Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🌷🕊🌈🌍 IVF KWIECIEŃ '24 🌷🕊🌈🌍
Odpowiedz

🌷🕊🌈🌍 IVF KWIECIEŃ '24 🌷🕊🌈🌍

Oceń ten wątek:
  • Różyczka91 Autorytet
    Postów: 1710 3339

    Wysłany: 16 kwietnia, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alittle , o której masz wizytę?

    alittle lubi tę wiadomość

    Ja 32, mąż 33.
    Starania od stycznia '20.
    Obniżone parametry nasienia,
    Allo 0% ,
    Biopsja endometrium 12/10 - leczenie od grudnia '23 do lutego '24

    I IVF start maj '23. Uzyskano 3 Zarodki
    1 transfer czerwiec 23 5AB -nieudany
    2 transfer lipiec 23 4CC - nieudany
    3 transfer wrzesień 23 - 4AC - nieudany
    Zmiana kliniki
    Start stymulacji listopad.
    Mamy 1 przebadany Zarodek 5.1.1.
    Transfer z immunoglobulinami.
    23.04. TRANSFER 🙏🦋❤️
    5 dpt ⏸️ beta 17,74 🙏
    7 dpt beta 56,13 , progesteron 34,78 🙏
    9 dpt beta 150,90 🙏
    13 dpt beta 903,80 🙏
    17 dpt beta 4312 , prog 32,58 🙏
    21 dpt beta 14 4330 , prog 28,73 🙏
    28 dpt jest ❤️🙏 6+4
    8+1 CRL 2cm 🙏
    10+4 CRL 4,3 cm 🙏
    12+4 CRL 7,5 cm 🙏
    16+5 200g🙏💜
    20+4 400 g 🙏❤️
    24+3 710 g i 31 cm 🙏💜
    28+3 1250 g 🙏🩷
    32+ 2 1810 i 44 cm 🙏❤️
    preg.png
  • alittle Autorytet
    Postów: 3863 8782

    Wysłany: 16 kwietnia, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Różyczka91 wrote:
    Alittle , o której masz wizytę?

    9:15 😁

    Mała3 lubi tę wiadomość

    Starania od 2019
    👩🏻 90' AMH 7.47 🔴 IO, PCOS, KIR AA, CBA, CD56, PAI-1 homo
    👨🏻 91' 🔴 morfologia 3% HLA-C c1c2
    🟢 Kariotypy
    05.2021 - laparoskopia, cp
    2022 - start w klinice
    💔 3x IUI
    11.2022 punkcja 3 ❄️
    01.2023 nieudana stymulacja, brak jaj
    03.2023 punkcja 5 ❄️
    04.2023 histeroskopia, usunięcie polipów, nieudana próba zamknięcia ujścia jajowodu, CD138 leczenie
    06.2023 laparoskopia, wodniak, usunięcie jajowodu,
    💔 12.07.2023 FET 511 CS, atosiban - beta 10dpt < 5mlU/ml
    💔 03.10.2023 FET 422 CN atosiban, accofil wlew, accofil, intalipid, neoparin, encorton - beta 8dpt 0,68 mIU/ml
    💔 06.03.2024 FET 322 CN accofil, intalipid, neoparin, encorton - 17.04 8+5 indukcja poronienia, puste jajo
    💔 12.07.2024 FET 411 CN - beta 10dpt < 5mlU/ml
    08.2024 histeroskopia
    🌈🙏12.10.2024 FET 2x422 CS accofil, intalipid, EG
    7-115,5; 9-245,51; 11-441.47; 13-692.78; 15-1475; 17-3077,34
    18dpt CRL 2.5mm
    25dpt (5w6d) CRL 6.1mm ❤️ 149
  • Limonka26 Autorytet
    Postów: 2629 2981

    Wysłany: 16 kwietnia, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izabelka90 wrote:
    O rety 🤦‍♀️ ile miałaś estrofemu? Byłaś już wcześniej na sztucznym cyklu?
    Miałam 2x1 od 2-7dc, a od 8 dnia 3x1. Przeszłam już dwa cykle sztuczne i było zawsze okej, nie wiem co tu się wychrzaniło 🤦🏼‍♀️ Ale już się z tym pogodziłam. Dobrze, że to będzie hiper krótki cykl 🙈

    44cs - udało się 🤍
    ——————————————————
    👱🏼‍♀️❌AMH 13/ PCOS/ IO/ PAI-1 i MTHFR hetero/ KIR AA/ rozjechane cytokiny/ cross-match 46%

    🧔🏻‍♂️❌morfologia 1-2%/ HBA 72%/ stres oksydacyjny
    ——————————————————
    💎 05.2023 I IVF- 10🥚- 1x❄️
    • 06.2023 FET❄️4BB - beta 0 ✖️
    💎 09.2023 II IVF- 6🥚- 3x❄️
    • 01.2024 FET❄️4BA- 5tc💔
    • 05.2024 FET❄️4BB - 5dpt ⏸️; 6dpt bhcg 23,1; 8dpt 42,2; 10dpt 115; 13dpt 403; 17dpt 2230; 20dpt 5883
    🍀 24dpt CRL 0,36cm i 💓
    🍀 11+6 prenatalne - 6cm szkraba, ryzyka niskie,
    ❤️171ud/min

    preg.png
  • tika32 Ekspertka
    Postów: 234 97

    Wysłany: 16 kwietnia, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzik_ wrote:
    Dzięki dziewczyny.. po czterech transferach ciężko liczyć, że beta ruszy. Ale jeśli wiara czy jest cuda... jedną nogą szukam innej kliniki na Śląsku.

    Nie narzekam na Gyncentrum.. w moim przypadku co chwile proponowali coś nowego, szukali... ale chyba potrzebujemy czegoś świeżego. Kogoś kto może innaczej spojrzy na nasz problem.
    Tylko jeszcze nie wiem komu nowemu zaufać.


    A gdzie chodzisz do tego gyncentrum? Ja jestem na slasku w Bocianie. Ogolnie jestem zadowolona lekarz super, badan mam duzo, immunologiczne tez, 3 procedury kazda inna no ale sie nie udalo. I myślałam o krakowie w gyncentrum

    👩‍🦰 91
    Niedoczynność Euthyrox 100
    07.2020 histero ok
    Prolaktyna 23.98 w 2020r a 17.90 w 2021r a 28.28 2024r
    AMH 1.96 w 2020r a 1.26 w 2024
    LH 8.43
    FSH 9.73
    DHEA-S 308
    Testosteron 0.34
    4 nie udane inseminacje w Czechach
    ANA ujemny
    MLR 26,3%
    Test IMK ok
    Kariotyp prawidlowy

    Zalecenia od dr Sydor
    5dni przed transferem 1 amp accofil domacicznie, potem1/2 co 3 dni
    5dni przed transferem encorton 7.5
    I intralipid i clexane 40mg

    1procedura wrzesien 2021
    Pobranych 7, 3dojrzale i tylko jeden 3BB podany w 5 dobie.
    Beta pozytywa ale nie stety poronienie

    2 procedura maj 2022
    Pobranych 7, 4 dojrzale przestaly sie rozwijac

    Lipiec 2023
    Zaszlam naturalnie, szczescie trwalo 9t3dni

    Styczen 2024 3 procedura
    7pobrane 4 dojrzale w 3 dobie przestaly sie rozwijać

    Listopad 2024 4 procedura
    gonal 300 i orgalutran i potem zamiast gonal menopur 300

    🙋88
    Morfologia 5 w 2018r
    Kariotyp prawidlowy
  • Limonka26 Autorytet
    Postów: 2629 2981

    Wysłany: 16 kwietnia, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Różyczka91 wrote:
    Kochana, ja od punkcji 11.11 do dziś nie zrobiłam transferu.
    Albo stan zapalny, albo bakterie w posiewie , ostatnio też wynik proga w 10 dc miałam ponad 2 i odwołane.
    Wiem co czujesz, nie jest to łatwe...
    To totalnie łączę się w bólu, a właściwie to w oczekiwaniu 🙈 Mnie już szlag trafia i gdyby nie fakt, że czekają zarodki to pizłabym to wszytsko w cholerę 🙄
    A bakterie w posiewie przerabiałam z kolei jakieś 1,5 roku temu przed histero i przed IUI. Leczyłam dziadostwo chyba z pół roku, więc wiem co czujesz…

    44cs - udało się 🤍
    ——————————————————
    👱🏼‍♀️❌AMH 13/ PCOS/ IO/ PAI-1 i MTHFR hetero/ KIR AA/ rozjechane cytokiny/ cross-match 46%

    🧔🏻‍♂️❌morfologia 1-2%/ HBA 72%/ stres oksydacyjny
    ——————————————————
    💎 05.2023 I IVF- 10🥚- 1x❄️
    • 06.2023 FET❄️4BB - beta 0 ✖️
    💎 09.2023 II IVF- 6🥚- 3x❄️
    • 01.2024 FET❄️4BA- 5tc💔
    • 05.2024 FET❄️4BB - 5dpt ⏸️; 6dpt bhcg 23,1; 8dpt 42,2; 10dpt 115; 13dpt 403; 17dpt 2230; 20dpt 5883
    🍀 24dpt CRL 0,36cm i 💓
    🍀 11+6 prenatalne - 6cm szkraba, ryzyka niskie,
    ❤️171ud/min

    preg.png
  • Różyczka91 Autorytet
    Postów: 1710 3339

    Wysłany: 16 kwietnia, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limonka26 wrote:
    To totalnie łączę się w bólu, a właściwie to w oczekiwaniu 🙈 Mnie już szlag trafia i gdyby nie fakt, że czekają zarodki to pizłabym to wszytsko w cholerę 🙄
    A bakterie w posiewie przerabiałam z kolei jakieś 1,5 roku temu przed histero i przed IUI. Leczyłam dziadostwo chyba z pół roku, więc wiem co czujesz…

    Na szczęście u mnie leczenie trwało "tylko " dwa cykle 🙈 tak jak leczenie stanu zapalanego.
    Mamy jedyny Zarodek i to transfer na immunoglobulinach więc staramy się zmaksymalizować szanse na udany transfer.

    Limonka26 lubi tę wiadomość

    Ja 32, mąż 33.
    Starania od stycznia '20.
    Obniżone parametry nasienia,
    Allo 0% ,
    Biopsja endometrium 12/10 - leczenie od grudnia '23 do lutego '24

    I IVF start maj '23. Uzyskano 3 Zarodki
    1 transfer czerwiec 23 5AB -nieudany
    2 transfer lipiec 23 4CC - nieudany
    3 transfer wrzesień 23 - 4AC - nieudany
    Zmiana kliniki
    Start stymulacji listopad.
    Mamy 1 przebadany Zarodek 5.1.1.
    Transfer z immunoglobulinami.
    23.04. TRANSFER 🙏🦋❤️
    5 dpt ⏸️ beta 17,74 🙏
    7 dpt beta 56,13 , progesteron 34,78 🙏
    9 dpt beta 150,90 🙏
    13 dpt beta 903,80 🙏
    17 dpt beta 4312 , prog 32,58 🙏
    21 dpt beta 14 4330 , prog 28,73 🙏
    28 dpt jest ❤️🙏 6+4
    8+1 CRL 2cm 🙏
    10+4 CRL 4,3 cm 🙏
    12+4 CRL 7,5 cm 🙏
    16+5 200g🙏💜
    20+4 400 g 🙏❤️
    24+3 710 g i 31 cm 🙏💜
    28+3 1250 g 🙏🩷
    32+ 2 1810 i 44 cm 🙏❤️
    preg.png
  • Limonka26 Autorytet
    Postów: 2629 2981

    Wysłany: 16 kwietnia, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Różyczka91 wrote:
    Na szczęście u mnie leczenie trwało "tylko " dwa cykle 🙈 tak jak leczenie stanu zapalanego.
    Mamy jedyny Zarodek i to transfer na immunoglobulinach więc staramy się zmaksymalizować szanse na udany transfer.
    No pewnie, przebadany zarodeczek jest niezwykle cenny i warto poczekać 🙏🏼

    44cs - udało się 🤍
    ——————————————————
    👱🏼‍♀️❌AMH 13/ PCOS/ IO/ PAI-1 i MTHFR hetero/ KIR AA/ rozjechane cytokiny/ cross-match 46%

    🧔🏻‍♂️❌morfologia 1-2%/ HBA 72%/ stres oksydacyjny
    ——————————————————
    💎 05.2023 I IVF- 10🥚- 1x❄️
    • 06.2023 FET❄️4BB - beta 0 ✖️
    💎 09.2023 II IVF- 6🥚- 3x❄️
    • 01.2024 FET❄️4BA- 5tc💔
    • 05.2024 FET❄️4BB - 5dpt ⏸️; 6dpt bhcg 23,1; 8dpt 42,2; 10dpt 115; 13dpt 403; 17dpt 2230; 20dpt 5883
    🍀 24dpt CRL 0,36cm i 💓
    🍀 11+6 prenatalne - 6cm szkraba, ryzyka niskie,
    ❤️171ud/min

    preg.png
  • izabelka90 Autorytet
    Postów: 9565 15209

    Wysłany: 16 kwietnia, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limonka26 wrote:
    Miałam 2x1 od 2-7dc, a od 8 dnia 3x1. Przeszłam już dwa cykle sztuczne i było zawsze okej, nie wiem co tu się wychrzaniło 🤦🏼‍♀️ Ale już się z tym pogodziłam. Dobrze, że to będzie hiper krótki cykl 🙈
    Niech małpa szybko przychodzi w takim razie 🙏 może kolejny cykl od początku 3x1, u mnie zawsze na sztucznyvh od razu dawka 3x1.

    Limonka26 lubi tę wiadomość

    👧👦90/88 prawidłowe kariotypy
    👼💔 08/21 29+1 HRHS 🎀, 01/22 6+1,
    05/22 8+3 🎀
    2022 elektrokonizacja szyjki macicy
    2023 dwie histeroskopie, 3 transfery ❄po pgta 💔
    dwie procedury ivf/imsi
    4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
    (neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
    16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
    12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
    13+3 6,7 cm 💙
    21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
    31+3 III prenatalne 1969g 💙
    Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
    4❄ pgta 😊
    age.png
  • Oggi_91 Ekspertka
    Postów: 178 737

    Wysłany: 16 kwietnia, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, mam głupie pytanie 😅
    Brałyście antybiotyk profilaktycznie na endometrium ? A jak tak to w cyklu przed transferem czy w tym samym?

    To czekanie na wyniki immuno, genetyki i wszystkiego innego mnie już wykańcza (w Niemczech czeka sie około 6 tygodni 😅, zostały jeszcze 2🤣) dlatego zastawiam się czy nie poprosić o antybiotyk profilaktycznie. Mam nadzieję, że w czerwcu uda się podejść do transferu, bo w maju to raczej będą wyniki jak zacznie się cykl 😅 a omówienie wyników z lekarzem gdzieś 2-3 tygodnie po wynikach 🤦🏽‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia, 09:29

    Starania od 2021
    👩🏼 91’
    Amh- 1,01- 04.24: 1,92
    Niedoczynność tarczycy , Hashimoto, IO, MTHRF - C677, PAI-Homo, mutacja Marburga
    NK 19%
    KIR AB, brak 2DS2, 2DS3
    CD 56 ✅ CD138 ✅ Kariotypy✅
    Cross Match 0%
    HLA Sharing- szczepienie odpada

    🧔🏻‍♂️ 88’
    Morfologia 4%
    Colitis ulcerosa

    11.09.23 punkcja, 10 🥚 jajek, 7 dojrzałych,
    6 zapłodnionych
    4.1.2 ❄️ ❌ 10.23 CB -2x Prolutex, 3x Dupahston, 3 x Lutinus
    5.2.1 ❄️❌ 11.23 - Beta 0- cykl naturalny - wlew Atosiban, 1x Prolutex, 2 x Cyclogest, 3 x Duphaston
    5.2.1 ❄️ ❌ 02.24 - CB - 2x Prolutex, 3x Cyclogest, 4x1 Progesteron Bensis, Estrofem 2x2, 1x1 Encorton,
    5.2.2 ❄️ ❌ 03.09.24- cykl naturalny- Intrlaplid, Aromek, Viagra, Clexane, Acard 150, Predisolon, Prograf, Ovitrelle 1x, 2x1/2, Prolutex, Progestrone Bensis, Urogestan, Duphaston.
  • TęczowaJa Autorytet
    Postów: 258 698

    Wysłany: 16 kwietnia, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alittle wrote:
    Załóżmy, że dojdzie u mnie do łyżeczkowania.
    Na jaki okres średnio zawiesza się starania?

    Zastanawiam się, czy zdążę zrobić implant ząbka 🤔 pusta piątka na górze źle wygląda przy uśmiechu 😂
    U mnie pomiędzy łyżeczkowaniem a kolejnym transferem minęły trzy miesiące bez tygodnia ale w cyklu poprzedzającym transfer miałam scratching.

    alittle lubi tę wiadomość

    84'👩‍❤️‍💋‍👨 77' 🐶🐶+🐱🐱
    Starania od '20
    Teratozoospermia, oligospermia ciężka, morfologia 1%
    Kariotypy ✅
    HSG✅
    TSH 0,99
    AMH 05.23 -1,83, 11.23-3,39
    I IVF 💉start X'23
    16🥚, 12 oocytów, IMSI
    3 zarodki: 5.1.2, 5.2.1, 3.3.3,

    1 transfer 8.11.23 - ET,
    5.1.2- 💔8 tydzień, 21.12.23👼♀️
    2 transfer 14.03.24 - FET,
    5.2.1, cykl natural
    9 dpt - 289,9
    11 dpt - 574,5
    13 dpt - 1453,0
    14 dpt - 2261,25
    20 dpt - 9760
    21 dpt - GS 1,16 cm
    27 dpt CRL 0,44 cm💞 FHR(+)
    7+2 - CRL 0,94cm-170
    8+4 - CRL 1,67cm-177
    10+2- CRL 3,46 cm
    11+6 - CRL 5,65 cm
    Nifty- ok 🩵
    17+3 200g 🍫🍫
    30.07 pierwsze ruchy
    23+3 720g
    27+3 1400g
    30+2 1700g
    34+3 2830g
    36+3 3600g
    ❄️ 3.3.3

    "I już się spadać nie boję
    Chociaż może mnie znów zaboleć
    I wiem, że jestem bezpieczna
    Miękka, ciepła, lekka."

    preg.png
  • Beth86 Autorytet
    Postów: 372 617

    Wysłany: 16 kwietnia, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny🙂,
    trochę mnie tu na forum nie było i nie wszyscy mnie może pamiętają, bo widzę dużo nowych osób. Musiałam zniknąć na jakiś czas, żeby nie zwariować. Teraz wróciłam i chciałam dać Wam wiarę i powiedzieć, żebyście nigdy się nie poddawały 💪 nawet gdy wydaje się być beznadziejnie i bez jakichkolwiek szans!!! Podzielę się po krótce moją historią, choć nie wiem jak finalnie się ona zakończy, ale może da wiarę Wam, że naprawdę czasem zdążają sie cuda 🥺 W styczniu miałam podejść do 3 transferu na cyklu naturalnym na immunoglobulinach, niestety musiałam odwołać transfer, bo w ostatniej chwili dowiedzialam się, że klinika nie poda mi ich, bo w tym terminie nie będzie anestezjologa. Przeryczałam cały dzień, pogodziłam się i miałam podejść w lutym. Los jednak chciał inaczej i pod koniec stycznia zobaczyłam 2 upragnione kreski🥰 dla mnie to był istny szok 😱tym bardziej, że nigdy naturalnie nie zaszłam w ciążę! Radość z pozytywnego testu trwała krótko, bo zaczęły się schody. Otrzymałam wynik z biocenozy, który robiłam szykując się do transferu na luty (gdy jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży) i wyszły mi liczne bakterie e.coli i e.facalis 😑 dostałam fluomizin. I gdy ledwo zdążyłam to przeleczyć, to zachorowałam na grypę🤒, gdzie było naprawdę źle..., miałam wysoką gorączkę i zaczęłam krwawić. Wylądowałam na izbie przyjęć, gdzie na tym etapie lekarze nie są w stanie nic zrobić, tylko zostało czekanie. Na szczęście krwawienie ustało, grypa minęła. Jak już na kolejnym usg wydawało się że najgorsze za mną to na nastepnym usg ok 10 tyg. ciąży dowiedziałam się, że jest obrzęk płodu i rokowania były złe, ok 20% szans, że dziecko przeżyje😪.. chyba, że to powirusowe, które może minąć.. Zrobiłam test na parvowirusa B19, bo okazało się że miałam kontakt z dzieckiem zarażonym na rumień zakaźny. Oczywiście wyszły mi przeciwciała igg tak jakbym niestety przechorowała, ale nie wiem kiedy bo igm były wtedy ujemne. I znowu pozostało czekanie... czy obrzęk minie. Na szczęście z usg na usg okazało się, że obrzęk się zmniejsza🥺 Mój mały cudak dzielnie sobie poradził z tym dziadostwem i na prenatalnych wyszło już ok, dziecko rośnie, rozwija się, serduszko bije prawidłowo, ryzyka niskie 🥺💓🙏 Jedyne co wyszło to do obserwacji pępowina 2 naczyniowa a powinna być 3. Niby to się zdaża i nie powinno być problemu, ale to się okaże na połówkowych. W każdym bądź razie obecnie jestem w 17 tyg.ciazy i chciałbym dać Wam wszystkim nadzieję, że warto walczyć i wierzyć ❤ do końca! W końcu przyjdzie taki czas dla każdej z Was, czasem szybciej czasem później, ale po każdej burzy wychodzi słońce☀, czego bardzo z całego serducha💕 Wam życzę! Walczcie i nie poddawajcie się dzielne Wojowniczki !!!

    PS. U mnie przyczyną była immunologia, po zastosowaniu immunosupresji, kom. NK i cytokiny spadły i w miarę unormowały się, i jak widać zaszłam w ciążę. Dobra rada nie dajdzie się zbyć lekarzom którzy nie uznają immuno, mówiąc, że to nie potwierdzone, bo naprawdę to może być jedna z głównych przyczyn niepowodzeń.
    Trzymam mocno za Was kciuki dziewczyny ✊️✊️💚🍀 😊

    Katline, Kot30, Lidziorek, Kate@@, Jenny93, TęczowaJa, Różyczka91, Przyjaciółka123, Justi11, Maggie., Osa 🐝, Nadzieja25, natalina, Niusia3045, migotka_, izabelka90, hope28, Mała3, Niecierpliwka, Nowa1992, Luna_94🌛, fortunate_bunia, Pat87, Lilithgirl, Linka89, aga12345, Monita, Annn90, Sarenka lubią tę wiadomość

    👩🧔38 lat, starania od 2016
    Leczenie w klinice od 02/2021:
    2 x IUI - Bhcg 0 😪, IVF/ICSI 2022 IVF- 6 ❄️
    04/2022- I FET, p.zatrzymane 8t.c.💔 💔 😢
    01/2023- II FETc.b. 4 t.c., p.samoistne 💔 😢
    04-08/2023- immunolog-badania
    11-12/2023- histero i scratching endo +antybiotyk., immunosupresja
    01/2024 przygot. do 3 FET + ivig(?) - odwołany 😔
    24.01 - ⏸️ cud 😍naturalsik; 17dpo-beta 490,27; prog.17,85; 19dpo-1319,21; 21dpo-3904,60; 23dpo-6315,68 ❤🥺🙏 (Leki: letrox, neoparin, acard, utrogestan,metypred)
    • 8+6 - CRL 2,21cm • 9+4 - CRL 2,80 cm obrzęk 😰🥺🙏 • 11+4 - CRL 4,71 cm 💚
    12+6 - I prenatalne - CRL 6,27 cm, FHR 163, USG +PAPP-A ryzyka niskie🙏
    21+5 II prenatalne - 426 g, FHR 145 + echo serca wszystko ok🩷
    30+2 III prenatalne - 1502 g🎀
    37+6 - Nasz Mały Cud - Emilka 2710 g, 47 cm szczęścia ❤
    age.png
  • Katline Autorytet
    Postów: 322 493

    Wysłany: 16 kwietnia, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beth, to jest piękna, wzruszająca historia dająca nadzieję. Dziękuję, że się nią podzieliłaś i współczuję przez co musiałaś przejść. Trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie :* <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia, 09:46

    Beth86 lubi tę wiadomość

    Ona, On 31 lat
    Starania od 2019, w klinice od 2021
    3 x nieudane IUI

    Punkcja 07.2023
    I ET 07.2023 - ❄️ hiperka, duży krwiak, 19 tydzień ciąży [*]
    II FET 03.2024 - ❄️ CB
    Beta: 9dpt 16, 11dpt 32, 13dpt 50, 17dpt 134, 25dpt 58, nowy cykl: 2dc 49.9, 10dc 46, 16dc 17, 23dc 2
    III FET 05.2024 - ❄️ beta <0,2
    IV FET 06.2024 - ❄️❄️ CB
    Beta: 6dpt-⏸️, 7-55, 9-78, 12-31, 14-9

    V FET 10.2024 - ❄️ 4BC, CS
    Encorton, Clexane 0,6, Accofil
    12 dpt - 763
    14 dpt - 1851
    19 dpt - 7320 🚀
    26 dpt - CRL 0,69cm oraz bijące <3
  • Beth86 Autorytet
    Postów: 372 617

    Wysłany: 16 kwietnia, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję 😘❤❤❤ Trzymam ✊️✊️🤞

    Ps Czy ktoś wie jak zmienić stopkę, żeby się zapisały zmiany ? 🤪

    👩🧔38 lat, starania od 2016
    Leczenie w klinice od 02/2021:
    2 x IUI - Bhcg 0 😪, IVF/ICSI 2022 IVF- 6 ❄️
    04/2022- I FET, p.zatrzymane 8t.c.💔 💔 😢
    01/2023- II FETc.b. 4 t.c., p.samoistne 💔 😢
    04-08/2023- immunolog-badania
    11-12/2023- histero i scratching endo +antybiotyk., immunosupresja
    01/2024 przygot. do 3 FET + ivig(?) - odwołany 😔
    24.01 - ⏸️ cud 😍naturalsik; 17dpo-beta 490,27; prog.17,85; 19dpo-1319,21; 21dpo-3904,60; 23dpo-6315,68 ❤🥺🙏 (Leki: letrox, neoparin, acard, utrogestan,metypred)
    • 8+6 - CRL 2,21cm • 9+4 - CRL 2,80 cm obrzęk 😰🥺🙏 • 11+4 - CRL 4,71 cm 💚
    12+6 - I prenatalne - CRL 6,27 cm, FHR 163, USG +PAPP-A ryzyka niskie🙏
    21+5 II prenatalne - 426 g, FHR 145 + echo serca wszystko ok🩷
    30+2 III prenatalne - 1502 g🎀
    37+6 - Nasz Mały Cud - Emilka 2710 g, 47 cm szczęścia ❤
    age.png
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 3553 3404

    Wysłany: 16 kwietnia, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beth86 wrote:
    Cześć dziewczyny🙂,
    trochę mnie tu na forum nie było i nie wszyscy mnie może pamiętają, bo widzę dużo nowych osób. Musiałam zniknąć na jakiś czas, żeby nie zwariować. Teraz wróciłam i chciałam dać Wam wiarę i powiedzieć, żebyście nigdy się nie poddawały 💪 nawet gdy wydaje się być beznadziejnie i bez jakichkolwiek szans!!! Podzielę się po krótce moją historią, choć nie wiem jak finalnie się ona zakończy, ale może da wiarę Wam, że naprawdę czasem zdążają sie cuda 🥺 W styczniu miałam podejść do 3 transferu na cyklu naturalnym na immunoglobulinach, niestety musiałam odwołać transfer, bo w ostatniej chwili dowiedzialam się, że klinika nie poda mi ich, bo w tym terminie nie będzie anestezjologa. Przeryczałam cały dzień, pogodziłam się i miałam podejść w lutym. Los jednak chciał inaczej i pod koniec stycznia zobaczyłam 2 upragnione kreski🥰 dla mnie to był istny szok 😱tym bardziej, że nigdy naturalnie nie zaszłam w ciążę! Radość z pozytywnego testu trwała krótko, bo zaczęły się schody. Otrzymałam wynik z biocenozy, który robiłam szykując się do transferu na luty (gdy jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży) i wyszły mi liczne bakterie e.coli i e.facalis 😑 dostałam fluomizin. I gdy ledwo zdążyłam to przeleczyć, to zachorowałam na grypę🤒, gdzie było naprawdę źle..., miałam wysoką gorączkę i zaczęłam krwawić. Wylądowałam na izbie przyjęć, gdzie na tym etapie lekarze nie są w stanie nic zrobić, tylko zostało czekanie. Na szczęście krwawienie ustało, grypa minęła. Jak już na kolejnym usg wydawało się że najgorsze za mną to na nastepnym usg ok 10 tyg. ciąży dowiedziałam się, że jest obrzęk płodu i rokowania były złe, ok 20% szans, że dziecko przeżyje😪.. chyba, że to powirusowe, które może minąć.. Zrobiłam test na parvowirusa B19, bo okazało się że miałam kontakt z dzieckiem zarażonym na rumień zakaźny. Oczywiście wyszły mi przeciwciała igg tak jakbym niestety przechorowała, ale nie wiem kiedy bo igm były wtedy ujemne. I znowu pozostało czekanie... czy obrzęk minie. Na szczęście z usg na usg okazało się, że obrzęk się zmniejsza🥺 Mój mały cudak dzielnie sobie poradził z tym dziadostwem i na prenatalnych wyszło już ok, dziecko rośnie, rozwija się, serduszko bije prawidłowo, ryzyka niskie 🥺💓🙏 Jedyne co wyszło to do obserwacji pępowina 2 naczyniowa a powinna być 3. Niby to się zdaża i nie powinno być problemu, ale to się okaże na połówkowych. W każdym bądź razie obecnie jestem w 17 tyg.ciazy i chciałbym dać Wam wszystkim nadzieję, że warto walczyć i wierzyć ❤ do końca! W końcu przyjdzie taki czas dla każdej z Was, czasem szybciej czasem później, ale po każdej burzy wychodzi słońce☀, czego bardzo z całego serducha💕 Wam życzę! Walczcie i nie poddawajcie się dzielne Wojowniczki !!!

    PS. U mnie przyczyną była immunologia, po zastosowaniu immunosupresji, kom. NK i cytokiny spadły i w miarę unormowały się, i jak widać zaszłam w ciążę. Dobra rada nie dajdzie się zbyć lekarzom którzy nie uznają immuno, mówiąc, że to nie potwierdzone, bo naprawdę to może być jedna z głównych przyczyn niepowodzeń.
    Trzymam mocno za Was kciuki dziewczyny ✊️✊️💚🍀 😊


    Beth jak dobrze Cię znowu widzieć i czytać ❤️❤️❤️ Tak się cieszę, że wszystko u Ciebie dobrze. Schody pojawiają się zawsze, ale najważniejsze, że maleństwo rośnie zdrowo. Myślę, że Wasza historia będzie tu krążyła latami jako motywacja żeby nigdy się nie poddawać i dowód na to, że cuda się zdarzają 😘

    Beth86 lubi tę wiadomość

    age.png
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 3553 3404

    Wysłany: 16 kwietnia, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beth86 wrote:
    Dziękuję 😘❤❤❤ Trzymam ✊️✊️🤞

    Ps Czy ktoś wie jak zmienić stopkę, żeby się zapisały zmiany ? 🤪

    Musisz na dole kliknąć zapisz 😅 jak już sobie poprawisz stopkę

    age.png
  • Oggi_91 Ekspertka
    Postów: 178 737

    Wysłany: 16 kwietnia, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beth86 wrote:
    Cześć dziewczyny🙂,
    trochę mnie tu na forum nie było i nie wszyscy mnie może pamiętają, bo widzę dużo nowych osób. Musiałam zniknąć na jakiś czas, żeby nie zwariować. Teraz wróciłam i chciałam dać Wam wiarę i powiedzieć, żebyście nigdy się nie poddawały 💪 nawet gdy wydaje się być beznadziejnie i bez jakichkolwiek szans!!! Podzielę się po krótce moją historią, choć nie wiem jak finalnie się ona zakończy, ale może da wiarę Wam, że naprawdę czasem zdążają sie cuda 🥺 W styczniu miałam podejść do 3 transferu na cyklu naturalnym na immunoglobulinach, niestety musiałam odwołać transfer, bo w ostatniej chwili dowiedzialam się, że klinika nie poda mi ich, bo w tym terminie nie będzie anestezjologa. Przeryczałam cały dzień, pogodziłam się i miałam podejść w lutym. Los jednak chciał inaczej i pod koniec stycznia zobaczyłam 2 upragnione kreski🥰 dla mnie to był istny szok 😱tym bardziej, że nigdy naturalnie nie zaszłam w ciążę! Radość z pozytywnego testu trwała krótko, bo zaczęły się schody. Otrzymałam wynik z biocenozy, który robiłam szykując się do transferu na luty (gdy jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży) i wyszły mi liczne bakterie e.coli i e.facalis 😑 dostałam fluomizin. I gdy ledwo zdążyłam to przeleczyć, to zachorowałam na grypę🤒, gdzie było naprawdę źle..., miałam wysoką gorączkę i zaczęłam krwawić. Wylądowałam na izbie przyjęć, gdzie na tym etapie lekarze nie są w stanie nic zrobić, tylko zostało czekanie. Na szczęście krwawienie ustało, grypa minęła. Jak już na kolejnym usg wydawało się że najgorsze za mną to na nastepnym usg ok 10 tyg. ciąży dowiedziałam się, że jest obrzęk płodu i rokowania były złe, ok 20% szans, że dziecko przeżyje😪.. chyba, że to powirusowe, które może minąć.. Zrobiłam test na parvowirusa B19, bo okazało się że miałam kontakt z dzieckiem zarażonym na rumień zakaźny. Oczywiście wyszły mi przeciwciała igg tak jakbym niestety przechorowała, ale nie wiem kiedy bo igm były wtedy ujemne. I znowu pozostało czekanie... czy obrzęk minie. Na szczęście z usg na usg okazało się, że obrzęk się zmniejsza🥺 Mój mały cudak dzielnie sobie poradził z tym dziadostwem i na prenatalnych wyszło już ok, dziecko rośnie, rozwija się, serduszko bije prawidłowo, ryzyka niskie 🥺💓🙏 Jedyne co wyszło to do obserwacji pępowina 2 naczyniowa a powinna być 3. Niby to się zdaża i nie powinno być problemu, ale to się okaże na połówkowych. W każdym bądź razie obecnie jestem w 17 tyg.ciazy i chciałbym dać Wam wszystkim nadzieję, że warto walczyć i wierzyć ❤ do końca! W końcu przyjdzie taki czas dla każdej z Was, czasem szybciej czasem później, ale po każdej burzy wychodzi słońce☀, czego bardzo z całego serducha💕 Wam życzę! Walczcie i nie poddawajcie się dzielne Wojowniczki !!!

    PS. U mnie przyczyną była immunologia, po zastosowaniu immunosupresji, kom. NK i cytokiny spadły i w miarę unormowały się, i jak widać zaszłam w ciążę. Dobra rada nie dajdzie się zbyć lekarzom którzy nie uznają immuno, mówiąc, że to nie potwierdzone, bo naprawdę to może być jedna z głównych przyczyn niepowodzeń.
    Trzymam mocno za Was kciuki dziewczyny ✊️✊️💚🍀 😊


    Oh Beth miło Cię widzieć ❤️❤️ ostatnio się zastanawiałam jak się Twoja niesamowita historia rozwinęła 😊 życzę Ci na dalszym etapie nudnej ciąży 😘

    P.S. stopkę zmienisz na stronie (nie pace) w ustawieniach - społeczność i zapisz zmiany 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia, 09:59

    Beth86 lubi tę wiadomość

    Starania od 2021
    👩🏼 91’
    Amh- 1,01- 04.24: 1,92
    Niedoczynność tarczycy , Hashimoto, IO, MTHRF - C677, PAI-Homo, mutacja Marburga
    NK 19%
    KIR AB, brak 2DS2, 2DS3
    CD 56 ✅ CD138 ✅ Kariotypy✅
    Cross Match 0%
    HLA Sharing- szczepienie odpada

    🧔🏻‍♂️ 88’
    Morfologia 4%
    Colitis ulcerosa

    11.09.23 punkcja, 10 🥚 jajek, 7 dojrzałych,
    6 zapłodnionych
    4.1.2 ❄️ ❌ 10.23 CB -2x Prolutex, 3x Dupahston, 3 x Lutinus
    5.2.1 ❄️❌ 11.23 - Beta 0- cykl naturalny - wlew Atosiban, 1x Prolutex, 2 x Cyclogest, 3 x Duphaston
    5.2.1 ❄️ ❌ 02.24 - CB - 2x Prolutex, 3x Cyclogest, 4x1 Progesteron Bensis, Estrofem 2x2, 1x1 Encorton,
    5.2.2 ❄️ ❌ 03.09.24- cykl naturalny- Intrlaplid, Aromek, Viagra, Clexane, Acard 150, Predisolon, Prograf, Ovitrelle 1x, 2x1/2, Prolutex, Progestrone Bensis, Urogestan, Duphaston.
  • Różyczka91 Autorytet
    Postów: 1710 3339

    Wysłany: 16 kwietnia, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beth oczywiście ,że pamiętamy Twój Cud. Myślałam o Tobie wczoraj! Cieszę się ,że Twój Dzidziuś jest Taki Waleczny!!! Oby tak dalej! Informuj na bieżąco :)


    Alitlle, kciuki mocne. Daj znać po wizycie:*

    Beth86 lubi tę wiadomość

    Ja 32, mąż 33.
    Starania od stycznia '20.
    Obniżone parametry nasienia,
    Allo 0% ,
    Biopsja endometrium 12/10 - leczenie od grudnia '23 do lutego '24

    I IVF start maj '23. Uzyskano 3 Zarodki
    1 transfer czerwiec 23 5AB -nieudany
    2 transfer lipiec 23 4CC - nieudany
    3 transfer wrzesień 23 - 4AC - nieudany
    Zmiana kliniki
    Start stymulacji listopad.
    Mamy 1 przebadany Zarodek 5.1.1.
    Transfer z immunoglobulinami.
    23.04. TRANSFER 🙏🦋❤️
    5 dpt ⏸️ beta 17,74 🙏
    7 dpt beta 56,13 , progesteron 34,78 🙏
    9 dpt beta 150,90 🙏
    13 dpt beta 903,80 🙏
    17 dpt beta 4312 , prog 32,58 🙏
    21 dpt beta 14 4330 , prog 28,73 🙏
    28 dpt jest ❤️🙏 6+4
    8+1 CRL 2cm 🙏
    10+4 CRL 4,3 cm 🙏
    12+4 CRL 7,5 cm 🙏
    16+5 200g🙏💜
    20+4 400 g 🙏❤️
    24+3 710 g i 31 cm 🙏💜
    28+3 1250 g 🙏🩷
    32+ 2 1810 i 44 cm 🙏❤️
    preg.png
  • Rakieta_P🚀 Autorytet
    Postów: 5222 7321

    Wysłany: 16 kwietnia, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beth86 wrote:
    Cześć dziewczyny🙂,
    trochę mnie tu na forum nie było i nie wszyscy mnie może pamiętają, bo widzę dużo nowych osób. Musiałam zniknąć na jakiś czas, żeby nie zwariować. Teraz wróciłam i chciałam dać Wam wiarę i powiedzieć, żebyście nigdy się nie poddawały 💪 nawet gdy wydaje się być beznadziejnie i bez jakichkolwiek szans!!! Podzielę się po krótce moją historią, choć nie wiem jak finalnie się ona zakończy, ale może da wiarę Wam, że naprawdę czasem zdążają sie cuda 🥺 W styczniu miałam podejść do 3 transferu na cyklu naturalnym na immunoglobulinach, niestety musiałam odwołać transfer, bo w ostatniej chwili dowiedzialam się, że klinika nie poda mi ich, bo w tym terminie nie będzie anestezjologa. Przeryczałam cały dzień, pogodziłam się i miałam podejść w lutym. Los jednak chciał inaczej i pod koniec stycznia zobaczyłam 2 upragnione kreski🥰 dla mnie to był istny szok 😱tym bardziej, że nigdy naturalnie nie zaszłam w ciążę! Radość z pozytywnego testu trwała krótko, bo zaczęły się schody. Otrzymałam wynik z biocenozy, który robiłam szykując się do transferu na luty (gdy jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży) i wyszły mi liczne bakterie e.coli i e.facalis 😑 dostałam fluomizin. I gdy ledwo zdążyłam to przeleczyć, to zachorowałam na grypę🤒, gdzie było naprawdę źle..., miałam wysoką gorączkę i zaczęłam krwawić. Wylądowałam na izbie przyjęć, gdzie na tym etapie lekarze nie są w stanie nic zrobić, tylko zostało czekanie. Na szczęście krwawienie ustało, grypa minęła. Jak już na kolejnym usg wydawało się że najgorsze za mną to na nastepnym usg ok 10 tyg. ciąży dowiedziałam się, że jest obrzęk płodu i rokowania były złe, ok 20% szans, że dziecko przeżyje😪.. chyba, że to powirusowe, które może minąć.. Zrobiłam test na parvowirusa B19, bo okazało się że miałam kontakt z dzieckiem zarażonym na rumień zakaźny. Oczywiście wyszły mi przeciwciała igg tak jakbym niestety przechorowała, ale nie wiem kiedy bo igm były wtedy ujemne. I znowu pozostało czekanie... czy obrzęk minie. Na szczęście z usg na usg okazało się, że obrzęk się zmniejsza🥺 Mój mały cudak dzielnie sobie poradził z tym dziadostwem i na prenatalnych wyszło już ok, dziecko rośnie, rozwija się, serduszko bije prawidłowo, ryzyka niskie 🥺💓🙏 Jedyne co wyszło to do obserwacji pępowina 2 naczyniowa a powinna być 3. Niby to się zdaża i nie powinno być problemu, ale to się okaże na połówkowych. W każdym bądź razie obecnie jestem w 17 tyg.ciazy i chciałbym dać Wam wszystkim nadzieję, że warto walczyć i wierzyć ❤ do końca! W końcu przyjdzie taki czas dla każdej z Was, czasem szybciej czasem później, ale po każdej burzy wychodzi słońce☀, czego bardzo z całego serducha💕 Wam życzę! Walczcie i nie poddawajcie się dzielne Wojowniczki !!!

    PS. U mnie przyczyną była immunologia, po zastosowaniu immunosupresji, kom. NK i cytokiny spadły i w miarę unormowały się, i jak widać zaszłam w ciążę. Dobra rada nie dajdzie się zbyć lekarzom którzy nie uznają immuno, mówiąc, że to nie potwierdzone, bo naprawdę to może być jedna z głównych przyczyn niepowodzeń.
    Trzymam mocno za Was kciuki dziewczyny ✊️✊️💚🍀 😊
    Twoja historia jest cudem, który trzeba poznać , zobaczyć by uwierzyć❤️ Dużo zdrówka i niech trwa ❤️❤️❤️ Myślę, że to kłody pod nogi - grypa itp pozwolily na rozwój maleństwa. Immuno zajęta była czymś innym. Sama osobiście u siebie w takie cuda nie wierzę. Stąpam mocno po ziemii. I wolę nie robić sobie sztucznych nadziei.
    Jeśli chodzi o immuno, to zgadzam się w 100% . Jest znacząca, serce mi pęka jak dziewczyny są zbywane przez lekarzy. Warto tu wspomnieć, że jesteś w Vitrolife,które odgórnie nie uznaje immuno. Jednak Twój lekarz jakby "trochę" po swojemu robił. Mimo odgórnego zakazu. Szanuję go za to 💪 Kliniki zwalają winę niepowodzeń za chore genetycznie zarodki. A to jest naprawdę bardzo błędne myślenie. Bo puste jaja na zarodkach po pgt są wtedy jak wytłumaczalne 🤔

    Beth86 lubi tę wiadomość

    37👩AMH 13,40(20')10,75(22')7,73(24')
    ❌IO/PCOS/KIR AA/PAI/MTHFR/adeno/mięśniak
    ✔️kariotyp/CBA/IMK+treg/ANA/ASA/ACA/APL/PPb2/PPT/
    LA/helikobacter/MUCh/celiaklia/pasożyty
    -14kg jest owu!
    38🧔
    ❌HLA C1C2
    ✔️kariotyp/nasienie/ASA

    VITROLIVE SZCZECIN
    03-10/22 HyCoSy✓3xIUI

    BOCIAN SZCZECIN
    1. ICSI 12/22 (IMSI,Fertilechip,ES) 14🥚11 MII 6❄️
    01/23➡️FET5AA❌EG
    02/23➡️FET5BB❌EG
    03/23 immuno+IPLE❌histero✓
    05/23➡️FET4AA❌EG+accofil+ivig
    06/23➡️FET2x3BB💔EG+intralipid+accofil 6tc cb
    09/23➡️FET5CB💔EG+AH+intralipid+accofil cb?

    ALLO 0->33,2
    CROSS 23,3->16,7->23,7->15->13,5

    2. ICSI 07/24(PICSI,Fertilechip,ES) 13🥚13 MII 8❄️
    CD138+diphereline✓
    09/24➡️FET5AA💔EG+intralipid+accofil+plaquenil+
    encorton Aurorka👼7tc poronienie indukowane

    diphereline✓cs 2🥚! ovitrelle!
    11/24➡️FET5AA🌈Okruszka🍀

    "Choćby się spóźniał cud, ja będę czekać, uciszę swój cały świat, by słyszeć Twój szept..."
  • Rakieta_P🚀 Autorytet
    Postów: 5222 7321

    Wysłany: 16 kwietnia, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Różyczka91 wrote:
    Rakietka, oddałaś już krew?
    Nie, jadę po pracy. Żeby były te pełne 48h. Żeby już wątpliwość nie było. A i też nie jestem w stanie wstać wcześniej, jadę na oparach ostatnio, jeszcze progestoron nie pomaga i po prostu lewituje 🤪🤪🤪
    Także wynik będzie późno 🤦

    Hania2010, PaniM lubią tę wiadomość

    37👩AMH 13,40(20')10,75(22')7,73(24')
    ❌IO/PCOS/KIR AA/PAI/MTHFR/adeno/mięśniak
    ✔️kariotyp/CBA/IMK+treg/ANA/ASA/ACA/APL/PPb2/PPT/
    LA/helikobacter/MUCh/celiaklia/pasożyty
    -14kg jest owu!
    38🧔
    ❌HLA C1C2
    ✔️kariotyp/nasienie/ASA

    VITROLIVE SZCZECIN
    03-10/22 HyCoSy✓3xIUI

    BOCIAN SZCZECIN
    1. ICSI 12/22 (IMSI,Fertilechip,ES) 14🥚11 MII 6❄️
    01/23➡️FET5AA❌EG
    02/23➡️FET5BB❌EG
    03/23 immuno+IPLE❌histero✓
    05/23➡️FET4AA❌EG+accofil+ivig
    06/23➡️FET2x3BB💔EG+intralipid+accofil 6tc cb
    09/23➡️FET5CB💔EG+AH+intralipid+accofil cb?

    ALLO 0->33,2
    CROSS 23,3->16,7->23,7->15->13,5

    2. ICSI 07/24(PICSI,Fertilechip,ES) 13🥚13 MII 8❄️
    CD138+diphereline✓
    09/24➡️FET5AA💔EG+intralipid+accofil+plaquenil+
    encorton Aurorka👼7tc poronienie indukowane

    diphereline✓cs 2🥚! ovitrelle!
    11/24➡️FET5AA🌈Okruszka🍀

    "Choćby się spóźniał cud, ja będę czekać, uciszę swój cały świat, by słyszeć Twój szept..."
  • Nadziejka92 Ekspertka
    Postów: 236 311

    Wysłany: 16 kwietnia, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izabelka90 wrote:
    Na pai homozygota zapewne acard dostaniesz i heparyna to już pewnie zależy od stanowiska lekarza, chociaż ja wolałabym brać, jednak do transferów bierzemy masę hormonów co też zwiększa ryzyko zakrzepów. Ja o tyle dobrze trafialam, że każdy lekarz gdzie byłam nie miał zastrzeżeń co do heparyny.
    W tych cytokinach wychodzi spory stan zapalny patrząc na normy, zapewne powoduje go Twoja niedoczynność tarczycy, sprawdziłabym dodatkowo zęby, pantonogram zrobić gdzie będzie widać dokładnie czy pojawiają się stany zapalne na korzeniach. Może też biopsję cd138 aby wykluczyć stan zapalny endometrium.

    No to chyba będę musiała wybrać się do dentysty. Myślałam o biopsji, ale mój lekarz powiedział, że jak immunolog zaleci, to dopiero wtedy….

    👩🏼🧔🏻‍♂️ 92. Starania od 2018r.
    Niskie AMH.
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto.
    Kir AA, zaburzone cytokiny, PAI-I homozygota.

    4xIUI ❌
    I FET CB
    II-IV FET ❌
    12.24 zapłodnienie zamrożonych komórek jajowych
‹‹ 107 108 109 110 111 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ