X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🍎🍁🐻IVF LISTOPAD 🐻🍁🍎
Odpowiedz

🍎🍁🐻IVF LISTOPAD 🐻🍁🍎

Oceń ten wątek:
  • Kessa Autorytet
    Postów: 2642 3309

    Wysłany: 16 listopada 2023, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izabelka90 wrote:
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    Dzień dobry Koteczki 😘
    Miłego dnia dla wszystkich, powodzenia dla naszych wojowniczek, trzymamy kciuki ✊✊✊


    16.11.czwartek
    -Kasiek789- wizyta u profesor ✊👨‍⚕
    -TęczowyMiś- 4 USG 🤰🍀💓
    -Krakus- beta 9dpt 💉🩸🙏⏸
    -Kulka413- drugi monitoring przed transferem ✊🖥👀
    -Mela- pierwszy podgląd stymulacji 🥚🖥👀
    -Martit- drugi monitoring przed transferem ✊🖥👀
    -Miphuhiz- pierwszy monitoring stymulacji 🥚🖥👀
    -kasia12323- pierwsze USG 🐣🍀💓

    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
    Miśki, dzisiaj to już koniecznie wracajcie wszystkie z dobrymi wiadomościami! Są tu potrzebne!
    Trzymam kciuki mega! ♥️🍀👍🤞
    Powodzenia!

    Mela lubi tę wiadomość

    2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
    10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
    8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
    40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
    age.png
    Na feriach ❄️❄️❄️
  • izabelka90 Autorytet
    Postów: 9845 15500

    Wysłany: 16 listopada 2023, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina, niech się dzieją cuda 🙏🥺💓

    Selina, Ciri86, Yahu lubią tę wiadomość

    👧👦90/88 prawidłowe kariotypy
    👼💔 08/21 29+1 HRHS 🎀, 01/22 6+1,
    05/22 8+3 🎀
    2022 elektrokonizacja szyjki macicy
    2023 dwie histeroskopie, 3 transfery ❄po pgta 💔
    dwie procedury ivf/imsi
    4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
    (neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
    16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
    12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
    13+3 6,7 cm 💙
    21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
    31+3 III prenatalne 1969g 💙
    Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
    4❄ pgta 😊
    age.png
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 8660 7359

    Wysłany: 16 listopada 2023, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina 🥰

    Niesamowite, cud. Ja na Twoim miejscu zrobiłabym to samo, więc się nie tłumacz ;)
    Czytałam kiedyś artykuł, że w ciążach bliźniaczych czasem jeden płód zasłania drugi na usg i wtedy można nie zauważyć, że są bliźniaki 🙃
    Szczęście, że trafiłaś w szpitalu na dobrego lekarza 🍀

    Niezmiennie kibicuję, dla mnie też 13sta szczęśliwa. Może Twoja historia będzie mieć pozytywne zakończenie ❣️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2023, 09:19

    Selina lubi tę wiadomość

    preg.png
    Czekamy na Synka 💙
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek 😍
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
    ---
    Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
    age.png
    Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
  • Kessa Autorytet
    Postów: 2642 3309

    Wysłany: 16 listopada 2023, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SELINA - czytam, czytam...i już od początku czułam,że coś tam będzie w tej wiadomości. Kochana, ja się Tobie wcale nie dziwię, że Wy teraz czekacie na rozwój sytuacji. Serducho bije za wolno, ale jest... Maluch walczy. A jak on walczy, to i Ty musisz. Ja także bym walczyła. Ja domyślam się, że rokowania może i są kiepskie, ale mimo wszystko trzeba wierzyć. Jeśli ta ciąża zaczęłaby się teraz dobrze rozwijać, to dopiero byłby cud 😍 Całym serduchem jestem z Tobą! 🥰

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2023, 09:18

    Selina, Yahu, Klaudiaj lubią tę wiadomość

    2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
    10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
    8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
    40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
    age.png
    Na feriach ❄️❄️❄️
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 8660 7359

    Wysłany: 16 listopada 2023, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja 💔

    preg.png
    Czekamy na Synka 💙
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek 😍
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
    ---
    Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
    age.png
    Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
  • PaniKaziukowa Autorytet
    Postów: 1782 3402

    Wysłany: 16 listopada 2023, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadziejko nie wiem co napisać. 😔 tak cholernie mi przykro. 😔

    👩🏻 31
    Lewy jajowód niedrożny
    Prawy jajowód usunięty
    Insulinooporność
    Hiperprolaktynemia
    Mutacje: PAI-1; MTHFR; V R2
    Kir BX (brak 3 najważniejszych)
    Cross - match: luty 2024: 18,9 % ➡️ wrzesień 2024: 9%
    Allo - mlr: luty 2024: 20,4 % ➡️ wrzesień 2024: 0%

    🧔🏻‍♂️ 34
    Wszystko Ok


    Starania naturalne od 01.2020
    07.2021 ciąża biochemiczna
    04.2022 ciąża pozamaciczna

    1IVF - 09.2022 ❄️❄️❄️❄️
    15.11.2022 - FET 4.1.1 (estrofem, luteina, duphaston) - beta 0
    18.03.2023 - FET 4.1.1 (estrofem, luteina, duphaston, heparyna, EmbrioGlue) - beta 0
    01.07.2023 - ET 4.1.1 - z mrożonych komórek jajowych (estrofem, luteina, duphaston, heparyna, EmbrioGlue) - beta 0
    25.06.2024 - FET 4.2.2 (estrofem, luteina, duphaston, heparyna, acard, nospa, accofil- puste jajo płodowe 7tc - 01.08 - poronienie indukowane w szpitalu 💔

    2IVF - 10.2024 ❄️ 4.1.2 ❄️ 4.2.2
    Styczeń 2025 - transfer 🤞

    Czekamy na Ciebie Skarbie ❤️
  • Zgania91 Autorytet
    Postów: 900 1029

    Wysłany: 16 listopada 2023, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina !

    Tez bym walczyła! W końcu to co Cię spotkało to cud.
    Waleczna istotne masz tam w środku. Dobrze, że lekarz na usg miał wątpliwości. Dobrze, że lekarze weryfikują zanim podejmą decyzje o zakończeniu ciąży. Nie jestem w stanie sobie wyobrazić jakie emocje Tobą targały ostatni tydzień .

    Selina lubi tę wiadomość

    Starania od 2017 r.

    AMH 3,69 / 3,2 / 2,8
    P-ciała p/osłonce przejrzystej jajnika +
    - V R2 - układ heterozygotyczny
    - PAI-1 - układ homozygotyczny
    - brak Kirów implantacyjnych

    I IVF Invimed Poznań
    Punkcja 27.06
    Transfer ❄️ 02.09.22 10dpt 378 12dpt 788 14dpt 1347 19dpt 7994 6tc ❌
    Transfer ❄️ 09.12.22 8dpt 76,46 10dpt 178 14dpt 890 18dpt 4278 22dpt 16146
    23dpt ❤️
    7+2 serce przestało bić ❌
    Ostatni ❄️ zdegradował ❌

    II IVF Vitrolive Szczecin
    Punkcja 03.07
    Transfer 08.07 ❌
    Transfer 21.10 CB ❌
    Transfer 22.11 10dpt 202 12dpt 593 16dpt 3152 22dpt♥️
    6+5 łyżeczkowanie ❌
    Mamy jeszcze ❄️❄️
  • Różyczka91 Autorytet
    Postów: 1750 3418

    Wysłany: 16 listopada 2023, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Cześć dziewczyny...

    Wpadam do Was z długim słodko-gorzkim postem. Kto ma popcorn pod ręką niech weźmie i się rozsiądzie...
    Pamiętacie pewnie, że w poniedziałek dostałam skierowanie do szpitala, wpadłam tu z kilkoma pytaniami i jak sytuacją u mnie wygląda. Czekałam dość długo aż mąż wróci z pracy, żebyśmy mogli jechać do szpitala. Pojechaliśmy po 17 do uniwersyteckiego, bo znam już bardzo dobrze ten szpital i wielu lekarzy. Przyjął mnie młody lekarz, co się po chwili okazało to syn właściciela kliniki gdzie chodzimy (jego ojciec robił mi USG 3.11.w klinice jak nie chciałam iść do mojego). On to zaraz wyczail, zalogował się na kompie do systemu kliniki i już znał cały mój przypadek. Zrobił USG, robił je bardzo długo, serca nadal nie wiedział ale zawołał innego starszego lekarza do konsultacji. On tak samo serca nie zauważył. Mimo to...ten dr powiedział że na oddział mnie nie przyjmie i ciąży nie zakończy dopóki 2x bety nie zbadam, bo chce mieć pewność że spada bądź się zatrzymała. Tłumaczył to tym, że miałam podane 2 zarodki, że ten jeden co się przyjął mógł przyhamować rozwój jak ten drugi odpadł. Widział cień czegoś na USG, nie był w stanie stwierdzić co to, ale możliwe że właśnie ten 2 zarodek który odpadł. On daje kilka % szans i wydał mi odmowę przyjęcia do szpitala 😳 No to ok, pojechaliśmy od razu zbadać betę do całodobowej Diagnostyki w szpitalu, było k.19-20tej.
    Wzięłam na cito i wynik był już po godzinie, beta 19917,8
    Więc urosła od tej robionej 3.11., nie oszałamiająco, ale rosła. Następnego dnia teściu uruchomił kontakty (bo mąż rodzicom wszystko powiedział, ja z resztą swoim też) i przez znajomą umówili mnie do jednej gin u nas w mieście, guru ginów, prof dr hab ;) choć młoda babka. Kojarzyłam jej nazwisko i nawet miałam iść do niej żeby zdiagnozować endometrioze, ale miała drogo (wiem czemu, bo ma zajebisty sprzęt jak nikt w mieście no i mega wiedzę...) i zrezygnowałam wtedy.
    Ja tylko dodam, że od czwartku nie brałam żadnych leków, bo mój świetny dr na mój 1 telefon do niego, że byłam na USG w Lux medzie i ciąża się nie rozwija i nie ma serduszka kazał odstawić leki 😏
    Wczoraj k.13 jeszcze raz zbadałam betę i wizytę u tej Pani dr mieliśmy wieczorem. Beta urosła, ale niewiele ponad 20tys a do tego miałam plamienie.
    Na wizycie przejrzała wszystkie dokumenty, wyniki itd. Powiedziała, że beta jest ok, że przyrosty też są ok jak na ten czas. Zrobiła USG (faktycznie sprzęt to Mercedes wśród USG) iiii było bijące ❤️🥹 Ja od razu w ryk. Oczywiście nie jest kolorowo, bo bije źle. Jest bradykardia, bije sporo za wolno niż powinno, pęcherzyk ciążowy jest za mały, zarodek też jak na ten wiek ciąży a ciałko żółte za duże. To może świadczyć o chorej ciąży, że zarodek genetycznie jest chory. Może, ale nie musi. Ona bardzo długo myślała, analizowała ten przypadek że były 2 zarodki. Ogólnie daje kilka % szans, że ta ciąża się jeszcze dobrze rozwinie, ale mówi że już różne rzeczy widziała. Nie wlała w nas nie wiadomo ile nadziei, bo wiem jakie są fakty... Opowiedziałam jej też jak to wygląda u mnie w rodzinie, że mój brat z wadą serca zmarł kilka miesięcy po narodzeniu, że mój 2 brat urodził się z rozszczepem podniebienia i że ogólnie moje rodzeństwo ma problem z niepłodnością duży. Więc wiadomo, kariotypy lecą u nas do zrobienia, co już wiemy, i pewnie leki jakby źle wyszły a jakbyśmy znów próbowali.

    Nie wiem może część z Was powie, pomyśli, że tylko niepotrzebnie przedluzam sobie cierpienie, że to i tak nie ma sensu. No możliwe. Ale jak wczoraj zobaczyłam to serduszko, to pomyślałam On walczy.
    Pani dr poleciła w końcu zbadać betę w sobotę i napisać jej wynik a ona oddzwoni jak będzie mogła i będziemy decydować co dalej.
    Jestem gotowa na każdy scenariusz, wiem, jak źle to wygląda. Ale...mimo wszystko wierzę,.wierzymy. Jeśli jest te kilka % szans, to ja nie umiem tak zimno oszacować, że koniec basta, proszę to zakończyć.



    Teraz trochę z innej beczki, bo jak wspominałam kiedyś, jestem wierząca. W poniedziałek jak byliśmy w szpitalu to był 13.11. Dzień później dopiero zorientowałam się, że to było święto Matki Bożej Pompejańskiej, do której modliłam się o potomstwo (odmawiałam długą nowennę), zupełnie zapomniałam że to święto tak wypada. 2lata temu we wrześniu w nasze urodziny byliśmy z mężem w Pompejach i byłam tam w jej bazylice przed obrazem i się modliliśmy.
    Poczułam, że... może to był jakiś znak od niej, że ten dr tego dnia mnie nie przyjął w szpitalu, żeby jeszcze tego nie kończyć, żeby zawalczyć.
    W ogóle 13ty to dla mnie wyjątkowy dzień, bo urodziłam się 13 września, 13 października zobaczyłam 2 kreski na teście po transferze i teraz ten 13 listopada.
    Wiem, że dla wielu to nic nie znaczy i to rozumiem. Nie chcę tu nikogo nawracać, piszę tylko o swoich odczuciach i mojej wierze.
    W każdym razie od wtorku na nowo odmawiam nowennę, pomaga mi to bardzo.
    No i oczywiście czekamy... Będzie co ma być.[/QUOTE


    Selinko , piękna historia . Tak mocno wierze , że zakończy się szczęśliwie …. Tez jestem osoba wierząca ale od czasu podjęcia decyzji od IVF rzadko chodzę do kościoła i się modlę, wydaje mi się, że IFV i kosciol to dwie sprzeczności ale nowennę o której piszesz chyba zacznę znowu odmawiać i wrócę do kościoła 😘😘dziękuje Ci za ten wpis

    Selina, Mona0705 lubią tę wiadomość

    Ja 32, mąż 33.
    Starania od stycznia '20.
    Obniżone parametry nasienia,
    Allo 0% ,
    Biopsja endometrium 12/10 - leczenie od grudnia '23 do lutego '24

    I IVF start maj '23. Uzyskano 3 Zarodki
    1 transfer czerwiec 23 5AB -nieudany
    2 transfer lipiec 23 4CC - nieudany
    3 transfer wrzesień 23 - 4AC - nieudany
    Zmiana kliniki
    Start stymulacji listopad.
    Mamy 1 przebadany Zarodek 5.1.1.
    Transfer z immunoglobulinami.
    23.04. TRANSFER 🙏🦋
    5 dpt ⏸️ beta 17,74 🙏
    7 dpt beta 56,13 , progesteron 34,78 🙏
    9 dpt beta 150,90 🙏
    13 dpt beta 903,80 🙏
    17 dpt beta 4312 , prog 32,58 🙏
    21 dpt beta 14 4330 , prog 28,73 🙏
    28 dpt jest ❤️🙏 6+4
    8+1 CRL 2cm 🙏
    10+4 CRL 4,3 cm 🙏
    12+4 CRL 7,5 cm 🙏
    16+5 200g🙏💜
    20+4 400 g 🙏❤️
    24+3 710 g i 31 cm 🙏💜
    28+3 1250 g 🙏🩷
    32+ 2 1810 i 44 cm 🙏❤️
    age.png
  • Rakieta_P🚀 Autorytet
    Postów: 5422 7561

    Wysłany: 16 listopada 2023, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgania91 wrote:
    Za namowa Kamisi zrobiłam Kiry.

    https://zapodaj.net/plik-6z463vwkTD

    Ktoś mi pomoże w interpretacji wyniku ?
    Masz ogólnie ten lepszy kir, bo bx. (Gorzej jak jest AA).
    Jednak patrząc dokładnie w wynik masz tltko jeden kir ds obecny i 1 ds z dopiskiem (na nie się podobno nie patrzy, nie liczy). No i 3 ds-y nieobecne i jeszcze jeden z tym dopiskiem.
    Myślę że warto rozważyć accofil, ale jednak spojrzeć całościowo na inne wyniki.

    Zgania91 lubi tę wiadomość

    37👩AMH 13,40(20')10,75(22')7,73(24')
    ❌IO/PCOS/KIR AA/PAI/MTHFR/adeno/mięśniak
    ✔️kariotyp/CBA/IMK+treg/ANA/ASA/ACA/APL/PPb2/PPT/
    LA/helikobacter/MUCh/celiaklia/pasożyty
    -14kg jest owu!
    38🧔
    ❌HLA C1C2
    ✔️kariotyp/nasienie/ASA

    VITROLIVE SZCZECIN
    03-10/22 HyCoSy✓3xIUI

    BOCIAN SZCZECIN
    1. ICSI 12/22 (IMSI,Fertilechip,ES) 14🥚11 MII 6❄️
    01/23➡️FET5AA❌EG
    02/23➡️FET5BB❌EG
    03/23 immuno+IPLE❌histero✓
    05/23➡️FET4AA❌EG+accofil+ivig
    06/23➡️FET2x3BB💔EG+intralipid+accofil 6tc cb
    09/23➡️FET5CB💔leki jw.+AH cb?

    ALLO 0->33,2
    CROSS 23,3->16,7->23,7->15->13,5

    2. ICSI 07/24(PICSI,Fertilechip,ES) 13🥚13 MII 8❄️
    CD138✓
    09/24➡️FET5AA💔EG+intralipid+accofil+plaquenil+
    encorton A.👼7tc
    11/24➡️FET5AA❌ leki jw.+prograf
    12/24➡️FET5AA💔leki jw. 5tc cb

    01/25-minihistero dr Zaczyk/USG dr Malanowska⌛

    "Choćby się spóźniał cud, ja będę czekać, uciszę swój cały świat, by słyszeć Twój szept..."
  • Oggi_91 Ekspertka
    Postów: 178 737

    Wysłany: 16 listopada 2023, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarenka2023 wrote:
    U mnie nadal beż okresu. Myślę że estrofem mógł na to wplynąć. Zawsze przy odstawieniu samego proga okres mialam na drugi dzień a teraz się dluzy. Ostatni estrofem i prog wzięty w poniedziałek rano. 😑
    Mój lekarz już się namyślił I wymyślił że kolejny transfer chce zrobić na cyklu naturalnym. Naczytałam się już że po braniu estrofemu pierwszy naturalny cykl może być bezowulacyjny. Czy któraś z Was tak miała, że był bezowulacyjny po estrofemie?
    Ja jak byłam na Estrofem i prog, ja wzięłam ostatni w poniedziałek rano, to dostałam miesiączki w piątek . Teraz też jestem na cyklu naturalnym, ale w czasie miesiączki zapisali mi aromek (letrezol). Więc od razu po CB, mam następny transfer.

    Starania od 2021
    👩🏼 91’
    Amh- 1,01- 04.24: 1,92
    Niedoczynność tarczycy , Hashimoto, IO, MTHRF - C677, PAI-Homo, mutacja Marburga
    NK 19%
    KIR AB, brak 2DS2, 2DS3
    CD 56 ✅ CD138 ✅ Kariotypy✅
    Cross Match 0%
    HLA Sharing- szczepienie odpada

    🧔🏻‍♂️ 88’
    Morfologia 4%
    Colitis ulcerosa

    11.09.23 punkcja, 10 🥚 jajek, 7 dojrzałych,
    6 zapłodnionych
    4.1.2 ❄️ ❌ 10.23 CB -2x Prolutex, 3x Dupahston, 3 x Lutinus
    5.2.1 ❄️❌ 11.23 - Beta 0- cykl naturalny - wlew Atosiban, 1x Prolutex, 2 x Cyclogest, 3 x Duphaston
    5.2.1 ❄️ ❌ 02.24 - CB - 2x Prolutex, 3x Cyclogest, 4x1 Progesteron Bensis, Estrofem 2x2, 1x1 Encorton,
    5.2.2 ❄️ ❌ 03.09.24- cykl naturalny- Intrlaplid, Aromek, Viagra, Clexane, Acard 150, Predisolon, Prograf, Ovitrelle 1x, 2x1/2, Prolutex, Progestrone Bensis, Urogestan, Duphaston.
  • kamisia Autorytet
    Postów: 20616 21919

    Wysłany: 16 listopada 2023, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Cześć dziewczyny...

    Wpadam do Was z długim słodko-gorzkim postem. Kto ma popcorn pod ręką niech weźmie i się rozsiądzie...
    Pamiętacie pewnie, że w poniedziałek dostałam skierowanie do szpitala, wpadłam tu z kilkoma pytaniami i jak sytuacją u mnie wygląda. Czekałam dość długo aż mąż wróci z pracy, żebyśmy mogli jechać do szpitala. Pojechaliśmy po 17 do uniwersyteckiego, bo znam już bardzo dobrze ten szpital i wielu lekarzy. Przyjął mnie młody lekarz, co się po chwili okazało to syn właściciela kliniki gdzie chodzimy (jego ojciec robił mi USG 3.11.w klinice jak nie chciałam iść do mojego). On to zaraz wyczail, zalogował się na kompie do systemu kliniki i już znał cały mój przypadek. Zrobił USG, robił je bardzo długo, serca nadal nie wiedział ale zawołał innego starszego lekarza do konsultacji. On tak samo serca nie zauważył. Mimo to...ten dr powiedział że na oddział mnie nie przyjmie i ciąży nie zakończy dopóki 2x bety nie zbadam, bo chce mieć pewność że spada bądź się zatrzymała. Tłumaczył to tym, że miałam podane 2 zarodki, że ten jeden co się przyjął mógł przyhamować rozwój jak ten drugi odpadł. Widział cień czegoś na USG, nie był w stanie stwierdzić co to, ale możliwe że właśnie ten 2 zarodek który odpadł. On daje kilka % szans i wydał mi odmowę przyjęcia do szpitala 😳 No to ok, pojechaliśmy od razu zbadać betę do całodobowej Diagnostyki w szpitalu, było k.19-20tej.
    Wzięłam na cito i wynik był już po godzinie, beta 19917,8
    Więc urosła od tej robionej 3.11., nie oszałamiająco, ale rosła. Następnego dnia teściu uruchomił kontakty (bo mąż rodzicom wszystko powiedział, ja z resztą swoim też) i przez znajomą umówili mnie do jednej gin u nas w mieście, guru ginów, prof dr hab ;) choć młoda babka. Kojarzyłam jej nazwisko i nawet miałam iść do niej żeby zdiagnozować endometrioze, ale miała drogo (wiem czemu, bo ma zajebisty sprzęt jak nikt w mieście no i mega wiedzę...) i zrezygnowałam wtedy.
    Ja tylko dodam, że od czwartku nie brałam żadnych leków, bo mój świetny dr na mój 1 telefon do niego, że byłam na USG w Lux medzie i ciąża się nie rozwija i nie ma serduszka kazał odstawić leki 😏
    Wczoraj k.13 jeszcze raz zbadałam betę i wizytę u tej Pani dr mieliśmy wieczorem. Beta urosła, ale niewiele ponad 20tys a do tego miałam plamienie.
    Na wizycie przejrzała wszystkie dokumenty, wyniki itd. Powiedziała, że beta jest ok, że przyrosty też są ok jak na ten czas. Zrobiła USG (faktycznie sprzęt to Mercedes wśród USG) iiii było bijące ❤️🥹 Ja od razu w ryk. Oczywiście nie jest kolorowo, bo bije źle. Jest bradykardia, bije sporo za wolno niż powinno, pęcherzyk ciążowy jest za mały, zarodek też jak na ten wiek ciąży a ciałko żółte za duże. To może świadczyć o chorej ciąży, że zarodek genetycznie jest chory. Może, ale nie musi. Ona bardzo długo myślała, analizowała ten przypadek że były 2 zarodki. Ogólnie daje kilka % szans, że ta ciąża się jeszcze dobrze rozwinie, ale mówi że już różne rzeczy widziała. Nie wlała w nas nie wiadomo ile nadziei, bo wiem jakie są fakty... Opowiedziałam jej też jak to wygląda u mnie w rodzinie, że mój brat z wadą serca zmarł kilka miesięcy po narodzeniu, że mój 2 brat urodził się z rozszczepem podniebienia i że ogólnie moje rodzeństwo ma problem z niepłodnością duży. Więc wiadomo, kariotypy lecą u nas do zrobienia, co już wiemy, i pewnie leki jakby źle wyszły a jakbyśmy znów próbowali.

    Nie wiem może część z Was powie, pomyśli, że tylko niepotrzebnie przedluzam sobie cierpienie, że to i tak nie ma sensu. No możliwe. Ale jak wczoraj zobaczyłam to serduszko, to pomyślałam On walczy.
    Pani dr poleciła w końcu zbadać betę w sobotę i napisać jej wynik a ona oddzwoni jak będzie mogła i będziemy decydować co dalej.
    Jestem gotowa na każdy scenariusz, wiem, jak źle to wygląda. Ale...mimo wszystko wierzę,.wierzymy. Jeśli jest te kilka % szans, to ja nie umiem tak zimno oszacować, że koniec basta, proszę to zakończyć.



    Teraz trochę z innej beczki, bo jak wspominałam kiedyś, jestem wierząca. W poniedziałek jak byliśmy w szpitalu to był 13.11. Dzień później dopiero zorientowałam się, że to było święto Matki Bożej Pompejańskiej, do której modliłam się o potomstwo (odmawiałam długą nowennę), zupełnie zapomniałam że to święto tak wypada. 2lata temu we wrześniu w nasze urodziny byliśmy z mężem w Pompejach i byłam tam w jej bazylice przed obrazem i się modliliśmy.
    Poczułam, że... może to był jakiś znak od niej, że ten dr tego dnia mnie nie przyjął w szpitalu, żeby jeszcze tego nie kończyć, żeby zawalczyć.
    W ogóle 13ty to dla mnie wyjątkowy dzień, bo urodziłam się 13 września, 13 października zobaczyłam 2 kreski na teście po transferze i teraz ten 13 listopada.
    Wiem, że dla wielu to nic nie znaczy i to rozumiem. Nie chcę tu nikogo nawracać, piszę tylko o swoich odczuciach i mojej wierze.
    W każdym razie od wtorku na nowo odmawiam nowennę, pomaga mi to bardzo.
    No i oczywiście czekamy... Będzie co ma być.

    Po historii Twojej rodziny lekarz nie kazał zrobić Ci kariotypòw przed ivf? Niepojęte.

    Musisz być, i pewnie jesteś, przygotowana na wszystko.
    My tu bardzo, bardzo mocno trzymamy kciuki za walecznego ktosia 🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    Selina lubi tę wiadomość

    🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
    07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
    09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
    12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
    07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest <3
    🔹mamy jeszcze ❄️❄️

    Kubuś <3 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊
  • Mela Autorytet
    Postów: 422 502

    Wysłany: 16 listopada 2023, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieją bardzo mi przykro 💔

    Selina poleciały mi łzy, jak czytałam Twój wpis. Bardzo mocno Ci kibicuję, nawet nie wyobrażam sobie, jak musi Wam być ciężko. Wierzę, że to się wszystko poukłada 🤞

    Selina lubi tę wiadomość

    ♀️ 34
    ♂️ 35

    AMH 1,02 (03.2023 r.) -> 1,89 (08.2023 r.) -> 1,07 (09.2023 r.) -> 1,37 (01.2024 r.) -> 1,05 (09.2024)
    Homocysteina 16,3 -> 12,2 -> 10,7 -> 10,5 -> 9,2 (01.2024 r.) -> 8,2 (03.2024 r.) -> 10, 2 (09.2024)
    Kariotypy OK
    Teratozoospermia
    HSG - niedrożny lewy jajowód, prawy szczelinowato-zwężający
    Mutacje genu MTHFR: 665C>T (hetero), 1286A>C (hetero)
    PAI-1 4g/4g (homo)
    Czynnik V Leiden hetero
    PPJ (ANA1) dodatni
    PPJ (ANA2) dodatni
    PPJ (ANA3): centromer B (+++), AMA-M2 (+), reszta ujemne
    24.11.2023 - punkcja, 6 komórek, 1 dojrzała, hodowla zakończona po 1. dniu ❌️ (stymulacja Menopur 300 j. + Ganirelix)
    12.04.2024 - punkcja, 3 komórki, 1 dojrzała, hodowla zakończona po 1. dniu (Gonal F 300j + Menopur 75j + Orgalutran)
  • Oggi_91 Ekspertka
    Postów: 178 737

    Wysłany: 16 listopada 2023, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja871 wrote:
    61543776897a1.jpg

    To od początku źle rokowało 🤷‍♀️ nie jadę dzisiaj na betę, jutro pojadę żeby było 0, bo nie chce się niepotrzebnie znowu kłuć. Tym gorzkim akcentem kończę przygodę z IVF - los dał nadzieję, ale byłam przygotowana na taki koniec.. 🤷‍♀️
    Tak mi przykro 😢🫂

    Starania od 2021
    👩🏼 91’
    Amh- 1,01- 04.24: 1,92
    Niedoczynność tarczycy , Hashimoto, IO, MTHRF - C677, PAI-Homo, mutacja Marburga
    NK 19%
    KIR AB, brak 2DS2, 2DS3
    CD 56 ✅ CD138 ✅ Kariotypy✅
    Cross Match 0%
    HLA Sharing- szczepienie odpada

    🧔🏻‍♂️ 88’
    Morfologia 4%
    Colitis ulcerosa

    11.09.23 punkcja, 10 🥚 jajek, 7 dojrzałych,
    6 zapłodnionych
    4.1.2 ❄️ ❌ 10.23 CB -2x Prolutex, 3x Dupahston, 3 x Lutinus
    5.2.1 ❄️❌ 11.23 - Beta 0- cykl naturalny - wlew Atosiban, 1x Prolutex, 2 x Cyclogest, 3 x Duphaston
    5.2.1 ❄️ ❌ 02.24 - CB - 2x Prolutex, 3x Cyclogest, 4x1 Progesteron Bensis, Estrofem 2x2, 1x1 Encorton,
    5.2.2 ❄️ ❌ 03.09.24- cykl naturalny- Intrlaplid, Aromek, Viagra, Clexane, Acard 150, Predisolon, Prograf, Ovitrelle 1x, 2x1/2, Prolutex, Progestrone Bensis, Urogestan, Duphaston.
  • kamisia Autorytet
    Postów: 20616 21919

    Wysłany: 16 listopada 2023, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja871 wrote:
    Dzięki dziewczyny za cieple słowa ❤ byłam przygotowana na takie zakończenie i w głowie już przed transferem ułożyłam sobie wiele rzeczy 👍
    Jak wygram w totka to wrócę 🤣 dla dziewczyn, które się zastanawiają czy badać zarodki - BADAĆ!

    Zarodki i immunologię!

    No i kciuki za wygraną w totka!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2023, 09:45

    Różyczka91, Mimi09 lubią tę wiadomość

    🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
    07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
    09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
    12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
    07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest <3
    🔹mamy jeszcze ❄️❄️

    Kubuś <3 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊
  • kamisia Autorytet
    Postów: 20616 21919

    Wysłany: 16 listopada 2023, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgania91 wrote:
    Za namowa Kamisi zrobiłam Kiry.

    https://zapodaj.net/plik-6z463vwkTD

    Ktoś mi pomoże w interpretacji wyniku ?

    Brakuje Ci większości implantacyjnych, w tym trzech najważniejszych.

    🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
    07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
    09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
    12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
    07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest <3
    🔹mamy jeszcze ❄️❄️

    Kubuś <3 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊
  • Zgania91 Autorytet
    Postów: 900 1029

    Wysłany: 16 listopada 2023, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamisia wrote:
    Brakuje Ci większości implantacyjnych, w tym trzech najważniejszych.

    Dzięki za pomoc! Jutro mam wizytę u mojej dr - zobaczymy co ona na to.

    kamisia lubi tę wiadomość

    Starania od 2017 r.

    AMH 3,69 / 3,2 / 2,8
    P-ciała p/osłonce przejrzystej jajnika +
    - V R2 - układ heterozygotyczny
    - PAI-1 - układ homozygotyczny
    - brak Kirów implantacyjnych

    I IVF Invimed Poznań
    Punkcja 27.06
    Transfer ❄️ 02.09.22 10dpt 378 12dpt 788 14dpt 1347 19dpt 7994 6tc ❌
    Transfer ❄️ 09.12.22 8dpt 76,46 10dpt 178 14dpt 890 18dpt 4278 22dpt 16146
    23dpt ❤️
    7+2 serce przestało bić ❌
    Ostatni ❄️ zdegradował ❌

    II IVF Vitrolive Szczecin
    Punkcja 03.07
    Transfer 08.07 ❌
    Transfer 21.10 CB ❌
    Transfer 22.11 10dpt 202 12dpt 593 16dpt 3152 22dpt♥️
    6+5 łyżeczkowanie ❌
    Mamy jeszcze ❄️❄️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 listopada 2023, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamisia wrote:
    Po historii Twojej rodziny lekarz nie kazał zrobić Ci kariotypòw przed ivf? Niepojęte.

    Musisz być, i pewnie jesteś, przygotowana na wszystko.
    My tu bardzo, bardzo mocno trzymamy kciuki za walecznego ktosia 🍀🍀🍀🍀🍀🍀
    Powiem więcej: byłam w wielu klinikach, u wielu lekarzy i każdy znał historię mojej rodziny, nikt nie zlecił. Nawet parę lat temu jak byłam u Sydora i mu to opowiadałam, to on również nie zlecał wtedy kariotypow 😏 bo nie miałam wtedy żadnych poronień ani nic, poprostu 2lata się starałam o ciążę, zlecił dopiero teraz jak w piątek byłam u niego. Także tak...

  • Nimfadora Autorytet
    Postów: 700 815

    Wysłany: 16 listopada 2023, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja871 wrote:
    61543776897a1.jpg

    To od początku źle rokowało 🤷‍♀️ nie jadę dzisiaj na betę, jutro pojadę żeby było 0, bo nie chce się niepotrzebnie znowu kłuć. Tym gorzkim akcentem kończę przygodę z IVF - los dał nadzieję, ale byłam przygotowana na taki koniec.. 🤷‍♀️

    Bardzo mi przykro 😔😔😔

  • kamisia Autorytet
    Postów: 20616 21919

    Wysłany: 16 listopada 2023, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Powiem więcej: byłam w wielu klinikach, u wielu lekarzy i każdy znał historię mojej rodziny, nikt nie zlecił. Nawet parę lat temu jak byłam u Sydora i mu to opowiadałam, to on również nie zlecał wtedy kariotypow 😏 bo nie miałam wtedy żadnych poronień ani nic, poprostu 2lata się starałam o ciążę, zlecił dopiero teraz jak w piątek byłam u niego. Także tak...

    I to jest straszne, wierzymy w tych lekarzy, którzy leczą jak chcą, ignorują ważne rzeczy, nie drążą. Tzn ja od dawna uważam, że najlepiej to samemu siebie pilnować i sprawdzać.

    🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
    07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
    09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
    12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
    07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest <3
    🔹mamy jeszcze ❄️❄️

    Kubuś <3 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊
  • prosiulek Autorytet
    Postów: 2082 4208

    Wysłany: 16 listopada 2023, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Powiem więcej: byłam w wielu klinikach, u wielu lekarzy i każdy znał historię mojej rodziny, nikt nie zlecił. Nawet parę lat temu jak byłam u Sydora i mu to opowiadałam, to on również nie zlecał wtedy kariotypow 😏 bo nie miałam wtedy żadnych poronień ani nic, poprostu 2lata się starałam o ciążę, zlecił dopiero teraz jak w piątek byłam u niego. Także tak...
    Selina , trzymam kciuki . U mnie też długo nie było serca ale się pojawiło..

    W szoku jestem ze nie macie kariotypiw . Moim zdaniem to powinno być obowiązkowe badanie zaraz po pierwszej wizycie w klinice

    Selina, kamisia, Yahu, Mimi09 lubią tę wiadomość

    👩- 30lat 👦-32lat
    🔹IUI-:( 3X
    💉25.03.21- stymulacja
    🔹18 ocytów, 10 komórek
    ❄️4BA❄️3AB❄️3AB❄️ 3BB❄️4BC
    🔹29.05.21 - 4BA 🙏🏼
    ❄️➡️7dpt ⏸🥰 Beta- 43,7 Prog- 27,01 Estr- 1625 ➡️9dpt Beta- 120,8 Prog- 23,5 ➡️11dpt -Beta-275,5➡️ 13dpt -Beta-684,3 ➡️18dpt -Beta- 3373➡️ 26dpt 💓➡️22.02.2022- 👶🏻

    🔹11.04.23 - 3AB 🙏🏼
    ❄️➡️7dpt- Beta- 47,26/ Prog- 25,2 Estr- 556,4 ➡️9dpt - Beta- 121,39 Prog- 15 Estr- 134,7➡️13dpt - Beta 695,7
    👼8tc-krwiak/łyżeczkowanie💔

    🔹05.10.23 - 3BB 🙏🏼
    ❄️4dpt- Beta <2,30 Prog-25,2 Estr- 1483,5 ➡️ 5dpt- Beta- <2,30➡️ 8dpt- Beta 49,66 ➡️11dpt- Beta 253,57 Prog-27➡️13dpt-Beta 547,17➡️18dpt-Beta 1870,28➡️20dpt-Beta 2108,78➡️22dpt-Beta 2931➡️29dpt-Beta 8223 krwiak ❤️
    preg.png
‹‹ 143 144 145 146 147 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ