🌷🕊🌈🌍 IVF KWIECIEŃ '24 🌷🕊🌈🌍
-
WIADOMOŚĆ
-
izabelka90 wrote:Trzeba też wspomnieć, że u Różyczki po transferach wyszedł stan zapalny i to spory i to też mogło mieć duże znaczenie w poprzednich transferach prócz zerowego allo. A jak dobrze wiemy ani przebadany zarodek ani masa leków nie da ciąży jak endo nie będzie grało 😞
Ja już mam wykupione leki, żeby zapobiegawczo przeleczyć endometrium tuż przed transferem. Tonący brzytwy się chwyta 😣 To dzięki Tobie wiedziałam o jakie leki prosić rodzinnego 🤗izabelka90, Różyczka91 lubią tę wiadomość
-
Różyczka91 wrote:Coś Ty w poprzedniej dostałam tylko w zaleceniu douphaston i to tylko 2 szt dziennie i to wszystko 🙄🙄🙄. I tak jak Izabelka mówi , po 2 nieudanych transferach lekarz zrobił mi biopsję i wyszedł stan zapalny ( chyba 2 ) i lekarz powiedział , że uznaję się stan zapalny od 5 .
W nowej klinice od razu Pani Dr powiedziała , że leczymy do 0 stan zapalny. Biopsja kontrolna dała wynik 12/10 i kolejny antybiotyk i dopiero 3 biopsja dała wynik 0 .
A mogę wiedzieć jakie leki brałaś na ten stan zapalny? Jakie na początku i jakie później? -
Calineczka90 wrote:Ja już mam wykupione leki, żeby zapobiegawczo przeleczyć endometrium tuż przed transferem. Tonący brzytwy się chwyta 😣 To dzięki Tobie wiedziałam o jakie leki prosić rodzinnego 🤗
Calineczka90 lubi tę wiadomość
4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
alittle wrote:Dzisiaj jeden z tych dni, gdzie znowu się rozstajemy z Partnerem przez brak dzieci czy moje wieczne problemy z redukcją masy ciała. Dzisiaj na wadze 90kg, 5kg więcej niż 2 msc temu, zero ruchu od transferu 6 marca. Nie wiem ile jestem w stanie to ciągnąć.
Może faktycznie dać mu żyć, skoro ja nie jestem w stanie dac mu dzieci?..
Jak bardzo Cię rozumiem. Mój związek też przeżywa kryzys każdego dnia i czasami sobie myślę, że było lepiej jak byłam sama. My na domiar złego mieszkamy ściana w ścianę z teściową, u której codziennie jest któreś z dzieci wraz ze swoim pociechami. A mi serce pęka jak słyszę dziecięcy śmiech a sama siedzę w czterech ścianach. -
alittle wrote:Dzisiaj jeden z tych dni, gdzie znowu się rozstajemy z Partnerem przez brak dzieci czy moje wieczne problemy z redukcją masy ciała. Dzisiaj na wadze 90kg, 5kg więcej niż 2 msc temu, zero ruchu od transferu 6 marca. Nie wiem ile jestem w stanie to ciągnąć.
Może faktycznie dać mu żyć, skoro ja nie jestem w stanie dac mu dzieci?..ACA ✅️
ANA+📛
ASA 82 📛
PAI-1 (heterozygotyczny)
Trombofilia ✅️
NK 26%
Cross match 9,7
AMH 2021 5,47
Transfer 1 2021 : 12dpt 4,8❌️
Transfer 2 2021 beta 0,2 ❌️
Histeroskopia - antybiotyk
Transfer 3 2022 beta ❌️
Doc P Equoral+acard+metypred
Transfer 4 12.01 2023 beta ❌️
Długi protokół 0❄️
08.2023 usunięcie miesniaka
AMH 2,35
Punkcja 12.2023❄️❄️
Transfer5: 02.04 + atosiban
beta 13dpt 1308, 16 dpt 4390, 22dpt 20099, 26dpt 48 631, prog 35,4
Wizyta 30.04 mamy ❤️ CRL 6mm
14.05. 8tc+5 CRL 2,33cm
28.05 10tc+5 CRL 4,33cm
25.06 14w+5 115g
20w+6 414g II prenatalne ok
23w+5 682g
28+0 1221g
31+4 1881g
33+4 2267g
35+5 2640g
37+5 3075g
Nifty, PAPP-A ryzyka niskie💖
38+3 CC 3250g 10/10
-
Gratuluję pięknych kresek i bet ♥️ i zostawiam mały update od siebie:
Jestem po konsultacji immunologicznej u dr S. po nieudanym transferze zbadanego zarodka. Mam zbadać Kiry, Allo mlr, Cross match i ewentualnie cytokiny (zbadam na pewno). Niestety dr wspomniał, że do allo trzeba trochę poczekać, najlepiej 8 tygodni od niepowodzenia, natomiast widzę, że APC i docent zalecają po 6 tyg i chyba tak zrobię. Jestem właściwie przekonana, że wyjdzie 0. Biorąc pod uwagę ten okres oczekiwania i późniejsze czekanie na wyniki i ponowną konsultację to kolejny raz podejdziemy najszybciej w lipcu 🥺. Nie wiem jak wytrzymam ten czas 💔. I jeszcze nie wiem z jakimi propozycjami wyjdzie mój lekarz prowadzący, wizyta w klinice 6 maja.
Poza tym się rozchorowałam pierwszy raz od 6 lat, może trochę przez ten steryd, który miałam do transferu. Modlę się jedynie by nie był to krztusiec, który właśnie przechodzi moja przyjaciółka, a z którą się widziałam w zeszłym tygodniu 😷
Na ten moment nie robię przerwy od forum, mimo że mi ciężko. Nie potrafię się odciąć od Waszej wiedzy.izabelka90, Mała3 lubią tę wiadomość
👩🏻
36 lat, PCOS; AMH 6.82; niedoczynność tarczycy
🧑🏻
40 lat, problem z morfologią plemników; ruchliwość i ilość poniżej normy
2021 - rozpoczęcie starań
2.2024 - punkcja (27 🥚 -> 8 ❄️)
❄️2 zdrowe 6AB & 5AB
❄️4 nieprzebadane, 1 nieinformatywny
4.2024 - transfer ❄️ 6AB - beta 0 💔
7.2024 - transfer ❄️ 4AB - cb 💔
28.08.2024 - transfer ❄️ 5AB (acard, neoparin, encorton, intralipid, accofil, relanium, UTM):
6 dpt bHCG 42,2; 8 dpt bHCG 99,1;
10 dpt bHCG 269; 12 dpt bHCG 869;
14 dpt bHCG 2352; 26 dpt CRL 0,73cm, jest 💓
1. prenatalne - ryzyka niskie, CRL 6,74cm
🩵 it's a boy 🩵
2. prenatalne - 390g
3. prenatalne - 1560g
-
Gratulacje za dzisiejsze piękne testy i bety 😊😊🙂👩🦰 91
Niedoczynność Euthyrox 100
07.2020 histero ok
Prolaktyna 23.98 w 2020r a 17.90 w 2021r a 28.28 2024r
AMH 1.96 w 2020r a 1.26 w 2024
LH 8.43
FSH 9.73
DHEA-S 308
Testosteron 0.34
4 nie udane inseminacje w Czechach
ANA ujemny
MLR 26,3%
Test IMK ok
Kariotyp prawidlowy
Zalecenia od dr Sydor
5dni przed transferem 1 amp accofil domacicznie, potem1/2 co 3 dni
5dni przed transferem encorton 7.5
I intralipid i clexane 40mg
1procedura wrzesien 2021
Pobranych 7, 3dojrzale i tylko jeden 3BB podany w 5 dobie.
Beta pozytywa ale nie stety poronienie
2 procedura maj 2022
Pobranych 7, 4 dojrzale przestaly sie rozwijac
Lipiec 2023
Zaszlam naturalnie, szczescie trwalo 9t3dni
Styczen 2024 3 procedura
7pobrane 4 dojrzale w 3 dobie przestaly sie rozwijać
Listopad 2024 4 procedura
gonal 300 i orgalutran i potem zamiast gonal menopur 300
Pobrano 4 i 3 byly dojrzale. 2 zaplodnione i przestaly sie rozwijac
🙋88
Morfologia 5 w 2018r
Kariotyp prawidlowy -
Kate@@ wrote:Gratuluję pięknych kresek i bet ♥️ i zostawiam mały update od siebie:
Jestem po konsultacji immunologicznej u dr S. po nieudanym transferze zbadanego zarodka. Mam zbadać Kiry, Allo mlr, Cross match i ewentualnie cytokiny (zbadam na pewno). Niestety dr wspomniał, że do allo trzeba trochę poczekać, najlepiej 8 tygodni od niepowodzenia, natomiast widzę, że APC i docent zalecają po 6 tyg i chyba tak zrobię. Jestem właściwie przekonana, że wyjdzie 0. Biorąc pod uwagę ten okres oczekiwania i późniejsze czekanie na wyniki i ponowną konsultację to kolejny raz podejdziemy najszybciej w lipcu 🥺. Nie wiem jak wytrzymam ten czas 💔. I jeszcze nie wiem z jakimi propozycjami wyjdzie mój lekarz prowadzący, wizyta w klinice 6 maja.
Poza tym się rozchorowałam pierwszy raz od 6 lat, może trochę przez ten steryd, który miałam do transferu. Modlę się jedynie by nie był to krztusiec, który właśnie przechodzi moja przyjaciółka, a z którą się widziałam w zeszłym tygodniu 😷
Na ten moment nie robię przerwy od forum, mimo że mi ciężko. Nie potrafię się odciąć od Waszej wiedzy.
Kate@@ lubi tę wiadomość
4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
alittle wrote:Dzisiaj jeden z tych dni, gdzie znowu się rozstajemy z Partnerem przez brak dzieci czy moje wieczne problemy z redukcją masy ciała. Dzisiaj na wadze 90kg, 5kg więcej niż 2 msc temu, zero ruchu od transferu 6 marca. Nie wiem ile jestem w stanie to ciągnąć.
Może faktycznie dać mu żyć, skoro ja nie jestem w stanie dac mu dzieci?..
Nie myśl w ten sposób. Myślę, że on to przeżywa tak samo jak Ty. Faceci też trochę inaczej to okazują. Nie znam pary, która w ogóle się nie kłóci. To normalne. Wiadomo, że u staraczek temat 'ciąża' zajmuje 99% życia. Przynajmniej u nas tak było. Spróbujcie znaleźć jedną rzecz jaką będziecie robić regularnie, ale omijając temat starań. Jeżeli starasz się o redukcję to może być to aktywne spędzenie czasu. Może spacer? Nie zapominajcie w tym wszystkim o sobie nawzajem. Jest jakiś powód dlaczego jesteście razem, zakochaliście się i coś Wam się w sobie nawzajem podoba. Spróbujcie odkryć to na nowo. Ważne też żebyś pokochała sama siebie niezależnie czy masz + czy - 5 kg. A może właśnie zdrowa dieta będzie czymś co na nowo was połączy? Wspólne gotowanie? Terapia to super pomysł, ale myślę że Tobie łatwiej będzie się na nią zdecydować niż Twojemu partnerowi.
Nie znam Waszej relacji, nie wiem jak wygląda Wasze życie więc też ciężko coś doradzić, ale nie traktuj tego jako nie możemy mieć dziecka to puszczę go wolno... Jego to może wręcz irytować. Jak Ty byś się poczuła gdyby to on nie mógł dać Ci dziecka i Ci tak powiedział? Pytanie czy waga i brak dzieci przeszkadza jemu, czy to Twój scenariusz, że on jest przez to nieszczęśliwy?
Znajdź w sobie rzeczy, które kochasz i podkreślają to co kochasz i nie wyolbrzymiaj tego czego nie lubisz. Każda z nas coś ma. Jedna krzywe nogi, druga garbaty nos, trzecia małe cycki, czwarta rzadkie włosy itd. Dlaczego tak łatwo nam przychodzi obrzydzanie siebie samej i podkreślanie w naszym mniemaniu wad, a nie potrafimy skupić się na tym co w nas najlepsze?izabelka90, hope28, Mała3, Lusiaa22, Niecierpliwka lubią tę wiadomość
-
alittle wrote:Dzisiaj jeden z tych dni, gdzie znowu się rozstajemy z Partnerem przez brak dzieci czy moje wieczne problemy z redukcją masy ciała. Dzisiaj na wadze 90kg, 5kg więcej niż 2 msc temu, zero ruchu od transferu 6 marca. Nie wiem ile jestem w stanie to ciągnąć.
Może faktycznie dać mu żyć, skoro ja nie jestem w stanie dac mu dzieci?..
Spadek formy zawsze dobije, dobrze Cię rozumiem kochana. Dużo przeszliście, obydwoje przeżywacie każde wzloty i upadki.. ostatania ciaza.. coś ruszyło z jeden str. światełko w tunelu, z drugiej dobiło. Pozbierajcie się i powolutku do przodu, pomilczcie nawet parę dni, ale nie idźcie spać pokłóceni 🍀
Pamiętaj, że Tobie normują się hormony i wtedy głowa pracuje jak chce 😟 -
Calineczka90 wrote:Jak bardzo Cię rozumiem. Mój związek też przeżywa kryzys każdego dnia i czasami sobie myślę, że było lepiej jak byłam sama. My na domiar złego mieszkamy ściana w ścianę z teściową, u której codziennie jest któreś z dzieci wraz ze swoim pociechami. A mi serce pęka jak słyszę dziecięcy śmiech a sama siedzę w czterech ścianach.
Chyba każda z nas to przechodziła. Nie mogłam patrzeć na kobiety w ciąży, z wózkiem. Każda wiadomość od koleżanek czy rodziny 'jestem w ciąży' powodowała u mnie histerię. Od razu się zastanawiałam czy nie 'ukradną' nam imion. Po prostu w miarę możliwości unikałam kontaktów z tymi osobami. Najgorzej jak dziewczyny w pracy były w ciąży. Stamtąd nie mogłam zniknąć. Zamknięcie w 4 ścianach powodowało, że czułam się bezpiecznie, ale jednocześnie pogłębiałam swoje nawracające stany depresyjne. U mnie pomogła nadzieja. Zaczęłam żyć nadzieją, że kiedyś się uda. Czy cały czas było super? Pewnie, że nie. Dalej upadałam, ale zaraz przychodziła myśl Wam też się uda, też będziesz mamą. -
GrazaGrazyna wrote:OJACIEE Takie niedziele pełne dobrych wiadomości i tluściutkich kresek to ja szanuję! Różyczka, Ann, jedziemy na tym samym wózku na który wsiadłyśmy w różny sposób ale wysiadać z niego będziemy w bardzo zbliżonym terminie (i hope so!) mega mocne kciukasy za was babeczki! 🍀
Graża, betujesz jutro?👩'95
AMH 05.2023 -> 1,74
Przeciwciała anty - TPO 🟢
test na endometriozę - negatywny 💪
cytokiny: TNF-alfa ❌
KIR Bx 🟢 brak jednego ds
Kariotyp 🟢
PAI-1 -> 4G/4G
Biopsja endometrium - Burkholderia
🧔🏻♂️'94
Kariotyp 🟢
po białaczce limfoblastycznej,
nasienie zamrożone przed rozpoczęciem leczenia
26.08. PICK UP
14 kumulusów -> 11 dojrzałych -> zapłodniono 8 -> mamy 4 ❄️❄️❄️❄️
❄️ I Transfer, 5.1.1, 24.01 => <0,2 💔
❄️ II Transfer, 5.2.1, 13.02 + accofil => 💔
Został 1 ❄️
5.2.2
Leczenie: Levofloksacyna, metronidazol, biostrepta, arilin rapid, lactovaginal, pabi-dexamethason
❄️5.2.2 III Transfer 23.08 ❤ + Ovitrelle, acard, heparyna, pabi-dexamethason
22.08 prg 11,50 ng/ml
3dpt beta 41,90 mIU/ml prg 34,60 ng/ml
5dpt beta 18,00 mIU/ml prg 29,10 ng/ml
6dpt beta 13,80 mIU/ml
7dpt beta 11,5 mIU/ml prg 24,10 ng/ml
10dpt beta 7,6 prg 15,5
11dpt beta 10,3
13dpt beta 20,3 -
Jenny93 wrote:Chyba każda z nas to przechodziła. Nie mogłam patrzeć na kobiety w ciąży, z wózkiem. Każda wiadomość od koleżanek czy rodziny 'jestem w ciąży' powodowała u mnie histerię. Od razu się zastanawiałam czy nie 'ukradną' nam imion. Po prostu w miarę możliwości unikałam kontaktów z tymi osobami. Najgorzej jak dziewczyny w pracy były w ciąży. Stamtąd nie mogłam zniknąć. Zamknięcie w 4 ścianach powodowało, że czułam się bezpiecznie, ale jednocześnie pogłębiałam swoje nawracające stany depresyjne. U mnie pomogła nadzieja. Zaczęłam żyć nadzieją, że kiedyś się uda. Czy cały czas było super? Pewnie, że nie. Dalej upadałam, ale zaraz przychodziła myśl Wam też się uda, też będziesz mamą.
Przechodzę przez to teraz też.. wysyp ciąż wśród najbliższych znajomych i rodziny strasznie mnie dołuje.. „jak na złość” (źle to brzmi, wiem, ale w mojej głowie teraz jest straszny bałagan różnych emocji), wszyscy są teraz w ciąży, tylko nie ja.. myśli, co jest ze mną nie tak, czemu wszystkim wychodzi tylko nie mi.. a to że muszę teraz czekać minimum miesiąc na kolejny transfer na pewno nie pomaga. Brak ruchu też nie pomaga. Zawsze w takich chwilach pomagał mi się wyżyć rower. Ale mam zakaz od października i już pierdolca dostaję, taką mam burzę emocjonalną..
No ale nic, kiedyś przyjdzie i na mnie czas, co nie..👩'95
AMH 05.2023 -> 1,74
Przeciwciała anty - TPO 🟢
test na endometriozę - negatywny 💪
cytokiny: TNF-alfa ❌
KIR Bx 🟢 brak jednego ds
Kariotyp 🟢
PAI-1 -> 4G/4G
Biopsja endometrium - Burkholderia
🧔🏻♂️'94
Kariotyp 🟢
po białaczce limfoblastycznej,
nasienie zamrożone przed rozpoczęciem leczenia
26.08. PICK UP
14 kumulusów -> 11 dojrzałych -> zapłodniono 8 -> mamy 4 ❄️❄️❄️❄️
❄️ I Transfer, 5.1.1, 24.01 => <0,2 💔
❄️ II Transfer, 5.2.1, 13.02 + accofil => 💔
Został 1 ❄️
5.2.2
Leczenie: Levofloksacyna, metronidazol, biostrepta, arilin rapid, lactovaginal, pabi-dexamethason
❄️5.2.2 III Transfer 23.08 ❤ + Ovitrelle, acard, heparyna, pabi-dexamethason
22.08 prg 11,50 ng/ml
3dpt beta 41,90 mIU/ml prg 34,60 ng/ml
5dpt beta 18,00 mIU/ml prg 29,10 ng/ml
6dpt beta 13,80 mIU/ml
7dpt beta 11,5 mIU/ml prg 24,10 ng/ml
10dpt beta 7,6 prg 15,5
11dpt beta 10,3
13dpt beta 20,3 -
Mocno trzymam kciuki za piękne przyrosty Różyczki i Ann! 🍀✊✊
Wiele razy upadłam - puste jajo, dobry wynik stymulacji i wszystkie blastocysty chore…informacja że młodszy brat z żoną kilka miesięcy po ślubie są w ciąży. To mnie złamało, straciłam nadzieję. Poszłam na terapię, jest trochę lepiej. Myślałam o rozstaniu z mężem, bo może nie warto aż tyle poświęcać może szczęście jest gdzieś indziej… wszędzie dobrze gdzie nas nie ma, bez mojego męża już dawno bym się rozpadła Nie wiem jak to wszystko się skończy; czuję się bardzo samotna, najbliższa rodzina mnie nie rozumie. Ale to co wiem na pewno to to, że warto o siebie zadbać, spróbować siebie zaakceptować mimo wszystko. Niestety na ten aspekt życia nie mamy większego wpływu i chyba trzeba się skupić na tym na co mamy wpływ.
Polecam psychologa, a jak czujesz że jest naprawdę źle to psychiatrę.Różyczka91, Jenny93, izabelka90, Lili@ lubią tę wiadomość
12.2020 - początek starań. 04.2022 - kariotypy ✅, HSG ✅ 13.05.2022 - 1x IUI ❌ 06.2022 - IVF długi protokół (2 zarodki) 07.2022 ET 4.1.2 - ❌ FET 4.2.3 - ❌
Nowa klinika: 11.2022 - IVF krótki protokół (3 zarodki 2x4.1.1; 4.2.2), po PGT-A: ❄️❄️ 30.01.2023 FET(cykl N, EmbryoGlue), blastka 4.1.1 💔 08.05.2023 FET (cykl N, ivig, EmbryoGlue, akupunktura) blastka 4.1.1 -Puste jajo płodowe 💔
EF Czechy: I mini - 6 MII, 3 blastki,po PGTa chore; II mini - 2 MII, 0 blastek; III mini - 2 MII, 2 blastki zdrowe
🌈 Naturalny CUD - 06.11 mamy 💗
👩🏻 35 lat, Ch. Hashimoto; AMH 1,3 ➡️0.89; MTHRF_677C>T homozygota; PAI-1 4G heterozygota; KIR: Bx ; ANA 4 🆗; allo-MLR 0% ➡️ 29% (09.2023)
👨🦱 35 lat, Astenoteratozoospermia
-
Tak czytam o waszych biopsjach endometrium… czy jak miałam 03.2023 i nie było stanu zapalnego to powinnam powtórzyć biopsję? 🫣12.2020 - początek starań. 04.2022 - kariotypy ✅, HSG ✅ 13.05.2022 - 1x IUI ❌ 06.2022 - IVF długi protokół (2 zarodki) 07.2022 ET 4.1.2 - ❌ FET 4.2.3 - ❌
Nowa klinika: 11.2022 - IVF krótki protokół (3 zarodki 2x4.1.1; 4.2.2), po PGT-A: ❄️❄️ 30.01.2023 FET(cykl N, EmbryoGlue), blastka 4.1.1 💔 08.05.2023 FET (cykl N, ivig, EmbryoGlue, akupunktura) blastka 4.1.1 -Puste jajo płodowe 💔
EF Czechy: I mini - 6 MII, 3 blastki,po PGTa chore; II mini - 2 MII, 0 blastek; III mini - 2 MII, 2 blastki zdrowe
🌈 Naturalny CUD - 06.11 mamy 💗
👩🏻 35 lat, Ch. Hashimoto; AMH 1,3 ➡️0.89; MTHRF_677C>T homozygota; PAI-1 4G heterozygota; KIR: Bx ; ANA 4 🆗; allo-MLR 0% ➡️ 29% (09.2023)
👨🦱 35 lat, Astenoteratozoospermia
-
Calineczka90 wrote:A mogę wiedzieć jakie leki brałaś na ten stan zapalny? Jakie na początku i jakie później?
Oczywiście : pierwsza kuracja levoxa i tinitazolum przez 14 dni. Drugi zestaw to biseptol 960 10 dni i metronidazol 7 dni .
Biseptolem leczyłam teraz niedawno też bakterie w posiewie .
Polecam też ograniczyć cukier , gluten . Przyjmować kurkumę i olej z oregano ( np swanson - ale nie dłużej niż 7 dni )Lilithgirl, Calineczka90 lubią tę wiadomość
Ja 32, mąż 33.
Starania od stycznia '20.
Obniżone parametry nasienia,
Allo 0% ,
Biopsja endometrium 12/10 - leczenie od grudnia '23 do lutego '24
I IVF start maj '23. Uzyskano 3 Zarodki
1 transfer czerwiec 23 5AB -nieudany
2 transfer lipiec 23 4CC - nieudany
3 transfer wrzesień 23 - 4AC - nieudany
Zmiana kliniki
Start stymulacji listopad.
Mamy 1 przebadany Zarodek 5.1.1.
Transfer z immunoglobulinami.
23.04. TRANSFER 🙏🦋
5 dpt ⏸️ beta 17,74 🙏
7 dpt beta 56,13 , progesteron 34,78 🙏
9 dpt beta 150,90 🙏
13 dpt beta 903,80 🙏
17 dpt beta 4312 , prog 32,58 🙏
21 dpt beta 14 4330 , prog 28,73 🙏
28 dpt jest ❤️🙏 6+4
8+1 CRL 2cm 🙏
10+4 CRL 4,3 cm 🙏
12+4 CRL 7,5 cm 🙏
16+5 200g🙏💜
20+4 400 g 🙏❤️
24+3 710 g i 31 cm 🙏💜
28+3 1250 g 🙏🩷
32+ 2 1810 i 44 cm 🙏❤️
-
Kari_bu wrote:Tak czytam o waszych biopsjach endometrium… czy jak miałam 03.2023 i nie było stanu zapalnego to powinnam powtórzyć biopsję? 🫣
Ja miałam ostatni wynik z lutego 2024 i jak odwlekały mi się transfery z miesiąca na miesiąc to spytałam Pani Dr czy zrobimy może biopsję kontrolnie czy nic się tam złego nie dzieje to potwierdziła, że jeśli nie dojdzie do transferu to możemy skontrolować .Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2024, 21:07
Kari_bu lubi tę wiadomość
Ja 32, mąż 33.
Starania od stycznia '20.
Obniżone parametry nasienia,
Allo 0% ,
Biopsja endometrium 12/10 - leczenie od grudnia '23 do lutego '24
I IVF start maj '23. Uzyskano 3 Zarodki
1 transfer czerwiec 23 5AB -nieudany
2 transfer lipiec 23 4CC - nieudany
3 transfer wrzesień 23 - 4AC - nieudany
Zmiana kliniki
Start stymulacji listopad.
Mamy 1 przebadany Zarodek 5.1.1.
Transfer z immunoglobulinami.
23.04. TRANSFER 🙏🦋
5 dpt ⏸️ beta 17,74 🙏
7 dpt beta 56,13 , progesteron 34,78 🙏
9 dpt beta 150,90 🙏
13 dpt beta 903,80 🙏
17 dpt beta 4312 , prog 32,58 🙏
21 dpt beta 14 4330 , prog 28,73 🙏
28 dpt jest ❤️🙏 6+4
8+1 CRL 2cm 🙏
10+4 CRL 4,3 cm 🙏
12+4 CRL 7,5 cm 🙏
16+5 200g🙏💜
20+4 400 g 🙏❤️
24+3 710 g i 31 cm 🙏💜
28+3 1250 g 🙏🩷
32+ 2 1810 i 44 cm 🙏❤️
-
Alittle.. może spróbujcie jakiejś aktywności razem? My np chodzimy oboje na siłownię, ja mam trenera który mnie motywuje i wyciska jak cytryne, a mąż sam sobie ćwiczy. Ciśnieniemy oboje kroki, ustawiamy sobie wyzwania z krokami i nie raz chodziłam po pokoju jak on brał prysznic żeby wygrać 😅 ale wiem, że u nas jest łatwiej niż u Ciebie, bo oboje nie mamy ciśnienia mieć dziecko za wszelką cenę. Ba gdy po nieudanej procedurze usłyszałam że nie liczy się to czy będzie dziecko, możemy mieć 4 kota jeśli tylko będę chcieć.
Jestem pewna, że Twój luby jest z Tobą dla tego że jesteś jaka jesteś, nie zakładaj że lepiej byłoby mu z kimś innym. Sama nie raz pisałaś że jest cudowny, wspierający. Uszka do góry 🫂❤️hope28, Lidziorek lubią tę wiadomość
-
hope28 wrote:Przechodzę przez to teraz też.. wysyp ciąż wśród najbliższych znajomych i rodziny strasznie mnie dołuje.. „jak na złość” (źle to brzmi, wiem, ale w mojej głowie teraz jest straszny bałagan różnych emocji), wszyscy są teraz w ciąży, tylko nie ja.. myśli, co jest ze mną nie tak, czemu wszystkim wychodzi tylko nie mi.. a to że muszę teraz czekać minimum miesiąc na kolejny transfer na pewno nie pomaga. Brak ruchu też nie pomaga. Zawsze w takich chwilach pomagał mi się wyżyć rower. Ale mam zakaz od października i już pierdolca dostaję, taką mam burzę emocjonalną..
No ale nic, kiedyś przyjdzie i na mnie czas, co nie..
To nie brzmi źle. To nie znaczy, że my komuś źle życzymy, bo jest w ciąży. Po prostu tak jak mówisz pojawia się ta myśl dlaczego to nie ja? Kiedy ja się wreszcie doczekam?Przyjdzie też czas dla Ciebie. Zobacz, pomyśl sobie czym jest miesiąc w porównaniu do czasu jaki już Wam zajęły starania? Jesteście już na mecie. Wasz cel jest na wyciągnięcie ręki. Trzymam mocno kciuki 🍀❤️hope28 lubi tę wiadomość
-
Alittle ale kłócicie się lub macie ciche dni czy po prostu Ty czujesz. , że powinnaś odejść?Ja 32, mąż 33.
Starania od stycznia '20.
Obniżone parametry nasienia,
Allo 0% ,
Biopsja endometrium 12/10 - leczenie od grudnia '23 do lutego '24
I IVF start maj '23. Uzyskano 3 Zarodki
1 transfer czerwiec 23 5AB -nieudany
2 transfer lipiec 23 4CC - nieudany
3 transfer wrzesień 23 - 4AC - nieudany
Zmiana kliniki
Start stymulacji listopad.
Mamy 1 przebadany Zarodek 5.1.1.
Transfer z immunoglobulinami.
23.04. TRANSFER 🙏🦋
5 dpt ⏸️ beta 17,74 🙏
7 dpt beta 56,13 , progesteron 34,78 🙏
9 dpt beta 150,90 🙏
13 dpt beta 903,80 🙏
17 dpt beta 4312 , prog 32,58 🙏
21 dpt beta 14 4330 , prog 28,73 🙏
28 dpt jest ❤️🙏 6+4
8+1 CRL 2cm 🙏
10+4 CRL 4,3 cm 🙏
12+4 CRL 7,5 cm 🙏
16+5 200g🙏💜
20+4 400 g 🙏❤️
24+3 710 g i 31 cm 🙏💜
28+3 1250 g 🙏🩷
32+ 2 1810 i 44 cm 🙏❤️