IVF Listopad 2020 ✊❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny melduję się! Dzisiejszy transfer udany, 2 zarodeczki na pokładzie 🤭. Jeju jakie to są emocje! 😵
Yoselyn82, CinniMinni, Pączuś, magpie, Bee, Aneta8, Salome, kamisia, penceence, Pimka, JagnaaJankowska, OlaOla, Andziaa, Siskaa, monkey, Andromeda, nat87, BitterSweetSymphony, Aguś93, Julitka123, bezsilna, KAR, Krakowska, Cherry78, Ewelka02, parviflora, GeNiOlKaa92, Milka88, Umka lubią tę wiadomość
Ona: 29lat On: 28
Starania od: 4.2019
3.2020 - Oligoasthenoteratozoospermia
6.2020- lekka niedoczynność tarczycy, podejrzenie pcos
8.9.2020- zamrożenie plemników
22.10.20- Start 💉
4.11.20- Punkcja: 8 oocytów, 5 dojrzałych, 4 zapłodniły się
6.11.20- Transfer 2x dwudniowych zarodków
13.11.20- cień cienia na teście 🍀
20.11.20- 14dpt- HCG 521
25.11.20- 18dpt- HCG 3000
-
Jest ok... Dużo tu informacji i życie się też swoim kołem toczy, ciężko ogarnąć 😂😂❤️MANIA wrote:No tak masz rację, nie pomyślałam 😂😂 ale ze mnie glupol 😂😂
MANIA lubi tę wiadomość
[/url]
Dostajesz od życia tyle, ile jesteś w stanie unieść.
2015 - synek 💙
09.2020 in vitro start 🍀
25.09. punkcja - 23 oocyty, 19 dojrzałych, zaplodnionych
05.10 mamy 7 ❄️, w tym:
❄️❄️❄️❄️4BB, ❄️3AB, ❄️3BA, ❄️3BB.
27.10 FET 3AB🍀
6dpt - cień cienia, beta 32
7 dpt - dwie kreseczki
8 dpt - dwie tłuściitkie krechy 🍀
13 dpt - beta 1178
20 dpt - USG jest pecherzyk 🍀
7w3d - jest ❤️ -
KAR - przy stymulacji my teges w miarę możliwości normalnie, coby się świeże zolnierzyki zmobilizowaly do zaplodnienia. Nam zakazano seksu "do momentu kiedy będzie znany wynik transferu", a że szybko testy nasikalam i potwierdzilam betę to takby oszczedniej to robimy, ale robimy. Szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko 😂
Kamisia - tyle żeś męża trzymała? I Ty się tyle trzymalas? Szacun 😂 faktycznie możesz być wtórna dziewicą 😂
A co do "oszczędzania pipek" (to chyba MANIA coś wspominała) to jestem po porodzie siłami natury, bez nacięcia krocza, tylko z masażem szyjki i powiem Wam, że po porodzie nam jest z mężem lepiej niż przed... Serio... Nie wiem czym to spowodowane 😂
Cherry78, Umka lubią tę wiadomość
[/url]
Dostajesz od życia tyle, ile jesteś w stanie unieść.
2015 - synek 💙
09.2020 in vitro start 🍀
25.09. punkcja - 23 oocyty, 19 dojrzałych, zaplodnionych
05.10 mamy 7 ❄️, w tym:
❄️❄️❄️❄️4BB, ❄️3AB, ❄️3BA, ❄️3BB.
27.10 FET 3AB🍀
6dpt - cień cienia, beta 32
7 dpt - dwie kreseczki
8 dpt - dwie tłuściitkie krechy 🍀
13 dpt - beta 1178
20 dpt - USG jest pecherzyk 🍀
7w3d - jest ❤️ -
Dobrze ze mam koleżankę w aptece.Pączuś wrote:Za to w PL traktują kobiety tylko jak inkubatory i każą rodzić chore dzieci. Coś za coś
Decyzja trybunały i to co się dzieje w PL mnie wkurzyło i chyba wole poczekać 2 dni na bete niż w razie choroby dziecka nosić je kilka miesiecy w brzuchu i czekac az umrze po porodzie. A juz klauzula sumienia farmaceutow i odmowa sprzedazy antykoncepcji to mi sie w glowie nie miesci. Sredniowiecze....
Eii a Pani z Żabki też może nie sprzedać gumek? 😂[/url]
Dostajesz od życia tyle, ile jesteś w stanie unieść.
2015 - synek 💙
09.2020 in vitro start 🍀
25.09. punkcja - 23 oocyty, 19 dojrzałych, zaplodnionych
05.10 mamy 7 ❄️, w tym:
❄️❄️❄️❄️4BB, ❄️3AB, ❄️3BA, ❄️3BB.
27.10 FET 3AB🍀
6dpt - cień cienia, beta 32
7 dpt - dwie kreseczki
8 dpt - dwie tłuściitkie krechy 🍀
13 dpt - beta 1178
20 dpt - USG jest pecherzyk 🍀
7w3d - jest ❤️ -
A długo się kąpię teraz? 😂Pączuś wrote:Ja kompletnie nie mam ochoty. Mąż rozumie i nie naciska. Mam nadzieję że w drugim trymestrze mi się zachce bo nawet mi go żal 😆[/url]
Dostajesz od życia tyle, ile jesteś w stanie unieść.
2015 - synek 💙
09.2020 in vitro start 🍀
25.09. punkcja - 23 oocyty, 19 dojrzałych, zaplodnionych
05.10 mamy 7 ❄️, w tym:
❄️❄️❄️❄️4BB, ❄️3AB, ❄️3BA, ❄️3BB.
27.10 FET 3AB🍀
6dpt - cień cienia, beta 32
7 dpt - dwie kreseczki
8 dpt - dwie tłuściitkie krechy 🍀
13 dpt - beta 1178
20 dpt - USG jest pecherzyk 🍀
7w3d - jest ❤️ -
Ja sobie ustawiłam 3 budziki bo też takie schizy miała. I tak mi grają o 8, 14 i 20 🤦🏻♀️😂Listek wrote:Dziewczyny mam takie schizy co jakis czas, czy jesli wezme dawke lekow (lutinus estrofem) 2h pozniej to moze to wyrzadzic krzywde? Biore leki 3x dziennie co 8h ale tak mnie zastanawia czy jesli np zaśpie ktoregos dnia i spoznie sie z lekiem to moze to wyzadzic krzywde kropkowi?[/url]
Dostajesz od życia tyle, ile jesteś w stanie unieść.
2015 - synek 💙
09.2020 in vitro start 🍀
25.09. punkcja - 23 oocyty, 19 dojrzałych, zaplodnionych
05.10 mamy 7 ❄️, w tym:
❄️❄️❄️❄️4BB, ❄️3AB, ❄️3BA, ❄️3BB.
27.10 FET 3AB🍀
6dpt - cień cienia, beta 32
7 dpt - dwie kreseczki
8 dpt - dwie tłuściitkie krechy 🍀
13 dpt - beta 1178
20 dpt - USG jest pecherzyk 🍀
7w3d - jest ❤️ -
6.11
NAT87 - transfer🍀
SHE_WOLF - punkcja 💪 12 komorek (7 dojrzałych)
MAGPIE - transfer 🍀
ANETA8 - punckja 💪 4 komórki (3 dojrzałe)
JUSTYNA27 - transfer 2 zarodków 🍀Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2020, 20:26
Aneta8 lubi tę wiadomość
Starania od 09.2019
02.2023 CP (ciąża jajowodowa, prawy jajowód zachowany)
Drugie podejście do stymulacji IVF
24.03 - punkcja 14 komórek 🍀
29.03 - transfer 2 blastek 4AA🍀🍀
06.04 8 dpt beta 112,60 mIU/ml 🍀
🍀
10 dpt beta 227,80 mIU/ml 🍀🍀
11 dpt beta 353🍀🍀
13 dpt beta 659,6 mlU/ml 🍀🍀
14 dpt beta 1220 mlU/ml 🍀🍀
Jest pęcherzyk w macicy ❤️
15 dpt pęcherzyk ma 3,5 mm ❤️
17 dpt pęcherzyk ma 5,7 mm❤️
Beta 3101 mlU/ml
21 dpt pęcherzyk 9 mm 🍀🍀
28 dpt maleństwo ma 5,2 mm i mamy ❤️
13+0 badania prenatalne, wszystko ok 😍
21+1 badania połówkowe, mamy 415 g 😍
29+1 usg III trymestru, jest 1321g 😍
34+3 mamy 2300g ❤️
36+6 mamy 2606g ❤️
38+0 mamy 3 kg ❤️
38+6 06.12.2021🍼3050kg i 51 cm ❤️
Mamy ❄️❄️❄️❄️
"Pamiętaj, najwięcej strachu kryje się w głowie. "
E.L.
-
Siskaa wrote:6.11
NAT87 - transfer🍀
SHE_WOLF - punkcja 💪
MAGPIE - transfer 🍀
ANETA8 - punckja 💪 4 komórki (3 dojrzałe)
JUSTYNA27 - transfer 2 zarodków 🍀
Melduję się po punkcji. Dzwonił doktor, pobrali 12 komórek, 7 dojrzałych. Zostały dziś połączone z „chłopakami” 😜.
Transfer w poniedziałek 🚀🤩🧪🧫
Powodzenia Dziewczyny!!!
Yoselyn82, Salome, monkey, Justyna27, nat87, BitterSweetSymphony, JagnaaJankowska, Julitka123, bezsilna, paulity, Krakowska, Aneta8, Marta_43, Listek, Pączuś, Milka88, CinniMinni, Umka lubią tę wiadomość
Starania od 2018 r
🚺 36 lat
🚹 36 lat
✅ 08. 2020 - pierwsza wizyta w Invimed Poznań
✅ 06.11.2020 - punkcja
✅ 09.11.2020 - transfer jednego zarodka 🧪🧫🚀 zostały ❄️❄️❄️
⛔️ 11dpt 20.11.2020 - beta HCG: 0,1
✅ 04.12.2020 - transfer ❄️❄️ został ❄️
✅15.12.2020/11dpt - betaHCG 244,70 mlU/ml
✅ 17.12.2020/13 dpt - betaHCG 678,93 mIU/ml
✅ 19.12.2020/15 dpt - betaHCG 1800, 70 mlU/ml
✅ 23.12.2020/19 dpt - betaHCG 8828,68 mlU/ml
👨🏼⚕️Dr Sroka, Invimed Poznań
-
JagnaaJankowska wrote:KAR - przy stymulacji my teges w miarę możliwości normalnie, coby się świeże zolnierzyki zmobilizowaly do zaplodnienia. Nam zakazano seksu "do momentu kiedy będzie znany wynik transferu", a że szybko testy nasikalam i potwierdzilam betę to takby oszczedniej to robimy, ale robimy. Szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko 😂
Kamisia - tyle żeś męża trzymała? I Ty się tyle trzymalas? Szacun 😂 faktycznie możesz być wtórna dziewicą 😂
A co do "oszczędzania pipek" (to chyba MANIA coś wspominała) to jestem po porodzie siłami natury, bez nacięcia krocza, tylko z masażem szyjki i powiem Wam, że po porodzie nam jest z mężem lepiej niż przed... Serio... Nie wiem czym to spowodowane 😂
Było ciężko, bardzo ciężko, bo oboje lubimy figle, ale mialam tego krwiaka i ogólnie jakaś blokada psychiczna mi się włączyła. Dałam radę wytrzymać i mam nadzieję, że on też 😅
To tylko się cieszyć, że teraz jest Wam lepiej.
Cherry78 lubi tę wiadomość
🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
nick nieaktualny
-
Nie ogarniam już... za dużo piszecie! 😋 W każdym bądź razie gratuluję zafasolkowanym i tym po udanej punkcji!
Ja mam podgląd endometrium i badanie proga w piątek 13-tego 😮🙄😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2020, 21:02
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
Nie zmienisz tego, więc tylko spokój Cię ratuje. Ja chcę w poniedziałek umówić się na jakiś termin do lekarza, u którego docelowo chce ciążę prowadzić. Nie zakładam niepowodzeń żadnych. No nie i *UJ! Nie po tych wszystkich wylanych łzach. U Ciebie też będzie dobrze, zobaczysz!MANIA wrote:Ja na usg we wtorek idę i się boję co tam będzie, czy będzie ok, ale co ma być to bedzie
MANIA, Malica lubią tę wiadomość
[/url]
Dostajesz od życia tyle, ile jesteś w stanie unieść.
2015 - synek 💙
09.2020 in vitro start 🍀
25.09. punkcja - 23 oocyty, 19 dojrzałych, zaplodnionych
05.10 mamy 7 ❄️, w tym:
❄️❄️❄️❄️4BB, ❄️3AB, ❄️3BA, ❄️3BB.
27.10 FET 3AB🍀
6dpt - cień cienia, beta 32
7 dpt - dwie kreseczki
8 dpt - dwie tłuściitkie krechy 🍀
13 dpt - beta 1178
20 dpt - USG jest pecherzyk 🍀
7w3d - jest ❤️ -
Szatyneczka wrote:Dziewczyny ja po wizycie i w sumie tak lekarz powiedział że tymi bakteriami co wyszły czyli ta e coli i tą druga to mam się tym nie przejmować bo jedna miała narysowane dwa plusy druga jeden plus a to oznacza że ten wynik nic nie znaczy bo jak wychodzi poniżej 3 plusów to wszystko jest w porządku i tego się nie leczy w niczym to nie przeszkadza więc eunik można uznać za prawidłowy. Ureaplasmy nadal nie ma i kij wie kiedy będzie położna przy mnie dzwoniła do laboratorium gdzie został wysłany wymaz a jest to w Sosnowcu i kobieta z laboratorium z Sosnowca powiedziała że zajmują się teraz tylko i przedewwszystkim testami na covid więc wszystkie inne badania są robione w późniejszym czasie a za tym idzie że czas oczekiwania się wydłuża więc mam po prostu cierpliwie czekać... Nie wiem czy wy też macie takie wrażenie że cały ten wirus corony wszystko nam psuje? Bo ja tak i mam go już serdecznie dość..
Ale jest też światełko w tunelu bo lekarz powiedział że jak tylko wynik ureaplasmy będzie negatywny to zaczynamy przygotowania do transferu ( wreszcie!) już rozpisał mi wszystkie leki dostałam też receptę i mam się wtedy pojawić już między 10 a 14 dc na usg a kolejny cykl mam mniej więcej zacząć +/- 1 grudnia więc mam nadzieję że do tego czasu wynik już będzie i że będzie negatywny będę wtedy nawet wybaczyć to że tak długo na niego czekałam jeśli będzie negatywny 😅
Co do allo to oczywiście lekarz proponował immunoglobiny ale ja mu odrazu powiedziałam że to przewyższa nasze możliwości finansowe jakieś 100x więc odpada co do szczepień to powiedział że one Raz pomogą raz nie że to loteria ale do kolejnych ja i tak też nie zamierzam podchodzić jeszcze powiedział że on by teraz spróbował jeszcze żebym brała zastrzyki przeciwzakrzepowe 2x dziennie po 0.4 do tej pory brałam jeden zastrzyk ja się na to zgadzam jak najbardziej nie zaszkodzi a może pomóc
Robimy z takim allo jakie jest wynalazłam kilka przypadków w internecie gdzie dziewczyny miały allo 0% i cisza zakończyła się sukcesem a po drugie tak na prawdę teraz po ostatnim transferze okazało się że mała miała tą mutacje genetyczną i tak na prawdę nie koniecznie musiała się zakończyć przez niskie allo tylko przez przypadkową mutacje ( taki pech po prostu) i gdyby nie mutacja to mogłoby być wszystko dobrze prawda? Na pewno będę brać intralipid bo to jedyna nowość była teraz i pierwszy raz ciąża doszła do etapu serduszka myślę że on tu dużo dobrego u mnie zrobił.
Ale się rozpisałam chyba za wszystkie czasy 😅
Mam nadzieję że w grudniu wrócę do was na dobre 😊 powodzenia dziewczyny ❤️😘✊✊✊
Super, cały czas trzymałam kciuki i trzymam niezmiennie, żeby ostatni wynik był ok i żebyś wreszcie mogła transferowac Malucha❣🍀🙏✊
Szatyneczka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny znaxie jakies metody na usmiezenie bolu prze hiperce? Juz tydzien mnie trzyma. Wydawalo sie byc juz minimalnie lepiej oczywiscie tylko z bolem bo brzuch nie ustepuje, ale wieczorami sie nasila 😭 mam diete wysobobialkowa, pije elektrolity, wody duzo. Ale nadal boli. Szukam jakis naTuralnych metod, nie chce sie ladowac paracetamol em.. Ogol ie jestem pod kontrola wyniki krwi mam dobre tylko ten plyn nad macica I powiekszone jajniki..
-
Ja byłam diagnozowana w UK bo tutaj mieszkam i bardzo opornie to szło. Ale od razu miałam powiedziane żeby usuwać bo nie dość że nic nie wnosza to jeszcze szkodzą. W pl byłam prywatnie i chciałam zrobić jeszcze raz hsg dla potwierdzenia czy tak źle to wygląda ale lekarz powiedzial że lepiej zrobić laparoskopie bo będzie dokładniejszy obraz i jeśli faktycznie niedrozne jajowody i wodniaki to usunąć od razu I tak też się stało. W lutym miałam laparoskopie a w maju pierwsza stymulacja i transfer.paulity wrote:I tego się boję , że jak usunę to zaraz coś przyjdzie następnego:( muszę właśnie o tym porozmawiać z lekarzem , a za jakiś czas po diagnozie że są wodniaki miałaś robiona laparoskopie ? Bo mi kazał poczekać po roku , a ja myślę że wezmę się za to styczeń luty
I IVF: Maj 2018 ICSI (2 blaskocysty):
1 - transfer 2 zarodkow; beta <0.1😢
II IVF: Sierpien 2018 ICSI (2 blaskocysty):
2 - 16.08.2018 - transfer 1 zarodka (blastocyst); beta<0.1😢
3 - 9.11.2018 -transfer mrozaczka na naturalnym cyklu - beta <0.1😢
III IVF: Sierpień 2019 ICSI (3 blaskocysty):
4 - 25.09.2019 crio transfer 1 zarodek - beta <0.1😢
5 - 03.12.2019 crio transfer 1 zarodek - beta <0.1😢
6 - 14.12.2020 crio transfer <0.1 😭😭😭
IV IVF: Maj 2021 IMSI (3 blaskocysty po PGT-A)
7 - 13.07.2021 crio transfer <0.1😭
8 - 03.12.2021 crio transfer na cyklu naturalnym:
5dpt ⏸️ kreski
7dpt beta 63.4🥰🥰🥰
10dpt beta 282. 9🥰🥰🥰
14dpt beta 1,292🥰🥰🥰
20 dpt beta 12 882🥰🥰🥰
24 dpt - CRL 0.43 cm, mamy ❤️
7w1d - CRL 1.07 cm💞💞💞
11/08/2022 - 2622g największego szczęścia ❤❤❤ -
Ewelka02 wrote:Ja byłam diagnozowana w UK bo tutaj mieszkam i bardzo opornie to szło. Ale od razu miałam powiedziane żeby usuwać bo nie dość że nic nie wnosza to jeszcze szkodzą. W pl byłam prywatnie i chciałam zrobić jeszcze raz hsg dla potwierdzenia czy tak źle to wygląda ale lekarz powiedzial że lepiej zrobić laparoskopie bo będzie dokładniejszy obraz i jeśli faktycznie niedrozne jajowody i wodniaki to usunąć od razu I tak też się stało. W lutym miałam laparoskopie a w maju pierwsza stymulacja i transfer.
To jeśli się zdecyduje , np zabieg będę miała w kuty to kiedy mogę podejść do ivf? trzeba odczekać jakiś czas ?
-
JagnaaJankowska wrote:A długo się kąpię teraz? 😂
Tak długo jak nie szuka szczęścia w innej jadłodajni to niech sie i kapie 3 razy dziennie po godzine jak taka ma potrzebe
Ona 33l 👌, On 38l OAT 😞
starania od 09.2018
06.2020 ICSI, krótki protokół, transfer odroczony - krwawienie do jamy brzusznej.
09.09.20 FET
18.09. II
21.09 beta 1420
06.10 USG 💗
27.10 3 cm Bąbla
20.01 będzie synuś mamusi ♂️😊
16.03 1500 g i 40 cm 💪
04.06 - Nasz synek 😍 41+0; 3740g i 51 cm 💪
Czekają ❄❄❄
