🏵🌸🪻IVF KWIECIEŃ 2025🪻🌸🏵
-
WIADOMOŚĆ
-
Jeśli chodzi o kwiecień to u mnie był to szczęśliwy miesiąc transferowy 😍 18.04.2023 miałam transfer z moim Misiem ❤️
BangBang, Martolina, Azjak, Karolidu, sylstaa, Pat87, Iwkaaa, Domi0307, Marikamb, Natka:), GeNiOlKaa92, Dariana lubią tę wiadomość
09.2022 początek I procedury stymulacja -> punkcja -> 7 jajeczek -> ostatecznie 3 zarodki -> po badaniu PGTA tylko 1 prawidłowy + 1 mozaika (można transferować zgoda prof embriolog).
I transfer 08.11.2022 blastka 4BB - beta 8dpt <0.1 😢
II transfer 29.12.2022 mozaika 4AA -
beta 8dpt <0.1
03.04.2023 początek II procedury
stymulacja->punkcja 15.04.2023-> 3 jajeczka->2 dojrzałe -> 1 zapłodnione
III transfer ET 3 dniowy 8A-
6 dpt ⏸️ beta 5.7, 7dpt- beta 14, 9dpt beta 57, 11dpt beta 179, 14dpt 587, 16dpt 1697, 21dpt 13135
23dpt pęcherzyk ciążowy i żółtkowy 🥰
28dpt 6mm + ❤️
28.12.2023 38+5 Michał 3840g/56cm
Apgar 10/10 💙
4.11.2024 wracamy po rodzeństwo z
6.12.2024 Punkcja -> 4🥚 2 dojrzałe - 1 ❄️ 4BB
3.01.2025 KET 4BB - beta 10dpt <0.2
2.03.2025 Początek IV procedury 😍
12.03.2024 Punkcja 2xMII 🥚🥚
V transfer ET 3-dniowy 8A + EG❤️
5dpt ⏸️ 6dpt Beta 7.7, 9dpt Beta 73, 11dpt Beta 228, 14dpt 753 🥹🥹
23dpt- 2.5mm szczęścia i ❤️ -
BangBang wrote:Znam to aż za dobrze, chyba każda z nas ma ten ucisk na sercu i żal który dusi. Czasem mam momenty, że wychodząc z pracy kiedy siadam do samochodu czuję się jakbym właśnie przebiegła maraton i wkońcu mogę zdjąć maskę i wylać te emocje które duszę cały dzień.starania od 2020
✅pierwsza procedura - 09.2024
14 pęcherzyków -> 7 pobranych -> 3 zapłodnione -> 1 ❄️
❗ transfer 12.2024 -> beta 0
✅druga procedura - > 03.2025
15 pęcherzyków -> 7 pobranych -> 3 zapłodnione -> 3 ❄️❄️❄️
❗ transfer 04.2025 - ⌛ -
krakowiankq wrote:Dziś 10dc. Nie zrobili mi w klinice badania progesteronu i estradiolu (robią tylko proga w dniu transferu).
Dziś wieczorem zaliczyłam zastrzyk z Ovitrelle.
Pytanie czy jest sens jutro rano zrobić te badania?
Chcę wiedzieć sama dla siebie czy hormony są ok. Plus i tak będę badać wyjściowe leukocyty przed accofilem (mam podac pierwszą dawkę w środę- 5 dni przed transferem).
Ciekawe, czyli po prostu na podstawie USG ocenili? Ja miałam wizyty 4dc, 10dc, 13 dc - wtedy mialam tylko USG I oceniali endometrium i wielkość pęcherzyka. Dziś, 15 dc, badali mi 3 hormony (LH, estradiol i progesteron) i na tej podstawie lekarz ocenił, że transfer w sobotę (jednak nie dołączę do klubu transferowego 07.04). Nie dostałam Ovitrelle, pęcherzyk ma pęknąć jutro (mam nadzieję, że tak będzie 😅).
Mi lekarz dzisiaj powiedział, że na tym cyklu naturalnym same wytwarzamy progesteron, Cyclogest, który biorę od dzisiaj (2×1) to takie zabezpieczenie gdybym nie wytwarzała sama. A dostałaś jakiś prog? Czy właśnie wszystko naturalnie?
Swoją drogą u mnie accofil wjeżdża po transferze wieczorem, co lekarz to inna szkoła 😅krakowiankq lubi tę wiadomość
Kariotypy prawidłowe
AMH 4,8 (wrzesień 2024)
Stymulacja nr 5 październik 2024 - 2 zarodki, prawidłowy 1, 1 nieprzebadany
- cross- match 39%, po antybiotyku 61% --> styczeń '25: Equoral 50 + encorton
- allo-MLR 38%, komórki NK 9%
- KIR AA
- transfer VIII 04.03 ❄️ 5.2.1 - beta 10dpt 0.156 💔cleaxane
- transfer IX ❄️ 5.2.3 05.04 beta 10dpt <0.2 💔encorton, accofil, clexane
Stymulacja nr 4 maj 2024 - 1 zarodek prawidłowy 5.2.3
- transfer VII ❄️ Accofil - implantacja 🍀
- sierpień - poronienie 6t 💔
Stymulacja nr 3 marzec 2023 - 3 zarodki, dwa PGT-A 👍
- transfer ❄️ 5.1.1 czerwiec z Accofil- implantacja 🍀
- wrzesień 2023 - poronienie, 12 t 5 dni 💔
- marzec 2024 ❄️ 5.2.3 z Accofil - 💔
Stymulacja nr 2: czerwiec 2022 - 1 zarodek 5.2.2 - PGT-A 👎
Stymuacja nr 1: sierpień 2021 - 4 zarodki bez PGT-A
- 4 x ET sierpień 2021- marzec 2022 ❌, raz cb
- luty 2022 - badanie receptywności endometrium - NK w normie
IUI 05.2021 - 💔 -
Ogólnie odnoście leków to na portalu MZ można sprawdzić wartość udzielonych świadczeń - ja byłam w grubym szoku bo za leki do stymulacji płaciłam trochę ponad 400 zł a dofinansowanie wynosiło coś ok 5 tysięcy… szok.
My powiedzieliśmy rodzicom o IVF, ja mam też ogromne wsparcie w mojej przyjaciółce która też przez to przechodziła - w styczniu miała transfer i jest teraz w 15 tc. Poszliśmy do tej samej kliniki, do tej samej profesor co oni, to był dla mnie ogromny komfort bo o wszystko mogłam ją pytać. Jedyne co to ona przeszła lekko przez punkcję a mnie bardzo bolało i to mnie trochę zdziwiło, każdy jednak znosi inaczej.Karolidu, Kocurrowa lubią tę wiadomość
👩 1993
FSH 18 AMH 0,74 😢
🧔🏻♂️1986
Wszystkie badania ok
Starania na luzie od 01.2024
4 cykle z ovitrelle
🩺 1 cykl IVF - marzec 2025
8 🥚 6 MII -> 1 ❄️ 4BB -
Bergamo25 wrote:Mam wynik bety
Niepełny 7dpt - 61,10 mIU/ml
Progesteron - 24,6
Aż ciężko uwierzyć, bo zawsze miałam zero 🥺❤️
Gratulacjeeee 😍😍😍😍
Karolidu, Natka powodzenia trzymam za Was kciuki 😍😍😍Karolidu, Bergamo25, Natka:) lubią tę wiadomość
09.2022 początek I procedury stymulacja -> punkcja -> 7 jajeczek -> ostatecznie 3 zarodki -> po badaniu PGTA tylko 1 prawidłowy + 1 mozaika (można transferować zgoda prof embriolog).
I transfer 08.11.2022 blastka 4BB - beta 8dpt <0.1 😢
II transfer 29.12.2022 mozaika 4AA -
beta 8dpt <0.1
03.04.2023 początek II procedury
stymulacja->punkcja 15.04.2023-> 3 jajeczka->2 dojrzałe -> 1 zapłodnione
III transfer ET 3 dniowy 8A-
6 dpt ⏸️ beta 5.7, 7dpt- beta 14, 9dpt beta 57, 11dpt beta 179, 14dpt 587, 16dpt 1697, 21dpt 13135
23dpt pęcherzyk ciążowy i żółtkowy 🥰
28dpt 6mm + ❤️
28.12.2023 38+5 Michał 3840g/56cm
Apgar 10/10 💙
4.11.2024 wracamy po rodzeństwo z
6.12.2024 Punkcja -> 4🥚 2 dojrzałe - 1 ❄️ 4BB
3.01.2025 KET 4BB - beta 10dpt <0.2
2.03.2025 Początek IV procedury 😍
12.03.2024 Punkcja 2xMII 🥚🥚
V transfer ET 3-dniowy 8A + EG❤️
5dpt ⏸️ 6dpt Beta 7.7, 9dpt Beta 73, 11dpt Beta 228, 14dpt 753 🥹🥹
23dpt- 2.5mm szczęścia i ❤️ -
Lynx wrote:Melduję się po transferze, wszystko przebiegło sprawnie. Czuję tylko ciągnięcia w podbrzuszu, też tak miałyście? Teraz tylko odpoczywam.
Oby wszystkim Wam bety rosły 🍀🍀🤞🏻🤞🏻
Powodzenia 😍09.2022 początek I procedury stymulacja -> punkcja -> 7 jajeczek -> ostatecznie 3 zarodki -> po badaniu PGTA tylko 1 prawidłowy + 1 mozaika (można transferować zgoda prof embriolog).
I transfer 08.11.2022 blastka 4BB - beta 8dpt <0.1 😢
II transfer 29.12.2022 mozaika 4AA -
beta 8dpt <0.1
03.04.2023 początek II procedury
stymulacja->punkcja 15.04.2023-> 3 jajeczka->2 dojrzałe -> 1 zapłodnione
III transfer ET 3 dniowy 8A-
6 dpt ⏸️ beta 5.7, 7dpt- beta 14, 9dpt beta 57, 11dpt beta 179, 14dpt 587, 16dpt 1697, 21dpt 13135
23dpt pęcherzyk ciążowy i żółtkowy 🥰
28dpt 6mm + ❤️
28.12.2023 38+5 Michał 3840g/56cm
Apgar 10/10 💙
4.11.2024 wracamy po rodzeństwo z
6.12.2024 Punkcja -> 4🥚 2 dojrzałe - 1 ❄️ 4BB
3.01.2025 KET 4BB - beta 10dpt <0.2
2.03.2025 Początek IV procedury 😍
12.03.2024 Punkcja 2xMII 🥚🥚
V transfer ET 3-dniowy 8A + EG❤️
5dpt ⏸️ 6dpt Beta 7.7, 9dpt Beta 73, 11dpt Beta 228, 14dpt 753 🥹🥹
23dpt- 2.5mm szczęścia i ❤️ -
Prośba o radę i spojrzenie na sytuację z boku.
Skończyły mi się zarodki. Suplementacje pod jakość komórek wstrzymałam pod koniec stycznia po punkcji. Mam bardzo niskie AMH które szybko nurkuje i sytuacja jest mocno niepewna, sama nie wiem na czym aktualnie stoję jeśli chodzi o to amh.
Ja widzę dwie opcje i nie wiem która lepsza:
1. Zrobić przerwę na miesiąc/dwa, w międzyczasie zrobić diagnostykę i posuplementować i podkoksić do kolejnej stymulacji.
2. Od razu podchodzić do nowej stymulacji i dopiero po niej jak już będą zarodki to zrobić przerwę i iść w diagnostykę.
Co Wy byście doradziły?Starania na luźno od 01.2023
Świadome starania od 06.2024
31👩 33🧔
◽ badanie nasienia ✅
◽ kariotypy ✅
◽ MUCHa ✅
◽ KIR Bx (mąż HLA C1):
+ 2DS1, 2DS5, 3DS1
- 2DS2, 2DS3
◽ Niska ferrytyna, żelazo, witamina D -> jest poprawa, ale dalej walczę.
◽ Homocysteina 10,51 (09.24); 8,26 (12.24); 4,11 (02.25)
◽ AMH 1,08 (09.24); 0,56 (11.24)
◽ Wczesne wygasanie jajników
📅 11.2024 Kwalifikacja do programu - Bocian Szczecin
04.01.25 stymulacja Menopur + Orgalutran
21.01.25 punkcja - 🥚pobrane 3, zapłodnione 2, są 2: 4AA i i 3BB
20.02.25 - ❄️4AA - Encorton, Acard, Clexane - beta<2,3 ❌
24.03.25 -❄️3BB - Encorton, Acard, Clexane - beta<2,3 ❌ -
Dziewczyny, dziś mam 12 DC (tam mniej więcej jestem koło owulacji) zaczął jajnik kłuć ale to mało istotne. Ale macica mnie boli jakbym miała dostać 🐒. Nie pierwszy raz tam mam (ale rzadko). Jak myślicie to jest normalne? (Mam nadzieję że nie mam już zapalenia 😭)Staranie od 2017
03.2020- cb
Ona:28lat
endomkit ✅ (jest ok)
Amh 3.2 ✅
HSG- jeden jajowód niedroznny ale ponoć odetkany ✅
Mthfr_1298A>C układ heterozygotyczny
PAI+1 4G układ heterozygotyczny
Kir AA 😧
On:33lat
Morfologia 3%
Koncentracja: 277.58 mln/ml
Całkowita liczba w ejakulacie: 721.72 mln/ml
Start klinika: lipiec 2024
sierpień IUI ❌
Wrzesień: rozpoczynamy iVF (bemfola + orgalutran)
Październik: punkcja - pobrano 12, dojrzałych 11, zapłodniono 6 (zgodnie z dofinansowaniem),
2 zarodki (5.1.1 oraz 5.2.1)
25 Listopad: transfer+embryoglue - beta 0
23 Grudzień: transfer+embryoglue - beta 0
Luty: Start 2 procedura
(Bemfola + orgalutran)
12.02.punkcja 🤞(+ biopsja)
Pobrano 16, dojrzałych 16, zaplodniono 10, 4 zarodki z 5 doby (3.2.2, 5.1.1, 4.2.2, 4.2.1)
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieję się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi" -
Cavarathiel wrote:Prośba o radę i spojrzenie na sytuację z boku.
Skończyły mi się zarodki. Suplementacje pod jakość komórek wstrzymałam pod koniec stycznia po punkcji. Mam bardzo niskie AMH które szybko nurkuje i sytuacja jest mocno niepewna, sama nie wiem na czym aktualnie stoję jeśli chodzi o to amh.
Ja widzę dwie opcje i nie wiem która lepsza:
1. Zrobić przerwę na miesiąc/dwa, w międzyczasie zrobić diagnostykę i posuplementować i podkoksić do kolejnej stymulacji.
2. Od razu podchodzić do nowej stymulacji i dopiero po niej jak już będą zarodki to zrobić przerwę i iść w diagnostykę.
Co Wy byście doradziły?
Ja bym chyba wybrała nr.1.
Czasowo jako tako to samo wyjdzie a większe prawdopodobieństwo że podkoksujesz 🥚🥚.Staranie od 2017
03.2020- cb
Ona:28lat
endomkit ✅ (jest ok)
Amh 3.2 ✅
HSG- jeden jajowód niedroznny ale ponoć odetkany ✅
Mthfr_1298A>C układ heterozygotyczny
PAI+1 4G układ heterozygotyczny
Kir AA 😧
On:33lat
Morfologia 3%
Koncentracja: 277.58 mln/ml
Całkowita liczba w ejakulacie: 721.72 mln/ml
Start klinika: lipiec 2024
sierpień IUI ❌
Wrzesień: rozpoczynamy iVF (bemfola + orgalutran)
Październik: punkcja - pobrano 12, dojrzałych 11, zapłodniono 6 (zgodnie z dofinansowaniem),
2 zarodki (5.1.1 oraz 5.2.1)
25 Listopad: transfer+embryoglue - beta 0
23 Grudzień: transfer+embryoglue - beta 0
Luty: Start 2 procedura
(Bemfola + orgalutran)
12.02.punkcja 🤞(+ biopsja)
Pobrano 16, dojrzałych 16, zaplodniono 10, 4 zarodki z 5 doby (3.2.2, 5.1.1, 4.2.2, 4.2.1)
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieję się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi" -
Cavarathiel wrote:Prośba o radę i spojrzenie na sytuację z boku.
Skończyły mi się zarodki. Suplementacje pod jakość komórek wstrzymałam pod koniec stycznia po punkcji. Mam bardzo niskie AMH które szybko nurkuje i sytuacja jest mocno niepewna, sama nie wiem na czym aktualnie stoję jeśli chodzi o to amh.
Ja widzę dwie opcje i nie wiem która lepsza:
1. Zrobić przerwę na miesiąc/dwa, w międzyczasie zrobić diagnostykę i posuplementować i podkoksić do kolejnej stymulacji.
2. Od razu podchodzić do nowej stymulacji i dopiero po niej jak już będą zarodki to zrobić przerwę i iść w diagnostykę.
Co Wy byście doradziły?
Co ciekawe AMH może się podnieść, co dla mnie kiedyś było nie do pojęcia.
Chociaż wiem, że pokusa pójścia za ciosem i od razu zrobienia stymulacji jest duża.starania od 2020
✅pierwsza procedura - 09.2024
14 pęcherzyków -> 7 pobranych -> 3 zapłodnione -> 1 ❄️
❗ transfer 12.2024 -> beta 0
✅druga procedura - > 03.2025
15 pęcherzyków -> 7 pobranych -> 3 zapłodnione -> 3 ❄️❄️❄️
❗ transfer 04.2025 - ⌛ -
Andzia wrote:Dziewczyny, dziś mam 12 DC (tam mniej więcej jestem koło owulacji) zaczął jajnik kłuć ale to mało istotne. Ale macica mnie boli jakbym miała dostać 🐒. Nie pierwszy raz tam mam (ale rzadko). Jak myślicie to jest normalne? (Mam nadzieję że nie mam już zapalenia 😭)starania od 2020
✅pierwsza procedura - 09.2024
14 pęcherzyków -> 7 pobranych -> 3 zapłodnione -> 1 ❄️
❗ transfer 12.2024 -> beta 0
✅druga procedura - > 03.2025
15 pęcherzyków -> 7 pobranych -> 3 zapłodnione -> 3 ❄️❄️❄️
❗ transfer 04.2025 - ⌛ -
Kaskala wrote:Mnie często w trakcie cyklu brzuch ćmi jak na okres, myślę, że to nic złego, tak cały czas się odbywają procesy
Ja już w głowie mam że pewnie dalej zapalenie robi sobie impreze w mojej macicy 😂😂Staranie od 2017
03.2020- cb
Ona:28lat
endomkit ✅ (jest ok)
Amh 3.2 ✅
HSG- jeden jajowód niedroznny ale ponoć odetkany ✅
Mthfr_1298A>C układ heterozygotyczny
PAI+1 4G układ heterozygotyczny
Kir AA 😧
On:33lat
Morfologia 3%
Koncentracja: 277.58 mln/ml
Całkowita liczba w ejakulacie: 721.72 mln/ml
Start klinika: lipiec 2024
sierpień IUI ❌
Wrzesień: rozpoczynamy iVF (bemfola + orgalutran)
Październik: punkcja - pobrano 12, dojrzałych 11, zapłodniono 6 (zgodnie z dofinansowaniem),
2 zarodki (5.1.1 oraz 5.2.1)
25 Listopad: transfer+embryoglue - beta 0
23 Grudzień: transfer+embryoglue - beta 0
Luty: Start 2 procedura
(Bemfola + orgalutran)
12.02.punkcja 🤞(+ biopsja)
Pobrano 16, dojrzałych 16, zaplodniono 10, 4 zarodki z 5 doby (3.2.2, 5.1.1, 4.2.2, 4.2.1)
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieję się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi" -
Cavarathiel wrote:Prośba o radę i spojrzenie na sytuację z boku.
Skończyły mi się zarodki. Suplementacje pod jakość komórek wstrzymałam pod koniec stycznia po punkcji. Mam bardzo niskie AMH które szybko nurkuje i sytuacja jest mocno niepewna, sama nie wiem na czym aktualnie stoję jeśli chodzi o to amh.
Ja widzę dwie opcje i nie wiem która lepsza:
1. Zrobić przerwę na miesiąc/dwa, w międzyczasie zrobić diagnostykę i posuplementować i podkoksić do kolejnej stymulacji.
2. Od razu podchodzić do nowej stymulacji i dopiero po niej jak już będą zarodki to zrobić przerwę i iść w diagnostykę.
Co Wy byście doradziły?💃35 👨🏫38 lat 🛏️ 5 rok starań
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność, endometrioza, adenomioza -
Andzia wrote:Dziewczyny, dziś mam 12 DC (tam mniej więcej jestem koło owulacji) zaczął jajnik kłuć ale to mało istotne. Ale macica mnie boli jakbym miała dostać 🐒. Nie pierwszy raz tam mam (ale rzadko). Jak myślicie to jest normalne? (Mam nadzieję że nie mam już zapalenia 😭)💃35 👨🏫38 lat 🛏️ 5 rok starań
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność, endometrioza, adenomioza -
BangBang wrote:No w mojej rodzinie już też nikt nie pyta i chyba się z tego mega cieszę, sami też już mało co mówimy. Tylko ja mojej mamie i teściowa no ona to jest ciekawa
ale bardzo ograniczamy informacje bo od razu wiemy ze leci telefon z info na cały świat.
A odnośnie zarodków, jakie macie podejście ?
Nam udało się wyhodować 8 zarodków z 10 zapłodnionych komórek. Pierwszy transfer nieudany, mamy 7. Mocno wierzę, że mimo wszystko z pozostałych 7 uda się nam uzyskać zdrową ciążę. Jestem świadoma jak to wygląda, nie maluje sobie śwata na kolorowo ale myślę czasem co jeśli drugi lub trzeci transfer z kolei będzie tym szczęśliwym. Co zrobić z pozostałymi ? Trochę martwi mnie to, że mam je tak po prostu zostawić, od rozpoczęcia procedury patrzę na te zarodki z innej perspektywy, i martwi mnie to gdybym miała je tak po prostu zostawić a jednocześnie realia życia w Polsce są jakie są i nie każdy może udźwignąć dużą rodzine.
Dodam że ta procedura jest pierwszą i jedyną jaką wykonaliśmy, dlatego tak mocno podziwiam Was wszystkie, które podchodzą do punkcji kolejny i kolejny raz. Jesteście naprawdę silne.
Zazdroszczę wyniku. U nas z 8 komórek tylko 2 zarodki i jeden transfer już nieudany. A chciałabym dwójkę dzieci (mogłabym rozważyć trójkę nawet) i mamy z mężem luz z oddaniem zarodków do adopcji, ale to chyba nie będzie nasz case 😅
I nam fajnie też to lekarz wytłumaczył, że stąd każda pacjentka (z partnerem) powinna mieć możliwosc decyzji w liczbie zapłodnionych komórek. Jeśli ktoś chce mieć jedno dziecko, i źle się czuje z wizją oddania zarodków do adopcji, to "bezpieczna" opcja może być zapłodnienie 6 komórek (z których uzyskuje się średnio 2,5 zarodka, czyli powiedzmy 2-3 zarodki). W moim odczuciu to z kolei zwiększa ryzyko przedłużania tego procesu i kolejnych stymulacji. Ale chyba warto przemyśleć już w trakcie procesu. Trudny temat.
Natomiast jak już masz zarodki, to albo wykorzystanie, albo oddanie do adopcji (obowiązkowe po 20 latach przechowywania) albo próba przeniesienia do kliniki do Czech i zniszczenie (ktoś gdzieś pisał o takiej opcji, ale szczerze to nie znam szczegółów i realiów, może dla kogoś to będzie opcja).Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca, 23:28
starania od 04.2023
3 cykle stymulowane:
2x Klomifen + Ovitrelle, 1x Letrozol + Ovitrelle ❌
01.2025 kwalifikacja do programu in vitro
02.2025 start in vitro, długi protokół
14.03 punkcja jajników:
pobrano 8 komórek MII
5 prawidłowych zapłodnień
uzyskano 2 blastocysty: 3AB, 6BB
19.03 transfer zarodka 3AB ❌
31.03 beta dla kliniki 0❌
18.04 biopsja endometrium
👩🏻'95 (30)
AMH = 1,2 (08.2024) vs. 2,2 (08.2023)
hiperprolaktynemia (wyregulowana Dostinex'em) ✅
1 niedrożny jajowód ❌, naturalne owulacje ✅
hormony, tarczyca ✅
kariotyp ✅
👨🏻'95 (30)
kariotyp ✅
koncentracja, ruchliwość ✅
morfologia 0% / 4% / 1% ❌
MSOME 0% ❌
fragmentacja DNA ✅
test HBA ✅ -
Kaskala wrote:No, ja też żałuję, że wszyscy wiedzą, że się staramy. Wcześniej myślałam, że należy mówić głośno o niepłodności, żeby to nie był temat tabu. A po drodze udało się wszystkim moim znajomym (naprawdę wszystkim) i teraz czuję się jak ostatni przegryw na ich tle. Żałuję, że powiedziałam o staraniach, teraz bym powiedziała, ze nie chcemy dzieci.
Kolejna sytuacja. Budujemy dom i sąsiad tak się czepił że po co nam tyle pokoi, że za duży dom, że ten dom trzeba zapełnić przynajmniej 3 dzieci i żebyśmy się wzięli do roboty. Moje krótkie odpowiedzi typu że lubimy przestrzeń, że zrobimy biuro nic nie dawały i dalej drążył. Doprowadził mnie do płaczu. Powiedziałam że gdybym nie poroniła to mielibyśmy właśnie 3 dzieci. Wybuchłam ale może da nam już spokój.
Moje wnioski. Ludzie nie myślą i pozbawieni są empatii i jakiegoś takiego taktu.
👩 89
AMH 3,71, niedoczynność tarczycy
👨85
morfologia 2%
2020 - urodziłam córeczkę, naturalnie 1 cykl starań
2023 - bliźniaki, naturalnie 1 cykl starań, serduszka przestały bić w 9 tc, poronienie 💔
02.2024 - histeroskopia, usunięty polip, przerost endomentrium bez atypii
05-10.2024 - 5 cykli stymulowanych clostilbegyt i ovitrelle
08.2024 - HSG, oba jajowody drożne
10.2024 - IUI X
11.2024 - IVF
29.11 - stymulacja 💉(gonapeptyl 1x100, ovaleap 1x150, menopur 1x75)
12.12 - punkcja : 11 pobranych, 8 dojrzałych, 7 zapłodnionych >>> 5 blastek 5 AA ❄️❄️❄️❄️❄️
9.01 - transfer ❌
6.02 - transfer ❌
7.03 - histeroskopia, cd138 ✅, cd56 ✅
kwiecień - start immunosupresja
"Jeśli mnie słyszy Bóg, To chcę zaciągnąć dług" -
Cześć. Przygarniecie mnie ? 🙂
Od dzis zaczęłam stymulację 🙂 bałam się, że zastrzyki będą bolesne, ale było ok 🙂
To nasza pierwsza procedura.
📅 05.02. pierwszy podgląd 🥚 🙂
Karolidu, Andzia, Nowa31, sylstaa, Pat87, Milagro ❤️🩹, Cavarathiel, BangBang, Iwkaaa, Domi0307, Natka:), AgnieszkaLS, Sisi30, karo0olka lubią tę wiadomość
17.09.2009 ❤ córka, 27 tc
03.2023 💔
09.2024 💔
11.2023 AMH 2,27
KIR - AA, brak implantacyjnych
02.2025 kwalifikacja do ivf
AMH 1,05
Nasienie ✖️
Kariotypy: 👱♀️✅️ 🧑✅️
🧑AZF i CFTR - prawidłowe✅️
31.03.2025 stymulacja start (Menopur 200j i Rekovelle 12ug)
05.04. podgląd 🥚 (małe, drobne) dołożony lek
• Cetrotide 0,25 (rano)
• Menopur 200j
• Rekovelle 12ug
09.04. podgląd 🥚 - ładnie urosly
• 11 dc Cetrotide
• 12 dc Ovitrelle x2
• 12.04. punkcja -
Naadzieja wrote:My z kolei nikomu nie powiedzieliśmy, że staramy się o drugie dziecko, że poroniłam, a o in vitro to już w ogóle. Przylgnęła do nas etykieta, że jesteśmy leniwi i wygodni. Ostatnio usłyszałam że szkoda, że moja córka nie będzie miała rodzeństwa ale „co zrobić skoro moje lata minęły”. Przepłakałam cały dzień.
Kolejna sytuacja. Budujemy dom i sąsiad tak się czepił że po co nam tyle pokoi, że za duży dom, że ten dom trzeba zapełnić przynajmniej 3 dzieci i żebyśmy się wzięli do roboty. Moje krótkie odpowiedzi typu że lubimy przestrzeń, że zrobimy biuro nic nie dawały i dalej drążył. Doprowadził mnie do płaczu. Powiedziałam że gdybym nie poroniła to mielibyśmy właśnie 3 dzieci. Wybuchłam ale może da nam już spokój.
Moje wnioski. Ludzie nie myślą i pozbawieni są empatii i jakiegoś takiego taktu.
My jesteśmy 15lat razem .. najpierw było: kiedy zaręczyny, potem: kiedy ślub, wiadomo po ślubie: kiedy dzieci.... I w końcu się WK i powiedziałam, że nie możemy ich mieć i mają się odczepić (wtedy jeszcze nie wiedziałam, że będziemy mieli problemy z zajściem 💔)...
Dziś żałuje tych słów, bo mam wrażenie, że sobie to sama wykrakałam... Ale to już się nie dało!! Ciągle uwagi, przytyki. .
U nas też nikt nie wie o podejściu do Inv, oprócz moich dwóch przyjaciółek. . są dla mnie jak siostry 👩❤️👩
Rodzinę mam bardzo katolicką, więc oszczędzamy sobie darmowych kazań..
Może mogłabym powiedzieć jednej siostrze, ale boje się ciągłych pytań czy to już, czy się udało itp.
Dla innych wygląda to tak, że po prostu nie chcemy dzieci. Mamy dwa koty, dużo podróżujemy, prowadzimy spoko wygodne życie. Część koleżanek, która ma dzieci, zazdrości mi mojej sytuacji.
A nawet nie widzą że chętnie bym się zamieniła "na życia" 😓Naadzieja, Karolidu, BangBang lubią tę wiadomość
Starania od 11.2023 ❤️
💔Na początku liczne torbiele jajników 🥴
🌞Przywrócenie naturalnej owulacji 🌞
💔Styczeń 2025 - niski wynik AMH 😭
💔Niedrożny lewy jajowód 😭
💃32
✅FSH
✅hormony
✅ witaminy
✅HSG
✅owulacja
✅immunologia
❌AMH 0,25 😭
❌Lewy jajnik niedrożny
🕺34
✅40mln!
✅Morfologia
✅idealne parametry
24.03.2025 - kwalifikacja do invitro ☘️
Zaczynamy procedurę od tabletek anty ❌😉
W kwietniu pierwsza stymulacja ☘️
🗓️29.04 wizyta przed stymulacją ❤️ -
Cavarathiel wrote:Prośba o radę i spojrzenie na sytuację z boku.
Skończyły mi się zarodki. Suplementacje pod jakość komórek wstrzymałam pod koniec stycznia po punkcji. Mam bardzo niskie AMH które szybko nurkuje i sytuacja jest mocno niepewna, sama nie wiem na czym aktualnie stoję jeśli chodzi o to amh.
Ja widzę dwie opcje i nie wiem która lepsza:
1. Zrobić przerwę na miesiąc/dwa, w międzyczasie zrobić diagnostykę i posuplementować i podkoksić do kolejnej stymulacji.
2. Od razu podchodzić do nowej stymulacji i dopiero po niej jak już będą zarodki to zrobić przerwę i iść w diagnostykę.
Co Wy byście doradziły?
Kochana, ja to mam dopiero niskie Amh 😓
A dopiero jestem przed pierwszą procedura. Najpierw miałam wszystkie badania, teraz działam mocno z suplementacją. Mam nadzieję, że do końca kwietnia się tak nawitaminuję, że będzie co pobierać.
A tak serio boję się pierwszych podglądów itd. boje się, że nie będzie nic .. 😭
Starania od 11.2023 ❤️
💔Na początku liczne torbiele jajników 🥴
🌞Przywrócenie naturalnej owulacji 🌞
💔Styczeń 2025 - niski wynik AMH 😭
💔Niedrożny lewy jajowód 😭
💃32
✅FSH
✅hormony
✅ witaminy
✅HSG
✅owulacja
✅immunologia
❌AMH 0,25 😭
❌Lewy jajnik niedrożny
🕺34
✅40mln!
✅Morfologia
✅idealne parametry
24.03.2025 - kwalifikacja do invitro ☘️
Zaczynamy procedurę od tabletek anty ❌😉
W kwietniu pierwsza stymulacja ☘️
🗓️29.04 wizyta przed stymulacją ❤️ -
sylstaa wrote:Ojej😕 dobrze że tak szybko masz zabieg, oby wszystko ładnie się udało oczyścić.
Będziesz przy okazji pobierać wycinki na cd138/56 czy w takiej sytuacji to byłoby niemiarodajne?sylstaa, Puszkina lubią tę wiadomość
01.2012 13tc💔
🙍♀️'84
✅ AMH - 1,86
FSH - 6,79
LH - 7,49
🙍♂️'77
Morfologia 0%
Asthenoteratozoospermia
✅Kariotypy ✔️
2018 - usunięcie guza lewego jajnika
09.2024- start IVF,
09.10.2024- punkcja→ 9🥚→4xMII→ 1❄️(5 doba)✔️
→ transfer odroczony (ryzyko OHSS)❌
6.11.2024- I transfer 4BB ❌ beta HCG< 3,2
❄️ 1 zamrożona w 5 dobie 4BB
18.11.2024 - start II procedury
12.2024- punkcja→ 7🥚→4xMII→ brak zarodków❌
📆 10.01.2025 histeroskopia i usunięcie polipa
📆 31.01.2025 zmiana kliniki. Start III Procedury.
Długi protokół - 💉💉Gonapeptyl/ Omnitrope 2,5 j./GonalF330 + 150 Menopur/450 Menopur
📆04.03.2025- punkcja→ 17🥚→14xMII→ 6❄️(5 doba)✔️
📆7.03.2025- II transfer 8A/ Estrofem/Duphaston/Lutinus/Clexane/Prolutex/2x Gonapeptyl
🍀17.03.2025 10dpt Bhcg 25, 12 dpt 43, 14 dpt 35 cb💔