☀️🍒☀️IVF LIPIEC 2025☀️🍒☀️
-
WIADOMOŚĆ
-
Lusiaa22 wrote:Jest to na pewno Hiperstymulacja.. ja miałam podobne objawy do twojej koleżanki.. i tak jak za pierwszym razem się męczyłam z bólu to za drugim było tak samo 🥴 tylko że doszły jeszcze wymioty i okropne mdłości 🫣 co mogę polecić to załatwić receptę na Dostinex mi dzięki niemu hiperka przeszła i nie musiałam się męczyć.. a jeśli będzie się czuła coraz gorzej to polecam jechać na Sor lub lekarza rodzinnego bo hiperka niestety ma różne oblicza !
Okej a czy każda z was miała zastrzyki przeciwzakrzepowe po punkcji ? Transfer będzie miała za dwa miesiące🧒94🧔95
⛪👩❤️💋👨2020
04.2023 początek starań
23.03.2025 ⏸️ 😮 ja w szoku,udało się po 2 latach 💕🌸
08.08- next gin 💜
-
Ja dostawałam zastrzyki przeciwzakrzepowe tylko w cyklach transferowych.Kasiek7 wrote:Okej a czy każda z was miała zastrzyki przeciwzakrzepowe po punkcji ? Transfer będzie miała za dwa miesiące
W cyklach kiedy miała być punkcja nigdy nie miałam.
Warto tylko dodać, że ja zawsze miałam transfery mrozaczkow. Możliwe, że przy świeżym transferze jest inaczej
👩 i 👦33 l. // starania od 2016
Endometrioza 4 st, Adeno. 2020 i 2025 laparoskopie. Jajowody niedrożne ❌
AMH: 0,45 >> 0,66
Trombofilia: ❌ MTHFR, PAI-1, Leiden, R2
Niedoczynność tarczycy
Kariotypy ✔️ KIR BX: 2DS1, 2DS2, 2DS5✔️ 2DS3, 3DS1❌ On HLA-c: C1,C2
CD138 ✔️ Cross match 26,7% >> 24,6%
Interleukin 6 4,3 pg/ml ⬆️ Przeciwciała przeciwjądrowe (+)
I procedura (IMSI) - 2023, krótki protokół
📅 11.2023 punkcja. 5 komórek >> ❄️❄️3AB, 5BC
FET I 12.2023 3AB CS, 12 dpt <0,1❌
FET II 07.2024 5BC CS, EG. 6 dpt <0,2❌
II procedura (ICSI + FC) - 2024, długi protokół
📅10.2024 - punkcja. 2 komórki >> ❄️3BB
FET III 11.2024 CS, EG, AH 9 dpt <0,2❌
III procedura (ICSI + FC) - 2025, długi protokół z hormonem wzrostu
📅31.01 - punkcja. 2 komórki >> ❄️❄️3BA, 3BB
FET IV 19.07.2025, CS, AH?
Encorton, Clexane, Acard, Accofil, Prograf, Relanium 🧘Prolutex, Besins, Utrogestan, Estrofem🍀
🐢 🐢 🐢 -
Ja nie miałam zastrzyków po punkcji. Jedynie Dostinex na tę hiperkęKasiek7 wrote:Okej a czy każda z was miała zastrzyki przeciwzakrzepowe po punkcji ? Transfer będzie miała za dwa miesiące👱♀️ 33l👦🏻35l
Starania od 08.2020
-12.2022 💔 CP, laparoskopia, jajowód zachowany
-10.2023 Klinika leczenia niepłodności (Ovum Lublin)
-11.2023 histeroskopia, hormony ✅️
-2024 4 x stymulacja owulacji ❌️
-2024 3 x IUI ❌️
_________
2025 Kwalifikacja IVF ✅️
AMH 7,34, Cross-match 30,2%
-25.01 stymulacja (Ovaleap, Cetrotide, Gonapeptyl)
-10.02 punkcja, ❄️❄️❄️❄️❄️
-08.03 I FET (Estrofem, Besins, Cyclogest, Prolutex, Accofil, Encorton, Acard)❌️
-08.04 II FET (leki jak wyżej)❌️
-08.05 III FET (Estrofem, Besins, Cyclogest, Prolutex, Accofil, Encorton, Acard, Neoparin) 7dpt beta 59, 9dpt 179, 11dpt 399, 13dpt 908, 19dpt pęcherzyk w macicy, 21dpt 💔
Zostały ❄️❄️ -
Ja przy 1 punkcji miałam zastrzyki a przy 2 już nie.. więc nie wiem Szczerze mówiąc od czego to zależy 🤷 w każdym bądź razie znam jej ból i wiem przez co teraz przechodzi 😔 ja się męczyłam prawie 5 dni i byłam o krok żeby jechać do szpitala bo myślałam że nie wytrzymam z bólu 😪😪 Hiperka jest czasami łagodna , ciężka lub nawet potrafi doprowadzić do stanu krytycznego ! więc radzę jej to wsiąść to pod uwagę i nie lekceważyć objawów !!Kasiek7 wrote:Okej a czy każda z was miała zastrzyki przeciwzakrzepowe po punkcji ? Transfer będzie miała za dwa miesiąceJa : wszystkie wyniki w normie
Amh:1.21
Kariotyp -ok
Cytokiny - ok
Kir BX - brak 1 implantacyjnego
Biopsja endometrium CD138 0/10
Cd56 Ok
AlloMlr 22%
Mąż: zespół klinefeltera, Azoospermia
Decyzja: nasienie dawcy
Leczenie w klinice Bocian Katowice
2IUI❌
Zmiana kliniki na Angelius Katowice Start IVF :
1 Transfer : ❌ 5AA
2 Transfer : ❌ 5AB
18.11 3 Transfer 🍍
18dpt 1120,5 💔 CP
Badamy immunologie -Dr.Sydor
• Histeroskopia - laparoskopia : usunięto zrosty
• Zmiana lekarza na MP ♥️♥️♥️
12.04 Transfer 🍍🍟🥹
5dpt - 12,1 rośnij kropeczku !! 🙏
10dpt - 7,2 💔
2 Stymulacja : ❄️❄️❄️❄️
14.07 Transfer kropeczka 🍍🍟
Metoda walki nie jest ważna. Chodzi o to, żeby nigdy się nie poddawać !!!!! 💪🤞👊 -
Ja miałam powiększone piersi i brzuch jak balon 🫣Kasiek7 wrote:Koleżanka pyta czy przy hiperstymulacji są powiększone piersi i bolą?
Dariana lubi tę wiadomość
Ja : wszystkie wyniki w normie
Amh:1.21
Kariotyp -ok
Cytokiny - ok
Kir BX - brak 1 implantacyjnego
Biopsja endometrium CD138 0/10
Cd56 Ok
AlloMlr 22%
Mąż: zespół klinefeltera, Azoospermia
Decyzja: nasienie dawcy
Leczenie w klinice Bocian Katowice
2IUI❌
Zmiana kliniki na Angelius Katowice Start IVF :
1 Transfer : ❌ 5AA
2 Transfer : ❌ 5AB
18.11 3 Transfer 🍍
18dpt 1120,5 💔 CP
Badamy immunologie -Dr.Sydor
• Histeroskopia - laparoskopia : usunięto zrosty
• Zmiana lekarza na MP ♥️♥️♥️
12.04 Transfer 🍍🍟🥹
5dpt - 12,1 rośnij kropeczku !! 🙏
10dpt - 7,2 💔
2 Stymulacja : ❄️❄️❄️❄️
14.07 Transfer kropeczka 🍍🍟
Metoda walki nie jest ważna. Chodzi o to, żeby nigdy się nie poddawać !!!!! 💪🤞👊 -
Nina94 wrote:Dziewczyny a czujecie się czasami tym wszystkim przytłoczone?
Ja mam ostatnio taki czas. Nie tyle co samą stymulacją, ale tym, że zaraz czeka mnie długa immunosupresja (a za oknem słońce, biwaki i urlop) i chyba znów diphereline. Czas leci, dziecka brak, transfer nie wiem kiedy.
Niby nadzieja jest, ale przytłacza mnie to wszystko, te zastrzyki, pilnowanie godziny, leki, suple, wizyty, wydane tysiące, pilnowanie się, zero alko, zero wakacji… człowiek stoi na baczność od paru lat czekając na dziecko.
Hey Nina (polubiłam post przez przypadek), dokładnie wiem jak się czujesz. U mnie jedna urodziła w międzyczasie z wpadki bo jeszcze nie planowali, druga zaszła po 11 latach walki, kolejna przyjaciółka straciła dziecko w zeszłym roku w maju w 6 msc ciąży, a teraz 30.05 maja urodziła syna. Jestem przeszczęśliwa bo to są jakby moje trzy siostry z różnych etapów mojego życia i kocham je i ich dzieci ponad życie, ale to jak czas leci a u mnie stale pod górkę jest straszne.. zero wiekszych sukcesów. Staram się każde badanie, procedurę jako nowy krok do przodu postrzegać, ale jest ciężko. Są dni kiedy wegetuję. Inni żyją a ja czekam.. wcześniej od msc do msc, od iui do invitro. Od operacji do kolejnej wizyty. Przynajmniej przestałam czekać na kolejne kłody które pojawiają się dosłownie znikąd. Są te dni kiedy nawet nie wiem co odpowiedzieć na pytanie co słychać. Co mam powiedzieć? Że jest średnio, albo że ok, lub jakoś leci? Jest kiepsko. Teraz wszyscy planują wakacje urlopy a my de facto nie możemy nic zaplanować, ponieważ 17.07 jest wizyta 9 tyg po usunięciu jajowodów i może będę mogła tydz po tej wizycie rozpocząć nową stymulację. Jeśli nie to w sierpniu.. jeśli nie to we wrześniu.. i na pewno coś wymyślimy i jakoś odpoczniemy od zgiełku i tych spraw.. ale problem polega na tym, że musimy czekać do 17.07 z jakąkolwiek decyzją. A nawet jeśli już pod koniec lipca zacznę stymulację to tylko krótkie wyjazdy wchodzą w gre, ze względu na monitoringi wzrostu oocytów i tak w kółko. Więc dokładnie wiem co czujesz. Nie jesteś sama. Każda z nas ma swoją historię ale jesteśmy razem wszystkie w tym pragnieniu. I kiedy Ty nie wierzysz w siebie i całą resztę to wiedz że gdzieś tam jest taka tam Marija 😎 która w Ciebie wierzy! W końcu jak to się mówi „wszyscy śpimy pod jednymi gwiazdami - nieważne gdzie na tej planecie jesteśmy” 🫶🏻❤️
Nessie, OlkaO, Emfanka, Gabi_33, Karolidu, Honorka, Nina94, Ladybug lubią tę wiadomość
👱🏼♀️36 🧔🏻♂️ 46 l. // starania od 2024 (biochem 2015 z innym partnerem)
AMH: 1,07
Laparoskopia maj 2025: usunięcie jajowodów (wodniaki)
Histeroskopia maj 2025: OK
Brak endometriozy
Hormony: OK
IUI: marzec 2025 ❌
ICSI: kwiecień 2025: Punkcja: 2 🥚 - 0 ❄️
ICSI: lipiec 2025 - wizyta 17.07. decyzja o stymulacji
"In another world I am already your mom💕" -
Lusille wrote:Dziewczyny wytłumaczcie mi coś, bo moja logiczna głowa tego nie rozumie 🫣
Za każdym razem na dwa dni przed transferem mam progesteron taki sam
Na cyklu sztucznym 2xcyclogest + 3xduphaston - prog ok 15
Cykl naturalny + 2xcyclogest+3xduphaston - prog ok 15
Cykl sztuczny 3xcyclogest + 3xduphaston - prog ok 15
Jest tego jakieś logiczne wytłumaczenie?
U mnie było podobnie, czy brałam 2 czy 3 cyclo poziom podobny.
A czy na naturalnym miałaś owulację i ciałko żółte? Jeśli nie, to proga masz tylko z leków.
Ladybug lubi tę wiadomość
👩94👦87. Starania od 2018, klinika od 2024
🍀I procedura:
🐮07/04 - punkcja, 5❄️
❌07/31 - I FET (cykl sztuczny, EG) cb 4+3
❌09/04 - II FET (cykl sztuczny, EG)
❌10/30 - III FET (cykl sztuczny, EG, encorton, acard, neoparin) cb 4+2
❌12/04 - IV FET (cykl sztuczny, EG, AH, encorton, acard, neoparin, accofil wlew + zastrzyki)
2025:
❌01/08 - V FET (cykl sztuczny, EG, encorton, acard, neoparin, accofil) cb 5+0
❌02/03 - histeroskopia i biopsja, CD138+++ >10/10,
🍀II procedura:
🐮03/13 punkcja, 4❄️
❌04/14 biopsja kontrolna, CD138++5-10/10, CD56 <5%🆗
❌06/20 biopsja kontrolna, CD138+<5/10
❌KIR: Bx ➕2DS2
PAI-1, mthfr - homo
❌Tężyczka
❌Niedoczynność tarczycy
Kariotypy, cytokiny, immunofenotyp, ana2, asa 🆗
AMH 2.6-3.6 🆗
"Odwaga bycia nielubianym to odwaga bycia wolnym." -
Kasiek7 wrote:Hej dziewczyny mam pytanie moja kolezanka wczoraj miała punkcję ,jest na Lametta od dzisiaj 2,5 mg przed chwilą ostry ból żołądka aż taki że wymusiła wymioty bo nie mogła wytrzymać ,czy to normalne po punkcji ? Mówi że to jakby żołądek ,teraz bolą ją plecy. Pobrane 10 jajeczek
Po drugiej punkcji mnie mocno zmuliło, zbladłam, spociłam się ale nie zwymiotowałam, ale to było tuż po.
A czemu ma lamette? To jest lek na stymulację, nie pomieszała zaleceń? Wydaje mi się że powinna wziąć to na początku nowego cyklu, a po punkcji progesteron się bierze.👩94👦87. Starania od 2018, klinika od 2024
🍀I procedura:
🐮07/04 - punkcja, 5❄️
❌07/31 - I FET (cykl sztuczny, EG) cb 4+3
❌09/04 - II FET (cykl sztuczny, EG)
❌10/30 - III FET (cykl sztuczny, EG, encorton, acard, neoparin) cb 4+2
❌12/04 - IV FET (cykl sztuczny, EG, AH, encorton, acard, neoparin, accofil wlew + zastrzyki)
2025:
❌01/08 - V FET (cykl sztuczny, EG, encorton, acard, neoparin, accofil) cb 5+0
❌02/03 - histeroskopia i biopsja, CD138+++ >10/10,
🍀II procedura:
🐮03/13 punkcja, 4❄️
❌04/14 biopsja kontrolna, CD138++5-10/10, CD56 <5%🆗
❌06/20 biopsja kontrolna, CD138+<5/10
❌KIR: Bx ➕2DS2
PAI-1, mthfr - homo
❌Tężyczka
❌Niedoczynność tarczycy
Kariotypy, cytokiny, immunofenotyp, ana2, asa 🆗
AMH 2.6-3.6 🆗
"Odwaga bycia nielubianym to odwaga bycia wolnym." -
Lusille wrote:Dziewczyny wytłumaczcie mi coś, bo moja logiczna głowa tego nie rozumie 🫣
Za każdym razem na dwa dni przed transferem mam progesteron taki sam
Na cyklu sztucznym 2xcyclogest + 3xduphaston - prog ok 15
Cykl naturalny + 2xcyclogest+3xduphaston - prog ok 15
Cykl sztuczny 3xcyclogest + 3xduphaston - prog ok 15
Jest tego jakieś logiczne wytłumaczenie?
Duphaston w krwi nie wychodzi, więc on i tak jest w organizmie, ale nie ma go na wynikach. Może niech lekarz przerzuci Cię na bensis? On jest droższy niestety, ale jakościowo lepiej wchłania się do organizmu i wychodzi w wynikach.Starania od 2019 roku
PCOS i IO, niedoczynność tarczycy
Punkcja - 08.04
I transfer - 27.08
4 dpt - dwie kreski
13 dpt - bHcg 1085
15 dpt - plamienie
20 dpt - krwawienie i koniec
-
Cudna fotka🥰 Dariana wszystkiego co najlepsze na nadchodzące urodziny😇🥳Dariana wrote:
Dariana, Słońce lubią tę wiadomość
👩🏻🦰92'+🧔🏻♂️90'
Starania od 04.2022
Chapter 1, AMH 0.8
Jajowody drożne, ale kręte
Kariotypy, histeroskopia✅
Teratozoospermia
IMSI (11.23) 3 zarodki, po EMBRACE zdrowy 4AB
Transfer 01.24 ❄️4AB, 10dpt beta <0.2
Chapter 2, AMH 0.6
IMSI+FC (02.24) 3 zarodki, po EMBRACE zdrowe 3AA, 4AA, 4AB
KIR AA (mąż HLA C1C2)
PAI-1 + czynnik V R2 heterozygota
cross match 33%, allo 26%, CD56⬆️
rezonans, CD138✅
6x szczepienia pulowane
Transfer 11.24 ❄️3AA + prograf, encorton, acard, fraxiparine, intralipid, accofil, utm, beta <0.2
12.24 cross match 44%, allo 0%
Transfer 02.25 ❄️4AA + equoral, encorton, prograf, acard, neoparin, intralipid, accofil, spasmolina, utm, 8dpt beta 2.1, 10dpt beta 0.7
Transfer 03.25 ❄️4AB + leki jw, 8dpt beta <0.2
Chapter 3, AMH 0.42
IMK, ANA, biopsja✅
cross match 48% (APC) vs. negatywny 0% (Gyncentrum)
IPLE⏳
IMSI+FC (05.25) 2 zarodki, po PGT-A zdrowy 4AB -
Monixma wrote:Ja mam to samo... Pamiętam jak rok temu ogarniałam wesele i już czekałam, żeby odstawić tabletki anty, a w mojej głowie była myśl, że od razu się uda. Tyle beztroskiego myślenia i czasem myślę ile rzeczy, badań, lekarzy przeszłam przez ten rok. Że ta Monika rok temu, to nawet nie przypuszczała, że po roku będzie w takim miejscu... Jeszcze tyle moich znajomych jest ostatnio w ciąży, większość to wpadki i taki mam okres, że mnie to wkurza strasznie.. 🙈
Chyba przeżywamy wszystkie podobne chwile. Planowaliśmy ślub.. nie mam na to siły. Miało być dziecko i ślub albo w ciąży cywilny albo po urodzeniu dziecka.. tylko ten moment nie nadchodzi.. i tak z msc na msc i doszłam do wniosku, że nie jest mi potrzebny papier bym była z mężczyzną mojego życia. Nie mam na to energii ani siły a teraz z invitro ciężko wszystko zgrać.. i póki co temat leży w kącie. Miał być piękny dzień a wiem że nie umiałabym tak się cieszyć jak bym sobie życzyła więc szkoda mi energii i pieniędzy. Samo ICSI już pochłania tyle funduszy. Nie wiem czy są tu fanki Grey’s Anatomy ale jeśli tak 🫣😏😎 to ewentualnie napiszę kartkę jak Derek i Meredith 🤪 i powieszę naj łóżkiem jak w serialu. W sumie wizualnie nawet ich przypominamy 😂
W gorsze dni wychodzę na balkon i patrzę w gwiazdy (o ile nie ma chmur 😂) szukam gwiazdy która świeci najmocniej i mówię d niej w myślach i proszę by w końcu zeszła na ziemię bo mamusia na Ciebie czeka. Czasami popłaczę a są dni że się uśmiechnę i powiem sobie, że wiem, że idziesz ale pomału bo jesteś aż tak dużym moim szczęściem, że musisz pomalutku kroki stawiać.
Jestem z Wami. Od dziś będę szukała więcej gwiazdek i do każdej mówiła w Waszym imieniu ❤️
P.S. matko jaka poetka się ze mnie zrobiła 😎
Iwkaaa, Emfanka, Marz91, Gabi_33, evcix84, Karolidu, Lajla87_87, Honorka, OlkaO, Ladybug, Dariana, Monixma, Nessie lubią tę wiadomość
👱🏼♀️36 🧔🏻♂️ 46 l. // starania od 2024 (biochem 2015 z innym partnerem)
AMH: 1,07
Laparoskopia maj 2025: usunięcie jajowodów (wodniaki)
Histeroskopia maj 2025: OK
Brak endometriozy
Hormony: OK
IUI: marzec 2025 ❌
ICSI: kwiecień 2025: Punkcja: 2 🥚 - 0 ❄️
ICSI: lipiec 2025 - wizyta 17.07. decyzja o stymulacji
"In another world I am already your mom💕" -
kon.iza wrote:Nie mam nic przeciwko żeby i u mnie ciążą sypnęło 😂
Ale sikance na razie negatywne wszystkie a dziś już 8dpt, więc wielkich nadziei nie mam. Jutro beta w klinice 🧐
Wysyłam pozytywne wibracje 🫶🏻 i trzymam kciuki👱🏼♀️36 🧔🏻♂️ 46 l. // starania od 2024 (biochem 2015 z innym partnerem)
AMH: 1,07
Laparoskopia maj 2025: usunięcie jajowodów (wodniaki)
Histeroskopia maj 2025: OK
Brak endometriozy
Hormony: OK
IUI: marzec 2025 ❌
ICSI: kwiecień 2025: Punkcja: 2 🥚 - 0 ❄️
ICSI: lipiec 2025 - wizyta 17.07. decyzja o stymulacji
"In another world I am already your mom💕" -
Piękne to. ♥️Valletta wrote:Okres starań bywa bardzo obciążający.. Często widzimy "czyjąś scenę" a nie widzimy tego co się u kogoś dzieje "za kurtyną.."
Ja czasami też widziałam piękne obrazki ciąż, zdjęć z sesji w mediach społecznościowych - a później dowiadywałam się, ile faktycznie Ci ludzie musieli przejść.. czy też rozpadające się związki i małżeństwa, mimo idealnego życia/ ciąży po miesiącu starań, wszystkiego podanego na tacy.
Ja zresztą też jestem przekonana, że nasze otoczenie nas odbierało za:
Bezdzietnych lambadziarzy po 30, jeżdżących sobie na zagraniczne wakacje, plujących na tradycje rodzinne 😂
Lub opinie doszukujące się, co z nami/ze mną jest nie tak i dlaczego 6l po ślubie nie powiększyliśmy rodziny.
Prawda jest taka, że żadne dziecko, małżeństwo, lub inne życiowe cele nie zagwarantują nam radości z życia..Wiele razy moje sesje z moją psycholog kręciły się wokół tego, jak zrobić aby starania "były muzyczka w tle" ale nie zakłócały tego co się dzieje, tu i teraz. I faktycznie wypracowałam mimo wszystko chęć życiową i rower przy zachodzie letniego słońca jest tylko raz w roku (wstaw tutaj cokolwiek lubisz latem ❤️), szkoda to stracić.
Jesienią,na jednym z blogów znalazłam pomysł aby spisywać np "Lista listopadowych przeżyć" - na kartce z bloku zapisywałam wszystkie rzeczy/sytuacje, które chciałabym zrealizować w danym miesiącu i wieszałam to na lodówce i wykreślaliśmy. Pomysły różne - od spaceru jesiennego z kawą w parku z pałacem w pobliskiej miejscowości, po śniadanie na mieście z przyjaciółką, lista filmów. Tamta jesienna procedura się nie udała, była zresztą ostatnia na moich komórkach - ale przez listę przeżyć nie wspominam tej jesieni źle.. wręcz przeciwnie.. pamiętam wciąż, te krótkie migawki, które udało nam się przeżyć
Trzymaj się 🥹🤍
Valletta lubi tę wiadomość
👱🏼♀️36 🧔🏻♂️ 46 l. // starania od 2024 (biochem 2015 z innym partnerem)
AMH: 1,07
Laparoskopia maj 2025: usunięcie jajowodów (wodniaki)
Histeroskopia maj 2025: OK
Brak endometriozy
Hormony: OK
IUI: marzec 2025 ❌
ICSI: kwiecień 2025: Punkcja: 2 🥚 - 0 ❄️
ICSI: lipiec 2025 - wizyta 17.07. decyzja o stymulacji
"In another world I am already your mom💕" -
Kasiek7 wrote:Tez pomyślałam o kamieniach. A możesz powiedzieć co to hiperka? Serio nie wiem a chat gpt mówi że nudności?
Na akurat nudności nie miałam podczas hiperki, miałam ogromny ból podbrzusza, że ciężko było się ruszyć, wstać. Wszystkie dolegliwości związane w sumie z podbrzuszem, ale może któraś z dziewczyn miała również nudności, ja akurat nie🙂🙋🏼♀️Ona: 32 lata
Niedoczynność tarczycy 02.2019 - wynik 100!!! - norma 0.27-4.2
obecnie - 0.5✅
Hashimoto
IO
PCOS
Jajowody - drożne
Naturalnych owulacji - brak
🧑🏼🦲On: 36 lat
Morfologia -2%
98% niewłaściwej budowy
Ilość - 340mln
Pozostałe wyniki ok
Starania od 8 lat - kilka lat na luzie, 3 lata z lekarzami i przerwami.
Stymulowane cykle 7 - Ovitrelle, Clostilbegyt, Encorton 10mg, Aromek, Duphaston, Acard, Glucophage 1000, zdrowe jedzonko, zero alko
02.2025 - kwalifikacja do IVF
02.2025 - atak woreczka żółciowego - usunięty - przerwa
05.2025 - wracamy do gry - wizyta w 2dc
23.05 - start stymulacji ✊🏼 - Puregon + Orgalutran (zapładniamy 12 jeżeli będą 🥚)
29.05 - podgląd 🥚- 14 ładnych
02.06 - podgląd 🥚
05.06 - pobrano 11
11.06 - ❄️3.1.1.❄️3.2.2.
04.07 - ❄️3.1.1. beta 0 💔 -
Monixma wrote:Mnie ta cała droga nauczyła, żeby nigdy nie mówić "hop". Mój mąż miał kilka lat temu ciężka depresję, nikomu nie życzę znajdowania żyletek pod poduszką, ale przeszliśmy to razem i to nas jeszcze bardziej połączyło. Zawsze mówilismy "chyba nic bardziej trudnego nas spotkać nie może i nie ma sytuacji, która połączy nas bardziej".. No i się okazuje, że jednak jest coś co nas łączy jeszcze bardziej, a mianowicie ifv 🙈😉
Mimo tego, tak jak mówisz, korzystamy z życia i mamy dużo radości ❤️ale czasem ja mam zjazdy nastroju, tak jak dziś, że moja głowa za dużo rozmyśla i mnie to zwyczajnie irytuje 🙄🫡
Jesteście dzielni. Też myślałam, że rak piersi mojej mamy, rozwód mojego partnera i problemy inne już się kończą.. i nadejdzie słońce. A kiedy okazało się że 30 lat temu mi jako dziecku spartaczyli operację i jestem w tej chwili po usunięciu z tego tytułu jajowodów i cała przygoda z invitro to jakby jakiś koszmar. Ale wiem jedno ta cała droga i cały ból i każda decyzja pozwoliła mi poznać mojego G. I przesyłam związki różnorakie i niby jakieś miłości, ale wiem że to było po coś. Jak to teraz.. te punkcje, zastrzyki ❤️
Gratuluję Wam wytrwałości i tej miłości❤️ możecie być dumni ❤️ pozdrawiam patrząc na zachód słońca i myśląc o Was
P.S. czekam na gwiazdy ale chyba jeszcze potrwa nim będzie ciemno bym mogła pogadać z naszymi kropkami.
Karlina20, Valletta, Gabi_33, Karolidu, Lajla87_87, Honorka, OlkaO, Monixma, Nessie lubią tę wiadomość
👱🏼♀️36 🧔🏻♂️ 46 l. // starania od 2024 (biochem 2015 z innym partnerem)
AMH: 1,07
Laparoskopia maj 2025: usunięcie jajowodów (wodniaki)
Histeroskopia maj 2025: OK
Brak endometriozy
Hormony: OK
IUI: marzec 2025 ❌
ICSI: kwiecień 2025: Punkcja: 2 🥚 - 0 ❄️
ICSI: lipiec 2025 - wizyta 17.07. decyzja o stymulacji
"In another world I am already your mom💕" -
Marysia_ wrote:Chyba przeżywamy wszystkie podobne chwile. Planowaliśmy ślub.. nie mam na to siły. Miało być dziecko i ślub albo w ciąży cywilny albo po urodzeniu dziecka.. tylko ten moment nie nadchodzi.. i tak z msc na msc i doszłam do wniosku, że nie jest mi potrzebny papier bym była z mężczyzną mojego życia. Nie mam na to energii ani siły a teraz z invitro ciężko wszystko zgrać.. i póki co temat leży w kącie. Miał być piękny dzień a wiem że nie umiałabym tak się cieszyć jak bym sobie życzyła więc szkoda mi energii i pieniędzy. Samo ICSI już pochłania tyle funduszy. Nie wiem czy są tu fanki Grey’s Anatomy ale jeśli tak 🫣😏😎 to ewentualnie napiszę kartkę jak Derek i Meredith 🤪 i powieszę naj łóżkiem jak w serialu. W sumie wizualnie nawet ich przypominamy 😂
W gorsze dni wychodzę na balkon i patrzę w gwiazdy (o ile nie ma chmur 😂) szukam gwiazdy która świeci najmocniej i mówię d niej w myślach i proszę by w końcu zeszła na ziemię bo mamusia na Ciebie czeka. Czasami popłaczę a są dni że się uśmiechnę i powiem sobie, że wiem, że idziesz ale pomału bo jesteś aż tak dużym moim szczęściem, że musisz pomalutku kroki stawiać.
Jestem z Wami. Od dziś będę szukała więcej gwiazdek i do każdej mówiła w Waszym imieniu ❤️
P.S. matko jaka poetka się ze mnie zrobiła 😎
Ja powiem uczciwie jestem prócz bycia uczuciowa też pragmatyczna, ale to ze względu na życiowe perypetie/ rodzinne i na przykładach wiem, jak to funkcjonuje..
Z mężem jesteśmy po ślubie, ale po latach bezskutecznych starań - byliśmy u notariusza i spisaliśmy testament. Mało kto zdaje sobie sprawę, że nie mając dzieci w małżeństwie, odpukać, gdyby coś się wydarzyło dziedziczą prócz żony rodzice/rodzeństwo partnera.
Bez ślubu - temat jeszcze trudniejszy, tutaj też pomyślałabym o jakiejś umowie partnerskiej, jeżeli nie żyje się osobno finansowo. Zwłaszcza jeżeli się w coś wspólnie inwestuje, czy nawet oszczędza. Ostatnio zresztą oglądałam wywiad na jednym z kanałów na yt, gdzie dziewczyna straciła partnera po 16l związku partnerskiego, miała super kontakt z jego rodzina.. a po jego śmierci okazało się,że nie ma żadnych praw, łącznie z elementami typu organizacja pochówku, czy dzielenia się wspólnie zapracowanym majątkiem. Ludzie w takich sytuacjach działają różnie i pokazują zupełnie inne oblicza.
Życie jest przewrotne. Niestety i tak jak troska o partnera "tu i teraz" tak samo warto pomyśleć o tej przyszłości partnera, gdyby nas zabrakło.. po prostu.
Edit. Podcast i którym wspominam to Każdy ma swoją historię na yt. Jeden odcinek jest o wdowie, po śmierci męża - gdzie wspomina, że miała ogromne szczęście, że rodzina męża spisała się ze wszystkiego u notariusza na jej rzecz, bo wiedzieli, że to ich majątek.
Drugi odcinek niestety mniej optymistyczny - para bez ślubu, nagła śmierć po 40, gdzie kobieta zostaje ograbiona z ich majątku, oszczędności a rodzina rości sobie prawo do wszystkiego..Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca, 22:31
Marysia_, Hania2010, OlkaO, Ladybug, Monixma, Nessie lubią tę wiadomość
👩36l endometrioza, niedoczynność tarczycy, Amh 0.9 🧔🏻♂️35l zdrowy
🖇 Starania z przerwami od 10/2019
🩺 2021-2023 leczenie endometriozy (III laparoskopie, 6m sztucznej menopauzy 💉Zoladex).
☘️ I IVF 07/2023 ❄️
08/2023 - histeroskopia diagnostyczna, NK, CD138, EndoBiome, próbny transfer.
01/2024 - Leczenie stanu zapalnego endometrium 💊
FET- 03/2024 - 6dpt - 7.2, 8dpt - 31,30- cb 💔 (accofil)
☘️ II IVF 11/2024 ❄️ - ET <2.3 (accofil, encorton, neoparin, acard, intralipid)
☘️ KD -III IVF 02/2025 ❄️ - ET <2.3 (accofil, encorton, neoparin, acard)
03/2025 - Leczenie stanu zapalnego endometrium 💊
🍀 KD - IV IVF 04/2025 ❄️❄️ - FET 22/04 ❄️- 6dpt - ⏸ 7dpt - 52 🥹, 10dpt - 236 🥹 13dpt - 1362, 16dpt - 5134 (acard, neoparin, prograf, accofil, 2 x immunoglobuliny).
-
Dziewczyny potrzebuję dużo pozytywnej energii. Jestem 22dpt w sobotę byłam na izbie z powodu plamień - w USG pęcherzyk ciążowy plus żółtkowy. Miałam zrobić betę w poniedziałek - przyrost zwolnił był ok 52% z 9797 na ponad 13 tys.
Poniedziałek brak plamienia . Kontaktowałam się z doc mam w środę przyjść na USG - bo to ono bardziej wskaże czy wszytko ok.
Dzisiaj znów delikatnie plamienia ciemnobrązowe. Plus poranne mdłości i wymioty.
A teraz boje się, że już po ciąży. Jakoś mam przeczucie, którego nie potrafię pokonac. Boje się, że nie dam rady- że zarodek miał wady (w tej klinice nie badają), że znów się nie uda. Jestem kłębkiem nerwów.
Staram się racjonalizować - że muszę czekać, że plamienia, że beta zwalnia… natomiast podświadosc mówi mi - to już koniec…🙍♂️88' 🙍♀️89'. 🐶😸😸
06.2022 💉 IVF krótki protokół
2 zarodki - oba nieprawidłowe ❌
08.2022 💉 IVF krótki protokół
4 zarodki - 1 prawidłowy
Biopsje endometrium - wykryte zapalenie - leczenie wlewami/antybiotykami
04.2023 transfer nieudany 💔
08.2023💔 naturals - poronienie samoistne w 4 tyg
03.2024 💔 naturals - ciąża pozamaciczna, laparoskopia - prawy jajowód usunięty
Zmiana kliniki
01.2025 💉 IVF krótki protokół
5 zarodków ❄️❄️❄️❄️❄️
03.2025 laparoskopia zwiadowcza
usunięcie lewego jajowodu z powodu wodniaka/koagulacja zalążków endometrium otrzewnego/usunięcie zrostów
04.2025
✅ wizyta kontrolna
05.25
✅wyniki biopsji endometrium
✅ustalenie daty transferu - 9.06
06.25
❄️ 5.1.1 transfer 9.06
beta 9 dpt - 87,1 beta 11 dpt - 320 beta 14 dpt - 1168 (dla kliniki), beta 15 dpt - 1725, beta 16dpt - 3350
07.25
✅ 02.07 mamy serduszko
⏳ 11.07 - USG kontrolne -
Valetta słuszna i cena uwaga! Niestety ale trzeba zawsze myśleć co w razie W bo tak jak piszesz życie jest przewrotne !
Marysiu pięknie napisane 🥺
życzę wszystkim na tej grupie znalezienia tej upragnionej gwiazdki 🤰🧑🍼Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca, 06:29
Valletta, Gabi_33, OlkaO, Monixma, Nessie lubią tę wiadomość
IVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek
2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤️ 👱♀️
2024-powrót do gry
09.2024 1 procedura z programu - 3 transfery, 1cb
07.2025 - 2 procedura z programu, 1 ET, 2❄️❄️
Kir - Bx
https://zapodaj.net/plik-nCMEnPfsNj
