wrażenie, ze to nie ma większego znaczenia na powodzenie 😜 w sensie mi było i jest łatwiej pracować. Pracuje z domu, na home office. Brałam tylko 1 dzień wolny na punkcję i 1 na dzień transferu. No i w dniu transferu to lezakowalam. W domu robiłam takie typowe rzeczy: gotowanie, lekkie porządki. Ale raczej bardziej oszczędnie. Pewnie z małym szkrabem jest trudniej ale trzeba tatę postawić w gotowości!
Jedyne, co to sobie obiecałam ze nie będę się stresowała robota!!! Mam trochę stresów w pracy, zarządzam działem który ma ponad 200 osób także stres to co dziennosc. Ale co dziennie sobie wbijam do głowy, ze praca to głupota i w ogóle przy wszystkich innych rzeczach to bez sensu się tym stresowac. Póki co działa. Robię swoje ale nie biorę tego tak psychicznie na siebie
)
A i takie ciagle leżakowanie to tez nie najlepsze rozwiązanie! Spacerki i taki lekki, spokojny ruch poprawia krążenie. Dobrze wpływa na zagnieżdżenie i na sama ciąże. Ja uskuteczniam od początku spacerki;)
A i takie pro tipy, które dobrze robią dobrze na moja psychikę ale pewnie i dla dzieciaczka.
Od miesiąca nie jem słodyczy (mam to szczęście ze mi się kompletne nie chce akurat słodkiego, ale na początku to było postanowienie ograniczyć cukry proste), pije tylko zielona herbatę, jadłam sporo ciepłych zupek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2021, 21:02
kate2friend, Olympionica lubią tę wiadomość
-
Ja np musiałam opuścić bo moja klinika nie prowadzi ciąż tylko potwierdza do serduszka i papa, trzeba szukać sobie lekarza, aktualnie jestem w 8tc i w czwartek idę na drugą wizytę do nowej gin (oczywiście prywatnie )Regina wrote:Nie za wcześnie opuszczasz klinikę ? Jednak pierwszy trymestr po in vitro trochę różni się od naturalnej ciąży...na NFZ to tylko 3 USG na całą ciążę, a w klinice kontrola co 2 tygodnie i lekarz pod telefonem 24h/dobę.IVF 2021 🍀
13.03 punkcja jajników ☺️
18.03 transfer "skocznej" blastki 4.2.2 🍀
24.03 6dpt beta 48.7mIU/ml
8dpt 133.9 mIU/ml
11dpt 358,1 mIU/ml
8.04 21dpt jest maleństwo 1,3mm i serduszko ❤️
22.04 fasolka 1,27cm 😍❤️🍀
26.05 12tc+4 badanie prenatalne wszystko ok ❤️😍
09.12.2021 3420g szczęścia 54cm miłości ❤️
Mamy ❄️❄️❄️ (5.2.2, 4.2.2, 4.3.3)
-
Mój gin w ogóle mówił, ze nie muszę do nich przyjeżdżać ale chociaż raz chciałam. I raz byłam na usg. Jestem z Lublina, a klinika w Waw.Regina wrote:Nie za wcześnie opuszczasz klinikę ? Jednak pierwszy trymestr po in vitro trochę różni się od naturalnej ciąży...na NFZ to tylko 3 USG na całą ciążę, a w klinice kontrola co 2 tygodnie i lekarz pod telefonem 24h/dobę.
Nie będę chodziła na NFZ. Lekarza na NFZ to chyba z 5 lat nie widziałam i szczerze mimo, ze wiem ze lakerze są różni to bym się nie zdecydowała prowadzić ciąży po ivf na NFZ. No chyba, ze ktoś ma zaufanego lekarza. I Mam rozszerzony pakiet medyczny w pracy, który obejmuje dużo badan, specjalistów itp. Do tej pory np wszystkie obowiązkowe badania do ivf robiłam z pakietu. Mam tu tez spoko endo. Ta gin mi tez co chciałam wypisywała na skierowania pakietowe i sama proponowała sporo, mam nadzieje ze tak proaktywnie podejdzie tez do prowadzenia ciąży. A wiem, ze w przeszłości leczyła w jakiejś przychodni wspomaganego rozrodu:) Chce to będę miała usg i co tydzień, już się zapisałam na dwa. Ale nie będę tez tak świrowała. Chociaż na początku pewnie co 2 tyg będę chodziła, a może częściej. No i to właśnie tu gdzie idę, w ich labie robię wszelkie badani. I maja moja historie wszeeeekich badan z wielu lat.
Także wiem, co robię. Tylko nie znam się na byciu w ciąży. Nie wiem czy tez tak miałyście jak się Wam w końcu udało. Jestem perfekt staraczka. Ale celem zawsze była pozytywna beta. Chyba nie miałam odwagi myśleć co dalej????
🙈
A do samego lekarza z kliniki mam kontakt bezpośredni. Mam jednak nadzieje, ze wszystko będzie ok i nie będzie potrzeby z niego korzystać
Ale chce jutro pójść z jakaś wiedza, żeby tez sobie zobaczyć czy do ciąży tez podejdzie tak proaktywnie;)
Wszystkie mamy takie ostrożne podejście z ufnością do lekarzy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2021, 21:25
-
Koniczynka28 wrote:Dziewczyny jakie badania z krwi warto zrobić na początku w ciąży?
Przez 1.5 roku byłam głównie u lekarzy w klinikach. Z klinika już się pożegnaliśmy, mój lekarz będzie na urlopie przez 2 tyg. od majówki a nie chce iść bez sensu na 1 wizytę do kogos innego.
Jutro idę do gina u którego wstępnie chce prowadzić ciąże, byłam u niego ad hoc kilka razy. Wole jednak iść w miarę z wiedza, żeby zobaczyć „jak poważnie” podchodzi do tematu.
Jak każda z nas trzęsę się nad ta ciąża bardziej niż jakby była tak o z natury 🤓
Standardem jest, że na 1 wizycie w 1 trymestrze lekarz gin zleca: grupa krwi, morfologia, badanie ogólne moczu, glukoza, Tsh, wirus zapalenia wątroby typ B, przeciwciala anty HCV, toxoplazmoza, wirus hiv test przesiewowy , przeciwciala hcv WZW typu C, antygen HBs WZW typu B, test kiłowy, cytologia, różyczka przeciwciala IGG i IGM, wirus cytomegalii, mam nadzieję, że nic nie pominęłam
Koniczynka28 lubi tę wiadomość
-
Ja widze cien!! A jesli ja juz widze cien na swoim telefonie to tam jest druga krecha jak nic!!Zielona_ wrote:Dziewczyny, biel... prawda?
Zielona_ lubi tę wiadomość
2021.05.05 crio blastki 4BB
5dpt bhcg 20,52; 7dpt bhcg 48,18; 9dpt bhcg 189,84; 13dpt bhcg 1726; 14dpt usg mamy pecherzyk ciazowy
21dpt bhcg 20544,47 mIU/ml prog 12,87
2021.05.29 (23dpt) usg mamy serduszko❤
2021.06.15 usg dzidzia ma 2cm❤
2021.07.08 usg dzidzia ma 6cm❤
2021.08.05 usg dziewczynka 150g❤
2021.09.03 usg ważę juz 330g❤
2021.10.03 usg ważę 700g❤
2021.12.22 usg ważę 2,8kg❤
2022.01.10 3780g 53cm Ewelinka porod cc
Mamy jeszcze 4❄❄❄❄
2021.04.06 transfer blastki 4AB, 9dpt bhcg 0
2020.03.19 Ania 52cm, 3680g
2019.07.29 dzidzia 0,3cm ❤
11dpt bhcg 959, 9dpt bhcg 354, 7dpt bhcg 81,76
2019.07.08 FET 4AA godz 14:00 (EG)
-
nick nieaktualny
-
Zielona_ wrote:Dziewczyny, biel... prawda?
Ja też widzę piękny cień kreseczki 🥰
Zielona_ lubi tę wiadomość
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę! -
Chyba nie mają czynne kliniki na majówkę, wiem ze moja zamknieta. Jesli masz 11dc to najwczesniej 5maja powinnas miec transfer bo bedziesz miala 5dniowe podawane tak? Jakie masz mrozaczki? Ja mam dzisiaj 10dc wiec 12dc jak bede na wizycie to od nast dnia mysle ze juz beda kazali wlaczyc progesteron i w srode 6tego mialabym transferKasia1991 wrote:😲😲 no nie mów, jutro mam 11dc i kurczę majówka za pasem. Nie wiem czy beda mieć otwarte
2021.05.05 crio blastki 4BB
5dpt bhcg 20,52; 7dpt bhcg 48,18; 9dpt bhcg 189,84; 13dpt bhcg 1726; 14dpt usg mamy pecherzyk ciazowy
21dpt bhcg 20544,47 mIU/ml prog 12,87
2021.05.29 (23dpt) usg mamy serduszko❤
2021.06.15 usg dzidzia ma 2cm❤
2021.07.08 usg dzidzia ma 6cm❤
2021.08.05 usg dziewczynka 150g❤
2021.09.03 usg ważę juz 330g❤
2021.10.03 usg ważę 700g❤
2021.12.22 usg ważę 2,8kg❤
2022.01.10 3780g 53cm Ewelinka porod cc
Mamy jeszcze 4❄❄❄❄
2021.04.06 transfer blastki 4AB, 9dpt bhcg 0
2020.03.19 Ania 52cm, 3680g
2019.07.29 dzidzia 0,3cm ❤
11dpt bhcg 959, 9dpt bhcg 354, 7dpt bhcg 81,76
2019.07.08 FET 4AA godz 14:00 (EG)
-
Zielona_ wrote:Dziewczyny, biel... prawda?
Kochana coś tu się nieśmiało przebija moim zdaniem jutro będzie fajna beta. Bardzo się cieszę i trzymam kciuki.
Ja już powoli dostaje do łba boję się że się nie udało. Póki co biel Vizira na teście. Próbuje przekonać siebie sama do bycia cierpliwa, ze jeszcze wcześnie, Twoja blastka była w innej fazie i już się wykluwala więc może moja 4 jeszcze ruszy.... eh ciężkie to życie staraczki najchętniej bym poszła spać i wstała dopiero w dzień oficjalnego badania haha
Zielona_ lubi tę wiadomość
ONA: 37 l. AMH 2,55 (2020) -> 2,23 (2022)
ON: 39 l. Nieprawidłowy kariotyp, Translokacja robertsonowska (13,14), słaba koncentracja i morfologia
I IVF / IMSI + PGT-SR
13.01.2021 Punkcja, 21 komórek pobranych -> 18 dojrzałych i zapłodnionych -> 13 trzydniowych zarodkow -> 6 blastek -> 3 prawidłowe zarodki po badaniu genetycznym
❄️4AA ❄️4AB ❄️ 4BB
21.04.2021 Transfer 1❄️4AA beta <0,2 💔 😢 -> immunologia prof. Malinowski Łódź, leki i sczepienia limfocytami
22.12.2021 Transfer 2❄️4AB beta <0,2 💔 😢 -> histero + biopsja endo cd56, cd138
12.04.2022 Transfer 3❄️4BB beta <0,2 💔 😢 -> Reprofit Czechy, ERA test, przesuniete okno implantacyjne o 24 h
II IVF / PICSI + MACS + PGT-SR 17 MII -> 10 ❄️
09.03.2023 Transfer 4 Reprofit Brno
4dpt II, 5dpt 13,7, 7 dpt 45,5, 9 dpt 109, 11 dpt 243, 14 dpt 739 -
Cieszy widok, że niektóre Staranki wracają do gry (Zielona, Szatyneczka i Te, ktorych log.nie zapamiętałam)...
Przygnębia mnie sytuacja Daśki. Moje zbliżające się poronienie jest niczym wobec sytuacji, w której ona się znajduje. Daśka bądź silna, przetrwasz to, człowiek jest naprawdę w stanie wiele znieść...
Czasem ta negatywna beta czy brak komórek do zapłodnienia lub brak zarodkow do transferu jest blogoslawienstwem, bo coś co miało ostatecznie nie wyjść kończy się wcześniej niż później..
Ja od rana kombinuję co dalej...
Wiem, że wśród nas są i takie, które straciły ciąże:
1. Dziewczyny czy któraś z Was badała materiał z poronienia i z jakim efektem?
2. Czy któraś z Was wydalała jajo płodowe w domu i samodzielnie zbierała wydalony materiał?
3. Czy któraś z Was ustalała po poronieniu płeć dziecka, aby uzyskac ze szpitala kartę martwego urodzenia?
4. Czy można stwierdzić tkanki płodu w materiale biologicznym uzyskanym z wyłyżeczkowania jamy macicy gdy było tylko jajo płodowe bez zarodka?
Zastanawiam się nad planem działania u mnie. Monkey pisała o kwestiach genetycznych przy pustym jaju plodowym. Faktycznie może tu bardziej trzeba przyjrzeć się genetyce niż immunologii.
Zastanawiam się trochę nad zbadaniem materiału ze zbliżającego się poronienia, aby ustalić czy jego przyczyną będzie aberracja chromosomowa u płodu czy jakieś może inne zmiany. Czytałam, że do badania pobiera się fragmenty kosmówki. Przy wydalaniu jaja plodowego w domu można zebrać wydalony materiał do pojemnika na mocz, zalać jałową solą fizjologiczną z apteki i zawieźć max do 48 godziny od pobrania do punktu badań. Nastepnie konsultacja z genetykiem. Czytałam, że bad.genet.materiału z poronienia w.wielu przypadkach pozwala na szybkie ustalenie przyczyny i wskazuje lekarzowi kierunek dalszych badań diagnostycznych. Pozwala na udzielenie właściwej porady genetycznej: niektóre aberracje chromosomowe u obumarłego płodu wskazują na nieco zwiększone ryzyko urodzenia dziecka z aberracją chromosomową, inne są traktowane jako całkowicie przypadkowe.
Rokowania co do następnych ciąż są lepsze, jeśli przyczyną utraty ciąży była przypadkowa aberracja chromosomowa u płodu (przy prawidłowych kariotypach obojga partnerów). Jeśli nie wykryto aberracji chromosomowej u poronionego samoistnie płodu, jest nieco większe ryzyko kolejnych poronień, ale ciągle jest duża szansa na utrzymanie się ciąży i urodzenie zdrowego dziecka.
Przeczytalam też, że badanie genetyczne materiału z poronienia pozwala ustalić płeć dziecka nawet na bardzo wczesnym etapie ciąży. Dzięki temu rodzice mogą zarejestrować dziecko w Urzędzie Stanu Cywilnego, skorzystać z urlopu macierzyńskiego (56 dni), ewent. ubiegać się o zasiłek pogrzebowy (zwłokami są dzieci martwo urodzone bez względu na czas trwania ciąży, mimo że szpitale materiał z wczesnej ciąży traktują, zresztą też całkiem legalnie, za odpad medyczny jeśli poronienie bylo przed 22 tyg ciąży). Zgodnie z przepisami możliwość skorzystania z tych praw jak np. Urlop macierzyński istnieje tylko wówczas, gdy szpital wyda rodzicom kartę martwego urodzenia. Z kolei wydanie tego dokumentu jest możliwe tylko wtedy, gdy ustalono płeć płodu np. w wyniku badań genetycznych tkanek płodu. Przygotowanie karty martwego urodzenia jest możliwe bez względu na czas trwania ciąży.
Ważne jest tylko ustalenie płci a tu wynik jest pewny bez względu na to, kiedy doszło do poronienia. Płeć jest bowiem cechą zapisaną w materiale genetycznym, nadaną dziecku już w chwili poczęcia...
Szatyneczka, Zielona@, monkey, Umka lubią tę wiadomość
-
A robiłaś dzisiaj test? Jeżeli tak to wrzuć nam zdjęcie.Olympionica wrote:Kochana coś tu się nieśmiało przebija moim zdaniem jutro będzie fajna beta. Bardzo się cieszę i trzymam kciuki.
Ja już powoli dostaje do łba boję się że się nie udało. Póki co biel Vizira na teście. Próbuje przekonać siebie sama do bycia cierpliwa, ze jeszcze wcześnie, Twoja blastka była w innej fazie i już się wykluwala więc może moja 4 jeszcze ruszy.... eh ciężkie to życie staraczki najchętniej bym poszła spać i wstała dopiero w dzień oficjalnego badania haha -
nick nieaktualnykate2friend wrote:Chyba nie mają czynne kliniki na majówkę, wiem ze moja zamknieta. Jesli masz 11dc to najwczesniej 5maja powinnas miec transfer bo bedziesz miala 5dniowe podawane tak? Jakie masz mrozaczki? Ja mam dzisiaj 10dc wiec 12dc jak bede na wizycie to od nast dnia mysle ze juz beda kazali wlaczyc progesteron i w srode 6tego mialabym transfer
Tak , 5 dniowe są. Już się napaliłam na tego 4 maja. No zobaczymy tam jeden dzień w ta czy w tamta to wytrzymam 😃 -
3 razy sama poronilam pecherz plodowy i mnie tylko doczyszczali, ale bylam w szpitalu i w lazience poranialam wiec tak w papierze pokazywalam..AnkaStaranka wrote:Cieszy widok, że niektóre Staranki wracają do gry (Zielona, Szatyneczka i Te, ktorych log.nie zapamiętałam)...
Przygnębia mnie sytuacja Daśki. Moje zbliżające się poronienie jest niczym wobec sytuacji, w której ona się znajduje. Daśka bądź silna, przetrwasz to, człowiek jest naprawdę w stanie wiele znieść...
Czasem ta negatywna beta czy brak komórek do zapłodnienia lub brak zarodkow do transferu jest blogoslawienstwem, bo coś co miało ostatecznie nie wyjść kończy się wcześniej niż później..
Ja od rana kombinuję co dalej...
Wiem, że wśród nas są i takie, które straciły ciąże:
1. Dziewczyny czy któraś z Was badała materiał z poronienia i z jakim efektem?
2. Czy któraś z Was wydalała jajo płodowe w domu i samodzielnie zbierała wydalony materiał?
3. Czy któraś z Was ustalała po poronieniu płeć dziecka, aby uzyskac ze szpitala kartę martwego urodzenia?
4. Czy można stwierdzić tkanki płodu w materiale biologicznym uzyskanym z wyłyżeczkowania jamy macicy gdy było tylko jajo płodowe bez zarodka?
Zastanawiam się nad planem działania u mnie. Monkey pisała o kwestiach genetycznych przy pustym jaju plodowym. Faktycznie może tu bardziej trzeba przyjrzeć się genetyce niż immunologii.
Zastanawiam się trochę nad zbadaniem materiału ze zbliżającego się poronienia, aby ustalić czy jego przyczyną będzie aberracja chromosomowa u płodu czy jakieś może inne zmiany. Czytałam, że do badania pobiera się fragmenty kosmówki. Przy wydalaniu jaja plodowego w domu można zebrać wydalony materiał do pojemnika na mocz, zalać jałową solą fizjologiczną z apteki i zawieźć max do 48 godziny od pobrania do punktu badań. Nastepnie konsultacja z genetykiem. Czytałam, że bad.genet.materiału z poronienia w.wielu przypadkach pozwala na szybkie ustalenie przyczyny i wskazuje lekarzowi kierunek dalszych badań diagnostycznych. Pozwala na udzielenie właściwej porady genetycznej: niektóre aberracje chromosomowe u obumarłego płodu wskazują na nieco zwiększone ryzyko urodzenia dziecka z aberracją chromosomową, inne są traktowane jako całkowicie przypadkowe.
Rokowania co do następnych ciąż są lepsze, jeśli przyczyną utraty ciąży była przypadkowa aberracja chromosomowa u płodu (przy prawidłowych kariotypach obojga partnerów). Jeśli nie wykryto aberracji chromosomowej u poronionego samoistnie płodu, jest nieco większe ryzyko kolejnych poronień, ale ciągle jest duża szansa na utrzymanie się ciąży i urodzenie zdrowego dziecka.
Przeczytalam też, że badanie genetyczne materiału z poronienia pozwala ustalić płeć dziecka nawet na bardzo wczesnym etapie ciąży. Dzięki temu rodzice mogą zarejestrować dziecko w Urzędzie Stanu Cywilnego, skorzystać z urlopu macierzyńskiego (56 dni), ewent. ubiegać się o zasiłek pogrzebowy (zwłokami są dzieci martwo urodzone bez względu na czas trwania ciąży, mimo że szpitale materiał z wczesnej ciąży traktują, zresztą też całkiem legalnie, za odpad medyczny jeśli poronienie bylo przed 22 tyg ciąży). Zgodnie z przepisami możliwość skorzystania z tych praw jak np. Urlop macierzyński istnieje tylko wówczas, gdy szpital wyda rodzicom kartę martwego urodzenia. Z kolei wydanie tego dokumentu jest możliwe tylko wtedy, gdy ustalono płeć płodu np. w wyniku badań genetycznych tkanek płodu. Przygotowanie karty martwego urodzenia jest możliwe bez względu na czas trwania ciąży.
Ważne jest tylko ustalenie płci a tu wynik jest pewny bez względu na to, kiedy doszło do poronienia. Płeć jest bowiem cechą zapisaną w materiale genetycznym, nadaną dziecku już w chwili poczęcia...
2x dawalam do badania genetycznego ale niestety za malo materiału pobierali i nie udalo sie zrobic tych badan. Bardzo żałuję bo bylam gotowa zaplacic nie male pieniądze zeby tylko dowiedziec sie czy byla jakas konkretna przyczyna, wada i jaka byla plec dziecka. Kilka lat w stecz mozna sie ponoc zglosic do archiwum po kostke parafinowa i zbadac ponownie, ale u mnie to tyle zachodu i zalatwiania a i tak watpie ze wystarczyloby tego materialu z kostki jesli ze świeżego dali i nie wystarczylo. Przykry temat😔
2021.05.05 crio blastki 4BB
5dpt bhcg 20,52; 7dpt bhcg 48,18; 9dpt bhcg 189,84; 13dpt bhcg 1726; 14dpt usg mamy pecherzyk ciazowy
21dpt bhcg 20544,47 mIU/ml prog 12,87
2021.05.29 (23dpt) usg mamy serduszko❤
2021.06.15 usg dzidzia ma 2cm❤
2021.07.08 usg dzidzia ma 6cm❤
2021.08.05 usg dziewczynka 150g❤
2021.09.03 usg ważę juz 330g❤
2021.10.03 usg ważę 700g❤
2021.12.22 usg ważę 2,8kg❤
2022.01.10 3780g 53cm Ewelinka porod cc
Mamy jeszcze 4❄❄❄❄
2021.04.06 transfer blastki 4AB, 9dpt bhcg 0
2020.03.19 Ania 52cm, 3680g
2019.07.29 dzidzia 0,3cm ❤
11dpt bhcg 959, 9dpt bhcg 354, 7dpt bhcg 81,76
2019.07.08 FET 4AA godz 14:00 (EG)
-
Turkusowa82 wrote:A robiłaś dzisiaj test? Jeżeli tak to wrzuć nam zdjęcie.
Przykro mi, wylądował juz w śmietniku Ale niestety nic tam nie było.
Transfer blastki oznaczonej 4
21.04 o 16:00 czyli mamy prawie 6,5 dnia po transferzeONA: 37 l. AMH 2,55 (2020) -> 2,23 (2022)
ON: 39 l. Nieprawidłowy kariotyp, Translokacja robertsonowska (13,14), słaba koncentracja i morfologia
I IVF / IMSI + PGT-SR
13.01.2021 Punkcja, 21 komórek pobranych -> 18 dojrzałych i zapłodnionych -> 13 trzydniowych zarodkow -> 6 blastek -> 3 prawidłowe zarodki po badaniu genetycznym
❄️4AA ❄️4AB ❄️ 4BB
21.04.2021 Transfer 1❄️4AA beta <0,2 💔 😢 -> immunologia prof. Malinowski Łódź, leki i sczepienia limfocytami
22.12.2021 Transfer 2❄️4AB beta <0,2 💔 😢 -> histero + biopsja endo cd56, cd138
12.04.2022 Transfer 3❄️4BB beta <0,2 💔 😢 -> Reprofit Czechy, ERA test, przesuniete okno implantacyjne o 24 h
II IVF / PICSI + MACS + PGT-SR 17 MII -> 10 ❄️
09.03.2023 Transfer 4 Reprofit Brno
4dpt II, 5dpt 13,7, 7 dpt 45,5, 9 dpt 109, 11 dpt 243, 14 dpt 739 -
AnkaStaranka ja mialam 2 x pochowane Aniolki i nalezal mi sie i urlop i pogrzebowy zasilek, za te pieniazki zrobilam kupe badan i pozniej znowu kupe badan i chociaż dowiedzialam sie co mi jest. Myslalam kiedys zeby wrocic po kostke parafinowa i sprobowac zrobic badania, ale nadalam plec i imiona sama od siebie ze swoich odczuc. Kolejnej straconej ciazy mąż juz nie mial sily na pochówek, wiec odpuscilismy. Stracilam 6ciaz w tym 1 jajowod po peknietej cp i lewy niedrozny tez po cp. Jesli masz mozliwosc zrob badanie
2021.05.05 crio blastki 4BB
5dpt bhcg 20,52; 7dpt bhcg 48,18; 9dpt bhcg 189,84; 13dpt bhcg 1726; 14dpt usg mamy pecherzyk ciazowy
21dpt bhcg 20544,47 mIU/ml prog 12,87
2021.05.29 (23dpt) usg mamy serduszko❤
2021.06.15 usg dzidzia ma 2cm❤
2021.07.08 usg dzidzia ma 6cm❤
2021.08.05 usg dziewczynka 150g❤
2021.09.03 usg ważę juz 330g❤
2021.10.03 usg ważę 700g❤
2021.12.22 usg ważę 2,8kg❤
2022.01.10 3780g 53cm Ewelinka porod cc
Mamy jeszcze 4❄❄❄❄
2021.04.06 transfer blastki 4AB, 9dpt bhcg 0
2020.03.19 Ania 52cm, 3680g
2019.07.29 dzidzia 0,3cm ❤
11dpt bhcg 959, 9dpt bhcg 354, 7dpt bhcg 81,76
2019.07.08 FET 4AA godz 14:00 (EG)
-
Turkusowa82 wrote:A ja oczywiście nie wytrzymałam i zrobiłam test o 14.00 🙈 i chyba mam zwidy (mąż też ) bo widzę cień cienia mojego cienia (jak pisała I am waiting..)a może to pole testowe 🤯🤯
https://zapodaj.net/125ac881bda7c.jpg.html
https://zapodaj.net/d25f999bcd401.jpg.html
Ale jak tam nic nie ma to wylejcie mi na głowę kubeł zimnej wody na otrzeźwienie 😅
widze tez!
Turkusowa82 lubi tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
